Wybor pracy

[andgie]

Skontaktował się ze mną headhunter, ze jest praca blisko mojego domu. Nie rozważałam zmiany pracy, ale obecna nie jest dokładnie tym, co chce robić , a druga tak.
Co przemawia za znana pracy?
Słońce , siódemka Kijów , Wisielec. Będę mogła ukończysz swoje kursy, raczej miła atmosfera w pracy , choć płaca gorsza i chyba wielkiego rozwoju w karierze , awansu, nie będzie.
Co się stanie , jeśli wezmę te prace ? Koło fortuny. Będę zadowolona , możliwości się otworzą na przyszłość .
Co przemawia za zostaniem w obecnej pracy?
Szóstka mieczy, Smierć , odwrócona dziesiątka kielichów .
Przyzwyczaiłam się do wygody pracy z domu i powrót do biura raczej mi się nie spodoba. Na dłuższa metę będę odczuwać , ze ta praca nie jest ta idealna .
Co się stanie, jeśli tu zostanę ? Król monet. Będę zarabiać więcej. Może pojawia się możliwości w firmie, która jest bardzo duża?
Tak naprawdę , choć pójście do innej pracy wydaje się lepszym rozwiązaniem , obie opcje są dobre. Więcej kasy w obecnej , a ja stałam się bardzo zorientowana na kasę 😉.
Proszę o komentarze.

[aprepopa]

Rozkłady nie opisane, więc pomijam, ale po jednej karcie na "co się stanie", to X Koło Fortuny jest nie do przewidzenia (z tendencją do odpuszczenia tematu), a w Królu monet raczej nie stanie się nic rewolucyjnego.

[magdalena.1230]

To ja prosto z mostu obie opcje są dobre, tylko widzisz jak zmienisz pracę to i warunki się zmienią, codzienne stawanie i dojazd do pracy , mniej godzin z rodziną . Na tych samych warunkach zostaje.
To od ciebie zależy w którą stronę kołem zakręcisz. Nowa praca ciekawa , będziesz miała możliwośći na wykazanie się 7 buław , ale na dłuższy czas zaczkie cię to nudzić.

A może zapytaj o dodatkowe szczegóły w nowej pracy na kogo miejsce wejdziesz, czemu ta osoba zmienia pracę kto będzie w twoim zespole ? Bo razem będziecie 7 buław o sprawy zawodowe walczyć w jednej sprawie.

A w obecnej pracy może możesz liczyć na podwyżkę , ostatecznie czy na pół etatu nie dało by się dwóch prac połączyć, choć to jest trudne.

[andgie]

Dzieki za odpowiedzi. Na razie zostanę w obecnej pracy, dokończę kursy i zacznę się dopytywać o możliwość zmiany stanowiska wewnątrz firmy. Całkiem mi tu dobrze, ale chce użyć swoich kwalifikacji.

[sekatoor]

Raczej nie to z opcją Śmierć, ma tendencje nawet do autorozkładu jak wszystko co z Nią związane-jak nie kijem to...
Przychodzi -jak chce, jak i Koło nie do skontrolowania, i odchodzi, jak chce. Mnie pokazuje się tylko,jak chce mnie ostrzec, po czym znika bez słowa często - ale jak nie zauważę- pojawi się znow.. Koleżankom na forum ukazała się w opcji Minister transportu w b. rządzie, i to syn zabil go. Podobnie sugeruje układfirm u ciebie - wiesz niby o kasie, ale blisza 7M i daleka 6M z 'układzikiem" nie odpowiada ci na dłuższą metę. Postarasz się i tak o zmiany, nie powiem, zapewne. Zapewne też i"umrzenśmiercią naturalną'.

[andgie]

Sekatoor, dzięki za wpis, choć w ogóle go nie rozumiem. Niedawno skończyłam kurs na który zostałam wysłana z pracy. Wykonuje teraz inny zakres zajęć i mi się nie podoba. Zaczynam starania o przeniesienie mnie na stanowisko księgowej.

[sekatoor]

To może jest ta Śmierć, znaczy się zmiana stanowiska.
U nas bywa często poprzez (auto)sugestię nieco inaczej, zdarza się,jednak, że jeśli przy wyższych wibracjach cdoś zrobimy nie tak to i autenthico psychol,alboi śmierć na mniejscu.
Była na ozorkum, kum kumowi oczu nie - rozgrzewkę dopiero pewno robi...duchową, intelektualną jak za dawnych lat no i fizyczną, znaczy się, na papierku chwyty kaarate...

[magdalena.1230]

Ja też nigdy nie rozumiem wpisów sekatora ,

[sekatoor]

Przepraszam, skrót mentalny się odbył, chyba przez te g...e skrypty i przez kaczy teror. Respiratory odnaleziono, teraz i to przejmuje emocjami, ale i co rusz wlącza się przy wróżbach Caps Lock, muszę znów kasować. Macie rację, nie do przyjęcia.
Chyba klawiatura jest przeciążona, bo ni z tego ni z owego teraz zamiast normalnie działać laptop znów wygląda na zepsuty, muszę oddać do naprawy albo siebie albo komputer .Oczywiście, zdaje się oprócz wciskania klawiszy pomyliła się koleżanka z Warszawy i prez obcięcie tekstu stało się wszystko mało zrozumi(AŁE). Oczywiście tu niby astro a gdzieś znajomi ze starych forów, ale 2 x przez to włączył się samoczynnie Caps. Piszcie, cosię stało, jasne!!!
Andgie, załatwiłyście dawną sprawę,jednym słowem, mówisz - finanse teraz będą,tak?
Astrologii nie potrzeba? W dziedzinie polityka/ finanse,może być,z racji koniunkcji tymczasowej Merkury - Uran a teraz i Węzły Księżyca taki moment że wiele rzeczy zwązanych z tymi planetami ciżży do wewnątrz, do samorozwoju,ale i poczucia że jesteśmy w kategorii"lekcji" z "góry", rękach Losu i - tymczasowo mamy większe potrzeby na komunikację, podobnie jak to było w dziedzinie Jowisz/Neptun, albo Mars/ Wenus.(na dniach)Teraz jednak planety wewnętrzne "uciekają" i zostanie po ich bytności doświadczenie czegoś nowego, ale nie zawsze przyjemnego, zależnie od aspektów tranzytowych.
"Kumate" zatem pryjaciółki pozdrawiam, uczcie się w tej pracy nowych rzeczy, obyśmy mieli więcej super księgowych, bo nikt długo nie wytrzyma w Europie bez...
Magda - Nigdy nie mów nigdy, bo jak widziszpo sobie COŚ się udało, i następnych egzaminów ci życzę zdanych, tym razem, jak rozumiem, z zakesu bezpieczeństwa?
Tak to z tym Marsem wyszło?

[magdalena.1230]

Sekator Ty się nie obrażaj , ale nie rozumiem Twoich wpisów tzn. Nie mają składni raz o pietruszce raz o zimie ..
Pisz prosto zrozumiale bo ja zamętu głowy dostaję jak czytam o Marsie a naraz o Kaczyńskim który do tematu jak pięść do czoła pasuje.
Przeczytaj sam po sobie wpisy
" skrypty i przez kaczy teror. Respiratory odnaleziono, teraz i to przejmuje "
Ja nie wiem czy to o ezoteryce czy o polityce piszesz czy o medycynie ?
To by było na tyle .

[sekatoor]

Zapomnialaś o słowie "przez". NIE wyjmuj tego z kontekstu, tym badziej, że Mars dotyczy tylko 10 domu twojego horoskopu, wypada jednak chęć i nieprzyznawania się - nie wiem dlaczego, madziu/karolino, bo HOROSKOPU nikt sobie jak się wydaje, nie PRZYWŁASZCZA, on jest dany"z góry', "z rozdzielnika", tym bardziej pasują tu energie, i tranzyty do twojego horoskopu, który jest opublikowany, i próżno by tutaj nie dostawić do cytatu PAN/I rzekomo z Krakowa, wtudiującego i pracującego niby jednocześnie z ezgzaminami na firmę własną imaturę własnej oceny tych wydarzeń.
Chodzi o wpis tpu "Nie byłabym sobą gdybym nie aspirowała również do Służby Granicznej..." Przepraszam,GDZIE?
przecie TAM nie ma służby granicznej, a żeby tam aspirować trzeba quasi "fotograficznych" ZDOLNOŚCI, tym bardziej, że SG patroluje teraz tereny wojskowe.

[aprepopa]

Dla mnie wpisy Sekatoor, to istne pomieszanie z poplątaniem i jestem pełna podziwu, że są takie Karciarki, które łapią w tym sens..... Ja wymiękam.

[sekatoor]

Być może masz na myśli wpisy KOBIET i mnie w roli bardziej nieznajomej ci karciarki.. Tymczasem jestem b pod naporem astrologicznym i forum ESP podczytuję nie tylkow roli astro, uczę się powoli wrożyć z Tarota, lepsza w tym była żona,ale jestem pod naporem b. dobrych wróżbitów, jak lans Ing, Cam i tym podobnych, więc często "co mam to ci daję", bale niestety oprócz własej intuicji i psychopower to mam głównie astro w zanadrzu, którym posługuję się lepiej niż nawet na Szkółce- kartami, których się uczę, i np. ja też nie rozumiem twoich energii albo np. chęci dodawania czegoś w kartach. Jakieś oderwane odsiebie i znaczenia karty w ogóle do mnie nie przemawiają, wolę daleko bardiej kity123 pokazy intuicji czy Nagietka poczytać w czsie wolnym, tym bardziej że Mistrzynie Intepretacji oprócz religii czsami nic oprócz czasu i miejsca nie interesuje jakby, są wolne w swoich wizjach od czasu i przestrzeni,...
Myślałem za to, że TO forum jest po to, żeby się uczyć, a nie po to żeby się lansować...

[andgie]

Zostałam przyjęta na stanowisko księgowej i zaczynam w przyszły poniedziałek 🙂 To faktycznie drastyczna zmiana w porównaniu z tym, co robię teraz. Finansowo tez będzie gorzej, przynajmniej na początku , bo nie będę miała możliwości nadgodzin. Ale chce to zrobić i mam nadzieje, ze Krol Monet jednak sypnie gotówka.
Dzięki za wpisy.