a_iii_ty
01.11.22, 17:43
Zastanawialiscie sie kiedys nad istota tego fenomenu ? Czy gdzies na dlugiej drodze ewolucji pojawia sie
Koniecznosc pracy zarobkowej ? Nie mowie tu o pracy jako srodka do utrzymania sie przy zyciu, gdyz kazdy
Zywy organizm musi wykonywac jakas prace, by moc cos zjesc , gdzies uwic gniazdo czy przejsc kilometry by
Dojsc do zrodla wody .
Jesli te same procesy ewolucyjne dzialaja w ten sam sposob dla wszystkich gatunkow , to czy nadejdzie czas
Gdy slonie, aligatory , bizony i tysiace innych stworzen beda pracowac by dostac rekompensate, ktora pozwoli
Im budowac domy, kupowac pokarm, rowery , samochody i dokonywac przelewow w lokalnych bankach ?
Trudno sobie to wyobrazic , ale dlaczego tak wlasnie nie mialoby byc ?
Czy praca zarobkowa nie jest przypadkiem jakims zwyrodnieniem , ktore przyjmujemy jako cos absolutnie pewnego,
Koniecznego i nie podlegajacego zadnym dyskusjom . Tak jest i tak musi pozostac .
A jednak Biblia , poza stekiem bzdur, rzuca pewne swiatlo na koniecznosc ciezkiej pracy w znoju i pocie czola .
Za swego rodzaju wystapienie przeciwko boskiemu porzadkowi . Czy wiec praca nie jest kara jaka "odbywamy "
W ziemskich "kamieniolomach " ?
Wszechswiat ewoluuje , pecznieje, nieustannie sie zmienia I robi to bez zaplaty , szefa , ekonoma , podatkow itp .
Dlaczego my ludzie musimy zapierdalac by moc kupic sobie chleb , buty i dach nad glowa ?
Jest pewna teoria pod ktora sie podpisuje ale o tym moze pozniej .
Co Wy na to ?