Spadek sprzedazy

[ambersss]

Starsznie spada sprzedaz na allegro ostatnimi dniami. Co moze byc tego
przyczyna?Czy ktos inny tez to zauwazyl?

[abctyser]

A mógłbyś określić bardziej konkretnie o co Ci chodzi?
Masz na myśli jakiś konkretny produkt czy ogół allegro?
Jak to zaobserwowałeś?

[martuha2]

Jest tego kilka przyczyn:
Najważniejsza dla Ciebie: w sklepach są szalone obniżki i wyprzedaże.

W każdym sklepie ludzi co niemiara. Po co mają grzebać na Allegro,
jak tam kupią dużo taniej i przymierzą.

Po drugie: Wszysko okropnie podrożało(gaz, prąd, żywność... itd.).
Na allegrowe zakupy jest coraz mniej pieniędzy.

Po trzecie:szara strefa na allegro odbiera klientów uczciwym
sprzedawcom.
po czwarte: ludzie siedzą na wczasach, nie przed monitorem.

[tommi129]

Jest chyba też mniej sprzedających na all. Po podniesieniu prowizji wielu
sprzedawców zmienia platformę. Jeżeli prowizja dla All wynosi nawet 8% + opłata
za wystawienie to i cena sprzedaży musi być wyższa. Chyba , że ktoś ma towar
kradziony... Zmiana , że mogą kupować użytkownicy niezarejestrowani może też
narobić sprzedającym dużo kłopotów. W tym momencie inne serwisy są bezpieczniejsze.
Zobacz co ludzie piszą :
www.allegro.pl/phorum/read.php?f=300&i=20201&t=20201

[maciej.sniezek]

tommi129 napisał:

> Jest chyba też mniej sprzedających na all.

Nieprawda. Wystarczy zerknąć na najnowsze statystyki. Okresowy
spadek sprzedaży, którego doświadczają niektórzy Sprzedający, dobrze
podsumowała martuha2. Zapewne głównym powodem są wakacje.

> Po podniesieniu prowizji wielu sprzedawców zmienia platformę.
> Jeżeli prowizja dla All wynosi nawet 8% + opłata za wystawienie to
> i cena sprzedaży musi być wyższa.

Kolejna nieprawda, która wygląda na celowe wprowadzanie w błąd. Od
dawna zapowiadana zmiana prowizji dotyczy wyłącznie Sklepów Allegro.
Prowizja ani opłaty dotyczące zwykłych aukcji i ofert Kup teraz
bodajże od kilku lat nie uległa zmianie.

> Zmiana , że mogą kupować użytkownicy niezarejestrowani może też
> narobić sprzedającym dużo kłopotów.

"Może narobić kłopotów" to wygodne stwierdzenie. Natomiast jeśli
jest Pan w stanie podać jakikolwiek rzeeczywisty przykład, wypowiedź
na jakimkolwiek forum, w którym któryś ze Sprzedających opisuje
swoje straty związane z omawianą zmianą zasad - chętnie przeczytam.
Na razie czytałem biadolenia osób, które często nawet nie prowadzą
sprzedaży. Nigdzie nie znalazłem opisu faktów, wszędzie same
przypuszczenia domorosłych wernyhorów.

> W tym momencie inne serwisy są bezpieczniejsze.

To akurat "tylko" zwykłe zdanie bez pokrycia. Gdybym rozmawiał z
kimś, kto chce prowadzić merytoryczną dyskusję, zapytałbym który to
serwis jest bezpieczniejszy i co sprawia, że taki jest. Niestety
rozmawiam z kimś, kto postanowił zająć się czarnym pi-arem Allegro.

Przykro mi, ale jeśli nie poda Pan argumentów na poparcie używanych
przez Pana gołosłownych stwierdzeń, uznam dalszą rozmowę z Panem na
tym forum za stratę czasu.

[tommi129]

Podam panu argumenty i tylko nie wiem czy to forum warto zaśmiecać. Ja prowadzę
swoją firmę już kilkadziesiąt lat i nie piszę tutaj dlatego , że jesteście dla
mnie jakąś konkurencją a dlatego że nie zgadzam się na takie bezprawie jakie
wprowadziło Allegro. Sam tego doświadczyłem i ponieważ wasze postępowanie uważam
za zniewagę mojej godności więc się wypowiadam. Jeżeli chce Pan otrzymać moje
dane to panu prześlę aby mógł Pan je zweryfikować. Ja nie mam czego się
wstydzić. Odpowiem Panu na posta później , gdyż teraz jestem trochę zajęty.

[tommi129]

Znalazłem chwilkę czasu. Czy chce się Pan w naszym przypadku spierać o tytuły ?
Mam obronioną pracę doktorską a Pan ?

[tommi129]

Proszę sprawdzić nasze konta .To co robicie jest bez sensu.

[hullla]

Allegro się starzeje, tzn. ma już sporo lat i ludzie nauczyli się kombinować
tak, żeby zarobić jak najwięcej np. sprzedając podróbki (sama tego
doświadczyłam, Allegro mnie olało bo dostałam tylko automatycznie wygenerowaną
wiadomość). Jakoś na wiosnę podczas zajęć na studiach moja grupa dyskutowała na
temat galerii handlowych i jakoś tak się przeniósł temat na Allegro. Wszyscy z
nielicznymi wyjątkami byli zgodni, że o ile jeszcze kilka lat temu (ze 2 lata
temu)Allegro kojarzyło im się pozytywnie (ciekawe keczy, dosyć tanio, rzeczy
markowe niedostępne w Polsce, duży wybór przedmiotów nawet tych używanych). Dziś
Allegro kojarzy na mam się głównie z podróbkami, towarem dostępnym na stadionie
po 10-krotnie niższych cenach, ale tego samego pochodzenia, mniejszy wyborem
towarów (rzadko zdarzają się perełki). Ale podstawowy zarzut to było
sprzedawanie wszystkiego na siłę: usmarkanych bluzek, szmacianych sukienek
ślubnych, podartych butów (no ale przecie NIKe). Nasz wniosek był taki: bardziej
opłaca się kupować za granicą (jedne duże zakupy na sezon w okresie wyprzedaży)
niż na Allegro. poza tym niektóre rzeczy o doliczeniu kosztów przesyłki i
innych są duuużo!!! droższe niż w sklepach. Mimo tego ja na Allegro nadal
poszukuję perełek. Ale w sumie to nie lubię tego portalu. To taki wirtualny
stadion dziesięciolecie (kto o nim słyszał ten wie - można kupić tanio, ale mogą
też cię okraść, a w większości wypadków towar jest baaardzo kiepskiej jakości.
Ale co się dziwić skoro nawet dzieci sprzedają na Allegro własne "wyroby" np.
kolczyki i inne pierdoły

[hullla]

To było negatywnie, ale dodam, że mam wielu zaufanych sprzedawców, wypowiadając
się ogólnie nie mówiłam o wszystch. niestety ci solidni i uczciwi powoli
odchodzą do lamusa. Bo ma im przynosić zyski, to nie działalność charytatywna...
wiem wiem..

[corregidor]

Ponad 8 % prowizji często pochłania cały zysk sprzedającego. Jeżeli legalnie prowadzi się biznes, płaci podatki itp, 8% powoduje, że sprzedaż w allegro staje się działalnością charytatywną.

Poza tym chcę nadmienić, że allegro samo niszczy swoich sprzedających- w każdej aukcji znajduje się przekierowanie do porównywarki ceneo (te z własność allegro). Jak rozumiem, ważne jest aby frajerzy sprzedający tu czy tam płacili opłaty i prowizje.

Przy takich kosztach samego allegro opłacalne staje się wyłącznie sprzedawanie rzeczy nowych, które "spadły" z tira lub zgubiły się w magazynie :), bądź rzeczywiście sprzedaż demobilu ze stadionu, ale również bez kosztów.

[ambersss]

Przerazajaca wizja....niestety biorac pod uwage okolicznosci bardzo rzeczywista.

[ambersss]

Czy moge zapytac , czy mozna miec dostep do wyzej wspomnianych
"statystyk"?Jestem bardzo zaniepokojona , poniwaz nie zanotowuje zadnej poprawy
,a wrecz przeciwnie. czy faktycznie ilosc sprzedajacych zwiekszyla sie do tego
stopnia aby obnizyc ogladalnosc i sprzedac o 70%, w ciagu tak krotkiego okresu
czasu?Prawde mowiac niekorzystne zmiany nastapily od drugiej polowy miesiaca
sierpnia.Oczywiscie zrozumiala rzecza jest to iz pewne wahania sa stanem
normalnym , jednak , uwazam ze nie az tak znaczne.

[annna84]

Hmm, trudno coś powiedzieć nie wiedząc co sprzedajesz. Niektóre towary sprzedają
się w danym okresie lepiej, inne gorzej. Przede wszystkim przeanalizuj
konkurencję i zastanów się czy może z jakiegoś powodu nie wzbudzasz zaufania
kupujących.

[ambersss]

Wakacje sie skonczyly , a sprzedaz dalej leci 'Na leB na szyje" a na allegro
"TRWA LACZENIE.....PROSZE CZEKAC"