Dodaj do ulubionych

szkoła przy Wilczym Dole

14.02.06, 10:27
Proszę o opinie rodziców dzieci chodzących do tej szkoły.To jest nasza szkoła
(rejonizacja), ale chciałabym dowiedzieć się czegoś o tej szkole.Córka idzie
do zerówki.Z góry dziekuję za Państwa opinie.
Obserwuj wątek
    • amr9 Re: szkoła przy Wilczym Dole 15.02.06, 21:12
      Czy naprawdę nie zaglądaja na to forumt rodzice dzieci chodzących do tej szkoły?
      Proszę o pomoc, naprawdę zależy mi na opiniach o tej szkole!
    • volta2 Re: szkoła przy Wilczym Dole 15.02.06, 23:42
      No to może ja się przyznam, moja koleżanka tam pracuje, ale ja osobiście o tej
      szkole niewiele wiem (poza tym, że wkrótce rozpoczną prace na 3 zmiany!). Jeśli
      ci zależy bardzo, to spróbuj nawiązać kontakt na priva, zadaj kilka pytań
      agatce s, ms_l, ich dzieci tam chodziły, to może coś ci rozjaśnią? Jeśli
      odpowiedzą..
    • agatka_s Re: szkoła przy Wilczym Dole 16.02.06, 10:34
      Jesli masz pytania prosze pisz.

      Ja sie nie wypowiadam bo moje dziecko chodzi juz do innej szkoly, wiec moja
      wiedza i opinie moga byc poprostu juz nieaktualne. Moj syn chodzi do szkoly
      przez dwa lata.

      Ja dziecko wypisalam z powodu tloku i wielozmianowosci (konczenie lekcji o
      16.00 a nawet 17.00). Poza tym zastrzezen zadnych nie mialam.
      • amr9 Re: szkoła przy Wilczym Dole 16.02.06, 15:33
        dziekuję, proszę o więcej opini, bardzo mi zależy.Niw wiem czy powinnam zapisać
        do tej szkoły córeczkę?
      • amr9 Re: szkoła przy Wilczym Dole 28.02.06, 10:50
        agatka_s dziękuję za odpowiedź, ja również proszę o nazwisko tej nauczycielki
        na maila gazetowego: amr9@gazeta.pl
    • modeka75 Re: szkoła przy Wilczym Dole 17.02.06, 15:29
      szkoła jest przeludniona . Mój syn ( III klasa) - tylko w tamtym roku miał
      zajęcia na "szkolnym " basenie. Nigdy nie miał zajęć wf na sali
      gimnastycznej... tylko na korytarzu ( latem na boisku) . Szkoła jest fajnie
      prowadzona - nauczyciele i dyrekcja z inicjatywą i zapałem do ciekwaych
      przedsięwzięć - i mimo wszystko dobrze zorganizowana . W tym roku mój syn ma
      drugą zmianę -co oznacza że przez cały tydzień kończy zajęcia o 16.05 lub
      16.55...
      • szamanka1 Re: szkoła przy Wilczym Dole 17.02.06, 23:15
        Byłam 1 rocznikiem absolwentów tej szkoły.Uważam ,że szkola reprezentuje wysoki
        poziom.Nauczyciele są chętni do współpracy.Ogólnie mi sie podobało smile
    • amr9 Re: szkoła przy Wilczym Dole 20.02.06, 12:15
      czy naprawdę nikt więcej nie ma dzieci w tej szkole, bardzo proszę o więcej
      opini!!!!! Proszę!!!!
      • aletka1 Re: szkoła przy Wilczym Dole 21.02.06, 08:00
        Witam,
        dzieci jak widac jest bardzo duzo (zmiany), ale nie wszyscy rodzice korzystaja
        z forum, szczegolnie tego naszego o Kabatach...
        • agatka_s Re: szkoła przy Wilczym Dole 21.02.06, 09:13
          A poza tym pytanie zostalo zadane bardzo ogolnie (powidzcie cos o szkole).
          Mysle ze na tak zadane pytanie dostalas wyczerpujaca odpowiedz: szkola jest OK
          ani super dobrze ani super zle, jedyna cecha ktora te szkole wyroznia to
          nieprzecietny tlok, 2 zmiany juz funkcjonujace i ciagle widmo wprowadzenia 3...

          Mysle ze jak zadasz konkretne pytania, masz szanse otrzymac dodatkowe
          odpowiedzi.

          Pozdrawiam
          • amr9 Re: szkoła przy Wilczym Dole 23.02.06, 11:58
            dziękuję za wszystkie odpowiedzi, z konkretów chciałabym sie dowiedzięć, którą
            z nauczycileka uczącą dzieci w zerówce polecacie i czy nauczycielka z zerówki
            uczy dzieci od 1-3 klasy.Z góry dziękuję za odpowedźi.
            • agatka_s Re: szkoła przy Wilczym Dole 23.02.06, 12:15
              amr9 napisała:

              > dziękuję za wszystkie odpowiedzi, z konkretów chciałabym sie dowiedzięć,
              którą
              > z nauczycileka uczącą dzieci w zerówce polecacie i czy nauczycielka z zerówki
              > uczy dzieci od 1-3 klasy.Z góry dziękuję za odpowedźi.


              O zerówce nic nie wiem.

              Ale moge z czystym sumieniem polecic nauczyciela klas 1-3. Moim zdaniem
              trafienie do tej nauczycielki to jest los wygrany na loterii.

              Wiem co mówie bo to była nasza pani i po pierwsze WSZYSCY rodzice byli bardzo
              zadowoleni, a po drugie mój syn teraz w nowej szkole jest po pierwsze
              komplementowany za nauke(paradoks: przyszedl ze szkoly panstwowej do spolecznej
              a umie (umie-w sensie umie sie uczyc) wiecej...) ale przede wszystkim za
              wychowanie, maniery itp.

              Nauczycielka z prawdziwego zdarzenia, taka ktora po pierwsze lubila dzieci,
              miala wizje i jej sie chcialo (tyle ze byla ostra i wymagajaca, nie glaskala po
              glowie ani dzieci ani rodzicow).

              Nazwisko moge podac prywatnie.

              Pozdrawiam
              • zocha72 Re: szkoła przy Wilczym Dole 27.02.06, 10:13
                Bardzo proszę o nazwisko tej Pani nauczycielki 1-3 na adres arnet7@wp.pl. Którą
                klasę ma w tym roku (może wiesz)?
                dzięki
                Zocha
              • myslacy Re: szkoła przy Wilczym Dole 27.02.06, 13:13
                Agatko,

                Ja takze bardzo proszę o rekomendację tej osoby na priva myslacy@gazeta.pl
                Mam dziecko w rejonie Wilczy Dół, do zerówki teraz chodzi do przedszkola.
                Sssssstrasznie sie boję drugiej zmiany a o trzeciej dla dziecka w wieku lat 7-
                miu wolę nie mysleć.
                Porażająca jest dalekowzroczność gminnych włodarzy, którzy wyprzedają tereny
                gminne planowane pod rezerwę oświatową różnej maści deweloperom.
                A czemu przeniosłaś dziecko do szkoły społecznej?

                Pozdrawiam,
                J.
                • marek.dumle Re: szkoła przy Wilczym Dole 27.02.06, 13:42
                  myslacy napisał:
                  > Porażająca jest dalekowzroczność gminnych włodarzy, którzy wyprzedają tereny
                  > gminne planowane pod rezerwę oświatową różnej maści deweloperom.

                  Podejrzewam, że większość forumowiczów się z tą tezą zgodzi natomiast władz
                  gminy, władz dzielnicy ten temat chyba w ogóle nie wzrusza. Jestem ciekaw czy
                  ten temat ma szansę być chociaż kiełbasą wyborczą najbliższych wyborów
                  samorządowych. Bo jak go nie będzie nawet w futurologicznych programach i
                  deklaracjach wyborczych to znaczy, że politycy nie postrzegają tego tematu jako
                  mającego jakikolwiek wpływ na wynik wyborów. Jak znam życie zresztą wybory na
                  Ursynowie zdominuje stały temat - kto za, a kto przeciw autostradzie sad
    • agatka_s Re: szkoła przy Wilczym Dole 02.03.06, 14:46
      o kilka dni mnie nie bylo...

      bardzo prosze osoby ktore prosily o nazwisko o maila na adres gazetowy, to
      odpisze (ciut leniwa jestem...)

      Dzieki i pozdrawiam
      • amr9 Re: szkoła przy Wilczym Dole 10.03.06, 10:55
        Odwiedziłam szkołę na Wilczym Dole, rzeczywiście agatka_s miała rację , szkoła
        ta jest sztasznie zatłoczona.Poza tym jest tam bardzo ładnie, ale po rozmowie z
        P. w sekretariacie wynika,że dzieci może być jeszcze wiecej.Zaczęłam się
        zastanawiać nad zapisaniem dziecka do szkoły na Małcużyńskiego (podobno można
        się tam dostać).Proszę rodziców, których dzieci chodzą do szkoły na
        Małcużyńskiego o opinie jaki jest poziom nauczania w tej szkole i czy szkoła
        jest bezpieczna.
        Za wszystkie info. będę bardzo wdzięczna.Prosze poradźcie czy pomijając względy
        estetycze szkoła na Wilczym Dole jest lepsza od tej na
        Małcużyńskiego.Przeprszam, że się tak rozpisałam!
        • wasil_ka Re: szkoła przy Wilczym Dole 10.03.06, 13:41
          Mój syn chodzi do 1 klasy na Małcuzyńskiego i szkoła podoba się zarówno jemu
          jak i nam rodzicom. Ma świetną wychowawczynię (wybrałam z polecenia), zajęcia
          pozszkolne ,fajną świetlicę, stołowke ok. Nie jest to szkoła kameralna, ale
          takiej nie szukaliśmy. Ze 23 osoby w klasie. Chłopak radzi sobie w "tłumie",
          który zresztą lubi.
        • marek.dumle Re: szkoła przy Wilczym Dole 12.03.06, 12:23
          Wszystkie ursynowskie szkoły są zatłoczone choć na Wilczym Dole sytuacja jest
          najgorsza. Alternatywą jest Małcużyńskiego lub Lokajskiego. Tam sytuacja jest
          niewątpliwie lepsza (gdy chodzi o ilość dzieci i zmianowość). Natomiast są to
          dość stare ursynowskie szkoły z wszystkimi konsekwencjami tego faktu (stare
          budynki, zasiedziali nauczyciele przed emeryturą itd)
        • andy322 Re: szkoła przy Wilczym Dole 13.03.06, 15:10
          moje dziecko uczęszcza do 3 kl. przeprowadzaliśmy sie do W-wy i też szukałam
          opinii o szkole, ale faktycznie trudno coś znależć. w każdym razie tu miał
          najbliżej wiec poszedl na wilczy dół. dzieci dużo to fakt, maly chodzi na 2
          zmianę i wraca czasem po 17 ale jest zachwycony i nie zamieniłby tej szkoly na
          żadna inną. ja chyba tezsmile moim zdaniem to jedyny minus tej szkoły... no moze
          wiaze sie z tym jeszcze ten, ze faktycznie nie maja wf na sali...i nad tym
          troche ubolewam, choć mały zupełnie nie przejmuje się tym( choć uwielbia sport)
          nauczyciele mili, z inicjatywa, starają sie by dzieciom było dobrze. jesli cos
          sie stanie zaopiekują sie dzieckiem ( mały przewrócił sie kiedys , zadzwonili
          by przyjsc po niego aby nie szedł sam, mimo, ze nic sie nie stało;. wiele
          wycieczek, spotkań, inicjatyw..np. łyżwy, wyjście do wytwórni filmowej itp.
          mimo, ze dziecko zmienilo szkołe, ani ja ani on tego nie odczulismy.. w szkole
          jest ochrona, nie slyszałam o jakiś pobiciach, kradzieżach itp. dzieci
          odprowadzane są do szatni... ja jestem spokojna o moje dziecko i na podstawie
          własnych spostrzeżen i opowiesci syna mogę z czystym sumieniem polecic tę
          szkołe.. pozdrawiam
          • amr9 Re: szkoła przy Wilczym Dole 15.03.06, 09:41
            Dziękuję wszystkim za opinie i proszę o więcej!
    • kkamyczek Re: szkoła przy Wilczym Dole 27.03.06, 10:40
      Ja tej szkoly nie polecam. Chodzi tam moj mlodszy syn i ma bardzo fajna i
      sensowna pania, ktora bardzo dba o dzieci, ich nauczanie i ogolny rozwoj.Syn
      jest w II klasie, wiec pania moge Ci polecic, skoro Twoja coreczka idzie do
      zerowki, to w I kl. moglaby byc u tej pani. Ale starszego syna stamtad zabralam
      po 3ciej klasie. Szkola jest zmianowa, dzieci nie daja rady na 2giej zmianie z
      lekcjami (powyzej 3ciej klasy), poza tym panuje tam atmosfera wychowania
      bezstresowego co niekorzystnie wplywa na dzieci przekonane ze im wszystko
      wolno. Dyrekcja dba glownie o dobry wizerunek szkoly na zewnatrz, o dzieci
      znacznie mniej - brak sali gimnastycznej, ciekawych i na poziomie zajec
      dodatkowych dostepnych dla dzieci na 2giej zmianie. Nie ma w szkole psychologa,
      a okazuje sie ze bardzo by sie przydal. Jesli dziecko ma klopoty, nie moze
      liczyc na pomoc ze strony grona pedagogicznego. Wspolpraca nauczycieli z
      rodzicami polega na zrzucaniu wylacznej odpowiedzialnosci na rodzicow. Ja na
      pewno mojego syna po 3ciej klasie stamtad zabiore.
      A zmianowosci nie mozna uniknac, bo dana klasa w jednym roku ma 1 zmiane, w
      nastepnym roku 2 itd.
      Pozdrawiam
      • myslacy Re: szkoła przy Wilczym Dole 28.03.06, 15:05
        Jak to nie ma sali gimnastycznej ? Jest to to duża podobno!
        • kkamyczek Re: szkoła przy Wilczym Dole 29.03.06, 09:33
          myslacy napisał:

          > Jak to nie ma sali gimnastycznej ? Jest to to duża podobno!

          Taaak.., jest, ale dla wybranych.... klas wink)
          Szkola jest za mala na taka ilosc klas, jaka ma, dzieci w klasach I-III nie
          maja lekcji wf na sali gimnastycznej w ogole!!!
    • ewa741 NIGDY!!! 23.07.06, 00:29
      Mam w tej szkole dwoje dzieci i, niestety, nie polecam. Bardzo poważnie
      zastanawiam się nad zmianą placówki od wrzesnia. Dlaczego?

      Pani dyrektor jest, delikatnie mówiąc, apodyktyczną osobą. Nauczyciele
      przesympatyczni, oddani swojej pracy, ale dyrekcja wprowadza terror (koleżanka
      uczyła, odchodzi po wakacjach). Ciągła rotacja nauczycieli. Bardzo bezstresowe
      wychowanie. Nie jestem zwolenniczką nauczycieli panów świata, ale podkreslanie
      przy każdej okazji, że dzieci w tej szkole są NAJważniejsze jest szkodliwe dla
      dzieci, błyskawicznie co niektórym woda sodowa uderza do głowy, co łatwo
      zaobserwować podczas przerw. Owszem, uczniowie są ważni, ale równie ważni są
      nauczyciele. To mają być pierwsi przewodnicy naszych dzieci w świecie wiedzy, a
      nie ich niewolnicy! Niestety, pani dyrektor dba o to drugie.

      Nie polecam.
    • magdawe Re: szkoła przy Wilczym Dole 29.07.06, 00:12
      To ja dorzuce swoj kamyczek do dyskusji. Bowiem ja - POLECAM. Moja corka
      rozpoczynala nauke w tej szkole zaraz po jej otwarciu czwarta klasa. A wiec
      byla tam 3 lata. Teraz skonczyla. Trafilismy na super nauczycielke -
      wychowawczynie, ale Ona nie jest od nauczania poczatkowego, wiec Ciebie nie
      dotyczy. na mnie Dyrektorka zrobila bardzo dobre wrazenie. Uwazam, ze bardzo
      dba o szkole, ma kontakty i duzo inicjatywy. Chce Jej sie i mobilizuje
      nauczycieli do dzialan niestandardowych (pikniki szkolne, wystepy na
      rozpoczecie roku, grosik na zakonczenie szkoly itp.). Poziom nauki jest
      naprawde dobry. Faktycznie zmianowosc jest problemem, ktorego my nie
      doswiadczylismy, wiec ja nie mialam zastrzezen. Acha, na sali gimnastycznej
      zajecia zawsze ktores byly (z inna klasa lub z chlopakami, ale zawsze na sali,
      no chybaze latem to na boisku). Acha i jedzenie dobre; z przedszkola.
      Pozdrawiam.
      • ewa741 Re: szkoła przy Wilczym Dole 01.08.06, 23:19
        Uwazam, ze bardzo
        > dba o szkole, ma kontakty i duzo inicjatywy.
        Owszem, tylko że jej inicjatywa polega na tym, że wchodzi do pokoju
        nauczycielksiego, zapisuje na tablicy hasło, np. Boże Narodzenie, a nastepnie
        każe nauczycielom zgłaszać pomysły. Szalona inicjatywa...

        Chce Jej sie i mobilizuje
        > nauczycieli do dzialan niestandardowych (pikniki szkolne, wystepy na
        > rozpoczecie roku, grosik na zakonczenie szkoly itp.).
        Nie, nie mobilizuje - terroryzuje. Naprawdę nie zastanawia Cię ciagła rotacja
        nauczycieli w szkole? Gdyby dyrektorka była taka fantastyczną, ciepłą osobą, za
        jaką chce uchodzić, kazdy nauczyciel trzymałby się posady zębami i pazurami.
        Jakoś tego nie robi.

        Poziom nauki jest
        > naprawde dobry.
        Tu się zgadzam z Tobą w stu procentach.

        Jednak nadal podtrzymuję opinię, ze teksty w stylu "dzieci są najwazniejsze" nie
        są pedagogiczne, a jej podejscie do pracowników jest co najmniej niesmaczne i
        nie najlepiej swiadczy o dyrekcji.
        • meliszka Re: szkoła przy Wilczym Dole 06.09.06, 22:30
          Rolą dyrekcji jest stawianie zadań, egzekwowanie ich wykonania i ocena
          pracowników. Dla ewa741 najlepsza dyrekcja to taka, która by na tablicy
          napisała 27 propozycji organizacji pikniku szkolnego, poprosiła o krytykę i
          zrealizowała demokratycznie wybraną (w głosowaniu tajnym) propozycję. Albo
          odpuściła bo po co kadra ma się przemęczać. I w takiej szkole właśnie nie ma
          rotacji i nauczyciele siedzą komfortowo do emerytury. Przełożony wcale nie ma
          być "cieplutki" dla załogi. Przełożony ma być fachowcem od zarządzania.
          A szkoła - wydaje się z opisów - być niezła. Choć pewnie jako "młodą" szkołe
          lepiej oceniać nauczycieli przedmiotowych niż całokształt, który wykreuje się
          najwcześniej po 10 latach.
          • ewa741 Re: szkoła przy Wilczym Dole 18.09.06, 15:59
            Dla ewa741 najlepsza dyrekcja to taka, która by na tablicy
            > napisała
            Byłoby miło, Meliszko, gdybyś odnosiła się do problemu, nie mojej osoby.
            Gdybanie,jaka dyrekcja jest dla mnie najlepsza, mija się z celem, ponieważ nie
            jestem nauczycielką, szkoda więc Twojej klawiatury.

            Przełożony wcale nie ma
            > być "cieplutki" dla załogi.Przełożony ma być fachowcem od zarządzania.
            Otóż to, ma być fachowcem...


            Choć pewnie jako "młodą" szkołe
            > lepiej oceniać nauczycieli przedmiotowych niż całokształt, który wykreuje się
            > najwcześniej po 10 latach.
            I dlatego nauczycieli bardzo sobie i nie tylko chwalę, zarządzenia i pomysły
            góry nie. Dlaczego? Patrz wyżej.
    • meteo_patka Re: szkoła przy Wilczym Dole 20.09.06, 00:04
      szkoła na Wilczym dole to temat rzekabig_grin
      mam tam dziecko, od zerówki, teraz w III klasie.

      plusy:

      dziecko ma kompetentną wychowawczynię
      wiem, że o dzieci się tam dba, choc ponad rok była walka, żeby je lepiej
      pilnowano na świetlicy
      podejmuje szkoła rozmaite inicjtywy, a to kółka, a to festyny, wycieczki itp.
      ok.

      minusy

      mało sie tam dzieciom zadaje do domu, wychowuje bezstresowo
      denerwuje mnie to, że dziecko prawie zawsze nie ma po szkole nic do roboty

      fatalny parking i dojazd/nie wiem kto tę szkołe projektował, na osiedłu, gdzie
      buduje sie coraz to nowe mieszkania. ten cżłowiek, odpowiedzialny za wyrażenie
      zgody na taki mały budynek, powinien siedziec w więzieniu i miec zakaz
      wykonywania pracy. jest kompletnie bez wyobraźni. nie ma parkingu, znacyz jest,
      ale za mały, w związku z czym każdego ranka ok. 8.00 odgrywa się tam mały
      horror.
      mam wrażenie, że n-le są zastraszeni

      jako nauczycielka cieszę się, że tam nie pracuję.

      generalnie jako szkoła publiczna, placówka się sprawdza,ale czuć tam jakiś
      fałsz, jakieś takie nasze polskie piętno, że chcielibysmy dobrze a wychodzi jak
      zwykle, czyli byle jaksuspicious

      dziecka nie zabiorę, krzywda tam mu się nie dzieje pod żadnym względem. znam
      szkoły gorsze.
      plusem jest też młoda kadra, jeszcze mają entuzjazm ci ludziesmile
      • pieniacz Re: szkoła przy Wilczym Dole 26.09.06, 09:15
        czytam i oczom nie wierze jak mozna pisac takie brednie:

        > mało sie tam dzieciom zadaje do domu, wychowuje bezstresowo
        > denerwuje mnie to, że dziecko prawie zawsze nie ma po szkole nic do roboty

        ale na koncu wszystko sie wyjasnia:

        > jako nauczycielka

        na szczescie rodzicow uczacych sie tam dzieci:

        > cieszę się, że tam nie pracuję

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka