Dodaj do ulubionych

Kuchnia -co się u Was sprawdziło?

09.06.23, 16:37
Biorę wszystko, jak leci🤣-byle praktycznie.
Duża w L, tylko na jednej ścianie będzie zabudowa z szafkami do góry, na drugiej okno- więc pod blatem szuflady i wyspa z szufladami. Doczytalam- zadanych szafek na dole, szuflady,
wyczaiłam już-magic corner-mam nadzieję, ze system jest ok(?), dodatkową baterie na wodę filtrowaną z gazem, co jeszcze?
Mam dylemat słupkowy -czy bliżej blatu lodowka, czy może lepiej piekarnik? Ja wolałabym lodowkę, z piekarnika wyjmowałabym blachy na wyspę ( teraz tez wyjmuje na blat równoległy) , ale wszędzie widzę foty odwrotne- przy blacie piekarnik-to jakaś reguła?

Podzielcie się proszę patentami -spostrzezeniami.
Obserwuj wątek
    • kubek0802 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 16:43
      Mam starą kuchnię i jestem zbyt leniwa na remont, ale przy okazji lekkiego retuszu, kilka lat temu, wstawiłam baterię z giętką rurą i nie wiem jak ja bez niej żyłam. Ale pewnie taki bajer już masz zaplanowany.
      • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 16:49
        Kupiłam niedawno -potwierdzam, jeden z lepszych wynalazkow🤣/ będzie taka na pewno.
        • pani_tau Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 18:35
          Dwubiegowa?
          • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 18:56
            pani_tau napisał(a):

            > Dwubiegowa?

            Nie- zwykła ( zaraz sprawdzę o co chodzi z dwubiegową- dzięki!). Ja mam teraz baterie kuchenną w ścianie - zwykłe giętkie trudno było znaleźć, nablatowych jest większy wybór.
            • bywalec2023 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 15:47
              O to muszę sprawdźic ten patent
    • mid.week Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 16:52
      Blizej blatu mam lodówkę, tak mi wygodniej, częściej cos do niej wkladam-wyciagam niz z piekarnika.
    • paola.brunetti Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 17:04
      Ja polecam młynek pod zlewem. To rozwiązanie ma wielu przeciwników, ale w moim przypadku sprawdza się idealnie. Nie muszę mieć osobnego kosza na śmieci bio, a wszystkie warzywa obieram bezpośrednio do zlewu. Podobno karmię w ten sposób mityczne szczury, ale jeśli te szczury lubią zmielone obierki od ziemniaków, to niech im będzie na zdrowie. Jak żyje już prawie 50 lat, żadnego szczura jeszcze nigdy nie widziałam.
      Popieram szuflady na dole, tez mam i bardzo wygodnie się z nich korzysta, a do tego łatwe są w sprzątaniu. Zrezygnowałam z systemu otwierania na wcisk, mam ukryte uchwyty i ten system wolę. Mam też jedną szafkę cargo w miejscu, gdzie zostało trochę przestrzeni, i akurat idealnie mieszczą mi się w tej szafce pojemniki z Ikei, w których trzymam produkty sypkie.
      Chwalę sobie też dużą płytę na 5 palników i czarny zlew, bo nie wygląda obrzydliwie z zaciekami po herbacie (u nas schodzi dużo herbaty i biały zlew szorowałam co drugi dzień, upiorna robota). Teraz wzięłabym jeszcze taki zlew z delikatnym spadkiem w kierunku odpływu, widziałam takie, ale już było za późno.
      Mąż z kolei żałuje, że nie poświęciliśmy jednej szafki na rzecz chłodziarki na wino, ale może jeszcze kiedyś taką chłodziarkę wstawimy.
      • sol_13 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 20:24
        Oesu tak. Mam jasny zlew i tylko białym domestosem schodzą zacieki.
        • madame_edith Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:18
          Kupiłam wielki wymarzony zlew biały, potwierdzam, nie wiem gdzie był wtedy mój rozum. Podobnie biała płyta, miało być pięknie, a odmyć się jej nie da niczym. Wygląda po 3 miesiącach gorzej niż czarna po 8 latach…
          • princy-mincy Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:37
            a ja mam biala szklana płytę i ją uwielbiam , za to czarnej nie znlsilam. wszystko było na niej widac
          • babcia47 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 14.06.23, 23:26
            Ja co prawda nie mam płyty ale synowi, który miał problem z zapieczenuami na niej i z szybą kominkową poleciłam zielony dix, który mi się sprawdził na polu zawodowym. Byl bardzo zadowolony z efektów choc probowal juz wielu środków ale z mizerię skutkuem. Ususa nie tylko zapieczenia ale nawet wszelkibinny syn nawet z zarysowań. Popsikac, poczekać zmyć nawet tylko gąbka umorzona w zimnej wodzie. Woda z plynem do mycia tez może być. Wsjazana ostrożność bo żrące, nie wdychać wywietrzyć ale syn pisal ze w porównaniu z innymi to taki średnio uciążliwy
            • babcia47 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 14.06.23, 23:28
              Usuwa wszelki nawet zastarzały syf nawet z ewentualnych zarysowan. W razie potrzeby powtórzyć ale zazwyczaj nie trzeba.
    • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 17:18
      Dużo miejsca do pracy na blatach, kuchnia z 5 palnikami super wygoda bo nie trzeba pilnować czy się mieszczą podczas gotowania wszystkie patelnie, garnki
      • bominka Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 17:23
        Mam kuchnie sprzed niecałego roku. Trzecia w moim życiu,która aranżowałam. Sprawdził się słupek cargo, fenomen.
    • arthwen Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 17:43
      Wspomniana już wyżej ruchoma, giętka wylewka (ja mam taką podwójną, Teko chyba, jestem bardzo zadowolona).
      Gniazdka! Nie ma czegoś takiego jak za dużo gniazdek elektrycznych w kuchni wink
      Piekarnik w słupku i na wysokości twarzy, ja mam faktycznie bliżej blatu głownego, ale z lodówki w sumie też mam gdzie odłożyć rzeczy, więc nie robi. Bardziej chyba kwestia jak się w ogóle układ zaplanuje, i ten kuchenny trójkąt ma faktycznie znaczenie (chyba, że kuchnia malutka, to wtedy nie ma big_grin)
      Ledy nad blatem włączane gestem (albo głosowo) - masz brudne ręce, bo coś robisz i wystarczy tylko machnąć/powiedzieć, nie trzeba szukać żadnego pstryczka.
      Lubię tez otwieranie szuflad (zwłaszcza tej z koszem na śmieci) kolanem wink
      I to już kwestia co kto lubi, ale czarna płyta to po moim trupie, mialam taką, teraz mam już druga szarą i nigdy więcej czarnej wink Tak samo zresztą zlew.
      • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 18:33
        Dziękuję! Jestem team uchwyty, cargo na pewno będzie przy wejściu, bo cos sciany zostanie i trzeba będzie zabudowac, młynek- chyba sie za dużo filmów naoglądałam , a jak kota wciągnie😱??
        I podoba mi się bardzo czarny blat-co z nim nie halo?
        Idę szukać zlewu ze spadem🤣

        A okap-korzystacie? Możecie cos polecić-firmę/model-ja mam stuletni kominowy podszafkowy, teraz potrzebowałbym ściennego kominowego o sporej mocy i najlepiej bezdźwięcznego🤣


        • mid.week Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 18:36
          Mlynek to zbędny syf w wodzie, ktora trafia do oczyszczalni. Wydluza i utrudnia jej oczyszczanie za co wszyscy placimy. Brak odpadków organicznych, odpowiednio sortowanych, to brak kompostu dla zieleni miejskiej
        • arthwen Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 19:16
          Blat nie robi, one rzadko są szklane, ale a propos blatów - to ja bardzo polecam blaty ze spieku kwarcowego, mam już w drugiej kuchni, poprzedni był właśnie czarny, ale z fakturką i bardzo dobrze się czyścił. Ale wyżej chodziło mi o płytę indukcyjną - czarna to dla mnie porażka, syfi się od samego patrzenia na nią wink
          A okapu korzystam, ale nie polecę nic konkretnego, mój jest akurat dość głośny.
          • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:18
            Chcę, bardzo chcę ze spieku kwarcowego, czy granitu/kamienia- oglądam sobie, liczę moje metry i to co w zamian mogę za niego kupić..... i znowu oglądam i dalej chcę 🤣
            I wiem, ze to juz do końca mojego życia będzie, więc warto.
            • arthwen Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:45
              Drogie są owszem, ale ja bardzo zadowolona jestem, zero plam, normalnie kładę gorące garnki, czy blaszki na blacie i nic mu nie jest wink
              Ale nie jest tak, że jest niestety niezniszczalny. Bo niby tłuc można nawet tłuczkiem bezpośrednio kotlety (wielokrotnie robiłam), za to uszkodziłam sobie słoikiem. Słoik przeżył bez uszczerbku, ale na super-hiper wypasionym blacie zrobił odprysk na samej krawędzi. Jakoś tak pechowo uderzył wink
              Odprysk niby niewielki, dało się naprawić, ale na szczęście to w poprzedniej kuchni, bo jednak mnie irytowało wink
              • konsta-is-me Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 14.06.23, 18:26
                Co wy z tymi blatami ?
                Chodzi o urodę ?
                Funkcjonalność na poziome kładzenia dowolnie rozżarzonych garnków i krojenia nożem mam w każdym blacie z Obi i Ikei.
        • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:03
          Mam czarny blat i bardzo go lubię. Tylko klejac coś kropelka trzeba go zabezpieczyć ręcznikiem papierowym. W jedynce miejscu mam slad bo nie uważaliśmy. Uwielbiam czarny wysprzątany blat😀
        • paola.brunetti Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:27
          Młynek kota nie wciągnie smile Musiałby rzeczony kot siedząc w zlewie nacisnąć przycisk do uruchamiania młynka. Trzeba, owszem, pamiętać na małe przedmioty, żeby nie wpadały do środka. Normalny odpływ zlewu zatkany jest ruchomym korkiem, ja mam dwa - jeden gumowy, a drugi metalowy z możliwością zatkania odplywu wody. Zazwyczaj korzystamy z gumowego, bo on jest tak wyprofilowany, że małe resztki same spływają do środka. Żeby uruchomić młynek, trzeba nacisnąć przycisk na obudowie zlewu, i wtedy jeszcze odkręcą się na chwilę wodę, żeby wszystko ładnie spłynęło. Raz wpadł mi do tego odpływu nożyk z maszynki do mięsa, miałam trochę nerwy, ale wyłączyłam młynek z prądu i wyciągnęłam ten nożyk.
          • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:02
            Nie wsadziła bym nigdy ręki do takiego czegoś bo bym się bała że mimo nawet że wyłączone to w jakimś cudem się włączy i mi poszatkuje rękę ()))

            Dla mnie to z tego co opisujecie zbędny gadżet no bo ile zajmuje wyrzucenie tych resztek a tutaj trzeba je jakoś do tego Młynka nakierowywać , jeszcze jakiś przycisk naciskać i jeszcze coś niechcący może wpaść Np no nie wiem pierścionek itp przed dziećmi trzeba pilnować itp zepsuć się może itp


            po co sobie dawać dodatkowego stresu
      • z_lasu Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 07:16
        > Ledy nad blatem włączane gestem (albo głosowo) - masz brudne ręce, bo coś robisz i wystarczy tylko
        > machnąć/powiedzieć, nie trzeba szukać żadnego pstryczka.

        Ja się trochę bałam takich włączników, że mogą się uruchamiać w sposób niekontrolowany (machnę ręką w innym celu, a tu mi światło zgaśnie). Więc zdecydowałam się na "pstryczki", ale działające w ten sposób, że wystarczy je musnąć grzbietem dłoni (albo np. przedramieniem). Mają tę zaletę, że mają też ściemniacz, więc można sobie np. do sprzątania dobrze oświetlić blat, a wieczorem zrobić nastrój ściemniając.
        • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:18
          U mnie są koty, więc na pewno nie może być czujnika ruchu -sprawdzę o co chodzi z tym muśnięciem😉-dzięki!
        • jednoraz0w0 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:44
          Przecież te czule na gest na ogół świecą dopóki się rusza i same się gaszą potem.
          • z_lasu Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 15:50
            A to do kitu. Takich to bym nie chciała. Wystarczy, że chłop mi bez przerwy światło gasi jak się tylko obrócę 😄
            • arthwen Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:53
              Moje nie mają wyłącznika czasowego, machnę to się włączają, machnę drugi raz to się wyłączają. Przycisk też mają, ale nie wiem kiedy go ostatnio używałam wink
      • jednoraz0w0 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:42
        Nie wiem o co chodzi z czarną płytą, może myłaś złym środkiem.
        • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 21:19
          Mam czarna szklana płytę z palnikami na gaz. Czyszczenie nie jest trudne, nawet mikrofibra daje radę i nie ma smug
    • aadrianka Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 19:08
      Panel szklany zamiast kafli na ścianie.
      Zabudowa do sufitu.
      Szuflady w dolnych szafkach.
    • gama2003 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 19:24
      Dużo już dziewczyny napisały.
      Dodam jeszcze - mam obok lodówki jakby jednodrzwiową szafę z półkami. Taki spiżarnio - schowek. Bardzo mi się to sprawdza.
    • kaki11 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 19:24
      Magic corner mam i u mnie się świetnie sprawdza. Mnie sprawdziło się też wysokie cargo do którego początkowo nie byłam przekonana, i wspomniany wyżej wyciągany kran. U mnie układ jest podobny (w sensie kuchnia w L i na krótszej ścianie jest okno, i na tej ścianie nie mam górnych szafek. I układ mam taki, że na tej ścianie z oknem jest wolno stojąca lodówka a wysoka szafka z piekarnikiem oraz kargo są jakby na końcu tej drugiej ściany bez okna. Nie mam wyspy, bo kuchnia zamknięta a w niej jeszcze stół jadalny, zarówno z piekarnika jak i z lodówki wyjmuję na blat kuchenny. Po za tymi, sprawdza mi się również oświetlenie pod górnymi szafkami.
      Na pewno warto zwrócić uwagę na rozmieszczenie kontaktów, żeby było to wygodne pod obecne i perspektywiczne sprzęty, no i ciągłość blatu roboczego, choć za niego jak rozumiem będzie c służyła również wyspa smile
      • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 20:37
        U mnie będzie podobny układ, ale lodowka nie może zamknąć krotszego boku, bo na tej ścianie będzie więcej okien, i mimo ze jest miejsce pomiędzy oknami na lodowkę, to ograniczyłaby dostęp swiatła i widok z okna🤣 czyli ląduje na dłuższym boku obok piekarnika.
        Kontakty mam na uwadze, blatu będzie dużo.
    • kj-78 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:00
      Szuflady w dolnych szafkach. Mam wylacznie szuflady, co za wygoda! Do wszystkiego bezposredni dostep jednym ruchem smile
    • berdebul Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:25
      Szuflady wszędzie
      Giętka wylewka przełączana prysznic-strumień
      Blat między lodówka a zlewem - może robić za suszarkę, można coś postawić co ma być schowane w lodowce, lub wyjąć z lodówki na blat.
      Okno przy zlewie - ładne widoki przy nalewaniu wody/myciu.
      Szuflada z przyprawi bezpośrednio pod płytą - kocham.
      • paola.brunetti Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:39
        Bezpośrednio pod płytą to się za bardzo grzeje. Ja mam dwie płytkie szuflady pod płytą, bezpośrednio pod trzymam łopatki, chochle, łyżki do makaronu itp, a przyprawy mam w tej niższej, każdą w osobnym podpisanym pojemniczku.
        • berdebul Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 21:11
          Nic się nie grzeje, nawet przy wielogodzinnym gotowaniu typu przetwory.
    • woman_in_love Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:26
      pani do pomocy
    • pepsi.only Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 09.06.23, 21:38
      U mnie sprawdziło się
      -ustawienie mebli w L
      -zlew pod ścianą, a pod oknem duży blat roboczy.
    • z_lasu Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 07:10
      Ja bym wolała blat przy lodówce niż przy piekarniku. Łatwiej przestawić jedną blachę (pewnie najwyżej raz dziennie), niż latać ze wszystkim co wyjmujesz i chowasz do lodówki. Mam dużą wiejską kuchnię, ale szalenie nieustawną. Lodówka jest poza ciągiem kuchennym, obok lodówki jedna szafka. No i właśnie wymyśliłam sobie, że to będzie "blat kanapkowy". Wszystko tam jest, co niezbędne do zrobienia kanapek (chleb, talerze, deska, nóż do krojenia, nóż do smarowania). Rodzina początkowo pukała się w głowę, dlaczego akurat te talerze mają być w zupełnie innym miejscu niż pozostałe, ale z czasem docenili.

      Chyba nikt o tym jeszcze nie wspomniał: wysuwane kosze na śmieci. Genialne rozwiązanie. Ja mam akurat zlew tuż przy narożniku, więc jak wysunę kosz biologiczny , to mam z przodu kosza zlew, a z boku blat. Mega wygoda.

      Mam magic corner, sprawdza się na pewno lepiej niż po prostu półki i jest to bardzo pojemne rozwiązanie, ale nie jestem jakoś super zadowolona. Mam tam garnki, bo nie sposób dojść do dna szafki pod tym, więc nie wyobrażam sobie, żeby tam trzymać np. mąkę czy inne tego typu produkty.

      Poza tym podpisuję się pod tym co już dziewczyny napisały: giętka wylewka (jak mogłam bez tego żyć?), oświetlenie podszafkowe, szuflady i jeszcze raz szuflady, duuużo gniazdek.
      • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 07:34
        Wysuwany kosz to od lat standard. Zapomniałam
    • szarsz Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 07:37
      Ja dorzucę jeszcze szafki pod sufit. To już druga moja taka kuchnia i nigdy nie będę mieć inaczej, bo mam skłonności do upychania na górze.

      Gniazdka nad blatem wszędzie.

      Szuflady z dużym udźwigiem, ja mam kliki i nie chciałabym nawet dyszeć o innych. Gdy mam zajęte ręce, otwieram kolanem, zamykam biodrem.

      Jak najcichszy okap. I tak będzie za głośny.

      Szuflada na przyprawy o wysokości kilkunastu cm, idealnie mieszczą się w niej kwadratowe słoiczki. Dużo gotuję i przepraw też mam dużo. Ale nie bezpośrednio pod płyta, tylko obok. Po pierwsze przestrzeń pod płyta się grzeje, to nie służy przeprawom, po drugie, wygodniej mieć otwarta szufladę po prawej czy też lewej stronie jak stoisz nad garnkiem, zależnie od preferencji.

      W ogóle te płytkie szuflady zrobiłam nieco głębsze niż standard, daje to niesamowity komfort.

      Szuflady maja też różne głębokości, standardowonie dochodzą do sciany tylnej. Ja mam wszędzie głębsze niż standard.

      No i sam blat, wyżej jiz standard i głębiej niż standard. To naprawdę niesamowita różnica, czy pracujesz przy 60tce czy 70tce.

      Mam też szafkę nad lodówka, z bardzo niskimi półkami. Mieszczę tam rzadko używane blachy i ogromne talerze.

      Już nie do mebli, ale wyposażenia wewnątrz. Przezroczyste prostopadłościenne pojemniki na wszystko sypkie.
      • z_lasu Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 07:43
        > Szuflady z dużym udźwigiem, ja mam kliki i nie chciałabym nawet dyszeć o innych. Gdy mam zajęte ręce,
        > otwieram kolanem, zamykam biodrem.

        Mam na korytarzu i szczerze nienawidzę. Być może w przypadku szafki z koszami na śmieci bym doceniła, ale poza tym raczej wątpię, więc w tym przypadku to już co kto lubi.
        • szarsz Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 07:49
          Wszystko jest co kto lubi. Dla mnie plusem jest idealnie płaska powierzchnia, to że można otworzyć nogą, gdy mam mokre / brudne / zajete ręce.
      • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 08:20
        To zależy, nie widzę u siebie zastosowania małych półek ma przyprawy a takie widzę w projektach kuchni. Nie ma możliwości bym pomieściła swoje przyprawy w słoiczkach, jakiekolwiek by były bo by się nie zmieściły. Używam bardzo dużo i trzymam je w dwóch koszykach torebka przy torebce (często różnej gramatury) a typu majeranek, zioła prowansalskie w dużych plastikowych słoikach z zakrętką. Gotujemy potrawy z różnych kuchni od Indii po Azję, Meksyk.
        Przyprawy do wypieków trzymam w trzecim koszyku (drożdże suche, wanilia, aromaty, cynamon, czekoladowe draże, posypki, barwniki, soda, żelatyna, proszek do pieczenia itp)
        • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:48
          Jedną z szuflad zaprojekowałam pod przyprawy. W torebkach - nawet z jakimś zabezpieczniem - jednak szybko wietrzeją, zwłaszcza jak się ich ma kilkadziesiąt, a nie trzy na krzyż. Jedną z szuflad zaprojektowaliśmy tak, żeby się nadawała do takich pojemników:
          https://img3.superwnetrze.pl/pudelko-na-przyprawy-6-pojemnikow-emsa-spice-box-c,bcadcgb,bgaa,bgaa.jpg
          Działa genialnie, wystarczy przesypać zawartość torebki i opisać.
          • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 10:56
            Super pomysł! Jaką masz wysokość tej szuflady?
            • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:02
              14cm. Jedna szuflada, wszystkie pojemniki z lotu ptaka, można wyjąć cały komplet przypraw w tym większym pudełku, można wyjąc pojedynczą.
          • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 11:25
            Super, niestety wadą jest ilość - tu jest na 6 sztuk a samej papryki używamy w co najmniej 4 rodzaje. Można nasypać te które idą w dużych ilościach bo ergonomiczny kształt
            • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:04
              Dlatego żeby pomieścić wszystko, co używam, kupiłam tych kompletów wiele i zajmują cała wielką szufladę.
              • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:48
                W końcu ktoś zaczął projektować z sensem. Jak spotkam też sobie kupię i przemebluje.

                Moje przyborniki zajmują dwie półki w szafke wiszącej bo jeszcze na środkowej półce są zapasy orzechów do granoli, słodycze czyli powierzchnia zbliżona wielkości szuflady
        • konsta-is-me Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 14.06.23, 18:40
          2 koszyczki to jest dużo... ?
          Mam prosta i prymitywna ( jak na ematke ) kuchnie i mam całą węższa szafkę , tylko wyłącznie w calosci na przyprawy indyjskie.
          Oraz 2 półki w największej szafce na "chińskie".
          Fakt, że raczej w słoikach niż w torebkach.
          Plus spory metalowy chlebak wypełniony sloiczkami , na nim właśnie "koszyczek" na torebki, stojak na blat i porozwieszane na ścianach uchwyty na pojemniki z przyprawami.

          • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 14.06.23, 21:45
            Dlaczego nie posypuję do pojemników
      • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:11
        Już nie do mebli, ale wyposażenia wewnątrz. Przezroczyste prostopadłościenne pojemniki na wszystko sypkie


        ‘ Brzmi tak tak strasznie że aż mną wzdrygnEłła

        Komu się chce przez Sypywać do osobnych pojemników różne rzeczy?
        Hellou a co z instrukcją obsługi przecież zależności od produktu jest inny czas gotowania Itp

        Czarny Ryż 40 min , biały 10 , Ryż mieszany 25 ,jakieś fikuśne makarony też każdy ma inny czas gotowania i co miałabym się tak dręczyć przesypując to gdzieś a potem jeszcze szukając tych opakowań żeby sprawdzić jaki jest przepis na ugotowanie

        A może prowadzić jakiś dziennik z numerkami i sobie tam zapisywać w tym dzienniku który numerek ma jaki Sposób przygotowania???

        Masakra jak ludzie lubią sie dręczyć
        • mandre_polo Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 11:33
          Prawda, mnie nie chce się przesypywać i najczęściej wkładam np makarony do przezroczystego pojemnika, typu spaghetti wciskam nawet 4 nie otwarte opakowania. Z ryżem, kaszami to samo, zresztą raz brązowy a innym razem czarny. Tylko cukier i mąkę pszenna przesypuje
          • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 13:09
            Jeszcze inna sprawa
            Rozumiem ze pani domu ma Obcykane gotowanie i o 12 w nocy będzie recytować ile co gotować
            ale przecież czasami gotują też osoby mniej doświadczone, maz , dziecko i co wtedy skąd one mają wiedzieć co i jak
            Jak widza jakieś apteczny pojemniczek którym nawet nie do końca wiadomo co jest
            • szarsz Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:21
              Długopisu w domu nie masz, czy nie umiesz podpisać?


              A na czas gotowania jest prosty patent, wystarczy kawałek opakowania włożyć do pojemnika. Tak, wiem, też za trudno, lepiej trzymać w workach. Najlepiej rozwalających się.
              • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:36
                Nie wiem jakiej wielkości rodzina ale paczkę makaronu można w większej rodzinie zużywać Naraz
                więc przesypywanie jej oraz robienie wycinanek opakowania zamiast po prostu wyjęcie nowej z szuflady to trochę zboczeń stwo wink))))

              • wzosia Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 14.06.23, 15:10
                D: Mamo, gdzie jest sól?
                M: w puszce z napisem cukier
                D: a cukier?
                ....
                U mnie sezam jest w puszce po kakao.
        • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:08
          samaasma napisał(a):

          > Już nie do mebli, ale wyposażenia wewnątrz. Przezroczyste prostopadłościenne po
          > jemniki na wszystko sypkie
          >
          >
          > ‘ Brzmi tak tak strasznie że aż mną wzdrygnEłła
          >
          > Komu się chce przez Sypywać do osobnych pojemników różne rzeczy?
          > Hellou a co z instrukcją obsługi przecież zależności od produktu jest inny czas
          > gotowania Itp

          W sumie racja, ale są produkty, które warto przesypać, bo inaczej mogą zaś miecić szafkę - np sól, sprzedawaną w torebkach. Albo różne rodzaje mąki. Są też produkty hygroskopijne, jak cukier demerara - o wiele lepiej przechowywać go w pojemniku, chociaż i tak się lubi zbrylać.
        • paola.brunetti Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:31
          A ja przesypuję, wszystko z wyjątkiem makaronu i mąki. Dzięki temu jak raz miałam robaki w kaszy, to były tylko w jednym pojemniku, a nie w całej kuchni. Ryż różnych rodzajów po prostu mam opisany na pojemniku, jest basmati, jaśminowy, arborio, brązowy i zwykły.
    • mysiulek08 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 08:40
      zmywarka na wysokosci 'wzroku', nie spodziewalam sie, ze bedzie to tak wygodne i mile dla kregoslupa (szczegolnie przy zeliwnych garach 🤣), piekarnika nie uzywam codzienine, wiec moze sobie byc w ukladzie tradycyjnym, a zmywarka czasami i trzy razy w ciagu dnia odpalana, wiec to, ze jest wyzej bylo swietnym pomyslem, a mialo byc tylko tymczasowo 😎
    • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 08:40
      Dziewczyny większość już napisały. Z tego, czego w wątku chyba jeszcze nie ma, to w mojej kuchni najbardziej zadowolona jestem z:

      - łamane drzwiczki górnych szafek otwierane do góry

      - na ścianie zamiast płytek ten sam kamień, z którego jest blat

      - słupek nie jeden, a dwa - z każdej strony blatu roboczego. Z jednej strony lodówka, z drugiej piekarnik

      - wyspa głęboka na półtorej głębokości szafki. Od strony kuchni są szuflady, od drugiej płytkie szafki, w których trzymam wszelkie sprzęty używane od czasu do czasu. Dzięki temu, że szafki są płytkie, po otwarciu wszystko jest na wierzchu. Początkowo byłam sceptyczna, ale patent okazał się doskonały. Zaczęłam nawet używać sprzętów, o których już zapomniałam, że je w ogóle mam 😄
      • paola.brunetti Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:34
        A ja właśnie nienawidzę tych szafek łamanych do góry, miałam takie w starej kuchni i z ulgą się pozbyłam. Wiele razy nie mogłam wydostać większych rzeczy z szafki, bo nie chciała się do końca otworzyć. Zamieniłam je na otwierane standardowo w bok i do łamanego systemu już nigdy nie wrócę. Poza tym mąż wiele razy zaliczył zderzenie z szafką, kiedy zapomniał, że jest otwarta (uroki bycia wysokim).
        • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:47
          Może to zależy od konkretnego systemu, ale nigdy nie miałam problemu żeby cokolwiek wyjąć z górnej szafki. Ja jestem mała, ale mam prawie 2-metrowego męża, starszy syn teraz pewnie z 1,9 m i młodszy 1,7m. Żadne z nas nie uderza głową w drzwiczki. Górne szafki są płytsze niż dolne, więc nie da się do nich nawet podejść na tyle blisko, żeby uderzyć głową w otwarte drzwiczki. Za to dzięki temu, że się one podnoszą i załamują nie muszę dawać kroją w tył przy otwieraniu, jak to muszę robić wszędzie, gdzie górne szafki mają standardowe otwarcie.
        • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:06
          Nie wiem czy o tym samym piszemy Ale nie spotkałam się ostatnio z takimi żarówkami nawet jak ostatnio chodziłam po salonach to nie widziałam żeby ktokolwiek miał to w ofercie chociaż pamiętam

          że podczas stanu wojennego takich szafek rzeczywiście było pełno , Pamiętam chyba ze łatwo psuły się też te uchwyty i nie można było ich otwierać

          Teraz są całkowicie passse
    • bakis1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 08:52
      Mam od dwóch lat nową kuchnię.
      Sprawdziła się w 90 procentach.
      Najlepiej:
      1. Szuflady w dolnych szafkach.
      2. Szafka z koszem otwierana kolanem.
      3. Wysokie cargo koło lodówki i dwa mniejsze cargo w szafkach na dole - w jednym oleje, oliwy, sosy, w drugim mąki wszelkie trzymam i cukier.
      4. Czarny zlew z ociekaczem - wcześniej nie miałam i teraz widzę jaka to wygoda.
      5. Wyciągana bateria w kuchni - można łatwo opłukać zlew.
      6. Światło led uruchomione lekkim dotykiem.
      7. Szafki pod sufit. Wreszcie jakieś bidony, kieliszki znalazły swoje miejsce.
      8. Blat czarny niejednolity - akurat płyta, bo cena spisków czy marmurów trochę nas zabiła, ale czyści się super i dobrze wyglada.
      9. Indukcja czarna - łatwo się czyści, ale jakieś ryski już ma.
      9. Na ścianie, na której nie mam płytek ani szafek - kuchnia w L - mam fartuch z płyty, z której są zrobione górne szafki. Zabezpiecza ścianę i ładnie zamyka kompozycje,
      10. Blumy wszędzie.
      11. Brak uchwytów w dolnych szafkach i tip on w górnych. Kuchnia łączona z salonem i zależało mi żeby była taka pokojowa. Ale to sprawa indywidualna.

      Co się nie sprawdziło?
      Przedłużyłabym ja trochę dziś z jednej strony i płynnie zrobiła zabudowę pod TV z polkami w jednym ciągu. Byłoby więcej miejsca. Jeszcze tak zrobię kiedyś.
      • bakis1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 08:44
        Jeszcze zaplanowanie szuflad pod zawartość np. Pod piekarnikiem szuflada na blachy, wygodna, duza i dostępna na kocie żarcie.
        • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 08:52
          bakis1 napisała:

          > Jeszcze zaplanowanie szuflad pod zawartość np. Pod piekarnikiem szuflada na bla
          > chy, wygodna, duza i dostępna na kocie żarcie.

          To następny etap🤣- gdzie/czy dwie/ trzy szuflady/ jak wysokie/ jeżuniu....😱


    • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:30
      Ten magic corner wygląda o wiele lepiej, niz takie karuzele, które montowało się w kątach.
      Szuflad jak najwięcej, jeśli będą maksymalnie wysuwane i odporne na duże obciążenia, posłużą o wiele lepiej niż szafki na dole.

      Rozwiązaniem, o którym nie pomyślałam, a które mi zaproponował fachowiec i za które jestem mu niebywale wdzięczna, jest oświetlenie podszafkowe na fotokomórkę. Robisz coś na blacie, masz brudne/mokre ręce i zapalasz dodatkowe światło bez dotykania kontaktu, wystarczy żebyś machnęła ręką w określonym miejscu. Proste, a genialne
      • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:34
        A, i blaty kuchenne z rantem. A w szufladach wyoblenie kątów. I półki ze szkła hartowanego w szafkach na górze (bardzo praktyczne, jeśli na samej górze upycha się rzadko używane rzeczy - można bez problemu je znaleźć.
        • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:46
          Idę szukać co to szafki z rantem🤣. A w szafkach u góry nie lepszy system wysuwania?
          • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:19
            Nie szafki z rantem, ale blat z rantem. Ten rant sprawia, że różne okruchy nie wpadają w szczelinę między szafkami i blatem. Kamieniarz mi doradził.
            System wysuwania szafek u góry? Nie mam pojęcia, co to takiego.
            • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:15
              Aaaaaa czyli z tyłu🤣 juz wiem o co chodzi.
              Widziałam szafki w gornej zabudowie, których półki wysuwały się tak samo jak w szufladach.
              • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:31
                Bałabym się, że mi coś fiknie z tej góry. Np puszka na głowę albo kasza, która się rozsypie po całej kuchni. Ale to pewnie zależy od wzrostu i wysokości szafki.
                • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 08:58
                  Masz racje, wysuwamy z pewną siłą, chyba lepsze bedą normalne półki, u gory przeważnie sa węższe, wiec po co komplikować.
            • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:58
              Na wpadanie okruchów za szafki jest o wiele skuteczniejszy sposób niż rant na blacie. Wystarczy blat i płytki, czy co tam masz na ścianie, połączyć silikonową fugą. Choć by nie wiem co, nic za szafki nie wpadnie.
              • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:03
                Silikonowa fuga w ekskluzywnej kuchni ematki?
                Tak miałyśmy ale w stanie wojennym
                • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:05
                  Chyba nie nasz pojęcia, o czym mowa.
                  • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:24
                    Asma nie ma pojęcia a raczej ma wyobrażenie na podstawie tego co ma w domu 😂 i chyba pomylił jej się silikon używany w łazienkach żeby np zabezpieczyć kabinę prysznicową.

                    Zarówno blat jak i podwieszany zlew w kuchni mam na łączeniach zabezpieczony silikonem (bezbarwnym) i tak zrobionym że tego nie widać - baterie mam zamontowaną na blacie wiec to wszystko trzeba zabezpieczyć przed przeciekaniem.
                    • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:32
                      Nie przeinaczaj, Eliszka mówiła o silikonowej fudze do odgrodzenia blatu

                      Ale ona ma z tego co zrozumiałam starą kuchnię z szafkami otwieranymi do góry więc wszystko jak najbardziej się zgadza, pasek silikonu tam może być

                      Teraz stosuje się blat z listwa albo przeciągnięty na cała ścianę





                      • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:36
                        Tak asma, do domu wybudowanego w 2021 roku wstawiliśmy kuchnię z PRL 🤣🤣🤣🤣

                        Jeszcze zacytuj, gdzie pisałam o jakimś ogrodzeniu blatu czymkolwiek, bo chyba coś mi umknęło z życiorysu.
                        • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:40

                          Już się gubię bo ciągle Kręcisz z tym domem ostatnio był jakiś dom położony tuż przy torach kolejowych ale to był dom w starym budownictwie bo ten który chcieliście wybudować zablokował wam jakiś rasista który miał działkę obok

                          Zresztą nieważny dom pisałaś poniżej jak zabezpieczyć żeby coś nie wpadało za Blat

                          więc wróć proszę do swojego posta bo ja pod nim pisałam i nie przekręcaj
                          • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:50
                            Może ty czytaj ze zrozumieniem. Pisałam o tym, jak zapowiedź wpadaniu okruchów za szafki.

                            Na wpadanie okruchów za szafki jest o wiele skuteczniejszy sposób niż rant na blacie.

                            Reszty nie skomentuję, bo nie mam pojęcia o kim to piszesz. Z pewnością nie o mnie, bo kompletnie nic nie pasuje do mojej sytuacji. Jak już chcesz się do mnie dopieprzać, to przynajmniej ustał sobie jakąś jedną wersję, żeby było choć trochę wiarygodne.
                            • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 18:12
                              Dzięki za potwierdzenie właśnie p to mi chodziło - nie chodziło o fugi w zlewie czy na kafelkach jak ktoś tu wmawiał wink

                              I spoko ze się wykręcasz bo trochę za dużo napisałaś o historii poszukiwań swojego domu wink
                              • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 19:21
                                Nie wiem, co ci niby potwierdziłam, bo to nie ma nic wspólnego z jakimś ogradzaniem szafek, o którym piszesz.

                                Historię poszukiwań mojego domu to chyba sama sobie stworzyłaś. Od momentu podjęcia decyzji o kupnie domu do przeprowadzki minęły raptem dwa miesiące i chyba praktycznie nic o tym na forum nie pisałam, bo wszystko działo się bardzo szybko. No ale jak widzę masz swoją rzeczywistość równoległą.
                                • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:46
                                  No pamiętam ten watek c sąsiedzie rasiscie który zablokował wam Dojazd do Działki na której chcieliście budować dom i zrezygnowaliście tam

                                  Sama pisałaś nie wiem po co się teraz wykręcasz przecież to nic wstydliwego
                                  • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:51
                                    Asma ale jesteś w stanie ogarnąć swoim umysłem, że można mieć działkę budowlaną w jednym miejscu i kupić dodatkowo dom w zupełnie innym?
                                    • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 21:27
                                      Jejku nie obchodzi mnie jakaś działka z której i tak nie możecie korzystać ani sprzedać bo złośliwe sąsiad rasista wam zablokował drogę dojazdową

                                      No dobra, szczerze to umieram z. Zazdrości
                                      • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 22:36
                                        Ja nic nie pisałam o zazdrości. Mam to gdzieś, czy mi zazdrościsz czy nie. Najwyraźniej jednak masz straszny ból dupy z mojego powodu, bo dopieprzasz się do mnie od lat, tworząc jakieś dziwne teorie i przekręcając fakty, których w sumie nie znasz. Pisałam o działce raz, lata temu. Od tamtego czasu wydarzyło się całe mnóstwo rzeczy, o których nie pisałam. A ty możesz sobie wierzyć w co chcesz. Nie mój problem.
                      • wena-suela Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 14.06.23, 17:33
                        "Teraz"? Mam tą sama kuchnię od 24 lat i blat ma listwę. Chyba, że to jakieś inne listwy ...
                • mava1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:14
                  >Tak miałyśmy ale w stanie wojennym

                  silikonowe fugi w stanie wojennym???!!!
                  no przepraszam ale chyba cos ci sie po***ło.
                  • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:17
                    Nie, to jest asma, ekspert od wszystkiego, czyli od niczego, który od lat przypieprza się do mnie w każdym wątku, bez względu na temat. Tylko zwykle wychodzą jej z tego takie właśnie durne kocopoły 🤣🤣🤣
                  • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:20
                    Jejku
                    Szok
                    Nie rozumiesz przenośni ?????

                    Kto w 2023 roku sobie kładzie fugę w nowej kuchni?

                    Chyba upał masz za duzy
                    • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:28
                      Mam fugi w nowej kuchni, między płyt(k)ami - mam położony na ścianie gres w rozmiarze 120 x 60.
                      Dom projektowany przez jedną z najlepszych pracowni architektonicznych w Polsce, która co roku dostaje międzynarodowe nagrody za projekty mieszkalne - chyba napisze do nich że się nie znają bo Asma mówi że w 2023 roku nie kładzie się fugi 😂
                      • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:34
                        Jejku ciekawa jestem po co wynajmuje się pracownię architektoniczną do zaprojektowania kuchni

                        gdzie chodzi po prostu o wybranie sobie frontów jakie się komu podobają i rozłożenie rzeczy i sprzetow tak żeby było wygodnie

                        Takie „architektniczne „ porady można dostac gratis w każdym salonie do którego się idzie po ofertę

                        Ciekawa jestem jaka wartość dodana ma wizytę w nagrodzonej pracowni
                        ale kto bogatemu Zabroni
                        • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:46
                          Pracownia jest po pierwsze po to żeby nie chodzić do salonów a po drugie zależy czy ma się do zaprojektowania 4m2 kuchni czy cały dom.

                          Wartość dodana jest czas wolny spędzany inaczej niż w sklepach z wyposażeniem wnętrz 😉
                        • ichi51e Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 10:08
                          Zapewniam ze nie jest to tak proste - chyba ze masz pochowane wszystkie przyłącza w ścianach i proste ściany. No i najlepiej duża kuchnie w jednolitym kształcie…
                          • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 12:49
                            Wszystkie przyłącza mam na zewnątrz i ściany są średnio proste, ale płytki są położone prosto i ten kawałek ściany przed położeniem płytek został wyrównany. Zabudowa jest zaprojektowana i zrobiona uwzględniając przyłącza.
                            Przed transportem i przed montażem stolarze zmontowali kuchnię, spasowali wszystko i do tego dostosowali blaty kamieniarze.
                            I mimo tego że stolarz i firma od blatów w PL a kuchnia montowana w NL to spasowane idealnie.
                            Mam też dwa różne blaty - zabudowa jest w kształcie litery L i cześć wzdłuż ścian jest w innym kolorze i ma inny blat a cześć prostopadle do ściany ma inny blat i kolor.
                    • mava1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 09:54
                      >Nie rozumiesz przenośni ?????

                      najwyraźniej nie rozumiem...moze jestem "za tępa" na twoje przenosnie? trzeba było wziąć w cudzysłów, co jednoznacznie wskazałoby na brak bezposrednosci, która jednakowoż NIE WYNIKA z twoich słów.
                      ps. Silikonowe fugi sprawdzaja sie doskonale do dzis w wielu sytuacjach (i pomieszczeniach) wiec jakby nie rozumiem twojego przytyku. Moze za głupia jestem? dla twojej ponadprzecietnej inteligencji...
                      • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 13:15
                        Wiec językiem prostym:

                        Mysl byla taka ze oklejanie blatu silikonem w eleganckich kuchniach nie jest już stosowane bo są inne rozwiązania bardziej szykowne
                        • ichi51e Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 13:56
                          Jakie?
            • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:20
              U mnie blat granitowy jest idealnie spasowany z szafkami i ze ścianą i nic nigdzie nie wpada. Miałam w poprzednim mieszkaniu granitowy blat z mini rantem (na wszystkich krawędziach) i nie było to zbyt wygodne, trudniej się czyściło blat.
              • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:33
                Ja mam na blacie i na ścianie ten sam kamień. Na złączeniu jest fuga silikonowa idealnie w odcieniu kamienia, więc jej praktycznie nie widać. A asma się zna jak wilk na gwiazdach 😄
                • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:53
                  U mnie jest gres na ścianie łączony z kamieniem na blacie i idealnie spasowane. Wiem że jest silikon bo widziałam jak montowali ale jaki ma kolor to nie wiem bo go nie widać. Asma nie ma pojęcia w żadnym temacie w którym się udziela, ale wydaje jej się że zna się na wszystkim, taki forumowy folklor którego nikt nie traktuje poważnie.

                  A zauważyłam że chodzi i troluje głównie te forumki którym zazdrości, głównie zadowolone z życia emigrantki, więc chyba jej coś w życiu nie wyszło i jej się ulewa.
                  • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 18:01
                    U mnie są słupki po obu stronach blatu roboczego pod ścianą i jednolita fuga w kolorze blatu pociągnięta na całości. Wygląda to dobrze.

                    A asmy chyba faktycznie niemal nikt na forum nie bierze na poważnie 😄
                  • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 18:15
                    Tak, rozgryzlas mnie
                    Eliszce zazdroszczę strasznie domu tuż przy torach kolejowych ( zaraz się będzie wykręcać ale jak poszukacie to kiedyś niechcący napisała ze go znalazła jak się zatrzymała na przejeździe kolejowym )

                    Nóż po prostu szczyt marzeń, spać nie mogę po nocach ehhhh
                    • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 19:25
                      Błąd asma, nie uważasz. Pisałam ci już, że mieszkam w budce dróżnika i to ja otwieram te szlabany.
                      • bywalec2023 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 19:28
                        Jeśli mieszkasz obok tej słynnej szwajcarskiej kolei w górach to wcale nie grzech mieć tam dom, a zapewne jeszcze więcej milionów potrzeba smile
                      • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:57
                        Eliszka to mąż jest dróżnikiem??!! 🤣 A już myślałam że jest maszynistą na szwajcarskiej kolei 😉😂
                        • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 22:37
                          Tak, mąż jest maszynistą! Dróżnikiem jestem ja 💪🏻
                          • samaasma Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 13:14
                            Pociąg jednak hałasuje i drga
                            Poza tym teraz są fikuśne pomysły ograniczania innych źródeł ransportu a zwiększania połączeń kolejowych

                            wiec trzymajcie się
            • arthwen Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:59
              Jak to szczelinę?
              Nie mam żadnej szczeliny, blat jest spasowany co do ułamka milimetra i uszczelniony.
      • paola.brunetti Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:35
        Popieram, też mam ten system bezdotykowy, jest super.
    • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:31
      Bardzo, bardzo Wam dziękuję!! 🥰🥰
      Zapisałam wszystkie rozwiązania, pooglądałam patenty dla mnie nowe, stresuje mnie tworzenie kuchni, (jak i całej reszty) od podstaw.

      Nie wiem jeszcze jak rozwiązać scianę z górnymi szafkami -do jakiej wysokości je zrobić?
      Normalnie byłyby do sufitu, ale tam sufit -bedzie na wysokości ok 6m- boję się tak wysoko po drabinie🤣
      Jakaś standaryzacja jest? 250/260/ na 2 schodki drabinki? Jak to rozwiązać?
      • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:36
        Zastanów się, na jakiej wysokości będzie ci bezpiecznie i komfortowo ściągać z półek różńe rzeczy. Standaryzacja nie jest ważna, ważna jesteś ty, to twoja kuchnia. Zrób sobie symulację przy ścianie z drabinką/schodkami i będziesz wiedziała.
        • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:44
          bene_gesserit napisała:

          > Zastanów się, na jakiej wysokości będzie ci bezpiecznie i komfortowo ściągać z
          > półek różńe rzeczy. Standaryzacja nie jest ważna, ważna jesteś ty, to twoja kuc
          > hnia. Zrób sobie symulację przy ścianie z drabinką/schodkami i będziesz wiedzia
          > ła.
          >

          Dziękuję -czyli kuchnia będzie na mój wymiar🤣-boję się, ze cokolwiek wymyślę, zawsze będę żalować, ze szafki mogły być wyżej.
          • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:24
            Bardzo, bardzo wysokie szafki nie będą używane, ale zostaną zapchane rzeczami wyciąganymi raz na sześć lat (czyli takimi, które lepiej wywalić, IMO). Poza tym taka ściana szafek pod sam wysoki sufit może wyglądać dość ciężko. Ktoś ci projektuje kuchnię? Mogą ci to wyrysować?
            • tiffany_obolala Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 15:20
              Mam szafki do sufitu i uwielbiam ten najwyższy rząd. Trzymam tam zapas karmy dla psów (kupuję w 9l workach, raz w tygodniu odsypuje trochę do małego pojemnika), rzadziej używane sprzęty typu maszyna do chleba czy gofrownica, duże gary na rosół (gotuje rosół tylko w święta), akcesoria do pieczenia tortów i inne rzeczy wyciągane nie częściej niż raz w tygodniu. Zupełnie swobodnie sięgam tam ze stołka ze stopniem.
              I wcale nie wygląda to ciężko, mimo że mam kuchnie typu tramwaj z oknem na krótkiej ścianie i cała jedna długa jest zabudowana.
              • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:29
                Ale u mnie sufit będzie na wysokości 6m-nie zabuduję pod korek🤣
            • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:24
              bene_gesserit napisała:

              > Bardzo, bardzo wysokie szafki nie będą używane, ale zostaną zapchane rzeczami w
              > yciąganymi raz na sześć lat (czyli takimi, które lepiej wywalić, IMO). Poza tym
              > taka ściana szafek pod sam wysoki sufit może wyglądać dość ciężko. Ktoś ci pro
              > jektuje kuchnię? Mogą ci to wyrysować?
              >

              Nie no, pod sam sufit nie chcę chociaż miejsce do przechowywania kusi🤣
              Jest projektant, wrzucam mu patenty które od Was dostałam, narysuje kilka opcji, ale obawiam się ze decyzji co do wysokości nie podejmie.
            • princy-mincy Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:30
              bzdura, ja nie mam zabudowanych do samego sufitu i bardzo żałuję.
              moj maz wrzuca na gorne szafki rozne chipsy, ciastka, stoi tam uzywana czesto suszarka reczna do salaty i jest wrazenie wiecznego bałaganu
              • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 16:39
                Ale co innego sufit na normalnej wysokości, a co innego 6 metrów. Dla mnie to jest prawie czterokrotność mojego wzrostu. Jak niby miałabym sięgać cokolwiek z tych szafek u góry? Bo skakania po drabinie z jakimiś gratami w rękach sobie za bardzo nie wyobrażam.
                • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:26
                  Otóż to. Dlatego pisałam o kuchni na miarę używającej jej osoby. Skakanie po drabinie na, powiedzmy, wysokosc czterech metrów z kompotierą albo blachami czy czymkolwiek to nie jest dobry pomysł, to proszenie się o kłopoty.
                  I o ile miejsce do przechowywania to jest dobra rzecz, to im więcej miejsca do przechowywania, tym więcej niepotrzebnych rzeczy się w nim upycha. Do iluśtam metrów sześciennych to miejsce służy, od iluśtam - staje się składnicą 'a bo szkoda wyrzucić, jeszcze się może przyda'.
                  • eliszka25 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 20:54
                    Tak, w pełni się zgadzam. Kuchnia powinna być „skrojona” pod potrzeby osoby, która w niej najwięcej przebywa.
      • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 09:39
        A wyspa-blat 100cm/120? Chcę blat na wyspie taki sam jak w reszcie kuchni, i wystający, żeby mozna było usiąść na krześle.
      • ichi51e Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 11:31
        Jak masz 6m to szafka kończąca się na 260 będzie nie do umycia bez drabiny. W takim razie lepiej zrobić nizsze
        • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 13:03
          ichi51e napisała:

          > Jak masz 6m to szafka kończąca się na 260 będzie nie do umycia bez drabiny. W t
          > akim razie lepiej zrobić nizsze
          >

          Masz rację, muszę wymierzyć to jak najpraktyczniej.
          • bene_gesserit Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 14:28
            Jeśli to głównie ty pracujesz w kuchni, skrój ją na twój wzrost. I wysokość szafek, i wysokość blatów. Przyjrzyj się swojej obecnej kuchni (albo kuchniom znajomych) i pomierz, ile, jakiej i na jakiej wysokości powierzchni blatów roboczych ci odpowiada.
    • wapaha Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 11:25
      nie mam ale w przyszłej kuchni będę chciała mieć sadrozwiązania podpatrzone w kuchni u koleżanki mieszkającej w szwecji)
      - zlew pod kątem lekko ( w sensie krzywe pochyłe dno, woda sama spływa)
      - wysuwany z szafki blat /stolnica
      - szafka/spiżarka w zabudowie
      - wbudowane pod górny rząd szafek listwy z gniazdkami na prąd
      • b-b1 Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 11:32
        Pod gornymi szafkami gniazdka-calkiem dobry pomysł- zapisuję dzięki😉-chcę deskę do krojenia wysuwaną-za stolnicę wyspa posłuży 🤣
      • andace Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 17:40
        Mam zlew Franke i dno nie jest płaskie ale właśnie z lekkim spadkiem, to duży jednokomorowy zlew więc nie trzeba montować zlewu pod kątem są takie gotowe.

        Listwy z gniazdami proponuje w blacie lub w szafkach/na tylnej ścianie, żeby było można tak podłączyć, żeby nie widać było kabla - mam zarówno gniazdka chowane jak i montowane na tylnej ścianie szafki. Mam np wolno stojącą mikrofalę na półce i z tylu szafek podciągnięto instalację wiec kontakt jest za mikrofalą, tzn meblowy.

        Już kiedyś to linkowałam, mam dużą szafę z chowanymi drzwiami, za drzwiami na dole są szuflady, dodatkowy blat na którym stoją krajalnica, toster, robot kuchenny (i gniazdka meblowe w plecach szafki), a powyżej półki do sufitu. Blat ma też podświetlenie. A chowane drzwi nie blokują dostępu, po skończonej pracy można drzwi zamknąć i nic nie ma na wierzchu, a że mam kuchnie połączoną z jadalnią i salonem to lubię jak jest wszystko pochowane.

        peka.pl/kategoria/hawa-concepta
        • wapaha Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 10.06.23, 19:04
          No tak, pisałam o takim zlewie a nie montowaniu 😉
      • pade Re: Kuchnia -co się u Was sprawdziło? 11.06.23, 11:59
        W domu proponuję odrębną spiżarkę, mam taką przy kuchni, dzięki czemu nie musiałam się bawić w górne szafki, w kuchni czuć przestrzeń a wszystko co używane rzadziej plus zapasy jest tuż obok.