Sprzatąam właśnie

[iloneczka27]

gary do zmywarki, wytarcie sprzetow, domestos do zlewu i na blaty w
kuchni, teraz biurko czyszcze - wszystko leci na podloge a pozniej
sprzatam z podlogi, na koniec odkurzacz - a za dwie godziny jest
jak bylo czyli jak po wojnie:))

[zdzisiowa]

Uff!-tez wchodze w faze porzadkow-dzis lodowko-zamrazarka.Góra juz umyta,a dół
jeszcze sie odmraza.Staremu rano mowie,ze bede odmrazala,a ten po godzinie
przynosi mi zakupy mięsno-kielbasiane i jest awantura.Powiedzial nawet,ze mam
cos z glowa,bo sie nie ciesze z zakupow tylko awanturuje.A ja mu na to,ze on nie
ma z glowa,bo mózgu juz nie ma.Sasiadka na balkonie slyszala awanture i
wcisnęlam jej do lodoweczki malenkiej te zakupy.Jutro "jade" z szafkami w
kuchni,bo na tle lodowki wygladaja brrr..

[karolinacym]

a moje kochanie jutro zabiera bobasa na spacer,a ja 100 metrow kwadratowych podlog!!! reszta w przyszlym tygodniu,bo musze jeszcze jutro albo w niedziele wlosy pofarbowac. mi tez cos sie nalezy ;))))))))))

[iloneczka27]

heheh u mnie mniej ale wlasnie skonczylam przedpokoj, lazienke i
wucecik szorowac...i siedze sobie z kawka... dzieciaki i maz
spia...takim to dobrze, a ja robie liste zakupow na jutro, ale
kompletnie nie wiemco kupic. chaialabym jakis jadlospis stworzyc na
caly tydzien ale nie potrafie, nie wiem jak sie do tego zabrac

[rosannamarianna]

A ja siedzę w bałaganie i nie wiem od czego zacząć...
Dwa poprzednie dni i część nocy zabrał mi remont pokoju córki,
porządki w kuchni poszły na bok, zlewozmywak pełny a przy okazji
naderwałam mięsień w prawej ręce i nic nie mogę robić, choć i tak mi
się nie chce...
Jak jutro rano wstanę i zobaczę to wszystko, dobry humor
gwarantowany...

[iloneczka27]

pobudka!

z uśmiechem na ustach:))
pomysl sobie tak, corka ma super pokoj, ty masz naderwany mięsien
to nie pozostaje nic innego jak caly dzien odpoczywac - wroci maz
gary pozmywa:)))

[hedera11]

Przeglądając ten wątek taka energia mnie wypełniła do sprzątania! ;D W domu dzisiaj sama jestem, więc będzie spokój i: pranie, prasowanie (gigantyczna sterta już czeka!), mycie naczyń i podłóg, szorowanie łazienki i coś tam pewnie jeszcze... Ale najpierw śniadanie, bo jak się zabiorę za porządki to do wieczora mogę nic nie jeść ;) Trzymajcie kciuki!

[rosannamarianna]

Napisz, jak Ci poszło i czy uporałaś się z wszystkim, co
zaplanowałaś na dzisiaj!

[iloneczka27]

o wlasnie wspomnialas o prasowaniu...jak ja tego nie
cierpie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Macie jakis pomysl na prasowanie, zeby mnie:
- nie wnerwialo
- nie "rosło" pod sufit
i zeby to cholerne żelasko samo prasowalo??????

[camilcia]

u mnie też tylko na chwilę wystarcza
tak to chyba z dziećmi jest