jaga_22 06.04.09, 14:14 Dużo ciekawych artykułów na temat zdrowia. www.cyberbaba.pl/content/view/421/124/ Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
henryk245 Re: Dla Zdrowia* 06.04.09, 16:10 macie tez jakies zdrowe drinki? trza sie ratowac a królika od "koryta" odzerac niechce , he he. Pzdr. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Dla Zdrowia* 06.04.09, 16:37 Witaj Henryku245.Zielonka służy nie tylko królikom,starczy dla niego i dla Ciebie Chcesz drinka? ależ proszę bardzo i zachęcam do ponownych odwiedzin.)) Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Dla Zdrowia* 06.04.09, 21:03 Soczki mówisz Nano? a ja takie zdanie znalazłam na forum "Tak to moj kolega mowi "szorle" czyli biale winko i woda gazowana w upalny dzien cos wspanialego " To jak... soczki,czy winko?) Odpowiedz Link
greis52 Re: Dla Zdrowia* 07.04.09, 07:53 rozrzedzone winko to jak soczek a z salat najbardziej lubie lodowa jest taka kruchutka i nie zdarzylo mi sie trafic na gorzka Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Dla Zdrowia* 07.04.09, 08:18 Też lubię lodową,bo tak fajnie chrupie i można ją zrobić na trochę dłuższą chwilę przed zjedzeniem. Odpowiedz Link
greis52 Re: Dla Zdrowia* 07.04.09, 20:17 jak to jest z ta salata drzemy ja i skubiemy? ja czasami jak mi sie spieszy to kroje ale ponoc to niewskazane tylko nie wiem dlaczego Odpowiedz Link
greis52 Pokrzywa i mlecz... 07.04.09, 20:46 kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53667,2679728.html nie probowalam osobiscie, ale sa tego amatorzy Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Pokrzywa i mlecz... 07.04.09, 21:58 Ja rwę sałatę.Prawdopodobnie chodzi o to,że używajac noża (metel) pozbywamy się części witamin. Gdybym miała w pobliżu czyste pokrzywy,to może bym się skusiła.Najlepiej jak ktoś ma ogródek.Pokrzywy i mlecz muszą być młodziutkie. Odpowiedz Link
kendo Re: Pokrzywa i mlecz... 08.04.09, 14:55 a ja tego nie moge( najwiekszy faktor histaminowy( lodowa tez mnie uczylala miesic temu,teraz okazja do nastepnego testu. jade na buraczkach w roznych postaciach/marchewce/groszku/ kapusta kiszona,ale nie za duzo,leze w zonie zagrozenia tarczycowego, uszchhhhhhhhh,niemam za duzego wyboru. wiosenna pokrzywa bardzo zdrowa na "odtrucie naszego organizmu", PS;.. acha,to juz wiem czemu musialam do domu gnac szybko, Jaga poczestowala Henryka %) Jagus,nastepnym razem jeno jeden kieliszeczek procentowy,to nie zaszkodzi))))))) Odpowiedz Link
greis52 słonce na zdrowie 17.04.09, 13:56 "Opalanie się chroni przed rakiem i zawałem serca! Unikanie słońca jest szkodliwe! Korzyści zdrowotne wynikające z rozsądnego wystawiania skóry na działanie promieni słonecznych znacznie przewyższają ryzyko zachorowania na czerniaka i powstania zmarszczek." Lubie sloneczko, ale wystawiania sie na ostre promienie musze unikac ze wzgledu na brzydkie brazowe plany ktore wraz ze sloncem staja sie odstraszajace. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: słonce na zdrowie 17.04.09, 14:36 Uwielbiam słoneczko,ale sama wolę być w cieniu.Jak kwiatek co nie lubi bezpośrednich parzących promieni. Odpowiedz Link
kendo Re: słonce na zdrowie 18.04.09, 20:38 uwielbiam sie plawic w promieniach slonca,ale z umiarem, nad morzem mam odwieczne"jaby zaklepane swe miejsce" pod sosna, super ,bo promienie dochodza,ale nie pala i wracam zawsze opalona, pod parasolem w ogrodzie tez wysiaduje,slubny mowi,zem "zmijka" bo one tez lubia sie wygrzewac w slonku) Odpowiedz Link
jaga_22 Sałatka z serkiem na ogórku. 19.04.09, 16:33 Składniki: - 1 opakowanie serka wiejskiego, - 0,5 pęczka natki pietruszki, - 1 ogórek, - 1 pęczek rzodkiewki, - sól, pieprz Ogórek pokroić na dość długie kawałki, każdy z nich przekroić na pół i łyżeczką wydrążyć środek. Rzodkiewkę zetrzeć na grubej tarce jarzynowej, miąższ ogórka pokroić w drobną kostkę, natkę posiekać. Warzywa połączyć z natką i serkiem, doprawić solą i pieprzem, nakładać na połówki ogórka. Czas przygotowania 15 min. Przepis na 4 osoby. Odpowiedz Link
kendo Re: Sałatka z serkiem na ogórku. 19.04.09, 19:03 alez smacznie sie czytalo, warte wytestania, jak zakupie wszystko /zrobie. dzeki Jago. Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 20.04.09, 16:10 Nawet w dojrzałym mózgu codziennie powstają nowe komórki nerwowe. Z ostatnich badań wynika, że wspomagają one złożone procesy uczenia się, a im więcej od nich wymagamy, w tym lepszej są formie. Nieużywane - giną...cyt... TRACEY J. SHORS www.swiatnauki.pl/swiat_nauki.php?id=11 wiec nie tracmy czasu,obojetnie czym sie zajmieny to trenujemy mozdzek Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 20.04.09, 17:44 Kurcze... wszystko nieużywane to niszczeje,albo rdzewieje. Bardzo ważne,a może najważniejsze,aby jak najdłużej utrzymać sprawność umysłową. Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 12:35 tak Jagus, slubne kiedys mawialo,gdy goscie mieli przybyc na obiad,ze bedzie okazja do "naoliwienia mozgu"by nie zardzewial) Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 13:02 Trochę alkoholu,to ponoć zdrowo i wcale nie musi być czerwone wino. Niestety ludzie nie potrafią pić,aby było z korzyścią dla zdrowia Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 13:18 ja lubuje sie w likierach i czasami jednego sobie przed spaniem naleje,a na promie ostanio zakupilam,tak zachwalany likier Amarula 17 % ,jeszcze nie otworzylam butelki,musze wykonczyc dwokolorowy likier 15,5%Sheridan`s coffee layerd liqeur, zreszta zawsze na promie cos kupie bo taniej niz u nas w monopolu,a ze nieznam sie na zawartosciach to kupuje na wyglad butelki)slubny sie zawsze smieje ze mnie) Absoluta dawno temu smakowalam ale z orezada-tu nazywaja to grogiem, inaczej sie nie napije czystej wodki bo mi nie smakuje. Odpowiedz Link
greis52 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 13:28 ooo o trunkach mowa czyms trzeba pobudzac mozg do pracy, a swoja droga to jak mam przez 8 godzin mozg przetrenowany to potem sahara niesamowita i w niebyt sie oddaje, a skleroza i tak mnie chyba dopada bo czesto probuje sobie cosik przypomniec i dlugo nie moge Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 16:01 *Greisus, to chyba bedziesz musiala swoj mozdzek jakos filtrowac czy dawac jakas doze odtrutki w formie %,moze da to jakis skutek,tak ze trzy razy w tygodniu do podusi cos mocniejszego zalecam) moja ktortka pamiec tez zawodzi, czasami mam cos z kuchni wziasc i w polowie drogi zapomnialam) wracam sie...o! juz sie przypomnialo.....mysle,ze moze stres/zmartwienia/klopoty tez maja jakis wplyw na pamiec,,moze blokuja sie te dzrwiczki pamieciowe jakos) Odpowiedz Link
greis52 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 18:48 wczoraj po kilku lyczkach piwa spalam na stojaco, ale sen ponoc to zdrowie, to kto wie czy nie warto poprocentowac i spac jak susel i zdrowym byc Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 19:55 Ja bym z chęcią sobie walnęła lufkę,żeby dobrze spać,ale co z ciśnieniem, ja jeszcze chcę pożyć trochę na tym pięknym świecie. Kenduś...a ludzie mówią,że od likieru głowa boli Kiedyś wieczorem wypiłam całe piwo,bo mi córka przyniosła,no to wypiłam Dobrze,że się nie zsikałam w nocy,ale spałam dobrze Odpowiedz Link
greis52 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 20:10 www.nadajemy.ie/artykul/id/548/Pij-piwo-bedziesz-zdrowsza.html piwo obniża ciśnienie, fakt po całym pecherz pełen, ale za to nereczki przefiltrowane Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 21:54 no niewiem dziewczyny, mnie glowa po szampanie zawsze boli-1 lampke zaliczam, po likierze nie- 1 kieliszeczek likierowy zaliczam,moze trzy razy w miesiacu piwka nie za bardzo lubie-czasami latem slubnemu pol puszki wezme i od razu w kolanach mam mieko-3,5 %) ze spaniem tez mam klopoty,po prostu nie moge usnac,ale gdy telewizonia wlaczona usypiam od razu) Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia zjadlam ogorka 21.04.09, 21:56 tego co zamiescilas wyzej Jagus, no zjadlam jako zakaske do kromki,ale wygodniej sie je w plasterkach, jutro zdjecie zamieszcze ,albo oddzielnie w miseczce lyzeczka dobierane. Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 21.04.09, 21:54 To ja od jutra piję piwo,a cooo.Jedna puszke jakoś wypiję. Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 22.04.09, 08:43 zycze "smacznego "Jagus,a moze do lata pocczekasz?) albo popijesz tego ogorka com wczoraj na kolacje zjadla Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia wrogiem jest nuda 22.04.09, 10:06 Ha...Kenduś.....mój luby na wysokich obrotach,poprzynosił mi zakupy rzadkiewki i ogórki i pomidorki.Będę robiła dzisiaj sałatkę. Mam sałatę lodowa,fetę,oliwki,pomidory....będzie żarełko. Rzodkiewkę zjem na bieluchu(taki serek z pudełeczka,dobrze się smaruje) Ogóreczek w plasterkach na takim serku też mi smakuje. Kupił również chleb na miodzie.Pytam,a po co kupiłeś taki,przecież to nie dla ciebie.A........bo przypomniałem sobie,że taki lubisz. Miłe to,ale po pierwsze,to już nie lubię,a po drugie,to ma pamiętać o sobie,co mu wolno,a czego nie) Odpowiedz Link
greis52 Re: guma na zdrowie 22.04.09, 18:13 Już w czasie II wojny światowej znane były uspokajające właściwości gumy do żucia. Dlatego otrzymywali je walczący na frontach żołnierze armii amerykańskiej. Pierwowzorem współczesnej gumy była żywica z kory drzewa gumowego, której do oczyszczania zębów i odświeżania oddechu używali starożytni Grecy. Żucie zapobiega przyleganiu płytki bakteryjnej do zębów. Działanie antybakteryjne i zapobiegające próchnicy polega na pobudzeniu wydzielania śliny. Mnie też uspokaja, ale gume trzeba zuc z gracja inaczej to niezbyt przyjemny widok Odpowiedz Link
jaga_22 Re: guma na zdrowie 22.04.09, 19:42 Guma to już nie dla mnie,ale jak mogłam żuc,to też nie bardzo,bo wcale mnie nie uspakajało,tylko coraz szybciej szczeką ruszałam,aż mnie bolało. Odpowiedz Link
kendo Re: guma na zdrowie 22.04.09, 20:54 cos w tym jest, ale nie zauwazylam coby mnie uspakajala pierwsze miesiace pobytu tutaj tesciowa nam zakupila gume, oczywiscie zulismy,az "wyzulam" plombe,musialam zeba usunac,co bardzo bylam niezadowolona z tego,no stalo sie ,jestem ubozsza o jednego zeba + dwa "madrosci",ktore musieli mi operacyjnie usuwac brrrrrrrrrr...ale skonczylo sie dobrze, teraz zuje ja ostroznie,zakupuje ze specjalnymi dodatkami co Greis wymienila,tu zuja wszyscy Odpowiedz Link
kendo Re: Jago,odnosnie salatek 22.04.09, 20:59 no wiedzsz,slubny ma Ciebie w pamieci na zakupach, ale dobrze,ze solidarnie chcesz jesc to co Mu pasuje do diety, osobiscie nie lubie slodkiego chleba, pieke znowu swoj wlasny,dzis tez popelnilam ten czy a ze chcialam wypiec resztki maki to jescze wyszly mi bulki cebulowe z podsmazanym boczkiem na wycieczke ,jak znalazl po wczorajszym ogorku wstalam "obablowana",niewiem czy to rzodkiewka czy czili ,ktore dodalam do pieczeni rzymskiej,wnerwilam sie i na przekor zrobilam sobie pikantny obiad,opisze w kuchni przy stole) Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Jago,odnosnie salatek 22.04.09, 22:22 Przypomniałam sobie,że mąż mi kupił piwo,bo w którymś wątku chyba Greis zachwalała.No to idę dziewczynki,chlupnę sobie to piwko,obejrzę szkiełko i lulu spać.Ciekawe jak będę spała.DOBRANOC. Odpowiedz Link
kendo Re: Jago,odnosnie salatek 23.04.09, 09:10 mam nadzieje Jagus,zes nocniczka nie potrzebowala kolo lozka)))) napisz czys sie wyspala,ale chyba tak,sadzac,ze jeszcze w lozeczku sie wylegujesz zycze udanego dnia. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Jago,odnosnie salatek 23.04.09, 11:44 Witajcie kochani.Piwo wypiłam,ale dopiero do śniadania,a to dlatego,bo przypomniałam sobie,że nie wzięłam leku od nadciśnienia. Nie chciałam więc popijać piwem,ale i tak jak zauważyłaś,dobrze mi się spało. Odpowiedz Link
kendo Re: Jago,odnosnie salatek 23.04.09, 18:47 tulipanki sliczne a ten radosny cudaczek w innym powitalanym watku zdajesie to przezabawny,napawa radoscia. Jagus,czytalam kiedys,ze lekow nie powinno sie popijac zadna woda gazowana,lepiej juz kranowa,albo miej szklaneczke przegotowanej na podoredziu. mi sie dzis pewnie spac dobrze bedzie,bo po ogrodzie z siedzeniem poskakalam) a zeby zmiescic sie w temacie, to jutro robie saletke z czerwonych buraczkow, juz sie rozmrazaja w lodowce, obgotuje i w lupinach zamarazam,albo w sloiki wkladam juz utarte. Odpowiedz Link
kendo Re:owoce szkodliwe dla zdrowia 03.05.09, 13:39 no nastepna informacja dotyczaca zdrowego odzywiana, niewiadomo czy mit czy prawde,niemniej jednak naukowcy po przeprowadzeniu badan stwierdzili,ze spozywajac owoce doprowadzamy sie do otylosci na brzuchu-czyli"piwny brzusio" jak wiadomo owoce zawieraja duzo cukru,przy ich spozyciu powodujemy,ze w organizmie insylinka pracuje na najwyzszych obrotach,a juz gdy zjemy na lunch to katastrofa, hmmmmmmmmmm...ja co sie nimi ratuje a zwlaszcze bananami i kiwi by wyronac witaminki z warzyw. najwiecj cukru posiadaja owoce: * jablka obrane - 4,9 g. * gruszka obrana - 4,8 g * kiwi obrane - 3,4 g * pomarancz - 2,7 g * banan - 2,7 g * ananas - 1,4 g * mandarynka - 1,4 g tak pomyslalam,ze dla cukrzykow niektore owoce nimal zabojcze sa, teraz tylko oczekiwac na badania z warzyw,ktore to maja najwiecej cukru....ech,trzeba sobie jakos ulozyc jadlospis pod swoj stan zdrowia. zycze rozsadnej"diety". Odpowiedz Link
jaga_22 Re:owoce szkodliwe dla zdrowia 04.05.09, 10:08 [b]Dużo cukru mają winogrona.Wiadomo,że nic co w nadmiarze nie jest zdrowe.Lepiej jeść,bo witaminy są niezbędne.Mąż jak był w szpitalu na cukrzycę,to dostawał 2 jabłka dziennie.Więcej cukru mają warzywa gotowane niż surowe,np.w marchwi gotowanej jest dużo więcej cukru niż w surowej.[\b] Skopiowałam kawałek dot cukrzyków. Owoce - Chorzy na cukrzycę powinni jeść codziennie 25 - 50 dag. owoców, najlepiej w kliku porcjach, w ramach różnych posiłków. Owoce zawierają głównie fruktozę i glukozę. Dlatego zjedzone jednorazowo w dużych ilościach znacznie podnoszą poziom glukozy we krwi. Często się o tym zapomina, gdyż słodycz owoców maskowana jest przez obecne w nich naturalne kwasy organiczne. Zawartość węglowodanów w owocach jest dosyć zróżnicowana. Najmniej węglowodanów zawierają np. arbuzy, grejpfruty, poziomki, truskawki. Owoce o średniej zawartości węglowodanów to m.in. agrest, brzoskwinie, czereśnie, jagody, jabłka, gruszki, kiwi, maliny, morele, mandarynki, pomarańcze, czerwone porzeczki, wiśnie. Dużo węglowodanów mają zaś czarne porzeczki, śliwki, winogrona, a zwłaszcza banany i ananas z puszki. Jeść można różne owoce, lecz tych pierwszych wolno zjeść więcej, a tych ostatnich niewiele. Należy natomiast znacznie ograniczać spożycie owoców suszonych i koniecznie wyeliminować syropy owocowe oraz wysokosłodzone dżemy, powidła czy marmoladę. Można je zastąpić dżemami niskosłodzonymi, lecz zachowując duży umiar. Ciekawy artykuł znalazłam. www.dobrametoda.com/Mercola/weglowodany.htm Odpowiedz Link
jaga_22 Re:owoce szkodliwe dla zdrowia 04.05.09, 10:23 Kenduś filmik też obejrzałam,ale to Greis podała. Kiedyś pamiętam,że moja mama gotowała ojcu kaszę jęczmienną z lebiodą (komosa) i potem ją krasiła skwareczkami z cebulką,ja próbowałam i nawet to smaczne było. Odpowiedz Link
kendo Re:owoce szkodliwe dla zdrowia 04.05.09, 10:25 stonka juz w favoritach lezy by przypominac co w talerz polozyc pielegniarka slubnego instruowala,ze moze jesc cieciezyce, to zalicza sie do straczkowych i jak przeczytalam w linku,ze trzeba dlugo moczyc,niewiem co by z tego wyszlo w garze-jakas capcia nie do zjedzenia,tu kupuje ,taka ktora bez moczenia sie gotuje i na czale szczescie zupe z niej lubi,na gesto tez zamiast np.ryzu. PS;..dzieki Jagus za stonke, dzieki Tobie kompletuje wiadomosci swoje. Odpowiedz Link
greis52 Re: Dla Zdrowia* 04.05.09, 08:36 wyborcza.pl/10,82983,6562706,Jedz_chwasty_.html Odpowiedz Link
kendo Re: Dla Zdrowia* 04.05.09, 09:59 Jagus, dzieki za filmik, kuzyn tez do mnie zadzwonil z radami na alergie i polecal te chwasty, niestety stoja na liscie wysokich alergenow,i przekonalam sie,ze na mlecz mam od razu uczulenie,nawet traktujac jego przez rekawiczki( stokrotki tez wychwascilam z trawy, a podagrycznik to najwieksze chwascisko tutaj,ciezko sie go pozbyc z ogrodow"rosnie jak glupie",juz dwa lata go wychwaszczam a on w dlaszym ciagu "leb podnosi"( a tak to mam te chwasciska "za plotem",kosze regularnie tam trawe by sie nierosprzestrzenialy za wiele. Odpowiedz Link
kendo Re:a skurcze?? 05.05.09, 11:32 jak sobie radzicie z nimi,ostanio nawiedzaja mnie w lydkach lub wykrecaja palce u stopy, "cholerka"boli ,jak "sto piedziesciat",dzis kulalam z rana( Odpowiedz Link
jaga_22 Re:a skurcze?? 05.05.09, 11:59 Ja łykam codziennie magnez-asmag- bez tego mam skurcze w całych nogach od pupy.Mąż miał skurcze w nocy zanim rozpoznano cukrzycę, jakoś teraz nic nie mówi,widać leki pomogły,ale też bierze magnez. Odpowiedz Link
kendo Re:a skurcze?? 05.05.09, 12:57 wlasnie z siostra przed chwilka rozmawialam, tez poradzila mi magnez i dodatkowo pic sok pomidorowy, dzis go zakupie i zobacze czy"zababluje" zdam relacje czy cos pomaga Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia 14.05.09, 10:14 czy warto odstapic od kosmetykow z takim haslem wyszwdl angielski doktor, stwirerdzajac,ze zawrte chemikalja uszkadzaja plemniki ,nawet w stadium plodu,a mianowicie testosteron,chlopcy rodza sie z deformacja penisa/niedorozwojem jader/bezplodnoascia/rakiem jader zawartosc "chemicznego koktajlu "znajduje sie nawet w pasicie do zebow/w mydle/komorkach komputerach/butelkach dla niemowlat, czastki chemikali uzywanych przeciw szkodnikom w owocachi warzywach Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia 14.05.09, 15:50 I do czego myśmy doszli.....a teraz nie ma już odwrotu od chemii. Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia dla zebow 20.05.09, 09:37 no dobrze, powiedzcie mi jak bez pomocy aptecznej wzmoc wydzielanie sliny,wczoraj dentysta swierdzil,ze z braku niej buduje mi sie wiecej kamienia przyzebnego,kazal w aptece zakupic specyjalne tabletki-cukierki,na co niemam ochoty,kiedys probowalam okazjonalnie i nie smakowaly mi Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia dla zebow 20.05.09, 10:58 Nie bardzo wierzę w tą ślinę,a to z tego powodu,że córka ma jej za dużo i nieraz się zakrztusi.Jednak musi chodzić regularnie na zdjecie kamienia i po każdym jedzeniu myje zęby.Teraz jak sobie wybieliła,to zaraz widać na dolnych zębach przy nasadzie żółciejący nalot. Z drugiej strony,to ona trochę popala i pewnie tu przyczyna tkwi. Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia dla zebow 20.05.09, 17:46 no wlasnie, mozna powiedziec,ze to chyba mit z ta slina, niemniej jednak dzis zakupilam te tabletki z dodatkiem fluoru,i zazartowalam czy .."bede mocno osliniona i sliniak bede zmuszona nosci".., wszyscy zaraz na nas spojzeli,bo aptekarka parsknela smiechem na cala apteke) zeby tez nalot dostaja od herbaty, a kamieni??moze to i prawda,ze papierochy odgrywaja w tym jakas role siostra nie pali i przez dwa lata badzo minimalnie miala kamien nazebny, tu sa takie nici dentystyczne i higienistka przypominala mi by co dzien jej uzywac miedzy zebami,nie bedzie sie tez on odkladal a i dziasla sie wzmocnia. dostalam propozycje na wyciagniecie amalganowej plomby,bo pobolewa mnie dziwnie ten zab, jednoczesnie wytlumaczyl dentysta,ze moze sie robic karies_pruchnica od srodka az mnie po prostu ciarki przechodza na sama mysl,ale bede musiala to zrobic,bo inaczej pozarazaja sie nastepne zeby,a tak pozatem prucz jednego to mam wszystkie zabki ktore sa OK) acha poradzili tez by tabletki z fluorem kupic,zapobiegaja karies. Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia yoga 26.05.09, 11:21 dzis ostatni dzien"figur na macie" w czerwcu bedzie raz w tygodniu , ale ciesze sie z efektow,bo krzyz jakos przestal bolec i samopoczucie czuje sie bardziej"rozciagniete"kondycja sie bardzo poprawila,od sierpnia zamierzam wykupic karte na wiecej "gimnastyk urozmaiconych" miedzy innymi jest w programie afrykanski taniec-co bardzo jestem tego ciekawa,jak i co sie bedzie "brykalo"po parkiecie) Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia yoga 26.05.09, 17:15 Matko Kenduś,ale z Ciebie baletnica. Jak Ci idzie dobrze i masz z tego radochę,to nie żałuj sobie. Odpowiedz Link
nana_c Re:dla zdrowia yoga 26.05.09, 18:12 Tak jest, popieram jage. W sanatorium tez bylam pare razy na jodze, jednakze polubilam cos innego- odprezanie miesni metoda Jacobsona. W zeszlym tygodniu telefonowalam z poznana tam pania- zostala ona fanka jogi, mówi, ze odpreza sie jak nigdy, i chodzi w domu raz na tydzien. Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia yoga 26.05.09, 20:09 Od razu pomyślałam,że to jest to co kiedyś zaczęłam stosować. Nawet nie wiem kiedy zaniechałam.Poszukałam stronkę i będę się starała robić takie ćwiczenia rano,bo potem ,to i tak zapomnę.Dobrze,że mi przypomniałaś Nano Odpowiedz Link
jaga_22 Re:dla zdrowia yoga 26.05.09, 20:11 Wklejam stronkę,bo zapomniałam, www.ymaawarszawa.4me.pl/index.php?site=artykul91 Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia yoga i inne ciwczenia 27.05.09, 07:43 z zainteresowaniem poczytalam zalaczony link, no,powiem,ze to nowosc dla mnie,niemniej jednak,niektore momety sa i w jodze przy koncowym relaksie. osobiscie obstaje przy yodze,moje napiecia znikly a cialo stalo sie elastyczniejsze. Jago/Nano zycze powodzenia w relaksie. Odpowiedz Link
kendo Re:dla zdrowia - szpinak 02.06.09, 08:25 trabia u nas od samego rana,ze sa juz na dobrej drodze z produkcja tabletek szpinakowych, ktore maja obnizyc tluszcz w krwi i jak tlumacza,sa sycace , ludzie dochudzajacy sie nie beda czuli glodu po zazyciu tabletuni, czyli mozna jesc szpinak do woli ,ale biorac pod uwage stan zdrowia, cczytalam,ze ludzie z nerkowymi problemami powinni jesc go z "umiarem",a mnie uczula,a tak go lubie. czyli jestesmy juz w tym stadium rozwoju,ze naukowcy sa na tropie odzywiania tabletkami, kto wie,?,za pare lat moze wystarcza na 4 szt.tabletek na caly dzien i jacy niektorzy beda szczeliwi,ze nie beda musieli stac przy "garach" Odpowiedz Link
jaga_22 Chcesz być zdrowszy? Jedz... smalec 03.06.09, 12:52 A niech naukowcy sami wpierdzielają pigułki.Ja lubię smaczne jedzonko i już. Teraz Amerykanie znów zmieniają nawyki. Słonina jest lepsza dla organizmu niż jakiekolwiek trans tłuszcze - zapewnia Regina Schrambling, publicystka Slate.com. Jak dodaje Schrambling, specjalistka od dietetyki, systematyczne spożywanie smalcu chroni na przykład przed wszelkiego rodzaju alergiami. I jeszcze jeden argument nie do pominięcia: wysmażona słoninka lub boczek są po prostu przepyszne. ------------------------------------------- Z tym ostatnim,to ja się zgadzam jak najbardziej. www.sfora.pl/Chcesz-byc-zdrowszy-Jedz-smalec-a7312 Odpowiedz Link
kendo Re: Chcesz być zdrowszy? Jedz... smalec 03.06.09, 16:20 o jeja,ale zmieniaj sie z definicjami zdrowego odzywiania, osobiscie uwielbiam smaluszek wlasnego "chowu"niestety,tu sie tak "wyjalowilam" na tluszcze,ze zjedac kromke z maslem przez tydzien zaczyna mne zgaga dokuczac, a ze radza jesc naturalny smalec/maslo,to zrozumiale, nie ma w nim zadnych:utwardzaczy:smaku/koloru,innych sztucznych dodatkow,wiec nie podtrowamy sie "natura" Odpowiedz Link
kendo Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 04.06.09, 19:26 krainazdrowia.ovh.org/rytualy.htm czytalam wypowiedzi ludzi wykonywujacych te cwiczenia i byli pozytywni co do wartosci i efektu. Greis proboj. Odpowiedz Link
kendo Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 04.06.09, 19:38 czwarty rytual-nie dam rady zrobic tego mostka po prostu nie utrzymam sie na dloniach szosty rytual,jeszcze stoje na palcach w pozycji odwroconej do "V"=to nazywa sie "pies"i czuje jak naciagaja mi sie miesnie lydek,miedzy innymi te cwiczenia robimy na "mojej yodze"choc nie powtarzamy tego cyklu, moze warto samemu codziennie w domu tylko to"jechac". Odpowiedz Link
greis52 Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 04.06.09, 21:17 dziekje, wydrukuje sobie to jutro w pracy i ze sciagawka bede robic, zachcilas mnie do zadbania o siebie Odpowiedz Link
kendo Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 05.06.09, 09:13 Greis, te cwiacznie naprawde bardzo latwe do wykonania i jak w jodze niepisane prawo istnieje,ze te cwiczenia nie sa od razu perfekcyjnie wykonane, dochodzi sie do nich po wielu probach,wiec nie kladz na siebie duzej presji perfekcjonizmu,dojdziesz do tego,kiedy troszke pocwiczysz. zycze powodzenia, a moze Jaga i reszte dziewczyn by sie dalo namowic na ta wersje uproszczona?, tez by odczulo sie ulge w swoim cialku. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 05.06.09, 11:30 Kenduś mam te ćwiczenia.Specjalnie kupiłam książkę Petera Keldera "Źródło wiecznej młodości" -5 tybetańskich rytuałów przywracających zdrowie i witalność. Ćwiczyłam przez chyba z tydzień.Teraz to już nie wiem,czy dałabym rady wszystkie zrobić.Najgorszy to był dla mnie rytuał 4 aż sobie nadwyrężyłam kręgosłup i dałam sobie spokój. Z obrotami to z początku było dobrze,a potem zaczęło mi się kręcić w głowie i się wystraszyłam.Widać nie dla mnie te numery. Odpowiedz Link
kendo Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 05.06.09, 20:24 no widzisz...ja tez czwartego elemetu nie zrobie, nawet na jodze probowalam inny wariant i nie dalalm rady z rekami,po prostu lapcieta mnie nie trzymaly ale sprobuje "gdy dojezeje" Odpowiedz Link
jaga_22 Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 05.06.09, 20:35 Wiesz co Kenduś,a może po prostu opuścić ten element,a inny łatwiejszy zastosować w zamian 2x. Odpowiedz Link
kendo Re: dla zdrowia tybetanska"yoga" 12.06.09, 19:22 tez tak myslalam,ze mozna zrobic uproszczony sposob, jak znajde po angielsku ten opis,to spytam instruktorki,co mysli o tym. Odpowiedz Link
kendo Re: olej tloczony na zimno 12.06.09, 19:28 wszyscy wiedza,ze jest "zdrowy" dzis w gazecie przeczytalam tips. do butelki wlozyc rozkrolona laske wanilj, zalac olejem rzepakowym tloczonym na zimno, po paru dniach nadaje sie do uzytku, i tu zdziwienie moje,jak podaje autorka tej recepty, uzywa go do: ryby/owocow morza/zielone szparagi/salaty/ dodaje,ze swietnie komponuje sie gdy poleje sie pare kropli na owoce:Melon/ananas/gejfrut z dodatkiem soku z limonki. robie sobie nieraz wlasny olej ziolowy,wkladajac to co lubie i swietnie zdaje egzamin w potrawach, moze i taka forma zda egzamin smakowy? Odpowiedz Link
kendo Re: fakira dywanik-shakti- 03.07.09, 09:17 www.shaktimattan.se/ bardzo tredig obecnie te maty, zamierzalam sobie sprawic, doczytalam sie jednak,ze trzeba uwazac, nie wszyscy moga jej uzywac, 1). osoby z uszkodzonym karkiem-czyli whiplash uszkodzenie-powstaje przy wypadkach samochodowych,kiedy najechani jestesmy przez drugi samochod i nasz kark przez nagle /niespodziewane najechanie dostaje te uszkodzeni, 2). osoby z problemami skornymi. sa dwa kolory, - zielony-bedzie nas uspakajal harmonijnie, - pomaranczowy bedzie stymulowal nasz kreatywnosc/dodawal energi i sily do zycia, - rowniez ma pomoc przy problemach z zasnieciem, lezenie na niej przez 20 min,takie sa zalecenia jej uzywania,daje z spoczatku uczucie mrowienia w bolacych czesciach ciala/zmeczenia, pozniej czlek ma sie czuc jak zdrowa rybka, jest tez trzeci wariant maty-light-gdzie "gwozdzikow" jest jeszcze wiecej-przeznaczona dla osob bardzo wrazliwych. ogladalam ja juz w sklepie i zrobiona jest z plastyku,gdzie te sterczace "igielki" sa wedlog mnie i tak ostre,choc moze gdy sie na nich lezy to nie robia ran na skorze Odpowiedz Link
jaga_22 Re: fakira dywanik-shakti- 03.07.09, 10:59 Może to i dobre,ale ja na fakira się nie nadaję.Kiedyś się kupowało klapki z bolcami plastikowymi.Niby też dobre,bo przy chodzeniu masują się stopy punktowo.Też takie miałam,ale długo w nich nie pochodziłam,bo mnie nogi bolały.Chyba jestem jakiś kwaczek dziwaczek. Odpowiedz Link
kendo Re: fakira dywanik-shakti- 03.07.09, 19:51 Jagus, nie wszystkim pasuja te klapeczki z "kolcami" wziawszy pod uwage ostrzezenia z fakirowej maty, to moze tez te klapeczki dzialay podobnie, ze jezeli jakies powazne uszkodzenie w kregoslupie/karku/czy moze jeszcze inne to nie nadaja sie do uzytkowania,bo mozna sobie krzywde zrobic. teraz tak mysle,dobrze ,ze nie kupilam "fakira" a bylam juz bliska zakupu, podejrzane mi sie wydalo sprzedawczyni zachecanie i reklamowanie,wstrzymalam sie i dopiero poczytalam co z czym i dla kogo pasuje, tak ze nie wszystko co innym pomaga bedzie i nam pomagalo/sluzylo. Odpowiedz Link
henryk245 Re:dla zdrowia ogolnego ... 27.02.11, 08:55 .. butelka rumu i paczka cygar havanskich Odpowiedz Link
greis52 koszyk świadczeń medycznych.... 20.07.09, 20:34 Prezydent podpisał ustawę o koszyku świadczeń medycznych. I rozgorzała dyskusja będzie lepiej, łatwiej, czy trudniej i drożej dla pacjenta bo nie zapewniono machanizmów chroniących najuboższych i przewlekle chorych. A mam taka osobę niepełnosprawną w domu i już zaczynam się martwic Odpowiedz Link
jaga_22 Re: koszyk świadczeń medycznych.... 20.07.09, 21:26 Minister Zdrowia E. Kopacz zapewnia,że będzie dobrze,ano doświadczymy na własnej skórze. Odpowiedz Link
greis52 Re: koszyk świadczeń medycznych.... 20.07.09, 21:53 do płacenia za stomatologa człowiek przywykł, i szczerbatych przybyło to i pewnie inne częsci ciała się wyszczerbią ja jakoś w te zapewnienia nie wierze, a skore to juz mi nieźle naciagneli az osiwiałam w wieku nieodpowiednim Odpowiedz Link
kendo Re: koszyk świadczeń medycznych.... 21.07.09, 10:47 przewaznie tak jest, ze "grupa ta najbardziej potrzebujaca opieki/dogladu" musi placic wiele kosztow samaszkoda,ze tak musi byc. Odpowiedz Link
greis52 profilaktyka... 26.07.09, 11:40 www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090723/ZDROWIE/936240682 warto się zatroszczyć o serduszka panów... Odpowiedz Link
greis52 woda...Co pić aby zdrowym być? Oto jest pytanie ! 29.07.09, 12:33 www.wodadlazdrowia.pl/pl/9085/0/Co_pic_aby_zdrowym_byc.html Na stres najlepsza jest woda o dużej ilości magnezu i wapnia. Na chory żołądek pomoże ta z wodorowęglanami. Podczas upału sięgaj po wodę o zwiększonej zawartości soli. A nadciśnieniowcy powinni wystrzegać się płynów o zwiększonej zawartości sodu. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: woda...Co pić aby zdrowym być? Oto jest pytan 29.07.09, 12:46 Piję od dawna wodę mineralną "Muszyniankę" wysokozmineralizowaną magnezowo-wapniową.Ta woda mi smakuje i pasuje,ponieważ 2x w tygodniu biorę na odwodnienie,a wyniki są akuratne. Odpowiedz Link
greis52 Co pić aby zdrowym być? 29.07.09, 12:59 mam ostatnio straszne bole nog i lapia mnie kurcze, ponoc to efekt braku potasu wiec szukam wody z jego zawaroscia ale chyba nie ma wiec musze pastylki kupic zeby miec nocki przespane Odpowiedz Link
kendo Re: Co pić aby zdrowym być? 29.07.09, 22:34 z tymi wodami to istna dzungla, ludzie z dolegliwosciami nerek,tez powinni unikac jakies z jakims mineralem i nigy nie pamitam z jakim, natomiast woda z magnezem i wapniem,moj ginekolog odradzil mi ,bo gdy chcial przypisac tabletki i dopytywal o stan zdrowia ,swierdzil,ze na nereczki moze zaszkodzic,po paru tygodniach przerwalam ich branie wedlog jego ordynacji *Greis, - popijaj sok pomidorowy na te skurcze, - duzo jablek konsumowac,(w nich duzo potasu) Odpowiedz Link
kendo Re: sok z platkow rozy 29.07.09, 22:39 zrobilam resztkami sil dzis ten sok,bom wczoraj nastawila, co moglam zaczekac do pozniej, ale platkow rozy coraz mniej/deszcze zapowiadali(obecnie juz leje) wiec zalalam platki rozy wzadkiem,odstalo/przecedzilam/odcisnelam/zagotowalam z cukrem i sokiem cytryny,gotowe. aga.kosa-taki chyba nik z forum emerytow, podala przepis na "syrop przeciw kaszlowi kolor sliczny,/smak tez/zapach cudowny, jak nie bedzie skutkowac,mozna uzyc chyba do ciasta jutro fotke zrobie. Odpowiedz Link
greis52 Re: sok z platkow rozy 30.07.09, 07:09 czy to musza byc płatki jakiejs specjalnej rózy? cos mi sie przypomina ze to chyba chodzi o takie dzikie roze... Odpowiedz Link
kendo Re: sok z platkow rozy 30.07.09, 10:02 *Greis platki rozy maga byc obojetnie z jakiego gatunku, choc Aga napisala,ze te czerwone i mocno rozowe sa najlepsze, z 30 szt.roz daje 10deko platkow, musisz obciac te biale koncowki platkow, ja obcinalam niemal przy krzaczku (by w domu juz nie balaganic)z rozy dzikiej bardzo biskupi kolor i wyszedl mi taki soczeki tyle z tej porcji. Odpowiedz Link
kendo Re: sok z platkow rozy 30.07.09, 10:51 *Greis pozyczylam wpis z rmerytow, gdzie Aga-kosa podala recepte, mysle,ze sie nie obrazi. aga-kosa 02.06.09, 15:47 Odpowiedz Wacko, jeśli już kwitną Ci róże ,proponuję zerwać cały kwiat i jeśli już go trzymasz w reku odciąć nożyczkami białe końcówki płatków. 10 dkg płatków zalewasz trzema szklankami wrzącej wody i zostawiasz pod przykryciem do jutra. Następnie wyciskasz płatki , do soku dodajesz 0,5 kg cukru i sok z 1 cytryny. Zagotowujesz i wlewasz do buteleczek np po Kubusiu.Latem do wody do picia a na jesieni i zimą przy uporczywym kaszlu jedną łyżkę sączyć powoli.aga Odpowiedz Link
kendo Re: dla lepszej pamieci 02.08.09, 20:36 - Zetrzyj na tarce duza jedna cebula, - odcisnij sok, - wymieszaj ze szklanka miodu, - jedz 3 razy dziennie po 1 lyzeczce przed jedzeniem. Odpowiedz Link
kendo Re: na obnizenie cisnienia 02.08.09, 20:39 - wez pol litra miodu - i tyle samo soku z burakow - dokladnie wymieszaj, - pij 3 razy dziennie po pol szklanki przed jedzeniem. Odpowiedz Link
jaga_22 Samoleczenie 23.08.09, 13:26 Co o tym myślicie? jeszcze jak chciałabym się sama wyleczyć. Spróbuję dzisiaj,ale wiem,że to będzie ciężko,bo zaraz obudzi mnie jakiś koszmar. forum.gazeta.pl/forum/w,15954,99034332,99034332,Najprostsza_metoda_likwidowania_blokad_chorob.html Odpowiedz Link
kendo Re: Samoleczenie 20.09.09, 10:15 no i prosze, ukladam sie w tej pozycji do spania od niepamietnych lat,(no troszke lekko zmodyfikowanej) nieraz nawet budze sie w niej, niewiem czy tak spie cala noc? nieraz sie nawet "zwlekam" z wyrka,co moze byc zupelnie inna przyczyna, albo za ktortko przespalam Odpowiedz Link
greis52 Re: Dla Zdrowia* 08.10.09, 09:48 "Jarzębina na zdrowie" Zbliża się najlepsza pora na zbieranie owoców jarzębiny. Są tak samo bogate w witaminę C, jak cytrusy. Po pierwszych przymrozkach tracą swój gorzki smak, zachowując wartości lecznicze. Jarzębinowe kulki od dawna stosowane były w medycynie ludowej. Ich lecznicze właściwości wykorzystuje się także dziś. Są doskonałym lekiem na niestrawność i biegunkę. Mają też działanie przeciwzapalne. Dawniej przyrządzano z nich napary wykorzystywane w leczeniu stanów zapalnych. Wyciągi z pomarańczowo-czerwonych koralików działają też osłaniająco na wątrobę i przeciwzapalnie na drogi moczowe. Owoce można stosować pod postacią naparu jako lek moczopędny (przy kamicy nerkowej i pęcherzowej) oraz przy zaburzeniach przewodu pokarmowego, schorzeniach wątroby i nieżycie żołądka. Suszone owoce w pełni zachowują swoje wartości odżywcze i lecznicze. Można z nich sporządzać napary przeciw przeziębieniom. Warto więc zrobić zapasy na zimę. Owoce jarzębiny wchodzą też w skład gotowych mieszanek używanych w leczeniu początkowych stanów miażdżycy oraz zaburzeń krążenia. Według medycyny ludowej wyciąg z jarzębiny pomaga też przy żylakach. Napar przyrządzamy z łyżki stołowej owoców. Zalewamy szklanką wody i następnie gotujemy przez 5 minut. Odstawiamy na 20 minut i odcedzamy. Pijemy w dwóch - trzech porcjach. Owoce jarzębiny zawierają sporo cukrów, kwasów organicznych, składników mineralnych oraz pektyn. Jest w nich jednak też toksyczny kwas parasorbinowy, który może wywołać nudności, wymioty, biegunkę. Stanie się tak jednak tylko wtedy, gdy zjemy surowe owoce. Na szczęście pod wyższej wpływem temperatury, ale też podczas przymrozków (lub włożenia jarzębinowych baldachów do zamrażalnika), kwas ten ulega rozkładowi. Z owoców jarzębiny można także przyrządzać smaczne dżemy z dodatkiem np. jabłek, kompoty, galaretki, nalewki, herbatki ziołowe, syropy. Istnieją odmiany uprawne o smacznych słodkich owocach. Są zwolennicy domowych jarzębinowych nalewek na spirytusie. Owoce jarzębiny wykorzystuje się też w przemyśle spirytusowym do produkcji jarzębiaku chyba wybiore sie na ta jarzebine wiem gdzie rosnie tylko dlaczego jedna na kulki czerwone a inna pomaranczowe??? Odpowiedz Link
jaga_22 Re: Dla Zdrowia* 08.10.09, 17:11 To jeszcze to dołożę. może się przyda. kasikap.republika.pl/ziola_klasyfikacja.html Odpowiedz Link
kendo Re: Dla Zdrowia*z jarzebina 09.10.09, 10:34 nawet nie zdawalam sobie sprawy, ze tyle ma wlasciwosci leczniczych, tu mase takich "czerwonych korali",jednak nie zbieram, mam trudnosci z rozpoznaniem, mieszam kaline z jarzebina, kiedys kupilam w sklepie galaretke jarzebinowa, sliczny kolor i smakowala. Odpowiedz Link
greis52 podobne leczy podobne... 31.01.10, 16:24 czyli homeopatia "Kawa, jeśli nie możemy spać, cebula, jeśli cieknie nam z nosa. To kilka przykładów zastosowania zasad leków homeopatycznych - podobne leczy podobne. Tanie, bezpieczne. Nadają się zarówno dla dzieci, osób, starszych oraz kobiet w ciąży i karmiących matek. Zalety? Możemy je kupić bez recepty i sami te leki stosować" www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100131/ZDROWIE/124670826 Odpowiedz Link
kendo Re: podobne leczy podobne... 01.02.10, 10:42 takie "porady babuni" sa bardzo skuteczne,gdy od razu zaczniemy stosowac przy pierwszych objawach "chorobowych" mi sie wachlarz ziolowy uszczuplil,niemniej jednak cebule pochakana zajadam niemal codziennie na kanpke pod wszystko, zawiera przeciez duzo vit.C/jest bakteriobojcza, zawsze na zmywaku lezy mi glowka czoenku, ktoa tez odkaza powietrze w mieszkaniu. Odpowiedz Link
greis52 badanie genetyczne ... 05.02.10, 12:04 Szczeciński genetyk odkrył lekarstwo na raka piersi? Lek za 20 zł zwalcza nowotwór. www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?aid=/20100205/szczecin/614210666 Odpowiedz Link
kendo Re: badanie genetyczne ... 05.02.10, 12:25 bardzo ciekawe Greis znalazlam o wlasciwosciach specyfiku pl.wikipedia.org/wiki/Cisplatyna ma tez wysokie dzialanie uboczne, ale przeciez przy innych terapiach leczenia raka,tez wystepoja uboczne powazne uszczerbik. Odpowiedz Link
pia.ed Herpes a Alzheimer ... 13.10.14, 02:21 Herpes na ustach zwieksza ryzyko zapadniecia na chorobę Alzheimera wg nowych badan szwedzkich. ttp://www.aftonbladet.se/nyheter/article19684285.ab Odpowiedz Link
mycha Re: Dla Zdrowia* 05.02.10, 13:29 a ja się muszę przyznać, że zmieniłam sposób żywienia. trochę mnie to kosztowało, bo wiadomo, że to co niezdrowe to smaczne i powiem wam, że naprawdę lepiej się czuję (abstrahując od chandry zimowej, bo jej raczej brak smażonych rzeczy, czy sera żółtego jej nie spowodował ) Odpowiedz Link
kendo Re: Dla Zdrowia* 05.02.10, 13:34 brawo Mycha za"zdrowe odzywianie" ja mysle,ze kolor jedzenia na talerzu ma najwieksze znaczenie, zawsze zimowa pora zajadalam sie kolorowymi jarzywami,poprawiaja od razu samopoczucie a i dostarczaja witamin,ktore zima sa przez brak slonca niedostepne. Odpowiedz Link
kendo Re: Dla Zdrowia* 05.02.10, 14:04 ide na spacer w rekonpensacie,ze mialam wyjsc na przystanek po siostre, w domku zostala z antybiotykiem znowu cos za czesto jaks "wredota" ja lapie, ze musi az szukac pomocy lekarskiej Odpowiedz Link
kendo Re: Dla Zdrowia*spalanie tluszczu 06.02.10, 13:56 vitamina C ,jest swietnym pomocnikiem by sie go pozbyc, spzywajac w formie tabletki 500mg dziennie lub wprowadzic w codzienne meny: * rano wypic szklanek pomaranczowego nektaru 80mg vC,, * dolozyc polowke czerwonej papryki na obiadowy talerz= 100mg vC,, * po poludniu wypij mieszanke z owocowczarnej porzeczki i banana=215 vC mg,, * zjedz salate ze swiezego kalafiora=(100 mg) vC,, * zjedz egzotyczny owoc guava jako deser = 200mg vC, o tak wyglada,, Odpowiedz Link
jaga_22 7 sposobów na długie życie 18.02.10, 08:10 Mniej kalorii Naukowcy z Uniwersytetu Michigan wykazali, że jeśli będziemy jeść mniej, nasze życie wydłuży się o jedną trzecią. Ci, którzy dziennie zjadają nie więcej niż 1400-2000 kalorii, mają serca młodsze o 15 lat od swojej metryki. Warto dobrze skomponować dietę. Powinno się w niej znaleźć przede wszystkim dużo błonnika. Przechodząc przez przewód pokarmowy, reguluje on pracę jelit. W rezultacie pomaga obniżyć poziom złego cholesterolu oraz cukru we krwi. Ułatwia też utrzymanie zgrabnej sylwetki. Potrzebna organizmowi porcja tego składnika znajduje się w talerzu owsianki z dodatkiem suszonych owoców, np. kilku moreli. zdrowie.onet.pl/1598153,2040,,,,7_sposobow_na_dlugie_zycie,styl_zycia.html Odpowiedz Link
kendo Re: 7 sposobów na długie życie 20.02.10, 17:22 *Jagus, same morele sa "darem mlodosci" zajadam sie nimi perjodowo,zwlaszcza o tej porze, tak wszedzie pisza o "dlugim/mloedym zyciu", OK,mozna sie w ten sposob ratowac,ale np,wapno musimy ptzyjmowac na zdrowe kosci,a przy tych kaloriach to troszke skapo bedzie . Odpowiedz Link
jaga_22 Re: 7 sposobów na długie życie 20.02.10, 18:18 Masz rację,nie można tak żyć cały czas.Minie trochę czasu,a "naukowcy" będą mówić co innego,a kosteczki tymczasem się połamią. Odpowiedz Link
greis52 badania profilaktyczne.... 01.12.10, 10:13 Gabriela Kownacka nie żyje. Aktorka przegrała walkę z rakiem piersi. Bardzo ja lubiłam Odpowiedz Link
kendo Re: badania profilaktyczne.... 01.12.10, 10:32 uuuuuuuuuuuuu..szkoda, tez ja lubilam....[*] oj musze zadwzownic o swoje, bo dostalam wezwanie akurat przed wyjazdem do kraju. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: badania profilaktyczne.... 01.12.10, 12:11 Niestety nie zawsze się da wygrać walkę z rakiem.Kownacka miała najlepszą opiekę,leczyła się też w Szwajcarii niestety........bardzo mi jej szkoda,bo bez niej nie chcę już oglądać serialu "Rodzina zastępcza" Odpowiedz Link
kendo Re: badania profilaktyczne.... 01.12.10, 12:45 paskudna choroba musiala miec zlosliwego, tu znam dwie kobiety po "amputacji" piersi i zyja....10-letni okres juz minal ,bo to taka umowna cyfra z latami by nie odnowil sie. Odpowiedz Link
e-mloda Re: Dla Zdrowia* 18.11.11, 21:48 Dla zdrowia warto pomyśleć o tym żeby je kontrolować na bieżąco. Młodzi coraz częściej są narażeni na różne choróbska. Polecam wszystkim internetowy test na raka Czy pomaga nie wiem, ale pokazuje, czy pojawiają sie u nas pewne dolegliwości. Zachęcam więc!!!!! Odpowiedz Link
henryk245 warto zainwestowac w zycie ... 16.03.10, 11:20 2010-03-16 Cheaper Vaccination against Cervical Cancer The planned mass vaccinations of girls against cervical cancer will be significantly cheaper than previously expected. Swedish Radio news reports that the Swedish Association of Local Authorities and Regions has been granted a discount of 80 percent on the vaccine. The total cost of the mass vaccination is expected to be around 4.3 million dollars – which is much less than then sum the local authorities and regions have received from the state to carry out the vaccinations. Mass vaccinations of girls aged eleven and twelve are scheduled to commence in the autumn. www.sr.se/cgi-bin/international/artikel.asp?ProgramID=166&Nyheter=1&artikel=3561042 © Copyright Sveriges Radio 2010 Odpowiedz Link
henryk245 Re: warto zainwestowac w zycie ... 16.03.10, 16:29 jaga_22 napisała: Zaszyfrowane. nieszyfrowane,podalem ten link w angielski jezyk by wiele ludzi moglo sie z tematem zapoznac obserwuje rutyny NFZ i wiem ze w polsce za tego rodzaju szczepionki sie placi (w szwecji za darmo) uwazam ze warto wziasc pozyczke (nawet) i dziecko zaszczepic szczepionka redukuje prawdopodobienstwo cancer o 70% a jezeli ma sie pecha i cancer zlapie to latwiej jest go wyleczyc. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: warto zainwestowac w zycie ... 16.03.10, 18:50 Henryku,a o jakiej szczepionce jest mowa? Odpowiedz Link
henryk245 Re: warto zainwestowac w zycie ... 18.03.10, 14:16 jaga_22 16.03.10, 18:50 Odpowiedz Henryku,a o jakiej szczepionce jest mowa? Re: chodzi o szczepionke przeciw cancer szyjki macicznej szczepi sie dziewczeta ktore jeszcze niemialy sex´u w szwedzkich przypadkach dziewczeta 11-12 letnie duzo sie o tym u nas debatowalo gdyz szczepionka jest droga ale telefony/maile od spoleczenstwa ; "niech kosztuje ile chce-placimy" wiec rzad zdecydowal ze podatnicy zaplaca za te szczepionki,w histori sluzby zdrowia jest to drugi przypadek gdy spoleczenstwo wymusilo na rzadzie by szczepionki byly gratis,pierwszym przypadkiem byly darmowe szczepienia przeciw AH1N1. nowosc z lab.naukowcow ,srodek stymulujacy trzustke by produkowala wiecej insuliny "Metformin hydrochlorid" oprucz swego zadania leczy rowniez cancer piersi , jak pod wzgledem nowotworowym srodek ten dziala na meszczyzn nauka milczy ..,jezeli podnosi poziom testoteronu ..to d... z nami. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: warto zainwestowac w zycie ... 18.03.10, 17:40 Henryk,u nas też była akcja szczepień dla dziewcząt chyba do 13tego roku życia,ale jak czytam,to nic pewnego i nie wiadomo nic o skutkach ubocznych. www.ithink.pl/artykuly/styl-zycia/zdrowie-i-uroda/kilka-informacji-o-szczepieniu-przeciwko-rakowi-szyjki-macicy/ Odpowiedz Link
henryk245 Re: warto zainwestowac w zycie ... 19.03.10, 11:43 jaga_22 18.03.10, 17:40 " ... nie wiadomo nic o skutkach ubocznych." z tego co nasze media trabia-jest to najzetelniej sprawdzona szczepionka,poszperaj na niemieckich seitach-tez tylko pozytywy oprucz ceny,w niemczech ponoc w niektorych Land´ach za darmo a w innych cos sie tam placi. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: warto zainwestowac w zycie ... 19.03.10, 14:58 Skutki uboczne,to mogą wyjść dopiero za ileś lat.Ja nie widzę, żeby firmy farmaceutyczne myślały o naszym bezpieczeństwie.To jest maszyna od zarabiania kasy. Odpowiedz Link
henryk245 Re: warto zainwestowac w zycie ... 19.03.10, 16:50 Jagus,zawsze na nas ktos zarabia,najpierw polozna puzniej pracodawca nastepnie zas ; lekarz-stolarz-grabarz , ale sie kreci ... zeklby astronom Odpowiedz Link
kendo Re: plywanie dla zdrowia 02.12.10, 10:43 z pomoca do plywania(ustrojstwo co sie "kielbasa" nazywa,takie cos ze steropianu dlugie w luk wymodelowane,co pod pache/ramiona sie trzyma i plywa,utrzymuje na wodzie bardzo dobrze) wczoraj pol basenu przeplynelam, wydawalo by sie,ze to latwizna jednak synchronizacja ruchu rak/nog/oddechu ma bardzo duze znaczenie, na drugi tydzien zakonczenie kursu, ale juz obiecala,ze mnie wpisze w kolejke na styczen, a i tak dostalam szanse gratisowa Odpowiedz Link
greis52 czosnek.... 09.12.10, 19:29 Czosnek zatrzymuje nowotwór. Żadne inne warzywo nie powstrzymuje tak skutecznie choroby nowotworowej. www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?aid=/20101208/zdrowie/35482399 Odpowiedz Link
jaga_22 Re: czosnek.... 09.12.10, 21:37 Jeść czosnku nie za bardzo mogę,ale piję miksturę czosnkowo-cytrynową z dodatkiem wody. Odpowiedz Link
kendo Re: czosnek.... 10.12.10, 09:18 kiedys go namietnie dodawalam niemal do kazdej potrawy, alergia zrobila STOP probuje jednak od czasu do czasu ale jeszcze niestety nie moge jest wielostronny tz.ma "ochronne dzialanie"stwarza "tarcze ochronna dla naszego organizmu" Odpowiedz Link
greis52 prawda o cukrze... 29.12.10, 15:17 www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101205/ZDROWIE/134275737 Do produkcji cukru używana jest siarka, wapno gaszone, kwas węglowy, dwutlenek węgla, chlorek wapnia... A dla uzyskania białego koloru - toksyczna ultramaryna. Nic dziwnego, że nazywany jest białą śmiercią. Oczyszczony cukier nie zawiera żadnych składników odżywczych. Dostarcza tylko kalorii. Sprawia też, że czujemy się ospali, brakuje nam sił i energii. Minimalne ilości żelaza, wapnia, fosforu, potasu i magnezu ma cukier trzcinowy nierafinowany. Ale uwaga! Producenci czasami go fałszują, używając do barwienia melasy lub karmelu. Brązowy kolor nie świadczy o tym, że mamy do czynienia z cukrem trzcinowym. Odpowiedz Link
kendo Re: prawda o cukrze... 30.12.10, 16:30 o"walorach cuku" wiedzialam od dawena, herbate pije bez, kawe minimalnie slodze,i to raz tylko na dzien jedynie co do pieczenia uzywam i tez nie zawsze,bo kupije brazowy,troche"zdrowszy" a teraz obiecalam sobie,ze nic nie bede piekla coby nie narastalo mi tu i uwdzie a dla zdrowia codziennie kilometry na nogach przemierzalam.... zaraz sprawdze poprzednio miesieczna wage,ilem "nabila" Odpowiedz Link
kendo Re: do poczytania/zagladania 24.01.11, 11:58 www.naturalnamedycyna.pl/index.php?option=com_frontpage&Itemid=1 *Jago za dozwoleniem Twoim zamiescilam sobie linka tutaj by szybciutko poczytac... dzieki. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: do poczytania/zagladania 24.01.11, 12:31 Od dzisiejszego dnia zaczynam pić winko aloesowe,które zrobiłam.Ciekawe,czy na coś pomoże? 3x dziennie po łyżeczce przed jedzeniem.Wypiłam teraz drugi raz. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: do poczytania/zagladania 24.01.11, 12:36 Tu przeczytałam,że papaja nie jest kaloryczna. www.kucharz.pl/strona.php?id=21 Odpowiedz Link
jaga_22 Re: do poczytania/zagladania 24.01.11, 12:47 Wiesz co dobre. www.we-dwoje.pl/papaja;-;odkrycie;naszych;czasow,artykul,10357.html Odpowiedz Link
kendo Re: kompletowanie egzotyki pod wplywem kalorii 24.01.11, 18:49 *Jago, poniewaz jest,jak jest z moja alergia, wiec musze szukac cos zastepczego,cytusy mnie "strasznie zakwasily"a np.papaja/mango /melon nie, oczywiscie zjem winogron/gruszke w malych ilosciach ze wzgledu na zawartosc cukru, teraz musze uwazac na "kalorie"a "faszerowac "sie czyms co daje "korzysc dla organizmu" i zauwazam,ze powoli znajduje, po ich zjedzeniu czuje sie zupelnie inaczej. Odpowiedz Link
kendo Re: "swinska szczepionka" i powiklania po niej 01.02.11, 16:55 juz w Finlandii sa pierwsze wyniki, gdzie szczepionka przeciwko swinskiej grypie "uszodzila pacjetow, chodzi o dzieci i mlodziez, narkolepsi = hroniczna neurologiczna choroba,ktora powoduje zaklucenia w mozgu receptory regulujace sen i obudzony stan, nie mozna tego wyleczyc zadna medycyna, jedynie ulzyc symptonom . zastanawiaja sie teraz co bylo gorsze, smierc wielu pacjetow w zagrozonej grupie czy nabyte symptomy? Odpowiedz Link
kendo Re: liczenie krokow dla zdrowia 01.02.11, 18:41 ktore maja zdrowy oddziwiek dla naszego organizmu zalecaja 10 000/12 000/16 2000 krokow dziennie w zaleznosci od stopnia"trudnosci-intensywnosci" • lepsza kodycja •mocniejsze serce •nizsza zachorowalnosc na choroby sercowe •nizszy korelestor •zmniejszone ryzyko na wysokie cisnienie/cukrzyca •lepsze spanie-usypianie •jest sie weselszym •latwiej schudnac •i utrzymac ta wage •mocniejsze muskle dostalam dzis od "gimnastyczki" licznik liczacy kroki,mam miec caly dzien przypiety,na noc odczepiam a i zakupilam kije do nordyckiego chodzienia. slubne az w czolo sie puka, ze "baba" na mozg dostala motion Odpowiedz Link
kendo Re: liczenie krokow dla zdrowia 02.02.11, 08:57 dzis juz zrobilam do tej pory 300 krokow,bo mam miec aparcik przypiety przy biodrze aby osiagnac conajmniej 10 000 to ho,ho.....ilem musze sie "nakroczyc" a zrobiwszy juz tyle to oznacza,ze przeszlam 8 km. Odpowiedz Link
jaga_22 Re: liczenie krokow dla zdrowia 02.02.11, 11:01 Kenduś,no jakim sposobem przeszłaś 8 km,robiąc 300kroków??? Nie sadzimy metrowych kroków,a 300 kroków to niecałe 300m 1km=1000m Odpowiedz Link
kendo Re: liczenie krokow dla zdrowia 02.02.11, 13:38 ...aby osiagnac conajmniej10 000 to ho,ho.....ilem musze sie "nakroczyc" a zrobiwszy juz tyle to oznacza,ze przeszlam 8 km....cyt. Jagus, napisalam,ze jak przeszlam te 10 000 krokow to bedzie 8 km. 1282 krokow do tej pory siedze przy kompie i szukam odcinkow kregoslupa w necie L1 - L4 i ich wlasciwosci danych.... - Odpowiedz Link
jaga_22 Re: liczenie krokow dla zdrowia 02.02.11, 14:39 dzis juz zrobilam do tej pory 300 krokow,bo mam miec aparcik przypiety przy biodrzewink aby osiagnac conajmniej 10 000 to ho,ho.....ilem musze sie "nakroczyc"wink a zrobiwszy juz tyle to oznacza,ze przeszlam 8 km. No już się nie czepiam, ale napisałaś na poczatku,że dziś zrobiłaś 300kroków,to nie wiem kiedy zrobiłaś te 10 000??? Odpowiedz Link
kendo Re: liczenie krokow dla zdrowia 02.02.11, 15:01 jaga_22 napisała: > dzis juz zrobilam do tej pory 300 krokow,bo mam miec aparcik przypiety p > rzy biodrzewink > aby osiagnac conajmniej 10 000 to ho,ho.....ilem musze sie "nakroczyc"wink > a zrobiwszy juz tyle to oznacza,ze przeszlam 8 km. > > No już się nie czepiam, ale napisałaś na poczatku,że dziś zrobiłaś 300kroków, > to nie wiem kiedy zrobiłaś te 10 000??? > **Jagusia !! ?? napisalam, aby osiagnac 10 000 krokow,to strasznie duzo musze sie "nakroczyc" a to daje wtedy 8 km. a rano tylko 300 kroczkow mialam > Odpowiedz Link
jaga_22 Re: liczenie krokow dla zdrowia 02.02.11, 16:35 Masz kręgosłupek Kenduś. www.ldn.org.pl/viewpage.php?page_id=9 Odpowiedz Link
kendo Re: liczenie krokow 308 03.02.11, 09:57 jakos tak prawie rowno z rana kroczki stawiam, wczorajszy calodzienny wynik byl 6 900 krokow prawie "zmiescilam sie w dziesieciotysiecznej normie" w to wszedl spacer i dwa sklepy,bo w jednym kije do chodzenia siostrze kupilam,takie jak moje a w drugim musialam maslo do chleba zakupic i gdy na basenie powiedzialam ile juz mam to sie istruktorka ucieszyla,ze "dbam" o kondycje.... *Jagus, wlasnie dlatego zaczelam" chodzic" "gimnastyczka"powiedziala,ze sie wzmacniaja muskuly/kregoslop/i moje kostki ,ktore coraz czesciej mnie bola Odpowiedz Link
jaga_22 Re: liczenie krokow 308 03.02.11, 10:25 Stawiaj kroczki Kenduś dla zdrowia ile zniesiesz,ale bez forsowania siebie,że tyle ma być i już Odpowiedz Link
kendo Re: liczenie krokow 308 03.02.11, 10:49 otoz to Jagus, nigdy nie forsuje siebie, po prostu "cialo" po swojemu mowi STOP, odpoczywam i zaczynam z mniejsza intnensywnosciaalbo pre dni czekam..... Odpowiedz Link
kendo Re: o! musze przedluzyc "taniec z mopem";) 03.02.11, 12:09 Wycieranie podłogi mopem może być lepszym sposobem na spalenie zbędnych kalorii, niż wizyta na siłowni. Jedna godzina wycierania podłogi i wyciskania mopa w wiaderku pozwala spalić 238 kalorii, czyli tyle, ile zawiera czekoladowy batonik albo dwie małe lampki wina. Dla spalenia takiej liczby kalorii na siłowni należałoby spędzić godzinę na rowerku lub godzinę i 10 minut przy podnoszeniu ciężarów. Alternatywą do wycierania podłogi może być również godzina tańca lub pół godziny gry w piłkę nożną, jednak taniec z mopem nie tylko jest tańszy, niż aktywność sportowa, ale w dodatku może odbywać się w domowym zaciszu i przynosi wymierne rezultaty w postaci czystej podłogi. ************************ czyli powinnam co dzien myc podlogi,zamist omiatac tylko "mopem" Odpowiedz Link
kendo Re: cytryna i malina 03.02.11, 12:17 Cytryna leczy uciążliwą dolegliwość wirusową Balsam z wyciągiem z cytryny skutecznie leczy opryszczkę. Naukowcy amerykańscy odkryli, że krem zawierający balsam z cytryny w ciągu zaledwie dwóch dni w znaczącym stopniu zmniejsza opuchliznę i zaczerwienienie, które bez leków może się utrzymywać nawet do 10 dni. Zdaniem badaczy, balsam z cytryny ma właściwości antywirusowe lub zakłóca proces replikacji wirusa opryszczki hamując rozwój infekcji. *a jakby tak samym sokiem z cytryny posmarowac zaczynajaca sie opryszczke?? to chyba trzeba by bylo byc masochistka. *************************************************************** Maliny niszczą raka Maliny mogą okazać się przydatnym narzędziem w walce z nowotworami. Naukowcy amerykańscy odkryli, że wyciąg z malin niszczy komórki nowotworu żołądka i jelita grubego, a zawarte w malinach przeciwutleniacze skutecznie zwalczają również nowotwory piersi. Zdaniem ekspertów, antyrakowe właściwości malin nie są wyłącznie zasługą przeciwutleniaczy. Ważną rolę muszą odgrywać również inne, niezidentyfikowane jeszcze składniki tych owoców. juz klade na pamiec, by latem do lasu na maliny sie wybrac, mysle czy te ogrodowe tez maja "moc lecznicza"? Odpowiedz Link
jaga_22 Re: cytryna i malina 03.02.11, 12:35 no to popijam herbatkę z sokiem malinowym.Wypróbowałam różne,ale z Herbapolu jest najlepszy.Jak będą maliny,to zrobię własny sok.Myślę ,że ogrodowe też mają dobre właściwości. Odpowiedz Link
kendo Re: cytryna i malina 03.02.11, 14:06 od sasiada na moja czesc maliny poscily pedy,zostawilam i mam 2 galazki, ciekawe ile bedzie owocow w tym roku,moze tylko na smak? kiedys pijalam rozne soki,a teraz cos lepiej czysta woda mi pasuje wyobraz sobie ze bedac na spacerze 0,30 min,zrobilam 2905 krokow ciekawe ile wydeptam dxzis w domu, skrzetnie zapisuje kazda "zmiane"-"fajna zabawa" Odpowiedz Link
greis52 Niebezpieczne związki leków 24.02.11, 07:08 wyborcza.pl/1,75478,9144103,Niebezpieczne_zwiazki_lekow.html?fb_xd_fragment#?=&cb=f122768f3d139a6&relation=parent.parent&transport=fragment&type=resize&height=21&width=120 po przeczytaniu odrazu pomyslalam o mojej mamie, tyle ma dolegliwosci i tyle leków zażywa.... Odpowiedz Link