leziox 31.08.23, 17:40 Jeszcze trochę, spakuję manatki i uciekam w plener. Trzeba zaopiekować się motocyklem, wszystko posprawdzać, koła dopompować, ustawić zawieszenie, wziąć trochę ubrania i można śmigać. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 31.08.23, 18:30 Jak ładnie zapatrzyles się w dal... Nie samą pracą człowiek żyje. Trochę przyjemności też się należy Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 31.08.23, 18:58 Miłego wypadu ,dużo wrażen.Na pewno będą jakieś relacje,oby kamerki się nie tłukły bo to niefajne. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 31.08.23, 20:21 ... koła kręciły, pogoda sprzyjała i szczęście nie opuszczało Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 31.08.23, 22:47 Jeżeli upchnę gdzieś laptopa, to z relacjami nie będzie problemu. Łobacym. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 31.08.23, 23:11 Ps. Transformer już łypie oczkami z zadowolenia. Odpowiedz Link
malo.co.nie Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 08:43 Oooo, czy tam w tle "z rzadka ciche grusze siedzą"? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 09:00 Nie wiem, co tam zobaczyłaś. Ps. Nie wybieram się na Litwę. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 11:20 Ano będzie, somsiadka będzie przyłazić, a czasem go brać do siebie, ale ponoć czasami drze mordę że na klatce słychać, kiedy nikto nie je doma. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 11:20 Znaczy kot drze mordę, a nie somsiadka, coby nie było. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 11:23 Teraz znaleźć nie umiem, ale jest taki pan, który podróżuje z kotem.... kot przyzwyczajony, zachowuje się całkiem poprawnie...i tak zwiedzają Odpowiedz Link
a74-7 Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 17:37 Sprzyjajacych wiatrow i ladnych widokow w obiektywie Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 18:29 leziox napisał: > No takie coś np. O, właśnie tak. I puscić w internet filmy I miałbyś dodatkowe źródełko dochodu Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 18:37 Mam na YT ponad 200 filmow i jeszcze nigdy z tego ani grosza nie było... Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 01.09.23, 18:42 Ja nie wiem, jak to hula...są filmiki podróżnicze i twierdzą, że zarabiają na tym... jakiś barter, reklama....i za to zwiedzają świat...nie pracują, bo kiedy, jak non stop w podrózy... Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 02.09.23, 09:27 Bo z pewnością szef ma zbyt niską klikalność. Nie łazi po dziesiątkach portali i nie spamuje tam swoim kanałem. Za to inni podróżnicy wlezą wszędzie gdzie zaglądam... Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 02.09.23, 09:36 Musi mu sie opłacać, bo podróżuje z dziewczyną, korzysta z różnych atrakcji w danym kraju, sam pobyt kosztuje, dolicz przelot, po powrocie też przecież z czegoś żyje.... czasem zawalczy w klatce w MMa, ale jak sam przyznaje....opłaca wszystko z yt... Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 02.09.23, 09:45 A przyznał kiedykolwiek - jak wielu jutuberów których sam czasami oglądam - że stoi za nim duża agencja producencka? Bo samodzielnie jeździć nagrywać, zlecać montaż, spamowanie na portalach, analizy umów z jutube i innymi sponsorami... no może można, ale czas nie jest z gumy. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 02.09.23, 15:51 Wstawiam, aby podzielić się swoją radochą z innymi. Bezpłatnie. Takoż samo na blogu. Jasne że chciałbym zarabiać opowiadając o swoich podróżach, ale w czasach, kiedy każdy kawałek świata jest już obfotografowany i obfilmowany po kilkaset razy, trudno znaleźć coś oryginalnego, co nie powtarzałoby się, nie doprowadzając widza do ziewania. Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 07:26 Nie żebym się mądrzył - bo nigdy kanału nawet nie miałem nie mówiąc o zarabianiu - ale coś mi się wydaje, że to wcale nie chodzi o unikatowe miejsca. Choć na upartego i takie po drodze zawsze można odnaleźć - ale o to co i jak się opowiada. A to już wyższa szkoła jazdy. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 09:40 Kwestia opowiadania to jedna rzecz. Kwestia monetaryzacji na YT to druga. Trzeba spełniać określone warunki, aby w ogóle otrzymać trochę kaski. Najlepiej lać wodę, czyli gadać o niczym, oraz umieć to NIC zawijać w odpowiednie opakowanie. Wtedy dostaje się miliony wejść i kasiorkę. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 09:51 I teraz...planując wypad , każde miejsce do którego dojedziesz wypada własnymi słowami przyblizyć, jakieś ciekawostki, historie...bo widza trza przyciągnąć, może jakiś wywiadzić z autochtonem, łącznie z pokazaniem zawartości talerza w knajpce....czyli podczas upragnionego wypoczynku tyrasz... a tak...wrzucasz na luz i robisz pod siebie, a nie pod publikę... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 09:54 Biorąc pod uwagę liczbę odwiedzanych podczas jednego tylko wyjazdu, miejsc, musiałbym wozić ze sobą w przyczepce kronikarza. Albo jeszcze lepiej kronikarzową. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:03 Kota trzeba zabrać....bo od czegoś trzeba zacząć najlepiej, żeby on opowiadał Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:06 ruda.replay napisała: > Kota trzeba zabrać....bo od czegoś trzeba zacząć > najlepiej, żeby on opowiadał Oooo - to wbrew pozorom może być przełomowy pomysł Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:14 asdzxcvfsrggxdfsd napisał: > > Oooo - to wbrew pozorom może być przełomowy pomysł Nooo, Ty się nie śmiej...ja widzę w tym potencjał.... i czuję sukces ) Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:20 ależ ja się NIE śmieję negatywnie - uwielbienie dla słodkich kotków jest bardzo powszechne. Tylko by szef musiał sprawdzić, czy już ktoś wcześniej na to nie wpadł. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:27 asdzxcvfsrggxdfsd napisał: > ależ ja się NIE śmieję negatywnie - uwielbienie dla słodkich kotków jest bardzo > powszechne. Tylko by szef musiał sprawdzić, czy już ktoś wcześniej na to nie w > padł. Spójrz na tiktoka...ilez tam powtarzalnych sytuacji, zalew cały... jesli nawet jest tak, że ktoś już na to wpadł....to koteł i tak zrobi robotę.... Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:30 Tiktok to inna liga moim zdaniem - "sekundowa emocja". Jak szef robi na yt to tam powinien sprawdzać. Taka moja amatorska opinia. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 11:06 asdzxcvfsrggxdfsd napisał: > Tiktok to inna liga moim zdaniem - "sekundowa emocja". > Jak szef robi na yt to tam powinien sprawdzać. Taka moja amatorska opinia. Jak z każdym biznesem...łut szczęścia jednak potrzebny... Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:04 leziox napisał: > Kwestia opowiadania to jedna rzecz. Kwestia monetaryzacji na YT to druga. Trzeb > a spełniać określone warunki, aby w ogóle otrzymać trochę kaski. Najlepiej lać > wodę, czyli gadać o niczym, oraz umieć to NIC zawijać w odpowiednie opakowanie. > Wtedy dostaje się miliony wejść i kasiorkę. Dokładnie o tym mówię. Choćbyś zadał sobie trud takiego bardzo merytorycznie ciekawego poszukiwania lokalnych ciekawostek; rozmów z lokalsami, uzupełnił to o informacje o specyfice zwiedzania na motocyklu itp itd - to się nie przebijesz z tego powodu. Owszem ja i może 100 innych osób by to z przyjemnością obejrzało - ale to nadal dla jutube jest tyle co nic. Dlatego tez pisałem, że dzisiaj za tymi, co zarabiają dobrze w tym medium - i tak stoją duże agencje promotorskie. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:29 No właśnie, dlatego pozostanę przy swoim utartym szlaku, dorzucając od czasu do czasu jakiś nowy filmik albo coś na bloga, zupełnie bezpłatnie i ku radości (mam nadzieję) wszystkich oglądających. Odpowiedz Link
asdzxcvfsrggxdfsd Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 10:31 No i super, podrzucisz link do kanału? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 12:25 Dzięki Ryżawcu za podpowiedź. A fotki forumowej nadal nie mogę zmienić i chyba to już nigdy nie będzie możliwe. Pozostanie widoczek na dolinę Chiavenny. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 17:00 Jakim cudem te fora jeszcze dyszą. Może nie próbuj zmieniać, bo się forum ukryje, albo zlikwiduje. Nie wiadomo, jak informatyk kable podpiął Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.09.23, 18:20 Wypróbowałem w zasadzie wszystko możliwe i nic to nie dało. "Jak w dobrej bajce wszystko szło... I komu to przeszkaadzałooooooo?!" Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 20.09.23, 20:56 Kiedy filmiki z ostatniego wypadu będą niebawem? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 20.09.23, 23:14 Pracuję nad tym w nielicznych wolnych chwilach. Tym razem trudno będzie zrobić jeden film, bo ponad 100 Gb filmu nie da się zamknąć w paru pokazowych minutach na YT. Będą więc etapy. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 21.09.23, 11:08 Na spokojnie....nie poganiam najpierw obowiązki, później przyjemności a doba nie jest z gumy, nie rozciągnie się Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 23.09.23, 10:52 Tak na poczatek... Route from Germany/Bavaria to Austria Gerlos by motorcycle Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 23.09.23, 11:42 Na lewo, na prawo pięknie zielono, w tle góry... Niebieskie niebo, słońce....cudny, wrześniowy czas Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 23.09.23, 20:25 I przede wszystkim ciepełko, czasami do 30 stopni, ale w Austrii było jednak deczko chłodniej. Potem, w Italii już, to przygrzało po tyłku. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 26.09.23, 20:31 Kolejny odcinek tego samego wypadu, a jeszcze Grossglocknera nie bylo...Lzej chyba bylo to przejechac, niz obrobic filmy i to potem jeszcze opisac. Austria, Gerlos - Krimml by motorcycle /mit dem Motorrad/ motocyklem Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 26.09.23, 20:43 Piękna trasa.Podobnie jest jak się wraca z wakacji ,ściągnąć filmy, zrobić zdjęcia w albumach,dużo czasu pochłania.A Ty musisz jeszcze dodatkowo opisać. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 26.09.23, 21:07 Opisuję dodatkowo jeszcze w swoich pamiętnikach no i staram się wypełnić celami swoich wyjazdów bloga na Wordpress, tyle że doba ma jedynie 24 godziny i rozciągnąć się jej nie da. Trzeba się jeszcze wyspać, popracować, bywa że nie ma weny i nic się pisać nie chce, a tu jeszcze motocykle w garażu kuszą swoimi wdziękami... No i na gazecie trzeba coś napisać, sklepy internetowe pielęgnować, towar wstawiać, sprzedawać, paczki wysyłać. Jest co robić, ale ważne że nie jest nudno. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 26.09.23, 21:49 Pamiętniki ręcznie czy w komputerze piszesz?Dużo sobie trudu zadajesz.Ja właśnie wenę czerpie od takich osób jak Ty.Od razu inaczej się pracuje ,pomysły przychodzą do głowy.Niby czas tracimy ale cel osiągnięty jak impuls się nowy do pracy dostaje.I fajnie jest że pieniądze zarobione można wydać na przyjemności. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 27.09.23, 08:30 camella napisała: > Jadę już 😁 Lezio przechył w lewo, potem w prawo i znów..i wciąż... jeszcze kilka takich "zakręconych" tras i człek się zaczyna kiwać razem z Leziem ))) Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 27.09.23, 19:30 Poczekaj aż wstawię trasę z Italii - nazwałem ją "droga bez prostej". A może powinna się nazywać po prostu-kiwaczek? Tylko zakręty - na 30 km chyba z 300 zakrętów. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 29.09.23, 11:28 W takich okolicznościach przyrody wszystko smakuje ) Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 01.10.23, 15:42 Niedlugo nowy film, wjazd na Grossglockner w Austrii. Tymczasem parę fotek jako zapowiedź zakrętasków i pięknych okolic. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 02.10.23, 14:04 Podaję link na zapowiadaną jazdę na Grossglocknera. Krimml-Grossglockner Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 03.10.23, 20:14 Piękna trasa,z przyjemnością oglądałam.Myślę ,że jeszcze będe wracać do niej widać wówczas więcej szczegółów Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.10.23, 22:16 Cieszę się, że się podobało. Mam nadzieję, iż z dalszymi odcinkami też tak będzie. Zjazd z Grossglocknera w kierunku miasteczka Heiligenblut wydaje mi się bardziej malowniczy. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 03.10.23, 22:20 Muszę jeszcze popatrzeć,znasz dobrze trase to wiesz.Podobały mi się ośnieżone szczyty gór. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.10.23, 22:31 Kilkanaście filmów wcześniej jest przejazd przez Grossglocknera Hayabusą. Był to przejazd nieco szybszy, no i film jest chyba bardziej wyraźny, bo kamera nie była za szybą, tak jak w BMW. Za to co do dźwięku, nie byłbym taki pewien. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 07.10.23, 22:40 Kolejny odcinek wycieczki, tym razem z Grossglocknera w kierunku miasteczka Heiligenblut i wodospadów Jungfernsprung. Grossglockner-Jungfernsprung Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 19:40 Wjechałam na szczyt i mnie zatkało... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 21:00 A co się stało w sensie z tym zatkaniem? I z jakiego to też powodu? Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 21:06 No te widoki..a w mapach Google jest dużo fotek.A jak z ciśnieniem na wysokości ? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 21:08 A tak przy okazji wodospady Jungfernsprung. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 21:10 Własnie to jest piękne,zastanawiałam się czy robiłeś fotki.Na żywo to widzieć ,wspaniałe przeżycie Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 21:21 Robię fotki podczas postojów, a inne "wyciągam" z filmu, jeśli mija się jakieś fajne miejsce, albo wjeżdża na kolejną przełęcz ze zwariowanymi zakrętami. Tu nie wstawiałem filmu z tych wodospadów, albowiem film stamtąd jest już na YT, z wcześniejszej wycieczki w Dolomity, więc nie ma sensu się powtarzać. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 21:35 Chyba widziałam ale jeszcze raz wrócę do tego.To też trochę czasu zabiera i wciągające jest.Lubię sprawdzić na mapie gdzie to jest i co w pobliżu. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 08.10.23, 21:52 Jeśli Ci to sprawia przyjemność, to z kolei ja jestem zaszczycony i zadowolony, że moja praca nie idzie na próżno. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 09.10.23, 10:33 Dziękuję za to,że udostępniasz.Masz dużo obserwatorów więc praca nie idzie na marne i masz się czym pochwalić. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 14.10.23, 22:51 Kolejny odcinek z wyprawy, aby Wam nie było nudno... Jungfernsprung-Iselsberg Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 16.10.23, 17:42 Ten odcinek był dosyć krótki ale tylko dlatego, aby zbytnio nie przynudzać. Bo wprawdzie ładna dolinka, ale wiele zakrętasków tam nie było. Panowie Dzikusy na sportach, co mnie tam wyprzedzali, pojawią się też jeszcze raz. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 21.10.23, 22:22 Już niedługo, za dni parę, wstawię znowu filmów chmarę... Hehe, no przesadzam z tą chmarą, ale za to wątuś do góry podskoczył. Takie działania melynowo-partyzanckie. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 22.10.23, 10:58 To się będzie oglądać i komentować dla podskakiwania. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 22.10.23, 11:37 Tymczasem na szybkiego parę jesiennych impresji z wczoraj. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 24.10.23, 20:47 Pogoda dopisała.Trochę wygląda jak u mnie na wsi 🙂 Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 25.10.23, 22:49 Zapraszam na ciąg dalszy wycieczki urlopowej. Iselsberg-Kötschach Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 26.10.23, 17:57 Piękna trasa,polecam obejrzeć forumowiczom filmik i komentarz pod nim. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 26.10.23, 20:41 Camella, bardzo dziękuję. Obiecaną sumę za reklamę przeleję na Twoje konto. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 26.10.23, 21:11 Zapraszam. Wybiorę specjalną trasę especially for You. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 29.10.23, 21:20 Foteczka gdzieś z okolic przełęczy Plöckenpass. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 29.10.23, 21:31 Miałam duzo wolnego, to poczytałam bloga, pojeździłam na motorze... Naprawdę, widoki piękne. Teraz jesień kolorowa, to się dopiero musi dziać Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 30.10.23, 23:48 To dopiero migawki z drugiego dnia urlopu. I działo się, w ciągu 8-10 godzin w siodle można sporo przejechać i sporo zobaczyć. A że kamerka pracowała bez przerwy, no to co się dziwić, iż materiału wystarczy jeszcze na bank na styczeń albo i dłużej. A potem znowu wiosna. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 31.10.23, 07:22 Lepiej mieć, jak nie mieć będzie co robić w długie wieczory. Zleci do wiosny, czas w miejscu nie stoi. Dopóki nie nasypie tego białego świństwa, to przegonić motorek można ) Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 12:02 Tymczasem się uzbierało trochę kilometrów na garbie Hayabusy. Ps. To jest w milach. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 13:30 1 mila =1,609344 kilometra dobrze? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 13:39 Ps. Ogólnie, to jak jadę stówą, to wiem że jadę 160, ale Panom z drogówki zawsze można powiedzieć, że się pomyliłem. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 13:40 lata już śmigasz, nie? zaliczyłeś mandacik? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 13:56 No a kto nie zaliczył? Chociaż na motocyklu odpukać, tylko raz przez 35 lat. Przez zupełne zapomnienie jechałem 15 km/h za dużo. No i raz wykręcili mi PT mylycjanty wentylek z SHLki, bo złapali mnie bez prawka, a niby skąd miałem je mieć, skoro nie miałem? Ale że miałem za to jakieś 15 lat wtedy, no to skończyło się na tym wykręconym wentylku. Jak odjechali, to powoli dojechałem do chaty, bo blisko było. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 14:02 Aaa, to kartoteka czysta, bez ekstremalnych dokonań raz zapłaciłam za pękniętą szybę...odprysk od kamienia i krecha z 5 cenymetrów... 50 zł kosztowało mnie przejście na drugą stronę ulicy w miejscu niedozwolonym Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 15:19 Raz mnie zatrzymano w Olsztynie, kiedy to jechałem Junakiem z górki, skręcając w prawo na most. Pan z ORMO stwierdził, iż wjechałem na ten most, zbyt mocno się przechylając na zakręcie. Po moim pytaniu, czy mam brać zakręty na motocyklu w prostej linii, nie odpowiedział, tylko łaskawie udzielając mi upomnienia, kazał jechać. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 03.11.23, 15:29 I to się nadaje do zeszytu z humorem Odpukać, dawno żadnej kontroli nie miałam, ale często stoją z suszarką niedaleko mojej chałupy...przeważnie, gdy ciepło i słonecznie w taki dzień, jak dzisiaj - pochmurny, wietrzny nie uświadczysz Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 04.11.23, 22:40 Kolejne fotki z wrześniowego wypadu motocyklowego. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 07.11.23, 21:45 Kolejny odcinek, tym razem bardziej zakręciasty, niż poprzedni. Austria - Italy with Motorcycle: from Kötschach to Arta Terme Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 08.11.23, 15:03 Piękna trasa,przejechałam tak na szybko.Trochę zboczylam w bok palcem po mapie i odwiedziłam Rogaską Slatinę,byłam tam kiedyś. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 08.11.23, 15:17 To akurat na wschodzie Słowenii, ale nic nie szkodzi, Słowenia też jeszcze będzie. Tyle że zachodnia, Park narodowy Triglav. I upiorny wjazd na Mangart. Odpowiedz Link
a74-7 Re: Motocyklowy wypadzik 08.11.23, 21:39 Wspanialy wypad , sledzilam z ( prawie ) zapartym oddechem ; -`) Top marks , swiat jest piekny. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 08.11.23, 21:50 Nic mnie tak nie cieszy, jak to, gdy ktoś z mojego powodu się cieszy. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 09.11.23, 09:21 Co tam szybka.....na lewo i prawo widoki, że tylko oko pocieszać Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 09.11.23, 09:49 A my to chyba siedzimy przed Leziem i oglądamy widoki bez żadnych przeszkód 😁 Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 09.11.23, 10:00 Dobrze, gdy nie jest się kierowcą i nie musi skupiać na bezpieczeństwie, pokonywaniu trasy.... lubię być pasażerem, gdy ufam kierowcy...mogę się rozglądać, łebek, jak na spręzynce.... gorzej, gdy kierowca taki sobie i siedzę, jak za karę, a niestety takie mam odczucie, gdy jadę z moja koleżanką /daleka trasa odpada - nie na moje nerwy/ jakies ewentualne plątanie w mieście... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 09.11.23, 11:00 A ja uwielbiam być w ruchu. Bardzo lubię prowadzić auto, pojadę wszystkim, długie trasy to dla mnie piękne wyzwanie. Jestem może deko zboczony, ale podczas jazdy z reguły nie włączam muzyki, tylko słucham sobie dźwięku silnika i gdy ładnie gra, to jedzie mi się spokojnie i na luzaczku. Ale wychwycę zaraz jakiś dysonans i wtedy strzygę uszami, jak osiołek na łączce. Ze lubię jeździć także motocyklami, to już dawno wiecie, więc tutaj o tym nic. PS. Ryża, jakoś przeżyłaś parę kursów po Warszawie ze mną i do dzisiaj nic Ci nie dolega w sensie zdrowia psycho-fizycznego, że tak tutaj nieśmiało wspomnę. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 09.11.23, 11:46 Absolutnie nic nie dolegało i żadnej traumy, mogłabym jechać na luzie, bez grama nerwa. Jesteś człowiekiem tak opanowanym, cierpliwym, że tylko podziwiać, świetnym rozmówcą, że nie wiedzieć kiedy, noc przy łiskaczach zleciała, chociaż niektórych mocno zmęczyła i zaczęli przysypiać...jako, że ranek nam nastał, to udaliśmy się do pobliskiego sklepu po...kotlety, które dzielnie smazyłam z Marychą )) Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 09.11.23, 12:57 Tak, ale wtedy rano to ja miauem kaca, a Wy, abstynentki niby takie, nic, tylko od rana kłapały paszczami, spać człowiekowi nie dając. To wstawać trza było i się wlec po padlinę jakąś do mięsnego i ogórki kiszone. Tak, bywało piknie Przy tym Ty mnie tak tu nie chwal, bo się mi zaraz w ogrodzie karawana wielbicielek z namiotami rozbije i guru jakimś obwoła. A na co mnie takie co, kota mi wystraszą, hałas będzie i telewizyja się zjedzie rzeszowska... Miło powspominać, młode niech czytają z otwartymi gębusiami i dziwią się, że tak można było przed wojną... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 10.11.23, 01:18 Hymn motocyklistów FADED i Valentino Rossi, wielokrotny mistrz świata w wyscigach motocyklowych jako przerywnik. Valentino Rossi - Faded ( #Motorcycle #Motivation #THISISWHYWERIDE ) Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 10.11.23, 13:24 Zapytam, bo już nie pamietam... kiedyś jeżdziłam do Włoch i przejeżdżało się przez mnóstwo tuneli... czy to jest to? czy cos pomyliłam? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 10.11.23, 13:36 Zależy, z której strony jechałaś do Włoch. Zresztą, jak wiadomo, wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. To jest droga w kierunku Tarvisu, z Italii do Słowenii przez Nevea Sattel i Cave del Predil ( bardzo smutne miasteczko, o czym kiedyś może napiszę). Jadąc z Polski mogłaś jechać przez Słowację i Austrię, jeśli podążałaś w kierunku Wenecji i Verony, to całkiem prawdopodobne, iż mogłaś jechać przez Villach i Raibl. Tylko że ja wybieram najgorsze zadupia do jazdy, z autostrad korzystając tylko w stanie wyższej konieczności, więc wiesz...Trudno powiedzieć. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: Motocyklowy wypadzik 10.11.23, 13:40 Chyba przez Słowację, Austrię do Bari.... tak mi coś świta....to lata temu, wiec wyleciało z pamieci.... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 10.11.23, 22:39 A póki co, filmowo stoję na rozstaju dróg... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 12.11.23, 21:07 W następnym odcinku ukazany będzie trud szukania hotelu, położonego na końcu włoskiego świata, oraz jazda prawie po ciemku po wertepach motocyklem ważącym pół tony z pasażerami i bagażem. Łącznie jakieś 10 godzin w siodle. Wkrótce do obejrzenia na YT. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:04 Można oglądać. Zapraszam Italia: Arta Terme - Ovedasso mit dem Motorrad Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:32 Zakończenie jak z piosenki. "To już jest koniec, nie ma już nic...". Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:36 Zależy, kto na co liczy... A to ciężka harówka była. I jeszcze te bidne kociaki popsuły trochę humorek. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:37 No trzeba liczyć na siebie,bagaże wtargać Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:38 A na tym końcu świata to co potem było? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:49 Zwykłe naplucie na szybę niestety nie wystarczyłoby, a zmywarki ze sobą nie miauem. O brudnej szybie pisałem w poprzednim odcinku, bo to wszystko jeszcze ten sam dzień był. Ale nie będę przeca wstawiał filmu o długości godziny czy dwóch, bo kto by to chciał oglądać? Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:49 cambria1.2 napisała: > A na tym końcu świata to co potem było? > Na końcu świata był podejrzany włoski hotel. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 19:56 Mieliście zamówione noclegi,czy tak spontanicznie..szkoda kotka Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:01 Trochę jak z filmu survivalowego ten widoczek... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:03 Znajdzcie sobie w Guglach te Ovedasso. Naprawdę wielka dziura. Jedna Cam i druga Cam. No, niech będzie. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:05 Dwie się zmieszczą w tyle na siodle..albo jedna z przodu druga z tyłu 😁 😁😁Zaraz zrobię sobie herbatkę i włączę kompa.. Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:10 I jak znajdziecie Ovedasso, to w prawo najmniejszą drogą jaka jest i tam jest melynka, gdzie sie czlek zatrzymal. Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:08 No co, co dwie Cam(y), to nie jedna. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:12 Z prądem herbaka...nie wiem czy wypijesz Cam...bo Lezio to sam prąd Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:18 Hmmm, wypiję z cytryną w takim razie. Prąd dla szefa. Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:24 Skocz jeszcze na placka ziemniaczanego do herbatki,nie zjadłam wszystkiego Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:26 Nie wiem czy dobrze widzę...myślałam,że to patio a tam krzyże... Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:29 camella napisała: > Nie wiem czy dobrze widzę...myślałam,że to patio a tam krzyże... Zaraz mi tu ktoś napisze, że nocowałem u włoskich wampirów... Odpowiedz Link
camella Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:31 leziox napisał: > camella napisała: > > > Nie wiem czy dobrze widzę...myślałam,że to patio a tam krzyże... > > > Zaraz mi tu ktoś napisze, że nocowałem u włoskich wampirów... Obok hotele widzę małe ładne,ważne żeby wypocząc umyś się Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:29 Skocz na placka... Wyobraźnia podsuwa różne obrazy... 😶 Odpowiedz Link
leziox Re: Motocyklowy wypadzik 13.11.23, 20:25 Ja to tylko wieczorami mogę se tak prundować, jeśli jeżdżę po takich zaułkach. Rano muszę być sprawny i uważny, coby starczyło na cały dzień łazęg. Odpowiedz Link