ursydia 06.01.23, 22:15 od prawie miesiąca. I ostatnie pierniczki. I tak mi minął piątek. Oglądam Mścicielkę na netflix i powiem wam, ze wciąga. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
daniela34 Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:24 Wino pierwsze od Sylwestra - u koleżanki Ciastka już na wykończeniu (trochę do pracy zaniosłam), ale jeszcze mi się ostał jeden udekorowany pierniczek Odpowiedz Link Zgłoś
ursydia Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:26 A robisz czasami z landrynkowym okienkiem? Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:29 Robiłam czasem. Fajnie wychodziły takie kolorowe. W tym roku już mi brakło mocy przerobowych. Odpowiedz Link Zgłoś
ursydia Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:36 Znając Ciebie to twoje pierniczki miałyby takie witrażyki. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:26 a ja sacze lambrusco dzien byl w rozjazdach, najpierw na wies odebrac mleko od szczesliwych krow, potem miecho dla kotow, potem poczta zeby odebrac herbate, zakupy przy okazji i powrot malownicza droga przez co dluzszy niz zwykle w domu mleko nastawione na ser, obiad (ale to juz nie ja ), rozpakowanie zakupow i herbaty i wreszcie zaleglam na kanapie z kotami, yunanem i lumbruskiem Odpowiedz Link Zgłoś
ursydia Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:28 Jak będę dorosła to chce być taka jak ty! W życiu nie zrobiłam sera oprócz twarogu z jogurtu. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:37 u nas slabo z bialymi, swiezymi, to co jest to galaretka z mleka nie twarog czy feta, a wreszcie po latach mam zrodlo na mleko od krowy 😊 pozostale dojrzewajace, plesniowe itp, bez problemu sa i niemieckie i holenderskie i francuskie, tylko te biale miekkie twarozkowe dramat a to jest prosty proces 😊 Odpowiedz Link Zgłoś
ursydia Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:40 To jak będzie Ci się chciało to napisz jak to prosto się robi. ALE! Jak krowie na rowie, czyli jak dla opornych Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 06.01.23, 22:54 potrzebujesz bakterie do zakwaszania (rozne sery, rozne bakterie ale nie ma tego wiele) i podpuszczke (moze byc mikrobiologiczna) u Ciebie to pewnie latwe do kupienia, do tego duxy garnek, termometr, sitko, chusty do odcedzania i przydaje sie prasa do sera i jedzieszzz pracowniaserow.pl/przepis-na-ser/sery-swieze/ a zwykly twarozek, tzw wyrob nabialowy, zeby znowu prince nam wykladow nie robila, zrobisz z maslanki i jogurty ale taki zakwaszony lepszy Odpowiedz Link Zgłoś
ursydia Re: Pierwsze wino 07.01.23, 12:01 Dziękuję Ci Mysia. Zmęczyłam się od same go czytania ale chyba spróbuję. Odpowiedz Link Zgłoś
andace Re: Pierwsze wino 07.01.23, 13:33 Nie mam cierpliwości a lubię biały ser, a w NL jest ciężko dostać dobry, wiec robię sama ale najprostszą wersję. 2 razy tyle zsiadłego mleka co świeżego (np 2 litry zsiadłego i 1 litr świeżego), gotuje świeże mleko, wlewam do zsiadłego, jak przestygnie to na sitko z chustą serowarską (lub gazą) i gotowe. Im bardziej odcienie tym ser będzie bardziej suchy, wiec można eksperymentować z konsystencją. pracowniaserow.pl/przepis-na-twarog/ Nie potrzeba do tego termometru, bakterii, wystarczy garnek i sitko. Kupuję mleko u rolnika, od krów Jersey (mleko A2), świeże lub pasteryzowane, po 2-3 dniach jest zsiadłe. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 07.01.23, 15:39 uu, zaraz wpadnie prince i ci powie, ze to nie jest twarog jak jeszcze bylo dostepne w marketach (jednym konkretnym) mleko pasteryzowane to robilam twarozek z tego mleka i jogurtu (u mnie mleko nie zrobi sie zsiadle samo z siebie, zepsuje sie predzej), ale to nadal byl tylko twarozek a mnie sie chcialo serow w typie fety, caciotty itp probowalam po drodze z grzybkiem kefirowym, potem mleko pasteryzowane zniklo wiec zostal tylko jogurt, pogrzewalam, odcedzalam, byl twarozek az wreszcie sie doczekalam i po przeprowadzce do regiony krow mam prawdziwe mleko to sie zabralam za robienie miekkich swiezych serow Odpowiedz Link Zgłoś
andace Re: Pierwsze wino 07.01.23, 19:02 Mam to szczęście że mieszkam w kraju krów i mleka i serów. Tyle że zwykłego twarogu nie znają 😉 Bakterie mam bo robię jogurt, a twaróg pare razy próbowałam i taki wychodzi najszybciej i dla mnie jest najsmaczniejszy, ale mleko zsiada się u mnie bez problemu. Nie wiem czy tak jest nadal ale w czasie pandemii ten sklep dostarczał zakupy do Holandii: serowar.pl/ kupiłam sobie nawet metalową kańkę do mleka. Polecam też od nich papier do pakowania i specjalne płyny do mycia. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 07.01.23, 19:15 u mnie krowy sa w ilosci mnogiej ale z serami swiezymi jakos sobie lokalsi do konca sie radza, mleko dostepne tylko uht, swieze czy pasteryzowane dostepne, ot tak w markecie nie jest dostepne kupuje u nich tez, choc glownie na allegro, z tym, ze do mnie bakterie czy podpuszczki to kontrabanda, lokalnie sa dostepne ale tylko w ilosciach hurtowomleczarskich 😋 a ja az takiego przerobu nie mam kup przy okazji bakterie wylacznie do twarogu np browin, zobaczysz jaka jest roznica Odpowiedz Link Zgłoś
andace Re: Pierwsze wino 07.01.23, 19:40 Ok, poszukam i wypróbuje. Na razie od jakiegoś czasu usiłuje zapisać się na warsztaty serowarskie w Polsce ale ciągle mi terminy nie pasują 😔 W sklepach w NL mleko i przetwory mleczne do podstawa (jak ogłosi pandemię to w moich okolicznych supermarketach wykupiono mleko, papier toaletowy i mydła do rąk), ale nie ma mleka surowego, świeże jest tylko pasteryzowane i homogenizowane (to drugie mąż używa do spieniania do kawy). Ale w okolicy mamy kilkanaście gospodarstw gdzie sprzedają mleko i wyroby mleczne i można nawet kupić serwatkę, trzeba mieć tylko swoje naczynia. Jeździmy raz na 2 tygodnie i do nowego domu kupiliśmy większa lodówkę żeby pomieściła zapasy maślanki dla męża 🫣😂 Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 07.01.23, 19:49 sprawilam sobie dwie ksiazki serowarskie zamiast warsztatow takich cudow typu maslanka czy serwatka to u nas nie ma Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 07.01.23, 19:19 lokalsi mleko na swieze sery zakwaszaja kwaskiem cytrynowym, nawet przemyslowo, bakterie sa uzywane tylko do serow plesniowych i dojrzewajacych i to tez przez przemyslowe mleczarnie, rzemieslnicze sery sa, hmmm, dla nas niejadalne Odpowiedz Link Zgłoś
andace Re: Pierwsze wino 07.01.23, 19:43 Rzemieślnicze jemy sery twarde, mali lokalni producenci miękkich serów nie robią, ale wybór w sklepach jest ogromny i bez problemu można kupić sery francuskie, belgijskie i niemieckie. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 07.01.23, 19:46 na wybor serow dojrzewajacych/plesnowych importowanych nie narzekam, marscapone ma cene z kosmosu ale jest, czasami bywa calkiem znosna feta (tez za jakies chore pieniadze) ale swieze to porazka kozich i owczych jest sporo ale nie lubie, nie jem Odpowiedz Link Zgłoś
andace Re: Pierwsze wino 07.01.23, 20:01 Feta jest dostępna i można kupić świeżą na wagę bez problemu. Za serami kozimi i owczymi też nie przepadam, wyjątek to hiszpańskie manchego 😋 ale ja najbardziej lubię twarde sery, dojrzewające czy pleśniowe niekoniecznie. Mąż może żywic się tylko serem i popijać maślanką, ale co ciekawe twarogu nie lubi i nie je. Ostatnio w supermarketach pojawił się serek wiejski, najpierw Danone a potem sklepy wprowadziły wersje ze swoją marką ale często bywa wyprzedany. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Pierwsze wino 07.01.23, 15:43 to tylko tak wyglada w teorii praktyka jest taka, ze wlewasz mleko do gara, podgrzewasz do 40stp, sypiesz bakterie, po 2h podpuszczke, robi sie skrzep, odcedasz, odciskasz i juz ja tez z tych niecierpliwych ale w koncu w tym procesie i tak niewiele jest mojej roboty a jak robisz twarog z pomoca bakterii to to juz w ogole proscizna, wlewasz mleko do gara, podgrzewasz, sypiesz bakterie do twarogu, po 24h podgrzewasz, odcedasz i juz bakterie wszelakie, chusty, na allego bez problemu Odpowiedz Link Zgłoś
ursydia Re: Pierwsze wino 07.01.23, 12:02 No i skończyłam serial i nie ma się do czego przyczepić, polecam. Odpowiedz Link Zgłoś