Dodaj do ulubionych

Berga w sądzie

18.09.23, 23:36
Będę niebawem w sądzie. Jak się zachowywać, jak zeznawać, doradźcie, bo nie mam pojęcia i lekka panika wink Nigdy nie byłam w takiej sytuacji a żyję prawie pół wieku.
Obserwuj wątek
    • iwles Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:38

      Mowić prawdę.
      • taje Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:55
        Zależy. Czasami trzeba przemilczeć. Zależy od sprawy.
      • riki_i Re: Berga w sądzie 20.09.23, 00:50
        iwles napisała:

        >
        > Mowić prawdę.

        "nie pamiętam, nie pamiętam, nie pamiętam, Wysoki Sądzie" big_grin
    • reinadelafiesta Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:40
      To zależy, w jakim charakterze tam będziesz.
      • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:42
        To ja pozywam ale szczegółów nie mogę zdradzić.
        • gama2003 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:57
          Skoro tak, to przed rozprawą poprzypominać sobie wszystko na temat sprawy. Nawet notatki zrobić i pogapić się na nie. W razie stresu i zaćmienia z nerwów, może się przydać.
          Iść z obstawą życzliwą, nawet jak będzie gdzieś tam czekać na zewnatrz.
          Tak zrobiłam. a potem w domu padłam, jak po maratonie.



          • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:05
            Dzięki gamo smile
        • shellyanna Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:23
          Adwokat powinien Cię poinstruować, nie forum.
          • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 10:55
            I zrobi to tuż przed. Wiedza z forum też się przyda, zwłaszcza doświadczenie danieli. Wiadomo, że ematka wszystko wie smile
        • koronka2012 Re: Berga w sądzie 20.09.23, 08:58
          Będziesz sama czy z adwokatem? Dobrze mieć spisaną w punktach listę rzeczy które chcesz powiedzieć, możesz tą kartkę mieć ze soba to nie egzamin 😝

          ja mojej pani Mecenas dawałam listę pytań które ma zadać na wypadek gdybym pominęła jakiś aspekt w nerwach.
    • daniela34 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:40
      bergamotka77 napisała:

      > Jak się zachowywać,

      Normalnie. Grzecznie. Zwracać się do sądu "proszę sądu" albo "wysoki sądzie." Zabrać dowód osobisty.


      jak zeznawać

      Zgodnie z prawdą. Pamiętać, że niezależnie od tego kto zadaje pytania (sąd, stroną, pełnomocnik), odpowiedzi kieruje się zawsze do sądu.
      • daniela34 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:43
        A doczytałam, że jesteś stroną - no to jeszcze pamiętać, że zawsze jak sądu się do cienie zwraca, powinnaś wstać.
        • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:46
          Dzięki, to przydatne info.
        • sloneczna_paraolka1 [...] 19.09.23, 01:45
          Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:48
            Ale że żona sędziego siedzi? Nie sądzę.
            • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:50
              Widzę ze coś mnie ominęło
          • zamyslona_ona02 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 04:41
            Tylko nie sędzina!
      • panna.nasturcja Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:43
        To drugie było dla mnie najtrudniejsze, bo człowiek ma odruch odpowiadać temu, kto pyta a nie komuś innemu.
        • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:31
          Dziękuję za wszystkie rady i doświadczenia. Już mi raźniej. Dobrze, ze to nie rozwód wink
      • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:44
        Dziękuję będę o tobie myślała wtedy Danielo. Tobie to bym nawet szczegóły zdradziła na priv.
        • daniela34 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:48
          Jeśli chcesz albo jeśli chcesz o coś jeszcze dopytać poza forum, to napisz. Tylko daj znać gdzieś tutaj, że napisałaś, bo gazetową sprawdzam nieregularnie.
          • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:03
            Napisałam właśnie Danielo smile
            • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:33
              Już odpisałam
      • kocynder Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:34
        Danielo, pytanie tylko z ciekawości, nie byłam i nie jestem w takiej sytuacji (i mam nadzieję, że nie będę).
        Jeśli zeznaję i zatajam ważną dla sprawy okoliczność, ale nikt nie zadał mi o to pytania wprost to jak to jest traktowane? Przykładowo: byłam świadkiem wypadku, znam kierowcę, widziałam, jak wsiadał do samochodu i spowodował wypadek. Podczas przesłuchania pytają mnie, czy wiem jaki to był samochód, czy pamiętam numer rejestracyjny, gdzie stałam, co robiłam itd, a po prostu nikomu nie przyszło do głowy, że akurat ZNAM tego człowieka i nikt nie pyta, czy wiem kto ów samochód prowadził. Mogę nie powiedzieć, że autem kierował Adam P. czy nie mogę?
        Znaczy wiem, że z moralno - etycznego punktu widzenia powinnam powiedzieć, ale z prawnego? Zakładam też że może nie najzręczniejszy przykład, ale rozumiesz zasadę... smile
        • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:48
          Nie masz prawa. To jest zatajenie prawdy.
          • kocynder Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:10
            Czyli właściwie nawet nie pytana powinnam powiedzieć? Bo mi chodzi o sytuację, w której nikt mi nie zadaje konkretnego pytania a moja w tej kwestii wiedzą może mieć znaczenie. Podkreślam, nie chodzi o zatajanie prawdy typu odpowiedź "nie pamiętam" mimo że wiem. A o nie informowanie bez pytania. smile
            • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:16
              Powinnaś zeznać wszystko co wiesz. Dlatego w zasadzie każde przesłuchanie na początku ma fazę tzw.swobodnej wypowiedzi, kiedy nie odpowiadasz na pytania, tylko mówisz co wiesz o sprawie.
              • kocynder Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:19
                A. O tych swobodnych wypowiedziach nie wiedziałam. I właśnie dlatego warto się dopytać "na wszelki wypadek", który oby nigdy nie nastąpił. smile
              • kocynder Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:23
                A nawet i tu, w tym wątku są rady typu "czasem lepiej przemilczeć..."... smile
                • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:33
                  Trochę inaczej jest w przypadku strony a nie świadka. Oskarżony jako strona ma prawo do milczenia. Powód, pozwany nie od razu są przesłuchiwani z przyrzeczeniem.
                • taje Re: Berga w sądzie 19.09.23, 09:35
                  Mnie chodzi o sytuacje typu jak pozywasz pracodawcę o odszkodowanie za mobbing to w odpowiedzi na pytanie o przebieg kariery zawodowej lepiej nie chwalić się na wstępie, że z jeszcze poprzedniej pracy odeszłaś bo miałaś romans z szefem. Ludzie często sami z siebie podają informacje, które nie są istotne do oceny danej sprawy a mogą podważyć ich wiarygodność. Luźny strumień świadomości bywa bardzo ryzykowny. Nie piszę o byciu świadkiem w sprawach karnych, bo to zupełnie inna historia.
                  • szeptucha.z.malucha Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:48
                    Dokładnie. Kiedyś miałam nieistotna sprawę - trzeba było uklepac stan faktyczny. I jedyna słuszną strategią było odpowiadać: tak, nie, nie wiem,. Każda inna odpowiedz wytraciła sędziego z równowagi i powodowała mylne rozumienie wypowiedzi.
    • sol_13 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:41
      Ale o co pytasz konkretnie?
      Normalnie się zachowywać, mówić rzeczowo, odpowiadać na zadawane pytania, ubrać się przyzwoicie. Wziąć dowód.
    • panna.nasturcja Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:42
      Spokojnie. Słuchać, odpowiadać, samemu się nie wyrywać do gadania, jak nie rozumiesz pytania to dopyta, wyjaśnić. Najpierw myśleć, potem myśleć jeszcze raz, dopiero mówić.
      Wcześniej poradzić się adwokata.
      • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:49
        Pełnomocnik ma mnie przeszkolic tuz przed, ale nie będzie go na rozprawie. Jest z innego miasta.
        • marta.graca Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:53
          No to trochę lipa. Dlaczego nie przyjedzie albo nie załatwi zastępstwa?
        • bei Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:08
          Może wystąpić zdalnie (pełnomocnik) to teraz często praktykowane.
    • tanebo001 Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:50
      Nie zapomnij powiedzieć na koniec "Proszę państwa, to jest Profesor Rafał Wilczur"
      • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:10
        No, powiem Wam, że Tanebo wygenerował historyczny (dla mnie) moment.
      • borsuczyca.klusek Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:14
        To ci się udało 😀
      • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:17
        😀😀😀
      • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:29
        A swoją drogą, to tylko w filmie jest cudowne. W realu bym sobie czoło skoroszytem pocięła jakby mnie to spotkało.
        • tanebo001 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:34
          Zawsze dobrze wiedzieć co powiedzieć żeby niepoczytalność dostać...
          • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:38
            A żeby dostać pełnomocnika z urzędu to najlepiej pisać pisma ręcznie i nieczytelnie.
            • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:44
              A jak biegły zaopiniuje że brak powodów do twojego ubezwłasnowolnienia, to się od tego nie odwoluj... (czy nie zaskarżaj, patrzcie państwo, zapomniałam sad)
        • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:00
          daniela34 napisała:

          > A swoją drogą, to tylko w filmie jest cudowne. W realu bym sobie czoło skoroszy
          > tem pocięła jakby mnie to spotkało.

          A gdyby tak zrobić klamrę aktorsko - sytuacyjną i ni z tego, ni z owego rzec do pełnomocnika strony: "Ja sobie robię grubą nieprzyzwoitość z pana, panie Bucholc!"
          Grzywna warta każdej złotówki!
          • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:49
            😀😀😀
          • tanebo001 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:21
            Zaraz grzywna. Najwyżej Wesołowska młotkiem rzuci.
          • martishia7 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 13:13
            Czasami sąd też ma poczucie humoru.
    • damartyn Re: Berga w sądzie 18.09.23, 23:54
      Dawno temu byłam swiadkiem w poważnej sprawie, byłam zszokowana jak Wysoki Sąd był znudzony. Niczym nie przypominał tego z filmów😉.
      • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:04
        Tak całkiem poza tematem wątku - w zeszłym tygodniu byłam na sprawie o duże oszustwo w sądzie okręgowym i o drobne przestępstwo w sądzie rejonowym. Rozprawa w rejonie była o wiele bardziej dynamiczna i ciekawsza. Więcej się działo.
        • damartyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:16
          Trudno, zeby się ekscytowali kazdym morderstwem ale było to dla mnie zakoczeniem. Pomyślałam wtedy, ze to wcale nie taka ciekawa robota 😂
      • kropkaa Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:19
        W podstawówce, jakoś pod koniec, poszłyśmy z koleżanką do sądu, właśnie aby zobaczyć, czy jest jak na filmach. Znalazłyśmy jakaś rozprawę, poczekałyśmy aż wszyscy wejdą, po czym my. Grzecznie siadłyśmy w kątku. Niestety wyoki sąd zapytał nas w jakim charakterze jesteśmy i nie pozwolìł nam zostać.
        Bardzo byłyśmy niemile zaskoczone, że w ogóle nie jest jak na amerykańskich filmach big_grin
        • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:25
          Podejrzewam że wynikało to z waszego wieku. Do niedawna osoby niepełnoletnie, poza wezwanymi, nie mogły być na sali, chyba że za specjalnym zezwoleniem (wycieczki, wyjścia zorganizowane). To był koszmar dla stron mających dzieci, których nie miały z kim.zostawic. To się zmienilo
          • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:33
            Na gruncie tych nowych przepisów zdarzyło się też już mojej koleżance, adwokatce, że zabrała swoją córkę, której nie miała z kim zostawić, do sądu (tatuś nawalił).
            Bo generalnie rozprawy są jawne i gdybyście były pełnoletnie, to mogłybyście zostać, chyba że ta konkretna sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności.
            • kropkaa Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:08
              Mogło tak być.
              Ale nawet te kilkadziesiąt sekund wystarczyło, żeby się rozczarować, że amerykańskie seriale są dużo fajniejsze niż sąd w realu wink Nie pamiętam, czy to już była era Ally McBeal, bo na bank wycieczka była pokłosiem jakiejś telewizyjnej fascynacji.
              • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:15
                Nie dziwię się. Mnie też te rozprawy sądowe w filmach amerykańskich fascynują choć wiem, że w życiu jest inaczej, zwłaszcza że polski system jest inny.
    • borsuczyca.klusek Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:04
      Przed wejściem do budynku pewnie będzie kontrola wnoszonych przedmiotów - taka taśma jak na lotnisku. Ja doznałam jakiegoś totalnego zaćmienia i zamiast położyć tam całą torebkę to zaczęłam wypakowywać jej zawartość. Strażnik się na mnie popatrzył jak na nienormalną, ale podszedł ze zrozumieniem.
      Nie swoje usprawiedliwienie dodam, że też byłam pierwszy raz w sądzie i w dodatku w ogromnym stresie. Cud w ogóle że nie zemdlałam 🙄
      • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:37
        Można też wysłać do sądu rodzoną matkę solidnym pękiem szydełek. Moja matka w torebce nosi wszystko, wtedy - to bylo juz z 10 lat temu - często jeździła pociągami, więc w torebce woziła kilkanaście szydełku różnej grubości, bo wiadomo - zawsze się przydadzą 😀
        Przyjechała do mnie, a ja wtedy byłam chora, więc poprosiłam ją, żeby mi podrzuciła do sądu na dziennik podawczy pismo w mojej własnej sprawie. W ostatniej chwili sobie uprzytomniłam, że wysłałam do sądu terrorystkę z całym arsenałem.
        • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:45
          big_grin: D: D kolejne propsy dla Szanownej Matki, oraz - gdyby jej nie wpuścilii, to przecież by się przedłubała!
          • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:48
            Fakt. Przedłubałaby się jak nic.
          • zla.m Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:08
            annaboleyn napisała:

            > big_grin: D: D kolejne propsy dla Szanownej Matki, oraz - gdyby jej nie wpuścilii, to
            > przecież by się przedłubała!

            big_grin
        • komorka25 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:22
          Ha, to i tak lajcik. Ja parę lat temu odebrawszy z ostrzenia zestaw profesjonalnych noży kuchennych udałam się do sądu (świadkiem byłam) i kompletnie o tym, co mam w torebce nie myślałam. Mina pana ochroniarza jak zobaczył "absolutnie niezbędne" w damskiej torebce przedmioty uświadomiła mi, że to nie była właściwa kolejność postępowania. "Arsenał" zostawiłam na przechowanie panu ochroniarzowi.
        • asia_i_p Re: Berga w sądzie 19.09.23, 08:33
          Ja na egzamin na tłumacza przysięgłego polazłam ze scyzorykiem. Panowie z ochrony musieli wziąć na przechowanie, bardzo pilnowali, żeby oddać, a i tak go potem zgubiłam po drodze do hotelu. smile
        • martishia7 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 13:15
          Ile razy ja weszłam do sądu z gazem pieprzowym (bo zapomniałam, że go mam w tej torebce), to nie zliczę.
      • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:01
        A jak się ubrałaś? Planuję elegancko. Może białe spodnium? Spodnie i marynarka? Berga wkracza cała na biało big_grin
        • borsuczyca.klusek Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:30
          Nie chciałam jakoś przesadzać, ale miałam czarne materiałowe spodnie i czarne lakierowane baleriny (nienawidzę). Bluzki dokładnie nie pamiętam, ale na pewna biała.
          • krolewska.asma Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:40
            No nie, mi sie biala bluzka kojarzy z tym że ktoś na pewno jest Winny bo przesadza ze strojem

            Sędzia tez tak może myśleć
            • borsuczyca.klusek Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:55
              Na szczęście to nie mnie sadzili 🙄
            • homohominilupus Re: Berga w sądzie 19.09.23, 08:17
              krolewska.asma napisała:

              > No nie, mi sie biala bluzka kojarzy z tym że ktoś na pewno jest Winny bo przesa
              > dza ze strojem
              >
              > Sędzia tez tak może myśleć
              >

              😆

              Kurde no, mialam twój nowy nick wygasic ale czasem napiszesz coś zabawnego więc może dam ci szansę
        • m_incubo Re: Berga w sądzie 19.09.23, 05:34
          Biały spodnium. Tak jak kostium, wysoki sądzie.
          • bazia_morska Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:17
            Coś takiego?
            • m_incubo Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:51
              To jest chyba kombinezon.
              • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 10:59
                m_incubo napisała:

                > To jest chyba kombinezon.
                >


                Nie, kombinezon to jedna całość a spodnium ma spodnie i marynarkę. Taki garnitur. I to spodnium pani niedouczona, jak to podium a nie ten 😀 Nie wprowadzaj w błąd.
                • marta.graca Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:14
                  sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/spodnium;10709.html
                  Oj, Pani redaktorko smile
                  • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:18
                    O, to zwracam honor.
                • panna.nasturcja Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:07
                  I to, co na zdjęciu, to jest jedna całość, a do tego się komentarz incubo odnosił.
                • m_incubo Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:13
                  Berżi, ogarnij drzewko.
                  I lepiej pokaż ten spodnium wink
                  • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:42
                    A normalny. - białe szersze spodnie i biała marynarka z Zary. Pod spod założę ładny czarny tiszert.
                    • suki-z-godzin Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:48
                      bergamotka77 napisała:

                      > A normalny. - białe szersze spodnie i biała marynarka z Zary. Pod spod założę ł
                      > adny czarny tiszert.

                      ja się chyba nie znam, ale to brzmi jakbyś się chciała odpalić na spacer po Monciaku podczas weekendowego wypadu, a nie do sądu.
                    • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 16:14
                      Chyba ze będzie podła pogoda i białe spodnie zyskają czarny rzucik wink Jeszcze pomyślę o planie B - mam kilka dni.
                      • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 16:28
                        Daj sobie spokój z białymi spodniami, pogoda jest, jaka jest, ale i bez tego - zahaczysz o coś wysiadając z samochodu, otrzesz się o słupek, drzwi i już będzie widać, po co Ci dodatkowy stres. Białą marynarkę też bym sobie odpuściła, ale to już indywidualne - ja się źle czuję "wyskakując z tła" w stresowych sytuacjach, a biała, letnia marynarka na sądowym korytarzu zapewni Ci to tak prawie tak samo skutecznie, jak biała, letnia sukienka zamiatająca ziemię. Spodnie, marynarka, tiszert w mniej więcej neutralnych kolorach i będzie ok.
                        • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 17:10
                          Ta biel podkreśli moją opaleniznę smile
                          • ichi51e Re: Berga w sądzie 19.09.23, 17:11
                            Ale biały tez pogrubia
                            • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 17:12
                              I co z tego? Nie ważę 100 kg, by to miało znaczenie smile
                          • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 17:12
                            Im jest starsza, tym bardziej unikam czerni i ciemnych kolorów, bo wyglądam w nich jak śmierć na chorągwi wink Ale coś się znajdzie innego, niebukowego big_grin
                • m_incubo Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:14
                  I spodnium odmienia się jak kostium, nie jak akwarium.
        • alicia033 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:40
          bergamotka77 napisała:

          > ? Berga wkracza cała na biało big_grin
          >

          Pani Biała Glista...

          Tak, berga, koniecznie na biało!
          • ochbejbe100 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 08:49
            Weź, ja tu herbatę piję...
            A ten cytacik smaczny i jego druga część też.
            • alicia033 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:35
              ochbejbe100 napisał(a):

              > A ten cytacik smaczny i jego druga część też.

              właśnie tak wyobraziłam sobie, że taka cała na biało berdżi przybergamoci na sali sądowej i sędzia, też człowiek, w końcu nie wytrzyma i pojedzie jej panem Muldgaardem
              😂
              • gama2003 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 12:10
                Gorzej jak sędzia to też ematka.
                Przyjdzie Berga i opowie, że wygrała, ale sędzia parskała. Oraz dwa razy się po coś schyliła i nie wynurzała dłuższą chwilę.
                • panna.nasturcja Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:09
                  Długopis wysokiemu sądowi upadł przecież smile
                • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:44
                  Może będzie mężczyzna wink Bo jak ematka to mam problem. Chyba że mnie akurat lubi albo jest neutralna wink
            • panna.nasturcja Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:08
              Ale trzeba znać drugą część smile smile
              • alicia033 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 15:22
                panna.nasturcja napisała:

                > Ale trzeba znać drugą część smile smile

                Jak Wysoki Sąd zna Białą Glistę to i drugą część zna.
                Berga w szale sie nie hamuje, do obrazy Sądu będzie jak znalazłwink.
      • mama-ola Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:08
        Strażnik to się pewnie zastanawiał, czy Twoje paznokcie są bronią czy jeszcze nie smile
    • tt-tka Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:16
      Czekajcie no, berga pozywa, ale KOGO ???
      bo jesli ktoras z forumek (pamietamy, pamietamy), to ja bym sie wstrzymala od udzielania porad i wskazowek tongue_out
      • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:28
        No nie tym razem, mecenas Pitania na wakacjach 😀
        • taniarada Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:54
          Bez adwokata to cienko widzę twoje wystąpienie w sądzie .Chyba że sobie weźmiesz duży kajecik ,co ci on podyktuje przed rozprawą .I nauczysz się tego w większości na pamięć .
          • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:02
            Rady taniejrady są tanie smile
            • krolewska.asma Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:45
              Moim zdaniem j sensowniejsze te rady niż rady fałszywych prawniczek.

              Berga płacisz temu adwokatowi to wymagaj.
              Nie rozumiem jakim cudem on nie będzie obecny?????????

              No to za co ty płacisz co to za usługa??? Przygotowanie jakiegoś pisma na gotowym szablonie?????

              Online nie może się połączyć bo internet mu odcięli?????

              Tu mi się Zapala czerwona Lampka bo normalnie powinnaś mieć wsparcie od pełnomocnika i instrukcje dokładnie co mówić i co robić w danym momencie.

              Przecież taki proces to nie wygląda jak na filmie Magda M.

              I Podsumowując jeszcze odnośnie fałszywych prawniczek na Forum prawdziwy Prawnik ( tu prawnik Bergi) stara się robić jak najmniej i bardzo liczy kasę i wykorzystywać klienta a nie siedzi na Forum i 24 h na dobę sklepie gratis „porady prawne”
    • kropkacom Re: Berga w sądzie 19.09.23, 00:30
      Mecenas pirania atakuje?
    • bywalec.hoteli Re: Berga w sądzie 19.09.23, 01:01
      Mecenas Pirania zatrudniony? wink
    • m_incubo Re: Berga w sądzie 19.09.23, 05:21
      Jeśli mam coś doradzić, to absolutnie nie zachowuj się jak na forum.
      Powinno wystarczyć.
    • memphis90 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:47
      Mówisz tylko do sędziego, nawet jeśli pytanie zadaje Ci ktoś inny.

      Jak nie wiesz, nie pamiętasz - mówisz, ze nie wiesz, nie pamiętasz. Nie odtwarzasz na sile, nie wymyślasz.

      Krótko i na temat. Jeśli nie ma nagrywania i stenotypistka pisze na bieżąco - to w dostatku mówisz pomału, robisz przerwy i powtarzasz na życzenie co właśnie powiedziałaś (upierdliwe).
    • yenna_m Re: Berga w sądzie 19.09.23, 06:57
      Mówić prawdę, być miłym i nie stawiać się sędzienu.
    • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:11
      Z ostrożności procesowej dodam, że oburzenie nie było moje, to znaczy było, ale nie o sędzinę, to znaczy o nią, ale...
      DOBRA, NIEWAŻNE, WYSOKI SĄDZIE, PROSZĘ PAŃSTWA - OTO MIŚ!
      • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:15
        Miś jest bardzo grzeczny dziś. Chętnie państwu kodeks poda. Nie chcę podać? A to szkoda!
        • annaboleyn Re: Berga w sądzie 19.09.23, 07:58
          Chlip smile
    • conena Re: Berga w sądzie 19.09.23, 08:34
      ej, czy tylko ja czekam na plot twist w stylu "haha! dzięki za rady, pozwałam forum, same mi poradziłyście jak was dojechać!!!" ???
      • shellyanna Re: Berga w sądzie 19.09.23, 08:38
        Z byłym pracodawca się sądzi.
    • suki-z-godzin Re: Berga w sądzie 19.09.23, 08:55
      bergamotka77 napisała:

      > Będę niebawem w sądzie. Jak się zachowywać, jak zeznawać, doradźcie, bo nie mam
      > pojęcia i lekka panika wink

      Twoi rodzinni prawnicy powymierali na covid czy ze starości?
    • karotka_plus Re: Berga w sądzie 19.09.23, 09:24
      Na moją pierwszą rozprawę (z mojego powództwa) ubrałam się jak szczur na otwarcie kanału... Niepotrzebnie, wystarczyłby szary/biały t-shirt, jeansy i szpilki. Nawet sędzia ubrana była w jakiś top, jeansy i buty typu trampki. Potem toga więc tego nie było widać ale wcześniej kręciła się po korytarzu.
      Szokiem dla mnie było zeznawanie w prokuraturze, przed rozprawą. Tam był tak empatyczna kobieta, tak sympatyczna, doświadczona, dała mi taką nadzieję na wygraną, że wyszłam od niej jak na skrzydłach.
      Niestety przegrałam sprawę i to z kretesem.

      Na każdej z moich rozpraw stresowałam się ale też z każdą coraz mniej. Zachowuj się normalnie, weź dowód osobisty, dowody dotyczące sprawy. Ja miałam wypisane na kartce najważniejsze punkty do których się odnosiłam. Sędzia pytała się co mam tam za dokumenty 😅
      Mój mąż siedział na korytarzu jako wsparcie. Sędzia pytała się kto to, stopień pokrewieństwa, w jakim charakterze tu jest. Zwłaszcza, że na pierwszych 2 rozprawach pozwany nie stawił się i sama sędzia powiedziała, że myślała, że to pozwany. Pojawił się na 3 rozprawie przez co doszło do 4 i dzięki temu, że się pojawił wygrał.

      Równie stresujące były dla mnie zeznania na komisariacie. Moja sprawa była zawiła, spędziłam tam kilka godzin, policjant nie mógł się połapać. najgorsze jest to, że jak sam mówił on zaraz przechodzi na emeryturę i nie rozumiał czemu przydzielono go do tego + w pokoju było 3 innych policjantów, co chwilę ktoś wchodził, wychodził. No zero prywatności, czułam się jak na świeczniku.
      Będzie dobrze, dasz radę 🙂
      • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 10:53
        Nie no tiszert i dżinsy to chyba niekoniecznie. Trochę oznaka lekceważenia. Jestem w końcu stroną...
        • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 10:56
          Ubierz się wygodnie i warstwowo, bo nikt nie ma szklanej kuli i nie powie ci, czy na sali będzie szalała klimatyzacja czy będzie gorąco. Możliwe jest i to i to. Dobrze jest więc ubrać się tak, żeby łatwo zdjac/założyć wierzchnią warstwę.
          • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:01
            O dzięki bardzo, kolejna bezcenna rada. Zdejmę marynarkę w razie potrzeby.
            • daniela34 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:19
              Rada pochodzi prosto z moich wspomnień zmarzniętej aplikantki. Teraz to toga w razie czego chroni, ale nigdy nie zmarzłam tak jak w upały pod klimatyzatorem za czasów kiedy toga jeszcze mi nie przysługiwała.
    • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:04
      I wiecie, że niby muszą zwolnić cię z pracy na rozprawę, bo stawiennictwo obowiązkowe, ale to obecność usprawiedliwiona niepłatna? Bez sensu.Wolałam wziąć urlop.
      • taje Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:12
        Powodzenia. I napisz jak poszło.
        • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:19
          Napiszę 😀
      • memphis90 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 12:09
        Możesz się zwrócić do sądu o zwrot kosztów.
        • marta.graca Re: Berga w sądzie 19.09.23, 12:24
          Tylko jako świadek, jako strona nie.
    • draconessa Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:21
      Od strony psychologicznej - traktuj, jak teatr. Kazdy odgrywa jakas role- sedzia, oskarzyciel, obrona, Ty tez. Od strony zeznawania - przejrzyj na spokojnie notatki, trzymaj sie prawdy. Jesli czegos nie pamietasz - nie staraj sie ich zadowolic dpowiadajac, co byc moglo, lub interpetujac. krotko i na temat - nei pamietam, nie wiem, pamietam to i to. Krotkie, konkretne wypowiedzi. Nie dawaj sie wciagac w dywagacje i interpretacje, co by moglo byc, etc. Pamietaj, ze masz swego adwokata pod reka. I spokojnie. Jeszcze raz - to teatr.
      • bergamotka77 Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:23
        Ej to nie teatr, ja chcę wygrać ten proces a nie pójść jak na spektakl wink
        • taje Re: Berga w sądzie 19.09.23, 11:43
          Ty jesteś jednym z aktorów i musisz dobrze odegrać swoją rolę.
    • rycerzowa Re: Berga w sądzie 20.09.23, 00:12
      bergamotka77 napisała:

      > Będę niebawem w sądzie. Jak się zachowywać, jak zeznawać,
      >

      "Mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę"!
      • palacinka2020 Re: Berga w sądzie 20.09.23, 08:02
        Chyba w Stanach Zjednoczonych. W Polsce mowi sie "szczera prawde niczego nie ukrywajac"

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka