10.09.18, 03:13
Dostalam od znajomej rosliny, zaniedbane ale zywe i jesli przezyja to cenne, nie da sie ich odkupic. Korzenie w duzym stopniu przegnite, ale troche zywego sie tam czai. Wyczytalam co zrobic zeby im dac szanse i zapytalam czy obrana metoda da rade. Odpowiedz jak wyzej. 23 to raczej nic dobrego, ale czy ta szosta linia moze oznaczac, ze czas rozkladu sie skonczy jesli postapie tak, jak obmyslilam? Nie chce sobie robic za wielkich nadziei, jesli maja byc plonne... Heksagram 2 po zmianie oraz jako wewnetrzny to ziemia, tylko czy w tym kontekscie to szansa na "plony", czy ze rosliny skoncza jako kompost?
Obserwuj wątek
    • transwizje Re: 23.6 na 2 10.09.18, 09:24
      23+2 = 25. Na dwoje babka wróżyła, los szczęścia.
      6 linia z h.23 to to, co się kończy. Jest zalążek życia. Żeby się przekonać: wsadź do ziemi i czekaj.

      Osobiście zauważyłam, że, gdy wypada 2 po przemianie szanse na zamierzony sukces są nikłe. Sadzałam kiedyś gęśj na jajach i 16 przemieniło się w 2. Żadne jajo nie było zalężone.

      Ale może będzie wyjątek. Zawsze trzeba mieć nadzieję. ;) ES

      • sham-anka Re: 23.6 na 2 10.09.18, 15:52
        Aaa. No to pewnie padna, bo zielonego palca to ja nie mam :( ewentualnie padna, ale wczesniej wypuszcza "dzieci".

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka