grzeg34
16.05.12, 09:34
Czy cywilizacja ludzkości może istnieć bez wspólnego i logicznego systemu moralnego?
Moim zdaniem w ateistycznej tezie postrzegania wszechświata można dostrzec przerażający brak jednolitego i spójnego systemu wartości moralnych, co powoduje wysoki, destrukcyjny, potencjał dla całej ludzkości, czego przedsmak mieliśmy już w XX wieku w postaci komunizmu i faszyzmu.
Biorąc pod uwagę fakt, że w porównaniu z innymi koncepcjami postrzegania wszechświata, ateizm jest bardzo młodą tezą, to zdołał zebrać już obfite plony, a to był dopiero zaledwie jego początek...
Przedsmak elementarnego braku przyzwoitości i szacunku do odmiennych myślowych opcji doświadczyłem wczoraj od ateistycznego mentora tego forum używającego nicka:
"astrotaurus":
forum.gazeta.pl/forum/w,721,135853257,135881846,Re_Sprawa_prywatna.html
Czy administracja gazety toleruje takie profanacyjne wypowiedzi uwłaczające uczuciom i wartościom religijnym wielu milionom ludzi?
Co administracja gazety zamierza zrobić w tej sprawie?