Wszy

[katka323]

Witam, czy któraś mama używała płynu Delacet na wszy u młodszego dziecka? W ulotce jest informacja, że dla dzieci od 6 roku życia. Czy można zastosować u dziecka 4 letniego?

[profes79]

A może by tak lekarza zapytać?

[ritual2019]

profes79 napisał:

> A może by tak lekarza zapytać?
>

A.co ma do tego lekarz?

[profes79]

To że wie co to za środek, czemu ma wskazanie od 6 roku życia i czy można stosować u dziecka młodszego.

[ritual2019]

profes79 napisał:

> To że wie co to za środek, czemu ma wskazanie od 6 roku życia i czy można stoso
> wać u dziecka młodszego.
>
Lekarz leczy choroby a nie zajmuje sie analiza skladu srodkow na wszy. Skoro jest ograniczenie wieku to producent mial powody, te srodki sa testowane przeciez. A u tak mlodych dzieci sie nie ryzykuje, i lekarz tez tego nie zrobi. Na rynku jest wybor i nalezy zastosowac odpowiedni do wieku srodek. To nie rocket science.

[skumbrie]

Kup porządny środek, a nie delacet. Wyrzucisz pieniądze, zero efektu.

[memphis90]

To 65% etanol, nie kładłabym tego na głowę dziecka, nawet 6 letniego. Alkohol silnie wysusza i podrażnia.

[tygryskowata]

Zobacz płyn pepi

[bylam.stara.mostowiakowa]

Albo Żel sofa.

[bylam.stara.mostowiakowa]

Żel sora.

[ritual2019]

Kup srodek odpowiedni dla dzieci w tym wieku

[angeka2]

kup sora i grzebien terminator. te plastiki dolaczane do srodkow na wszy nic nie daja. wyczesuj codziennie pasmo po pasmie mimo ze to upierdliwe. bez wyczesywania nie ppzbedziecie sie wszy

[fibi00]

Byle nie szampon z Sory! Jest do bani! Wszy są tylko po nim na lekkim haju i nic więcej. Dużo skuteczniejszy środek to Nyda.

[geez_louise]

Żadnych drażniących preparatów typu Delacet czy Sora! Nie dosyć, że złe działają na skore głowy, to jeszcze trzeba po kilku dniach nakładać je ponownie, ponieważ nie zabijają gnid, tylko dorosłe wszy.

Trzeba kupić preparat na bazie dimetikonu: hedrin, nyda itp, są zupełnie niedrazniace, przyjemne wręcz w stosowaniu i jednocześnie zabijają wszy i gnidy, wiec wystarcza jedno zastosowanie.

[alpepe]

NYDA jest najfajniejsze.

[szarsz]

My po przetestowaniu wielu pozostaliśmy przy nydzie.

[ga-ti]

To my też fani nydy Co prawda już dawno nie trzeba było używać (odpukać), ale jak był potrzebny to zadziałał super, wybił wszy i gnidy (zasuszyły się) nawet w gęstych, kręconych włosach. Stosowałam u przedszkolaka i nic się złego ze skórą głowy nie działo.