Koronacja

[miarka1010]

Jakoś tak widzę, że cicho na forum, a tu jutro koronacja Karola III.
To w której frakcji jesteście, śledzicie przygotowania, czekacie i będziecie oglądać czy raczej obojętne? ja jakoś bardzo nie czekam ale na pewno będę zerkać, bo relacja na żywo w TVN chyba przewidziana
Ematki z Wielkiej Brytanii jak tam atmosfera?

[chococaffe]

A o której?

[miarka1010]

Początek o 11:15 czasu polskiego

[chococaffe]

dzięki

[magda.z.bagien]

W moim otoczeniu nikogo to specjalnie nie obchodzi, oprócz tego że jest wolne w poniedziałek. Planuję oglądać, takie szopki rzadko się zdarzają.

[miarka1010]

Ja mam wrażenie, że w moim otoczeniu (ale ja mieszkam w Polsce) np. śluby książęce albo pogrzeb Elżbiety budziły jakoś więcej emocji a o koronacji się jakoś nie mówi

[magda.z.bagien]

Może dlatego, że Elżbieta była od zawsze, każdy ją kojarzył.

[miarka1010]

No, może faktycznie dlatego

[demono2004]

Szkoda czasu nawet na oglądanie. Nigdy nie rozumiałam tej ekscytacji monarchią królewską.

[ayelen40]

Jednym okiem wieczorem, bo w dzień nie będę mieć czasu.

[marzeka11]

Zerknęłam na zdjęcie z bliska na twarz przyszłego króla. I wiem, że wiek itd., ale jak można mieć tak zaniedbane zęby, gdy gotówka na stomatologa nie jest żadnym problemem.

[ayelen40]

Nie tyle zaniedbane, co naturalne.

[marzeka11]

ayelen40 napisała:

> Nie tyle zaniedbane, co naturalne.
Tak wyglądają wg Ciebie naturalne zęby?

[ayelen40]

Tak. Naturalnie krzywe i naturalnej, niestety szpetnej, barwie.

[marzeka11]

No ale to właśnie mnie zaskoczyło, gdy zobaczyłam to zdjęcie. Nie chodzi przecież o wstawienie sobie sztucznych, iście hollywoodzkich zębów, ale wyprostowanie, wybielenie to nie jest jakiś zabieg poza jego zasięgiem.

[ichi51e]

Inne czasy były

[ayelen40]

Widać facet nie ma takiej potrzeby. Przypuszczam nawet, żeby mu to przez myśl nie przeszło. Taki typ.

[pupu111]

Może chce miec własne zęby, a nie sztucznie wyprostowane i wyvbielone.

[karmello29]

marzeka11 napisała:

> No ale to właśnie mnie zaskoczyło, gdy zobaczyłam to zdjęcie. Nie chodzi przeci
> eż o wstawienie sobie sztucznych, iście hollywoodzkich zębów, ale wyprostowanie
> , wybielenie to nie jest jakiś zabieg poza jego zasięgiem.

plebs wstawia sobie snieznobiale licowki,król moze wygladac jak chce.

[magda.z.bagien]

Typowe w UK. On ma całkiem niezłe. Widuję koszmarne zęby u ludzi w pracy na dobrych stanowiskach, więc nie jest to kwestia kasy. Moim zdaniem próchnica i krzywe zęby to element tzw. British values, innego wytłumaczenia nie znam.

[ayelen40]

On chyba próchnicy nie ma?

[18lipcowa3]

Królowa matka też miała okropne.

[szorstkawelna]

I bardzo dobrze. Nie ma nic gorszego niż zęby od sztancy.

[laluna82]

Ja też nie rozumiem tego trendu.
Przecież z daleka widać że takie zęby są sztuczne. To taki "zaszczyt" mieć sztuczne zęby?
Kolor bielszy od białego i wszystko pod linijkę.

[princesswhitewolf]

No to kiepsko wykonane bo norrmalnie robi sie w kolorze naturalnym zebow i niekoniecznie pod linijke

[ayelen40]

Właśnie. Kate tak ma.

[rosapulchra-0]

Przecież on ma 74 lata. W tym wieku to on ma naprawdę dobre zęby.

[ichi51e]

Niech ktoś z UK wrzuci jakiś link do harmonogramu pls. Czy to będzie jak z pogrzebem BBC transmisja live przez pol dnia?

[chococaffe]

no własnie. Samą koronację bym obejrzała, ale przez 5867 godzin oglądać przyjeżdżające samochody i tłum to raczej nie

[magda.z.bagien]

Proszę bardzo

[bruy-ere]

Różnica czasu jest 1h.

[ichi51e]

Bardzo dziękuje będę sledzic

[kk345]

A dlaczego piszą o księciu Williamie i Kate Middleton? Ona nie ma tytułu, że występuje pod nazwiskiem?

[princesswhitewolf]

Tu:

www.bbc.com/news/uk-65342840

[ichi51e]

Sankyu

[princesswhitewolf]

Sou Selcome

[zanetka.x]

A czym się różni koronowany król od niekorowanego króla który jest teraz? Czy koronowany zyskuje jakieś dodatkowe uprawnienia?

[ayelen40]

Koronę może nosić, teraz mu nie wolno.

[zanetka.x]

No a co poza koroną czy są jakiekolwiek różnice?

[ayelen40]

Chyba żadne.

[princesswhitewolf]

Symboliczny- przysiega Bogu, podwladnym i feta ktora normalnie nie jest stosowna tuz po śmierci poprzedniego krola/ krolowej

[babcia47]

Nie czarujmy wie, przed i po koronacji niczym nie różni się od jakiegoś polskiego celebryta. Możliwe, że w czymś się mylę ale poza funkcjami rwprezentacyjnymi nie ma żadnego wpływu na państwo jako takie A apanaze otrzymuje jedynie za to i ucz3stnictwa w jakiś celebrach związanych z tradycją jak otwarcie parlamentu. Co prawda co tydzień prem8er niby składa wizytę i relacje królowi z prac rządu ale też bez realnych konsekwencji

[babcia47]

Ps. Nie zamierzam oglądać, jakoś mnie to nie kręci

[princesswhitewolf]

>nie ma żadnego wpływu na państwo jako takie

No ale rozni sie znaczaco od celebryty bo ma wplyw na nacje w sensie mentalnym. W momencie powaznych wydarzeń przemawia, podnosi na duchu, jednoczy. Przemawiala po Brexicie, w trakcie Covid.
Krol/owa ma znaczenie "spiritual" jesli to trafne slowo po polsku..To glowa kosciola. Cos jak papiez.

[ritual2019]

Atmosfera jak zwykle, jedni sa royalistami inni nie sa. My jutro jestmy out, spotykamy sie ze znajomymi wiec bedziemy pubs/bars. Dekoracje, transmisje w TV beda. Zdaje sie zaczyna sie o 11am wiec zerkniemy w domu. O 12 wychodzimy, potem pociag, w pierwszym pubie bedziemy ok 2pm.

[lilia.z.doliny]

W pracy koleżanki oświadczyły, że sobotę spędzają przed tiwi. Ja pewnie będę zerkać, ale bez ogromnych emocji. Dookoła widać gadżety, ale u mnie na prowincji jakiegoś szaleństwa nie widac

[princesswhitewolf]

W niedziele beda party uliczne. Wszedzie wisza plakaty i zaproszenia. Wiwle domow wystrojonych , tu i tam dynda bounty, union jacks,

[zanetka.x]

A czy ktoś się orientuje co daje tytuł książęcy w UK, na przykład Wiliam jest księciem Cambridge. Czy w związku z tym ma jakieś obowiązki związane z tym regionem?

[princesswhitewolf]

Spuscizna z czasow feudalizmu

www.popsugar.com/celebrity/Why-Locations-Royal-Titles-44173762

[mysiaapysia]

Od 8 września ubiegłego roku jest też księciem Walii.

[al_sahra]

zanetka.x napisała:

> A czy ktoś się orientuje co daje tytuł książęcy w UK, na przykład Wiliam jest k
> sięciem Cambridge. Czy w związku z tym ma jakieś obowiązki związane z tym regio
> nem?

To trochę skomplikowane .

Po pierwsze trzeba rozdzielić termin “prince” i “duke”, bo oba tłumaczy się na polski jako “książę”. Prince to jest ktoś z rodziny królewskiej (zstępny monarchy), a duke to tytuł z nadania (chociaż może być dziedziczony). Dalszy podział to royal duke (zarezerwowany dla rodziny królewskiej) vs. non-royal duke.

Odróźnia się też “dukedom” (samo posiadanie tytułu) od “duchy”, co oznacza terytorium przypisane do tytułu. Spośród royal dukedoms, tylko dwa tytuły łączą się z posiadłościami ziemskimi: Duchy of Cornwall i Duchy of Lancaster. Obie są w posiadaniu rodziny królewskiej (Duchy of Cornwall należy obecnie do Williama, a Duchy of Lancaster do Karola) i przynoszą spore dochody. Natomiast pozostałe royal dukedoms, jak np. Duke of Cambridge, mimo że są nazwane od miejsc, to w praktyce tylko tytuły.

[ichi51e]

Tytuł daje prawo do przychodów z majątku związanego z tytułem.

[princesswhitewolf]

Prawda

[al_sahra]

princesswhitewolf napisała:

> Prawda

Niekoniecznie. Tytuł księcia Cambridge nie wiąże się z dochodem. Patrz wyżej.

[princesswhitewolf]

Nie ma co sie rozbijac o szczegoly. Brand Duchy z Waitrose wlasnie opiera sie o Dutchy of Cornwall estates

[al_sahra]

princesswhitewolf napisała:

> Nie ma co sie rozbijac o szczegoly. Brand Duchy z Waitrose wlasnie opiera sie o
> Dutchy of Cornwall estates

Pytanie było “co daje tytuł książęcy w UK?” (np. Wiliam jako książę Cambridge). Odpowiedź brzmi: nic, z jednym wyjątkiem tytułu księcia Kornwalii (bo z kolei księstwo Lancaster jest “przyklejone” na stałe do monarchy, więc tego tytułu się nie nadaje).

[princesswhitewolf]

Nadaje sie...monarchom wlasnie. I przynosi dochod.

Inne tytuly tez sie zmieniaja gdy monarcha umrze.

Wartosc tytuly ma dwojaki wymiar: medialny i na tym sie zarabia ( jak Sussexes) i faktyczny dochod z duchies jak z tytulem Ksiecia Kornwalii i lennictwo Lancaster

[milva24]

Mnie to niespecjalnie obchodzi ale jednak na tyle żebym weszła w wątek na ematce

[daniela34]

Wątek, uważam, ma spory potencjał, więc śledzić go będę. Koronację też obejrzę jako ciekawostkę historyczną, choć biorąc pod uwagę wiek Karola III mam jeszcze szansę za swojego życia zobaczyć kolejną.

[gama2003]

Też uważam to za okazję spojrzenia na stare ceremoniały i zawsze przy takich okazjach ciekawią mnie nasze, królewskie wielkie uroczystości.

Podoba mi się, że skoro w UK nadal panują, to pielęgnują zwyczaje sprzed stuleci.

[18lipcowa3]

Bardzo bym chętnie zobaczyła Williama i Kate na tronie .Nie to żebym życzyła Karolowi śmierci. Po prostu lubię tych ludzi, są w moim wieku . Taki młody król i królowa...fajnie

[sueellen]

Moje 9 letnie dziecko wczoraj powiedziało : no offense, ale on chyba długo nie pokroluje... A potem dodała że wolałaby Diane od camilli. Diana wciąż królowa serc.

Karol nie jest powszechnie lubiany, wielu nie wybaczylo mu Diany. Widzę że moi sąsiedzi stroją domy na uroczystość, koronacja interesuje się jednak głównie starsze pokolenie.

[18lipcowa3]

No nie wiem czy takie długo nie pokróluje
Jest z długowiecznej rodziny
Jeśli pożyje tyle co rodzice to pokróluje z 20 lat

[tanebo001]

A która ematka zaproszona na żywca?

[chococaffe]

Na jednej imprezie z Camillą mogłam być ale dałam jej kosza. Wygrał ktoś inny

[tanebo001]

Kelnerujesz gdzieś indziej?

[chococaffe]

sorry, ale wyobraziłam sobie siebie jako kelnerkę. Żałuj, że nie mozesz zobaczyć

[chococaffe]

P.S. To już prędzej na szmacie

[borsuczyca.klusek]

Pewnie sophia 🙄

[18lipcowa3]

Gdybym żyła w UK pewnie mój maz by był blisko
Widział Karola nie raz , z dość bliska. Zawodowo. Ehh fajne czasy życia UK.

[paola.brunetti]

Będę sobie oglądać na BBC (gwoli wyjaśnienia, z Polski, nie z UK), bo akurat tak się składa, że mam jutro górę prasowania i do tego będzie padał deszcz. Gdyby była lepsza pogoda, to pewnie bym sobie podarowała. Niemniej jednak, jestem anglofilem i interesują mnie zwyczaje brytyjskie, lubię sobie czasami popatrzeć na sesje Izby Gmin, a koronacja jest na tyle niecodziennym wydarzeniem, że chciałabym to zobaczyć.

[kaki11]

Ja całej uroczystości na żywo śledzić na pewno nie będę. Nigdy mnie tak bardzo nie interesowała Brytyjska monarchia, i nie oglądałam też ślubów Williama czy Harrego czy pogrzebu Filipa ani Elżbiety. To nie jest do tego stopnia moja bajka, żeby mnie taka uroczystość nie zanudziła.
Jak będziemy w domu, to może zerknę na fragmenty, jak się zdecydujemy rano gdzieś pojechać, to wieczorem przejrzę skrótowe relacje, i fotki z najważniejszych momentów, bo też nie będę udawać, że tematu nie ma i że ani trochę mnie nie interesuje jak to wyglądało, jest to jednak trochę ciekawe, tylko dla mnie nie aż tak bardzo. Zresztą jestem przekonana, że nawet gdybym nie chciała widzieć, to i tak bym widziała bo media informacyjne i plotkarskie będą pewnie grzały temat jeszcze w niedzielę, więc zawsze coś wpadnie
Przygotowania też śledzę o tyle o ile coś powiedzą jak oglądam polsat news albo tvn24.
Ale też mam takie wrażenie, jak wyżej ktoś pisał, że jakoś ta koronacja mniej nagłaśniana i w moim otoczeniu mniej komentowana niż pogrzeby Elżbiety i jej męża czy śluby książąt

[princesswhitewolf]

Wiec bedzie tak:

[rosapulchra-0]

[taje]

I do tego w jednej rękawiczce.

[taje]

W brytyjskiej szkole mojego dziecka jest jutro cała impreza z tej okazji. Niestety nie zapisaliśmy się. Choć przez moment miałam chwilę zawahania, czy aby jednak nie przyjść w jakimś ciekawym przebraniu, np. jako tampon. No ale jednak trollowanie nie leży w mojej naturze więc odpuściłam... Nie, żadne koronacje mnie nie wzruszają.

[ritual2019]

taje napisała:

> W brytyjskiej szkole mojego dziecka jest jutro cała impreza z tej okazji. Niest
> ety nie zapisaliśmy się. Choć przez moment miałam chwilę zawahania, czy aby jed
> nak nie przyjść w jakimś ciekawym przebraniu, np. jako tampon.

😀😀😀 o tak, to bylby swietny pomysl i najlepsze przebranie.

[alex_vause35]

To by było prawdziwie brytyjskie poczucie humoru

[princy-mincy]

nie ogladalam zadnego royal wedding, pozegnan Elzbiety, wiec i koronacji nie zamierzam.
za to o 18czy 18.30 Iga gra w finale i jesli bede cos ogladac to właśnie Ige

[heca7]

Mało mnie to obchodzi. Przecież wiadomo kto zostanie królem

[aagnes]

Obejrzę i przy okazji uprasuje wszystko do ostatniej sztuki, łącznie ze świątecznym obrusem o kosmicznej powierzchni. Lubię oglądać aktorów drugiego planu, na pogrzebie królowej był fajny incydent z koniem, który nie chciał stać równo.

[jowita771]

Kojarzyło mi się, że to ma być w czerwcu. Nie będę oglądać.

[borsuczyca.klusek]

Może rzucę okiem, ale temat mnie jakoś nie grzeje

[gaskama]

Jestem z frakcji #mamtowdoopie.

[alpepe]

Nie wiem, dlaczego miałabym śledzić coś takiego, prawie jak pielgrzymka papieska, tylko mniej pedofilów na ekranie.

[asfiksja]

>śledzicie przygotowania, czekacie i będziecie oglądać czy raczej obojętne
Osobiście uważam, że w czasie, kiedy w Europie trwa krwawa wojna to takie uroczystości powinny się odbywać w formie skromniejszej. Tzn. rozumiem, że takie są wymogi marketingu tego produktu eksportowego, jakim jest rodzina królewska, ale budzi to we mnie ciary żenady, nic nie poradzę. Natomiast nasz podwórkowy książę eksio Kulczykówny, który się tym podnieca wzbudza we mnie odruch wymiotny.

[ritual2019]

😀 wojny a jest dobre kilkanascie na swiecie, krwawe a jakzd trwaja w tej chwili. Nie, nie jedna wojna. Ty sobie zyj w zalobie jesli chcesz ale nie wymagaj tego od innych.

[asfiksja]

>wojny a jest dobre kilkanascie na swiecie
Tak, ale w Europie jest jedna, bardzo krwawa. Dużo domów się pali, ale teraz się pali po sąsiedzku, to jednak co innego, co byśmy politycznie poprawnie i symetrystycznie sobie nie opowiadali.

[ritual2019]

A gdy trwala na Balkanach to jakos takiego zawodzenia nie bylo...
To jest wojna jak kazda inna.

[princesswhitewolf]

>A gdy trwala na Balkanach to jakos takiego zawodzenia nie bylo...

No trudno by forum ematka zawodzilo w pierwszej polowie lat 90 tych 🤣 oj najma najma

[ritual2019]

Mowisz? Ematki przeciez Internet juz wtedy mialy, forum nie dzialalo jeszcze?

[princesswhitewolf]

Najma ... 🤣...publiczny , w domu internet? W 1 polowie lat 90 tych? W Polsce haha

Boze 🤦‍♀️

No dobrze, biblioteki mialy i dzialalo to na bazie DOS i katalogow na czarnoszarych ekranach. Ja mialam pierwszy komputer ok 1993 i z Ms Word, Excel w wczesnej formie tego co teraz. Przedtem to byl Basic.

Internet w domu to ludzie w UK mieli w 2 pol lat 90 przez dialing in przez lacze telefoniczne. W Polsce po 2001 internet stal sie stopniowo powszechny w domach jak siec swiatlowodowa PIONIER zbudowali.

Oj najma najma

[ritual2019]

Ematki to pisaly jakis czas temu ze telfon to byl w kazdym domu w latach 70-80tych. Jedna przez druga krzyczaly ze tak bylo.

[princesswhitewolf]

Telefon zasilany linia naziemna, ale nie internet. 😁😄 telefon naziemny to i przed wojna mialy rozne urzedy i co zamozniejsi ludzie

Najma istnienie telefonu zasilanego.linia naziemna nie jest rownoznaczne z istnieniem internetu. Zanim internet stal sie powszechny korzystalo z niego tylko wojsko, pozniej rozszerzono dla instytucji i zakladow badawczych, uniwersytetow. w Polsce po roku 2000 stal się powszechny.

Poza tym prosze cie, czerpiesz wiedze z ematki zamiast wygooglac?

[pursuedbyabear]

W Polsce internet przed 2000 rokiem jak najbardziej był w domach. Przez TP i modem, ale był. Znowu się wymądrzamy?...

[princesswhitewolf]

Znowu nie potrafimy czytac ze zrozumieniem? Nie nadazamy? Napisalam wyraznie ze stal sie w Polsce powszechny po 2000 roku bo zbudowali lacze swiatlowodowe...jak rowniez pisalam ze dialing in z modemem to druga polowa lat 90tych

[pursuedbyabear]

Tak, tłumacz nam koniecznie, jak kiedyś było w Polsce, w której nie mieszkasz od kilkudziesięciu lat.
Idź lepiej poupychać mąkę w futrynach.

[princesswhitewolf]

>Tak, tłumacz nam koniecznie, jak kiedyś było w Polsce, w której nie mieszkasz od kilkudziesięciu lat.
Idź lepiej poupychać mąkę w futrynach.

Coraz bardziej mam wrazenie ze masz jakiss 20 lat.

[kk345]

pursuedbyabear napisała:

> Tak, tłumacz nam koniecznie, jak kiedyś było w Polsce, w której nie mieszkasz o
> d kilkudziesięciu lat.
> Idź lepiej poupychać mąkę w futrynach.

Daj jej spokój i nie odbieraj sensu życia- przecież misją princess jest szczegółowe wyjaśnienie ludzkości, jak funkcjonował, funkcjonuje i będzie funkcjonował świat

[princesswhitewolf]

Kk345 odkrywa ze przed 2001 mniej niz 12 prox ludzi w PL uzywalo internet

[rosapulchra-0]

A trolle, jak zwykle myślą, że wiedzą lepiej.. No to niech sobie myślą. W 1996 roku łączyłam się z netem przez telefon stacjonarny, w 2000 roku mieliśmy modem neostrady, a w okolicach 2003 - 2004 zostaliśmy posiadaczami routera i bezprzewodowego internetu.

[rosapulchra-0]

A dodam jeszcze, że pod koniec 1996 roku zostaliśmy nasz pierwszy telefon komórkowy. To był jakiś philips, a zakupiliśmy go w erze.

[princesswhitewolf]

O tu:

[princesswhitewolf]

Przed 2000 r to bylo w samwj koncowce lat 90 tych pare procent ludzi którzy uzywali internet w Polsce.Uzywali czyli kawiarwnki a niekoniecznie nawet dial in modem

[princesswhitewolf]

* niekoniecznie dial in modem w domu

[babcia47]

Był również bez modemu ale wtedy blokował linię telefoniczną i np nie szło się na taki numer dodzwonić. Druga rzecz, ze sporo ludzi korzystało w pracy gdy firma nie zwracała na to uwagi gdy ktoś sobie prywatnie rozmawiał czy na adres poczty elektronicznej wysyłał darmowe sms- y, to byl taki pierwotny czat. Sama tak kontaktowałam się z synem który był na studiach

[princesswhitewolf]

No wlasnie o tym pisalam ze internet w samej końcówce lat 90tych byl w malym.procencie domow i ludzie ktofzy korzystalo ( mniej niz 12 proc bylo uzytkownikami gdziekolwiek jak pokazujs wykres) to korzystalo w kawiarenkach internetowych czy w pracy

Dial in modem to wlasnie przez linie telefoniczną blokujac rozmowy

[babcia47]

Nie modem rozdział sygnał, blokada następowało gdy komputer był podłączony bezpośrednio do linii telefonicznej

[princesswhitewolf]

Nie rozumiem. Pierwsze rozwiazanie internetowe w latach 90tych polegalo na polaczenie telefonicznym przez linie telefoniczna dialling in. Podlaczenie bezposrednie do komputera to swiatlowod po 2001... i Neostrada.

[princesswhitewolf]

Wówczas Telekomunikacja Polska, największy operator telefoniczny w kraju, wprowadziła numer 0-20 21 22, który umożliwiał łączenie się z siecią za pomocą modemu telefonicznego. Część z was zapewne pamięta go z powodu charakterystycznego dźwięku, który towarzyszył łączeniu się z globalną siecią.


O pobieraniu większych plików nadal nie myślano, ponieważ trwałoby godzinami, a korzystanie z Internetu blokowało linię telefoniczną. Działo się tak, ponieważ połączenie z Internetem było traktowane niczym rozmowa. A co za tym idzie, było rozliczane w systemie czasowym, na tzw. impulsy. Wynika to z tego, że kiedyś czas rozmowy mierzono za pomocą wypuszczania kolejnych impulsów elektrycznych.

Internet był wtedy bardzo drogi.

To bylo dialling in modem przez linie telefoniczna

[inny.kwiatek]

Ty masz jakąś misję, żeby mieszkającym w Polsce tłumaczyć jak jest w kraju, w którym nie mieszkasz od ćwierćwiecza?
Bo ośmieszasz się w każdej dyskusji na ten temat.

[princesswhitewolf]

O tu masz tzw "dot com bubble". Unprecedented wzrost ekonomii podczas drugiej kadencji Clintona wlasnie dzięki powstawaniu firm internetowych. Taki Amazon, ebay google wlasnie wtedy sie stworzyly. A potem w 2001 juz byla afera Enrona i George W Bush...

Zanim powstaly te. Dot com portale internet byl bardzo ograniczony.

[kandyzowana3x]

W polsce koniec lat 90 to byl rozkwit sieci osiedlowych, zakladanych przez nastolatkow. Kable, gniazdka itd ciagniete byly samodzielnie, czesto miedzy blokami . Kazdy nastolatek umial zlozyc pc i skonfigurowac system, tak jak dzis kazdy umie obslugiwac komorke. Duze firmy komunikacyjne weszly ze sporym opoznieniem w stosunku do tych rozwiazan. Swoja droga, na moim rodzinnym osiedlu ta osiedlowa siec przerodzila sie pozniej w powaznego lokalnego dostawce kablowki i internetu.

[inny.kwiatek]

Ona nie ma pojęcia jak to w Polsce wyglądało, jej sie wydaje.
Czyli jak zawsze.

[inny.kwiatek]

Princess, nie pisz może o sprawach, o których nie masz pojęcia, co?
W 1993 pracowałam na pół etatu, będąc jeszcze na studiach. Miałam adres mailowy i działał mi internet, był również na moim wydziale.
Męża wtedy poznałam, pomagał mojej koleżance szukać w internecie anglojęzycznych badań do pracy magisterskiej, co nie było proste bo nie było wyszukiwarek.
Ale internet w Polsce był znacznie wcześniej niż w 2001

[princesswhitewolf]

Inny kwiatek moze zajmij sie czyms a nie wypisywaniem bzdetow. Tak cięzko przeczytać ci wpisy zw zrozumieniem. Gdzie przeczytalas ze napisalam zw przed 2001nie bylo internetu? Napisalam wyraznie ze po 2001 stal sie powszechny. Przed 2001 mniej niz 12 proc uzywalo go i wkleilam zdjecia z badaniami pokazujaxe ile procent go uzywalo w Polsce. - kwestionujesz to.

I co mnie obchodzi ze w 1993 ty pracowałaś na uniwersytecie. Jak krowie na rowie napisalam ze w pierwszej polowie byly na uniwersytetach w Polsce.

Ale ty czytac nie umiesz a do obrazania to pierwsza.
No wylej jeszcze pomyj trochę tylko dlatego ze ci sie czytac ze zrozumieniem nie chce

[ayelen40]

I te jego gadki, że taki wielki z niego xiążę. Rodzina mojej mamy miała zamek w XVI wieku, dziś to kamieni kupa, pozostały anegdoty rodzinne. A uroczystość będzie przecież skromniejsza, Karol nie jest jakimś pozerskim oszołomem.

[thank_you]

Ale jemu jednak cos tam zostało, łącznie z nazwiskiem.

[ayelen40]

Mojej mamusi też. Kto z tego milieu, ten od razu wie, kto zacz.

[thank_you]

Gdyby rodzina była jak u Lubomirskich to zostałoby cos wiecej niż kamieni kupa i anegdoty rodzinne.

[ayelen40]

Ale wtedy wypadałoby mieć tyle klasy, żeby ciągle tego xiąsestwa nie podkreślać, bo to głupie co najmniej.

[thank_you]

No ale on jest glupiutki, aczkolwiek naprawdę mega miły. Taki sympatyczny gluptasek. ))

[thank_you]

Zapewniam cie, ze absolutnie wszyscy zdzierają z niego łacha i on nic sobie z tego nie robi - to tez sztuka

[ayelen40]

Moja znajoma chodziła z nim do LO. Kazał mówić na siebie Książę i był megazadufany w sobie. Megaloman że hej.

[thank_you]

🤪

[szpil1]

ayelen40 napisała:

> Moja znajoma chodziła z nim do LO. Kazał mówić na siebie Książę i był megazaduf
> any w sobie. Megaloman że hej.

Ej, no. Nie czepiają się. Przynajmniej Karol i Kamila będą mieli co wspominać. Sam Lubomirski-Jakiśtam przybył na przyjęcie w ogrodzie. I to z żoną, HRABIANKĄ Heleną!
P.S. Komentarze na Pudelku boskie 🙂

[karmello29]

ayelen40 napisała:

> Ale wtedy wypadałoby mieć tyle klasy, żeby ciągle tego xiąsestwa nie podkreślać
> , bo to głupie co najmniej.

ciekawie pisza o nim na pudelku a pudlowe komenty wielokroc okazywaly sie prawda-ten pocieszny wieprzek ma chyba ten tytuł niejako kupiony ,przewija sie tez motyw mieszkanka w bloku i budki z zapieksami xd

jednym slowem-istny Prince Polo DD

[paola.brunetti]

Akurat Olena Zelenska bierze udział w uroczystości i jakoś to nie przeszkadza. Zwłaszcza, że Ukraina otrzymuje ogromne wsparcie od UK.

[znowu.to.samo]

Kurde no mògł abdykować na rzecz Williama- tobym wtedy obejrzała

[princesswhitewolf]

To niemożliwe bez wielkiego powodu bo sie wszystkie parlamenty Commonwealth musza zgodzic. William tez zdradza zone wiec nie lepszy.

[przepio]

princesswhitewolf napisała:

> William tez zdradza zone wiec nie lepszy.

Taaa, Ty to wiesz

[princesswhitewolf]

Nie ja ale internety. Wystarczy poczytac i obejrzec wymowne zdjecia

[zalamana_50]

princesswhitewolf napisała:

> Nie ja ale internety. Wystarczy poczytac i obejrzec wymowne zdjecia

No tak, internet, prawe źródło wiedzy wszelakiej

[laluna82]

princesswhitewolf napisała:

> Nie ja ale internety. Wystarczy poczytac i obejrzec wymowne zdjecia

wymowne zdjęcia ....

[princesswhitewolf]

Wszystko co wiemy o nich, wiemy nie z pierwszej ręki

[inny.kwiatek]

Oczywiście, bo zdjęcia w internecie były, nie wiesz?
Wszak zdjęcia a necie to sama czysta prawda.

[better.call.kim]

William nie zdradza żony, wszystkie brukowce, które z tym wyskoczyły, musiały odszczekać i przeprosić, bo nie udało im się tego udowodnić.