13.04.22, 12:25
Pytanie z tych obrzydliwych.
Mieszkam w bloku, na pierwszym piętrze. Pode mną zamieszkali nowi sąsiedzi i od czasu zakończenia ich remontu ja mam problem.
Jak u nich włącza się woda, czy to w kuchni czy w łazience, u mnie zaczyna je.bac.
Nie śmierdzi, a wali. wali jakby w rurach coś umarło.
Gdzie ja mam z tym uderzyć?
Sąsiedzi mnie olali, udrażniacz do rur nic nie dał, soda wysypana w odpływy też nie.
Smród jest tylko jak oni włączają wodę u siebie w mieszkaniu, bo aż buczy w rurach.
Pomóżcie, bo naciąga takim smrodem że zemdleć idzie.
Obserwuj wątek
    • jednoraz0w0 Re: Smród 13.04.22, 12:29
      do spółdzielni
    • swinka-morska Re: Smród 13.04.22, 12:30
      Wezwać hydraulika żeby sprawdził instalację. Prawdopodobnie ekipa remontowa sąsiadów coś popsuła z zaworami czy innym ustrojstem hydraulicznym.
      • jednoraz0w0 Re: Smród 13.04.22, 12:35
        prawdopodobnie, ale dlatego niech najpierw idzie do spółdzielni żeby oni kazali sąsiadom wezwać hydraulika, dlaczego ona ma wzywać i płacić? suspicious
        • gralam.w.familiadzie Re: Smród 13.04.22, 12:39
          No hydraulika ze spółdzielni wzywałam, bo niby czemu mam płacić, ale poszedł do sąsiadów, bo uznal że problem może być u nich, ale go nie wpuścili. I w sumie nie wiem co z tym faktem zrobić skoro oni fachowca wpuścić nie chcą.
          • swinka-morska Re: Smród 13.04.22, 12:48
            Naciskać na spółdzielnię, zapewne mają wprawę z takimi lokatorami.

            BTW - miałam podobny problem: sąsiedzi mieli zepsutą baterię termostatyczną i jakiś zawór przez co ich bateria jakoś "wpychała" zimną wodę do tzw. cyrkulacji - rury z ciepłą wodą. Efekt był taki, że u mnie z temperatura wody falowała - stało się pod prysznicem i bez ruszana baterii woda była chwilę gorąca, chwilę zimna. Sąsiedzi też nie chcieli wpuścić hydraulika ze spółdzielni (" a bo mi kafelki zniszczy"), ale jakoś zostali spacyfikowani.
        • swinka-morska Re: Smród 13.04.22, 12:45
          jednoraz0w0 napisał(a):

          > prawdopodobnie, ale dlatego niech najpierw idzie do spółdzielni żeby oni kazali
          > sąsiadom wezwać hydraulika, dlaczego ona ma wzywać i płacić? suspicious
          Przecież spółdzielnia mieszkanowa albo administrator we wspólnocie zapewniają hydraulika do napraw i konserwacji tej części instalacji.
          • jednoraz0w0 Re: Smród 13.04.22, 13:45
            No ale musi wiedzieć ze jest problem, nie? U nas taki smród się pojawił po jakichś naprawach takich wlasnie zapowiadanych, z wyłączeniem wody w pionie, ale jednocześnie sąsiad robił remont wiec nie wiem, co było przyczyną, w każdym razie facet ze spółdzielni to naprawił coś majstrując na samej górze rury, na dachu czy pod dachem, tam jajaś klapka była zamknięta a miała być otwarta czy na odwrót.
    • borsuczyca.klusek Re: Smród 13.04.22, 12:37
      Idziesz do spółdzielni z pismem w dłoni. Mają ci podbić kopię i w żadnym wypadku nie daj się zbyć.
    • curry1 Re: Smród 13.04.22, 13:11
      A buczy w rurach kanalizacyjnych czy wodnych?
      Bo pierwsze o czym pomyślałam, że to wygląda jakby wysysało wodę z syfonów u Ciebie i stąd smród.
      • snajper55 Re: Smród 13.04.22, 14:23
        curry1 napisała:

        > A buczy w rurach kanalizacyjnych czy wodnych?
        > Bo pierwsze o czym pomyślałam, że to wygląda jakby wysysało wodę z syfonów u Ci
        > ebie i stąd smród.

        Chyba nie ma innego wytłumaczenia.

        S.
    • dariamax Re: Smród 13.04.22, 13:19
      Pewnie nie chcą wpuścić, bo samowolnie przerobili instalację. Wygląda to na problem z syfonem.
      • volta2 Re: Smród 13.04.22, 19:31
        pewnie zrobili w kuchni łazienkę, kuchnię w salonie i z 40 metrowego mieszkania zrobili substandard. nie odpuściłabym.
    • snajper55 Re: Smród 13.04.22, 14:18
      gralam.w.familiadzie napisał:

      > Pytanie z tych obrzydliwych.
      > Mieszkam w bloku, na pierwszym piętrze. Pode mną zamieszkali nowi sąsiedzi i od
      > czasu zakończenia ich remontu ja mam problem.
      > Jak u nich włącza się woda, czy to w kuchni czy w łazience, u mnie zaczyna je.b
      > ac.
      > Nie śmierdzi, a wali. wali jakby w rurach coś umarło.
      > Gdzie ja mam z tym uderzyć?
      > Sąsiedzi mnie olali, udrażniacz do rur nic nie dał, soda wysypana w odpływy też
      > nie.
      > Smród jest tylko jak oni włączają wodę u siebie w mieszkaniu, bo aż buczy w rur
      > ach.
      > Pomóżcie, bo naciąga takim smrodem że zemdleć idzie.

      Zapewne zatkane lub zamknięte jest napowietrzenie kanalizacji (jest na dachu lub na końcu pionu kanalizacyjnego). Spływające ścieki tworzą podciśnienie w rurze, które wysysa wodę z syfonów i zapachy kanalizacyjne mają swobodny dostęp do mieszkania. Kto budował dom, ten się. 🙂

      S.
      • snajper55 Re: Smród 13.04.22, 14:21
        snajper55 napisał:

        > Kto budował dom, ten się. 🙂

        Kto budował dom, ten wie.

        S.
        • alpepe Re: Smród 13.04.22, 15:18
          Dzięki, w jednym z mieszkań, na 1. piętrze w pięciopętrowym bloku mam ten problem, że wysysa wodę z kanalizacji, teraz wiem, gdzie to zgłosić.
      • jednoraz0w0 Re: Smród 13.04.22, 16:26
        nie budowałam domu ale chyba opisujesz to co ja więc bankowo mamy rację suspicious
    • wbka2 Re: Smród 14.04.22, 15:28
      Opcja. Sprawdzić odpowietrzacze pionów kanalizacyjnych, jeśli są. Jak nie ma , zainstalować.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka