Różne prawa mam

[mamaemilii]

Drogie Mamy Pracujące,
to jest wątek, w którym będziemy mogły znaleźć różne sprawy związane z
naszymi prawami, głównie pracowniczymi.
Tu będziemy mogły rozwiać nasze wątpliwości, zapytać i doradzać, choćby
dopisując własne doświadczenia.

Wychowawczy (z zasiłkiem!) a praca-mozna? / izapi

[mamaemilii]

Wychowawczy (z zasiłkiem!) a praca-mozna?
izapi 29.04.05, 13:14 + odpowiedz


Mozna pracowac i równocześnie pobierać zasiłek (400 zł)???Czy można to jakoś
rozwiązać?Może umowa o dzieło..czy jakaś inna...?

[mamaemilii]

Re: Wychowawczy (z zasiłkiem!) a praca-mozna?
jasma76 29.04.05, 13:59 + odpowiedz


Niestey nie możesz nic dorobić (ani złotówki!!!) na umowę (jakąkolwiek) jak
pobierasz zasiłek. Powinnaś taki fakt zgłosić i ci zawieszą cały zasiłek(nawet
jak zarobiłaś legalnie 30 zł w miesiącu!!!), wiem, że to chore ale tak jest w
nowych przepisach od zeszłego roku. Jedyne wyjście - dorabiać na czarno (-:
Smutne.
Chyba, że ktoś wie inaczej - ja nie jestem specjalistką

[mamaemilii]

Re: Wychowawczy (z zasiłkiem!) a praca-mozna?
izapi 29.04.05, 14:42 + odpowiedz


Polityka prorodzinna,co?!:-/...i jak wyżyć za 400 zł(mąż niewiele zarabia).A
może umowę na kogoś innego wziąc...?Czy to też bardzo ryzykowne..?

Czy na wychowawczym można na zwolnienie?

[monadame]

Witam!!! Może to kogoś zdziwi ale pracodawca chce mnie zwolnić więc muszę o to
spytać. Jeśli pójdę na urlop wychowawczy to być może będę otrzymywać ok 400 zł.
miesięcznie, ale gdybym poszła na zwolnienie to otrzymałabym 80% wynagrodzenia.
Mam zatem pytanie czy jeśli złożę podanie o urlop wychowawczy to czy potem idąc
na zwolnienie będę otrzymywać zamiast wychowawczego pieniążki ze zwolnienia? Czy
to wogóle nie wchodzi w rachubę? Pozdrawiam!!!

Jakie ubezp.przed ciążą?!! / autor: izapi

[mamaemilii]

Jakie ubezp.przed ciążą?!!
izapi 29.04.05, 08:36 + odpowiedz


Mam pytanie,może któras z Was będzie umiała mi pomóc..?W pracy jestem
ubezp.grupowo (PZU). Planuję dziecko,chciałabym się ubezp.dodatkowo w jakims
towarzystwie ubezpi.(indywidualnie) zeby dostać jakieś pieniążki za urodzenie
dziecka.Moze ubezpieczałyście sie gdzies dodatkowo?Mam nadzieję,ze któras mi
doradzi..zawsze to na wózek by było..:)

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
izapi 29.04.05, 11:52 + odpowiedz


Naprawdę żadna z Was nie wie?...

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
domii 29.04.05, 11:58 + odpowiedz


ja wiem.
nie ma takich ubezpieczen indywidulanych, tylko grupowe, czyli to co masz w
pracy w PZU.
Mozesz ewentualnie pogadac w pracy z osoba, ktora zajmuje sie waszym
ubezpieczeniem (pewno jakas pani w kadrach) i moze macie kilka wariantow
ubezpieczenia i mozesz wybrac jakis z wyzsza suma na urodzenie dziecka.

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
husasia 29.04.05, 12:18 + odpowiedz


Mój mąż dostał świadczenie z grupowego Commercial Union jeśli dobrze kojarzę.

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
izapi 29.04.05, 13:11 + odpowiedz


Myslałm,że może jest jakieś ubezpieczenie ogólne, gdzie jest jakaś sumka za
urodzenie dziecka. Coś mi się kiedyś obiło o uszy,ale niestety nie pamietam co,
gdzie i jak:-/

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
kingusi 29.04.05, 20:24 + odpowiedz


Jesli jestes ubezpieczona w pracy na odpowiednia sume(musisz zapytac
koniecznie) to dostaniesz 10 procent na urodzenie dziecka-w PZU

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
aagulek 01.05.05, 10:40 + odpowiedz


witam, na pewno jest w CU pakier na zdrowie o ile dobrze pamietam...
pozdrawiam,Agnieszka

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
grzegorczykp 13.05.05, 08:58 + odpowiedz


Ja w pracy jestem ubezpieczona grupowo w Compensie i mam tam swiadczenie za
urodzenie dziecka... W sumie u mnie poczatek ubezpieczenia zbiegl sie z
poczatkiem mojej ciazy wiec nawet zadowolona jestem bo to zawsze pare groszy
wpadnie :)

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
mynia_pynia 15.05.05, 15:51 + odpowiedz


Ostatnio się dowiadywałam i najkożystniej jest być ubezpieczonym grupowo w
pracy. Ja nie przystąpiłam do takiego ubezpieczenia gdyż wcześniej sama zadbałam
o to i teraz mam dylemat gdyż nie obejmują mnie "promocje" za urodzenie
potomka".
I teraz albo rezygnuje z tego dotychczasowego, ale wtedy 80% kwoty którą płacę
co miesiąc mi przepada, ale wtedy ubezpieczam się grupowo i mam kase za
wszystko, albo zostaje przy tym co mam i jestem wysoko ubezpieczona, z tym że za
urodzenie dzidziusia nic nie dostaje.

[mamaemilii]

Re: Jakie ubezp.przed ciążą?!!
vernalis1 15.05.05, 21:30 + odpowiedz


Ja miałam podobny dylemat, i zostałam przy swoim indywidualnym ubezpieczeniu.
Pieniążki za dzidziusia dostaje aię raz- niewieleką kwote i koniec. A na
indywifualnym- znacznie wyzsza, i jakby nie było jakies solidne zabezpieczenie
w razie czego....W naszej rodzinie ja jestem ta, która utrzymuje cały dom i dla
mnie wazne było to,żeby moi panowie nie zostali bez srodków do zycia, gdyby
mnie niedajbóg zabrakło. Bo na swojego szefa czy rodzinę liczyc w tej materii
nie miałam podstaw.
Pozdrawiam. Dorota

czy mogę wykorzystać urlop wypoczynkowy przed wych

[mamaemilii]

czy mogę wykorzystać urlop wypoczynkowy przed wych
mamniunia 15.05.05, 23:15 + odpowiedz


W lutym skończył mi sie urlop macierzyński, później wykorzystałam zaległy
urlop wypoczynkowy i część z tego roku. W międzyczasie byłam z dzieckiem w
szpitalu i korzystałam z opieki nad dzieckiem (wtedy przerwałam urlop). Mam
pytanie, ponieważ wybieram się na wychowawczy a teoretycznie przepracowałam
(będąc na urlopach i zwolnieniach) ok pół roku, czy przysługuje mi cały urlop
za 2005 czy tylko połowa?

[mamaemilii]

Re: czy mogę wykorzystać urlop wypoczynkowy przed
rybalon1 16.05.05, 10:58 + odpowiedz


przysługuje ci caly urlop za 2005 - ja własnie juz swoj wykorzystałam teraz
jestem na wychowawczym juz , jeśli pójdziesz na wychowawczy a zostawisz sobie
trochę urlopu z tego roku to niestety za każdy miesiąc urlopu wychowawczego
tracisz chyba ok 2 dni z urlopu zwykłego więc nie oplaca sie zostawiać urlopu
zwyklego na potem lepiej go teraz wykorzystac przynajmniej nie stracisz i ci
zapłaca , pozdr

[mamaemilii]

Re: czy mogę wykorzystać urlop wypoczynkowy przed
mamniunia 16.05.05, 23:13 + odpowiedz


Dzięki, tak zrobię.

[kaka61]

Witam
Od 1 marca planuję iść na urlop wychowawczy,czy mogę najpierw wykorzystać cały
bieżący urlop wypoczynkowy, bo w personalnym powiedzieli,że mogę wziąć tylko 2 dni.
Pozdrawiam

[izzunia]

urlop wypoczynkowy (czyli tam max 26 dni w roku) mozesz wziac caly, co wiecej
pracodawca nie moze ci odmowic.
polecam: www.kodekspracy.pl
:)

[kaka61]

Dzięki

praca tymczasowa a zwolnienie w ciąży / martyskaa

[mamaemilii]

praca tymczasowa a zwolnienie w ciąży
martyskaa 19.05.05, 18:04 + odpowiedz



------------------------------------------------------------------------------
--
Od 1,5 roku jestem zatrudniona na podstawie umowy o pracę tymczasową. Moja
umowa jest przedłużana co miesiąc. Teraz jestem w 6tc i bardzo źle to znoszę.
czy jestem w jakikolwiek sposób chroniona przez prawo? Tzn. czy jakbym poszła
na zwolnienie to czy pracodawca lub zus wypłacaliby mi normalnie kasę???

[mamaemilii]

Re: praca tymczasowa a zwolnienie w ciąży
agamamaani 20.05.05, 09:38 + odpowiedz


jesteś chroniona do końca ciąży. jeżeli nie est to umowa na okes próbny z mocy
prawa umowa przedłuża ci się do końca ciąży. A potem masz prawo do zasiłku
macierzyć= ńskiego wypłacanego z ZUs przez okres urlopu macierzyńskiego.

[mamaemilii]

Re: praca tymczasowa a zwolnienie w ciąży
agamamaani 20.05.05, 09:50 + odpowiedz


a tu masz podstawę prawną :
art 177 Kodeksu pracy:
§ 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej
pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby
rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia
porodu.


więcej poczytaj sama praca.gazeta.pl/praca/1,47406,459120.html?as=2

[mamaemilii]

Re: praca tymczasowa a zwolnienie w ciąży
monanan 24.05.05, 21:34 + odpowiedz


a co to jest umowa o pracę tymczasową??? bo ja rozumiem ze to nie jest umowa na
czas określony, które mozna zawrzac dwie, skoro ty masz co miesiąc przedluzaną.
Chodzi o umowę na zastępstwo, czy na czas wykonania danej pracy?

powrot na pelny etat

[katamarynka]

Pytalam juz w innym watku ale nie dostalam odpowiedzi. Moze ktos jednak wie,
chodzi mi szczegolnie o podstawe prawna. Czy jesli poprosze o zmniejszenie
etatu po powrocie z macierzynskiego, to potem pracodawca moze mi odmowic
powrotu na pelny etat i stawke? Myslalam zeby zmniejszy etat do 7/8 na okres
roku, czyli nadal miescilabym sie w okresie, w ktorym przysluguje mi
wychowawczy.

Prawa mamy pracującej / autor: bekad

[mamaemilii]

Prawa mamy pracującej
bekad 31.05.05, 13:53 + odpowiedz


Dla zainteresowanych mam polecam w Gazecie Prawnej z 27-29 maja
dodatek "Jakie prawa mają kobiety w ciąży i matki"
Bardzo przydatny poradnik dla pracującej mamy. Moim zdaniem każda z nas to
wiedziec powinna, dla swego dobra.

Zwolniona po wychowawczym / autor: anidom

[mamaemilii]

Zwolniona po wychowawczym
anidom 07.06.05, 01:22 + odpowiedz


A mnie firma zwolniła po powrocie z wychowawczego. Przykro mi, bo wraz z
córeczką przez kilka lat reklamowałyśmy witaminy dla niemowląt tej firmy.
Niestety przegrałam sprawe w sądzie, a teraz każa mi płacic koszta procesowe.
Z czego? Szukałam pracy, ale nikt nie chciał zatrudnić 35-letniej kobiety z
małymi dziećmi na stanowisku Producta. A teraz urodziłam trzecie dziecko i co
im mam oddać - łóżeczko, wózek dla dziecka? No przecież nie mam żadnych
dochodów. Czy coś można jeszcze zdziałać?

[mamaemilii]

Re: Zwolniona po wychowawczym
agamamaani 08.06.05, 14:28 + odpowiedz


obawiam się ze nie.. trzeba było się najpierw poradzic prawnika ;(
Zmiana rodzaju wykonywanej pracy pracownikom powracającym po zakończeniu urlopu
wychowawczego w trybie określonym przepisem §14 rozporządzenia Rady Ministrów z
28 maja 1996 nie wymaga wypowiedzenia zmieniającego ( WYROK SĄDU NAJWYŻSZEGOz 1
X 1984 r, I PRN 129/84, OSNCP 1985, z. 7 poz. 93). Pracodawca, który nie możę
zapewnić pracy pracownikowi powracającemu z urlopu wychowawczego, może
rozwiązać stosunek pracy z zachowaniem ustawowego okresu wypowiedzenia w
pierwszym dniu przypadającym po zakończeniu urlopu wychowawczego. W okresie
wypowiedzenia może skorzystać z możliwości jakądaje przepis art. 42 § 4 kodeksu
pracy i powierzyćinną pracę odpowiadającą kwalifikacjom pracownika lub udzielić
urlopu wypoczynkowego, do którego pracownik nabył prawo, albo zwolnic go z
obowiązku świadczenia pracy. W każdym przypadku pracodawca ma obowiązek
wypłacać pracownikowi wynagrodzenie przysługujące w dniu podjęcia pracy po
urlopie wychowawczym na stanowisku zajmowanym przed tymurlopem. Niemożność
dostarczenia pracy pracownikom powracającym z urlopu wychowawczego stanowi
przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę( WYROK SĄDU NAJWYŻSZEGO 3
IX 1994r. I PZN 77/94, OSN Zb. Urz. 1995 nr2, poz.24)

Ale jeżeli jestes w trudnej sytuacji materialnej mozesz napisać podanie o
zwolnienie z płacenia kosztów sądowych). to jedyne co mozesz zrobić..
NIESTETY.. takie straszne jest prawo ..;/

1/4 a 1/2 etatu różnice? / autor: kasia9948

[mamaemilii]

1/4 a 1/2 etatu różnice?
kasia9948 02.06.05, 09:41 + odpowiedz


jakie są prócz oczywiście finansowych dla mojej osoby? Mam dylemat na jakich
warunkach (strasznie ciężko zostawić malucha w domu ) wrócic po
macierzyńskim doradzcie mamy już pracujące

[mamaemilii]

Re: 1/4 a 1/2 etatu różnice?
izka2609 02.06.05, 11:28 + odpowiedz


Z tego co wiem to jedyną róznicą jest to że przy zmniejszonym wymiarze pracy
jesli zarabiasz mniej niż minimum to gdyby coś(odpukać - puk puk) to nie
dostaniesz zasiłku dla bezrobotnych.Iza

[mamaemilii]

Re: 1/4 a 1/2 etatu różnice?
mikolajek10 05.06.05, 11:00 + odpowiedz


Różnica jest duża. Pół etatu daje wszystkie uprawnienia takie jak cały etat,
czyli urlop, ubezpieczenie itd. Poniżej połówki tracisz te przywileje. Ja
właśnie pracuję na pół etatu.

[mamaemilii]

Re: 1/4 a 1/2 etatu różnice?
etnaa 05.06.05, 17:13 + odpowiedz


Nie do końca jest tak jak piszecie dziewczyny,a wiem to bo sama pracuje na cześć
etatu i w dodatku jestem ksiegową.
1)Faktycznie urlop przysługuje proporcjonalnie do etatu,czyli np; 26 dnia x 1,4
etatu= 6,5 dnia urlopu,jeśli wychodzi ułamek to zawsze zaokągla sie do pełnego
dnia czyli przy pracy na 1/4 etatu masz 7 dni urlopu,ale teraz te dni przelicza
się na godziny czyli 7 dni x 8 godzin=56 godzin.Natomiast przy 1/4 etatu masz
obowiazek przepracować tygodniowo 10 godzin.Teraz zależy jak pracujesz,jeśli np.
umówiona jesteś z pracodawcą,że przychodzisz do pracy codziennie po 2 godziny to
biorac urlop np. na tydzień liczy Ci się,że wziełaś 10 godzin,czyli pozostaje Ci
do wykorzystania: 56 godz.-10 godz.=46 godz. Wbrew pozorom,pracując na część
etatu zyskujesz wiecej urlopu wynikajacego z zaokrąglenia urlopu do całego dnia.
2)Prawo do zasiłku dla bezrobotnych nie zależy od wysokości etatu tylko od
wysokości wynagrodzenia brutto,ważne zeby ono nie było niższe od najniższego
wynagrodzenia czyli 849,00 zł na dzień disiejszy.Oznacza to,że jeśli pracujesz
np. na 1/4 etatu i Twoje wynagrodzenie brutto miesięczne wynosi 1/4 z najniższej
czyli 212,25 brutto to faktycznie nie dostaniesz zasiłku dla bezrobotnych.
Jednak jeśli pracujesz na 1/4 etatu i zarabiasz minimum 849.00 zł brutto
miesięcznie lub wiecej np. 1000,00 zł, 2000,00 zł itp. to należeć Ci się bedzie
ten zasiłek.
3) Pracując na część etatu,niezależnie czy jest to 1/2, 1/4, 7/8 itp. i jest to
umowa o pracę to jesteś takim samym pracownikiem jak Twój kolega który w Twojej
firmie pracuje na cały etat,masz takie same prawa.Jedyne co Ci nie przysługuje
to przerwa w pracy na karmienie dziecka.

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję,że pomogłam.

[mamaemilii]

Re: 1/4 a 1/2 etatu różnice?
kasia9948 09.06.05, 23:58 + odpowiedz


bardzo dziękuje za podpowiedzi .Reasumując w moim przypadku najkorzystniejsze
będzie1/2 etatu choć jakby co złego ( odpukać )to zasiłku też nie dostane bo ta
kwota 800coś tam musi być być niezależnie czy jest 3/4 czy 1/2 czy 1/4 .czy mój
mały rozumek dobrze myśli? dodam że obecnie jestem zatrudnidniona na 3/4
etatu . I jak się mają te niepełne etaty do stażu pracy ?
dziękuję i pozdrawiam

Nie mogę się zwolnic? / autor: mami2

[mamaemilii]

Nie mogę się zwolnic?
mami2 09.06.05, 09:03 + odpowiedz


Witajcie wszystkie pracujące mamy:) Nie pisałam długo, bardzo długo, chociaz
dawno temu sie zarzekałam ze będę:). No więc mam problem. Dostałam propozycję
pracy. Stanowisko kierownicze, duza szansa dla mnie. Dzieci juz trochę
odchowane, nic tylko zabierac sie za tzw. kariere;)Ale okazuje sie ze
obowiązuje mnie 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Raczej jest mało
prawdopodobne by mój terazniejszy szef zgodził sie na wypowiedzenie za
porozumieniem stron. A co jezeli tamta firma nie będzie chciała na mnie
czekac dwóch miesięcy (na urlopie który mam do wykorzystania mogłabym juz w
trakcie trzeciego miesiąca wdrażac sie w nową firmę)? No to jak? Wynika z
tego ze nie mogę sie zwolnic i mam tkwic w tej frustrującej, nie dającej
zadnych perspektyw pracy do usra..........j smierci?(sorki, ale mnie nosi
trochę!)

[mamaemilii]

Re: Nie mogę się zwolnic?
wmk75 09.06.05, 10:47 + odpowiedz


Możesz się zwolnić z dnia na dzień, ale jeśli przedstawisz dowody na rażące
uchybienia pracodawcy (np. zaleganie z pensjami, łamanie Kodeksu Pracy itp.
Jeśli czegoś takiego nie masz - niestety, ale musisz pogodzić się z 3
misięcznym okresem wypowiedzenia.
Z drugiej strony firma która chce Cię przyjąć do pracy doskonale zdaje sobie
sprawę od kiedy obowiązuje dłuższy okres wypowiedzenia niż miesiąc i na prawdę
jeśli zależy im na pracowniku to poczekają.
Możesz tez podpisać teraz umowę o pracę z dniem rozpoczęcia pracy za 3 m-ce.

Pozdrawiam

Wioletta mama Tomka (1,5 roku)

[mamaemilii]

Re: Nie mogę się zwolnic?
vernalis1 09.06.05, 11:05 + odpowiedz


Zgadza się. Jeśli masz dowody na to, że nie płacili pensji na czas i odsetek od
spóznienia- można to wykorzystać- wystarczy historia twojego konta banku. Za
termin wypłaty uznaje się nie termin wysyłki pensji, ale jej pojawienie sie na
Twoim koncie- tak mi się bynajmniej wydaje. Ja miałam podobną sytuację- tyle
tylko,że byłam na kontrakcie menedżerskim(sorki za pisownie). Kasę miałam
niezłą- ale pieniądze to nie wszystko- ważne są też stosunki interpersonalne ,
no i atmosfera w pracy. W moim kontrakcie było sporo punktów. Ja swoje
wypełniałam na 100%, co potwierdziła odpowiednia kontrola- ZERO zaleceń
pokontrolnych, ale ze strony pracodawcy był właśnie ten jeden błąd- poślizg w
pensji i zero odsetek za zwłokę. Poślizgi były różne- raz 2-3 dni, raz tydzień
lub dłużej,a okres wypowiedzenia wynosił u mnie też trzy miesiące. Od pewnego
momentu zaczęłam sobie wszystko notować, opóznienia przyjmowałam z uśmiechem na
ustach. Gdy nadszedł właściwy moment- złożyłam wymówienie praktycznie z dnia na
dzień. Było to może "niegrzeczne " z mojej strony, ale nie czułam z tego powodu
wyrzutów sumienia- pracodawca jak nie przelewał mi pensji, to też się nie
martwił skąd wezmę kasę na ZUS czy US (VAT i podatek).Po moim wymówieniu
zakotłowało się jak w diablim kotle- było to najgorsze 5 dni mojego życia
zawodowego- ale przetrwałam.
Pozdrawiam GORĄCO. :))

[mamaemilii]

Re: Nie mogę się zwolnic?
agabu 09.06.05, 11:07 + odpowiedz


Najpierw pogadaj z nową firmą, naświetl sytuację, spytaj, czy poczekają, jeżeli
tak - podpisz od razu z nimi umowę od za 3 miesiące.
Jeżeli nie to:
- negocjuj z szefem porozumienie stron
- możesz tez prosić o rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem przez pracownika, ale
z zachowaniem skróconego okresu wypowiedzenia (czyli wychodzi na to samo, co
powyżej)
Jak się szef nie zgodzi to
- możesz po prostu przestać przychodzić do pracy i zacząć nową robotę, ale
wtedy na pewno stary pracodawca zwolni Cie z art. 52 (dyscyplinarka). Do stażu
Ci się to będzie liczyć, ale w papierach (świadectwie pracy) będziesz miała
niefajnie; co prawda przy następnych rekrutacjach niekt nie będzie chciał od
Ciebie świadectwa pracy, ale ngdy nie wiadomo, kiedy je będziesz musiałą
pokazac i komu
- możesz rzeczywiście pracowac te 2 miesiące, a potem iść na urlop i zacząć
nową pracę, ale, jeżeli stary pracodawca się o tym dowie, a w regulaminie pracy
jest zapisane, że nie możesz podejmować pracy konkurencyjnej ani żadnej innej
bez zgody pracodawcy, to jak będzie złośliwy - to też Ci może dać dyscyplinarkę.

Słowem - dogadaj się, w ostateczności zagroź, że pójdziesz na zwolnienie.
Jeżeli jesteś bardzo zdeterminowana - to uprzedź o planach nowego pracodawcę
(ale nie zrobi to na nim dobrego wrażenia, oj nie, bo przeciez z nim możesz
kiedyś postąpić podobnie).

Powodzenia

PS szefowie zazwyczaj na początku takich rozmów są złośliwi i nieugięci, ale
często się potem jednak zgadzają. Z niewolnika nie ma pracownika
A.

[mamaemilii]

Re: Nie mogę się zwolnic?
mami2 10.06.05, 17:49 + odpowiedz


Dzieki za odpowiedzi:) Ale jak to? Nie mogę podczas urlopu iśc do tamtej firmy
i zatrudnic sie np. na umowe zlecenie? Na zdrowy rozsądek to przeciez moja
sprawa jak i gdzie wykorystuje urlop. przeciez nikt nie moze mic kazac jechac
nad morze i lezec na plazy w tym czasie. nie rozumiem tego. Przeciez ludzie
nawet na zachód wyjeżdzają na 4-5 tyg. dorabiac do pensji podczas urlopu. Nie
ma szans stawiac fochów o niezgodności z KP w terazniejszym zakłądzie pracy-
płacą tez regularnie. Według mnie bardziej podpadająca jest wersja z
chorowaniem bo mogą jeszcze na mnie ZUS napuścic! No nic, na poniedziałek
jestem umówiona z przyszłym pracodawcą. Mam nadzieje ze poczeka te dwa
miesiące, a jezeli nie to znaczy ze firma jest funta kłaków niewarta, bo prawda
jest taka, ze jak jest pracownik dobry to zaden pracodawca nie pozwoli mu
odejśc z dnia na dzień. Ale o tym wiedza tylko rozsądni i mądrzy szefowie. Mam
nadzieje ze ten następny do takich sie własnie zalicza. Napisze w poniedzialek.
Pozdr i jeszcze raz dziękuję.

[mamaemilii]

Re: Nie mogę się zwolnic?
izabela_741 14.06.05, 10:28 + odpowiedz


Cześć,
wszystko zależy od zapisu w Twojej umowie o pracę i w regulaminie. Jeśli nie
możesz pracować jednocześnie tu gdzie teraz i u kogoś innego bez zgody
pracodawcy lub jest to działalność konkurencjna to nie masz wyjscia.
1. Ustal z przyszłym pracodawcą ile jest w stanie na Ciebie poczekać. Powiedz,
że postarasz się przyjść do niego wcześniej ale może się nie udać bo obowiązuje
Cie 3 miesięzny okres wypowiedzenia. Ustal jasno czy nowy jest skłonny aż tyle
poczekać w razie gdyby Twój obecny pracodawca nie zgodził się na porozumienie
stron.
2. Napisz do obecnego pracodawcy pismo z prośbą o rozwiązanie umowy o pracę na
mocy porozumienia stron z dniem..... Pamiętaj, że jeśli sie nie zgodzi na Twoją
propozycję to Twoja umowa o pracę (aktualna) nadal obowiązuje (tak jak każd
umowa cywilno-prawna). Dlatego zaproponuj taką datę odejścia, że jeśli będziesz
wiedziała z końcem miesiąca, że "stary" pracodawca nie zgadza się na Twoje
odejście a nowy poczeka 3 miesiące (w skrajnym przypadku) masz czas
wypowiedzieć umowę o pracę. Wypowiedzenie umowy o pracę skutkuje na koniec 3
miesiąca od daty wypowiedzenia. Oznacza to, że jeśli wypowiesz umowę w połowie
miesiąca to będziesz pracować 3,5 miesiąca.
3. Ponegocjuj skrócony okres wypowiedzenia.
Pgadaj z przyszłym pracodawcą, żeby wiedzieć na czym stoisz.

Pracodwaca poinformowal mnie ze strace prace!!

[mamaemilii]

pracodwaca poinformowal mnie ze strace prace!!
el_sylwana 18.06.05, 16:32 + odpowiedz


mialam trudna ciaze prawie cala przelezaam na zwolnieniu lekarski, teraz
jestem na urlopie macierzynskima pracodwaca poinformowal mnie ze nie mam do
czego wracac. tzn ze ja wroce z macierzynskiego to dostane wypowiedzenie!!
czy moze to zrobic? czy to jest zgodne z prawem? czy nalezy mi sie jakas
odprawa? co zrobic w tej sytuacji ? czy brac zwolnienie na opieke nad
dzieckiem albo na siebie ? czy w trakcie zwolnienia lekarskiego pracodawca
tez moze mnie zwolic? POmozcie co zrobic w tej sytuacji
el_sylwana

[mamaemilii]

Re: pracodwaca poinformowal mnie ze strace prace!
greene3 18.06.05, 17:39 + odpowiedz


Niestety nie mam pojęcia jak to wygląda od strony prawnej - ale jedno wim na
pewno - ostrzeż przed tym pracodawcą, niech przestanie być anonimowy

[mamaemilii]

Re: pracodwaca poinformowal mnie ze strace prace!
kamcia_79 18.06.05, 19:03 + odpowiedz


Oczywiście, że moze cię zwolnic, ale musi podac sensowny powód. Jesli zwolni cie
i zatrudni na twoje miejsce (lub juz to zrobił) kogos innego to pozostaje sad
pracy, w którym pracodawca musi udowodnic ze powód dla którego cie zolnił ma
uzasadnienie.
Zadzwon do inepekcji pracy i popytaj co i jak

[mamaemilii]

Re: pracodwaca poinformowal mnie ze strace prace!
jasma76 19.06.05, 11:46 + odpowiedz


Ja na twoim miejscu zaraz po macierzyńskim złożyłabym wniosek o urlop
wypoczynkowy-cały jaki masz, bo nie może ci odmówić, a jak się dalej nic przez
ten czas nie wyjasni to albo zwolnienie na dziecko (ale to może byc podejrzane
jak dziecko jest zdrowe-kontrola ZUS itp) albo skłądaj wniosek o urlop
wychowawczy - też nie ma ci prawa odmówić!!!!!jeśli składasz te wnioski
bezpośrednio po macierzyńskim/wypoczynkowym!!! Jak masz małe dochody to
załatwisz sobie w Ośrodku Pom Społ zasiłek wychowaczy (400zł + 43 zł
rodzinnego) a jak nie to chociaż będziesz miała ciągłość pracy/staż pracy i
ubezpieczenie dopóki nie znajdziesz nowej pracy. A przy okazji dowiedz się tak
jak dziewczyny podpowiadają......
Wiem jedno, nie może ci nie podpisać wniosku urlopowego i wniosku o
wychowawczy!!!!! Jak odmówi to masz dokumenty i dowody do sądu pracy
POWODZENIA i współczuję, musisz walczyć o soje prawa!!!

powrot na pelny etat

[katamarynka]

Pytalam juz w innym watku ale nie dostalam odpowiedzi. Moze ktos jednak wie,
chodzi mi szczegolnie o podstawe prawna. Czy jesli poprosze o zmniejszenie
etatu po powrocie z macierzynskiego, to potem pracodawca moze mi odmowic
powrotu na pelny etat i stawke? Myslalam zeby zmniejszy etat do 7/8 na okres
roku, czyli nadal miescilabym sie w okresie, w ktorym przysluguje mi
wychowawczy.

Chce wrocic na wychowawczy / autor:korneliap

[mamaemilii]

chce wrocic na wychowawczy
korneliap 09.07.05, 18:39 + odpowiedz


czy wystarczy podanie do szefa. Czy jak juz wrocilam do pracy (przepracowalam
pol roku) to jest tylko jego dobra wola czy musi sie zgodzic jak chce wrocic
na wychowawczy?

[mamaemilii]

Re: chce wrocic na wychowawczy
sylviek1 09.07.05, 20:44 + odpowiedz


Wystarczy podanie do szefa i na szczęście on musi się zgodzić!!! Więc życzę
miłego urlopowania się z maluszkiem!!

[mamaemilii]

Re: chce wrocic na wychowawczy
inia25 11.07.05, 12:15 + odpowiedz


szef nie moze Ci odmówić!

godziny pracy / autor: anka612

[mamaemilii]

godziny pracy
anka612 11.07.05, 13:51 + odpowiedz



chciałabym sie dowiedzieć do kiedy należy sie 7 godzin pracy ze względu na
karmienie piersią. moja córka ma już rok ale ja dalej karmię. kiedy ten
przywilej się kończy.

[mamaemilii]

Re: godziny pracy
inia25 11.07.05, 15:39 + odpowiedz


jak konczysz karmic. musisz miec zaswiadczenie od lekarza, ze nadal karmisz.
nie ma granicy do jakiego wieku.

urlop macierzyński a ustawowe dni wolne od pracy

[mamaemilii]

urlop macierzyński a ustawowe dni wolne od pracy
27kasiek 09.07.05, 13:28 + odpowiedz


Witam mamy pracujace
ja narazie czekam na urodzenie mojego dziecka - jeszcze 2 i pol tyg.Ale juz
zastanawiam sie nad pewną rzeczą. Macierzynskiego mam 16 tyg -1 dziecko. CZy
jesli w tym czasie wypadnie dzien ustawowo wolny od pracy typu 15 sierpnia
to czy ten dzien liczy mi sie tez jako macierzynski, czy tez wypada i mam o
ten jeden dzien wiecej ?Prosze doswiadczone mamy o opinie. DZieki ,
pozdrawiam Kaska N. i Mala
tickers.TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;104/st/20050727/dt/6/k/59aa/preg.png

[mamaemilii]

Re: urlop macierzyński a ustawowe dni wolne od pr
inia25 11.07.05, 12:14 + odpowiedz


urlop macierzynski to 112 dni ciagiem. Nie ma znaczenia czy wypadaja jakies dni
wolne w tym czasie czy nie.

[mamaemilii]

Re: urlop macierzyński a ustawowe dni wolne od pr
27kasiek 13.07.05, 20:06 + odpowiedz


Witam
dzieki za info, tak wlasnie myslalam , szkoda troche............ ale dobrze ze
nie wypada mi macierzynski np jak sa jakies dlugie swieta,bo wszsytko by
przepadlo............ dzieki za info pozdrawiam
Kasia

[mamaemilii]

Re: urlop macierzyński a ustawowe dni wolne od pr
inia25 14.07.05, 00:50 + odpowiedz


możesz tylko odebrać sobie dzień, jeśli dzień ustawowo wolny od pracy wypada w
sobote

Wyjazdy służbowe / autor: perelkidwie

[mamaemilii]

Wyjazdy służbowe
perelkidwie 27.07.05, 14:45 + odpowiedz


Witam serdecznie,
Własnie dowiedziałam się, iż od sierpnia w firmie bedzie wdrażany nowy system
komputerowy. Wiązać sie to będzie z częstymi wyjazdami aż do Gdańska, nawet
kilkudniowymi. Oczywiście jestem w zespole, który będzie jeździł i poznawał
nowy system. Mam czteroletnie dziecko i niestety takie wyjazdy mnie wręcz
przerażają. Co z synkiem, wiem przecież jak on tęskni, gdy nie ma mnie przez
załóżmy cały dzień. Czy muszę być w 100% dyspozycyjna, czy muszę wyrazić
zgodę na każdy wyjazd, wyjazdy będą aż przez trzy miesiące, tak bardzo się
boję, załamałam się.
Poza tym w XI i XII system ma być wdrażany u nas, a to wiąże się z
zostawaniem po godzinach, po prostu załamka totalna.
Wiem, że nie powinnam nawet o tym myśleć, zwłaszcza gdy jest tak duże
bezrobocie, ale czy jeżeli będę na zwolnieniu na synka, to czy wówczas muszę
jechać, tak sobie pomyslałam, że jeżeli wyjazdy będą bardzo częste, to wezmę
tydzień zwolnienia, bo po prostu sobie nie poradzę.
Jak sobie poradzić
Pozdrawiam

[mamaemilii]

Re: Wyjazdy służbowe
monika121975 28.07.05, 11:20 + odpowiedz


No właśnie..Sama przymierzam się do rozmowy z szefem już od kilku dni i nie mam
coś odwagi. Na przełomie sierpnia i września w Niemczech (ponad 1000km od domu)
są targi, na które podobno jadę - tak mój szef naopowiadał klientom. Gdy
wstępnie o tym rozmawialiśmy powiedziałam mu, że pogadam z mężem i dam znać a
jak widać on już za mnie podjął decyzję.
Z jednej strony - chętnie bym pojechała z różnych powodów, ale z drugiej - nie
zostawiałam jeszcze nigdy córeczki w nocy samej (zawsze to ja do niej wstaję a
nie mąż).Poza tym szef brawurowo jeździ aczkolwik ostrożnie, ale teraz mam dla
kogo żyć (wcześniej jakoś o tym nie myślałam). Poza tym na takich targach to
raczej jest sporo pracy - w ciągu dnia rozmowy handlowe, wieczorem obowiązkowe
imprezy do późnych godzin nocnych. Wyjazd jest 4 dniowy, córeczka ma prawie 14
mcy. Wg prawa mogę odmówić, ale wiem że nie będzie to mile widziane przez
szefa. I co tu robić?

[mamaemilii]

Re: Wyjazdy służbowe
beata32 28.07.05, 16:43 + odpowiedz


jeśli dziecko nie ma 4 lat - wg prawa nie mogą Cię wysyłać w delegacje - ale
jak to jest - niestety wiemy
jak weźmiesz zwolnienie - wyjdzie niewątpliwie, że nawaliłaś, wcale dzięki temu
nie będziesz lepszym pracownikiem niż taki, który by odmówił

A czy podczas Twoje nieobecności ktos może się dzieckiem zająć? nie wiem jak
Twój czterolatek, ale mój synek w tym samym wieku bardzo lubi być u swojej
babci - sam chce zostawać i spokojnie na ok 1 tydzień go czasami zostawiam i
widzę, że dzięki temu ma ze swoja babcią bardzo fajny kontakt i raczej nie
szkodzi mu to. Może nie byłyby te delegacje takie znowu straszne?

Wychowawczy a ciąża / autor: doul

[mamaemilii]

WYCHOWAWCZY A CIĄŻA
doul 01.08.05, 23:22 + odpowiedz


Witajcie koleżanki KADROWE i wszystkie inne znające się na prawie pracy i
przepisch ZUS.Bardzo zależy mi na info.:Czy będąc w ciąży podczas urlopu
wych. można przejść na zwolnienie lekarskie, a po porodzie na macierzyński?
Wszystkim z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
Dorota

[mamaemilii]

Re: WYCHOWAWCZY A CIĄŻA
wmk75 02.08.05, 09:40 + odpowiedz


Nie jestem kadrową, ale wiem, że można. Koleżanka z którą pracowałam w
poprzedniej firmie tak zrobiła...

Pozdrawiam
---------------------------
Wioletta mama Tomka 20 m-cy

[mamaemilii]

Re: WYCHOWAWCZY A CIĄŻA
bazylea1 02.08.05, 12:38 + odpowiedz


nie, podczas wychowawczego nie dostaniesz pieniedzy za zwolnienie lekarskie.
zasiłek macierzynski tak ale tylko 16 tygodni (zamiast 18). jest jeszcze
wyjscie przerwac wychowawczy i isc od razu na zwolnienie. wychowawczy mozesz
przerwac informując o tym fakcie pracodawcę na 30 dni przed datą przerwania
albo dogadując się z nim w dowolnym terminie (np od jutra).

UWAGA organizacyjna :)

[mamaemilii]

Obawiam się, że nowe posty w tak obszernym wątku niestety giną, dlatego
proponuję, by nowe pytania "prawnicze" pojawiały się jako zupełnie nowy wątek
na Forum, a po jakimś czasie (nie krótszym niż tydzień) zostaną tu przeniesione.
Zdaję sobie sprawę, że takie długie wątki są rzadziej otwierane, za to mogą być
pomocne przy szukaniu konkretnej informacji. I po to właśnie powstał na forum
taki zbiór porad prawniczych :)

wydłużony czas pracy dla mamy / autor: boranet

[mamaemilii]

wydłużony czas pracy dla mamy
boranet 11.08.05, 12:49 + odpowiedz


Napisałam wcześniej to samo pytanie na e-mamie ale nikt nie odpowiedział.
Liczę na to, że będziecie coś wiedziały na ten temat :)
Dziewczyny, czy któraś się orientuje w prawie pracy? Po
macierzyńskim wróciłam do pracy i pracuję już 5 miesiąc. Korzystam z
wcześniejszego wyjścia o godzinę. zamierzam z tego korzystać do listopada, aż
córeczka skończy roczek. pracuję w banku i siedzimy albo od 8-16 albo od 12-
20. Z tym, że w związku z nowymi przepisami musi być odpowiednia ilość godzin
pomiędzy skończeniem pracy jednego dnia i rozpoczęciem pracy dnia następnego.
Teraz u mnie pracują jednego dnia 8-20 (12 godz!!!) następnego 8-12, potem 8-
16 i np w piątek 12-20 żeby przerwa pomiędzy zmianami była zachowana. No i tu
moje pytanie. Teraz mnie to nie obowiązuje bo pracuję 8-15 i tylko w piątki
13-20 ale jak od listopada wrócę na 8-godzinny dzień pracy to czy mogę
pracować 12 godzin mając wówczas malutkie (roczne) dziecko? Szczerze mówiąc
nie uśmiecha mi się to za bardzo a nie wiem czy są jakieś przepisy które to
regulują. Jak coś wiecie to piszcie.

[mamaemilii]

Re: wydłużony czas pracy dla mamy
majka776 18.08.05, 11:22 + odpowiedz


W prawie w pracy jest podane, że kobieta, której dziecko nie ukończyło 4 lat ,
nie ma obowiązku pracować po godzinach i być delegowana poza stałe miejsce
zatrudnienia (tylko jeśli wyrazi na to zgodę), jesli masz wątpliwości to
zadźwoń do Państwojej Inspekcji Pracy, tam są często prawnicy udzielający porad
w różnych kwestiach dot. pracy.Pozdrawiam.

[mamaemilii]

majka776
boranet 19.08.05, 12:38 + odpowiedz


Wielkie dzięki :-) Tak właśnie coś mi chodziło po głowie, że muszę wyrazić
zgodę ale nie miałam pewności. Postudiuję przepisy, pozdrawiam

[mamaemilii]

Re: majka776
aga_qan 19.08.05, 16:24 + odpowiedz


ale z tego co piszesz praca w tych dziwnych godzinach nie wynika z godzin
nadliczbowych. Matka dziecka do 4 roku zycia nie moze bez swojej zgody pracowac
w godiznach nadliczbowych (i wyjezdzac w delegacje). Nie wiem w zwiazku z tym,
czy ten przepis odnosi sie do twojego przypadku. Nie wiem na jakiej zasadzie
macie ustalone te zmieniajace sie godziny pracy-praca zmianowa?

[mamaemilii]

aga_qan
boranet 20.08.05, 13:30 + odpowiedz


aga_qan napisała:

> ale z tego co piszesz praca w tych dziwnych godzinach nie wynika z godzin
> nadliczbowych. Matka dziecka do 4 roku zycia nie moze bez swojej zgody
pracowac
>
> w godiznach nadliczbowych (i wyjezdzac w delegacje). Nie wiem w zwiazku z
tym,
> czy ten przepis odnosi sie do twojego przypadku. Nie wiem na jakiej zasadzie
> macie ustalone te zmieniajace sie godziny pracy-praca zmianowa?

Teoretycznie zmianowa. Ale zmiany do tej pory były 8-16 i 12-20. Teraz w
związku z tym, że trzeba przestrzegać konkretnej liczby godzin między zmianami
(nowe prawo pracy) wpadli na genialny pomysł pracy po 12 godz. Większość to
zaakceptowała i tak jest. Mnie to wcale nie pasuje i nie wiem, czy mogę odmówić
pracodawcy.

słuzbowy samochód,telefon,laptop na macierzynskim?

[mamaemilii]

słuzbowy samochód,telefon,laptop na macierzynskim?
siciliana78 22.08.05, 18:35 + odpowiedz


czy ktos sie orientuje, czy w kodeksie pracy jest cos nt. uzywania samochodu
sluzbowego, telefonu i komputera w okresie urlopu macierzynskiego? czy to
jest indywidulana sprawa pracodawcy?
proszę o informację.
pozdrawiam.
MJ

[mamaemilii]

Re: słuzbowy samochód,telefon,laptop na macierzyn
mamaemilii 23.08.05, 10:41 + odpowiedz


Nie jestem specjalistką od prawa pracy, ale na 99% jestem pewna, że korzystanie
z tych rzeczy zależy od dobrej woli pracodawcy. W końcu to urlop ;)

[kaka61]

Dziewczyny, macie może wzór wniosku o urlop wychowawczy? Szukałam w necie i nie
znalazłam.

[izzunia]

jesli w firmie nie macie jakiegos konkretnego wzoru, to powinno wystarczyc pismo:
imie nazwisko data

do kogo pismo
Prosze o udzielenie urlopu w dniach xx-xx-xxxx - xx-xx-xxxx.
z powazaniem (lub nie)
Iksinska

[kaka61]

Dziękuję, w końcu znalazłam wzór w necie. Proszę jeszcze o podpowiedź, jak
zacząć starania o przyznanie zasiłku wychowawczego.