Kilka pytań do Was

[zona_mi]

Dziewczyny, aby usprawnić funkcjonowanie - mowa o nietechnicznym - forum eDziecko, proszę, abyście odpowiedziały na kilka pytań dotyczących forum tego serwisu. Chodzi nie tylko o emamę, ale o wszystkie fora dla rodziców, czyli związane z serwisem eDziecko - redakcyjne, eksperckie i regionalne.
Zależy nam na odpowiedziach rzeczowych, co może zaowocować tym, iż w przyszłości będzie nam wszystkim jeszcze łatwiej i przyjemniej tu się spotykać
To są zasadniczo sprawy, o których mowa była często, jednak zebranie w jednym miejscu odpowiedzi osób zainteresowanych ułatwi przyjęcie informacji.
Bardzo proszę o wypowiedzi na poniższe tematy:

1. Jakie są Wasze potrzeby odnośnie tego miejsca - czego od forum oczekujecie, po co tu zaglądacie, jakie tematy najbardziej Was interesują, w jakim wieku są Wasze dzieci?

2. Jakich ekspertów brakuje na forach edzieckowych - czy czujecie potrzebę kontaktu z fachowcami, poza już obecnymi na forach. A może chciałybyście, by założyć fora o innej, niż istniejące, tematyce?

3. Jak długo jesteście na naszym forum, tzn. do jakiego wieku dziecka? Czy kojarzycie moment,w którym forum (któreś konkretne) przestaje Was interesować/wystarczać, dokąd się udajecie (Wiadomo - z ciążowych na Niemowlę, potem na Małe dziecko, ale może jeszcze inaczej?)

4. Jak zareagowałybyście na stałą obecność redakcji eDziecka na forum? Co myślicie o naszym serwisie?

Jeśli ktoś wolałby się wypowiedzieć na priv, to zapraszam na pocztę ([e-mail]).
Z góry dziękuję!

[kropkacom]

Na forum od sześciu lat. Nie przeszłam typowej drogi forumowej, czyli od forum ciąża, poprzez niemowlę, małe dziecko, starsze dziecko i tak dalej. Na emamie szukam konkretnych nicków i ciekawych tematów do podyskutowania. Dzieci mam duże, bo mają już ponad dziewięć lat. Wiek ich jeśli chodzi o fora nic nie zmienia. Nie wiem co znaczy obecność eDziecka na forum. Ekspertów nie szukam, ale dobrze by było pogadać z rodzicami dzieci chorych przewlekle. Kropka.

[joxanna]

1) lubię ematkę ze względu na jatki na tematy wrażliwe społecznie. Raczej niedzieciowe. Fajne argumenty osób reprezentujących postawy inne, niż w moim otoczeniu.

2) Myślałam, że może eksperci wchodziliby po prostu czasem w jakiś mocno zaangażowany wątek? np teraz jest jazda po szczepionkach - może ktoś mógłby tu zajrzeć?

3) fora przestają mnie interesować kiedy mija odpowiedni wiek dziecka, albo forum zmienia się jakoś - np lubiłam forum dla wielodzietnych, ale zrobiło się jakoś hiperkatolicko i rzadko zaglądam, albo nawet wcale.

4) na czym taka obecność miałaby polegać?

[zona_mi]

> 4) na czym taka obecność miałaby polegać?

Nie znam szczegółów, ale pewnie w dużym stopniu w zależności od oczekiwań emam.
Chodzi o sprecyzowanie potrzeb.

[gazeta_mi_placi]

Przydałby się psychiatra!

[zona_mi]

Na którym, konkretnie, forum?

[deelandra]

na każdym :F

[yenna_m]

może odrębne forum "depresja poporodowa" ze specjalistą? (psycholog, psychiatra)
czy jakieś insze, działające na zasadzie grupy wsparcia, a nie ejatki, dla początkujących, nie za pewnych w swojej roli matek?

[iin-ess]

gazeta_mi_placi napisała:

> Przydałby się psychiatra!

He he, no w twoim przypadku zdecydowanie popieram

[yenna_m]

> 1. Jakie są Wasze potrzeby odnośnie tego miejsca - czego od forum oczekujecie,
> po co tu zaglądacie, jakie tematy najbardziej Was interesują, w jakim wieku są
> Wasze dzieci?

dla rozrywki
oczekiwań specjalnie wielkich nie mam - oczekiwania generują frustrację i rozczarowania

>
> 2. Jakich ekspertów brakuje na forach edzieckowych - czy czujecie potrzebę kont
> aktu z fachowcami, poza już obecnymi na forach. A może chciałybyście, by założy
> ć fora o innej, niż istniejące, tematyce?

pedagog by się przydał na starszym dziecku
albo przydałoby się forum "uczeń" właśnie z ekspertami - psychologiem i pedagogiem
bo wychowanie to za szeroko pojęte forum

>
> 3. Jak długo jesteście na naszym forum, tzn. do jakiego wieku dziecka? Czy koja
> rzycie moment,w którym forum (któreś konkretne) przestaje Was interesować/wyst
> arczać, dokąd się udajecie (Wiadomo - z ciążowych na Niemowlę, potem na Małe dz
> iecko, ale może jeszcze inaczej?)
>

od maja 2001
dorastam wraz z dorastaniem własnych dzieci
w tej chwili czytam "ematkę", "życie rodzinne", "dolnośląskie" i "starsze dziecko" - czyli to, co dotyczy bezpośrednio aktualnych problemów

> 4. Jak zareagowałybyście na stałą obecność redakcji eDziecka na forum? Co myśli
> cie o naszym serwisie?

pamiętam panią Justynę na forum i pana Wojtka Widłaka
fajne to było i bardzo sobie to ceniłam
więc byłoby miło, gdyby redakcja do nas wróciła (po tym, jak zrezygnowała pisać po "przewrocie" migracyjnym ) - zwłaszcza, że redakcja ma merytorycznie wiele do zaoferowania (bardzo sobie ceniłam spojrzenie z boku ludzi troszkę starszych, z większym doświadczeniem życiowym i z psychlogicznym szlifem zawodowym)

[echtom]

Mam dorosłe dzieci, więc fora "specjalistyczne" mnie nie interesują. Chciałabym tylko, żeby na ematce można było dyskutować na każdy temat i żeby moderatorki nie przenosiły żadnych wątków na fora tematyczne.

[heca7]

Jestem tu po to żeby sobie poczytać Tylu osób nie miałabym okazji spotkać w "realu" a już na pewno nie mogłabym z nimi porozmawiać.
Nie pamiętam dokładnie kiedy "to" się zaczęło. Jakoś chyba ze 6-7 lat temu. Późno biorąc pod uwagę, że najstarsza córka ma 10,5 roku.
Chyba zaczęłam od CiP. A potem było forum zamknięte, z Niemowlęcia prawie nie korzystałam. Teraz zaglądam na fora rówieśnicze wszystkich trojga dzieci Fora tematyczne niezwiązane z dziećmi itd.
Eksperci mi na ematce nie są mi potrzebni. Zresztą nie wiem czy znieśliby panującą tu atmosferę. Po dwóch- trzech wątkach gdzie kulturalne ematki wrzucają sobie zrobiliby wielkie oczy i uciekli
No i nie chciałabym przenoszenia wątków. Fora regionalne są martwe. Mogłabym napisać , że trzymam trupa w lodówce i nikt by się tym nie zainteresował przez 3 miesiące, po czym ktoś by w moim wątku odpowiedział : naprawa lodówek, zadzwoń - tanio!

[a.va]

heca7 napisała:

> No i nie chciałabym przenoszenia wątków. Fora regionalne są martwe. Mogłabym na
> pisać , że trzymam trupa w lodówce i nikt by się tym nie zainteresował przez 3
> miesiące, po czym ktoś by w moim wątku odpowiedział : naprawa lodówek, zadzwoń
> - tanio!

Samo sedno.

[volta2]

echtom, mam podobnie

też wchodzę przede wszystkim na ematkę, i bardzo nie lubię jak się wyrzuca stamtąd wątki.

co do meritum
na forum od 2001, dzieci coraz większe więc zaglądam na starsze dziecko i wychowanie(choć uważam że spokojnie te tematy mogłyby być realizowane na ematce - własnie ze względu na doświadczenie matek dorosłych dzieci, kótre już wychowały i na wychowanie nie zaglądają)

oczekiwań za wielklich nie mam, poza takim, żeby zmian nie było za dużych, bo jak są zbyt drastyczne, to mnie to drażni i bywa, że po zmianach nie wracam.
(skoro ktoś "siedzie" na forum 100 lat i nie wybywa, to znaczy że jest dobrze przecież - a są tu forumki właśnie z takim stażem)

[asia_i_p]

Dokładnie to, popieram.

[claudel6]

zgadzam się!

[sokhna]

1. Dziecko w wieku 4 lat, ja na forum (wlasciwie roznych forach) mniej wiecej od tego wlasnie czasu.

2. Ja osobiscie nie potrzebuje kontaktu z fachowcami, nie zglaszam sie do nich z problemami. W przypadku problemow udaje sie do innych zrodel.

3. Jak wspomnialas "przeskakuje" z forum na forum typu: Ciaza - Niemowle - Male dziecko...
Oprocz tego jestem tez na innych forach np. zdrowie.
Bywalam tez na forach np. regionalnych, ale juz nie bywam, bo jak zadalam konkretne pytanie to albo zostalam odeslana gdzie indziej, albo sie nikt nie zglaszal.

4. Poki co nie prosilam o interwencje w sprawie zadnego watku wiec nie wiem jak rozwiazywane sa tego typu problemy, ale w innych kwestiach nie mam zastrzezen.

Uwazam, ze niektore fora nie sa w ogole potrzebne, bo i tak wiekszosc problemow laduje tu na e-mamie. Wynika to pewnie z tego, ze najwiecej tu "odwiedzajacych" a co za tym idzie najwieksza szansa na odzew. Nie raz sie zdarzalo, ze nie chcialam moim "problemem" zasmiecac tego forum, ale sie nie dalo, bo jak napisalam na 2-3 innych (zgodnych z tematem mojego watku) to i tak nie bylo reakcji, albo pojedyncze nic nie wnoszace odpowiedzi. W rezultacie ladowalam tutaj.

[el_elefante]

Zakładam, że pytanie było do wszystkich użytkowników, nie tylko do dziewczyn

1. Czytam co inni myślą, porządkuję własne myśli pisząc. Głównie na temat wychowania, bo to ciekawe jest.

2. Aktywnych. W szerokim znaczeniu.

3. Od niemowlaka do małego dziecka na razie, przez wychowanie i wychowanie bez porażek. Plus kilka pobocznych wątków

4. To zależy czym by się ta obecność objawiała. A co do całego serwisu, to mam zastrzeżenia do jakości artykułów. Zbyt rzadko trafia się tekst, do którego autor się przyłożył. Większość to ogólniki, a prym wśród nich wiodą notatki w stylu "10 rzeczy, które...". Z całym szacunkiem, ale sprawiają wrażenie napisanych dla zapchania pustego miejsca w serwisie.

[zona_mi]

> Zakładam, że pytanie było do wszystkich użytkowników, nie tylko do dziewczyn

Tak, do każdego

[meluzyna102]

1. dla rozrywki, wiedzy o człowieku (co ematka to inna perspektywa, można się dowiedzieć, że własny punkt widzenia nie obowiązuje reszty ), kontaktu z innymi matkami, w celu uzyskania porady
2. nie czuję potrzeby ekspertów, poza tymi, którzy są. Uważam, że więcej forów oznacza więcej martwych forów, gdzie na odpowiedź czeka się 3 miesiące.
3. jestem 4 lata, idę przez fora wraz z wiekiem dziecka, ale zaglądam wstecz
4. nie wiem, co miałaby oznaczać redakcja na forum. Jeśli wzmożenie kontrolowania tematów, to niechętnie. Bardzo mi się nie podoba przenoszenie z ematki wątków. Rozumiem kasowanie chamskich odzywek. Ale ematka ma formułę tematycznie bardzo otwartą (co jest jej zaletą i dlatego to forum tak żyje)- i przenoszenie wątków na fora, które nie żyją, tylko po to, by te fora ożywić (co się nie udaje, bo to przeniesiony wątek umiera) - jest dla mnie absurdem, z którego powinno się zrezygnować. Przenoszenie wątków jest wg mnie zmniejszaniem żywotności forum, niczym więcej.

[feniks_z_popiolu]

Dzieci mam nastoletnie, nie oczekuję konkretnych porad. No może byłabym zainteresowana zwiększeniem aktywności na forum Nastolatki ale czy to leży w gestii moderacji?
Fora z e-dziecka podczytuję, zwłaszcza e-matkę. Interesuje mnie jakie inni mają poglądy.doświadczenia.problemy. W realu obracam się raczej w jednym środowisku i nie spotkałabym się chyba z tak szerokim spektrum.

[gazeta_mi_placi]

A tak serio przydałoby się forum E-matki na Emigracji i tam powinny lądować wątki typu "A u nas to raj a w Polsce syf, głód i malaria".
Zrobiłoby się spokojniej na samej E-mamie. Przy okazji emigrantki taplałyby się w swoim towarzystwie w samozachwycie i nie byłoby kłótni.
Tam też lądowałyby tematy z linkami do obcojęzycznych artykułów.
Powinnaś naprawdę zrobić porządek z emigranckim jojczeniem na Polskę na tym forum
Dla mnie to taki sam rasizm jak antysemityzm na ten przykład.

[kropkacom]

Bidulek...

[olena.s]

Olena.s

[szmytka1]

Olena, przez ciebie nie śpię od kilku dni! Nie mogę się oderwać i czytam twojego bloga do 1 w nocy, jest świetny!

Olena.s

[szmytka1]

*Ciebie

[olena.s]

Dzięki, dzięki, mam chandrę, a komplement mnie zawsze stawiają na nogi.
W śmiesznym miejscu przyszło mi mieszkać, nie?

[szmytka1]

I śmieszno i straszno

[olena.s]

Zgadzam się,

przydałby się ktoś na stałe na ematce!!!

[charlotte79]

bo ja właśnie szukam pracy, a najchętniej takiej, która wiąże się z przebywaniem na tym forum bądź robieniem czegoś równie rozwijającego i przyjemnego

żeby na zakupowym moderacja bez sensu nie kasowała

[szmytka1]

wątków o pewnym sprzedawcy z allegro

[rosapulchra-0]

Znowu udajesz lepszą niż jesteś?
Nie lubię cię, bo jesteś fałszywa, więc nie odpowiem.

[zona_mi]

rosa, nie załamuj mnie...

[rosapulchra-0]

No widzisz! Udowodniłaś właśnie, że zbyt osobiście podchodzisz do tego, kto i co pisze na forum, a to się przekłada na jakość twojej moderacji. EOT.

[zona_mi]

Doprawdy... Nie będę mogła spać.
Chlip, chlip...

[meluzyna102]

"Doprawdy... Nie będę mogła spać.
> Chlip, chlip..."
Szczerze mówiąc z powodu takich właśnie Twoich reakcji ja też uważam, że nie powinnaś być moderatorem tego forum. Twoje odpowiedzi do forumek są mega nieprzyjemne, często chamskie. A przecież jesteś tu w pracy! Zachowujesz się jak na swoim prywatnym folwarku, nie masz pojęcia, co to kultura osobista i asertywna komunikacja bez negatywnych prowokacji. Jako forumka możesz pisać wszystko. Moderatora moim zdaniem obowiązuje pewien poziom wypowiedzi. Ty na ten poziom nie jesteś się w stanie wspiąć. Jesteś totalnie nieprofesjonalna i szczerze się dziwię, że taka firma jak Agora zatrudniła Cię do kontaktu z ludźmi. Moim zdaniem nikt z Twoich zwierzchników nie kontroluje Twojej pracy, uznając ją za mało ważną. Tylko dlatego jeszcze Cię nie zwolnili... Załóż wątek pt. kto jest za zmianą moderatora, zobaczysz, jak źle jest tu oceniana Twoja praca...

[rosapulchra-0]

Czas najwyższy zawiadomić wierchuszkę o naszej modce, której wdaje się, że jest fajniejsza niż kupa, którą sadzi nam codziennie na forum

[imasumak]

rosapulchra-0 napisała:

Czas najwyższy zawiadomić wierchuszkę o naszej modce, której wdaje się, że jest
fajniejsza niż kupa, którą sadzi nam codziennie na forum

Natomiast Ty, usiłując rozpętać nagonkę na Zonę, nie jesteś wcale lepsza niż Twoje wyobrażenie o niej.
Sorry Rosa, ale robisz się nie do zniesienia z tym stękaniem, mękoleniem i wieczną manią prześladowczą.

[yenna_m]

ja też proszę o wyluzowanie żonie
z tego, co pamiętam, moderowanie forum zawsze było ciężką, niewdzięczną, w dodatku społeczną harówką

[rosapulchra-0]

Poprosiłam cię kilka postów niżej żebyś mi linka zapodała. Nie zapodałaś, ale szczekasz znowu bez podstaw. A to jest już jest żałosne. Ja manii, którą mi tu ciągle wmawiacie, nie posiadam, to wasze niezrozumienie, kompleksy i dowartościowywanie się na siłę cudzym kosztem, powoduje, że robicie z siebie koncertowe idiotki. W dodatku fałszywe i wredne.

[yenna_m]

rosa, trochu przeginasz

[rosapulchra-0]

yenna_m napisała:

> rosa, trochu przeginasz
Ale tylko trochu

[yenna_m]

no, trochu więcej

[imasumak]

Myślę, że Yenna nie chce być kolejną osobą na tym forum, którą zaczniesz atakować.
Bo nie przeginasz tylko "trochu", ale bardzo.
Szkoda, bo nawet Cię lubię.
Ale obcowanie z Tobą czasami zbyt dużo kosztuje.

[rosapulchra-0]

Ima, jak możesz lubić kogoś takiego jak ja? Chyba wczoraj zmęczenie wzięło górę nad twoim umysłem

[gazeta_mi_placi]

Może idź sobie Rosa stąd na Onetowe fora? Tam lepszy klimat dla Twoich wypowiedzi zdecydowanie.

[rosapulchra-0]

Onetowe fora to najbardziej chamski ogródek, który ty tu próbujesz uprawiać, więc najpierw wyjmij tę belkę ze swojego oka, zanim u kogoś źdźbło zobaczysz, trollu

[imasumak]

Co do zapodania linka, nie zrobię tego, ponieważ nie mam czasu na grzebanie w wyszukiwarce i nie jest moim priorytetem udowadniać coś Tobie. Natomiast nie zazdroszczę zaników pamięci, może zrób coś z tym?
Jeśli chodzi o powyższą Twoją wypowiedź, nie skomentuję jej.

[rosapulchra-0]

Nie ośmieszaj się. Oskarżasz, więc daj dowód. Proste jak futerał do cepa.

[imasumak]

To Ty się nie ośmieszaj. Ja Cię o nic nie oskarżam, tylko zwracam uwagę, że kto jak kto, ale Ty nie masz powodu żeby naskakiwać na Zonę. Wręcz przeciwnie.
A że pamięć masz krótką, to już nie moja wina. Zresztą nie wiem, czy tamten wątek nie wyleciał, jak większość wtedy wątków o Lipcowej.

[meluzyna102]

"Nie zapodałaś, ale szczekasz znowu bez podstaw. A to jest już jest żałosne."
Myśląc, że ktoś ma zdanie podobne do Twojego bardzo się rozpędzasz. Nie wiem, czemu chcesz koniecznie zająć miejsce Lipcowej. Jedziesz w dół, Rosa. Tak myślisz o innych tu piszących dziewczynach? Że "szczekają"? Żałosne to jest bycie człowiekiem przesiąkniętym taką pogardą.

[rosapulchra-0]

Nie pierwszy raz mi się coś zarzuca, ale jakoś nie przypominam sobie, żebym choć jako podstawę tych zarzutów dostała linka. A nie ma tak, że nie proszę o to Najczęstszą odpowiedzią jest, że nie chce się oskarżającej/emu mnie poszukać, bo ma lepsze zajęcia.
To może być zabawne raz, maks trzy, ale nie ich wielokrotności, nespa?
Oskarżyć i ocenić jest bardzo łatwo, ale gdy piszę: udowodnij, proszę, to albo nie otrzymuję odpowiedzi albo jw. A potem większość jematek łyka te oszczerstwa jak pelikan kulki.

[imasumak]

Rosa, przybliżę Ci temat - w jednym z wątków założonych przez jakiś jednorazowy nick na temat Lipcowej, ktoś stwierdził, że to Ty go rozpoczęłaś pod innym nickiem, bo ponoć styl podobny i takie tam. Ty się obruszyłaś, Zona_mi napisała że to nie Ty byłaś, czym ucięła dalsze dywagacje na temat Twojego rzekomego trollowania. Ten wątek prawdopodobnie wyleciał, jak większość tego typu. O nic Cię nie oskarżam, tylko próbuję Ci przypomnieć.

[rosapulchra-0]

Ima, w ogóle sobie nie przypominam takiego wątku. Być może z bardzo prostej przyczyny, cały dzień byłam poza zasięgiem netu. Wróciłam wieczorem i dopiero po przeczytaniu tego, co zostało z całej afery ze zdjęciem dziecka lipcowej, a później ze zrobionym demotem (a może demot był na drugi dzień? nie pamiętam dokładnie), się wypowiedziałam. Ale nigdzie nie było tam wpisu zona_mi piszącej w mojej "obronie". A już tak od siebie, zona_mi nie skłamała, ani jakoś specjalnie nie chroniła mnie przed tamtym forumowym linczem, jako moderator sprawdziła listę obecności (sama jestem moderatorem na kilku forach, w tym jednym gazety), na której mnie nie było, więc nie stawiaj jej teraz pomnika za spełnienie moderatorskiego obowiązku. Nie wspominając już o tm, że piszę pod swoim, jednym tylko nickiem od samego początku, co również było dla trolli i wielu urażonych jematek powodem do niewybrednych żartów na temat fragmentu mojego życia, które opisałam kiedyś na forum życie rodzinne. Nagonkę zaczęła po chamsku, co w jej przypadku jest akurat normą, ta co się marcuje non stop

[imasumak]

Nie masz racji z tym moderatorskim obowiązkiem. Moderator nie ma obowiązku, a nawet prawa w jakikolwiek sposób sugerować, kto pisał, czy nie pisał z danego nicka. Można powiedzieć, że Zona się podłożyła, żeby Ci pomóc tym wpisem:
forum.gazeta.pl/forum/w,567,135535334,135575196,Ja_tez_jestem_za_tym.html
A Ty tutaj triumfowałaś, chociaż twierdzisz że nie pamiętasz:
forum.gazeta.pl/forum/w,567,135535334,135584011,I_co_drogie_panie_.html

[rosapulchra-0]

Po pierwsze sprawdź drzewko
Po drugie z wypowiedzi zona_mi nie wnika, że o mnie chodzi
Po trzecie, moja wypowiedź absolutnie nie dotyczyła, ani nawet w procencie nie opierała się na tym, co napisała zona_mi, która przede wszystkim położyła nacisk na to, ze żaden admin nie poda lipcowej IP, a nie że to ja pod innym nickiem pisałam ja. Nie doszukuj się w tej wypowiedzi drugiego dna, bo go tam nie ma. Nic dziwnego, że nie przypominam sobie "broniącej" mnie zona_mi
A teraz idę do pracy, więc miłego dnia życzę!

[imasumak]

rosapulchra-0 napisała:

Prędzej spuchniesz, niż przyznasz, że wpis Zony wyraźnie sugerował, że to nie Ty byłaś pasztetem, prawda?

[yenna_m]

rosa, ale niepotrzebnie list żony rozpoczynający wątek odbierasz personalnie

jestem w stanie założyć się o dobrą kawę, że posta napisała żona na prośbę pani Justyny (red. nacz. Dziecka)

i dobrze, bo pamiętam czasy, gdy redakcja była bardziej dla użytkowników, była bliżej i to były dobre czasy (choć w sumie nie dziwię się, że potem redakcja wycofała się z takiego kontaktu)

dla mnie to znak, że Dziecko jednak interesuje się tym, czy czytelniczkom i czytelnikom dobrze na ich forum

[zona_mi]

> jestem w stanie założyć się o dobrą kawę, że posta napisała żona na prośbę

na potrzeby redakcji serwisu eDziecko, który, oczywiście, współpracuje ściśle z miesięcznikiem Dziecko.

> dla mnie to znak, że Dziecko jednak interesuje się tym, czy czytelniczkom i czy
> telnikom dobrze na ich forum

Wyłącznie o to chodzi, a nie o trolle, obronę/nieobronę, personalne sympatie/antypatie itp.
I dziękuję, że przynajmniej część z Was zrozumiała, o co proszę w pierwszym wpisie i odniosła się do niego.

[rosapulchra-0]

No tak! Każda forumka ma psi obowiązek znać Justynę i Dziecko. I oczywiście musi, no po prostu MUSI wiedzieć, co moderatorka zona_mi na myśli
No jasne jak Słońce po prostu!

[yenna_m]

rosa, jest taki banerek czerwony, w prawym górnym roku - od zawsze

[yenna_m]

i taki duży, różowy, na górze po lewej stronie, zaraz koło Gazeta.pl
wystarczy kliknąć

[rosapulchra-0]

Może i jest, Yenna, ale naprawdę - w życiu w niego nie kliknęłam, bo zwyczajnie nie mam potrzeby i śmiało mogę powiedzieć, ze takich jak ja jest na forum o wiele więcej, więc takżętego

[imasumak]

Za to miałaś potrzebę dopiec Bogu ducha winnej dziewczynie, która zakładając ten wątek spełniała swój obowiązek. Oj Rosa, Rosa.

[rosapulchra-0]

Wcale nie jest taka bogu ducha winna. Naraziła mi się i to całkiem niedawno. Nie znając tematu wylazła przed orkiestrę i nerwa mi zepsuła I żeby było ciekawe, do tej pory problem nie został niewyjaśniony. Mimo moich usilnych próśb.

[imasumak]

Albo raczej wyjaśnienie Cię nie zadowoliło.

[zona_mi]

> Nie znając tematu wylazła przed orkiestrę i nerwa mi zepsuła

Skoro już ostałaś oświecona z jakim serwisem związane jest to forum, zdradzę ci, rosa, jeszcze jedną tajemnicę.
Na forum O forum i O moderacji użytkownicy zadają pytania. Ci, którzy znają odpowiedź, albo się jej domyślają, również wpisują się do takich wątków i administracja, by nie dublować odpowiedzi i nie tracić czasu, odpowiedzi zgodne z jej zdaniem/stanem faktycznym/słuszne wyróżnia w ten sposób, że nicki ich autorów barwi na niebiesko.
Jeśli ktoś odpowie ci na O forum itp. i zastaniesz jego nick niebieskim, znaczy to ni mniej, ni więcej, że ta odpowiedź jest wiążąca.
Czy zadowalająca pytającego - to już inna sprawa i nie podlegająca dyskusji tutaj.

> I żeby było ciekawe, do tej pory problem nie został niewyjaśniony.

W sumie - racja.

[gazeta_mi_placi]

Kiedyś mnie zaznaczyli na niebiesko, a nieświadomi tego co oznacza ten kolor forumowicze zaczęli się czepiać jak to możliwe, aby troll był moderatorem

[zona_mi]

A wystarczyłoby zajrzeć do zasad funkcjonowania forum i znaleźć tam odpowiedź na część pytań, np. o kolory:
forum.gazeta.pl/forum/0,62499,2451884.html

O matuchno!

[imasumak]

To o to poszło?.
Toż to istny rosizm! Wpaść, zarzucić moderowanie według widzimisie, zwyzywać od osłów i kłamczuch, a następnie się obrazić. No i widzę, że Giwi też podpadła

[iwles]

nie ma psiego obowiązku, ale przyjemniej jest, kiedy się wie co nieco z historii forum, na którym się tak aktywnie uczestniczy (nie z dyskusji ani z życia forumek, tylko właśnie skad się wzięło forum eDziecko itd, zresztą bylo juz tutaj sporo wątków wspomnieniowych, wiele dziewczyn z sentymentem wraca do początków, ale widać ty omijałaś je, fakt, nie ma obowiązku ich czytania, ale też i nie oburzaj się, że żyjesz w nieświadomości).
Ale pomijając już sam ten fakt - chyba zauważyłaś, że zona_mi założyła wątek, wyświetlając się na czerwono ? A na czerwono występuje się wyłącznie w roli moderatora a nie prywatnym.
I nikt nie musi zgadywać, co zona_mi miala na myśli, bo sformułowała je w pierwszym poście bardzo jasno, jasno jak słońce.

Ja pitole, rosa,

[duzeq]

Coz takiego trudnego jest w zrozumieniu pierwszego postu zony????

Twoje reakcje sa idiotyczne, wybacz.

[aneta-skarpeta]

rosa ma nastepujacy problem, jest głeboko przekoanna, że wszystko kreci sie wokół jej szanownej osoby i nie dopuszcza do siebie myśli, że tak nie jest- stad tak wszystko odbiera personalnie
bo przeciez wszystkim zalezy na tym, aby rosie dopiec,. przywalic, kazdy jest podły, niczemny i obrzydliwy i mysli tylko o tym jak wylac odrobine żółci na rosę

[rosapulchra-0]

Aneta-skarpeta, t też wstąpiłaś do klubu "Wiem lepiej, gdzie swędzi Rosę od niej samej"?? Pogratulować zatem!

[pade]

Ima ma rację, wątek dotyczył demota.
Ja go pamiętam.

[demonii.larua]

Wiesz co, dawno, bardzo dawno nie widziałam takiego śmietnika w gębie i głowie u kobiety.
Serio. Gdyby to ode mnie zależało (na Twoje szczęście nie zależy), miałabyś bana na wszystkie fora gazety (wraz z innymi Twojego pokroju, bo taka wyjątkowa to Ty nie jesteś).
Przyłazisz tu, puszczasz śmierdzące bąki, a potem płaczesz że śmierdzi. No smrodzisz, to śmierdzi. Inaczej nie będzie.

[gazeta_mi_placi]

Jestem za.

Meluzyna

[zona_mi]

Naprawdę nie widzę powodu, dla którego ktoś nie mógłby zgłaszać wypowiedzi moderatorów, które uważa za chamskie.
Każde zgłoszenie jest weryfikowane i jeśli administracja uzna, że jest zasadne, moderator zostaje co najmniej pouczony.
Z jednym masz rację - na takie wpisy personalne, jakie serwują ematki specjalizujące się w zaczepkach nie powinnam reagować. Postaram się powstrzymać.

[modrooczka]

Ten wątek jest o ematce czy o zakupach???

modrooczka

[zona_mi]

Jeśli chodzi o post założycielski, to sprawa dotyczy wszystkich forów serwisu eDziecko - czyli zarówno emama, jak Zakupy, Niemowlę, Wychowanie, f. ciążowe, regionalne, eksperckie itd.

[meluzyna102]

"Naprawdę nie widzę powodu, dla którego ktoś nie mógłby zgłaszać wypowiedzi moderatorów, które uważa za chamskie.
Każde zgłoszenie jest weryfikowane i jeśli administracja uzna, że jest zasadne, moderator zostaje co najmniej pouczony.
Z jednym masz rację - na takie wpisy personalne, jakie serwują ematki specjalizujące się w zaczepkach nie powinnam reagować. Postaram się powstrzymać. "
Klasa odpowiedź

[bj32]

"Jako forumka możesz pisać wszystko. Moderatora moim zdaniem obowiązuje pewien poziom wypowiedzi."
1. Tam wyżej to nie jest wpis moderatora, tylko forumki.
2. Nie widzę tam ani braku kultury, ani chamstwa, ani negatywnej nieasertywnej prowokacji. Co najwyżej głęboką rozpacz ciężko zranionej kobiety.
3. Nawet forumka bez uprawnień nie ma prawa piszać wszystkiego.

"Tylko dlatego jeszcze Cię nie zwolnili"
Bo powiedziała, że i tak nie odda firmowego kubka. Sama słyszałam. A firmowe kubki mogą mieć tylko najlepiej opłacani moderatorzy.
"Załóż wątek pt. kto jest za zmianą moderatora, zobaczysz, jak źle jest tu oceniana Twoja praca..."
Pokaż mi jednego moda, który jest powszechnie uwielbiany, a pokażę Ci fatamorganę

[demonii.larua]

No i poplułam monitor, proszę przyjechać i wytrzeć

[meluzyna102]

"Tam wyżej to nie jest wpis moderatora, tylko forumki. "
No jednak nie, to ta sama osoba i nie powinna "płynąć". Sama się z tym zgodziła
Argument, że nie ma powszechnie uwielbianego moda, jest tak kiepski, jak ten, że nie ma powszechnie uwielbianego nauczyciela. Może nie, ale są nauczyciele bardzo dobrzy i bardzo źli. To, że nie ma powszechnie uwielbianego moda (być może, nie mam wiedzy na ten temat), nie znaczy, że któryś nie zjechał poniżej poziomu morza. Rozumiem Twoją solidarność, nie rozumiem próby blokowania- bo jak nie ma powszechnie nieuwielbianego, to już nie ma po co wypowiadać krytycznego zdania? Po co moderator miałby się starać - skoro i tak nie ma powszechnie lubianych? Kocham takie pozbawione logiki argumenty.
Za kubek czy nie za kubek - reprezentuje firmę i tyle. "Głęboka rozpacz ciężko zranionej kobiety" jest mam nadzieję kipeskim żartem...

[meluzyna102]

Kiepskim, oczywiście

[imasumak]

Porównanie do nauczyciela jest kiepskie. Prawda jest taka, że moderatorów się po protu nie lubi, bo pilnują porządku. A najczęściej jest tak, że im lepszy moderator, tym mniej pozytywnych uczuć wzbudza.

[meluzyna102]

Napisałam jasno, co wzbudzało u mnie negatywne uczucia. I nie było to pilnowanie porządku, więc nie próbujmy udawać, że o taką sytuację tu chodzi.
Jak się moderatorów nie lubi, to mogą odpisywać co chcą i jak chcą? Wdawać się w bazarowe pyskówki? To może zatrudnijmy od razu Lipcową? Albo Gazetę- już się zgłasza

[bj32]

"No jednak nie, to ta sama osoba i nie powinna "płynąć"."
Czyli moderator nie ma prawa do własnego zdania wyłącznie dlatego, że jest moderatorem i powinien świecić. Klasyka.
Czy wiesz, że ja najmarniej raz na dwa tygodnie dostaję groźbę odsiadki z 212 kk? I dostają albo za usuwanie wpisów, albo za nieusuwanie. Albo za prośbę o uzasadnienie, dlaczego placówka jest dobra/zła. I to dostaję takie z czerwoną pieczątką.
Masz świadomość, że moderator zwyczajnie robi za strzelnicę i zawsze się znajdzie chętny do ciśnięcia w niego ekskrementem?
"Sama się z tym zgodziła"
Zgodziła się, ze nie powinna się wdawać w dyskusje z odpornymi na wiedzę. Bo to jak walenie łbem w mur oporowy. No, ale jest tylko człowiekiem...
"Rozumiem Twoją solidarność"
Nie rozumiesz. Ja Zony nawet nie lubię. Nie ma też "wspólnoty adminów", tak, jak nie ma "wspólnoty jajników".
Nie wiem, co masz na myśli, pisząc o blokowaniu.
Myślisz, ze pozbawiony logiki jest argument, że wszystkim dogodzić się nie da...? I że admin choćby anielski może się okazać dla bardziej wymagających zbyt łagodny? I znowu będzie źle?
"Po co moderator miałby się starać"
A kto powiedział, ze się nie stara? Stara się, słowo Ci daję.
"jest mam nadzieję kipeskim żartem..."
Płonna nadzieja. Już mi kilkanaście osób powiedziało, że to znakomity żart. A na moje oko to w ogóle prawda szczera.

[meluzyna102]

"No jednak nie, to ta sama osoba i nie powinna "płynąć"."
> Czyli moderator nie ma prawa do własnego zdania wyłącznie dlatego, że jest mode
> ratorem i powinien świecić.
Wiesz, bardzo lubię, jak ktoś stosuje wobec mnie tą durną metodę manipulacji w dyskusji- ponieważ trudno dyskutować z jej argumentem, przetłumaczę go na taki, który będzie mi łatwiej zbić.
Nie napisałam, że moderator nie ma prawa do własnego zdania. Oczywiście, że ma, poczułaś się lepiej zamieniając tezę "nie ma prawa zachowywać się poniżej poziomu" na swój absurdalny wymysł? Jak chcesz ze mną dyskutować, nie tłumacz mojego na swoje, bo z tłumaczenia nie wynika, co ja powiedziałam- a że Ty kompletnie nie rozumiesz, co czytasz.
(Może dlatego robisz za strzelnicę.)
Cała reszta wynika z tego niezrozumienia, no ale to nie jest mój problem, bo jednak jak nie rozumiesz- to zawsze możesz przeczytać jeszcze raz i się zastanowić.
Twój żart był niestety równie żałosny jak Twój wywód odpowiadający na nie moje zdania. Zawsze masz satysfakcję jak władasz innym w usta własne fantazje? Proponowałabym rozmowę z psychologiem, szczerze...

[zona_mi]

Meluzyna, no dajże już spokój temu smęceniu.
Moderator nie powinien dawać się prowokować, przyznałam Ci rację, sam powinien zachowywać się należycie, ale już nie brnijmy dalej, bo jak wyślesz do administracji skargę, że zona_mi napisała po chamsku do rosy: nie osłabiaj mnie, albo zapłakała, że spać nie może, to już sobie wyobrażam, jak im się szeroko oczy otwierają.
Wyluzuj i uśmiechnij się, bo akurat moje wypowiedzi w tym wątku, choć z pewnością są ironiczne, to nie nazwałabym ich chamskimi.
Szczególnie w powiązaniu z tym co prezentuje pani, pisząca do mnie - nie będę cytować, bo powinnam zasadniczo wyciąć, ale niech nie będzie, że usuwam treści niewygodne.

[meluzyna102]

No dobra Moje słowa zdecydowanie przesadne, "w powiązaniu" widać to szczególnie. Zwracam rację

[aneta-skarpeta]

kiedys byłam aktywna na zupełnie innym forum, tematcznym- aborcja

byłam mocno zaangazowana jako forumka, jak admin musial odejsc to forum niezaleznie od frakcji wybrało mnie i poprszono mnie zebym byla adminem

i jak byłam lubiana przez duzą częśc forum, nawet tych z ktorymi sie nie zgadzałam, bo moglismy sobie fajnie gadac tak nagle zaczely sie kwasy, oskarzano mnie o cos, oczekiwano czegos- masakra

nigdy wiecej nie bede adminem

[bj32]

Aneta, właśnie o tym mówię.
Ja przez większość forumek z forów, którymi się opiekuję, jestem lubiana. Ale zawsze się znajdzie kilka, którym nie pasuje i to do tego stopnia, że nikt im nie wmówi, że białe jest białe i kłócą się nawet wtedy, kiedy pod ich postem dopiszę, ze "zgadzam się z powyższym absolutnie". Oooo... Wtedy dopiero jestem podła, bo jak tak mogę ironizować!? Szczególnie, jeśli nie ironizuję i nie wiem, skąd ten wrzask...

Słowo daję, każdy chyba powinien tego miodu spróbować

Rosa, a Tobie to akurat się dziwię

[imasumak]

Czy to nie Zona_mi wyprostowała w pewnym wątku sprawę związaną z zarzucanym Ci trollingiem? Pamiętasz jaka byłaś wtedy rozżalona? To powinnaś też pamiętać, kto Ci pomógł, a wcale nie musiał.

[rosapulchra-0]

To przypomnij mi linkiem.
Akurat jeden raz nie świadczy o całości. Wzięłaś to pod uwagę?

[ola]

na forum od 5 lat.
nie interesują mnie fora eksperckie, dzieciowe, kontentowe e-dziecka.
Przychodze tylko na e-mamę w poszukiwaniu wątków dotyczących spraw aktualnych, społecznych, politycznych, ponieważ interesuje mnie zdanie innych kobiet.
Wątków dzieciowo-kuchenno-rodzinnych nie czytam w ogóle.

[rosapulchra-0]

Nie przesadzaj. Kuchenne czasem są fajne, szczególnie przepisy )

[ola]

nie znoszę gotować, mam w nosie przepisy, robię cztery rzeczy na krzyż, zatem nie czytam takich wątków.
ale innym nie zabraniam.

[rosapulchra-0]

ola napisała:

> ale innym nie zabraniam.

Łaskawości! Dziękuję!

[oliwija]

>
> 1. Jakie są Wasze potrzeby odnośnie tego miejsca - czego od forum oczekujecie,
> po co tu zaglądacie, jakie tematy najbardziej Was interesują, w jakim wieku są
> Wasze dzieci?

wiek 12 ,5 lat... sprawy teraz juz tylko spadkowe po ojcu dziecka. ale moge pomoc tym ktore walcza o odebranie prawityp.



> 2. Jakich ekspertów brakuje na forach edzieckowych - czy czujecie potrzebę kont
> aktu z fachowcami, poza już obecnymi na forach. A może chciałybyście, by założy
> ć fora o innej, niż istniejące, tematyce?


prawnika odpowiadajacego na pytania powołujacego si ena odpowiednie pargrafy.


>
> 3. Jak długo jesteście na naszym forum, tzn. do jakiego wieku dziecka? Czy koja
> rzycie moment,w którym forum (któreś konkretne) przestaje Was interesować/wyst
> arczać, dokąd się udajecie (Wiadomo - z ciążowych na Niemowlę, potem na Małe dz
> iecko, ale może jeszcze inaczej?)


myśle ze bede tu jeszcze 5,5 roku do momentu osiagniecia pelnoletniosci
>
> 4. Jak zareagowałybyście na stałą obecność redakcji eDziecka na forum? Co myśli
> cie o naszym serwisie?

nie mam nic przeciwko temu

[rosapulchra-0]

Prawnik się już zgłosił: forum.gazeta.pl/forum/w,898,139100750,139100750,powitanie_prawnika_.html
Ale czy nasza modka to zauważy łaskawie (wątpię, w końcu to nie pierwszy i nie ostatni raz)? Czy znowu po swojemu oleje sprawę i doda swoją jedną słuszną teorię?

[pia_]

1. Zagladam tu po konkretne informacje: gdzie, co, za ile, jakie promocje itp. Dziecko lat 9
2. Zaglądam już tylko na forum eZakupy, a tak każda pisząca to najlepszy ekspert i fachowiec.
3. Na forum jestem od 10 lat, odkąd zaszłam w ciążę, droga przez fora typowa, odkąd dziecko poszło do przedszkola zainteresowana byłam juz tylko forum e Zakupy oraz forum prywatnym o książkach dziecięcych - i tak zostało do dzisiaj.
4. Mi to obojętne, ale jak jest ogólnie taka potrzeba to ok. "Moi"zakupowi" redaktorzy są zawsze obecni

[gazeta_mi_placi]

A może E-matki i zwierzaki, dużo tu wątków psich i kocich? Ekspertem mogłaby tam być Sadosia

[gazeta_mi_placi]

W sumie też mogłabym być ekspertem jak nie ma chętnych, na wychowaniu dzieci się znam (sama byłam dzieckiem).

Jedno życzenie mam.

[18lipcowa3]

Nie nadajesz się na moderatora.
Nie potrafisz oddzielić tego co tu jest moderowaniem, a tego co jest forumowaniem.
Mam ci wiele do zarzucenia, łącznie z łamaniem zasad i czas najwyższy byś po prostu stała się zwykłą forumowiczką a nie bogiem na tym forum. Albo przestała odzywać się ''prywatnie'' i zajęła moderowaniem.
Masz za mało dystansu do forum, ludzi stąd, a także ufasz byle nickom, rozpisujesz cuda na priwie i nie wiesz nawet ile z tego wycieka do zainteresowanych.
Także pozdrawiam, ale nic lepiej tu nie będzie póki tu jesteś.
Ktoś już Ci to napisał zdaje się? Ale nie będziesz miała na tyle twarzy i godności by odejść,no nie?

[duzeq]

Dlaczego podszywasz sie pod lipcowa?

[zona_mi]

Jeśli masz coś do zarzucenia jakiemuś moderatorowi, to znasz adres administracji. Możesz także do niej przekierować mejle, jeśli uważasz, że w nich ktoś - ktokolwiek z opiekunów forum, ja także - napisał coś, co jest sprzeczne z zasadami forum.

W tym wątku pytam w imieniu redakcji serwisu o funkcjonowanie jego samego oraz forum, więc prywatne wynurzenia możesz sobie odpuścić - pisałam ci już, że możesz się do mnie zgłaszać ze sprawami dotyczącymi funkcjonowania forum, a nie osobistych opinii, bo nie leżą w zakresie moich obowiązków, ani tym bardziej zainteresowań.

[rosapulchra-0]

Po raz pierwszy oficjalnie zgadzam się z lipcową! I zgadzam się naprawdę szczerze!

[ulik80]

A to jest TA lipcowa?

[minerwamcg]

Ja też się zgadzam z Lipcową. Moderacja tego forum toleruje ewidentny trolling, obrażanie użytkowników, chamstwo, osobiste wycieczki itp. łamanie zasad współżycia społecznego - toczy natomiast świętą wojnę o duperelę typu sygnaturki i tylko w tej (technicznej w końcu) sprawie jest w stanie interweniować.

[iwles]

uważasz zatem, że moderacja powinna ingerowac w czyjeś poglądy ?

[minerwamcg]

A gdzie ja napisałam, że w poglądy? Natomiast w sposób ich wyrażania - zdecydowanie tak.

[iwles]

ale konkretnie ? możesz podac przyklad? bo chamskie wyzwiska są usuwane, jeśli jakieś jest pominięte - prosze zglaszac moderatorom mailem.
Ale wkraczanie w środek gorącej dyskusji i kasowanie postów z tekstem np. "weź się ogarnij" uważam za lekkie nadużycie.

[minerwamcg]

Wejdź do pierwszego z brzegu tematu, który ma ponad sto wpisów. Jeżeli w dalszym ciągu będziesz sądzić, że najgorszym co forumowiczki piszą pod swoim nawzajem adresem jest "weź się ogarnij" to...
To nic, bo nie mam ochoty wszczynać kolejnego flamewarsa

Moderacja nie jest od wychowywania forumek,

[imasumak]

a od pilnowania porządku - żeby nie było spamów, reklam, przekleństw i ewidentnie obraźliwych wpisów.
Za poziom dyskusji odpowiadamy my same i nie ma co się obrażać na moderatorów, że nie wycinają postów tylko dlatego, że pańcie zamiast elegancko i z klasą dyskutować, taplają się w błocie.

[aneta-skarpeta]

dokładnie

jestem przeciwna wkraczaniu adminów w dyskusje, nigdy nie proszę o pomoc adminów, jak poziom dyskusji staje sie zbyt niski to wyłączam sie z dysksuji, jak ktos jest nieodpowiednim partnerem do rozmowy dla mnie to z nim nie rozmawiam, jak ktos mnie chce obrazic, puszczam mimo uszu i bardzo szybko to umiera smiercią naturalną. zdecydowanie szybciej niz "walka o swoje"
jestem dorosła i sama umie dbac o swoj honor na forum i o swoje zawalczyc jak trzeba

[marychna31]

Przestań się już błaźnić trollu o 150 nickach. Znikaj stąd jak nam to już ze sto razy zapowiadałaś.

[agni71]

zona_mi napisała:

> 1. Jakie są Wasze potrzeby odnośnie tego miejsca - czego od forum oczekujecie,
> po co tu zaglądacie, jakie tematy najbardziej Was interesują, w jakim wieku są
> Wasze dzieci?

Dzieci w wieku 6, 8 i 10 lat. Od forów oczekuję różnych rzeczy w zależności od forum Np. na Zakupach cieszą mnie informacje o promocjach, wyprzedazach, szukam tez recenzji konkretnych produktów, czy porad typu jaki kombinezon kupić.
A np. na forum ematka lubię tzw. jatki - jako rozrywkę

>
> 2. Jakich ekspertów brakuje na forach edzieckowych - czy czujecie potrzebę kont
> aktu z fachowcami, poza już obecnymi na forach. A może chciałybyście, by założy
> ć fora o innej, niż istniejące, tematyce?

nie korzystam, nie mam potrzeby
>
> 3. Jak długo jesteście na naszym forum, tzn. do jakiego wieku dziecka? Czy koja
> rzycie moment,w którym forum (któreś konkretne) przestaje Was interesować/wyst
> arczać, dokąd się udajecie (Wiadomo - z ciążowych na Niemowlę, potem na Małe dz
> iecko, ale może jeszcze inaczej?)

Na forum Zakupy jestem najdłużej, nie pamiętam od kiedy owszem sa fora, z ktorych "wyrastałam": ciżowe, niemowlę, a ostatnio Małe dziecko
>
> 4. Jak zareagowałybyście na stałą obecność redakcji eDziecka na forum? Co myśli
> cie o naszym serwisie?

Stała obecnośc redakcji nie jest mi do niczego potrzebna, myślę, że wręcz moze zaszkodzić, dyskusje nie będą tak swobodne.

agni71

[bj32]

1. Dziecko ma 11 lat, zaglądam w celu zdobycia wiedzy, rozluźnienia się, pomagania i tam tego...
2. Brakuje kogoś ze znajomością prawa: kpa, krio, kc... Głównie odnośnie przepisów dotyczących placówek na przykład, umów z tymiż etc.
3. Jestem od 6 lat. Na niektórych poniżej wieku dalej wiszę - dla wiedzy, reszta w zależności od czasu.
4. Serwis mi pasuje. Obecność redakcji w sensie na przykład konkretnych artykułów i komentarzy? Jak na regionalnych, na przykład f. Wrocław? Myślę, że to akurat by się przydało: podyskutować pod kątem artykułu o zielonych kupach po nutramigenie...

[kocianna]

Emama odpowiada mi całkowicie. Wchodzę, bo taki interaktywny "twój styl" i "polityka" razem wzięte, ciekawe dyskusje na tematy niekoniecznie dzieciowe, wysoki - na pewno bardzo wysoki w porównaniu z innymi forami Gazety - poziom kultury osobistej, kultury wypowiedzi, w tym językowej.
Podfora klasycznie - CiP do porodu, Niemowlę do roczku, Małe dziecko do trzech lat, Starsze dziecko teraz. Nie wiem, po co jest "Wychowanie", nigdy się nie mogę zdecydować, gdzie umieścić wątek. Na eksperckie nie zachodzę, diagnozowanie przez internet nie jest możliwe, a o błahostkach mogę pogadać z innymi matkami.
O obecności redakcji się nie wypowiem, bo nie wiem, jakie to może mieć skutki dla forum czy dla mnie.

[lady-z-gaga]

Nie przechodziłam etapami kolejnych dziecięcych for, piszę tam, gdzie cos mnie zainteresuje..
Moje dziecko juz dorosło i ekspertow nie potrzebuję, forum emama jawi mi się jako najbardziej wszechstronne babskie forum, dlatego tu jestem.
Podoba mi się, że poruszane są bardzo różnorodne tematy i nikt ich nie selekcjonuje pod kątem przydatności dla matek (tak, jak to dzieje się na Forum Kobieta, co doprowadziło wspomniane forum do bryndzy i nudy nieopisanej ).
Uważam, że obecna formuła jest idealna, bo poza pisaniem i czytaniem głupot ( dla chętnych ) daje tez szansę, aby się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć.

[a.va]

1. Oczekuję fajnej rozmowy z fajnymi ludźmi na różne, interesujące tematy. Nie podoba mi się przenoszenie wątków na inne fora, w emamie właśnie podoba mi się to, że jest tu i o dzieciach, i o religii, i o polityce, i o ciuchach, i o sztuce - o wszystkim.

2. Nie bywam na forach eksperckich.

3. Nie mam dziecka. Na forum zajrzałam kilka lat temu i spodobali mi się ludzie, więc zostałam.

4. Jest mi to obojętne.

[minerwamcg]

1. Czego od forum oczekuję już napisałam w odpowiedzi na post lipcowej. Skutecznej moderacji, ucinania flamewarsów, ukrócenia trolli.
2. Mało korzystam z forów eksperckich.
3. Nie wiem, do jakiego wieku dziecka będę na forum. Nasza córka na razie ma 3 lata, zobaczymy. Tak, na Małe dziecko przeszłam z forum Niemowlę, po drodze zaglądałam na Karmienie butelką i Zdrowie małego dziecka.
4. Proszę bardzo, a może ktoś z redakcji podjąłby się moderacji? Chciałabym, żeby forum stało się miejscem wymiany informacji i opinii, a nie wzajemnych przepychanek.

[bj32]

"a może ktoś z redakcji podjąłby się moderacji? Chciałabym, żeby forum stało się miejscem wymiany informacji i opinii, a nie wzajemnych przepychanek."
Zawsze się znajdzie niezadowolony. Nawet gdyby moderacją zajęła się redakcja. Co zresztą jest nierealne: moderowanie to kupa roboty wbrew pozorom, a redakcja ma swojej roboty podobną ilość...