snieg19
01.02.23, 08:47
A więc klasycznie: przy oknienku podaję dowód osobisty i karteczkę z badaniami do wykonania ( i nr telefonu, jeśli pierwszy raz jestem w danym miejscu)
A pani głośno przeanalizowała tańsze opcje i zapytała o zgodę ( wiem, chciała dobrze a ja się zgodziłam).
Ale inni słyszeli

Na końcu dobiła mnie pytaniem :"czy pani korzystała z programu 40+ ?" i "czy ma pani internetowe konto pacjenta?"
No i wszyscy usłyszeli ile mam lat

Wiem, pani chciała dobrze.