Australia

[pia.ed]

Znalazlam artykul o szczesliwym zakonczeniu akcji ratowniczej 64-latka, ktory wypadl za burte swojej łodzi...

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,26650976,australia-64-latek-wypadl-za-burte-lodz-z-psem-poplynela-dalej.html#do_w=57&do_v=67&do_a=330&s=BoxOpLink


pl.wikipedia.org/wiki/Queensland

[vermieter]

zobaczymy ilu rozbitków utonie dzisiejszej nocy na Morzu Śródziemnym

Australia

[pia.ed]

krakkrakusek1au

Zalozylam ten temat ze wzgledu na Ciebie, a Ty gdzies sie zapodziales...

.

[krakkrakusek1au]

Witaj pia.ed i witajcie emeryci. Pozdrawiam Was. Jestem, żyję ale nie ma za bardzo o czym pisać w temacie Australii. Queenslandia to jakieś 1000 kilometrów ode mnie. To prawie egzotyka. Obecnie trzeba mieć zezwolenie by tam jechać- prawie jak wizę. Według mnie trochę więcej ciekawego cyrku dzieje się w Polsce. No bo co ekscytujácego w fakcie, że dużo Australijczyków uwielbia krykiet. Krykiet to chyba po Polsku palant. To takie machanie kijem. Straszna tragedia bo na jutrzejszy mecz wpuszczá tylko 10000 kibiców zamiast cztery razy tyle, no i wszyscy będá musieli założyć maseczki... Jeszcze raz pozdrawiam.

[vermieter]

krykiet to krykiet, a palant to palant
z palanta wywodzi się amerykański bejsbol

[krakkrakusek1au]

Przepraszam za mojá niewiedzę ale ja nawet nie wiem jaka jest różnica pomiędzy krykietem a amerykańskim bejsbolem. Obiło mi się o uszy, że grajác w bejsbol trzeba ruszać szczęká. Podobno od żucia tabako?

[adria231]

Moi bliscy z Australii właśnie wrócili z wakacji , które spędzili w okolicach Adelajdy. Mają tam miejsce gdzie uprawiają ulubione sporty : pływają, nurkują , wiosłują. Zabrali z sobą cały sprzęt. Jak zwykle przed wyjazdem ostrzegałam ich , jak zawsze żeby uważali na rekiny. Zawsze martwię się, tyle się naczytałam historii o tych stworzeniach....

[krakkrakusek1au]

Adelajda to fajne przytulne miasto oddalone od Sydney jakieś 1000 km. Byłem tam kilkanaście lat temu. Zwiedzałem między innymi kluby polskie. Największy klub Cracovia mieści się w centrum. Polonia organizowała tam wspólne obiady przy długim stole szwedzkim. Pamiętam siedziłem z panem Lubomirskim- księciem a jakże, który chodził do szkoły podstawowej mieszczácej się na przeciwko naszej klatki schodowej w Polsce. Pan Lubomirski miał wtedy na oko ok 90 lat. Wyemigrował z Polski jako dziecko jeszcze przed II Wojná i nigdy potem nie odwiedził kraju. Tu gdzie mieszkam to mam do plaży ok 50 km, dość szybká bez świateł drogá. Jak byłem młodszy to jeździłem na plaże częściej. Teraz wolę biegi, basen albo spacery w mojej okolicy. Plaże strzeżone sá bezpieczne. Aha z Adelajdy pamiętam jeszcze zabytkowy tramwaj, zabytkowe miasteczko niemieckie w okolicy i kilkunastometrowego konia na biegunach. Ciegawe jest także ZOO w Adelajdzie. W tym czasie gdy tam byłem odbywały się na uniwersytecie w centrum oficjalne mistrzostwa Adelajdy w szachach. Ja nie brałem udziału lecz tylko kibicowałem kolegom z klubu.

[adria231]

Adelajda, to miasto kościołów( podobnie, jak Kraków). Zwiedzaliśmy to miasto w czasie podróży do centralnego miejsca Australii - Uluru. Mnie jednak bardziej utrwalił się w pamięci deptak z wieloma uroczymi świnkami, gdzie pozowaliśmy do zdjęć "ku pamięci".
Adelajda i okolice, to centrum australijskiego winiarstwa( byliśmy też na degustacji tych wspaniałych trunków).
Te winnice zakładali emigranci z Niemiec.

[krakkrakusek1au]

O kościołach to ja nic nie wiem. Już od 40 lat do nich nie chodzę. A winami to nie tylko Adelajda słynie. Wina można degustować w Queensland, NSW a dość dobre sá także w Australii Zachodniej i w nowej Zelandii. Ciekawe sá także wzgórza Adelajdy. Ja godzinami błádziłem tam na wáskich serpentynach bojác się, że wpadnę w przepaść. Ze wzgórz Adelajdy jakimś cudem wjechałem do dzielnicy Campbelltown. Byłem zaszokowany bo ja w Nowej Południowej Walii też mieszkałem w Campbelltown. Te miasta różniły tylko: kody pocztowe, zabudowa i stany. Fajne jest tam kasyno. Wtedy były tam już puby z maszynami pokerowymi, których w NSW jeszcze nie było. Również sklepy w popołudnia, soboty i niedziele były zamknięte. Dla mnie to był szok bo u nas były one otwarte prawie 24/7. W poprzednim wpisie trochę się pomyliłem. Odległość od Sydney do Adelajdy jest bliższa 2 tys kilometrów.
Wracajác do win to prawdopodobnie najlepsze słodkie degustowałem w miejscowości Picton w Nowej Zelandii. Popłynęliśmy tam statkiem wycieczkowym z Wellington.

[adria231]

Sydney miałam okazję zwiedzić pierwszy raz w 2000 roku, na Olimpiadzie. Spędziliśmy tam ponad 2 tygodnie. Mieliśmy bilety na niektóre konkurencje ( cross contry - jeździeckie zawody terenowe , hokej na trawie, lekkoatletyka). Zawodom sportowym towarzyszyło mnóstwo różnych imprez w miasteczku olimpijskim.
Ponadto byliśmy w Błękitnych Górach, podziwialiśmy Trzy Siostry, żyjące na wolności wszelkich kolorów i wielkości papugi. Ze snu budziły nas rozwrzeszczane wielkie ptaki -kukabury, które podobnie, jak kangur i koala są w logo Australii.

[tuttifrutti1234]

gdybyście też po knajpach łazili, to może Ty byś dzisiaj była następczynią tronu w Danii

[krakkrakusek1au]

Następczyni tronu Danii czy żona następcy tronu pochodzi z Bruny Island to jest takiej wysepki niedaleko Tasmanii. Wysepka ta słynna jest z tego, że na niej zmarła ostatnia tasmańska Aborygenka. Wszyscy inni Aborygeni tasmańscy zostali wymordowani przez Anglików. W muzeum w Hobart można usłyszeć nagrany śpiew tych Aborygenów. Podobno na wyspie Bruny żyjá także dziobaki z dwoma penisami. Widziałem tam dom rodzinny księżnej Danii w czasie safari po tej wysepce. Jest tam dużo małych pingwinów i gniazd ptactwa morskiego. Dużo Tasmańczyków przepływa tam promem na ryby.

[adria231]

Jak to miło powspominać.Jeden miesiąc na przełomie 2005/2006 spędziłam na Tasmanii, nie byłam na Bruny, ale byłam w Hobart( w muzeum też).Mieszkaliśmy w namiotach, przed którymi wieczorami spotykaliśmy diabły tasmańskie, a do zapasów żywnościowych dobierały się nam wombaty.To naprawę fascynujące doznanie taka bliskość z przyrodą. Dlatego zawsze, w miarę możliwości wybieraliśmy noclegi w namiotach.

[krakkrakusek1au]

A czy odwiedziłaś Port Harbour?

[krakkrakusek1au]

Przepraszam. Port Arthur?

[vermieter]

kilka dni temu zobaczyłem w niemieckim telewizorze reportaż filmowca zwierząt, kangurzyca żyjąca od lat na wolności, ale uratowana jako niemowlę przez ludzi, pozwoliła zajrzeć sobie w trakcie spotkania do worka i sfilmować kilkumilimetrowe baby
i na dodatek pozwoliła się podrapać

[adria231]

Tak, zwiedzałam Port Artur. Na Tasmanii była z nami dwójka dzieciaków, które najbardziej emocjonalnie podchodziły do zwiedzania tego starego więzienia i wielu budynków towarzyszących temu przybytkowi. Spędziliśmy tam cały dzień. A potem wróciliśmy do Hobart, bo mieliśmy w planie oglądać jachty, które
brały udział w corocznych regatach Sydney - Hobart.

[adria231]

Vermieter- przepraszam, widzę, że znudziła cię ta wymiana zdań na temat Australii. Nie wiem, czy tam byłeś, ale to kraj tak fascynujący pod każdym względem, że nie sposób zamilczeć, gdy ktoś zaczyna dyskusję.

[krakkrakusek1au]

Zwiedzałem 2x obóz koncentracyjny w Oświęcimiu Brzezince, za drugim razem bardziej dokładnie i krytycznie. Zwiedziłem także bardzo dokładnie obóz w Port Arthur i słuchałem uważnie przewodnika. Zapytałem o masakrę- odpowiedział, że nie wolno mu o tym mówić. Pod kilkoma względami więźniowie Port Arthur traktowani byli gorzej niż więźniowie Oświęcimia. Oto te względy: tortury do kilkaset batów, kilkuletnia izolacja w ciemnicach o murach kilkumetrowych, po ucięciu ręki "dezynfekcja" przez wrzucenie do morza, rozszarpywanie przez psy itd. Wyżywienie natomiast było lepsze niż wówczas na zewnátrz w Hobart. Poza obozem ciekawa jest także miniatura starego Hobart gdzie budynki sá nie wyższe od człowieka. Na mnie duże wrażenie wywarła również miniatura miasteczka ze Szwajcarii skád pochodził jej twórca zbudowana w ciâgu kilkudziesięciu lat. Ciekawostká może być także, że Klub Polski w Hobart posiada tani hotel dla rodaków. Kiedy jechałem samochodem to przejechałem niechcácy kilka diabłów, tasmańskich oczywiście. Z racji wykonywanej pracy mieszkałem w hotelu Rydges za symboliczná opłatá w "Presidential Suite" gdzie łoże miałem podobne do królewskiego na Wawelu.

[adria231]

Widzę, że dokładnie pamiętasz to zabytkowe więzienie . Tak wyglądał początek historii Australii: więzienia dla przestępców, zatrudnienie dla ich dozorców . Pomyśleć , że to tylko ponad 200 lat.... Widziałam na drogach Tasmanii wiele rozjechanych kolczatek , diabłów tasmańskich też.W szkole uczono nas o stekowcach, do których należą : dziobak i kolczatka. Tam mogłam przyjrzeć im się z bliska i to w naturalnych warunkach ( nie w zoo).
A jeżeli chodzi o noclegi, to przez cały czas pobytu na Tasmanii mieszkaliśmy w namiotach na kempingach całkiem przyzwoicie zagospodarowanych. Byliśmy tam rodzinnie jednym samochodem z dwójką dzieci, które też świetnie bawiły się.

[krakkrakusek1au]

W Hobart wieszano w pewnym czasie ok 10 osób dziennie za przestępstwa takie jak kradzież chusteczki do nosa. A do Port Arthur za np za upojenie alkoholem i publiczná urynację. Z uwagi na to, że panował głód ludzie popełniali drobne wykroczenia aby dostać się do obozu i być przynajmniej najedzonym,...

[pia.ed]

podroze.onet.pl/aktualnosci/antarktyda-rzad-australii-planuje-budowe-lotniska-pomysl-wzbudzil-kontrowersje/39vwgzz



"Budowa utwardzonego pasa startowego w stacji badawczej Davis oznaczałaby znaczący wzrost potencjału, który zrewolucjonizowałby naszą działalność naukową i wzmocnił przywództwo Australii i długoterminowe interesy w regionie" - czytamy na stronie internetowej Australian Antarctic Division.

Obecny możliwy transport utrudnia szybką reakcję na wypadki, mające miejsce na Antarktydzie.
Mężczyzna pilnie potrzebował pomocy medycznej. W akcję ratunkową były zaangażowane trzy państwa. Trwała pięć dni. Wykorzystano w niej statki, helikoptery i samoloty. Jednak trzeba było najpierw wybudować dla nich tymczasowe lądowisko, za które posłużyła wyrównana lodowa powierzchnia kontynentu.

Rząd Australii mimo wątpliwości naukowców jest chętny do kontynuowania projektu. Jeśli inwestycja ruszy i będzie postępować zgodnie z harmonogramem, lotnisko będzie operacyjne najwcześniej w 2040 roku.

[tuttifrutti1234]

do tego czasu Antarktyda się roztopi
może Niemcy by się podjęli tej budowy, mają doświadczenie w szybkiej budowie lotnisk

[adria231]

A czy do takich celów , jak wyżej wymienione nie wystarczyłby jakiś lotniskowiec ?

Australia

[pia.ed]

Australia: „Problemy” z szybkimi szczepieniami

Wielka Brytania podejmuje „niepotrzebne ryzyko” z programem szybkich szczepień przeciwko COVID-19. Sygnalizuje to premier Australii Scott Morrison, który mówi, że skoro jego kraj nie znajduje się w takiej samej sytuacji kryzysowej, wiec sprawa nie jest tak pilna.

- Australia nie znajduje się w sytuacji awaryjnej, tak jak Wielka Brytania. Nie musimy więc iść na skróty. Nie musimy podejmować niepotrzebnego ryzyka - mówi prawicowy lider do radiostacji 3AW.

Morrison zwraca uwagę, że zielone światło dla nowych szczepionek podawanych w Wielkiej Brytanii ma postać awaryjnych zezwoleń i twierdzi, że „mieli wiele problemów”.
- Dowiadujemy się wiele z niektórych pojawiających się pytań, zwłaszcza zamieszania związanego z dawkami, dystrybucją i sposobem podawania szczepionki - mówi.

Jeszcze wcześniej rząd Australii zasygnalizował, że chce poczekać na wyniki masowych szczepień m.in. w Europie i Stanach Zjednoczonych, zanim leki zaczną być stosowane w Australii.
Australia w większości zamknęła granice od marca ubiegłego roku i zdołała powstrzymać infekcję w porównaniu z wieloma innymi częściami świata.

[krakkrakusek1au]

W przyszłym miesiácu w Melbourne ma się odbyć turniej wielkiego szlema “Australian Open”. Przyjechało już wielu zawodników i zawodniczek z całego świata. Wszyscy musieli być przetestowani na Covid-19 przed przyjazdem i odbyć kwarantannę już w Australii. Jakież było zaskoczenie kiedy okazało sie, że wielu z nich wykazało testy pozytywne tu na miejscu. Odizolowano ich w hotelach. Wielu narzeka, że nie majá odpowiednich warunków do trenowania. Ktoś umieścił myszę spacerujácá po pokoju hotelowym.Trenujá na rowerach stacjonarnych, obijajá piłki o okna i materace itd. Według premiera Viktorii- prawo ma zastosowanie do wszystkich równo.

Australia

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

> Jakież było zaskoczenie kiedy okazało sie, że wielu z nich wykazało testy pozytywne tu na miejscu. Odizolowano ich w hotelach.

A czy podano z ktorych krajow ci z pozytywnymi testami przyjechali? Czy chociaz z jakiej czesci swiata?

[krakkrakusek1au]

Nie byłem w stanie zdobyć informacji z których krajów byli ci z pozytywnymi testami. Podano tylko, że z samolotu z Doha przyleciało ich 20 i razem z tymi co byli w bliskim kontakcie z nimi było ich 60. Wielu przebywajácych w ścisłej izolacji narzeka, że nie majá bezpośredniego dostępu do trenera. Przypuszczam, że Iga Swiátek nie jest w najściślejszej izolacji bo właśnie pokazali já trenujácá razem ze swoim trenerem w pomieszczeniu, które wygládało na duży pokój hotelowy.

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:
> Nie byłem w stanie zdobyć informacji z których krajów byli ci z pozytywnymi testami.


To nie bylo tak wazne... nic sie nie stalo. Ciesze sie, ze rozszerzylam swoje horyzonty na temat Australii, bo moje szkolne wiadomosci juz dawno wylecialy mi z glowy.
Ciekawa byla informacja na temat malenkiego kangura w kieszonce u matki, musze jednak skompletowac wiadomosci na ten temat.

[car_fox]

A moze pojedz i sama zobacz?

[vermieter]

car_fox napisał(a):

> A moze pojedz i sama zobacz?


nie musi jechać, może się przekopać

[pia.ed]

Dziekuje za propozycje, ze tez nigdy o tym nie pomyslalam!?!

car_fox napisał(a):
> A moze pojedz i sama zobacz?

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:
Podano tylko, że z samolotu z Doha przyleciało ich 20 i razem z tymi co byli w bliskim kontakcie z nimi
było ich 60.


We wczorajszym artykule podano, ze wsrod tych ktorzy mieli pozytywny test przed odlotem z Qatar, byla miedzy innymi Amerykanka Madison Keys i Brytyjczyk Andy Murray, dlaczego wiec wpuszczono ich na poklad?

Zawodnicy narzekaja na wszystko, nawet na jedzenie: niektorzy wyrzucili je przez okno, a zamiast tego "ucztowali" z jedzeniem z Mac Donald.
Artykul skrocilam, (mam takze pelna wersje) bo zawieral duzo szczegolow, miedzy innymi to, ze jeden z zawodnikow chcial aby go przeniesiono z hotelu do prywatnej posiadlosci, gdzie sa korty tenisowe... ale otrzymal odpowiedz odmowna.


***** Ett 70-tal tennisspelare har hamnat i hård karantän inför Australian Open.
Spelarna som satts i hård karantän har rest med något av de tre flygen till Melbourne
där man hittat smittan..
Australian Open-arrangören har skickat träningsutrustning till de helt isolerade spelarna.

Australierna är inte helt nöjda med att 1 200 personer rest till Melbourne för tennisturneringen,
framför allt inte de som själva blivit strandade utomlands. På grund av karantänsbestämmelserna,
att alla inresande till Australien måste sitta i karantän i 14 dagar, har antalet inresande
tvingats minska med hälften. Cirka 40 000 australier har därför inte kunnat komma hem.

Hälsochefen i Victoria, Brett Sutton, säger dock att tennisspelarna inte fått komma in
i landet i stället för australiska medborgare.
– Ingen har åsidosatts på grund av Australian Open, säger han.

På grund av coronapandemin flyttades årets första grand slam-turnering i tennis,
Australian Open i Melbourne, fram tre veckor och spelas den 8–21 februari.

Kvalet tidigarelades och flyttades till andra länder. Herrarna kvalspelade i Doha i Qatar och damerna i Dubai i Förenade arabemiraten i förra veckan.

Alla inresande till Australien måste sitta i karantän i 14 dagar. Tennisspelarna har dock fått tillåtelse att lämna karantänen på hotellrummet fem timmar om dagen för att träna. Men de som kommit med samma flyg som någon som testas positivt för coronaviruset måste tillbringa all tid på hotellrummen.

Flera stjärnor har testat positivt före avfärden. Det är amerikanskan Madison Keys och britten Andy Murray. Murray hoppas ändå kunna ställa upp i turneringen.

Tre svenskar är med i singelturneringen, Rebecca Peterson och bröderna Mikael och Elias Ymer.*****

PS. Jesli ktogos to interesuje, moze sobie przetlumaczyc na Google

[krakkrakusek1au]

pia-ed napisała: "We wczorajszym artykule podano, ze wsród tych którzy mieli pozytywny test przed odlotem z Qatar, była między innymi Amerykanka Madison Keys i Brytyjczyk Andy Murray, dlaczego wiec wpuszczono ich na pokład"?
- Ja słyszałem w australijskiej TV, kanał 24, że ich nie wpuszczono.
Jeden hiszpański zawodnik narzekał ale potem przeprosił organizatorów. ja sádzę, że problem polega głównie na tym, że społeczeństwa europejskie i amerykańskie sá mniej posłuszne i bardziej krnábrne od australijskiego. U nas jak jest jakiś zakaz to bezwzględna większość go przestrzega. Może to przez to, że Australia była koloniá zesłańców? Nie mniej jednak ta posłuszność owocuje prawdopodobnie jednymi z najlepszych na świecie wyników walki z rozprzestrzenianiem się wirusa Covid-19.

Australia

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

> pia-ed napisała: "We wczorajszym artykule podano, ze wsród tych którzy mieli po
> zytywny test przed odlotem z Qatar, była między innymi Amerykanka Madison Keys
> i Brytyjczyk Andy Murray, dlaczego wiec wpuszczono ich na pokład"?

> - Ja słyszałem w australijskiej TV, kanał 24, że ich nie wpuszczono.


Masz racje... bo z tego co napisano w szwedzkiej prasie nie mozna na 100% stwierdzic, ze przylecieli razem ze wszystkimi... wsrod ktorych jednak byly infekcje.
Moze ci inni, ktorzy podrozowali z infekcja byli dopiero w poczatkowym stadium i test w Qatar nie wykryl u nich wirusa? Ale kiedy po 10-15 godzinnej podrozy przybyli do Melbourne, wirus juz sie rozwinal i byl wykrywalny?

Australia

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

> Jeden hiszpański zawodnik narzekał ale potem przeprosił organizatorów. ja sádzę
> , że problem polega głównie na tym, że społeczeństwa europejskie i amerykańskie
> sá mniej posłuszne i bardziej krnábrne od australijskiego.

Inny fragment artykulu, wlasnie o narzekaniach...

Andra har i stället klagat på maten som de får levererade till dörren, där några kastat ut den genom fönstret för att i stället beställa snabbmat. Både Benoit Paire och Damis Dzumhur har lagt upp bilder på sociala medier där de festat på mat från McDonalds
.
Kazakiskan Julia Putintseva har fått ovälkommet sällskap på sitt rum. I en video visar hon upp hur en liten mus springer runt på rummet. Hon skriver på Twitter att hon försökt att byta rum men att det inte varit möjligt på grund av karantänsreglerna. Hon rasar därför mot turneringsarrangören.
”De har stoppat in mig i ett inte så fint hotell, till skillnad mot andra spelare!”, skriver den 187-rankade spelaren.
Sorana Cirstea, rankad 71:a, twittrar att hon aldrig skulle ha åkt till Australien om hon vetat att hon kunde hamna i en hård karantän.
”Jag har inga problem med att stanna 14 dagar i ett rum och titta på Netflix. Vad vi inte kan göra är att TÄVLA efter att ha suttit 14 dagar i soffan”, skriver rumänskan.

Världsettan Novak Djokovic, som inte sitter i hård karantän, har skickat en lista till arrangören med krav på att bland annat tillåta spelare att flytta till privata hem med tillhörande tennisbana.
Den politiska ledaren i delstaten Victoria, Daniel Andrews, ger Djokovic svar på tal och säger att man inte tänker lätta på de strikta hälsoreglerna för tennisstjärnorna.
– Ingen ges någon särbehandling. Viruset särbehandlar er inte, och då gör inte vi det heller, säger han.
Även australiern Nick Kyrgios tycker att Djokovic är fel ute. ”Djokovic är en idiot”, skriver han på Twitter.

[krakkrakusek1au]

Zawodniczka hiszpańska, która narzekała na australijskie obostrzenia jest obecnie chora i ma pozytywny wynik testu.Była rozstawiona z numerem 67, jest obecnie odizolowana i najprawdopodobniej nie weźmie udziału w turnieju.

[krakkrakusek1au]

W telewizji pokazujá właśnie szczekajácá sowę. Nie wiedziałem, że takie coś istnieje. Żyje w Viktorii. Szczeka jak mały pies.

[pia.ed]

Tak szczerze mowiac, to chyba wszyscy zawodnicy narzekali na obostrzenia,
bo przeciez przed zawodami trzeba trenowac, a nie spedzac 14 dni "siedzac
na kanapie i patrzac na telewizje"... jak powiedziala ktoras z zawodniczek...

Pare dni temu czytalam, ze rzad australijski nie spieszy sie z zamawianiem szczepionek,
bo chce najpierw dowiedziec sie o nich cos wiecej ... chce zobaczyc jak funkcjonuja
w innych krajach.

[vermieter]

pia.ed napisała:

> Tak szczerze mowiac, to chyba wszyscy zawodnicy narzekali na obostrzenia,
> bo przeciez przed zawodami trzeba trenowac, a nie spedzac 14 dni "siedzac
> na kanapie i patrzac na telewizje"... jak powiedziala ktoras z zawodniczek.
> ..



tylko lenie narzekają i oglądają telewizję albo trollują, inni trenują w pocie czoła:

www.youtube.com/watch?v=TZVXfW5ZFFI

[vermieter]

krakkrakusek1au napisał:

> Zawodniczka hiszpańska, która narzekała na australijskie obostrzenia jest obecn
> ie chora i ma pozytywny wynik testu.Była rozstawiona z numerem 67, jest obecnie
> odizolowana i najprawdopodobniej nie weźmie udziału w turnieju.


oj,oj,oj krakusek, nie można być rozstawioną z nr 67
67 to miejsce w rankingu WTA, ta zawodniczka to Paula Badosa, i już została wykluczona z turnieju

[vermieter]

na wszelki wypadek dodam, że rozstawionych jest 32 zawodników i 32 zawodniczki

[krakkrakusek1au]

Masz rację.

[pia.ed]

Tutaj po raz pierwszy mozna przeczytac takze o polskich tenisistach... pod koniec dlugiego artykulu.

www.sport.pl/tenis/7,64987,26696270,tenisisci-sa-wsciekli-skandal-goni-skandal-rowni-i-rowniejsi.html#e=RelRecImg1

Australia ... TENIS

[pia.ed]

Madison Keys, USA, missar Australian Open efter att ha testats positivt för covid-19.

Amerikanska tennisstjärnan Madison Keys missar Australian Open. 25-åringen,
rankad 16:e i världen, har testats positivt för covid-19 och kommer inte att ställa upp.

www.msn.com/sv-se/sport/nyheter/stj%c3%a4rnor-coronasmittade-inf%c3%b6r-australian-open/ar-BB1cKh2u?ocid=msedgntp

Australia ... TENIS

[pia.ed]

Moje pytanie dotyczy tez tenisu, ale w turniej FIFA... Probowalam przetlumaczyc angielski tekst
na jezyk polski i szwedzki, ale dalej nie jest dla mnie jasne, jaki byl komentarz starszego zawodnika...
nazwany tu "seksualnym zartem".... A moze w ogole nie powtorzono tego komentarza?

During the match, which he lost, Hesketh made an inappropriate, sexual joke in reference to Verjgang’s mother.


Read more: metro.co.uk/2021/01/25/fifa-pro-harry-hesketh-retires-after-he-insults-14-year-olds-mum-13962514/?ito=cbshare

Twitter: twitter.com/MetroUK | Facebook: www.facebook.com/MetroUK/

metro.co.uk/2021/01/25/fifa-pro-harry-hesketh-retires-after-he-insults-14-year-olds-mum-13962514/

[krakkrakusek1au]

Harry Hesketh żartował, że palce Anders Vejrgang sá szybkie ale jego sá dłuższe… Żart odniósł do matki 14 latka/Vejrganga. Nie podano dokładnie w jaki sposób “odniósł” długość swoich palców do matki nastolatka(w sposób o podłożu seksualnym- to mój domysł)

Australia ...

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

> Harry Hesketh żartował, że palce Anders Vejrgang sá szybkie ale jego sá dłuższ
> e… Żart odniósł do matki 14 latka/Vejrganga. Nie podano dokładnie w jaki sposób
> “odniósł” długość swoich palców do matki nastolatka

Tyle samo z tego zrozumialam... bo mialam takze wersje szwedzka artykulu...
i tam wyraznie podano, ze zart mial podloze erotyczne. W ogole dziwny artykul...


PS. Czy w prasie australijskiej tez pisza o zamieszaniu ze szczepionkami w Europie? Wiem, ze Australia jeszcze sie zastanawia, ale w w wiekszosci krajow europejskich wszystko bylo "zapiete na ostatni guzik"i plany zostaly pokrzyzowane...

[krakkrakusek1au]

Tak piszá, ale nie sá to informacje z pierwszych stron gazet. W Nowej Południowej Walii nie było publicznych nowych zakażeń od 10 dni. Od jutra nie będzie obowiázku ale zalecenie noszenia masek w sklepach. Wolno się bawić ale nie wolno śpiewać. Wolno chodzić do kościoła ale w masce i nie wolno przyjmować komunii- chyba, że wirtualnie,... Nas to dopiero wystawili do wiatru- szczepionka Pfajzera już zatwierdzona ale tak naprawdę nikt nie wie kiedy zaczná szczepienia.

Australia ... szczepionki

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

Nas to dopiero wystawili do wiatru- szczepionka Pfajzer
> a już zatwierdzona ale tak naprawdę nikt nie wie
kiedy zaczná szczepienia.


Zalaczam artykul na ten temat, sama go jeszcze nie zdazylam przeczytac...

wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-unia-europejska-zakloci-dostawy-szczepionki-do-australii/fg0ns0r

[adria231]

Australia i jej mieszkańcy żyją w całkiej innej rzeczywistości , niż my w Europie. Zaraza ich nie dotknęła tak, jak mieszkańców całej Europy.
Obawiam się jednak, że coroczny turniej tenisowy w Melbourne może to zmienić mimo wszelkich ostrożnościowych zabiegów..... Nie jestem na bieżąco - może to wydarzenie przeniesiono na lepsze czasy?

Australia ... Australian Open 2021

[pia.ed]

adria231 napisała:
> ...coroczny turniej tenisowy w Melbourne może to zmienić mimo wszelkich ostrożnościowych zabiegów...


Zawodnicy beda zdrowi, obsluga turnieju tez, z tym nie powinno byc problemu. Nie wiemy jednak jak bedzie z widzami, bo albo beda siedziec w odpowiedniej od siebie odleglosci, albo turniej bedzie pokazywany wirtualnie.

Na meczach pilkarskich bylby wielki problem z tlokiem przy wchodzeniu i wychodzeniu ze stadionu, nie mowiac juz o kibicach-chuliganach, ale publicznosc tenisowa to zupelnie inna kategoria, wiec przy zastosowaniu wlasciwych srodkow bezpieczenstwa nikomu nic nie grozi

Pierwotnie Australian Open był zaplanowany na 18–31 stycznia 2021 r., ale został przesunięty o trzy tygodnie. Odbędzie się w Melbourne Park w dniach 8–21 lutego 2021 r.

[vermieter]

teraz widać na przykładzie imprez sportowych, że pieniądz rządzi światem

sport amatorski jest zabroniony, ale tam gdzie o monetę chodzi, to wszystko wolno

[krakkrakusek1au]

Pięćdziesiętniokilkuletnia Malka Leifer, była dyrektorka szkoły “Adass Israel School” została wydana Australii przez władze Izraela. Pani Leifer jest oskarżana o ponad 74 przestępstwa natury seksualnej w tym gwałt, ktorych jak mówiá zarzuty dopuściła się na trzech uczennicach w Melbourne między 2001 a 2008 rokiem. Poczátkowo sád Izraela uznał já za chorá psychicznie i niezdolná do ekstradycji. Władze Australii wysłały detektywów, ktorzy w konsekwencji udowodnili, że pani Leifer, obywatelka Izraela tylko udawała chorobę. Jej ekstradycja odbyła sie na kilka godzin przed zamknięciem granic Izraela. Zajęło to władzom Australii 6 lat. Trachę to dziwne dla mnie bo nie w pełni wyobrażam sobie jak możliwy jest gwałt kobiety na kobietach. www.abc.net.au/news/2020-12-26/malka-leifer:-how-do-you-extradite-during-a-pandemic/12999356

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

> Pięćdziesiętniokilkuletnia Malka Leifer, była dyrektorka szkoły “Adass Israel School” została wydana Australii przez władze Izraela. Pani Leifer jest oskarżana o ponad 74 przestępstwa natury seksualnej w tym gwałt (...)
Trochę to dziwne dla mnie, bo nie w pełni wyobrażam sobie jak możliwy jest gwałt kobiety na kobietach.

Gwałt jest terminem uzywanym w sądownictwie i oznacza obcowanie płciowe doroslej
osoby z osoba ponizej 15 lat. Tak jest w Szwecji...
Z moich obserwacji w amerykanskich filmach ogladanych 20 - 30 lat temu, mozna o gwałt
oskarzyc chlopaka, ktory dopiero co skonczyl 18-lat... a dziewczyna ma 17 lat, 11 miesiecy i 25 dni
i ich wspolzycie jest za obopolna zgoda... Co do obcowania kobiety z kobieta, to robia mniej wiecej
to samo, co kobieta z mezczyzna



href="www.abc.net.au/news/2020-12-26/malka-leifer:-how-do-you-extradite-during-a-pandemic/12999356" target="_blank" rel="nofollow">www.abc.net.au/news/2020-12-26/malka-leifer:-how-do-you-extradite-during-a-pandemic/12999356</a>

[tuttifrutti1234]

Andrzej Lepper uważał, że prostytutki nie można zgwałcić. Jak widać nie był odosobniony w poglądach na gwałt.
Myślę, że niejeden "prawdziwy menszczyzna" marzy o byciu zgwałconym przez kobietę.

Australia...

[pia.ed]

"Mężczyzn nie można zgwałcić" to powieść napisana w 1975 roku przez fińsko-szwedzką autorkę Märta Tikkanen. Powieść została opublikowana w trakcie debaty na temat gwałtu. To właśnie ta książka stała się przełomem dla Tikkanen jako autorki. .
Film został nakręcony w 1978 roku przez przez Jörna Donnera pod tym samym tytułem co książka

Akcja
Powieść opowiada o bibliotekarce Tovie Randers, która pewnego wieczoru zostaje zgwałcona przez mężczyzne Martti Wester. Zamiast zgłosić incydent policji, Tova postanawia się zemścić. Ma zamiar poniżyć Martti w taki sam sposób, w jaki została upokorzona - gwałt.
Ale w przeciwieństwie do Martti, Tova zamierza zgłosić się na policję i stanąć w obronie tego, co zrobiła.

[adria231]

Nie słyszeliście o chłopcach zgwałconych przez księdza lub innego pedofila, o gwałtach na gejach popełnianych przez środowiska kibicowskie ?
A zemsta za gwałt?
Zemsta na mężczyźnie może być tylko jedna :pozbawić gwałiciela narzędzia przestępstwa.

[vermieter]

adria231 napisała:


> Zemsta na mężczyźnie może być tylko jedna :pozbawić gwałiciela narzędzia przestępstwa.


Też uważasz, że gwałt to sprawa tylko między penisem i vaginą?

[adria231]

Dyskusja toczyła się o gwałcie w sensie fizycznym.....

[vermieter]

zgwałcenie jest związane z wtargnięciem (penetracją) w ciało ofiary, niekoniecznie przy użyciu penisa,
kodeksy karne różnych państw różnie to precyzują, można tego dokonać np. innymi częściami ciała (np.palcami) lub przy użyciu innych przedmiotów
powszechnie uważa się, że gwałt to "tradycyjny" stosunek płciowy wbrew woli ofiary, jednakże ten termin ma szersze znaczenie

[vermieter]

panie, panowie uważajcie na chuć pod wpływem alkoholu na prywatce, również za intensywne pieszczoty można trafić do pierdla, nawet bez wzwodu

[adria231]

Krótko : "gwałt, to przemoc zakazana prawem"( google)

Australia... tenis

[pia.ed]

U jednego z pracowników hotelu Grand Hyatt, gdzie przebywają m.in. zawodnicy i organizatorzy,
wykryto koronawirusa. Wszystkie osoby, które przebywały w hotelu Grand Hyatt, zostaną teraz
dodatkowo przetestowane i odizolowane aż do czasu wyników.

W hotelach kwarantannowych, gdzie przebywają tenisiści odnotowano już łącznie
dziesięć przypadków koronawirusa. Turniej ma rozpocząć się w najbliższy poniedziałek.

www.sport.pl/tenis/7,64987,26753089,australian-open-zagrozone-koronawirus-w-hotelu-z-tenisistami.html#s=BoxOpMT

[engine8]

A jeden w rodzinie mieszka z zona w 32m kw mieszkaniu. Jedna kuchnia jedna lazienka i jedna sypialnia i jedno lozko. I tez u niego wykryto koronowirusa... i juz przeszedl....
Zyli i zachowyywali sie tak jak zawsze - zadnych sztucznych seperacji czy izolacji.
A u zony nie wykryto..
Jakie wiec wnioski z tego?

[vermieter]

engine8 napisał(a):

> A jeden w rodzinie mieszka z zona w 32m kw mieszkaniu. Jedna kuchnia jedna lazi
> enka i jedna sypialnia i jedno lozko. I tez u niego wykryto koronowirusa... i
> juz przeszedl....
> Zyli i zachowyywali sie tak jak zawsze - zadnych sztucznych seperacji czy izola
> cji.
> A u zony nie wykryto..
> Jakie wiec wnioski z tego?



że głupi ma zawsze szczęście

[engine8]

Ot - ty zawsze powinienes pisac o sobie a nie o innych... mialbys wtedy czesciej racje.

Tym razem chodzi o Stany Zjednoczone

[pia.ed]

krakkrakusek1au, chcialam Cie zapytac jak to sie dzieje, ze przy wysadzaniu wiezowcow nie zostaja uszkodzone pobliskie budynki? Kiedys na ten temat czytalam, ze zalezy to od dokladosci tych, ktorzy precyzyjnie umieszczaja laski dynamitu, ale mimo wszystko sam wybuch musi wywolac duze szkody otoczenia?
Zwracam sie do Ciebie, bo wiem, ze potrafisz mi wytlumaczyc.

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,26801821,tlumy-podziwialy-wysadzenie-trump-plaza-w-atlantic-city-pobliskie.html#s=BoxOpImg9

[krakkrakusek1au]

Nie jestem ekspertem od wyburzania budynków. Uważam jednak, że należy odpowiednio wykorzystać momenty sił wysępujáce w budynku do wyburzenia, właściwości jego materiałow, jak również właściwości materiału wybuchowego tak aby eksplozja była w pełni pod kontrolá…
Kiedyś pracowałem w przedsiębiorstwie przy remoncie Sukiennic w Krakowie. W czasie usuwania zbędnej ziemi z jednego z pomieszczeń odkryto olbrzymi kamień granitowy. Był on zbyt duży aby go wynieść przez drzwi. Jedynymi narzędziami jakie mieliśmy był młot pneumatyczny, młotki reczne, łopata, motyka, kilof i przecinaki. Powołano komisję ekspertów z AGH, inżynierów przedsiebiorstwa i konserwatora zabytków w celu ustalenia jak pozbyć sie kamienia. Komisja ustaliła, że bez specjalistycznych narzędzi kamienia usunáć się nie da… Przechodzácy obok murarz o nazwisku Pachner zwrócił się do kierownika budowy: -Gdyby pan mi dał kilka godzin nadliczbowych i pół litra wódki to do jutra kamienia by już tam nie było. –Jeżeli mi pan nie zawalisz Sukiennic i usuniesz kamień to oprócz nadliczbowych i premii, dam panu litr wódki - z uśmiechem odpowiedział kierownik. Nazajutrz rano była wielka sensacja- kamień zniknáł! –Jak pan go się pozbył, panie Pachner - zapytał? -Jak pan dasz dodatkowo jeszcze jeden litr wódki to powiem… Pachner był pijany przez cały następny tydzień… Używajác kilofa i motyki spowodował, że kamień obniżył się poniżej poziomu gruntu. Zbędná ziemię wyrzucił a wszelkie ślady wykopu zamaskował na wierzchu ziemiá.

Skutki wybuchu...

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

> Nie jestem ekspertem od wyburzania budynków. Uważam jednak, że należy odpowiednio wykorzystać momenty sił występujáce w budynku do wyburzenia, właściwości jego materiałow, jak również właściwości materiału wybuchowego tak aby eksplozja była w pełni pod kontrolá…


Dziekuje Teraz dobrze byloby, aby napisal ktos, kto widzial wiecej zdjec zrobionych po wybuchu,
i na ktorych zobaczyc mozna, jak wygladaja sasiednie budynki,, bo z mysla o tym, ze od wybuchu granatu podlozonego przy drzwiach wejsciowych na klatke schodowa, potrafia wyleciec okna w kilku mieszkaniach, dalej nie moge zrozumiec jak pozostale budynki moga pozostac cale... Przeciez prad powietrza musi byc ogromny!
O podlozeniu granatu napisalam, bo w ten sposob obecnie gangi tocza walke ze soba, o mordowaniu sie wzajemnie juz nie wspomne...

[engine8]

Wszytko jest bardzo dokladnie i bardzo dlugo analizowane. Ladunki zaklada sie (jesli chidzi o miejsce i sile) i wyzwala w precyzyjnej kolejnisci i czasie tak aby konstrukcja skladala sie do sroda nie rozltywal na zewnatrz.
A wiec burzy sie zrodkowe sciany a zaraz po tym bczne ale od srodka tak ze nic sie nie rozlatuje na boki.
Oczywscie ewakuje sie okolice bo nigdy nie wiadomo czy cos nie wyjdzie ale to maj dopracowane obecnie do perfekcji...
Nawet budynki World Trade Center tak sie jakos nichcaco poskaladaly prawie idealnie .... ooops..

Chodzi o Stany Zjednoczone

[pia.ed]

engine8 napisał(a):

> Wszytko jest bardzo dokladnie i bardzo dlugo analizowane. Ladunki zaklada sie ( jesli chodzi o miejsce i sile) i wyzwala w precyzyjnej kolejnosci i czasie, tak aby konstrukcja skladala sie do srodka, a nie rozlatywala na zewnatrz...

Dziekuje za tak szczegolowe i jednoczenie obrazowe wyjasnienie. Widac, ze Twoje studia inzynierskie nie poszly na marne...
.

[adria231]

kiedyś w Polsce4 wyglądało to trochę inaczej. Kupiliśmy piękną działkę na budowę domu. Niestety , był to teren położony w otulinie parku narodowego, gdzie nie dostalibyśmy zezwolenia na budowę Był tam jednak stary budynek gospodarczy. Prawo pozwalało na budowę jako tzw " wymiana substancji". Należało więc najpierw rozebrać ten budynek. Nie mogliśmy znależć nikogo, kto zgodziłby się to wykonać. W Krakowie, w pobliżu Nowego Kleparza był tzw. żartobliwie nazywany "targ niewoolników", gdzie można było wynająć ludzi do wszelakich robót. Tak więc robotę w jeden dzien zrobiło bez żadnych ceregieli dwóch sympatycznych Ukraińców.

[krakkrakusek1au]

Była sobie czternastowieczna kamienica na ulicy Grodzkiej w Krakowie, która była poddawana generalnemu remontowi na poczátku lat siedemdziesiátych XX wieku. Przy przebudowie jednego z murów, według zaleceń ekspertów, należało wyburzyć otwór nie większy niż pół metra kwadratowego a potem zamurowywać go nowymi cegłami i tak sukcesywnie przebudowywać całá ścianę. Pewien nadgorliwy brygadzista murarski zdecydował wyburzyć większy otwór aby zrobić robotę szybciej i więcej zarobić. W czasie wyburzania runęła cała ściana, zatrzęsła się kamienica ale się nie zawaliła. Gdyby runęła to sásiadujáce budynki, w tym budynek Wierzynka, najprawdopodobniej też by się zawaliły. Murarze tej brygady, po przekupieniu alkoholem majstra i pracy przez nastepne 28 godzin bez przerwy, ścianę odbudowali i uniknęli kary, a przy tym zarobili dużo pieniędzy. Dla mnie to była bardzo ważna lekcja aby zawsze przestrzegać specyfikacji, opisu technicznego i planów konstrukcyjno- architektonicznych. Ani brygadzista murarski, ani majster ani kierownik budowy już nie żyjá.
Ps. Opisana kamienica była kiedyś własnościá rycerza, który z królem Janem III Sobieskim jechał na Odsiecz Wiedeńská. Rycerz ten złożył przysięgę, że jezeli przeżyje to ufunduje kościół w podkrakowskiej wsi i po wsze czasy dochód ze swojej kamienicy będzie slużył na konserwację tego kościoła. Tak się dzieje do dziś.

[engine8]

To tak jaby porownywac rolnictwo na grzadkach na dzilace to 500h gospodarstwa.
Teraz tez domku na dzialce czy nawet zwyklych budynkow parterowych czy nawet pietrowych nikt nie bedzie wysadzal dynamitem.. Sprobuj to zrobic z budynkiem 50 pietrowym

[krakkrakusek1au]

Masz rację engine8. Budynki 50 piętrowe to inna para kaloszy. Ja posiadam polskie uprawnienia budowlane z 1976 roku do między innymi: "kierowania, nadzorowania i oceniania stanu technicznego wszelkich budynków i budowli o powszechnie znanych rozwiázaniach konstrukcyjnych. W 1976 roku najwyższym budynkiem w Polsce był Pałac im Józefa Stalina z 33 piętrami a poza tym to maksymalnie 15 pięter. Do wyburzenia tak wysokiego budynku oprócz dużej wiedzy budowlano konstrukcyjnej potrzebna jest także wiedza i doświadczenie z zakresu materiałów wybuchowych

[adria231]

Dzisiaj przeczytałam w internecie, że Australijczycy boją się wychodzić z domu i to z powodu nietoperzy. Wiem, że w niektórych miejscach u nas Polacy też boją się, ale dzików, niedźwiedzi, wilków , żubrów.
To są żyjące na wolności duże osobniki , które szczególnie zimą podchodzą po żywnośc pod ludzkie siedziby.
Wracając do nietoperzy- nie jest to coś nowego. Kilkanaście lat temu byliśmy w jakimś ogrodzie botanicznym( było to chyba w Wiktorii) i tam była taka możliwośc, że razem z dziećmi siedzielismy na kocyku. (Polskie ogrody botaniczne zwiedza się chodząc tylko wyznaczonymi alejkami.). I wtedy zobaczyłam ogromne ilości nietoperzy na drzewie. Wyglądało to jak duże gruszki w czasie zbiorów.Prasa miejscowa pisała wtedy,że trzeba jakoś walczyć z tą plagą, bo nietoperze niszczą drzewa. Ale żeby ludzie bali się tych maluchów?

[krakkrakusek1au]

Pierwsze słyszę aby tu ktoś bał się nietoperzy. Ja w ciágu 40 lat nie widziałem tutaj ani jednego.

[adria231]

Wygugluj "nietoperze w Australii"

Nietoperze.. obawa przed wirusem

[pia.ed]

adria231 napisała:

... Australijczycy boją się wychodzić z domu i to z powodu nietoperzy (...) Kilkanaście lat temu byliśmy w jakimś ogrodzie botanicznym I wtedy zobaczyłam ogromne ilośc nietoperzy na drzewie. Prasa miejscowa pisała wtedy, że trzeba jakoś walczyć z tą plagą, bo nietoperze niszczą drzewa. Ale żeby ludzie bali się tych maluchów?

W dziecinstwie slyszalam o nietoperzach w Polsce, ale odnioslam wrazenie ze zyja wylacznie
na strychach i w grotach. Natomiast juz wtedy slyszalam o tym, ze przenosza choroby
Kiedy zaczeto pisac o epidemii w Wuhan, pojawilo sie podejrzenie, ze wirus korona przeniosl sie wlasnie z nietoperzy na ludzi. W jaki sposob? Chinczycy zamieszkali w Wuhan jedli nietoperze, ktore kupowali na miejscowym targu! Ta teoria jest do dzisiaj aktualna, choc oczywiscie powstaly nawet wiesci, ze wirus korona byl wyprodukowany w laboratoium i przypadkowo sie stamtad wydostal.

PS.Wpisalam na Google pytanie Nietoperze przenosza choroby? i wyskoczylo mi wiele artykulow
na ten temat. Jeden z nich zamieszczam.

porady.interia.pl/inne-zwierzeta/news-jakie-choroby-przenosza-nietoperze,nId,4906530

[engine8]

Propagandowa moc interentu i wpedzania ludz w strachy i paniki..

[adria231]

A w Jerzmanowicach, w pobliżu drogi Kraków - Olkusz zajduje się Jaskinia Nietoperzowa.
Byłam tam, nietoperze też, ale nie było ich tam zbyt wiele . Nie wzbudzały strachu u zwiedzajacych.....

Nietoperze..

[pia.ed]

adria231 napisała:

A w Jerzmanowicach znajduje się Jaskinia Nietoperzowa.
Byłam tam, nietoperze(...) nie wzbudzały strachu u zwiedzajacych....


Artykul o tym, ze Australijczycy boja sie nietoperzy, musial miec chyba jakies uzasadnienie. W innym przypadku musial to byc fake news, tylko w jakim celu stworzony?

Nietoperze..

[pia.ed]

pia.ed napisała:

> adria231 napisała:
>
> A w Jerzmanowicach znajduje się Jaskinia Nietoperzowa.
> Byłam tam, nietoperze(...) nie wzbudzały strachu u zwiedzajacych....
>
>
> Artykul o tym, ze Australijczycy boja sie nietoperzy, musial miec chyba jakies
> uzasadnienie. W innym przypadku musial to byc fake news, tylko w ja
> kim celu stworzony?

[krakkrakusek1au]

W Australii, od czasu do czasu sá plagi wielu rzeczy. Pamiętam, w pewnych rejonach były plagi nietoperzy, koników polnych (lotus), królików, karaluchów itp. Kiedyś, w płudniowej Queenslandii, pod wieczór widziałem chmary skaczácych ropuch. Nastolatki z kijami golfowymi praktykowali na nich grę w golfa. Ja obecnie mam w swoim ogródku plagę plujácych robaków. Siedzá one na spodzie liści pomarańczy i cytryn i jak się podchodzi do nich to w obronie plujá piekácá substancjá na odległość ok pół metra. Sá wielkości karaluchów, jasnobrázowego koloru. Próbowałem walczyć z nimi trucizná ale zrezygnowałem. Obecnie używam odkurzacza. Po dwóch razach jest ich dużo mniej. Mnie dokuczajá także australijskie papugi. Jak tylko figi dojrzewjá to te złodziejskie nasienia je objadajá. Muszę z nimi współzawodniczyć . Te paskudne dranie sá bardzo ładne i mádre, w Europie kosztujá od $5000 do $50000 ale wywożenie ich jest nielegalne a kara wynosi do 0,5 miliona dolarów. W mojej okolicy jest ich bardzo dużo.

[adria231]

Nam te papugi zeżarły wszystkie śliwki z drzewa. Wracamy z wyjazdu do domu, ślinka cieknie na myśl o placku ze śliwkami, a tu drzewo całkiem ogołocone.Podobno te papugi są szczególnie chronione, nawet domowe koty miały obowiązek nosić na szyi ostrzegawczy dzwoneczek. Nasz domowy kot potrafił jednak tak ostrożnie poruszać się w tym dzwoneczku, że od czasu do czasu upolował jakiegoś ptaka.Cóż, taka kocia natura....

Australia...

[pia.ed]

No to nareszcie sprawa nietoperzy zostala wyjasniona... Mnie, mieszkajacej w polnocnej Europie, trudno byla zgadnac, ze chodzilo o plage, bo tutaj takie raczej nie wystepuja... A co do Twojego opisu, to w mojej wyobrazni mieszkasz w rajskim ogrodzie - mimo roznych plag


krakkrakusek1au napisał:
> W Australii w pewnych rejonach były plagi nietoperzy, koników polnych, królików, karaluchów itp. Kiedyś, w południowej Queenslandii, pod wieczór widziałem chmary skaczácych ropuch...

[adria231]

Są miejsca w Australii wcale nie przypominające rajskiego ogrodu: wielkie, pustynne połacie , gdzie człowiek
może przypłacić życiem, gdy w samochodzie zabraknie paliwa, albo wody....
Za to są też miejsca magiczne : Wyspa Kangura koło Adelajdy, Grampiany, czy też Wielka Oceaniczna Trasa
wzdłuż wybrzaeża od Melbnourne do Adelajdy i wiele, wiele innych miejsc.....

[tuttifrutti1234]

najlepsze w Australii jest to, że jest blisko do Nowej Zelandii

[krakkrakusek1au]

tuttifrutti1234 napisał(a):

> najlepsze w Australii jest to, że jest blisko do Nowej Zelandii
Dlaczego?

[krakkrakusek1au]

Właśnie dowiedziałem się z TV, że podnoszá zasiłek dla bezrobotnych o $25/tydzień czyli na polskie o ok 70PLN na tydzień. Po 31 marca wynosił on będzie ok 3700PLN na miesiác w przeliczeniu. Będzie on tylko nieznacznie niższy od najniższej możliwej emerytury. Zasiłek taki można pobierać bez ograniczenia czsowego ale w przeciwieństwie do emerytury trzeba nie mieć innych możliwości przeżycia. Aby go dostać nie można także mieć własnego domu, oszczędnsci, znaczniejszego majátku, ani pracujacego współmalżonka. Trzeba także wykonywać na ogół durne polecenia rzádowe. Należy np udowodnić, że składało się conajmniej 20 podań o pracę na tydzień mimo tego, że statystycznie istnieje tylko 1 oferta pracy na 8 poszukujácych, a wyszukiwarka Googla znajdzie w ułamku sekundy to czego poszukujácy pracy nie mogá znaleźć czasami latami.
Piszę o tym ponieważ pośród bezrobotnych prym wiodá osoby w wieku 60- 67 lat, wysoko wykwalifikowane i z wieloletnim doświadczeniem zawodowym, samotne lub te, które posiadajá współmałżonka na emeryturze. Osoby takie sá także pozbawione niektórych przywilejów i obniżek dostępnych emerytom.

[krakkrakusek1au]

Przepraszam, po przeliczeniu według kursu na dzień dzisiejszy wychodzi, że zasiłek dla bezrobotnych będzie wynosił w Australii 3906PLN na miesiác netto.

Australia przepisy

[pia.ed]

Zasiłek taki można pobierać bez ograniczenia czasowego ale (...) trzeba nie mieć innych możliwości przeżycia. Aby go dostać nie można także mieć własnego domu, oszczędnsci, znaczniejszego majátku, ani pracujacego współmalżonka.

To wlasnie mi sie nie podoba... W Szwecji zasilek dla bezrobotnych dostaje kazdy, kto nalezal do Kasy Bezrobocia i placil skladki. W Australii trzeba sie najpierw wydac wszystkie oszczednosci, aby dostac zasilek? Podobne zasady sa w Szwecji, ale wylacznie dla tych, ktorzy zyja na zasilku socjalnym.

[engine8]

Jaki sens ma przeliczanie na zlotowki ile dosaja w Australii? Chyba po to aby pokazac ja to malo dostaja.. bo za 1300 $A to chyba nie pozyjesz za dobrze?

[krakkrakusek1au]

engine8 napisał(a): ". bo za 1300 $A to chyba nie pozyjesz za dobrze"?- Oczywiście. Zasiłe dla bezrobotnych wystarcza jedynie na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych zwłaszcza, że otrzymujá go ludzie, którzy nie majá dostępu do Superannuation.

Australia

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

Zasiłek dla bezrobotnych wystarcza jedynie na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych...

I taki pewnie jest cel tej ustawy, aby bezrobotni za wszelka cene szukali nowej pracy.
Szwedzki zasilek socjalny powoduje, ze wielodzietnym ojcom i matkom
nie oplaci sie pracowac, bo ich zarobek jest tylko kropla w morzu tego co dostaja z socjalu.
Albo napisze to inaczej: ojciec bedzie harowal, a i takjego zarobek nie wystarczy,
wiec lepiej siedziec w domu!
Na socjalu zyja latami rodziny spoza Europy, ktore nie chca sie uczyc jezyka, wiec nie maja szansy na prace, czasem przez cale zycie!

[krakkrakusek1au]

Oj dzeje się w Australii dzieje,… Pewna kobieta pracujáca w australijskim Parlamencie zarzuca, że została zgwałcona przez doradcę ministra. Trzech ministrów wiedziało o tym, jak się zarzuca, a nie powiadomiło Premiera. Oskarżony doradca dobrowolnie oddał się do zakładu psychiatrycznego. Minister Obrony (kobieta) doznała ataku serca i jest w szpitalu. Wiadomość druga. Hakerzy podajácy się za Robin Hood hackers, jak podajá prawdopodobnie z Rosji, włamali się do systemu informatycznego Nowej Poludniowej Walii, skradli cod QR i rzádajá kilkumilionowego okupu. Rzád NSW wydał miliardy dolarów na system zabezpieczajácy “fire wall”. Skradziony kod pozawala hakerom najprawdopodobniej na zdobycie informacjie o kontaktach tych co maja zainstalowany ten kod. Wiadomość trzecia. Oprócz jak podawałem osiemdziesiecioośmioletniego Mężczyzny, poczwórná dawkę szczepionki otrzymała jeszcze jedna-ponad dziewięćdziesięcioletnia kobietá. Pomylił się nie przeszkolony lekarz.

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

Oprócz jak podawałem osiemdziesiecioośmioletniego Mężczyzny, poczwórná dawkę szczepionki
otrzymała jeszcze jedna-ponad dziewięćdziesięcioletnia kobietá. Pomylił się nie przeszkolony lekarz.

Ta ostatnia wiadomosc wydaje sie nieprawdopodobna...
O 88-letnim mezczyznie chyba nie pisales, a moze nie zauwazylam?

[krakkrakusek1au]

Napisałem wcześniej: ponad osiemdziesięcioletni, ale to było w temacie: Szczepionki- hamletowski dylemat. Lekarz był kwalifikowany tylko nie przeszkolony w administrowaniu szczepionek Pfaizera. Oboje zaszczepieni czterokrotná dawká czujá się jak narazie dobrze.

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

Lekarz był kwalifikowany tylko nie przeszkolony w administrowaniu szczepionek Pfaizera.
Oboje zaszczepieni czterokrotná dawká czujá się jak narazie dobrze.

Na ogol lekarze znaja sie mniej na zastrzykach niz pielegniarki, bo to one sa "od zastrzykow",
ale nie moge pojac, zeby lekarz nie wiedzial, ze z jednej fiolki bedzie 5 -6 szczepionek!
Poza tym nie postawili go przeciez aby szczepil, bez pokazania mu chocby pare razy!
Dziwne jest takze to, ze czterokrotna dawka pacjentom nie zaszkodzila,
skoro po jednej mozna umrzec... co jest argumentem antyszczepionkowcow.

[krakkrakusek1au]

pia.ed napisała:

> Dziwne jest takze to, ze czterokrotna dawka pacjentom nie zaszkodzila,
> skoro po jednej mozna umrzec... co jest argumentem antyszczepionkowcow.
- No właśnie, dziwne. Każdy decyduje jak uważa. Ja jestem za szczepieniem się bo zdecydowanie przeważajáca opinia naukowców mówi, że warto to zrobić. Za mówi również balans pozytywów i negatywów oraz naukowcy, którym ufam a wśród nich moja chrześnica.

[krakkrakusek1au]

I jeszcze jedno. Tu w Australii podobnych do mnie uważajá za młodzierz i będá szczepić znacznie później. Teraz pod strzykawkę idá o conajmniej jedná generację starsi.

[krakkrakusek1au]

Więcej ciekawostek z Australii. Prokurator Generalny Australii pan Christian Porter został oskarżony o gwałt na 16 letniej koleżance w roku 1988. W Australii takie przestępstwa się nie przedawniajá. Żekoma ofiara gwałtu w roku 2019 zgłosiła przestępstwo na policję. Miało to być popełnione w 1988 roku kiedy pan Porter miał 17 lat. Policja ministra nigdy nie przesłuchała w tej sprawie. Rzekoma ofiara gwałtu zaraz potem popełniła samobójstwo. Pan Porter nie przyznaje się do winy i obecnie poprosił o kilkutygodniowy urlop aby poddać sie opiece psychologicznej i psychiatrycznej. Rzád narazie odmawia podjęcia nadzwyczajnego dochodzenia… W drugim trochę podobnym przypadku doradca minister obrony narodowej oskarżyła innego kolegę-doradcę o gwałt. Rzekoma zgwałcona, pani Brittany Higgins twierdzi, że w tym samym dniu, w którym zgłosiła przestępstwo do pani minister Linda Reynolds została nazwana przez pani Reynolds kłamliwá krowá /“lying cow”. Pani minister nie zaprzecza oskarżeniom, była hospitalizowana a obecnie jest na zwolnieniu lekarskim.

[krakkrakusek1au]

Widzę, że demencja daje o sobie znać coraz częściej, Powinno być zawsze "Rzekoma/e". Przynajmniej tak wychodzi kiedy się nie zastanawiam. Przepraszam.

[adria231]

Faktycznie, w Australii należy się do grupy młodzieży znacznie dłużej, niż u nas. Będąc tam podziwiałam starsze panie jadące samochodami na zakupy, zazdrościłam starszym parom spacerującym i trzymającym się za ręce, Podziwiałam też tłumy seniorów wychodzących z autokaru w czasie przerwy w zwiedzaniu, kiedy to urządzali sobie grilla, a nstępnie słychać było głośne śpiewania....Tyle w nich widziałam radości życia.....

[vermieter]

a kto zabrania tak się zachowywać? do śpiewu nie są potrzebne pieniądze

[adria231]

Naprawdę, tam ludzie mają inne zapatrywania na życie. Choćby taki przykład : poszłam do klubu seniora na jakieś babskie spotkanie. Nowopoznana kobietka , w dość zaawansowanym wieku pierwsze pytanie, jakie do mnie skierowała, to ,czy mam boyfrienda....

[krakkrakusek1au]

adria231 napisała:


> Nowopoznana kobietka , w
> dość zaawansowanym wieku pierwsze pytanie, jakie do mnie skierowała, to ,czy ma
> m boyfrienda....
- Cha, cha, cha. Ale tak naprawdę to łatwiej żyć we dwoje,...

[krakkrakusek1au]

Kiedy ostatnio byłem w Polsce to zaraz po wyládowaniu i przybyciu na miejsce zamieszkania zamierzałem kupić bilety komunikacji miejskiej z automatu. Ponieważ byłem już emerytem polskim to nie wiedziałem czy należy mi się też zniżka bez stałego zameldowania w Krakowie. Podszedłem do starszej pani wygládajácej na emerytke i najgrzeczniej jak tylko potrafiłem poprosiłem o informację. Pani ta zignorowała mnie kompletnie. Siedzáca obok, dużo młodsza kobieta upewniła mnie, że jak mam legitymację emeryta z ZUSu to mi się należy. Zastanawiałem się dlaczego ta starsza pani mnie zignorowała. Domyślałem się, że albo była głuchoniema, albo coś z niá nie tak, albo ja nie wygládałem na emeryta i może myślała, że ja já podrywam?

[vermieter]

może pani była z Australii i nie rozumiała po polsku

[adria231]

Nie wiem, czy łatwiej jest żyć we dwoje....
Są ludzie samotnicy, którym dobrze w samotności, niektórzy jednak uwielbiają towarzystwo.
Ja mieszkam sama od wielu lat i jest mi z tym dobrze..Wiem jednak że mam grono osób, z którymi zawsze mogę się spotkać,porozmawiać, czy wybrać się w drogę( teraz to znacznie utrudnione).

[pia.ed]

vermieter napisał(a):

> a kto zabrania tak się zachowywać? do śpiewu nie są potrzebne pieniądze...

Polakom do śpiewu potrzebne sa pieniadze... na wodke. Bo jak spiewać
"Goralu czy ci nie zal" na trzezwo?

.

[krakkrakusek1au]

Premier Włoch i Unia Europejska zablokowali dostawę szczepionek Astra Zeneca do Australii. Uzasadnienie: Włochy i UE potrzebujá szczepionki bardziej. Morał: Według nich ludzie niezdyscyplinowani, nie potrafiácy przestrzegać obostrzeń sá bardziej ważni niż ci zdyscyplinowani.

[krakkrakusek1au]

Jutro, 6 marca 2021 odbędzie się w Sydney 43 parada LGBTQI- mardi gras. Wszystkim osobom LGBTQI życzę wesołego mardi gras.

[engine8]

What is Mardi Gras?

Mardi Gras, or “Fat Tuesday,” refers to the day before Ash Wednesday, an annual Christian holy day. Ash Wednesday signifies the start of Lent, a 40-day observance that concludes with Easter. Traditionally, Lent is seen as a time for fasting and reflecting, making Mardi Gras—and the entire Carnival period, which commences after Christmas— a”last hurrah” before the solemn season.

I z googla

Co to jest Mardi Gras?

Mardi Gras lub „Tłusty Wtorek” odnosi się do dnia poprzedzającego Środę Popielcową, corocznego chrześcijańskiego święta. Środa Popielcowa oznacza początek Wielkiego Postu, 40-dniowego święta kończącego się Wielkanocą. Tradycyjnie Wielki Post jest postrzegany jako czas postu i refleksji, czyniąc Mardi Gras - i cały okres karnawału, który rozpoczyna się po Bożym Narodzeniu - „ostatnim huraganem” przed uroczystym okresem.

[adria231]

A wracając do szczepionek- mam codzienny kontakt z Melbourne. Z rozmów wynika, że covid nie dopadł
Australijczyków. Rozumiem, że należałoby zaszczepić się przed.....
Do Poklski też szczepionki docierają niereguralnie, ludzie zarejestrowani do szczepionek mają przesuywane terminy szczepienia, a wielu nie miało szans nawet zarejestrować się .A codziennie" na polską ziemię spada jeden duży samolot pełen ludzi"...

[krakkrakusek1au]

www.mardigras.org.au Tęczowe święto w Australii, corocznie od 1978 roku.

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

> www.mardigras.org.au Tęczowe święto w Australii, corocznie od 1978 roku.


Czyli w ostatni wtorek przed Wielkim Postem teczowi maja swoj KANRNAWAL

[vermieter]

w Poznaniu był "podkoziołek", to były balangi
reszta kraju obchodziła "śledzika"

[adria231]

W Polsce obchodzimy w czwartek przed popielcem Tłusty Czwartek. Ustawiają się ogromne kolejki przed cukierniami, bo, aby zapewnić sobie szczęście na cały rok trzeba zjeść pączka ( jednego, albo więcej).
Odbywają się też konkursy na najlepsze pączki.

[krakkrakusek1au]

I jeszcze jedno. Pewnego razu w pracy kolega zapytał głośno cz może ktoś wie co to jest Wielkanoc. W kantynie obecnych było kilkanaście osób różnego pochodzenia. Nikt poza mná nie wiedział,...

Australia... zwyczaje

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:
...kolega zapytał głośno czy może ktoś wie co to jest Wielkanoc. W kantynie obecnych było kilkanaście osób różnego pochodzenia. Nikt poza mná nie wiedział,...


Ale gdyby zapytal o Boze Narodzenie, to z pewnoscia wiele osob by wiedzialo... W Szwecji nawet Arabowie chcac spelnic zyczenia swoich dzieci, ozdabiaja mieszkania i kupuja prezenty.

[vermieter]

pia.ed napisała:

Ale gdyby zapytal o Boze Narodzenie, to z pewnoscia wiele osob by wiedz
> ialo... W Szwecji nawet Arabowie chcac spelnic zyczenia swoich dzieci, ozdabi
> aja mieszkania i kupuja prezenty.



Co w tym dziwnego? Jest sporo Arabów wyznających chrześcijanizm.
W Niemczech spotkać można muzułmanów obchodzących boże narodzenie.

[krakkrakusek1au]

Przypuszczam, że większość Australijczyków nie wie co to jest Wielki Post, popielec albo Tłusty Czwartek, poza tymi pochodzenia polskiego,... Nawet Klub Katolicki tutaj gdzie mieszkam jest otwarty w Wielká Niedzielę a zamknięty w wielki piátek i nikt nie wie dlaczego. Jeszcze do niedawna w klubie, w którym uprawia się hazard i pije alkohol na ścianie wisiały portrety papierza i biskupa. Ponieważ jestem członkiem tego klubu to na zebraniu zaproponowałem aby otworzyć przyklubowy katolicki dom publiczny. Niestety nie uzyskałem więcej niż 50% głosów.

[adria231]

W Melbourne było tylko jedno miejsce, gdzie można byłoby kupić prawdziwe pączki : był to przykościelny klub, gdzie po polskiej mszy w Richmond spotykali się Polacy przy herbacie i kawie i pączku.

[vermieter]

krakkrakusek1au napisał:

na ścianie wisiały portrety papierza i biskupa. Ponieważ jestem członkiem tego klubu to na zebraniu zaproponowałem aby otworzyć przyklubowy katolicki dom publiczny. Niestety nie uzyskałem więcej niż 50% głosów.



jeżeli papierz, to musi być biskóp

[vermieter]

krakkrakusek1au napisał:

Ponieważ jestem członkiem tego klubu to na zebraniu zaproponowałem aby otworzyć przy
> klubowy katolicki dom publiczny. Niestety nie uzyskałem więcej niż 50% głosów.



cwaniak, za "bóg zapłać" to możesz własną mamuśkę posuwać

[adria231]

Spędzałam w Melbourne okres przedświąteczny( święta i nowy Rok spędzaliśmy na wyjeździe). Jest tam ulica (Bulwar.....), Mieszkańcy urządzają konkursy na najpiękniej udekorowany dom i podwórko. Podobno elektrownia przydzieliła im bezpłatny prąd na te ogromne ilości świateł. Ruch drogowy przy tej ulicy na ten czas jest tylko jednokierunkowy i dopuszczalna prędkość samochodów do 4km/godz, żeby przyjezdni mogli spokojnie z okien samochodu obserwować te cuda.Szczególnie wieczorem pięknie to wyglądało. Ponadto po obu stronach ulicy mieszkańcy zebrani w grupki śpiewali kolędy.Niezwykłe widowisko.....
Nie wspomnę już o oknach wystawowych sklepów udekorowanych w konwencji historii wigilijnej Dickensa i poruszające się figurki w takt muzyki....

[adria231]

jeżeli was nudzą moje wspominki z Australi , napiszcie i z góry przepraszam. Australia jest dla mnie najbardziej magicznym miejscem na świecie podobnie ,jak Bieszczady w Polsce. Nie jestem w stanie powstrzymać się, jak ktoś o tych miejscach pisze, lub opowiada....

[vermieter]

adria231 napisała:

> jeżeli was nudzą moje wspominki z Australi , napiszcie i z góry przepraszam. A
> ustralia jest dla mnie najbardziej magicznym miejscem na świecie podobnie ,jak
> Bieszczady w Polsce. Nie jestem w stanie powstrzymać się, jak ktoś o tych mie
> jscach pisze, lub opowiada....



sorry, to nie jest blog, tylko forum, ze wszystkim należy się liczyć, forum nie jest tak monotonne

[krakkrakusek1au]

W klubach katolickich niczego niema za "bóg zapłać. Za wszystko trzeba płacić. A w ogóle ogreślenia bóg zapłać/"god bless" jeszcze nigdy tam nie słyszałem.

[vermieter]

krakkrakusek1au napisał:

> W klubach katolickich niczego niema za "bóg zapłać. Za wszystko trzeba płacić.
> A w ogóle ogreślenia bóg zapłać/"god bless" jeszcze nigdy tam nie słyszałem.


a to mnie rozczarowałeś, pierwsze skojarzenie gdy przeczytałem o domu publicznym w klubie katolickim było właśnie "za bóg zapłać"

[adria231]

W Melbourne zwiedziłam kilka klubów polskich : w Syrenie głosowałam na Kwaśniewskiego, w st. Albans zajęłam trzecie miejsce w karcianej grze i jako nagrodę paczkę pierniczków, w innym klubie w bingo wygrałam 10 dolarów, w Millenium redaktor naczelny Tygodnika Polskiego zachęcał mnie do udziału w dyskusji n.t. dlaczego to Kwaśniewski wygrał wybory.W Melbourne .Polacy mają tam sporo klubów podobnie inne nacje, gdzie walczą z tęsknotą za krajem, skąd różne przyczyny wypędziły ich na koniec świata....

[pia.ed]

krakkrakusek1au napisał:

Klub Katolicki tutaj gdzie mieszkam jest otwarty w Wielká Niedzielę
a zamknięty w wielki piátek i nikt nie wie dlaczego, (...)
w klubie, w którym uprawia się hazard i pije alkohol...


A ja rozumiem dlaczego klub jest zamkniety w Wielki Piatek - aby nie uprawiac hazardu
i nie pic alkoholu, bo tego dnia obowiazuje scisly post.
Kiedy wiele lat temu przyjechalam do Szwecji, to w Wielki Piatek byly zabronione
wszystkie rozrywki, miedzy innymi byly zamkniete kina i teatry, nie mowiac juz
o lokalach rozrywkowych. Domow publicznych w Szwecji nie bylo i nie ma...

[vermieter]

ciekawostka: Wielkanoc jest tzw. świętem ruchomym, Wielki Piątek może wędrować od 20 marca, ostatni raz tak przypadł w 1818 roku, do 23 kwietnia, następny raz będzie tak w 2038 roku

[krakkrakusek1au]

pia.ed napisała:
>
> A ja rozumiem dlaczego klub jest zamkniety w Wielki Piatek - aby nie uprawiac h
> azardu
> i nie pic alkoholu, bo tego dnia obowiazuje scisly post.
- I ja uważam, że nie masz racji. Nasz klub oprócz kilku kawiarni, restauracji, barów, browaru i czterogwiazdkowego hotelu posiada także Fitness Centre z basenem. W niedzielę wielkanocná wszystko było otwarte. Kiedyś używałem klubowego Fitness Centre, które akurat było zamknięte w wielki piátek. Kiedy zapytałem prezesa klubu dlaczego to powiedział, że chyba bo wielki piátek jest większym świętem niż wielka niedziela. Masz rację, że muzełmanie wykazujá zrozumienie Bożego Narodzenia. Robiá to jednak z innej przyczyny. Boże Narodzenie nazywa się po angielsku "Christmas" co sugeruje im dzień Chrystusa a ten jest według ich wiary jednym z proroków. Przypuszczam również, że większość Australijczyków, włáczajác w to katolików i członków klubów katolickich, nie wie co to jest "scisły post". Tutaj kluby katolickie to nie to samo co kluby polskie. Aby zostać członkem klubu katolickiego trzeba złożyć podanie i stwierdzić, że się jest pochodzenia katolickiego. Kiedyś trzeba było przynieść zaświadczenie od proboszcza- ten wymóg już nie obowiázuje. Członkami nadzwyczajnymi bez prawa bycia wybranymi do zarzádu klubu mogá zostać wszyscy.

[adria231]

Te kluby,o których pisałam z pewnością nie były powiązane z żadnym wyznaniem, były to miejsca w których Polacy spotykali się przy kawie, herbacie, rozmowie( pomijając Richmond). Były tam też organizowane różne
imprezy : spotkanie wigilijne, bal karnawałowy , itp

[vermieter]

krakusek, uważasz się za katolika, a nie wiesz, jak się obchodzi Wielki Tydzień, co oznacza Wielki Piątek, a co niedziela wielkanocna
ale to jest normalne, w Polsce tylko księża wiedzą o co chodzi, dla ludu wielkanoc to obżarstwo na śniadanie wielkanocne i śmigus dyngus w poniedziałek

[krakkrakusek1au]

vermieter napisał(a):

> krakusek, uważasz się za katolika, a nie wiesz, jak się obchodzi Wielki Tydzień
> , co oznacza Wielki Piątek, a co niedziela wielkanocna
> ale to jest normalne, w Polsce tylko księża wiedzą o co chodzi, dla ludu wielka
> noc to obżarstwo na śniadanie wielkanocne i śmigus dyngus w poniedziałek
- Nie uważam się za katolika. Wbrew swojej woli, jako dziecko byłem wychowany w wiarze katolickiej. padobnie jak w oparach tytoniu i zapachu alkoholu. Doskonale wiem to czego mi odmawiasz. Nikt nie jest w stanie zmuszać mnie do bycia religijnym, dlatego nie muszę prosić o apostazję. Swojej rodzinie zapowiedziałem, że jak umrę to nie chcę kościelnego pogrzebu. Zagroziłem, ze jak tego nie spełniá to będę ich po śmierci straszył.

[engine8]

hehhehehee Z piekla a nawet czysca za 100 lat nie wyjdziesz wiec strasznie straszeniem nie ma sensu.
A jednak musisz byc wierzacym ( juz nie wnikam w co wierzysz) skoro sobie zastrzegasz ze nie checsz pogrzebu koscielnego ( w sumienie rozumiem dlaczego) poniewaz mnie jest zupelnie wszystko jedno jak i gdzie mnie pochowaja - ja bede juz ponadto) .

[pia.ed]

Cos mi sie wydaje, ze Australia "w ktorej ludzie chodza do gory nogami" jest zupelnie inna niz pozostale kraje na swiecie Przeciez wiekszosc Australijaczykow jest chyba wyznania luteranskiego/protestanckiego, a ci obchodza Wielkanoc...

W Szwecij w duzych miastach sa tez kluby katolickie, ale zawsze przy kosciolach i to jest miejsce gdzie wierni spotykaja sie po mszy na kawe, aby poplotkowac... Klub zajmuje sie tez dzialalnoscia kulturalna, pamieta o 3 maja i innych swietach, prowadzi kolko taneczne; w kazdym razie nie ma tam hazardu i alkoholu, no i Klub niczego nie posiada...
Wiem, ze wielu Polakow trzyma sie jak najdalej od takich Klubow i chodzi na msze do innego kosciolka katolickiego, gdzie msze sa w roznych jezykach... jest ciekawiej i nie sa narazeni na plotki...


krakkrakusek1au napisał:

Nasz klub oprócz kilku kawiarni, restauracji, barów, browaru i czterogwiazdkowego hotelu posiada także Fitness Centre z basenem.