Dodaj do ulubionych

plusy dodatnie :)

24.04.10, 13:59
Asia będzie babcią, to po pierwsze. Dzięki takim wiadomościom świat od razu
odzyskuje właściwe proporcje, moim zdaniem. Poza tym, jakby nie patrzeć,
właśnie mamy najurokliwszą porę roku, a za chwilkę będzie jeszcze śliczniej:
wszyscy odpalą grille, zaczną się gardenowe kawki, urlopy, wojaże i letnie
miraże. Cud, miód i ultramaryna na niebie, jednym słowem. W takim bardziej
przepięknym anturażu, to nawet codzienne kłopoty łatwiej znieść, nie? Te
nadzwyczajne zresztą też. Oraz kleszcze, komary i alergie. Ba, nawet bomba
śledziowa nam niestraszna i pragniemy ją wziąć na własny niuch! smile
Dobra, to jakie jeszcze plusy dodatnie przed nami? Walcie śmiało, bo na pewno
o czymś nie wiem, albo już zapomniałam, pardon.
Obserwuj wątek
    • groha Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 14:04
      O, właśnie zobaczyłam, że Asia odbębniła swoje babciostwo, ale nie szkodzi.
      Kiedyś obie zostaniemy babciami, podobnie jak zostałyśmy nieślubnymi teściowymi
      - prawie w tym samym momencie. I to dopiero będzie święto smile
      • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 14:27
        Plusy dodatnie są takie, że byłem u fryzjera, mam wysprzątane
        mieszkanie z balkonem na błysk, pani w sklepie życzyła mi miłego
        dnia, czym mnie zaskoczyła okrutnie, kupiłem nowe buty, trzecia kawa
        smakuje jak ambrozja a na kolację będzie sałatka z rukolą i fetą. No
        po prostu weekend smile
        • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 14:29
          A! Zapomniałem dodać, że w lodówce mrozi się pół litra wink
          • margonka Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 15:00
            Wreszcie się dziś wyspałam!
            I w końcu, po cholernej trzydniówce, migrena sobie poszła...
            Ugotowałam soczewicę i zamierzam z niej zrobić sałatkę. Jeszcze nie wiem jaką, ale na pewno zdrową, więc plus smile
          • asia.sthm Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 15:06
            Najwiekszy plus to ze was mam na pocieche big_grin

            Rozszalalam sie z sadzeniem kwiatkow. Jak mi zajace ich nie zjedza, jak mroz nie
            zetnie to bedzie pieknie.

            No i caly losos, wlasciwie lososiek zaraz do pieca wjedzie.
            • orale Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 15:16
              Najwiekszy plus, jeszcze tylko pięć dni i Poznań, a tam..... trzy
              dni po dziesięć godzin fitnesu, dwie noce....., bossssko
              • cytrynka6543 Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 15:20
                Orale,boję się Ciebie coraz bardziej!wink
                • kocio_pierzaczek Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 15:34
                  PLusy dodatnie: Wreszcie cieplej. Obiad mam z wczoraj, jutro nie
                  gotuję, bo jadę do mamusi, która jeszcze o tym nie wie. Dziecko śpi,
                  mąż wyszedł, mam dwie godziny i słoneczny balkon dla siebie. Co by
                  tu jeszcze - dziś tango, jutro tango, pojutrze tango. A, jeszcze z
                  ornitologii - pełzacza ogrodowego widziałam oraz piękne kolorowe
                  zięby.
    • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 15:41
      Plusy dodatnie:
      Kupiłam sobie torebkę, trzecią w tym roku. Tym razem w kolorze camel
      Jutro idę na fajną wycieczkę po Warszawie.
      • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 15:51
        Z wierbląda?
        • cytrynka6543 Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 16:01
          Dodatnie plusy?
          Proszę bardzo: dziś się upiększałam,bo wieczorkiem impreza,jutro
          odchoruję. Jutro nadal będę się upiększała,sprzątanie załatwiam
          cudzymi ręcyma,no to żyć nie umierać,prawda? Szkoda,że takie okazje
          bywają tak rzadko...
        • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 16:14
          Prawie wielbłąd smile
          • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 16:21
            Znaczy ten wybrakowany z jednym pukielkiem?
            • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 16:30
              Wygląda na takigo, co nawet za życia nie miał ani jednego garbka.
              • groha Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 21:37
                Plusy dodatnie: zaliczyłam dzisiaj pierwszą, tegoroczną kawę na świeżym
                powietrzu, zobaczyłam pierwszą jaskółkę, która wiosnę czyni i zabratkowałam cały
                balkon. Na żółto i na niebiesko. A może zabratczyłam? Jak zwał, tak zwał, grunt,
                że ślicznie już jest oraz pachnąco. I opaliłam sobie łokieć. Jeden. Lewy,
                konkretnie. Plusy ujemne: awaria kośćca mego trwa w najlepsze, ale przy tylu
                plusach dodatnich, to bez znaczenia. Żadnego. I żeby nie wiem co, choćbym miała
                czołgać się tyłem, lub na czworakach, jutro idę oglądać żurawie nad Krasną.
                Świtem bladym!
    • balamuk Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 21:30
      No, nareszcie mam czas cos napisac, pierwszy plus dodatni. Poza tym - wczoraj padlam i przespalam trzynascie godzin, dzis skonczylam wyjatkowo upierdliwe tlumaczenie, dziecka wrocily z wycieczki (w programie m. in. malpi gaj) nienaruszone, po raz kolejny wyszlo mi mandarynkowe. Chyba duch Barona natchnal moj fanaberyjny piekarniksmile
      • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 21:36
        Musze!
        www.youtube.com/watch?v=GhlNjQdKIFY&playnext_from=TL&videos=HhaxEInfoJ0
        • groha Re: plusy dodatnie :) 24.04.10, 21:42
          Też uważam, że dobremu aktorowi melodia w niczym nie przeszkadza, bo i obok niej
          też świetnie potrafi zaśpiewać, co nie, panie Baronie? wink
    • kanna Re: plusy dodatnie :) 26.04.10, 10:43
      Słoneczko grzało, mąż kupił nawóz do trawanika i pieknie on
      wyglądał smile Wyciągnełam leżak, odkurzyłam po zimie (Mała się uparła
      pomagac i jej pozwoliłam, co całą procedurę opóźniło, ale że dzieci
      trzeba wdrażac, to wytrzymałam). Potem sie uwaliłam na owym leżaku,
      z widokiem na ową trawkę. Mała mi donioosła poduszkę z salonu, sama
      z siebie.
      Super było, pod warunkiem, ze nie wiał wiatr. Bo wtedy samo
      słoneczko nie wystarczało. Rozważałam doniesienie kocyka, ale nie
      uległam, twardym trzeba byc, nie miętkim.
      No i sobie leżałam, dzieci sie pętały, a ja sobie leżałam... cudnie
      było. big_grin

      Potem wróciłam do domu i kichałam cały wieczór sad Pyłki, czy cóś...;
      ( Wiec to taki pół plus dodatni bedzie. Albo sam plus. bez dodatni.
      • pomaranczuch Re: plusy dodatnie :) 26.04.10, 18:59
        A ja wbrew wszelakim okolicznościom towarzyszącym dotarłam w końcu na egzamin,
        miło było i śmiesznie big_grin
        • salam_ji Re: plusy dodatnie :) 26.04.10, 19:28
          Pojutrze jadę w Beneluxy! Plusów dodatnich widzę mrowie a mrowie!
          Plusów ujemnych NIE MA! Uprasza sie Sz. P. Ketlę o poczekanie
          jeszcze z tydzień...
    • violja1 Re: plusy dodatnie :) 26.04.10, 23:25
      Dostałam zwrot z podatku tytułem przychówku sztuk 1. Dzisiejsza kupa owego przychówku wylądowała w nocniku a nie w majtach. Wyszłam z domu w marynarce i nie wróciłam szczękając zębami. Za cztery dni pensja. Mojemu osobistemu 'wrogowi' zaczęło się źle wieść, a że zła kobieta jestem to zaliczam tę okoliczność na plus dodatni.
      • orale Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 09:29
        w związku ze szczęśliwością ogólną tygodnie mnie się pomyliły i
        Poznań za tydzień jeszcze. no to na ten weekend na innym maratonik
        lecę.
        Bardzo fajne plusy Violja ma, ciekawe co stawia na pierwszym
        miejscu. Mój osobisty wróg okazal się idiotą, co tez poprawia mi
        nastrójsmile
    • eulalija Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 10:49
      Plus dodatni ma dziś owczarkowa. W związku z dostawą wody z góry nie
      grozi jej, ze niedobra pani wywlecze ja na jakieś odległe ugory w
      celu poszukiwania wiosny. Leży zadowolona na kanapie z uśmiechniętym
      pyszczydłem.
      • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 11:55
        Szukać plusów, szukać plusów... Długi weekend przed nami!
        • papuga_ara Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 12:07
          Mam! A proszę! Hotel IBIS przejął się naszą sytuacją wodną i
          otrzymałam telefon w tej sprawie, chcą pomóc i szukają najlepszego
          rozwiązania - w kwestii udostępnienia prysznica. Już ich kocham,
          nawet jeśli tego rozwiązania nie znajdą big_grin big_grin big_grin Wraca wiara w
          ludzi, wraca, wraca, hurrrraaa!!!!!!!!!!!!!
          • doratos Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 15:10
            Plusy ujemne-nadal wieje,
            a w okolicy nikt się nie obwiesił(więc dziwne że wieje)sad
            plusy dodatnie-spadł deszcz i wszystko wokół pozieleniało!
            W niedzielę dali nowe odcinki Lost(coraz bardziej pokićkane ale co
            tam),
            przyjechała wnusia(rzecz jasna z mamusią),
            mąż nie wrzeszczy,dzieci nie domagają się żadnych dóbr,
            wnuczka mówi baba,no żyć nie umierać!!
            • kocio_pierzaczek Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 15:42
              Plusy ujemne - 4 godziny wyjęte z życiorysu i spędzone w przychodni.
              To jeszcze nie koniec kontaktu z medykami na dziś.
              Plusy dodatnie - pojutrze nad mooorze!
              • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 18:25
                Plus dodatni, podobno ma być premia...całe szalone 200 zeta brutto!
                Fakt, na ulicy nie leży, się cieszę.
                • groha Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 19:34
                  Plus dodatni - taki jeden mój ulubiony ulubieniec, co to niektórzy wiedzą, że
                  mam na jego punkcie hopla z przerzutką, prawie takiego samego, jak pan Baron na
                  punkcie Madonny, no więc on zaraz będzie w Berlinie. A ja nie dam rady dojechać,
                  szlag ciężki i ciemna mogiła.
                  Mówię Wam, gdy się człowiek robi starszy, wszystko w nim po trochu parszy-
                  wieje.
                  • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 19:51
                    A dlaczego nie da rady pojechać? Toż to rzut beretem.
                    • groha Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 20:06
                      Bo się nie wsiądzie do żadnego pojazdu, niestety, a skutecznej teleportacji
                      podobno jeszcze nie wymyślono. Za wcześnie urodzonam, cholerka.
                      • heniulaa Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 20:16
                        demotywatory.pl/
                        Tak na pociechę
                        • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 20:37
                          komixxy.pl moim zdaniem lepsze smile
                          • heniulaa Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 20:42
                            www.joemonster.org - miodzio smilea jakie zloty mają
                            • kocio_pierzaczek Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 20:44
                              Plusy ujemne. Chyba wyschło żródło zarobków. Wysychało powoli od
                              stycznia, w zeszłym miesiącu zarobiłam szaloną kwotę 269 zł. A teraz
                              djupa. Żal, bo przede wszystkim to był mój wymarzony rodzaj pracy.
                              • ter.eska Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 21:08
                                Plusy dodatnie:dostałam 3 godz.dziennie dodatkowych dyżurów,co prawda tylko trzy razy w tyg.,ale zawsze...,a co za tym idzie nieco większa pensjasmile,no i będzie nowa książka GURUY I TO Z ALICJĄ!!!,RAJ NA ZIEMIsmile
                                • balamuk Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 21:44
                                  Dodatnie mi zdechly, chyba musze sie przeflancowac na ujemne.
                  • felis2 Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 09:35
                    Groho, skąd jest wyrażenie 'mieć hopla z przerzutką'? Znam je, kojarzy mi się,
                    że z jakiejś książki, ale zaprawdę na pamięć moją zaległo, rozjaśnij proszę mroki
                    • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 09:50
                      Wyspałem się, cieplej, kanapeczki z pyszną szyneczką zjadłem, teraz
                      kawusia, no żyć nie umierać!
                    • groha Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 12:35
                      Nie mam bladego pojęcia skąd ten hopel z przerzutką się wziął, naprawdę, bo
                      posiadam go od zawsze, czyli dokąd sięgam pamięcią wsteczną. Może z Ożogowskiej?
                      • felis2 Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 13:10
                        Bardziej mi się pcha Pan Samochodzik. Jak był we Francji. Cóż, przy najbliższej
                        wizycie w bibliotece zajrzę też do literatury dla młodzieży
                        • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 17:50
                          Na pewno wczesniej niż Pan Samochodzik. Jakieś Nienackie, Ozogowskie
                          już bliżej, Wiech mi też luźno po łbie lata...
                          • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 17:51
                            Oj, nie Nienackie, to drygie na N - Niziurskie wink
    • violja1 Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 22:44
      Orale .... oczywiście kupa big_grin
      • orale Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 22:48
        na to liczyłamsmile)))
        • balamuk Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 23:00
          I to jest prawdziwy powiew optymizmu, Violja, wyrazy uznania dla przychowku!big_grin
        • violja1 Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 23:02
          Nie zrozumie kto nie zrywał się bladym świtem celem pojmania, unieruchomienia, pozbawienia odzieży, wsadzenia do wanny, wyszorowania, wytarcia i ponownego ubrania rozwrzeszczanego i szybkiego jak myśl dwulatka.
          • groha Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 23:13
            Violja, ten etap szybko mija, na szczęście. A potem ani się obejrzysz, jak ten
            dwulatek będzie miał lat dwadzieścia i będziesz miała spokój. Bo komu innemu nie
            da spać smile
            • pomaranczuch Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 23:26
              Np pluszowemu misiowi tongue_out
              A ja mam jutro studniówkę, tra la la, do białego rana tance, wywijańce big_grin
    • violja1 Re: plusy dodatnie :) 27.04.10, 23:32
      Pomaraczowe co to za siedzenie po nocy w wigilię studniówki, jutro trza być
      pięknym i wypoczętym ...

      studniówka w kwietniu ??????
      • groha Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 00:30
        Super! Studniówka w kwietniu fajna rzecz, trochę gorzej, że syndrom dnia
        następnego wypadnie w czwartek, a nie w niedzielę, ale co to za problem dla
        studenta? Wesołego święta, Pomarańczuchu smile
        • pomaranczuch Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 01:01
          Nie chce mi się spać big_grin poza tym duuuzo pracy jeszcze mam, muszę w końcu
          transkrypcje wywiadu skończyć, nudne to, ale jak mus to mus.
          A czwartek to nie problem jak się w tedy nie ma zajęć tongue_out Ale z drugiej strony po
          nie przespanej nocy i do tego jeszcze na kck robi się najlepsze notatki,
          sprawdzone empirycznie big_grin
          • bbbzyta Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 13:27
            Udało mi się drogą kupna nabyć film "Mamma mia" za niewielkie pieniądze, bo doczepiony do prasy. Jeszcze nigdy nie oglądawszy. Przedtem obwąchiwawszy w empikach za ok. 60 PLN, więc zrezygnowawszy. Dodatkowo zarobiwszy niespodziewanie stówę w ramach polepszenia motywacji do chałtury. To jedyne plusy dodatnie, jakie wymyśliwszy po baaaaardzo dłuuuuugim naaaaamyyyyyśle. Poza tym wszystko jest do d...py. Chyba zostanę anarchistką.
            • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 18:06
              A ja via Szczecin nabądłam "Lebiedinoje oziero" moje ulubione.
              Jeszcze nie dotarło, ale sama myśl o maniu rozgrzewa mi duszę. Poza
              tym jedna taka frekwencja nie przyjedzie, bo "pogoda niepewna, a w
              brzydką co robić na tym twoim zadupiu".
              Mam do przodu, żadnych anarchiów!
            • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 19:04
              bbbzyta napisała:
              > d...py. Chyba zostanę anarchistką.
              Bzzzzzzyta, popieram, gdybyś szykowała rewolucję to ja chętnie
              zostanę skarbnikiem. Olać system! (po angielsku to brzmi bardziej
              dosadnie ale nie będę się wyrażał)
              • balamuk Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 19:13
                Po angielsku brzmi zdecydowanie lepiej.
                Jakby co, jestem z wami!
      • heniulaa Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 21:51
        Każdy dzień jest dobry na studniówkę <big_grin>
    • blackauri Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 20:48
      Mieć hopla z przerzutką- Z. Nienacki- Pan Samochodzik i Fantomas. Określenia
      używa nastoletnia Yvonnesmile.
      Plusy dodatnie: w piątek grill w pracy- dużo dobrego żarcia i widok narąbanego
      prezesasmile
      Plusy ujemne- egzamin doktorski 17 majasad
      • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 21:36
        Szukać plusów, szukać plusów...ciepły wieczór, pełna lodówka, nie
        muszę stosować tak mocno reklamowanych ostatnio środków
        na...no...tego...o! końcowy efekt przemiany materii smile Zielona
        herbata w Rosenthalu smakuje wybornie, szukać plusów... Nowa płyta
        Sade w słuchawkach...
        • groha Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 23:13
          Fakt, aksamitna Sade świetnie pasuje do zielonej herbaty - jedna lekko usypia, a
          druga odrobinę pobudza, dzięki czemu można zachować względną równowagę,
          zwłaszcza przy Rosenthalu. Bo to czysta adrenalina: potłucze się, czy się nie
          potłucze...
          Plusy? Proszę bardzo: Jezusie, jak ta młodzież teraz wspaniale tańczy! Przy
          prasowaniu rzuciłam okien na You Can Dance i o mało ulubionej koszuli Grohowi
          nie przypaliłam. Można się ze mnie śmiać, wcale się nie obrażę. Powtórzę z
          przyjemnością: ta tańcząca młodzież jest cudna! I powiem nawet więcej:
          zakochałam się w Pirógu do imentu.
    • violja1 Re: plusy dodatnie :) 28.04.10, 23:17
      Zgodnie z zaleceniem Jaśnie Wielmożnego Barona zaczęłam szukać plusów dodatnich i wywlokłam jednego z za kanapy big_grin Zapierał się zadnimi łapami, rył parkiet pazurami i pyskiem wyrażał pewne niezadowolenie. Ale odniosłam sukces i mam sierściucha na kolanach, przyjemnie mruczący i grzejący ten plus.
      Myślę, że należy mi się pochwała za zaangażowanie i będzie to mój drugi plus tongue_out
      • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:00
        Zza kanapy to i ja bym pewnie mogła wywlec co kosmatego, gdybym
        pojeździła na miotle. Nie wiem tylko, czy toto dałoby się wziąc na
        kolana, bo że nie mruczy, wiem na pewno. Niechże moim wkładem w
        plusy dodatnie będzie niezobowiązująca myśl o porządku... W końcu
        wiosna, może co z niej wykiełkuje...
        • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:15
          Mam tak samo, znaczy te żyjątka za kanapą i myśl o porządkach mnie
          prześladują smile Postanowiłam w tym roku uczcić Święto Pracy i
          wreszcie umyć okna.
          • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:23
            Może i ja się skuszę? Ale nie obiecuję wink
            • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:24
              Wariant bardziej ambitny przewiduje jeszcze zapastowanie podłogi smile
          • balamuk Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:26
            Ze spiewem na ustach? Piosenka serca nam uzbraja itp?wink
            • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:27
              Zacznę od: Do roboty! Do roboty!
              • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:35
                Ach, moja ulubiona piosenka o uzbrajaniu serca!!!! Wyrywa mi się
                okrzyk: PPT,PPT, niech żyje nam, niech rozwija się wink Jest to okrzyk
                nostalgiczny, wspomnienie lat dwudziestych wink
                • balamuk Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:49
                  A piosenka o przerazajacym mutancie - tysiace rak, miliony rak, a serce bije jedno?smile Ale Gropa ma racje, najpierw trzeba sie zmobilizowac. Pisze to z pelna powaga.
                  • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 08:54
                    Znowu ta wojenna terminologia. Ja tam pacyfistka jestem, żadnych
                    mobilizacjów, koty zza kanapy chyba bezpieczne wink
                    • balamuk Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 09:02
                      No dooobrze, wycofuje mobilizacje. To jak? Kopa sobie dac? Nie, bo agresja. Zmotywowac sie? A fuj, paskudna nowomowa, nie lubie. Tak po prostu wziac i posprzatac?...wink
                      • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 09:04
                        Tak po prostu wziąć i posprzątać? Niemożłiwe.
                        • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 09:09
                          Fakt. Autentyczny!!!!
                          • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 09:35
                            Plusy dodatnie... wstałem! Do łikendu został jeden dzień, ciepło i
                            nie pada, mój osobisty dąb za oknem wreszcie ruszył liście.
      • felis2 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 10:27
        No jak to tak, sierściuch protestuje przy wywlekaniu, a potem grzecznie leży i
        mruczy? To facet może?
        • violja1 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 16:19
          Bo się zabunkrował w desperacji. Dziecię kocha go za bardzo i czasem
          kot tego nie wytrzymuje. A wiczorową porą mały 'oprawca' śpi to i
          kot sobie pomruczy.
          • pomaranczuch Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 22:21
            no i dupa blada, rozłożyło mnie, nawet czytać nie jestem w stanie, a do tego
            jakieś dziadostwo przyczepiło się do mojego palca, żeby tylko paznokieć się nie
            zbuntował i nie chciał mnie opuścić, rrr
            • papuga_ara Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 22:24
              To jest okropne, pomarańczuszku!! sad Współodczuwam. Tylko czemu
              wpisałaś to w dodatnich????
              • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 22:28
                Plusy dodatnie...plusy dodatnie...szlag mnie jeszcze nie trafił i to
                jest plus, jak mnie trafi to będzie minus, ale podobno złego diabli
                nie biorą.
                • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 22:36
                  Jakaś szlagowa epidemia????
                  • ter.eska Re: plusy dodatnie :) 29.04.10, 23:26
                    pomaranczuchu współczuwamsad
                    • pomaranczuch Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 00:19
                      no tak i do tego coś ze wzrokiem nie ten teges, miało być oczywiście w ujemnych.
                      To na pewno pierwszy symptom starości, żebym pożałowała młodej dziewczynki...
                      idę spać, branoc Szanownym
                      • konopika Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 08:28
                        Pomarańczucha wpisała swoje niemoce w dodatnich, bo jeszcze żyje, a paznokieć jest na swoim miejscu. Prawda Pomarańczuchu?
                        Znowu o jeden dzień mniej do nowej książki.
                        Dziecko dobrze sypia, dzięki temu mama ma trochę czasu.
                        Wiosna pełną gębą się śmieje.
    • felis2 Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 18:46
      Bzy zakwitłysmile
      • balamuk Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 18:56
        Tesciowa zrobila mielone.
        • cytrynka6543 Re: plusy dodatnie :) 02.05.10, 16:11
          MLP zazielenił balkon. I coż,że po nocy,wczoraj,zazielenił i już.
          Darowanemu koniu,itp....
      • ter.eska Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 19:00
        felis2 napisała:

        > Bzy zakwitłysmile
        U nas są,ale jeszcze się nie rozwijają,trzeba czekać,a ja bym już chciała,uwielbiam bez.
        • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 20:17
          Wybieram kotlety!
          • woloduch1 Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 20:47
            A moze... kotlety w bzach?

            Pozdrawiam

            Woloduch
            • balamuk Re: plusy dodatnie :) 30.04.10, 20:56
              Maklowicz chyba pokazywal czarny bez smazony w ciescie, to by cos posredniego bylosmile
              • orale Re: plusy dodatnie :) 02.05.10, 23:19
                Wczoraj znalazłam perłę fitnesową, no no no no no.... Jestem pod
                olbrzymim wrażeniem
                • konopika Re: plusy dodatnie :) 03.05.10, 10:03
                  Orale, czy możesz o tej perle coś więcej? Też chcę być pod olbrzymim wrażeniem.
                  • orale Re: plusy dodatnie :) 03.05.10, 16:49
                    Perła wymagała przede wszystkim doskonałej techniki, w innym
                    przypadku to co facet zaproponował było nierobialne. Poza tym tempo
                    i metodyka wprowadzania, oraz pamięć przestrzenna. Znaczy trzeba
                    było myśleć. Połowa ćwiczących zeszła. Ja jestem świr w tym temacie.
                    A to było cholernie trudne, dlatego super przyjemność miałam. Poza
                    tym myślałam, że znam już wszystkich najlepszych instruktorów w
                    Polsce i nic mnie nie zaskoczy. Z przyjemnością obserwuję rozwój
                    młodych talentów. A tego nie znałam. Cała konwencja była taka
                    milusia. Włoch pewien przyjechał, wielka gwiazda miał byc, a
                    tymczasem zwykły facet spod Legionowa okazał się rewelacyjny. Ja
                    wiem, że to co piszę jest dla większości niezrozumiałe, ale dla mnie
                    takie odkrycie to prezent od losusmile
                    ps. jak ktoś bardzo ciekawy to mogę nawet układ rozpisaćsmile)))
                    • violja1 Re: plusy dodatnie :) 03.05.10, 16:56
                      To ja poproszę jakiś filmik z tą 'perłą' jeśli jest takowy, bo może i ty Orale możesz rozpisać układ, ale obawiam się, że ja nie będę mogła go rozczytać i zwyobrazić sobie.
                      • orale Re: plusy dodatnie :) 03.05.10, 17:08
                        No niestety, wizji brak. Mogę tylko podać, że odkrycie nazywa się
                        Piotr Kaczmarczyk
                        • konopika Re: plusy dodatnie :) 04.05.10, 12:53
                          no cóż, Orale, z żalem informuję, że nie zaraziłaś mnie wrażeniem.
                          • salam_ji Re: plusy dodatnie :) 04.05.10, 14:56
                            W Beneluxach złamałam kości palców u lewej nogi. Dlaczego w plusach
                            dodatnich? Bo nareszcie mam czas aby w tym zaganianym świecie trochę
                            odpocząć wink Jestem na L4...
                            • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 04.05.10, 15:08
                              Jak ja złamałam nogę (też w niezłych okolicznościach turystycznych),
                              urósł mi zad. Nie wiem, czy to wpisane w zrastanie? wink
                              • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 04.05.10, 16:27
                                Widocznie cała opuchlizna tam się przemieściła smile
                                • balamuk Re: plusy dodatnie :) 04.05.10, 16:40
                                  No to potem przeciez sklesla?wink
                                  • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 04.05.10, 16:49
                                    A, Gropo, na to nie wpadłam, bo przez czas jakiś były to byty
                                    niezależne.
                                    Balamuku, ta nożna szybciej i definitywniej wink
                                    • balamuk Re: plusy dodatnie :) 04.05.10, 17:17
                                      Moze sobie sprobuj tylek obtluc...smile
                                      • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 10:05
                                        Plusy dodatnie, plusy dodatnie... wstałem, więc jeszcze zyję, pada,
                                        więc nie jest gorąco, pochmurno, więc nie ma poparzeń UV, więcej
                                        plusów nie widzę.
                                        • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 12:48
                                          No dobra, znalazłem jednego, wyrwałem z gardła bilet na
                                          Poniedzielskiego smile A to jest plus jak nie wiem co!
                                          • groha Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 15:01
                                            To jest plus jak nie wiem co, albo jeszcze bardziej. A wyobraża sobie pan Baron,
                                            ile ich będzie po tym spotkaniu? Masy! Nie do stracenia, w dodatku. Bowiem, jako
                                            rzecze Andryou: kiedy dusza coś zapamięta to nikt nie jest w stanie tego zabrać.
                                            • pomaranczuch Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 19:40
                                              Dyskografia Paco zamówiona, niestety, albo stety, wizyta w Empiku zakończyła się
                                              całkowitym zrujnowaniem, bo jak Merol zaczął przeglądać płyty, niby mimochodem i
                                              bez zamiaru nabycia niczego więcej, to oczywiście przyszwędało się coś obok
                                              czego nie można było przejść obojętnie, no nie dało rady i koniec smile Teraz Merol
                                              jest szczęśliwym posiadaczem płyt Flamenco Por Derecho. Coś wspaniałego big_grin
                                              • orale Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 19:43
                                                głowa ufryzowana, jutro teatr, a pojutrze Poznańsmile gęba cieszy się
                                                od ucha do ucha
                                                ps. jeszcze tylko jutro was pomęczę tym Poznaniem, a potem macie
                                                mnie na kilka dni z głowysmile
                                                • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 19:58
                                                  A męcz. W Poznaniu stancjonuje moja największa zyciowa miłość wink
                                                  • migos Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 21:40
                                                    > W Poznaniu stancjonuje moja największa zyciowa miłość wink

                                                    eee... koziołki?
                                                  • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 21:45
                                                    Też rogata dusza, ale nie koziołki wink Idol zastancjonowany na
                                                    stancji.
                                                  • se_nka0 Re: plusy dodatnie :) 05.05.10, 21:46
                                                    Ewo, jakie ładne zdanie napisałaś. No wiesz Migos ! To ja czekam, może będzie
                                                    jakiś c.d. - a Ty... koziołki.
                                                  • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 06.05.10, 10:27
                                                    Plusy dodatnie:
                                                    1. nowa sesja zdjęciowa Madonny, która powaliła mnie na kolana,
                                                    2. jutro piątek,
                                                    3. w sobotę teatr na który polowałem 1,5 roku.
                                                  • orale Re: plusy dodatnie :) 06.05.10, 15:22
                                                    oj Baronie, jakże Ci zazdraszczam
                                                    choć ja tez dziś teatr Polonia i tez od dawna chciałam na to iść
                                                    www.teatrpolonia.pl/spektakl-patty-diphusa
                                                  • goonia Re: plusy dodatnie :) 06.05.10, 17:19
                                                    Az sie boje napisac, ze wszystko gra, bo zaraz cos sie spieprzy.
                                                  • orale Re: plusy dodatnie :) 06.05.10, 22:25
                                                    Baronie, musisz to zobaczyć, konieczniesmile
                                                  • bumbecki Re: plusy dodatnie :) 07.05.10, 08:22
                                                    no i to szybko. Gdzieś czytałam,że Polonia straciła płynność
                                                    finansową i Janda zastanawia się czy nie zakończyć działalności
                                                  • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 07.05.10, 09:15
                                                    Mówisz Orale, że dobre? Sama Kasprzyk zachęca, zarezerwowałem bilet
                                                    na czerwiec smile
                                                  • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 07.05.10, 09:37
                                                    Też czytałem o problemach Polonii ale nie rozumiem, na spektakle
                                                    ludzie walą drzwiami i oknami, dostać bilety to cud, wydawało by
                                                    się, że interes kwitnie.
                                                  • konopika Re: plusy dodatnie :) 07.05.10, 13:11
                                                    Czy Ty, Gooniu, słyszałaś o samosprawdzającej się przepowiedni?

                                                    U mnie błoga cisza, sąsiedzi nie dźwięczą, dziecko śpi, mam czas na forum. Same
                                                    plusy.
                                                    Prawie same dodatnie, jest jeden plus ujemny: upragniona książka jest mi
                                                    niedostępna sad ; ale tylko na razie wink
                                                  • goonia Re: plusy dodatnie :) 07.05.10, 16:59
                                                    I oby tak dalej Konopikosmile))
                                                  • pomaranczuch Re: plusy dodatnie :) 08.05.10, 00:15
                                                    Plusy dodatnie: wróciłam z zakupów ze sporym zapasem pysznej kawy z uwielbianego
                                                    przeze mnie Pożegnania z Afryką. Właśnie się nią rozkoszuję, mniammmm. Drugi
                                                    plus dodatni, zakupione dwie nowe książki, jedna dotycząca PRL, druga Dzieci
                                                    umarłych Elfriede Jelinek. smile Plusem ujemnym jest definitywne spłukanie na
                                                    początku miesiąca, trzeba wprowadzić głodówkę, rodziciele jak się dowiedzą to
                                                    się chyba mnie wyrzekną. Chyba muszę wprowadzić dla siebie szlaban na sklepy z:
                                                    książkami, płytami, herbatą i kawą. Co za życie...
                                                    --
                                                    Bardzo lubię muzykę, myślę, że chyba dlatego, że tak mało jest moralna.
                                                    (Hermann Hesse)
                                                  • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 08:59
                                                    Plusy dodatnie są takie, że nie widać plusów ujemnych i tylko czekać
                                                    aż coś pierd...yknie smile Mam nadzieję, że zła godzina teraz akurat
                                                    nade mną nie lata.
                                                  • groha Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 12:56
                                                    a na razie fruwają motyle
                                                    jest cudnie jest cudnie
                                                  • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 13:00
                                                    A bzy pachną tak, że to już o narkozę zakrawa.
                                                  • konopika Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 13:05
                                                    Jest piękna pogoda.
                                                  • asia.sthm Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 16:22
                                                    moj plus dodatni polega na tym, ze za cholere nie wiem jak sie
                                                    spakuje w jedna walizke. Do soboty wymysle, bo jestem niezmiernie
                                                    pomyslowa. Kartoflami powypycham kieszenie zeby nie wazyly w wazonym
                                                    bagazu.
                                                    Kiedys to ludzie jakos sobie z kuframi radzili a dzis kurde...nijak.
                                                  • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 16:57
                                                    Jak zobaczą napchaną kartoflicznie Asię, zaraz gotowi alarm
                                                    antyterrorystyczny włączyć wink
                                                    A ja z plusów dodatnich mam swieżutko via Londyn fotografię mojego
                                                    ulubionego princa Karola z imienną dedykacją, tra la la...
                                                  • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 17:19
                                                    O la la, Ewo jak od dziś trzeba się do Ciebie zwracać? Milady?
                                                  • goonia Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 17:59
                                                    fiu fiu, Pani Ewo fiu fiu
                                                    A ja sobie kupilam kwadratowy kibel i wlasnie sie zastanawiam jak to sie z
                                                    polokragloscia zadka zgodzi.
                                                  • kocio_pierzaczek Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 18:15
                                                    Kwadratowy? A to ciekawe. A były trójkątne?
                                                  • goonia Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 18:19
                                                    nie bylo. Myslisz, ze lepiej sie uklada smile?
                                                  • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 18:36
                                                    A dalej mozecie do mnie mówić jakdo człowieka, choć mam stosunki (!)
                                                    z princem wink
                                                    A kibel przy ostatnim remoncie se kazałam ten podwieszany i długi
                                                    czas siadałysmy we dwie: ja z duszą na ramieniu wink
                                                  • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 18:46
                                                    Ponoć dusza waży tylko 21g, więc spokojnie siadaj smile
                                                  • ewa9717 Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 18:53
                                                    Ja słyszałam, że 19 wink
                                                    A bez obaw już kilka dobrych lat, "mebel" spokojnie wytrzymuje.
                                                  • kocio_pierzaczek Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 20:30
                                                    > Myslisz, ze lepiej sie uklada?
                                                    Zależy, jaki rodzaj trójkąta.

                                                    Z osobistych plusów dodatnich: mam trzy bukiety bzu i jeden
                                                    konwalii. Pachnie ukochanym kwieciem cały dom.
                                                  • orale Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 22:25
                                                    Rodzę razem z koleżnką na gadu, jestem zdenerwowana, nie wiem czy to
                                                    plus dodatni czy wręcz przeciwnie. Póki co oddychamy
                                                  • balamuk Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 22:43
                                                    Powodzenia, dziewczyny!
                                                  • asia.sthm Re: plusy dodatnie :) 11.05.10, 23:09
                                                    Jak przyjdzie przec to nas wolaj. Pomozemy!

                                                    Co to teraz nie powymysliwali - porod na gadu gadu.
                                                    Na KP odbieralysmy porody forumowo - wrecz zawodowo to szlo. Przescieradla
                                                    darlysmy i wode gotowalysmy, oddychanie i masaze, koncertowe parcie... i myk byl
                                                    czlowiek - wszystko forumowo.
    • tutul Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 05:44
      Nie wiem,jak będzie później,ale na razie słońce świeci!!!!I to największy plussmile
      • kocio_pierzaczek Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 10:13
        Jest zielono. Pachnie pięknie. Ciepło. Nikt mnie dziś nie osrał. Ani
        nie przejechał.
        • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 10:16
          Dzień się dopiero zaczął big_grin
          • kocio_pierzaczek Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 10:45
            Chciałabyś!... Już wczoraj jeden próbował.
            • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 10:51
              Ale to podobno szczęście przynosi. Mam na myśli fizjologiczną
              działalność ptaszka. wink
              • 36krzysiek Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 10:56
                Już pisałem, osrani totka powinni wysłać. Jak pachnie na dworzu,
                nawet w centrum!
                • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 11:02
                  Bzami, bzami, bzami! One mają narkotyczne właściwości.
                  Baronie, słyszałeś o heliotropie? To taka roślina od razu wyjaśniam,
                  nie narkotyk smile. Wczoraj kupiłam na balkon. Ma piękne
                  ciemnofioletowe kwiaty i pachnie jak szalony, waniliowo.
                  • konopika Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 12:58
                    Bzy kojarzą mi się przede wszystkim z maturą. Kiedyś jedna z koleżanek,
                    powiedziała mi, że pojedynczy kwiatuszek z nietypową liczbą płateczków
                    przyniesie szczęście jeśli się go zje. W tamtej szkole, na każdej maturze, na
                    stole przed komisją stał bez w wielkiej obfitości, myślę, że miał zasłaniać
                    widoki, może wpłynąć narkotycznie na usposobienie komisji. My z koleżanką
                    miałyśmy z czego wybierać, a powodów do jedzenia tez nie brakowało, jadłyśmy za
                    szczęście naszych uczniów. Nie żebym się kiedyś objadła, bo te płateczki to
                    jednak maleńkie, ale oczy mi długo jeszcze latały w poszukiwaniu nietypowego po
                    każdej maturze.

                    Gropo, czy ten heliotrop to jedna z roślin, której nie lubią komary?
                    • stara.gropa Re: plusy dodatnie :) 12.05.10, 13:03
                      Czy nie lubię jej komary to nie wiem, ale podobno nie lubią
                      heliotropa meszki.
                      • ter.eska Re: plusy dodatnie :)