Gość: marceliszpak
IP: 80.48.126.*
09.09.05, 22:17
Witam wszystkich, w najblizszym czasie wybieram sie na wyspy, a szczegolnie mysle o Angli, niedawno skonczylem szkolenie i otrzymale uprawnienia na operatora wozkow widłowych, a ze bylo to 3 tygodnie temu to niestety nie posiadam doswiadczenia w tym zawodzie, choc po 4 godzinach jazdy poczulem sie dosyc pewnie, w sumie nie ma w tym niczego trudnego, aczkolwiek napewno nie potrafil bym wykonywac wszystkich operacji z "zamknietymi oczami" i na "pelnym gazie", wiadomo, do tego potrzeba wprawy i wlasnie doswiadczenia, ale mysle ze jako mlody czlowiek, dosc szybko doszedl bym do perfekcji.
Z angielskim tez nie jest najgorzej, oczywiscie jest to tylko moja wlasna niesprawdzona opinia, napewno duzo rozumiem, wiadomo gorzej z mowa, ostatnio notorycznie ogladam jakies angielskojezyczne stacje i w ten sposob stwierdzilem, ze kumam co mowia, choc zdaje sobie sprawe, ze jest to czysta i wyrazna wymowa telewizyjna, niestety nie mam okazji nawet sprobowac porozmawiac i sie sprawdzic w tej kwesti (przeciez nie bede gadal do telewizora :). Kontakt w Angli mam juz prawie dogadany, tzn, jest tam moj kuzyn, pracuje w restauracji gdzies od marca, konkretnie w Birmingham, wiec bylo by sie gdzie na poczatek przyplatac i mial by mnie kto odebrac na dworcu, pozatym sprawdzam regularnie stronke jobcenter i zawsze znajduje mnustwo ofert dla forklif driver, wszystko mi sie uklada w jedna calosc i wskazuje na to, ze nic mnie juz od wyjazdu nie odwiedzie, lecz jednak mam pewne obawy, wiadomo, ze wyjazd wiaze sie z pewnymi kosztami, chcialbym zabrac ze soba przynajmniej 1000 funtow na poczatek na pierwszy miesiac zycia, no i zawsze jest to wielka niewiadoma, a moze nie znam wystarczajaca jezyka, a moze moj brak doswiadczenia zawazy o tym, ze nie znajde pracy, a moze to, a moze tamto... zawsze jest jakies ale (moze :), dlatego zwracam sie z prosba zarowno do osob pracujacych jako forklift driver jakie sa wymagania w tym zawodzie, jak wyglada praca takiego operatora itp, jak i innych zyczliwych, doswiadczonych lub zorientowanych w sytuacji o rady, wskazowki czy pomoc w podjeciu decyzji jechac czy jednak nie ???
Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi na moj post i wielkie sorry za ewentualne bledy w pisowni.