Wątek wyżalny

[szarmszejk123]

Jest połowa maja a dziś o 8 rano było 3,5 stopnia,jak, kuwa, w styczniu 🙄🙄🙄 piec się ciągle włącza wieczorami, pójdziemy z torbami przez rachunki za gaz...już za zeszły rok mieliśmy 3000€ do dopłacenia a w maju w zeszłym roku już na pewno nie grzaliśmy.
Wieje, leje, pizdzi, mam dooooość 😡😡🥶
A co u was ujowego?

[chatgris01]

Po 2 kolejnych latach z upiornymi upalami bez przerwy od polowy kwietnia do konca wrzesnia, ten zimny i deszczowy maj mnie bardzo cieszy
Zawszec to juz ponad miesiac potencjalnego ukropu mniej. Zielen soczysta i rozbuchana.
Niemniej, 3,5 stopnia to juz przesada, wspolczuje (u mnie sie utrzymuje 9-14°)

[berdebul]

Mnie martwi, bo ceny warzyw i owoców będą wysokie. Nic nie rośnie bo jest zimno/leje.

[chatgris01]

Przy upale i suszy bylo z tym jeszcze gorzej.

[berdebul]

Zapylacze nie latają jak pada, ani jak jest zimno. Wiec nie, nie było gorzej jak było ciepło.

[snakelilith]

Ale gdzie? W Polsce? U mnie w pół-zach Niemczech jest roślinny overkill. Nawet mój mąż psika i smarka, a to występuje tylko przy wyjątkowo zapylonych latach. Codzienie wyglądam przez okno i nie mogę się nadziwić jaką mamy zieloną dżunglę wokół, już dawno tak nie było, a to tylko dzięki większym opadom w tym roku. Może wyrówna to trochę niedobry wilgotności gleby powstałe w ostatnich latach.

[berdebul]

U mnie nie ma overkilli. Niektórych owoców nie będzie w ogóle, bo nie miało ich co zapalić. Za to trawa rośnie super, tylko ciężko na niej przeżyć.

[szmytka1]

U mnie susza. W maju 1 dzień deszczowy, wczoraj. W kwietniu deszczu wcale sobie nie przypominam.

[szarmszejk123]

Deszcz mi przeszkadza o wiele mniej jak jest ciepło:p
Żeby było te 10-15 stopni to bym nie lamentowała, ale 3,5+ wiatr i deszcz prosto w ryj nastraja mnie morderczo

[boogiecat]

Team #zimnymokrymaj

mnie dodatkowo wychodzi miesiac mniej smarkania pylkami

[gama2003]

To samo czuję.
Deszcz to dobrodziejstwo.
Nawet jeśli ktoś kocha upały, żyć na żywej planecie musi. Zima była sucha. Niech ta ziemia namaka.
To jest powietrze do oddychania. Bez smogu, pyłków i wilgotne. Mniam.

[szarmszejk123]

"Zima była sucha"

Nie u mnie🙄

[berdebul]

Ulewne deszcze nie pomagają przy suszy.

[arthwen]

Ale przecież nie są ulewne. Są siąpiące i z przerwami, akurat idealne na uzupełnienie wilgoci.
Tzn, nie wiem jak w reszcie kraju, ale u mnie akurat są takie

[chatgris01]

U mnie tez nie sa ulewne, od ponad miesiaca prawie codziennie siapi, mzy i popaduje. Co cieszy, bo w zimie byly ponad 2 miesiace bez kropli deszczu (a normalnie to sporo pada w zimie).

[berdebul]

U mnie ulewy, jedyny plus to pełne zbiorniki na deszczówkę. Następnego dnia już jest sucho jak się zacznie grzebać w ziemi.

[szmytka1]

Zazdroszczę, bo u mnieziemiaspekana od suszy,siąpilo 1 dzien tylko

[wkswks]

Od dwóch, trzech lat maje u mnie w Bawarii tak właśnie wygladaja: bardzo zimno i deszczowo. W lipcu za to upał. Więc absolutnie nie podzielam twoich obserwacji o upale od połowy kwietnia (!!!!).

[chatgris01]

U mnie taki zimny i deszczowy maj jest pierwszy raz od 2006 roku (srodkowo wschodnia Francja).

[nenia1]

wkswks napisał(a):

> Od dwóch, trzech lat maje u mnie w Bawarii tak właśnie wygladaja: bardzo zimno
> i deszczowo. W lipcu za to upał. Więc absolutnie nie podzielam twoich obserwacj
> i o upale od połowy kwietnia (!!!!).


Mogło tak być. Byłam parę lat temu w Holandii właśnie w maju, głównie z powodu kolorowych pól tulipanowych
i była bardzo ładna pogoda, było ciepło i słonecznie. Wiatr oczywiście nad morzem głowę chciał
urwać, ale pogoda była słoneczna.
W tym roku zresztą byłam z początkiem maja przez 10 dni w Austrii, land salzburski, więc nie aż tak daleko Bawarii i przyznam, że pogoda bardzo przyjemnie mnie zaskoczyła, bo na te 10 dni pobytu padało przez
1 dzień, a w inne dni pogoda była naprawdę bardzo ładna, po dolinach chodziliśmy w krótkich rękawkach
i wróciłam z niemodną opalenizną.

[mebloscianka_dziadka_franka]

Co? Od wielu lat jest wujowa pogoda do maja. W 2018 było lato stulecia, gdzie rzeczywiście w kwietniu zaczęły się upały i trwały do października.

[fandorina]

Myślę tak samo - nie znoszę upałów i wolę już ten deszcz.

[kamin]

Gdzie były te upały od połowy kwietnia do końca września? Bo chyba.nigdzie w.Polsce. W.ubieglym roku zimny maj, deszcowy czerwiec i znowu zimny wrzesień. Tęsknię za temperaturą powyżej 18 stopni wiosną

[ga-ti]

No właśnie, niech wiosna będzie wiosną, a nie upały i zimno na zmianę. A jak deszcz, bo potrzebny, to też mogłoby być ciepło przy tym. Czemu deszcz oznacza automatycznie drastyczny spadek temperatury?

Na wschodzie Polski zmarzły kwiatki drzewek owocowych, teraz to im żaden deszcz nie pomoże

[berdebul]

Leje i pizdzi. Poważnie zaczynam rozważać zakup suszarki.

[szarmszejk123]

Ja też! Wczoraj mężowi mówiłam, że chyba już czas.

[enia17]

Irlandia
Rano 8 stopni po południu 20

[primula.alpicola]

Mam pms i pada deszcz, muszę coś jeszcze pisać?

[szarmszejk123]

Przytulam 🤗

[primula.alpicola]

szarmszejk123 napisał(a):

> Przytulam 🤗


Dzięki!
Ty też się trzymaj, w końcu będzie cieplej.

[boogiecat]

Wytypujmy jakas twoja ofiare😍

Ja mam wieczorem dlugi likend, a cos mnie kurfa nie cieszy

[primula.alpicola]

boogiecat napisała:

> Wytypujmy jakas twoja ofiare😍
>
Skąd wiedziałaś? Tak, pragnę mordować.


> Ja mam wieczorem dlugi likend, a cos mnie kurfa nie cieszy

Jak to długi weekend, że w srodę?🤔

[chatgris01]

Tez mam dlugi likend (we Francji czwartek jest wolny, swieto katolickie).

[szarmszejk123]

U mnie też:p

[arthwen]

Jakie święto jest w czwartek?

[lella_two]

To my w Polsce nie obchodzimy jakiegoś katolickiego święta?! Nie może to być!

[szarmszejk123]

Wniebowstąpienie.

[primula.alpicola]

szarmszejk123 napisał(a):

> Wniebowstąpienie.


Srrraniewbanie.
Gdzie jest petycja, chcę się podpisać.
Przy okazji 8.12 możemy załatwić.

[niemcyy]

arthwen napisał(a):

> Jakie święto jest w czwartek?
>
Wniebowstapienie. W polskie niebo wstapil w niedziele

[ageman]

Ten zgniły Zachód ma długi weekend z okazji wniebowstąpieni Zbawiciela a katolicka Polska musi pracować :p

[ageman]

No i jeszcze 2 dni Zielonych Świątek mają 😞

To się wyżaliłam

[szarmszejk123]

Weź nic nie mów, tu co chwila świeta takie i srakie, wakacje majowe, letnie, jesienne, zimowe,urodziny króla i uj wie co jeszcze. Raz się tak zamotalam, że zaprowadziłam córkę do szkoły w jakieś kolejne święto i pocałowaliśmy klamkę:p

[chatgris01]

We Francji sa dwutygodniowe ferie co 6 tygodni
Plus oczywiscie wakacje.

[szarmszejk123]

Dzieciom fajnie, rodzicom jakby mniej :p

[samaasma]

Już do szkoły chodzi o matko a dopiero co się przecież urodziła

[szarmszejk123]

Cudze dzieci szybko rosną:p

[chatgris01]

Moj ojciec rocznik 1937 pamieta jeszcze wolne poniedzialki zielonoswiatkowe w Polsce, zniesli to dopiero gdzies w latach 50.

[lella_two]

Też żeśmy sobie króla Polski wybrali...

[primula.alpicola]

chatgris01 napisała:

> Tez mam dlugi likend (we Francji czwartek jest wolny, swieto katolickie).
>


Co, kurde?! A dlaczego w Polsce nie, pytam! Jesteśmy Chrystusem Narodów czy nie, do cholery!

[chatgris01]

Za to nie ma wolnego Bozego Ciala, to sie wyrownuje (czesciowo, bo poniedzialek zielonoswiatkowy tez wolny).

[boogiecat]

my jestesmy Cora Kosciola kurde, powinnismy miec tez to Boze Cialo

[boogiecat]

primula.alpicola napisała:

> boogiecat napisała:
>
> > Wytypujmy jakas twoja ofiare😍
> >
> Skąd wiedziałaś? Tak, pragnę mordować.

moge z toba zhejtowac wieczorem dowolny temat

a nie jestes juz ekhem zabujana?



> > Ja mam wieczorem dlugi likend, a cos mnie kurfa nie cieszy
>
> Jak to długi weekend, że w srodę?🤔

to wy w tej Polsce nie macie nawet katolicyzmu???

[primula.alpicola]

boogiecat napisała:


> a nie jestes juz ekhem zabujana?


Jaaa, zabujana..? Mówisz o tym listopadowym crushu, którego z trudem i wysiłkiem nie dopuściłam do siebie?
To już mi przeszło, przecież to było wieki temu


> to wy w tej Polsce nie macie nawet katolicyzmu???


No właśnie!

[paola.brunetti]

Ja się cieszę, bo dawno nie chodziłam tak długo w wiosennych ubraniach, często prosto z zimowych kurtek przeskakiwało się do koszulek z krótkim rękawem. A teraz kolejny tydzień zakładam trencz! Ale fakt, że u mnie aż tak zimno nie jest, dziś rano było 8 stopni. Wegetacja trochę opóźniona, ale myślę, że za parę dni będę mogła już pojechać do ogrodnika po pelargonie do skrzynek, bo ma być coraz cieplej.

[szarmszejk123]

Ja nadal chodzę w zimowych 😡

[kafana]

A mój nadal wisi w szafie trochę za zimno a poza tym wystaje mi spod parasola:p ale bardzo brakuje mi kaloszy! Ukradli mi jakiś rok temu i teraz mi ich brakujeeeeee

[feniks_z_popiolu]

Leje, pada, mży od wczoraj. Przyrodzie deszcz potrzebny ale mógłby padać tylko w nocy. Temperatura ok 10 więc źle nie jest. W sumie wolę niż upały.

[1012ja]

I ja się podpiszę.

[atenette]

Mam dosyć tej pogody. I to tak naprawdę dosyć. Chce mi się płakać jak widzę za oknem kolejny zimny, pochmurny dzień. Ta pogoda dała mi w tym roku w kość. Przeżyłabym chyba niskie temperatury gdyby słońce było, rzygać mi się chce jak widzę to wiecznie szaro-białe niebo. Mam dosyć.

[lella_two]

Zimno. Zimno. Bujam się co noc ze skrzynkami rozsad na linii tunel- dom, bo jednak chmury wiszące przez cały dzień się rozwiały i będzie przymrozek🤦‍♂️

[arthwen]

Dla mnie jest super, ale fakt, że nieco cieplej mamy, bo rano było chyba 8 czy 9 stopni. A teraz to nie wiem. Niby pada, ale chociaż nie pyli, wiec też nie jest źle. Za to zielono

[kochamruskieileniwe]

Mazowsze. Z ogromnym niedoborem wody w glebie na głębokości 28-100 cm. W tym roku mapy wilgotności wyglądają o niebo lepiej niż w latach ubiegłych.
W Warszawie pogoda dla mnie idealna. Wiosenna, a nie letnia. Deszcz pada w sumie drugi dzień. Z wczorajszą przerwą. Ja tam lubię taką pogodę. Wreszcie normalnie.

[triss_merigold6]

Jest super zieleń, dla mnie pogoda idealna jak na maj i jest ciepło.

[gama2003]

O tak. Zieleń wybucha gejzerami.
Widać zachwyt tą wodą z nieba. Takie soczyste zielone plus chłodne wilgotne powietrze to coś dla mnie.
Chłonę, bo za chwilę przyjdzie gorunc i moja wegetacja. Gdyby w drodze było słoneczne lato do 25 st czekałabym utęskniona.

[szmytka1]

Ciągle słyszę o tej wodzie z nieba, kiedy u mnie nie pado już że 2 miesiące

[georgia.guidestones]

triss_merigold6 napisała:

> Jest super zieleń, dla mnie pogoda idealna jak na maj i jest ciepło.
Ciepło było w weekend i będzie w nastepny. Dziś w tej chwili odczuwalne może 10-11 st. Brrrr

[arthwen]

No, 10-11 stopni, czyli całkiem ciepło jak na połowę wiosny.

[kamin]

A ić. Jeszcze miesiąc i równonoc a później powoli w stronę kolejnej jesieni. Mamy zdecydowanie zbyt długą zimę.

[arthwen]

Mnie pasuje Upały w trakcie ostatnich paru lat mnie dobijały (mimo klimy w domu, bo jednak czasem człowiek chciałby wyjść...)

[primula.alpicola]

Ooo zieleń tak. Zabrano mnie ostatnio w taką zieloną dzicz, ale W TAKĄ ZIELONĄ DZICZ, że nie mogę się pozbierać z zachwytu, że istnieją jeszcze takie miejsca.

[afro.ninja]

Maj w Warszawie jest przepiękny, jest bardzo dużo drzew, no i kwitnie bez.

[la_mujer75]

Potwierdzam. Jest super i ciesze się, że pada. A zieleń jest cudna.

[daniela34]

Ujowe jest to, że powinnam być teraz na Sycylii-, ale straciłam dowód. Pogoda to już tylko wisienka na tym ujowym torcie

[jkl13]

Daniela, co się stało?

[daniela34]

Zgubiłam (albo ktoś mi ukradł, ale raczej zgubiłam-) dowód osobisty. Paszport mam dopiero wyrabiany, bo poprzedni stracił ważność. Wycieczka na Okęcie żeby wyrobic tymczasowy i lecieć plus drugi bilet kosztowałyby niewiele mniej niż straciłam, więc sobie odpuściłam takie ruchy.

[szarmszejk123]

bardzo mi przykro ☹️☹️

[turbinkamalinka]

Współczuję.

[daniela34]

Cóż, pociesza mnie jedynie to, że na Sycylii dotąd pogoda też nie rewelacyjna (jest tsm reszta naszego towarzystwa). Gdyby mieli słońce to bym sobie chyba w łeb strzeliła z łuku.

[szarmszejk123]

To fakt, w całej IT pogoda nie zachwyca. Pod Rzymem pozalewało, na południu wiatr piach z Afryki przyniósł i zostawił, szwagierka dziś rano samochód z błota skrobała, bo do tego jest paskudna wilgoć. Normalnie w maju na plażę już chodzili:p

[celandine]

Pogoda na Sycylii jest taka, że musieli zamknąć szkoły.

[daniela34]

celandine napisała:

> Pogoda na Sycylii jest taka, że musieli zamknąć szkoły.


No teraz to mnie zmartwiłaś, co się takiego dzieje? Znajomi wczoraj wysyłali zdjęcia - trochę padało i było pochmurno ale bez tragedii.

[celandine]

Palermo zalane, Agrygent i Trapani też. Był czerwony alert, dziś już lepiej. Na wschodzie wyspy pogoda lepsza.

[daniela34]

Oni są na wschodzie. Ale mieli w planie pojechać do Palermo na dwa dni
Dam im znać w takim razie, bo nie wiem na ile sprawdzają lokalne newsy.

[arthwen]

Jakieś ryzyko obsunięć chyba było też w związku zalaniami.

[jkl13]

Bardzo,bardzo współczuję. Kakałko sobie zrób wieczorem w domu, mi ono zawsze pomaga. Albo może wiaderko kakałka, jeden kubek może nie wystarczyć na takie smutki...

[daniela34]

Chyba wannę. Wanna kakałka może mi pomoże

[hanusinamama]

Sprawdź pogodę na Sycylii ...poprawi ci się humor.

[arthwen]

O, współczuję.
Paszportu nie masz? Czy zorientowałaś się, że dowód zniknał dopiero na lotnisku?

[daniela34]

Paszport mam wyrabiany, poprzedni stracił ważność, wniosek składałam bez pośpiechu, bo przecież MIALAM DOWÓD 😭
A że nie mam dowodu zorientowałam się rano przed wylotem

[pade]

o rany, współczuję

[arthwen]

To jeszcze tak dla pewności - ale zgłosiłaś/zablokowałaś dowód? Akurat Ciebie pewnie nie ma potrzeby o to pytać, ale pod wpływem emocji może wylecieć z głowy

[arthwen]

A dobra, widzę niżej. Cofam

[primula.alpicola]

O nie. Współczuję.

[daniela34]

Dzięki zbiorczo za wszystkie wyrazy współczucia. Już mi lepiej

[backup_lady]

Przekichane.
Wiem, że głupie pytanie, ale zgłosiłaś zgubienie dowodu / zastrzegłaś czy co tam się robi?
A Sycylia nie zając, nie ucieknie

[daniela34]

Zastrzegłam, tak.

[primula.alpicola]

Może los czuwał, na Sycylii jest teraz bardzo niefajnie. Podtopienia i osuwiska.

[daniela34]

Niby tak ale na zachodzie. Na wschodzie może nie jest tak szałowo jak bym marzyła, ale tragedii nie ma. Więc i tak mi żal. No ale trudno. Zrobiłam sobie wiadro kawy, siedzę pod kocykiem i czytam Wiszącą małpę Machulskiego. Przecież się nie powieszę na wlasnych stringach.

[szafireczek]

Nic nie dzieje się przypadkiem, widocznie w gwiazdach było to zapisane

[miss_fahrenheit]

szarmszejk123 napisał(a):

> A co u was ujowego?

Deszcz, składki i podatki.

[kafana]

Hahhaa dokładnie - kwintesencja maja.
Ale w krk są Juwenalia - musi padać - zawsze pada w Juwenalia

[simply_z]

U nas leje i jest chlodno, sorry ale 13 stopni to jest zimnica, a nie maj. Nie zalozylam ani razu nic letniego, poza podkoszulkiem. Caly czas pelne buty, trencze itd. Plus, ze jest zielono ale do dupy z takim czyms..

[turbinkamalinka]

Nie samą pogodą człowiek żyje U mnie podobnie. Dziś ma być 13, jutro 11 I ma ciągle padać. Zastanawiam się czy w piecu nie rozpalić, bo może zimno nie jest, ale jest jakoś wilgotno. Jest zwyczajnie fuj. Mój sąsiad wczoraj rozpalił (chyba mu się opał skończył), tak smierdziało, że zastanawiałam się czy gdzieś pożaru nie ma.
Marchwka po 5 zł kg i króliki mają limitowane przysmaki. Powiększyło mi się stadko o dwie sztuki, były trzy maluchy ale jednego świnia (to znaczy króliczyca) odrzuciła. A że to czarny dziki diabeł to na razie nie zaglądam do małych. Nie dość że ta wredota na mnie fuczy, to boję się że odrzuci resztę. Ale chyba są dwa. i dla obydwóch mam już dom, gdzie pasztet nie jest ulubioną potrawą

[turbinkamalinka]

A i jeszcze Comber sobie mojego psa ustawił tak, że jak puszczam go jako automatyczną podkaszarkę, to mój pies ucieka do domu

[mayaalex]

Ucieklismy od belgijskiej pogody do Turcji bo dzieci maja akurat tydzien wakacji a maz ma sporo spraw do zalatwienia (nie lezymy na all inclusive ani nie zwiedzamy specjalnie niestety wiec to dla mnie nie sa prawdziwe wakacje ale przynajmniej pogoda jest lepsza niz u nas). Za to starszego tak pogryzly jakies komary-bestie ze ma pelno napuchnietych wielkich babli a ja wczoraj, jak zupelny swiezak, stwierdzilam, ze skoro sa chmury i powiewa wiatr to przeciez nie ma sensu sie smarowac filtrami bo co mi takie slonce zrobi… No i dzis mam czerwony dekolt i plecy, jak jakis debil. I cala rodzina co chwile mi mowi „oj, ale jestes czerwona” Dobrze ze chociaz na twarzy bylam posmarowana (bardzo polecam w zwiazku z tym nowy primer inkey list spf 30, z jakims glutaminianem czy innym czyms, buzie mam gladka i niezjarana).

[gulcia77]

Nareszcie opady!!! I normalna majowa pogoda. Ostatnie lata to była susza, takie deszcze bardzo się ziemi przydadzą.

[szarmszejk123]

Deszczu się nie czepiam, ale te temperatury to nie za bardzo "normalna, majowa pogoda" . Dla mnie normalna majowa pogoda to 8-10 w nocy i 15-20 w dzień. 3,5 stopnia, co to kufa ma być.. w południe dociagnie może do 10, ale w połączeniu z zimnym wiatrem szału nie robi.

[lella_two]

Mnie też opady nie robią, ale w tym zimnie zamieram jak płaz i mam gadzie myśli😜

[kandyzowana3x]

Ni pamietam jak z opadami, ale zeszloroczny maj tez byl dosyc zimny.

[szarmszejk123]

U mnie w zeszłym roku już w marcu chodziliśmy bez kurtek, co było znów przesadą w drugą stronę...

[71tosia]

Ja wieczorami pale w kominku, z lamka wina i książka przy kominku pogoda mi nie przeszkadza

[kropkacom]

Zieleń, trawniki takie soczyste... Żal się gniewać na deszcz. Zdaje sobie sprawę jednak, że aby był efekt długofalowy musiałoby padać częściej i może mniej gwałtownie aby ziemia wodę przyjmowała.

Rozumiem strach z rachunków.

[szarmszejk123]

U mnie to te trawniki za chwilę zgniją, bo są dosłownie pozalewane, woda stoi w parkach.

[hanusinamama]

Mnie "zjedzo" ślimaki bezdomne. Wczoraj wieczorem zebrałam 70 sztuk, dzisiaj rano ponad 40...

[turbinkamalinka]

hanusinamama napisała:

> Mnie "zjedzo" ślimaki bezdomne. Wczoraj wieczorem zebrałam 70 sztuk, dzisiaj ra
> no ponad 40...
>
U mnie bezdomnych mało. Za to winników dużo. Kilkanaście lat temu matka sąsiada wpadła na pomysł hodowli winników. Pouciekały jej i teraz są w całej wsi Ale może dlatego nie ma bezskorupnych?

[hanusinamama]

NIe. Bezdomne nie mają silnego sobie przeciwnika. To jest obcy gatunek u nas.
Winniczki nie są az tak żarłoczne, wolą podwiędłe liście. Bezdomne wpieprzyły mi do korzonka nawet słoneczniki, które już miały 5 cm wysokości. W jedną noc!!!

[turbinkamalinka]

hanusinamama napisała:

> NIe. Bezdomne nie mają silnego sobie przeciwnika. To jest obcy gatunek u nas.
> Winniczki nie są az tak żarłoczne, wolą podwiędłe liście. Bezdomne wpieprzyły m
> i do korzonka nawet słoneczniki, które już miały 5 cm wysokości. W jedną noc!!!
>
Ja to się na ślimakach nie znam. Zastanawia mnie jedynie czemu u mnie dominują (ale nie jest ich jakoś dużo) winniki i zwykłe skorupowe. W zeszłym roku bezskorupowe siedziały u mnie w "pierwszej" sałacie. Wyrwałam wywaliłam z tymi ślimakami i miałam w zasadzie spokój.

[arthwen]

Eee.. moje koty to robią w 30 sekund. Nawet takie, które mają już 20 cm.
(Tak, kretyńsko uprawiamy przypadkiem słonecznik na balkonie - miałam mieszankę dla ptaków, ale przylatywały głównie sikorki, które słonecznikiem gardzą i małpy mi rozrzuciły po donicach. I teraz mi ten słonecznik kiełkuje wszędzie, z części wywaliłam, ale stwierdziłam, że jedną dużą donicę mogę poswięcić. To się kot do niej dobrał...)

[cudko1]

wyloz im jakies kosci z miesem ugotowane, skupia sie na tym i zostawia roslinki fujjj wiem ale to prawda
kiedys moj psior zostawil kawalek na ogrodku, nawet nie chce opisywac tego co znalazlam rano <rzyg>

[hanusinamama]

Wiem bo jak jakiegoś rozdepczę to potem na nim żywi się 5 innych. One się dobierają nawet do jaj w gniazdach na ziemi...paskudne. Bleh

[rosie]

Winniczki podobno żywią się jajami tych bezdomnych. Jeże mam od kilku lat, pojawiają się jesienią. W tym roku mam w ogródku ropuchę, zrobiła sobie kryjówkę pod agrotkaniną (rzucilam jesienią byle jak pod płotem, przycisnęlam kamieniem. Część ogródka wzdłuż płotu wyściółkowałam skoszoną trawą. Teraz po deszczu na tej trawie jest
mnóstwo ślimaków. Może wysyp miejscami skoszoną trawę i zbieraj te ślimaki?

[hanusinamama]

Mam jeża od lat. Teraz już chyba 2 lokator, bo one żyją góra 5 lat a od 13 lat mieszkania tutaj mieszka z nami jeż. Mam ropuchę Zuzię w starej drenie. Łazi mi bażant rano...ale to chyba za mało. Kupiłąm granulki polecone przez berdebul ( bezpieczne dla jezy, bo slimak sie zakopuje w ziemi i tam sdycha- wysycha). Nie stosuje żadnej chemii do tej pory...no trudno

[chatgris01]

Mnie w ogrodzie pomoglo zbieranie (reczne). Jak przez dwa kolejne lata wyzbieralam po prawie 300 wielkich osobnikow (wylazily zwlaszcza po deszczu na trawnik), to w kolejnych latach pojawialy sie tylko pojedyncze (i male) sztuki (ktore tez oczywiscie zbieralam).

[hanusinamama]

Ja tak zbieram od lat. Ten rok jakiś wyjątkowo urodzajny w ślimaki. Takiej ilości tego drobnego gówna jeszcze nigdy nie widziałam.
W zeszłym roku dałam rade rozkładajać arbuza. Wieczorem na plastrach arbuza było aż czarno. Teraz czuje ze przegrywam tę walkę

[berdebul]

Sypię Vitrolem. Najpierw zbieram skorupkowe. Później wybijam to inwazyjne gufno.

[hanusinamama]

NO chyba tez tak muszę. Ale ja mam jeża w ogrodzie...

[hanusinamama]

Ok doczytałam ze mozna stosować w obecności ptaków i jeży. Kupuje najwieksze opakowanie

[rosie]

Pada, w ogródku powschodziła marchewka, pietruszka i buraczki. Żałuję, że nie wsiałam ogórków. W pogodzie zapowiadali jeszcze zimne noce i zaplanowałam siew na 20 maja. W porównaniu do poprzednich lat tegoroczny maj jest piękny. Może i jest zimno ale zielono, bo pada deszcz .

[panna.nasturcja]

Dokładnie. Jest pięknie, niesamowicie zielono, taka świeża soczysta zieleń, wszystko kwitnie jak szalone. Nareszcie normalny maj.

[mid.week]

Jak mi za zimno to wspominam ubiegloroczne upaly i od razu żal mi mija 🙂

[beata985]

Ja poważnie zastanawiam się nad kupnem płaszcza przeciwdeszczowego i kaloszy 🙄🤦‍♀️

[snakelilith]

No sorry, ale wreszcie normalna wiosna. Takie pamiętam z lat 90 tych - mokre, chłodne, przyjemne i zielone. Nie pamiętam już kiedy ostatni raz była tak bujna roślinność. Na łąkach są grube dywany kwiatów, jakby w tym roku oszalały chcąc wykorzystać wilgoć, bo nie wiadomo kiedy znowe będzie. Ostatnie lata były suche jak wiór. Uwielbiam taki klimat.
Nie bardzo wiem też skąd u ciebie 3,5 stopnia rano, macie tam jakiś polarny mikroklimat? U mnie jak pokazuje wykres temperatur, nocą mamy świeże 10-11 stopni, w dzień pomiędzy 15-20. Oby jak najdłużej. Walić upały. Pewne rzeczy są więc może faktycznie ujowe, ale na pewno nie pogoda.

[szarmszejk123]

No nie wiem,może mieszkam na holenderskim biegunie zimna:p
W tej chwili jest 8 stopni, ma być max 13 a w nocy 3 🤷

[ggrr.ruu]

Nasza Młoda miota na temat holenderskiej pogody słowa, których lepiej nie powtarzać

[snakelilith]

szarmszejk123 napisał(a):

> No nie wiem,może mieszkam na holenderskim biegunie zimna:p
> W tej chwili jest 8 stopni, ma być max 13 a w nocy 3 🤷

A przestań. Gdzie ty mieszkasz? Sprawdziłam prognozę pogody dla Aachen, ty chyba jesteś gdzieś tam po drugiej stronie granicy i tam od kilku dni temperatury w nocy nie spadają poniżej 8 stopni. Koniec kwietnia był trochę chłodniejszy, w nocy 1 maja było właśnie gdzieś w okolicach 3 ale ja pamiętam, że 1 maja 1985 w Polsce na Śląsku padał śnieg. I to nie w nocy, a w dzień. Pamiętam tą datę dokładnie.
U mnie w Zagłębiu Ruhry jest dziś faktycznie trochę chłodno. Przesunięci zimni ogrodnicy. Aktualnie jest 12 stopni ale przy pięknym słońcu, po południu do godziny 18 tej ma być 15 stopni. Idziemy gdzieś w plener i chyba założę moją letnią puchówkę na t-shirt. Ale w niedzielę były 22 stopnie. Zmokłam trochę na spacerze, bo przyszła nagle jakaś chmura, ale po krótkim tropikalnym deszczu wyszło słońce i zrobiło się jak w saunie. Byłam tylko w letniej bluzce i lnianych portkach, i było już zdecydowanie za ciepło. I ponad 20 stopni przewidują na weekend na cały region, w Aachen 22, u mnie 25, a w holenderskim Arnheim 23. Mam nadzieję, że tylko przejściowo i potem wrócimy do 15-20.

[szarmszejk123]

Proszę, screen z pogodynki w telefonie:p maksymalna wzrosła o dwa stopnie, ale w nocy nadal 3 🤷

[chatgris01]

Ja pamietam snieg w maju 1986.

[szarmszejk123]

Skoro pamiętasz, to raczej nie było coś normalnego:p

[chatgris01]

chatgris01 napisała:

> Ja pamietam snieg w maju 1986.
>
... i okazalo sie, ze zle pamietam, bo to byl faktycznie 1985 (w 1986 byl Czernobyl i cieplo).

[mid.week]

U mnie dzis rano bylo niewiele wiecej