Dla sentymentalnych

[b-a-g-a]

Można sobie jeszcze powędrować
web.archive.org/web/20220313195222/https://fotoforum.gazeta.pl/0,0.html

[adam.eu]

Wolno to chodzi, ale wielkie Dzięki
A logować tam też się da?
Nie chciałem bez potrzeby zdradzać swoje hasła.

[b-a-g-a]

Nie, to tylko podgląd zachowanych archiwalnych stron. Działa w bardzo ograniczonym zakresie. Jak napisałam, dla sentymentalnych, którzy chcą sobie przypomnieć jak to kiedyś wyglądało.

[can_x]

padam na kolana

[can_x]

please

[can_x]

thank you

[kot.peter]

Can, a Ty sobie skopiowałeś i zabezpieczyłeś Kluczbork?
Dzięki Wariantowi go mam, ale nie wiem, jak bym mogła Ci go wysłać, bo to plik ponad 1 GB.

[can.x]

Zabezpieczyłem, ale bez Waszych uwag, komentarzy, odsłon. Taki pamiętnik dla sentymentalnego faceta. Brakuje mi Was 😪 Jaką drogą wysłał do Ciebie Wariant? Na "gwizdek? , adres domowy?

[can.x]

paszczowo ihaa...

[kot.peter]

can.x napisał:

> Zabezpieczyłem, ale bez Waszych uwag, komentarzy, odsłon. Taki pamiętnik dla se
> ntymentalnego faceta. Brakuje mi Was 😪 Jaką drogą wysłał do Ciebie Wariant
> ? Na "gwizdek? , adres domowy?
Wysłał mi dysk do paczkomatu.
To pliki htlm z poszczególnymi wątkami, ze zdjęciami. Komentarzy tam nie ma, kliknięcie na zdjęcie nic nie daje. Chyba skopiowanie zdjęć osobno, z komentarzami, było technicznie niemożliwe.

[kot.peter]

> can.x napisał:
Brakuje mi Was 😪
Część z nas jest tutaj, cześć na FB. Trzeba jeszcze zwabić Kiksa, bo jego nie ma nigdzie.

[wariant_b]

kot.peter napisała:
> Chyba skopiowanie zdjęć osobno, z komentarzami, było technicznie niemożliwe.

Nie tyle niemożliwe, co utrudnione.
W plikach jest to, co było widzialne w wątku, a komentarzy pod zdjęciami tam nie było.
Są w zachowanych stronach zdjęć, ale tam z kolei nie ma obrazów, a tylko linki do nich.
(u ciebie folder ZIPPED - do rozpakowania, po ok. 20 GB na każdy z zakresów numeracji)
Niestety, w części niedziałające - ale wtedy na stronach wątków też tych zdjęć nie ma.
Ok 30% stron poszczególnych zdjęć jest niekompletne i nie zawiera nic wartego zachowania.
Tylko skrypty do wyświetlania reklam działają. W plikach wątków te skrypty zostały pominięte.

[b-a-g-a]

Po raz kolejny ogarnął mnie smutek za utraconymi zasobami FF, kiedy przetwarzałam zarchiwizowane wątki na pliki do udostępnienia gdzieś, kiedyś.
Ilu ludzi tu pisało! O wielu już nawet nie pamiętamy!
Ile wątków!
Ile ciekawych opowieści, ciekawostek, dzielenia się wiedzą!
Ile przepięknych zdjęć, ile ciekawych ujęć i spostrzeżeń!
Jaka to ogromna baza wiedzy!
Jak można było to tak lekką ręką wszystko wyrzucić do śmieci?!
Potraktować jak nic nie znaczący i nikomu niepotrzebny bezwartościowych przedmiotów?
Smuteczek...