weronika_werka1
09.03.21, 07:49
To co podejrzewałam stało się faktem. Już od dłuższego czasu podejrzewałam że coś jest na rzeczy a to dziwnie się zachowywał gdy telefon zadzwonił a to dłużej musi zostać w pracy tylko że nigdy nie musiał a praca od kilku lat ta sama poza tym w czasach epidemi raczej skraca się czas pracy niż go wydłuża, od razu zapaliła mi się czerwona lampka. Jakiś czas jeszcze się wąchałam ale z biegiem czasu postanowiłam zaufać profesjonaliście i zatrudniłam prywatnego detektywa i cóż wcale moje podejrzenia nie były nieuzasadnione regularnie spotyka się z jakąś kobietą z tego co wiem również mężatką i wynajmują apartament na godziny. Bardzo się zdystansowałam od męża poważnie myślę o rozwodzie i ułożenia sobie życia od nowa, nie chce być dłużej oszukiwana. Co byście zrobili w mojej sytuacji?