milva24
08.08.23, 21:56
Zawsze strasznie mnie przygnębiają wątki o stosunkach z dziećmi. Szczególnie wpisy, ze jeśli nie jest się idealnym rodzicem to trzeba było nie mieć dzieci. A jeśli się je już ma i się człowiek z nimi aktualnie nie dogaduje/irytuje/kłóci/daje kary/cokolwiek to najlepiej oddać. Już widzę jak dzieciom jest lepiej w dd czy rodzinie zastępczej niż w standardowej, niezbyt idealnej ale nie patologicznej rodzinie biologicznej. I ja rozumiem, że ktoś może uważać, że trzeba było przewidzieć, że się nie będzie ideałem ale niestety na własnym przykładzie- się nie da. Myślałam, że będę dużo lepszą matką niż jestem i podejrzewam, że nie jestem jedyna.