-
Stale czytam w polskiej prasie i nic nie rozumiem ... Co to za [b] krwiopijca [/b] wysysający wszystkie soki z człowieka?
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13904945,_Wracam_i_nie_mam_sily_nawet_na_zrobienie_prania__.html#TRNajCzytSST
-
Bez komentarza:
wyborcza.pl/1,82949,7509315,Zwierzenia_piksela_czyli_cztery_tygodnie_w_korporacji.html
-
Choc sledze wiadomosci dosc szczeglowo, bylam zaszokowana jak sie dowiedzialam o tym szwindlu. Neoliberalowie moga zaczac fieste. Otoz okazuje sie ze wiele stanow w USA (jesli ktos slyszal o takim czyms gdzie indziej to wdzieczna bym byla info), [b]pozwala korporacja jak Chrysler, Ford itd zatrzymac podatki odciagane od placy pracownika czyli tak zwane paycheck tax deductions. [/b] Pracownik mysli ze zaplacil podatki, wedlug panstwa tez zaplacil podatki na papierze ale odciagniecia zostaja ...
-
Jakie macie mili przyjaciele refleksje na ten temat, oczywiscie z jakims
malym uzasadnieniem. Oto moje wnioski:
Grupa dobrych:
- City Taxi (bardzo niska oplata za kilometr, tylko 1,20 zl, w miare dobre
samochody, sympatyczni kierowcy, niestety nie wielka liczba wozow powoduje,
ze czasami trzeba dluzej poczekac)
- Halo Taxi (mili kierowcy, czyste samochody, duza flota, mogliby byc jednak
tansi i zatrudniac bardziej bystre osoby na telefonach)
Grupa sredniakow:
- Super Taxi...
-
mam dwóch kolegów, obaj pochodzą z Kołobrzegu i razem studiowali ekonomię na SGH w Warszawie. Po studiach jeden z nich zdecydował się zostać w stolicy i jest teraz managerem w korporacji z zarobkami 8 tys netto, drugi z nich postanowił wrócić do siebie i z braku atrakcyjnej pracy w Kołobrzegu został taksówkarzem, a także otworzył stragan z zabawkami, pamiątkami itp- średnio miesięcznie wyciąga ok 4 tys netto (oczywiście większość w wakacje). Mam w związku z tym pytanie jakie są Wasze odczu...
-
Najlepiej wrócić do czasów stania w kolejce po taksówkę jak za dawnych czasów albo przesiąść się na furmanki :-)
-
Pytam zupełnie niezłośliwie, naprawdę nie wiem co to znaczy praca w korporacji.[u] Jaka to praca na przykład?[/u] W urządzie miejskim chyba nie, w szkole chyba nie, w przychodni lekarskiej chyba nie.
-
jakkolwiek krolik tloczacy kolorowa mase barw nie przekonuje mnie i nie jest to rozwiazanie totalne -nie trafia do mnie ale do innych moze -niemniej wspolczuje pustookim korporacjuszom staczania sie we wlasna formaline ...tyle pieknych dziewczat tam pracuje ...w tych korporacjach...korporacje jezeli dacie rade obudzcie sie...
-
hej, czy wypada na taka rozmowe i test umiejetnosci- w korporacji, dosc sporej- zalozyc peep toe shoes?? czy musza koniecznie byc zakryte palce? do tej pory pracowalam w UK i tam raczej jest dosc swobodnie, mozna przyjsc w takich butach- byle byly eleganckie. Ale w PL wypada??
-
pitu pitu. Korporacje wysysają człowieka !
-
Pytanie jak wyzej. Czy PO (platforma przez te najbliższe 4 lata) sprzeda nasz kraj bankierom i korporacjom? czy za 4 lata ludzie w tym kraju się obudzą, ale już sprzedani? Na zachodzie ludzie się budzą. Już dziś.
wiadomosci.onet.pl/cnn/ta-maska-stala-sie-symbolem-walki-z-chciwoscia,1,4899266,wiadomosc.html
Całe to euro to wymysł korporacji, bankierów itp. Unia Europejska, Euro to wymysły korporacji a nie polityków. Dziś nie trzeba podbijać kraju ogniem, mieczem, karabinem. Dziś podbija...
-
A może tak zabronić taniego sprzedawania w Biedronkach i lidlach co by sklepikarze mieli jakiekolwiek szanse? Zróbmy tam tez ceny minimalne - wszak to tacy sami ludzie jak taksiarze. I do burdeli nikogo za szemraną kasę nie wożą. Moze tak ustalić minimalną cenę na leki, usługi budowlane.. a najlepiej przywrocić socjalizm w cenach tam gdzie tylko nam się to opłaca. Prawda panie taksiarz?
-
Pracuję w dużej korporacji, mam rodzinę – póki co jeszcze męża i dziecko. Pytanie jak długo męża, bo dziecko jest na zawsze. Chciałabym dowiedzieć się, czy ja jestem z gatunku normalnych, czy raczej dinozaurów, które niedługo wyginą. Do pracy kiedyś przychodziłam z przyjemnością zdobywając kolejne umiejętności i stanowiska, nadal się w niej rozwijam, ale nie mogę patrzeć na obyczaje, które zaczęły panować od jakiegoś czasu.
Seks na lunch. Tak można w skrócie opisać to, co zajmuje lud...
-
jak to jest, że w jednej z największych korporacji od tygodni jest awaria terminali płatniczych a w drugiej tolerancja na spóźnienie to 20 min (przy zamówieniu z 25 min wyprzedzeniem). Normą jest nachalne "zachęcanie" przez kierowców do podjechania do bankomatu gdy zgłoszona została płatność kartą!
-
mam zawód taki że mogę go wykonywać tylko w dużej firmie albo
założyć działalność. czy w sytuacji gdybyscie były w stanie w miarę
łatwo znalezc pracę w korporacji za dobre pieniądze to
rozważałybyscie działalność z niepewnymi dochodami? beztroski
finansowej nie mam, pensja męża na dłuższą metę na życie nie
starczy, mogę natomiast pozwolić sobie na parę miesięcy bez dochodów
na rozruch dz.g.