DALSZE DZIEJE POSG Szczecin

[Gość: FUN]

Kilka tygodni temu bylismy swiadkami wielkich zmian w POSG Szczecin na
stanowiskach kierowniczych jak wiadomo odszedł nasz kolega i przyjaciel
pan Komendant który siedzi z usmiechnietą miną w rezerwach kadrowych w
prespektywie jeszcze około 1.5 roku aż osiągnie swiadczenia emerytalne
należy sie chłopu ma cieżko chorą żone. Powrót p. Naczelnik kadr do
pracy po załamaniu nerwowym odchudzonej o nastepne kilka kilo ale
walecznej o stopien pułkownika!!!! .Zmiana na stanowisku naczelnika wydziału
sledczego powrót na stare smieci super sledczego Pana W . Czy ktos
jeszcze może sie podzielic newsami o tej wyjąkowej jednostce SG .Sądze że
opinia społeczna powinna wiedziec na co idą pieniążki z podatków !!!!!!!!!

[Gość: Marek]

Należy wspomnieć, o odwołanym niedawno drugim "geniuszu pracy śledczej "
Tamaszu N ,ten omnibus przez 8 lat swojej służby w POSG nie miał okazji poznać
granicy .Obecnie przenieśiony do Placówki w Lubieszynie łyknie troche błotka i
zrozumie co znaczy praca w terenie . To samo powinno spotkać p,naczelnik kadr.
Brawo Mikołaj !!!

[Gość: Winetu]

Odnosnie do tego co napisał kolega Marek to sie zgadza jest dużo ludzi którzy
biorą wypłate za nic jedynie za obecnosc dotaczy to równierz wszystkich byłych
żołnierzy MON którzy zawiesili swoje emerytury i pobrali solidne odprawy
finansowe a nastepnie uchdzą za znawców tematu granicy tzw. badaczy pisma
swietego.Nikt nie wspomniał o naczelnik wydziału tajemnicy nie jawnej ciekawe
czy boska reka taty pomogła.

[Gość: FUN]

Wiecej odwagi Ludziska piscie to są bardzo ciekawe informacjeukazujące prawde
o tej instytucji.Gratuluje i pozdrawiam Pana Mikołaja G

Re POSG Szczecin

[Gość: Enka]

hihi dałeś czadu ... nic dodac nic ująć :(

[Gość: Enka]

... badacze pisma swiętego tez są potrzebni choćby tylko po to że są
zaznajomieni z tym tematem ... czcij swoich bogów Wineetu:P

[Gość: Enka]

Tomasz N. byc może nie miał okazji poznac pracy na granicy ale nikt przeciez nie
jest omnibusem!!! czy Ty znasz pracę WDś czy tez innego wydziału?:)

[Gość: FUN]

Tak droga pani przez lata przemieszczam się z wydziału do wydziału i to nie
dlatego że jestem nie kompetętny, wręcz odwrotnie moje wykształcenie oraz staż i
doświadczenie przewyższa moich przełożonych. Poprostu ekipa z rodzinnymi
konekcjami nie pozwala rozwinąć się, mam dość słuchania bzdur i wymyślania co
dzień czegoś innego a póżniej cedowania swojej porażki na innych. Czas się
opamiętać nie myśli pani? Przez blisko 5 lat w oddziale był samopas były
komendant nie interesował się niczym bo ponoć miał fachowców za podwładnych
teraz obnażyła się prawda i co widzimy same skuchy, jeszcze przychodzi na kawe
do ludzi którzy zapracowali na jego klęske nie wyciągną wniosków to przykre ale
głupców nie trza siać sami się rodzą.Żal mi ludzi którzy na samym dole wykonują
bzdetne polecenia i rozkazy , którzy nie liczą się bo są uważani za chołote bez
wiedzy wręcz wyśmiewani co do których knuje się podstęp tak nie można droga
pani!.Pani naczelnik kadr np. pracowała w wydz Śledczym oprócz parzenia kawy nie
osiągneła nic dopuki sąsiad z jednego piętra nie został komendantem głownym to
przykre i wiele przykładów można tu przytaczać .Powodzenia

[Gość: Anioł stróż]

Mam nadzieje że to nie koniec spuszczania władzy trzymającej stery i
dzielącej sie kasą tylko dla wybranych a pani naczelnik wydziału kadr życze
szybkiego powrotu do zdrowia ponieważ to jeszcze nie koniec.Czas na z-ce
komendanta czyżby obecne dowóctwo zapomniało ? wiecej determinacji w
działaniach życze obecnemu panu Komendantowi. Dobra rada chwasty wyrywa
się z korzeniami. Powodzenia!

[Gość: Kat]

Postepowanie w sprawie pani naczelnik Wydziału tajemnicy niejawnej prowadził
znawca w sprawach potepowan pan pułk.K który niedał by rady wykonac prostej
pracy policjanta to znaczy wykryc sprawce kradzieży kosiarki w Skarbierzycach
nie obrażając funkcjonariuszy z Dołuj koło Lubieszyna.A co do osoby pani
naczelnik tajemnicy jest oredowniczką karania bez litosci ma to po tatusiu?

[u666]

To co się dzieje to dobry znak, teraz swięta będą trwały dłużej, a ikołaj już rozdaje prezenty. Poczekajmy tylko na renifery, oby mogły pociągnąć te sanie z prezentami. A miłościwie panującemu życzę wytrwałości w tym co robi, jesteśmy z nim!!!!!!!

[Gość: LoLo]

Szanowny panie mikołaju trzba kończyć z tym
towarzystwem wspólnej adoracji zbierającej sie w gabinecie pani naczelnik kadr
to nie wróży nic dobrego, jak opisał na wstępie jeden z autorów forum
chwasty wyrywa się z korzeniami a to najwyższa chwila. knują!!!!
pozdrawiam pana i liczę na mądrość i nie ugiętość w działaniu.

[Gość: moro]

Zgadza się czas wybrać nowych ludzi na stanowiska i pozbyć się zagrożenia
jakie planuje były komendant wraz z zaufanymi ludzmi a co do pokoju schadzek
naczelniczki święta prawda tam nie tylko studiuje sie przepisy kulinarne z
koleżankami częstym gosciem jest super Dog p. Waldek z nadzoru człowiek ten
powinien wystąpić w serialu komediowym, tyle spraw rozwikłanych które kończyły
się klapą. A co do pana Marka W ze śledctwa mało ze jest naczelnikiem to jeszcze
OBSERWATOREM tak rozpoczął swoje dni na nowym stanowisku pracy.Chyba zostało mu
to z poprzedniego stanowiska.Lista jest dłuższa ludzi którzy biorą kase za friko!

[Gość: X-men]

Słyszałem o problemach finansowych byłego komendanta Macieja J ponoc ma wrócić
do oddziału na stanowisko kierownika zmiany w kołbaskowie zmusza go sytuacja z
nieruchomością którą budował jak kasa lała się dzwiami i oknami,URWAŁO SIĘ
KORYTO! może chce otworzyć nową spółdzielnie na miejscu starej !!!!.Lub knuć
spisek przeciwko nowemu komendantowi .Facet jest śmieszny moim zdaniem nigdy
nie miał honoru. Pozdrawiam

[Gość: kpt. Ameryka]

Swoją drogą ,to ciekaw jestem co się stanie z byłymi oficerami SB którzy
unikneli weryfikacji po 1989 roku uciekając do Straży Granicznej ? W POSG ci
wybitnej klasy fachowcy nie popisali się spektakularnymi zatrzymaniami
przestępców granicznych .Główna ich specjalność to zatrzymywanie
80letnich "mrówek" z 1-2 litrami wódki ,oraz wysyłanie młodszych stażem
funkcjonariuszy do sklepu po wódkę,gdy uciekła 80 letnia "mrówka"

[Gość: Enka]

... nie ma co sie dziwić młodzi po wódkę szybciej biegną !!!!

[Gość: Enka]

...hahaha ... zabawne ... Wasze wypowiedzi trącą zazdrością i straszliwa
złośliwością .... a tak po prawdzie to należy się Wam porządna rózga od Mikołaja
a nie prezenty ... prezenty to Wasze pobożne życzenia ... To że Pani Naczelnik
kadr jest szczupła .... hmm ... nic Wam do tego :) spójrzcie Panowie na swoje
żony ( ach wiem! są przeraźliwie tłuste!!!)...oficerowie SB ? śmieszne ... za
dużo TV ... polecam własny rozum... czyzby go zabrakło że tak walicie żółcią ???
Napewno nie jest różowo w to nie wątpię ale to co tutaj wypisujecie jest
szokujące... W sumie zaczęłam się poważnie zastanawiać skąd też ten atak na
kobiety na NACZELNIKOWSKICH STANOWISKACH? Poczucie mniejszej wartości Panów z
Posg? Macie większe aspiracje ? To do dzieła, zróbcie coś takiego żęby Was
zauważono a nioe wypisujcie farmazonów na forum... polecam strony z seksem:)
Napewno Was wyluzują:P

POSG Szczecin

[Gość: FUN]

No w końcu odezwał się głos pani na stanowisku naczelnikowskim prawda boli jak
się jest nie udacznikiem to się trzeba przyznać a nie czarować i zgrywać
fachowca lub zasłaniać tatusiem i układami.Fajno jest ludzi gnębić ! ale jak się
dobierają do dupska szczupłego lub obrzydliwie tłustego to serce boli i jaka to
sprawiedliwość.A co do pism z seksem polecam waszym mężom dla odmiany.

[Gość: moro]

Popieram pana o nicku fun to prawda zapomniała już kobietka jak płakała przed
komisją odżyła bo tatuś puknął tam gdzie trzeba, a zresztą co one miały by robić
na granicy jeżeli tylko gotować umieją chyba?już jedna dała popis wiele lat temu
na Kiełbasie. Ja nie jestem żonaty i daj bóg a bym nie miał takiej kobiety które
są wymieniane na tym forum obojniaki w mundurach. Co do ruzg od Mikołaja to
zamało otrzymaliście i mam nadzieje że czeka was jeszcze chłosta ....... Ja
wierzę w mikołaja i prezenty bo trudno nie nazwać prezentem rozbicie grupy
wspólnie adorującej sie (folwark zwierzęcy)gdzie świnie są za sterami.Czas na
normalność w tej instytucji. P.s nie masz kobieto wstydu lub uważasz innych z
głupców.......

[Gość: kpt. Ameryka]

Droga Pani więcej luzu .Zdrowie mamy tylko jedno.Internauci którzy piszą na
forum mają racje.A propos to jakie dzieła na rzecz formacji dokonały obie
Panie? Bo ja słysze tylko o ich wpadkach jak ta ostatnia z komputerami.Nie
jestem męskim szowinistą i wiem że w POSG jest wiele kobiet kóre ciężko pracują
jednak będąc poza układem rodzinno-towarzyskim nie mogły błyskawicznie
awansować tak jak Panie Naczelniczki.A jeśli chodzi o niezweryfikowanych SB-ków
to proponuje zapytać mjr Leszka N z placówki Szecin -Port.Albo tatuśia Pani
Naczelnik od Niejawnośći z tego cowiem miał swegoczasu dwie legitymacje SB iWOP

[Gość: Ludwig]

Panie kapitanie Ameryka! brawo panie naczelniczki mogą opowiadać tym ludzią
głupoty którzy dopiero wstępują do służby i nie znają historii każdej z nich .
np niejawna zawsze na drugim miejscu (zastępca),a naczelnikiem taki człowiek
który zawsze był spuszczany lub obciążony "kozioł ofiarny" oni dobrze wiedzieli
kogo i kiedy żeby nie było podejrzeń o układy to pasożyty karmiące się krwią.
Życzę obecnemu komendantowi wiele zdrowia i wytrwałości. Niech pamięta nie ma
miękkiej gry jeśli nie my to oni nas.......takie jest przysłowie prawdziwe. W
którym szpitalu leczy się żona byłego komendanta może ktoś wie ? w dobrej
wierze trzeba zrobić ściepe na pomoc. Pamiętając o dobrym sercu pana Macieja J

[Gość: On]

W przyrodzie tak już jest, że to co robię, to do mnie wraca.
I to właśnie spotkało pana M.J. Teraz jest łatwo gryźć byłego komendanta, bo
nie może się bronić, ale za to gładko umiał atakować. Dlatego nie będę go
gryzł. Życze mu jedynie, żeby sobie wszystko przemyśłam, może to będzie jakąś
nauczką na przyszłość. Nie można opierać się na ludziach niekompetentnych,
jednocześnie nie mając za nic tych, którzy tak naprawdę tyrali na jego suksesy
i wizerunek..
A jeżeli żona M.J. jest faktycznie chora, to życzę jej wszystkiego najlepszego
i powrotu do zdrowia.

[Gość: specjal-ny gość]

nie trzeba być filozofem, aby wiedzieć że szare żuczki świata nie naprawią,
wysokie posady i układy zawsze sprzyjały i będą sprzyjać nadużyciom(logika).ja
znam tego, ty tamtego, większe, mniejsze korzyści. ważne jest jednak , aby przy
tym nie tracili ci najniżej położeni, a decydenci mający ich w dupie powinni
oficjalnie popłynąć. tymczasem pozostaje wielu ludziom szczeznąć na etatach
sierżantowskich, tyrając non top ku czci POSG. Pamiętajcie: UKŁADY SIĘ
ZMIENIAJĄ , A W DUPĘ DOSTAJE SIĘ TAK SAMO!!!

[Gość: Enka]

... zastanawiam się dlaczego macie Panowie tyle nienawiści w stosunku do akurat
tych dwóch konkretnych kobiet ( bo tylko one jako kobiety zajmują dość wysokie
stołki na które czyha kilku Panów )? Przecież wykonują swoje obowiązki,a czy
dobrze - wydaje mi sie ,że ktoś to ocenia pozytywnie skoro zajmują te
stanowiska od jakiegoś czasu.Trąci mi to jednak męskim szowinizmem jakby na to
nie patrzeć ! I dlaczego znaleźliście sobie miejsce do wylewania goryczy akurat
na tym forum ? Jest bardziej odpowiednie -->
www.nszzfsg.org/

[Gość: FUN]

Puknij w stół a nożyce się....... właśnie oceniono obowiązki wykonywane przez te
akurat panie no i wypadły blado wynikiem są postępowania toczone obecnie.Ten
oddział zawsze był śmieszny pod względem kadry kierowniczej same spady lub
pociotki ma miano najbardziej porąbanego oddziału w całej polsce udając się
gdzie kolwiek człowiek się wstydzi słuchając opini innych, a co do adresu
www.nszz.org nie bądz śmieszna .......żeby poprawić tobie humor to mam pytanie
czy już wiesz kiedy płynie pan z-ca komendanta oddziału? Zasada po trupach i z
nieograniczoną głupotą do celu, taka jest strategia oficerów tego oddziału tak
jak zarówno panów i pań.

[Gość: Winetu]

Spuszczają GBURA tak słyszałem znowu będzie cicha żałoba jak po 01 oddziału, o
swoich głośno nie gadają jak idą w niesławe......!! tylko potrafią nakrecać na
innych temat, oni są święci. Uważam że i tak pózno, chyba ze czekali jak się
zwolni etat w konwojówce lub sądówce!!! powodzenia wrócicie za 4 lata ja nie do
czekam i nie żałuje!.!.!

[Gość: euro]

Bardzo ciekawią mnie nowinki z POSG,bo pisuję bajki dla dzieci,a miałem
ostatnio braki w tematach do opowieści z mchu i paproci.Postaram się po bajkach
napisać przewodnik dla kobietpt:JAK ZROBIĆ<ABY ZAROBIĆ I SIĘ NIE NAROBIĆ.UWAGA
PODAJĘ prawidłową odpowiedż ZOSTAĆ NACZELNIKIEM W ............??????????

[Gość: zeta]

Te EURO pomyliłeś chyba forum nie ten temat jeśli pisujesz bajki,tu opowieści są
serio chyba ze jesteś kretem i nie widzisz!!!!!!!!

[Gość: Ksiądz]

No to można odprawić mszę za kolegę który opuszcza nasze szeregi z dniem
01.03.2006 Świeć mu panie nad jego drogą aby nie pobłądził, może bedzie chciał
zostać pomocnikiem kierownika zmiany na kiełbasie wraz ze swoim byłym panem za
którym łzy wylewał duet KO! Idzcie w pokoju misja zakończona drodzy przełożeni
AMEN. ( podpowiesz do archiwum )

[Gość: kpt Ameryka]

kochana, wtym tkwi istota sprawy ,że dotej pory te Panie były oceniane jedynie
przez Jędrzeja lub swoich kolegów .Przyszła pierwsza lepsza kontrola z zewnącz
i co tzw. ''MUKA ''a co do pisania na forum to bardzo dobre miejsce ,wszak
wszyscy mieszkamy w Szecinie. Mało tego ,idąc koleżanki rozumowaniem najlepiej
byłoby powiedzieć o wszystkim ,co nas boli jedynie kapelanowi Rozdebie .w koncu
osoby które na forum wypowiadają się popełniają grzech nielojalnośći wobec
formacji i przełożonych, ale mam nadzieje że dobry BÓG nam wybaczy ,gdyż
działamy w dobrej wierze.

[Gość: kornik]

masz kolego racje tylko jest sztuką wielką robić to w rękawiczkach a nie jawnie
prosto w oczy jak to towarzystwo uważające tylko swoich, a reszte za bydło
popatrz ile jest darmoziadów w sztabie a ilu tyra? udawadniają wszystkim każdego
dnia jacy oni są potrzebni z tymi debilskimi pomysłami i prześcigają się tylko
kto najwiecej bedzie prowadzić postępowań Pozdro!!!!

[Gość: PUSTAK]

TAK MYśLELI JEśIEń WASZA WIOSNA NASZA i się przeliczyli żegnamy was z nie
wielkim smutkiem Pa Pa

[Gość: Do Pustaka]

kolego przyznaj się że prace zalatwił ci ojciec lub jakiś pociotek bo sam nigdy
byś sobie niezalatwil teraz przyjmują do SG tylko rodziny!!!!!

[Gość: Maruda]

SG to instytucja rodzinna hahahahahaha to jest szok co się dzieje tam o kawalek
stolka to by się pozabijali jeden drugiego to by w lyżce wody utopili!!!!!!

[Gość: tu pustakdlagoscia]

Masz racje grunt to rodzina! myśle ze w twoim przypadku również. pozdro.

[Gość: Do pustej Gosicy]

pracuje w SG już 13 lat i jako jedyna chyba zostalam przyjęta do SG bez zadnych
powiązań.Niemialam zadnego krewnego ani znajomego.

[Gość: kpt Ameryka]

Dziwczyno masz racje pisząc chyba.

[Gość: wiarus]

To że niektórzy odchodzą z SG to dobrze, tylko dlaczego dostają tak duże
dodatki służbowe, czyżby byli bardziej zaradni lub z racji zajmowanych
stanowisk przysługuje im to z urzędu. Może ten zwyczaj będzie też w stosunku do
wszystkich funkcjonariuszy odchodzących w normalnych warunkach do cywila. Jak
do tego ma się Pan związkowiec, czy już spoczął na laurach, fak jego rodzina
jest już ustawiona.

[Gość: Robin]

Enka,Enka,żal mi ciebie. masz kompleksy jak cholera. Od naszych żon to z daleka
bo nie sięgasz im do pięt. Wnioskuję, że jesteś jedną z pań, które tak usilnie
starasz się bronić - sory nie wychodzi ci to. Siedź cicho, bo mikołaj w tym roku
nie przyniesie ci prezentu.

[Gość: FUN]

zostawiam wypowiedzi matrixa sambora bez komentarza pozdrawiam wsystkich a
zwłaszcza tych panów

[Gość: H5N1]

Z cyklu: historyjki jak najbardziej prawdziwe. Jest mglisty jesienny wieczór.
na strażnicę w której służyłem z piskiem opon zajechał stary UAZ. Z jego
przepastnego wnętrza z wielką pompą w nowiutkich morach wysiadają panowie z
brygady RR Po ich minach widać że wszystko wiedzą NAJLEPIEJ !!! Podczas odprawy
do służby u komendanta strażnicy zostają postawione zadania i oczywiście poda
sakramentalne pytanie: Wszyscy zrozumieli zadanie !!! Nikt z panów z brygady RR
nie przyznał się że czegoś nie rozumie choć miny mieli nie tęgie.Byłem wówczas
w stopniu st. kaprala więc przdzielono mnie do jednego z tych asów jako
młodszego elementu. Po przejściu pasem około 500 m usłyszałem pytanie asa : A
ta granica to właściwie gdzie? Daleko jeszcze ??? Po tym pytaniu zrozumiałem
dlaczego ludziom służącym na zielonej liczy się rok za półtora !!!:-)))))

[Gość: Freeman]

Enka... za te tłuste żony to porozmawiasz sobie moja droga z moim adwokatem.
Zniesławiłaś moją żone !!!

PS. Panowie czy wasze małżonki nie poczuły się tymm urażone !!!

dzieje się w POSG

[Gość: karabin]

w pale się nie mieści co sie dzieje i co tu jest pisane na forum to chyba jakiś
scenariusz do serialu PITBULLE SG 3. Ciekawy jestem czy wystarczy determinacji
głównemu reżyserowi będącym zwolennikiem przemian i uczciwości tego mu z serca
życze. Tylko niech pamięta ze nie jest ważne jak rozpoczął tylko jak to szybko i
dobrze zakończy POWODZENIA

[Gość: Do karabinka]

kolego prawda kole w oczy prawda? napisz lepiej na jakim stanowisku siedzisz
czy już ciebie zwolnili z kolbaskowa?A moze byleś calym prezesem w słynnej
Spułdzielni na kolbaskowie postawileś sobie juz fajną chalupke na dolujach??????

[Gość: od karabina]

nie na Wołoczkowie-Bezrzeczu a może gdzieś miezkam od dawna a ty chyba za
zdrościsz wszystko przed tobą ,stanowisko jak każde inne byle w cieple.

[Gość: wiarus]

czy wierzycie że coś się zmieni w tej instytucji, od chwili powstania była to
organizacja typowo rodzinna ale w sensie rodziny patologicznej, gdzie liczyła
się rodzina i powiązania towarzyskie a nie umiejętności. Mamy przykład ścieżki
awansowej byłego 01 sg. Dlatego kto liczy na Mikołaja uważam za idealistę,on
który w tej instytucji był i otym bagienku wiedział na pewno nie uzdrowi, on
wykonuje co mu zlecają. A sytuacja w firmie jest denna, rządzą interesy rodzinne
mąż jest przełożonym zony, córki itp

[Gość: kpt. Ameryka]

Mikołaj poradził sobie z korupcją ,to poradzi sobie z układami w POSG

[Gość: wiarus]

A gdzie był dotychczas

[Gość: do wiarusa]

Gdzie był? był w gniezdzie tych układowczyków wszystkich i nie maił szans by coś
zmienić naciski od byłych z KGSG i oddziału ciśnienie ogromne, ja i tak
podziwiam człowieka ze mu psycha nie siadła. Sami byliście świadkami pukania do
jego drzwi jednego z tatusiów pani naczelnik bo nieudacznice skrzywdzili taka to
fachowczyni !ta druga ściemnia nie ubiegając sie o stopień pułkownika by
pokazać jaka jest lojalna do nowej władzy można tu mnożyć przykłady. A co
umundurowania do póki będą oszczędności dla oddziału zapomnij chyba ze się mylę
w innym przypadku na trawe z panem majorem S z mundurówki (były moniuch)w straży
dzięki rodzinnym konekcją wielu jest takich darmozjadów służbowej zupy. To już
jest znak nadchodzących zmian

[Gość: wiarus]

A może ty jesteś w następnej grupie tych uprzewilejowanych że tak się
wstawiasz za Mikołajem, na co liczysz

[Gość: do wirusa]

Mogę cię zapewnić nie jestem w żadnej nowej grupie i nie liczę na nić!!!!!!!
oprócz zwykłego szacunku który nam się należy wszystkim!!!! ( jeśli jesteś z
poza układu jesteś nikim ,a jeżeli jesteś z układu na przykład sierżantem to
jesteś tolerowany).Mam nadzieje żę obecny komendant może coś zrobić pożytecznego
dla nas wszystkich i tutaj zbieżność imienia Św.Mikołaja nie ma nic wspólnego.
Czytając to forum na temat naszego oddziału już widzę zmiany w samych ludziach
którzy odważyli się pisać jest to optymistyczny akcent nie uważasz
kolego.Pozdrawiam ciebie i innych braci funkcjonariuszy.(nie mylić z terminem
rodzina)

[Gość: wiarus]

Miejmy nadzieje że się zmieni, chociaż droga do tego daleka. Do tych zmian
proponuję posłać na łączkę szarą eminęcję poprzedniej ekipy Bogusia z WG, jeden
już został wysłany do Kołbaskowa, przydało by się znaleść stanowisko dla Waldka
z nadzoru bo biedak marnuje się a gdy zmieniła się władza szkoda tak wybitnego
fachowca trzymać w sztabie.A po zatym gdzie ci obrońcy ludu- związki z
przewodniczącym, czyżby już nie działał, fakt że rodzińę już ustawił i może
czuć się zmęczony pracą społeczną.

[Gość: frito]

Waldek z oddziału na Kiełbasie szybko by sam wtopił i chyba sam by prowadził
postępowanie na siebie:)) przy okazji zobaczył by jaka cięzka to jest praca i
jak łatwo można się pomylić! może wtedy zastanowił by się chwilę zanim by kogoś
ukarał

[Gość: do Frito]

Kolego Waldek już był przed laty na kiełbasie kto ma troszkę służby pamięta
okres siłowego przerwania granicy przez mercedesy klasy S600 reszta bez
komentarza !

[Gość: wiarus]

Jeżeli ma nastąpić odnowa to co powiesz kolego na dodatki służbowe -
pożegnalne dla byłych komendantów przyznane przez Mikołaja, czy dodatki takie
dostają wszyscy funkcjonariusze odchodzący w normalny sposób do cywila czy
tylko wybrani, to nazywasz normalnością w tej instytucji. Przestań się łudzić,
to tylko kosmetyka a nie remont tej instytucji.

[Gość: FUN]

Witam wszystkich mogę odpowiedzieć tobie kolego wiarus my takich dodatków
służbowych nigdy nie otrzymamy ponieważ my tyramy a nie przeszkadzamy to jest
cena aby wywalić gości na emeryture w przeciwnym razie siedzieli by do usranej
śmierci wiem to boli kiedy sie słyszy o dodatkach dla komendantów przejść np.
Lubieszyn facet właził w pupsko bez smarowania częsty gość pani naczelnik kadr
niczym się nie wyróznił w swojej karierze, znam ludzi którzy odchodząc nie
dostali nic i ci którzy byli chorążymi np. na kiełbasie i nadawali dla tego
układu dostali.Co do tego że naczelniczki mialy mieć po zamiatane nic się
narazie nie zmieniło dalej piastują stanowiska i mnie trudno jest zrozumieć pana
komendanta w tej sprawie coś jest nie tak moim skromnym zdaniem czyżby
litość?oby nie zakończył jak jego poprzednik czego mu nie życzę. Nie staram się
pouczać ani podpowiadać jestem zwykłym ludziem widzącym to wszystko z bliska.

[Gość: wiarus]

Podejrzewam że każdy chciałby być pozbywany z takim dodatkiem, jeżeli pozbywamy
się karnie tych osób chciałbym też tak być zbyty z POSG.

[Gość: Lunatyk]

Miałem dziś taki sen:
Przychodzę do mundurówki i pytam..
- Czy są koszule khaki długi rękaw rozmiat kolnierzyka 40?
- Tak oczywiście
- Czy są buty wyjściowe rozmiar 44?
- Tak
- Czy jest komplet goretex?
- Tak zapraszamy do magazynu i sobie pobrać, w magazynie jest wszystko co jest
potrzebne Panu do służby.....
I nagle budzik, i do roboty a już było tak pięknie hmmmm

[Gość: do kpt Ameryki]

Zgadzam się z tobą ameryko ale pod jednym warunkiem ze wyczyści wszystko i nie
będzie ulegał naciską byłych by nie stać się pajacykim na nicce. po drugie nie
ma wsparcia co powinien już je budować zeby nie być o samotniony tylko zaufani
ludzie pomogą budować czyste i uczciwe zasady tej pracy Panie Mikołaju życzę
wszystkiego naj..........

[Gość: kroki]

Szanowny Panie kpt. Ameryka, jeżeli uważa Pan, że Mikołaj poradził sobie z
korupcją to jesteś w błędzie. Gdyby tak było to chyba dostałby za to Pokojową
Nagrodę Nobla. On tylko rozpieprzył Kołbaskowo i na grzbiecie zatrzymanych
funkcjonariuszy wjechał na stołek Komendanta POSG. Korupcja jest była i będzie
dopóki funkcjonariusz SG będzie zarabiał tyle samo, co sprzątaczka w banku.
Pozdrawiam naszego związkowca jeżeli masz jeszcze niezamężna córkę to reflektuje
chciałbym do czegoś dojść w tej SG.
P.S. Czy ktoś wie, co się dzieje z byłym przełożonym Mikołaja, który wymachiwał
bronią w dyskotece i czy może na odchodne zwiększono mu maksymalnie dodatek.
Pozdrawiam Panie kpt. Ameryka i proszę ucałuj go w tyłek również odemnie.

[Gość: Kiełbasiarz]

Nie pisz takich bzdur bo Komendant i Ci kowboje z BSW naprawdę pomyślą, że to
oni rozwalili Kołbaskowo. Kołbaskowo rozłożyła Joanna M. niechcacy pogrążając
własnego męża. A p.Mikołaj i Bsw miało w tym taki udział jak Polacy w lądowaniu
na księżycu.

[Gość: H5N1]

Coś tu z gramatyką kiepskawo!!! Zastanawiające jest to że najwięcej do
powiedzenia na temat pracy w POSG mają ci piszący między godziną 7.00 a 15.00 !

posg

[Gość: Huck]

AWANSÓW NIE BĘDZIE-PANI NACZELNIK DOSTAŁA Z PÓŁOBROTU

[Gość: wopek]

Dostało sie Pani chudszej i tej Pulchnej ale to nie wyglad świadczy o człowieku czy też układy układziki trzeba mieć silny charakter i być kobitą z klasą bo w koncu nie pracuje się dla kariery tylko dla ludzi dla nas by było nam łatwiej pracowitych wynagradzać a o słabych charakterach eleminować,

[Gość: kpt. Ameryka]

W dniu dzisiejszym odszedł z Posg rys wschodni ,specjalista od konwojów mniej
lub bardziej udanych .Pierwszy pretorianin jędrzeja ,tak łatwo wzruszający się
do łez krzywdą ludzką krzyśio M . Z tej okazji postanowiłem przedłużyć śledzika
o dwa dni ,gdyż na trzeżwo tego ciosu wymierzonego w intelek ,doświadczenie
zawodowe i przejechane kilometry w konwojówce tego oficera nie
zniose.Ała ,Ała.''Krzyśio złe kilometry dzielą nas ''. Wiem ,że z tego
nieszcześćia cieszy się jedynie ppłkownik CHABE... gdyż liczy na podmiane i
doświadczenie Krzyśia w konwojówce.Krzysio GOOD LUCK

[Gość: do HUCKA]

PONOĆ SAMA WYSTĄPIŁA Z TYM WNIOSKIEM KTO MA POSTĘPOWANIE NIE MA AWANSU I PO
DRUGIE W TAJNYM GŁOSOWANIU OTRZYMAŁA NAJ MNIEJ GŁOSÓW!! PRZEWIDZIAŁA TO
ŻMIJA!!!!!TAKA CWANA URABIA NOWEGO KOMENDANTA NA SWOJĄ STRONĘ OBY CHŁOP SIĘ Z
ORIĘTOWAŁ W CZAS BO SPUSZCZĄ WODĘ JAK PO MACIEJU W PRZYPADKU WYBORÓW.........CO
DO KOPA PRZYDAŁ BY SIĘ TEJ DWÓJCE FEMINISTEK. HE HE HE

[Gość: KREZUS]

Pamiętajcie kadry się mylą a jeżeli już to mają do tego prawo słowa naczelniczki
kadr (słynne powiedzonko )Pnie Komendancie czas to zmienić nie wydaje się to
panu?Trzeba bez emocji policzyć w kadrach wszystkich i podzielić robotę a
podpieraczy na granice bo są braki. To drugie pomieszczenie po herbaciarni pani
naczelnik w którym lunch trwa około 7 godzin warto sie przyjrzeć

[Gość: wopek]

Myśle że w naszym oddziale jest jeszcze jedna dziwna rzecz GWIAZDORSTWO funkcjuszy a szczególnie funkcjuszek gdzie niestety nie wiedzą i ambicją a swym seksapilem ciałem i piękną dupcią manipulują kolegami i podpuszczają innych i najlepiej żeby jak najwiecej było o nich plotek to tak dla odmiany by dać spokój karierowiczką.Może na Forum podyskutujecie o tym dla tych pań żeby otworzyły im się oczy a nie nogi.

[Gość: zez]

A co z Waldemarem S z WOś on też namaszczony przez tą ekipę i jeszcze przyszedł
z Informacji wojskowej,czs na ciebie.Marek W. (kolega Krzysztofa M. 02 z
policji )też namaszczony w tym układzie i asystent (chudej) czekamy jak się
wyłożysz na bzdurnych decyzjach.

[Gość: hgi]

a ile ty sflustrowany człowieku zamknąłeś przestępców śmiąc oceniać innych ludi.
Zanim podniesiesz kamień by rzucić w kogos popatrz na siebie.

[Gość: do hgi]

Co gościu boli prawda a sflustrowany to ty jesteś koleś urywają się układziki co
i na ciebie przyjdzie czas hgi a co do zamknięć nie będę się kłucił z tobą
ponieważ ty napewno nikogo dupku

[Gość: wiarus]

A gwiazdy można ruszać, czy masz na myśli niedoszłą rzecznik, koleżankę Donka,
ona ma wejscia wszystko może załatwić

[Gość: euro]

Bardzo ciekawe informacje są dostępne na forum,jednak dziwi mnie obojętność
Komendanta.Mając możliwości zrobienia uczciwej oceny pracy Naczelniczek,czeka
na dyrektywy z .....?Brak kompetencji Tych Pań bije przez Forum jak wiosenne
SŁOŃCE,może trzeba czekać do tej upragnionej wiosennej aury,ale czy nie zadługo
to będzie.Karierowiczostwo Naczelniczek jest wzorowane na dobrych książkach
naukowego KOMUNIZMU,chyba taka polityka już mineła.Pozdrawiam ZDROWYCH JESZCZE
NA CIELE I U M Y Ś L E.

[Gość: do euro]

Trafne spostrzeżenia, układy rodzinne trzymają się dobrze

[Gość: aleksander]

Czytając wypowiedzi zawarte na tym forum z całą pewnością mogą stwierdzić, że
większość z zawartych tu treści została napisana prze funkcjonariuszy
pracujących w sztabie POSG. Oczywiście zgadzam się z tym, bo to prawda. Czyli,
co po zmianie Komendanta nastała walka o wpływy i stołki. Przypuszczam, że
jeszcze niedawno ci sami ludzie lizali dupę Jędrzejowi, a teraz robią to samo w
stosunku do Mikołaja. Z całą pewnością można stwierdzić, że funkcjonariusze
zatrudnieni w sztabie POSG Szczeci to jedna wielka banda wazeliniarzy. Obojętnie
kto jest przy władzy oni zawsze będą lizać dupę Komendanta. Co czekacie na wolne
miejsca po naczelniczkach.

[Gość: kroki]

Szanowny Panie kpt. Ameryka, jeżeli uważa Pan, że Mikołaj poradził sobie z
korupcją to jesteś w błędzie. Gdyby tak było to chyba dostałby za to Pokojową
Nagrodę Nobla. On tylko rozpieprzył Kołbaskowo i na grzbiecie zatrzymanych
funkcjonariuszy wjechał na stołek Komendanta POSG. Korupcja jest była i będzie
dopóki funkcjonariusz SG będzie zarabiał tyle samo, co sprzątaczka w banku.
Pozdrawiam naszego związkowca jeżeli masz jeszcze niezamężna córkę to reflektuje
chciałbym do czegoś dojść w tej SG.
P.S. Czy ktoś wie, co się dzieje z byłym przełożonym Mikołaja, który wymachiwał
bronią w dyskotece i czy może na obchodne zwiększono mu maksymalnie dodatek.
Pozdrawiam Panie kpt. Ameryka i proszę ucałuj go w tyłek również odemnie.

[Gość: kpt Ameryka]

Jeżeli zatrzymanie 36 łapówkarzy w mundurach z Kołbaskowa nazywasz
rozpieprzeniem tego pszejścia to gratuluje ,po takim tekscie odrazu widać że
masz niezłomne zasady moralne.Jeżeli tak samo jak w kołbaskowie jest na innych
przejściach tego oddziału to Mikołaj (używając twojego języka) powinien
rozpieprzyć pozostałe przejścia i to totalnie .O korupcji w POSG słysze od
kilkudziesięciu lat. Przed Mikołajem jedyna kara jaka spotykała łapówkarza to
było przeniesienie gościa na półroku na strażnice ,czy takiej postawy ze strony
Mikołaja oczekujesz? Mam nadzieje że prokuratura obudzi się i powlecze za brak
nadzoru równiesz tych ze sztabu .Apropos gejem nie jestem więc Mikołaja całuj
osobiscie skoro to lubisz.

[Gość: do kpt Ameryki]

Czy nie wiele przypisujesz Mikołajowi

[Gość: MATRIX]

Uwaga na FUN i kpt.Ameryka to prowokatorzy ,czy wy tego ludzie nie
widzicie .Dziwie sie ze tylu ludzi wpadlo w ich sidla (oficerowie ze sztabu
smiac mi sie chce z was ,no coz nie ktorzy licza chyba na nowe
stolki).Proponuje przypomniec sobie poprzednia zmiane ekipy .

[Gość: Lunatyk]

Masz rację MATRIX dali się podpuścić, ale tu widać że Pentagon wazeliną i walką
o stołki żyje..... takie oto "polskie piekiełko" na szczęście jestem tam rzadko,
ale teraz inaczej będę patrzył tam na ludzi, którzy po korytarzu biegają z
papierami w ręku, czyżby biegli na herbatkę .... A ja jadę na granicę spojrzę w
gwiazdy, odetchnę świeżym powietrzem. Panowie z Pentagonu polecam Wam spacerek
po miedzy to oczyszcza rozum i ciało.... naprawdę.

[Gość: funkcjonariusz]

Przeczytałem wszystkie wypowiedzi. Nie opowiadam się za żadną ze stron. Uważam
jedynie, że te wszystkie Wasze dyskusje, osądy i wypowiedzi są ŻENUJĄCE. Wstyd
i obciach.
P.S. Zwaracajcie uwagę na gramatykę i ortografię, bo przecież nie chcemy, żeby
ludzie mówili o nas analfabeci.
Pozdrawiam wszystkich, którzy uczciwie pracują i nie poddają się.

[Gość: do Matrixa]

Dobrze to ujołeś, wazeliniarstwo widać jest cały czas w modzie, nie liczy się
sposób liczy się efekt końcowy

[Gość: sambor]

Poraz pierwszy przejrzałem sobie cały zapis o historii POSG. I tak sobie myślę ilu z tych co piszą chciałoby być może zająć stanowiska kierownicze. A może na nich są lub są do nich przymierzani. A jak widzicie historia lubi zataczać koło. Może w przyszłości poczytam sobie coś na temat tych osób, którzy tu napisali.

[Gość: kpt Ameryka]

Widze drogi kolego Matrix vel Sambor że cierpisz na bezsennośc w tym pięknym
miescie Stargardzie ,co spędza sen z twych powiek ? a może wróciłeś z imprezy
pożegnalnej kolegi Czesława ? i po kielichu zebrało się tobie na odwage by
napisać? Cóż nieważne . Chciałbym powiedzieć tobie że na forum wyrażam jedynie
swoje opinie ,jak widać nieodosobnione i wiśi mi to że emerytowany ppłk BSW
traktuje mnie jako prowokatora .To zresztą ulubione słowo twego pokolenia.
Pozdrawiam.

[Gość: MATRIX]

Jestes nie tylko prowokatorem ale jestes rowniez smieszny jak ci oficerowie ,
ktorzy sie blotem obrzucaja .Twierdzisz ze slyszales o korupcji w POSG juz
kilkadziesiat lat temu a to ciekawe (bo jesli tak bylo ) to ty jestes z czasow
pokolenia prowokatorow a nie ja .Zastanawiam sie tez nad tym czy ktos toba nie
manipuluje .Powiem jeszcze wiecej , osobiscie nie lubie Pisuarow ale Kaczory
chyba maja racje co do manipulacji w mediach .Ty jestes prowokatorem , ale ja
prowokatorom i innym szujom mowie nie , nie jestem rowniez z Bsw , nie jestem
ze Stargardu i nie jestem rowniez Samborem osiolku .Dodam do tego jeszcze ze
prawdopodobnie jestes jakims spadem z MON.

[Gość: Lunatyk]

Proszę Państwa więcej luzu na tym forum, za bardze emocjonalnie się tu zrobiło.

Chuck Norris nie zrobi jednej rzeczy....
Nie dostanie się nigdy do służby w SG.
-

[Gość: Sambor]

Powiem tylko to , że wątpię aby św. Mikołaj coś mógł zmienić gdy ma pod sobą tak sfrustrowanych ludzi. Skoro pracujesz w SG tak długo to proponuję sprawdzić się jak sobie dasz radę w np. pracując w prywatnej firmie. A oprócz tego dziwi mnie to , że tak bardzo użalacie sie nad swoim losem.A może oprócz biadolenia zastanowicie się co zrobić aby te układy zmienić.

[Gość: euro]

Wczytuję się dogłębnie w wszystkie wypowiedzi,ale nie znajduję propozycji
rozwiązania problemu KLIKI w POSG.Zawiść ludzka jest bezinteresowna,a Komendant
oczekuje propozycji jak zlikwidować korupcję na przejściu,jak pozbyć się
nieudaczników?Czekanie ma czasami dobre strony,ale frustracja ludzi sięga moim
zdaniem zenitu.Panowie funkcjonariusze przyjdzie ktoś z zewnątrz i zrobi WAM
porządek i zostanie płacz i zgrzytanie zębów.Sami radżcie aby było WAM lepiej?
Pozdrawiam piszących.

[Gość: LEW]

Faceciki o niku matrix i sambor to pedały z układu popieram gościa który
wypowiedział się o nich, brawo prowokacja się udała tylko nie w tym kierunku jak
twierdzą. Pozdrawiam frajerstwo i życze dokształcić się bo czasy trudne i
koniec będzie międz półkami w supermarkecie za 600zł jak wcześniejsza ekipa

[Gość: MATRIX]

Uderz w stol norzyce sie odezwa .Co tak poruszylo LWA ???????? Widocznie prawda
w oczy kole a uzywanie slow obrazliwych jest wynikiem frustracji w/w .Co cie
boli osiolku ...........?NIe uzywaj tez slow ktorego nie znasz znaczenia .

[Gość: sambor]

Dum/r/ny Lwie to forum jest ogólnodostępne.Dokształcać się trzeba cały czas/ też o tym pamiętaj/, a praca w supermarkecie też ma swoje uroki.

[Gość: LEW]

KOLEGO TAK JAK WYMACHIWANIE 9mm W KNAJPIE A TAKICH SPECJALISTÓW JAK TY TO TAKA
FIRMA JAK SG RATUJE ŻYCIE ZNAWCO PROWOKACJI I SPISKÓW ,CO DO MARKETÓW W TWOIM
PRZYPADKU MOŻE MIEĆ UROKI TAKA PRACA ZWŁASZCZA NIE OPODAL STOISKA Z TRUNKAMI

[Gość: do euro]

Komendant oczekuje propozycji zwalczenia korupcji, to przepraszam skąd on
przyszedł, czyżby swoją pracę w tej firmie zaczął od dnia komendantowania, a
gdzie był do tej pory.

[Gość: MATRIX]

W celu zapobiegania korupcji proponuje wyslac darmozjadow ze sztabu do pracy na
granicy!

[Gość: MATRIX]

Chcialbym jeszcze uscislic: logistyke ucywilniamy , zostawiamy oper.sledczy a
reszta do roboty na granice , mysz sie nie przecisnie -wszystko w temacie.

[Gość: H5N1]

Drogi Matrix !!! Żeby pracować na granicy to trzeba coś niecoś umieć. Dlaczego
chcesz tam posłać ludzi którzy o granicy nie wiedzą nic lub prawie nic ? Tam
naprawdę pracuje się ponad 12 godzin non stop i do tego trzeba wiedzieć co się
robi i po co !!!

[Gość: MATRIX]

Mogliby np. tiry poprzeszukiwac , pospacerowac po zielonej w ramach
odstraszania,wiesz prace typowo fizyczne oczywiscie pod okiem funkcjusza bo
mogliby sie sami zgubic i dojsc do Prenzlau hahahaa.

[Gość: Robin Hud]

[Gość: Robin Hud]

Takich wysłać na granice to będzie masakra , byłem kilka razy na służbie z tzw. odwodem komendanta i to co się działo to w najlepszy kabaretach nie widać !

[Gość: wopek]

Oddział nam zlikwidują Gwiazdy nam Wyfruną Wazeliniarze utopią BÓL w Wiarusie i pozostanie nam wspomnienie o POMORSKIM ODDZIELE!!!!!

[Gość: Freeman]

Co szaremu wopkowi ta jałowa dyskusja przyniesie ??? Nic nowego...
Do PSG dotrą telegramiki o treści: tego zdjęto a tamtego nominowano...
A ja dalej będę stał przed Boksem i wykonywał robotę w stylu "a świstak siedzi i
zawija je w te sreberka...", monotonia mojego zawijania w sreberka będzie
przerywana wizytą jakiejś ważnej szych albo żołędzia z oddziału, której będą
towarzyszyć irytujące pytania w stylu: " Ile razy użył pan dzisiaj UV-ki? "...
na co ja za pewne odpowiem: nie wiem, nie liczyłem. Moja odpowiedź wywoła na
pewno oburzenie u szychy lub żołędzia " ... jak to !!! funkcjonariusz nie
wie!!!...". W wniosku pokontrolnym specjalista od spraw KRG (czyt. szycha)
zasugeruje utworzenie Książki Ewidencji Wykorzystania Lampy UV... na wzór
kamery MIS3... i to będzie kolejna ważna decyzja mająca ogromny wpływ na poprawę
ochrony granicy państwowej, będą medale, nagrody, itd. etc. Oczywiście
nadmieniam że ja dalej będę zawijał w sreberka. Czasami trafi się służba na
zielonce tam zapewne też chłopcy oddziałowcy znajdą okazje do wprowadzenia
pewnych istotnych pomysłów racjonalizatorskich w stylu: "... każdy f-usz
patrolujący powinien się zaopatrzyć w świetlik chemiczny (taki dla wędkarzy),
umieścić go 5.6 mm od stopnia na kepi, w celu zwiększenia skutku patrolu
prewencyjnego w nocy na zielonce oczywiście.
Ręce opadają...

pzdr

PS 2/3 sukcesu to karimata z renomowanej firmy.

[Gość: mag]

szczerze? usmialem sie do lez jak to czytalem, ale pozniej zrobilo mi sie
strasznie smutno... bo to wszystko prawda. pozdrawiam

[Gość: siwa]

K DADRY, SZKOLENIOWKA TO GENIUSZE A CO JEST Z POWROTAMI NIEKTORYCH
FUNKCJONARIUSZY DO PRACY W SG JAKO PRACOWNICY CYWILNI TO TEZ GENIUSZE
PRACOWITOSCI . NP SZKUJACY SIE DO POWROTU MJR. G, SIEDZ DZIADU W DOMU I LUDZI
NIE DENERWUJ.

dla malkontentów......

[Gość: Enka]

Adam Asnyk

Daremne żale

Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.
Świat wam nie odda, idąc wstecz,
Znikomych mar szeregu
- Nie zdoła ogień ani miecz
Powstrzymać myśli w biegu.
Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe...
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.
Wy nie cofniecie życia fal!!!!!!!!!!!
Nic skargi nie pomogą!!!!!!!!!!
- Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą.


no Panowie moze dośc tych płaczów nadaremnych:)może czas wziąść się w garść....

[Gość: tazzio]

A ja pozdrawiam wszystkie pasikoniki i weze starzackie z kontra
Dla obytych z jezykiem polskim wyjasniam iz moja klawiatora nie posiada
polskich znakow
Zycze zdrowka

[Gość: H5N1]

Też z takimi asami miewałem służby. Po każdej musiałem udać się do psychiatry
tak miałem mocno nerwry zszarpane. Jeden podczas nocnego patrolu do słupa
granicznego chciał strzelać i krzyczał ,, Stój !!! Straż Graniczna " choć słup
ani drgnął. Innym razem panowie z komendanckiego odwodu po skończonej służbie
pojechali sobie do domciu. Po 3 godzinach doliczyli się że im jednego brakuje.
Tacy ludzie na granicy stanowią zagrorzenie dla samych siebie a co dopiero dla
kolegi z patrolu. Jeśli ktoś zna wesołe historyjki o tych panach to niech
zamieszcza je na tym forum. Może to sprawi że jednak pozostaną w sztabie co daj
Boże !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: Freeman]

Historyjek o spec odwodzie nie będę przytaczał - Marcin Daniec to mój funfel i
konkurencji mu nie będę robił...
Chce opisać jedno zdarzenie, które odcisnęło się bardzo mocno w mojej pamięci.
Na jednym z przejść POSG wylądował pewien nasz kolega - przeniesiony z
szkoleniówki - powód??? jak najbardziej nie istotny!!! Ważne są jego słowa,
które wypowiedział po jednym z patroli pieszych, jaki miał miejsce pewnego
słonecznego lipcowego lub sierpniowego gorącego, jak najbardziej zwyczajnego
dnia. A było to tak: w/w powrócił ze służby uwalił się na pierwszym wolnym
krześle i wypowiedział słowa, które na wieki utknęły w mej pamięci, cytuje: "...
teraz już wiem czemu nie chcecie chodzić na Wu-eFy...", nastała cisza... nasz
kolega otarł pot z czoła, zastanawiał się pewnie dlaczego dupa go tak piecze,
nie mógł znaleźć na to nurtujące go pytanie odpowiedzi, ale jak by się mnie
zapytał to bym mu odpowiedział że ma wokół odbytu potówki, od łażenia w super
ekstra przewiewnym mundurze SG. Następnymi jego słowami było, cytuje: ..." od
dzisiaj przestaje chodzić z żoną na spacery...".
I jaki z tego morał moi drodzy ???
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!!!
pozdrowionka.

[Gość: percepcjonista]

Te beznadziejne wypowiedzi osób na tym forum jednoznacznie wskazują o ich
zyciowym nieudacznictwie i beznadziejności, których zawodowa i osobista
inercja spowodowała kumulacje ich nienawiści, żalów i wyrzutów. Gdybyście mieli
odrobinę chęci do pracy i tzw. jaja, z pewnością byłoby lepiej Wam i formacji.

[Gość: sierz.Korek]

Twoja percepcja to chyba zostala ci ,jeszcze z recepcji.

[Gość: do pestki]

nie przejmuj się Waldi jest intelektualistą!może ma inny pomysł na pomoc

[Gość: Freeman]

PERCEPCJONISTA jest to osoba cyt: "zadająca określone pytanie, na które pragnie
otrzymać określoną odpowiedź (...)", oczywiście, np. ja udzielam odpowiedzi jako
f-usz, "(...) żadna z nich nie będzie tą, na którą czeka Percepcjonista",
(typowe postępowanie kontrolnych), co byś nie zrobił drogi f-uszu i tak będzie
źle, postępujemy wg. schematu:
1. Kontrolny ma zawsze racje...
2. Jeżeli kontrolny nie ma racji patrz pkt. 1...

Mój drogi Percepcjonisto...
Bardzo mi przykro, że zawiodłeś się czytając nasze beznadziejne wypowiedzi na
tym forum, które wg. Ciebie wskazują o naszym życiowym nieudacznictwie i
beznadziejności... tja... ale co byśmy nie pisali na tym forum to i tak TY mój
drogi, będziesz miał na to swój punkt widzenia zależny - tak jak napisałem to
wcześniej - od punktu siedzenia.
Jeżeli masz czelność wypisywać takie farmazony to:
1. Jesteś człowiekiem nie mającym nic wspólnego z FIRMĄ, i nie powinieneś się
wypowiadać na obcy ci temat.
2. Jesteś człowiekiem z FIRMY i siedzisz w ciepłym pokoiku za biureczkiem, i
suszysz pazury... a może nawet nie masz biureczka tylko malutki stoliczek na
czajniczek i kubeczek do kawusi lub herbatki.

Co do mojej osoby to napisze tylko jedno: do pracy wstaje rano, pełen optymizmu,
radości, chęci do działania, tryskający energią. Zajeżdżam do roboty, idę na
odprawę przeglądam nowe kwity i cały czar pryska bo jakiś życiowy nieudacznik
którego zawodowa i osobista sytuacja spowodowała kumulacje nienawiści, żalów i
wyrzutów co się uwidacznia w treści niektórych porąbanych wytycznych do służby.
Nie tylko to potrafi osłabić zapał człowieka do pracy i sprowadzić morale do
poziomu "zero", ale również takie rzeczy jak: pisanie wszelakich oświadczeń np.
bo pękł zatrzask baterii od motorolki, czy zagubiła się nasadka na latarkę, lub
inne tego typu pierdoły... może dojdzie w niedługim czasie do tego że jak zginie
jeden gram plasteliny do referowania to trzeba będzie zawiadomić prokuraturę.
Oczywiście w/w przypadki wg. prowadzących postępowania itd. etc. są wynikiem
świadomego, złośliwego działania funkcjonariuszy... np: f-usz świadomie z
premedytacją rozwalił oponę w służbowym mercedesie na wcześniej upatrzonym
kamieniu celem osłabienia systemu ochrony granicy państwowej.

W/w sytuacje w znaczący sposób kształtują nasz wizerunek do szefostwa... i zapał
do pracy, ja osobiście nie przejmuje się tym że przez granice państwa przejedzie
tona KOKI, ważniejsze jest to żeby nie złamać zatrzasku baterii motorolki.

PS. PERCEPCJONISTA - wandunia.suntar.com.pl/typy/PaN.html - che che

Pozdrawiam

[Gość: percepcjonista]

Ludzie ! Weźcie się do pracy uczciwej, a jeżeli Wam ta firma i relacje w niej
panujące nie odpowiadają, to zwolnijcie się do cywila. A nie skomlicie tu
permanentnie. Strasznie to ,,męskie''.

[Gość: P64]

Z twojej wypowiedzi mają zostać takie dupki jak ty w tej firmie , kolega z forum
wyjaśnił co oznacza termin percepcjonista jak nie znasz znaczeń pewnych wyrazów
daj sobie spokój i innym ,tu trzeba mieć jaja a ty ich nie masz to znaczy kim
jesteś dziurawcu.

[Gość: do percepcjonisty]

masz chyba te dni w których każda kobieta jak co miesiąc jest osłabiona wycałuj
Muzykowi oby dwa pośladki na pożegnaniu, może cię ujmie w notatniku i w
przypadku powrotu z nowymi władzami otworz przed tobą koryto!!!!

[Gość: do percepcjonisty]

Widać od razu że należysz do rodziny, sam do niczego nie doszłeś

[Gość: boskitadeo]

Szykowana jest szabla dla Krzysia,przypominam by wykonać "Taniec z szablami"
A.Chaczaturiana potrzeba ich tuzin,jak chłopaki dadzą radę z jedną ? Donek do
dzieła !! A może iść na całość i sprawić buławę, a co nie stać nas?

[Gość: H5N1]

Freeman !!! Całkowicie zgadzam się z Tobą w kwestii tego faceta o pseudo
Percepcjonista. Jego wypowiedź w 100% świadczy że jest to osoba nie mająca
pojęcia o pracy w S.G. Oczywiście mam na myśli pracę w tzw. produkcji a nie w
kwitologii. Być może zresztą że jest to osoba wyszkolona jeszcze przez tak
wibitnych fachowców jak niestety :-))) nie pracujący już Marian I. lub jakiś
moniuch. Ciekawe ile razy i czy wogóle był na służbie nocą w lesie ? Pewnie
nie. Większość osób wypowiadających się w stylu Perce... myśli pewnie że gdyby
nie oni i pies Szarik to w tej chwili nie miałby kto po polsku mówić.
Proponowałbym co drugiego z nich wysłać na roczne przeszkolenie do Kętrzyna
takie jak przechodzą normalni ludzie przyjęci do ś. bez żadnych garbów a potem
na ZIELONKĘ !!! Jestem przekonany że ci panowie zmienili by swój punkt widzenia
( nie pierwszy raz w życiu ) a całemu Oddziałowi wyszło by to tylko na dobre !!!
P.S
Pozdrawiam serdecznie bratnią duszę !!!

[Gość: do boskitadeo]

Jeżeli dla takiej osoby szykuje się pożegnanie z szablą,i oczywiście odpowiedni
dodatek to gdzie jest wazelina z prezydialnego i obrońca uciśnionych -
związkowiec kiedy odchodzą w normalny sposób funkcjonariusze, czyżby im
podziękowanie się nie należało, chyba byli bardziej przydatni niż niejeden
nierób ze sztabu. Ale właśnie tu wychodzi wazelinarstwo i stosunek do zwykłych
funkcjonariuszy, oni nie mogą przyjąć rodziny do pracy lub itp. Czy wreszcie
się to zmieni, czy funkcjonariuszem jest każy bez względu na zajmowane
stanowiski i należy mu się szacunek,

[Gość: FUN]

Bardzo mi podobają się panów dzisiejsze wypowiedzi osobiście znam ludzi którzy
odchodząc nie usłyszeli nawet życzę powodzenia lub coś w tym stylu , a tu
dowiaduje się że taki gość jak Krzyś M odchodzi z pompą to śmieszne i za razem
żenujące sami widzimy jak dbają o siebie ci na stanowiskach. Proszę się
wypowiedzieć o osiągnięciach p.Muzyczuka jestem ciekawy bo osobiście ja nic nie
słyszałem . Panie Mikołaju niech się pan wezmie do roboty czas najwyższy
przeciąć pępowine tego oddziału, a nie pozwalać na takie numery oprócz szabli
dobry dodatek żeby z głodu nie padł przecież żona w/w nie zarabia grosze .Niech
pan pomyśli o ludziach którym się należy szacunek na który zapracowali a
odchodzą z niczym. Jeśli pan tego nie rozumie zapraszamy na forum!

[Gość: do Fun]

Brawo, jedna z lepszych wypowiedzi. Co już zostalo stwierdzone sztab może
istniec sam dla siebi, im się należą odpowiednie odprawy i dodatki dodając do
tego komendantów przejść. Po co hołota się czepia.Reszta ma tyrać i się cieszyć
odpadkami z pańskiego stołu. A co w tej sprawie ma do powiedzenia w takim
traktowaniu pan przewodniczący związków, chyba może już zabierać głos, wszak
cała rodzina jest już ustawiona w SG lub żyje z SG.Jeszcze raz brawo tak
trzymać.

[Gość: do Fun]

Wreszcie napisana prawda, sam to przeżyłem odchodząc do cywila. Po ponad 25
latach podziękowano mi poprzez sekretariat ale w tej firmie chyba jest to w
normie. Nie jesteś z " rodziny " nic ci się nie należy.

[boskitadeo]

Widzisz FUN chodzi o "spontaniczność" w akcji zbierania na upominek.Zawsze gdy
odchodzi ktoś z kierownictwa,odpowiednia komórka organizuje właśnie
spontaniczną akcję zbierania na suwenir,trzeba oddać ,że tylko wśród niższej
kadry zarządzającej w sztabie i granicy.Nie daj ,to się niebezpiecznie
wychylisz z szeregu.Ale problem jest gdzieś indziej - tu chodzi o symbol.Szabla
w historii naszego Narodu i w historii naszego wojska to coś wielkiego.A jak
odchodził płk.A.? Czyż nie wręczono Mu szabli? Czy znalazł się ktoś kto
zakrzyknął hańba.Przecież tajemnicą poliszynela było,że ten pan odchodził nie
że chciał ,ale że musiał.

[Gość: money]

HEH SUPER SUPER. JAKO MŁODY FUNKCJONARIUSZ (DOSŁOWNIE MŁODY) JESTEM PO PROSTU W
SZOKU Z KIM JA MUSZĘ PRACOWAĆ. CO NIECO SŁYSZY SIĘ W ODDZIALE, OD SPRZĄTACZEK,
OD PRACOWNIKÓW BP I OD INNYCH FUNKCJONARISZY ALE TO CO TU ZOBACZYŁEM PRZEROSŁO
MOJE NAJŚMIELSZE MYŚLI. TO JEST ŻENADA. KRZYŻ NA DROGĘ KOCHANI PRZEŁOŻENI,
STARSI KOLEDZY I KOLEŻANKI FUNKCJONARISZE! aha bym zapomniał... pozdrowiania
dla naczelniczek. Chódej co do pracy przychodzi z psem pod pachą i grubej co za
biurko nie siada zanim pączka nie zje. ;/

[Gość: LEW]

Money, chuda po ostatniej kontroli ma tyle miejsca w odziniu że może schować dwa
pieski -przyjaciele na które może jedynie liczyć,co do drugiej pączek to tylko
200 kalori czynność wykonywana którą opisujesz tyle widocznie pochłania ,a co
dopiero udanie się na ploty do chudej i z powrotem.

[Gość: wiarus]

Jażeli brak ci opowieści z działalności sławetnego odwodu komendanta to przejdz
się do Funkcjonariuszy WG, jest tam paru sławnych, mogą ci coś ciekawego ze
swoich spostrzeżeń przekazac

[Gość: H5N1]

Ci panowie cierpią na hroniczny brak poczucia humoru. Nie potrafią się śmiać z
niczego a już najmniej z siebie ! Po prostu urodzili się zmęczeni i żyją po to
by odpocząć. Może jednak się mylę i oni sami podzielą się z młodszymi
funcjonariuszami , swoimi bogatymi doświadczeniami w ochronie granicy
państwowej :-))) Sam pamiętam jednego z nich który każdą kontrolę na strażnicy
rozpoczynał słowami : No i z czego by cię tu up...ić dyżurno - operacyjny ???
Pararazując słowa słynnej piosenki chciało by się zanucić : Dziś prawdziwych
kontrolujących już nie ma !!! Aż łza się w oku kręci !!!!

[boskitadeo]

Dobrze,że powstało forum na temat POSG - tak trzymać! Gratulacje i życzenia
sukcesów w "czyszczeniu" dla pana Mikołaja.Co do "fachowości"
wszelakich "badaczy pisma
świętego" 100% racji.Waldi i jego drużyna już dawno powinni być na
granicy.Powinno być zasadą wpierw granica,wyniki i doświadczenie w pracy ,a
potem sztab i praca do 15.30.A jak jest w praktyce - albo wcześniejszy MON albo
cywil a teraz "specjalista pogranicznik".Ale przecież takim specjalistą był też
Krzysiu M.Wybaczcie ale z konwojenta na sam świecznik to jest to!!
Intrygi,podchody ,wazeliniarstwo jest "duszą" tego budynku.Może zmienić się
ustrój ale "duch" tego budynku będzie wieczny.Kapelanie do dzieła!!

[Gość: wiarus]

Na pewno się zmieni ale potrzeba bardzo dużego przeciągu by oderwać pewne
części ciała od foteli

[Gość: micho]

Podejrzewam że i Herkules nie da rady wyczyścić tej stajni

[Gość: MATRIX]

Czy ktos wie pod ktorym nickiem ukryl sie kptAmeryka..........zwany rowniez
lizakiem ?

[Gość: LEW]

Czy ktoś z państwa wie kto zostanie namaszczony na zastepce komendanta oddziału
a może ktoś z KGSG uchyli rąbka tajemnicy ,oby nie był to jakiś spad KG którym
nie mogą nic poczynić.Panie Mikołaju trzymam za pana kciuki iżyczę silnych
nerwów Pozdrawiam kolegów.

[Gość: do Lwa]

I tak powstaje następna kasta wazeliniarzy

[Gość: słup]

a gdzie poszedł Krzysiu M?

[Gość: do słupa]

bez obawy konwojówka zawsze czeka, a tak na poważnie krzywdy mu nie zrobą ,
tak wybitnego fachowca przyjmą wszędzie

[Gość: od LWA]

Mylisz się chłopcze nie ten adres,tam gdzie jestem wazeliny nie produkują

[Gość: MATRIX]

Moge sie zalozyc o skrzynke browara , ze nie pracujesz przy produkcji tylko
siedzisz gdzies za biureczkiem w ciepelku i tak sobie knujesz , jak by
wskoczyc na adiutanta nowego K-ta.

[Gość: pestka]

Tomasz N poza wdrażaniem się w pracę na granicy ma jeszcze poważniejszy
problem. Rozbiorą mu z urzędu (samowolę budowlaną)zakupioną na Mierzynie.Mogę
zaopatrzyć go w namiot-pałatkę jeżeli nie ma na stanie. Przegląd mundurowy tuż ,tuż.

[Gość: do pestki]

Już nie długo będzie cieplej i miejsca w schroniskach dla bezdomnych będzie
więcej!ale mimo to masz kolego dobre serce.Podro

[Gość: Lunatyk]

Niedawno zmieniono Komendanta POSG.....
Nawet Chuck Norris nie kupi wazeliny na Pogodnie........

[Gość: do lunatyka]

Chyba się myliś są tacy co mają ziezły zapas.

[Gość: wopek]

Drodzy forumowicze można się i pośmiac i popłakać ale internet daje nam taką przewagę że Anonimowo mozna się wypowiedzieć, aczkolwiek zawsze mozna dojść z kąd dany delikwent klika itp...i to też nie jest istotne .Nie mam zamiaru rozwazać przewagi fun-szy pracujacych na granicy czy też w sztabie wszyscy jesteśmy Funkcjonariuszami gdzie 1-ego danego miesiaca odpowiednio za stopień i etat dostajemy wypłate.Czy wszyscy z tej wypłaty są zadowoleni??? bo ja tak!!Dziękuję Bogu że trafiłem do WOPU gdzie ludzie pracujacy z pasją przygotowali mnie do tego że z uśmiechem przychodzę do pracy i mówię Dzień dobry Komendantowi i zwykłej sprzątaczce że pomimo dziwnych decyzji i wytycznych robie swoje a wiecie dlaczego bo mam prace w POSG mam wypłate mogę opłacić czynsz kupić dziecku zabawke zrobić prezent żonie i najważniejsze jest to że nie biore łapówek nie kombinuje na lewo i prawo bo niemam nadczym się użalać jak jest się uczciwym i honorowym.i nie bede się chwalił że poznałem granice od Odry za Pargowem aż po Zalew Szczecinski w Nowym Warpnie że Latem usta miałem spierzchnięte z braku napojów czy też Zimą przemarzniete palce i usze I TO jest moje co przeżyłem.Freeman - zwijaj w te sreberka taka to własnie monotonia taki wybrałeś sobie zawód masz 1,5 naliczane w rok mogłeś iśc pracować do Stoczni albo POLMO trochę wiecej Optynizmu To na granicy koledzy i koleżanki wymiękają
zakładają spółdzielnie oj jak szybko chcą się Dorobić - można ale w sposób uczciwy.No i czasy są niestety takie że w firmie pracuje Brat Siostra Szwagier córka syn......
zawierane są związki małżenskie i pozamałzenskie żona funkcjonariusza mąż funkcjonariuszki tudzież kochanka czy kochanek TO Cała Rodzina Istny Klan I co z tego??jak bym żone miał nie pracującą brata siostre kolege to nie pomógł bym im napewno bym im pomógł niech mają prace jeżeli jest taka możliwośc i okazja tylko w Straży Granicznej mają ich nauczyć przetrwać w tych okrutnych czasach uciwie z pomysłami na rozwój duchowy i umysłowy niekoniecznie w Kętrzynie tu na miejscu
też ich mamy tylko oni nie biorą udziału w takim Forum..........??

[Gość: do wopka]

I tak się rodzi układ kolego. jeżeli ty jesteś uśmiechnięty z dnia obecnego to
chyba pracujesz na PSO i wspominasz czasy "taty "ogólnie jesteś masochistą : kup
dziecku chińską zabawkę za 1,50,wykop ziemiankę na podjuchach bo nie wiele ci do
życia brakuje, jesteś z innej bajki i opowiadasz głupoty . A co do klikania i
ustalania kto?przenieś się do służb wywiadowczych ,nie ważne kto ważne że prawde
się opisuje .Wstań pięknego dnia przed kolegami funkcjonariuszami i opowiedz
jaki ty jesteś szczęśliwy z obecnej sytuacji w służbie , masz niską samoocenę
przyjacielu to smuci .Odezwij się jak będziesz sie wybierać na
emeryture.pozdrawiam bez urazy

[Gość: H5N1]

Drogi wopku !!! Jeśli po mimo lektury tego forum wypisujesz to co wypisujesz to
znaczy że zupełnie nic nie zrozumiałeś z tego co dzieje się w tej chwili w
firmie. Nie chcę ci tego tłumaczyć bo chyba nie warto .Powiem tylko że nikt tu
się nie licytuje czyja praca jest ważniejsza. Chodzi po prostu o zwykłe
stosunki międzyludzkie.Czy to tak trudno pojąć ? Czyżbyś razem z
<percepcjonistą> był ulepiony z jednej gliny ??? A teraz z innej beczki.
Kochani,i co z tego że Krzyś M. ma dostać od garstki wazeliniarzy szabelkę? Ten
w sumie pełen wymowy gest już dawno się zdewaluował i stracił na znaczeniu.
Dziś na odchodne szablę dostają zarówno zsłużeni dla firmy funkcjonariusze jak
i zwyki nieudacznicy. Ostatnimi czasy szabelki rozdawane są w POSG niemelże
taśmowo. Wystarczy wspomnieć Piotrusia U. Januszka G. czy Czesia Ż. Teraz
weźmie ją Krzysiu M. a jak doszły mnie słuchy już kolejni szykują się po ich
odbiór. I CO Z TEGO ???