dotera
12.10.22, 09:01
Mimo że same zjawisko istnieje zapewne od czasu masowego wydawania książek i prasy w wieku 19 i tworzenia się tzw opinii publicznej, współcześnie sądzę że jest to zjawisko całkowicie nowe. Ja usłyszałem to slowo pierwszy raz przy pojawieniu się filmu z Di Caprio o tym właśnie tytule gdzieś pod koniec lat 90tych. W Polsce pudelek powstaje w 2006. Gdzieś na przełomie wieków powstał pierwszy big Brother i to dla mnie jest najbardziej symboliczny moment pop kultury oddzielający wiek 20 od 21. Reality show które zastąpiły tradycyjna telewizję . Przeoraly ja na wskroś. Wydaje się więc że współcześni celebryci w swojej masie mają góra 50 lat. przy czym ci bliżej 40 są już całkowicie z tego świata w którym sława z powodu bycia sławnym jest podstawą i przepustką żeby zostać aktorem zarówno w filmie jak i coraz częściej w teatrze. Wcześniej trzeba było coś osiągnąć żeby o tobie plotkowali .
Przerażające jest że te dwie dekady nie tylko kulturę wprowadziły w przysłowiową dupę ale że zaczęliśmy się tam urządzać. Normy społeczne zostały przeorane całkowicie przez media jeśli chodzi o to co jest przestrzenią prywatną, a co publiczna .