Dyrdymaly

[bryczes]

Ale sie narobilo..... Ale od poczatku. Zakladam nowy watek, bo przeciez ten,
ktorego uzywamy, to inny temat i niech sobie juz zostanie w takim stanie
jakim jest. Na pogaduchy, przy wirtualnej kawce (to specjalnie dla MruMru)
proponuje spotykac sie tutaj. Wszelkie szlochy, echy i westchnienia, a takze
ciekawostki proponuje tutaj umieszczac.
To Twoja wina Piotrze, ze sie produkuje teraz, bo obiecalem sobie nie
zabierac wiecej glosu na tym forum z przyczyn, nazwijmy to osobistych. Ale
nie moge siedziec tu i czytac o Waszych tesknotach za Boleslawcem - co to,
czy ja sercer mam z kamienia? Te slowa, to w ramach wytlumaczenia sie przed
samym soba, ze jednak zlamalem swoje postanowienie.
A co w Boleslawcu? Macie racje, jest pieknie, podobnie jak u Was,z ta
roznica, ze ja Waszych zakatkow nie znam i sa mi bardziej obojetne. Zielono i
kolorowo, troche dziur w jezdni sluzby komunalne stara sie zalatac i kleja
gdzie popadnie. Dzisiaj widzialem ich na ul. Ogrodowej. Natomias przy
skrzyzowaniu jeleniogorskiej z Podgorna (to tam gdzie targowisko Manhatan),
robia drogowcy poszerzenie jezdni, czyli tzw prawoskret. Moze bedzie
bezpieczniej i wygodniej. Nowoscia tez ( wlasnie w budowie) sa nowe schody
przy pl. Pilsudskiego - to te szerokie, prowadzace do "wiezowca". Stare juz
sie sypaly i czas byl najwyzszy cos poprawic. Na placu rowniaz, tuz przy BOK-
u stoja trzy kolorowe pojemniki, SZKLO, PLASTIK, PAPIER :) Boleslawiec
szykuje sie do malej rewolucji zwiazanej z segregacja odpadow. O ile wiem,
zwiazane jest to z budowa sortowni i skladowiska odpadow komunalnych.
Pierwsza sortownia bedzie juz w domu. Ciekawe jak sie to przyjmie w zyciu.
Wiem (moje dziecko to widzialo) ze miasto prowadzi edukacje - tych
najmlodszych- w tej wlasnie sprawie.
I co? Moze narazie starczy, bo zaczynam byc nudny, a tego chcialbym uniknac.
Pozdrawiam Was wszystkich, to mile, ze boleslawianie trzymaja sie razem :)
MruMru, dolej kawki bo ta juz wystygla ;)

[Gość: Piotr]

bryczes napisał:

> Ale sie narobilo..... Ale od poczatku. Zakladam nowy watek, bo przeciez ten,
> ktorego uzywamy, to inny temat i niech sobie juz zostanie w takim stanie
> jakim jest.
- zgoda, że to inny temat ale wydawał mi się lepszym miejscem do pogaduch niż
posty typu "czy ktoś zna ...". Jestem za, czyli aby pozostał w takim stanie
jakim jest. !
Na pogaduchy, przy wirtualnej kawce (to specjalnie dla MruMru)
> proponuje spotykac sie tutaj. Wszelkie szlochy, echy i westchnienia, a takze
> ciekawostki proponuje tutaj umieszczac.
-Tu też zgoda !
> To Twoja wina Piotrze, ze sie produkuje teraz, bo obiecalem sobie nie
> zabierac wiecej glosu na tym forum z przyczyn, nazwijmy to osobistych. Ale
> nie moge siedziec tu i czytac o Waszych tesknotach za Boleslawcem - co to,
> czy ja sercer mam z kamienia? Te slowa, to w ramach wytlumaczenia sie przed
> samym soba, ze jednak zlamalem swoje postanowienie.
-Bryczes, dobrze wiesz, że jedyną przyczyną aby nie odwiedzać "naszego" forum
może być tylko awaria sieci! Wszystkie inne powody... no cóż, nie chcę być zbyt
dosadny.
> A co w Boleslawcu? Macie racje, jest pieknie, podobnie jak u Was,z ta
> roznica, ze ja Waszych zakatkow nie znam i sa mi bardziej obojetne.
-Mój zakątek to gonitwa, gonitwa i mam nadzieję, że wszyscy uczestnicy wiedzą
dokąd.
Zielono i
> kolorowo, troche dziur w jezdni sluzby komunalne stara sie zalatac i kleja
> gdzie popadnie. Dzisiaj widzialem ich na ul. Ogrodowej. Natomias przy
> skrzyzowaniu jeleniogorskiej z Podgorna (to tam gdzie targowisko Manhatan),
-ciekawe, tutaj też większe targowiska nazywane są Manhattan ?
> robia drogowcy poszerzenie jezdni, czyli tzw prawoskret. Moze bedzie
> bezpieczniej i wygodniej. Nowoscia tez ( wlasnie w budowie) sa nowe schody
> przy pl. Pilsudskiego - to te szerokie, prowadzace do "wiezowca". Stare juz
> sie sypaly i czas byl najwyzszy cos poprawic. Na placu rowniaz, tuz przy BOK-
> u stoja trzy kolorowe pojemniki, SZKLO, PLASTIK, PAPIER :) Boleslawiec
> szykuje sie do malej rewolucji zwiazanej z segregacja odpadow. O ile wiem,
> zwiazane jest to z budowa sortowni i skladowiska odpadow komunalnych.
> Pierwsza sortownia bedzie juz w domu. Ciekawe jak sie to przyjmie w zyciu.
-tutaj to ćwiczą od paru lat w zależnosci która dzielnica dostanie dotacje,
ładnie to wygląda ale sam widziałem jak zawartość trzech pojemników wsypano do
jednego auta i wywieziono, więc jak zwykle "polnische wirtschaft".Wierzę, że
Bolesławianie będą to traktować poważniej.
> Wiem (moje dziecko to widzialo) ze miasto prowadzi edukacje - tych
> najmlodszych- w tej wlasnie sprawie.
> I co? Moze narazie starczy, bo zaczynam byc nudny, a tego chcialbym uniknac.
-Serdeczne dzięki za newsy - zawsze to miód na moje serce. Jak kogoś to nudzi
to niech.... szuka innego wątku !!!!
> Pozdrawiam Was wszystkich, to mile, ze boleslawianie trzymaja sie razem :)
- To jest BARDZO miłe !
> MruMru, dolej kawki bo ta juz wystygla ;)
- a Mru niech czeka !
jeszcze raz dzieki, pozdrawiam serdecznie :)

[mru.mru]

> > MruMru, dolej kawki bo ta juz wystygla ;)

KAWKA RAZ!


> - a Mru niech czeka !

Na co????????...........

Dzieki za wszelkie informacje - o dziurach w jezdniach, smietnikach itp.
hehe nigdy nie myslalam, ze tak bede chlonac tekst o Bc, ale jak sie tam
jest raz na rok i to w dodatku tylko przez tydzien lub dwa to doslownie
WSZYSTKO mnie interesuje:)))))
Wiem ze dla niektorych moze taki watek byc nudny, ale przeciez moga sobie
zalozyc swoj, jesli sie tu nudzi, nie? ;)))))
No wiec kontynuujmy te "Dyrdymaly", bo juz tupie nozkami oczekujac nowych
wiesci.
Slyszalam ze sa Dni Boleslawca, eh zaraz sie rozmarze....czasami czytajac
to forum, mam ochote na szalony pomysl skoczenia do Bc nawet na kilka dni...
Eh......
Pozdrawiam Was.

Czy bedziecie dzis ogladac zacmienie slonca?

[Gość: Bryczes]

> Dzieki za wszelkie informacje - o dziurach w jezdniach, smietnikach itp. <
Dopiero teraz uzmyslowilem sobie o czym pisalem :) Ale tematy. Troche mi wstyd,
ze takie przyziemne ale teraz za pozno aby cos zmienic.
Jedynym pocieszeniem sa slowa MruMru:
> WSZYSTKO mnie interesuje:))))) <
Tak, byly Dni Boleslawca, niestety czas nie pozwolil mi uczestniczyc w wielu
imprezach. Bylem na Rynku w czasie gieldy staroci, a pozniej w Parku przy ul.
Tyrankiewczow. Chcialem posluchac o wrazeniach jakie byly udzialem uczestnikow
Pielgrzymki do Rzymu. Odsylam Was do strony www.wube.pl - tam znajdziecie wiele
informacji na ten temat. Mysle, ze opinie na temat tej imprezy sa rozne, bo
slyszalem, ze "...same nudy". Byc moze ktos sie nudzil, byc moze wielkie miasta
i wielkie imprezy dostarczaja innych wrazen, ale trzeba docenic trud naszych,
miejscowych tworcow. Nawet te male, kilkuletnie dziewczynki tanczace
krakowiaka, to dla nich i ich najblizszych wielka radosc, a moze i dla wielu
innych rowniez.
> mam ochote na szalony pomysl skoczenia do Bc nawet na kilka dni <
Mruczku, czy to wielki trud? Zabierz po drodze Piotra, wspolnie wypijemy
kawke :)
Pozdrawiam z upalnego B-ca - Miejscowy

[mru.mru]

Gość portalu: Bryczes napisał(a):

> Dopiero teraz uzmyslowilem sobie o czym pisalem :) Ale tematy. Troche mi
> wstyd, ze takie przyziemne ale teraz za pozno aby cos zmienic.

Prosze mię tu za slowa nie lapac i mię tu nie cytowac!!!
Chce czytac o WSZYSTKIM bom ciekawa niemilosiernie co sie dzieje w Bc,
przyjezdzam tam na krotko za kazdym razem, wiec szkoda mi czasu na lazenie
z rozdziawioną gębą po swoim rodzinnym miescie.O! hihihi
Wole z Wami na kawce siedziec i o tytulowych dyrdymalach rozprawiac;))))))


> Jedynym pocieszeniem sa slowa MruMru:
> WSZYSTKO mnie interesuje:)))))

NO!!! zeby mnie to bylo ostatni raz;P))))))))))


Musze leciec, wiec dokoncze pozniej. Pa

[Gość: Bryczes]

Widzisz Piotrze, tylko sie odezwalem i od razu "mycie glowy". Ech, te kobiety,
jak z nimi postepowac? Moze poradzisz i poratujesz w klopocie? ;)
T.

[Gość: Piotr]

No cóż, nie jestem znawcą kobiecej natury ale wiem
z doświadczenia, że należy z nimi (kobietami) postępować
OSTROŻNIE. To takie „pola minowe”.
A Mru kobietą jest.................
To tyle na ten temat, bo jednak jesteśmy na forum miejskim
a nie innym.
Nie wstałem aby oglądać zaćmienie słońca bo dla mnie nie jest to
wystarczający powód aby przerywać sen. W telewizji wyglądało
nieźle !
Nie zazdroszczę Ci Bryczesie (dobrze odmieniam?) roli komentatora
zdarzeń w B-cu bo wiem, że to nie łatwe. Tymczasem świetnie dajesz sobie radę.
Jeśli chodzi o imprezy miejskie to wszędzie są takie same no bo czy wszystko
ma wyglądać jak Marlyn Manson na koncercie?
Nie macie wrażenia, że stworzyliśmy kółko wzajemnej adoracji w dobrym
tego znaczeniu? Może ktoś dołączy do „dyrdymałów” ?
Na razie kawka z Wami smakuje wybornie !!!!!!
Pozdrawiam serdecznie :)

[mru.mru]

Gość portalu: Piotr napisał(a):

> No cóż, nie jestem znawcą kobiecej natury ale wiem
> z doświadczenia, że należy z nimi (kobietami) postępować
> OSTROŻNIE.

:D

> To takie „pola minowe”.
> A Mru kobietą jest.................

Piotrze kropka Ci sie zaciela...albo sie na niej oparles;)))))))))
cierpliwie czekam na ciag dalszy;P

> To tyle na ten temat, bo jednak jesteśmy na forum miejskim
> a nie innym.

Taaaak.......no szczegolnie po tym zdaniu czekam na ciag dalszy.......hehe

> Nie wstałem aby oglądać zaćmienie słońca bo dla mnie nie jest to
> wystarczający powód aby przerywać sen. W telewizji wyglądało
> nieźle !

Hm, w sumie dla mnie tez to nie jest wystarczajacy powod do wstawania, ale
za to super powod zeby sie nie klasc spac;)))

> Nie zazdroszczę Ci Bryczesie (dobrze odmieniam?) roli komentatora
> zdarzeń w B-cu bo wiem, że to nie łatwe. Tymczasem świetnie dajesz sobie radę.

Tak, Bryczes!!! i wielkie Ci dzieki za kazde najdrobniejsze info.
Dzis na przyklad podali w Faktach w TVN, ze na Dolnym Slasku przeszly
gwaltowne burze, wymieniajac m. in. Boleslawiec.
Mam nadzieje, ze Was nie wywialo;))))

> Nie macie wrażenia, że stworzyliśmy kółko wzajemnej adoracji w dobrym
> tego znaczeniu? Może ktoś dołączy do „dyrdymałów” ?

Ano stworzylismy i bardzo sie ciesze z tego powodu:)))
Czekamy na nowych.

> Na razie kawka z Wami smakuje wybornie !!!!!!

U nas tez sa upaly, wiec zapraszam na zimna kawe po grecku - Nescafe frapé.

> Pozdrawiam serdecznie,

Mru {='.'=}

[Gość: Bryczes]

A widzisz Piotrze, piszesz "ostroznie z kobietami" a nasz Mruczus odgryza Ci
sie uwaga o kropkach. Dobrze, ze usmiecha sie przy tym, co oznacza,ze ma
poczucie humoru no i jest PRAWDZIWA kobieta.

> Nie zazdroszczę Ci Bryczesie roli komentatora....
Ani mysle byc komentatorem, jesli cos ciekawego mi wejdzie w oczy, z checia
podziele sie takimi informacjami. Ale nie dam sie "wrobic" w jakies obowiazki -
tych mam dosc, haha - pewnie jak wszyscy. Chociaz jak sie slyszy o tak wielkiej
liczbie bezrobotnych to moze i wielu ma problemy z wolnym czasem. Wiem, ze
istnialy kiedys jakies wskazniki mowiace o stopniu bezrobocia w regionie, po
przekroczeniu ktorych byly mozliwe przywileje dla pracodawcow tworzacych
dodatkowe miejsca pracy i nie tylko dla nich. Nie wiem czy dostatecznie
wyraznie sformulowalem ta mysl i czy takie zasady jeszcze istnieja, ale nasz
powiat jeszcze niedawno byl objety taka akcja. Moze ktos bardziej zorientowany
wypowie sie na ten temat. :)

> Tak, Bryczes!!! i wielkie Ci dzieki za kazde najdrobniejsze info.
> Dzis na przyklad podali w Faktach w TVN, ze na Dolnym Slasku przeszly
> gwaltowne burze, wymieniajac m. in. Boleslawiec.
> Mam nadzieje, ze Was nie wywialo;))))
Jeszcze jestesmy :)) i mam nadzieje jeszcze dlugo zawracac Wam glowe. Burza
owszem byla, dosc gwaltona, nawet grad zaczynal padac (a moze to byly tylko
takie wielkie krople deszczu) ale chyba obylosie bez strat. Dzisiaj dzieki temu
jest ciut chlodniej, chociaz duszno i licze na dalsze opady co uchroni mnie
przed przymusowym podlewaniem swoich grzadek.

> Może ktoś dołączy do „dyrdymałów” ?
Z checia powitalbym tu nowe osoby, bo przeciez im wiecej tym lepiej, chociaz
nie ilosc, a jakosc swiadczy o dobrym samopoczuciu na tym forum. Ciesze sie, ze
ja czuje sie swietnie, a to pewnie za przyczyna "jakosci" obecnego tu
Towarzystwa i nawet zimna kawa MruMru nie zmieni mojego nastawienia;)
> Ano stworzylismy i bardzo sie ciesze z tego powodu:)))
I ja tez :))
Pozdrawiam Was serdecznie z naszego malego grajdolka - do nastepnego razu.
Czesc
Bryczes-Tubylec

[mru.mru]

Czy DYRDYMALOWCY juz glosowali???????

www.referendum.pkw.gov.pl
:D

[Gość: Piotr]

Gość portalu: Bryczes napisał(a):

> A widzisz Piotrze, piszesz "ostroznie z kobietami" a nasz Mruczus odgryza Ci
> sie uwaga o kropkach. Dobrze, ze usmiecha sie przy tym, co oznacza,ze ma
> poczucie humoru no i jest PRAWDZIWA kobieta.

# # nawet by mi nie przyszło do głowy aby twierdzić inaczej. Myślę, że
komplementów dla Mru nigdy dość :))))
>
> > Nie zazdroszczę Ci Bryczesie roli komentatora....
> Ani mysle byc komentatorem, jesli cos ciekawego mi wejdzie w oczy, z checia
> podziele sie takimi informacjami. Ale nie dam sie "wrobic" w jakies
obowiazki -
>
> tych mam dosc, haha - pewnie jak wszyscy. Chociaz jak sie slyszy o tak
wielkiej
>
> liczbie bezrobotnych to moze i wielu ma problemy z wolnym czasem. Wiem, ze
> istnialy kiedys jakies wskazniki mowiace o stopniu bezrobocia w regionie, po
> przekroczeniu ktorych byly mozliwe przywileje dla pracodawcow tworzacych
> dodatkowe miejsca pracy i nie tylko dla nich. Nie wiem czy dostatecznie
> wyraznie sformulowalem ta mysl i czy takie zasady jeszcze istnieja, ale nasz
> powiat jeszcze niedawno byl objety taka akcja. Moze ktos bardziej
zorientowany
> wypowie sie na ten temat. :)

# # Nie wiem czy jestem dobrze zorientowany, ale nie słyszałem o takim programie
(gdzie takie samo traktowanie wszystkich podmiotów gospodarczych?)
Istnieje program wg którego po przekroczeniu określonego w ustawie odsetka
bezrobotnych, dane miejsce jest określane mianem "objętego strukturalnym
bezrobociem". Skutkuje to przedłuzeniem okresu pobierania zasiłku dla bezrob.
mozliwościami emerytur pomostowych, obowiązkiem organizowania robót publicznych
itp.
>
> > Tak, Bryczes!!! i wielkie Ci dzieki za kazde najdrobniejsze info.
> > Dzis na przyklad podali w Faktach w TVN, ze na Dolnym Slasku przeszly
> > gwaltowne burze, wymieniajac m. in. Boleslawiec.
> > Mam nadzieje, ze Was nie wywialo;))))
> Jeszcze jestesmy :)) i mam nadzieje jeszcze dlugo zawracac Wam glowe. Burza
> owszem byla, dosc gwaltona, nawet grad zaczynal padac (a moze to byly tylko
> takie wielkie krople deszczu) ale chyba obylosie bez strat. Dzisiaj dzieki
temu
>
> jest ciut chlodniej, chociaz duszno i licze na dalsze opady co uchroni mnie
> przed przymusowym podlewaniem swoich grzadek.

# # Oj zazdroszczę tego ciepełka, u nas jest jakoś zawsze kilka stopni mniej.
Pomidorki z własnej działki, niam niam!!!!
> > Może ktoś dołączy do „dyrdymałów” ?
> Z checia powitalbym tu nowe osoby, bo przeciez im wiecej tym lepiej, chociaz
> nie ilosc, a jakosc swiadczy o dobrym samopoczuciu na tym forum. Ciesze sie,
ze
>
> ja czuje sie swietnie, a to pewnie za przyczyna "jakosci" obecnego tu
> Towarzystwa i nawet zimna kawa MruMru nie zmieni mojego nastawienia;)
> > Ano stworzylismy i bardzo sie ciesze z tego powodu:)))
> I ja tez :))
> Pozdrawiam Was serdecznie z naszego malego grajdolka - do nastepnego razu.
> Czesc
> Bryczes-Tubylec

# # Bolesławiec małym grajdołkiem ? Nie zgadzam się !!!!
pozdrawim serdecznie, :))))))
>

[Gość: piotreczek]

Gość portalu: Piotr napisał(a):

> Gość portalu: Bryczes napisał(a):
>
> > A widzisz Piotrze, piszesz "ostroznie z kobietami" a nasz Mruczus odgryza
> Ci
> > sie uwaga o kropkach. Dobrze, ze usmiecha sie przy tym, co oznacza,ze ma
> > poczucie humoru no i jest PRAWDZIWA kobieta.
>
> # # nawet by mi nie przyszło do głowy aby twierdzić inaczej. Myślę, że
> komplementów dla Mru nigdy dość :))))
> >
> > > Nie zazdroszczę Ci Bryczesie roli komentatora....
> > Ani mysle byc komentatorem, jesli cos ciekawego mi wejdzie w oczy, z checi
> a
> > podziele sie takimi informacjami. Ale nie dam sie "wrobic" w jakies
> obowiazki -
> >
> > tych mam dosc, haha - pewnie jak wszyscy. Chociaz jak sie slyszy o tak
> wielkiej
> >
> > liczbie bezrobotnych to moze i wielu ma problemy z wolnym czasem. Wiem, ze
>
> > istnialy kiedys jakies wskazniki mowiace o stopniu bezrobocia w regionie,
> po
> > przekroczeniu ktorych byly mozliwe przywileje dla pracodawcow tworzacych
> > dodatkowe miejsca pracy i nie tylko dla nich. Nie wiem czy dostatecznie
> > wyraznie sformulowalem ta mysl i czy takie zasady jeszcze istnieja, ale na
> sz
> > powiat jeszcze niedawno byl objety taka akcja. Moze ktos bardziej
> zorientowany
> > wypowie sie na ten temat. :)
>
> # # Nie wiem czy jestem dobrze zorientowany, ale nie słyszałem o takim
programi
> e
> (gdzie takie samo traktowanie wszystkich podmiotów gospodarczych?)
> Istnieje program wg którego po przekroczeniu określonego w ustawie odsetka
> bezrobotnych, dane miejsce jest określane mianem "objętego strukturalnym
> bezrobociem". Skutkuje to przedłuzeniem okresu pobierania zasiłku dla bezrob.
> mozliwościami emerytur pomostowych, obowiązkiem organizowania robót
publicznych
>
> itp.
> >
> > > Tak, Bryczes!!! i wielkie Ci dzieki za kazde najdrobniejsze info.
> > > Dzis na przyklad podali w Faktach w TVN, ze na Dolnym Slasku przes
> zly
> > > gwaltowne burze, wymieniajac m. in. Boleslawiec.
> > > Mam nadzieje, ze Was nie wywialo;))))
> > Jeszcze jestesmy :)) i mam nadzieje jeszcze dlugo zawracac Wam glowe. Burz
> a
> > owszem byla, dosc gwaltona, nawet grad zaczynal padac (a moze to byly tylk
> o
> > takie wielkie krople deszczu) ale chyba obylosie bez strat. Dzisiaj dzieki
>
> temu
> >
> > jest ciut chlodniej, chociaz duszno i licze na dalsze opady co uchroni mni
> e
> > przed przymusowym podlewaniem swoich grzadek.
>
> # # Oj zazdroszczę tego ciepełka, u nas jest jakoś zawsze kilka stopni mniej.
> Pomidorki z własnej działki, niam niam!!!!
> > > Może ktoś dołączy do „dyrdymałów” ?
> > Z checia powitalbym tu nowe osoby, bo przeciez im wiecej tym lepiej, choc
> iaz
> > nie ilosc, a jakosc swiadczy o dobrym samopoczuciu na tym forum. Ciesze si
> e,
> ze
> >
> > ja czuje sie swietnie, a to pewnie za przyczyna "jakosci" obecnego tu
> > Towarzystwa i nawet zimna kawa MruMru nie zmieni mojego nastawienia;)
> > > Ano stworzylismy i bardzo sie ciesze z tego powodu:)))
> > I ja tez :))
> > Pozdrawiam Was serdecznie z naszego malego grajdolka - do nastepnego razu
> .
> > Czesc
> > Bryczes-Tubylec
>
> # # Bolesławiec małym grajdołkiem ? Nie zgadzam się !!!!
> pozdrawim serdecznie, :))))))
> >

[Gość: Piotr]

mru.mru napisała:

> Gość portalu: Piotr napisał(a):
>
> > No cóż, nie jestem znawcą kobiecej natury ale wiem
> > z doświadczenia, że należy z nimi (kobietami) postępować
> > OSTROŻNIE.
>
> :D
>
> > To takie „pola minowe”.
> > A Mru kobietą jest.................
>
> Piotrze kropka Ci sie zaciela...albo sie na niej oparles;)))))))))
> cierpliwie czekam na ciag dalszy;P

# # No nie Mru, dalszego ciągu nie będzie bo musisz się ze mną zgodzić, że
amatorska psychologia nie powinna być przentowana publicznie!

>
> > To tyle na ten temat, bo jednak jesteśmy na forum miejskim
> > a nie innym.
>
> Taaaak.......no szczegolnie po tym zdaniu czekam na ciag dalszy.......hehe


# # Patrz wyżej.
>
> > Nie wstałem aby oglądać zaćmienie słońca bo dla mnie nie jest to
> > wystarczający powód aby przerywać sen. W telewizji wyglądało
> > nieźle !
>
> Hm, w sumie dla mnie tez to nie jest wystarczajacy powod do wstawania, ale
> za to super powod zeby sie nie klasc spac;)))
>
> > Nie zazdroszczę Ci Bryczesie (dobrze odmieniam?) roli komentatora
> > zdarzeń w B-cu bo wiem, że to nie łatwe. Tymczasem świetnie dajesz sobie r
> adę.
>
> Tak, Bryczes!!! i wielkie Ci dzieki za kazde najdrobniejsze info.
> Dzis na przyklad podali w Faktach w TVN, ze na Dolnym Slasku przeszly
> gwaltowne burze, wymieniajac m. in. Boleslawiec.
> Mam nadzieje, ze Was nie wywialo;))))
>
> > Nie macie wrażenia, że stworzyliśmy kółko wzajemnej adoracji w dobrym
> > tego znaczeniu? Może ktoś dołączy do „dyrdymałów” ?
>
> Ano stworzylismy i bardzo sie ciesze z tego powodu:)))
> Czekamy na nowych.
>
> > Na razie kawka z Wami smakuje wybornie !!!!!!
>
> U nas tez sa upaly, wiec zapraszam na zimna kawe po grecku - Nescafe frapé.

# # Zimna kawa ? Brrrrrrrrrrrrrr !!!!!!!!!!!
>
> > Pozdrawiam serdecznie,
>
> Mru {='.'=}

# # ja Ciebie też.

[mru.mru]

Dziekuje za komplementy.stop."w strukturalnym bezrobociu" nie jestem
zorientowana;))).stop.u nas tez upaly.stop.pomidory rosna jak na drozdzach choc
w doniczce;).stop.nie wazne ze grajdolek. nie wazne, ze maly,wazne ze
NASZ;))).stop.nie zimna kawa a "kawa na zimno";)stop.niebo w
gebie.stop.przyjadą to napoję silą;)))stop. uff......


Jutro ide na mecz Polska-Szwecja, ma padac deszcz:(((((
Pozdrawiam.Mru.

[Gość: Piotr]

Tylko trochę zazdroszczę Ci możliwości oglądania meczu live.
Nasza drużyna, no cóż lepiej milczeć ......
Kawa nawet "na zimno" brrrrrrrrr !
Mimo to zaproszenie na napojenie nią (kawą) przyjmuję.
Bryczes pewnie też się przełamie, no bo czego się nie robi dla ziomali ?
Pozdrawiam :)))))

[Gość: Bryczes]

Moge obiecac, ze dam z siebie wszystko, ale wczesniej chcialbym wiedziec czym
rozni sie <nie zimna kawa a "kawa na zimno";)> . MruMru - jestes wywolana do
odpowiedzi przy tablicy.
Co do meczu, to zobaczymy czy reprezentacja potrafi nas zaskoczyc.
Pozdrawiam B.

[mufka]

Gość portalu: Bryczes napisał(a):

> Moge obiecac, ze dam z siebie wszystko, ale wczesniej chcialbym wiedziec czym
> rozni sie <nie zimna kawa a "kawa na zimno";)> . MruMru - jestes wywolana
> do
> odpowiedzi przy tablicy.

-----------------Melduje sie i wyjasniam:)
Mowiac zimna kawa, wiekszosc moich znajomych krzywi sie jak Ty;)bo mysli
ze to kawa wystygnieta........
Kawa na zimno natomiast- frapé jaka podaje sie w cieplych krajach,
to....jakby to wytlumaczyc..... wyglada jak Cafe au lait- w wysokiej
szklance- pol kawy,pol gestej piany mlecznej i pije sie tylko przez
slomke;))) Potrzebny do tego
jest shaker, czy jak to sie tam nazywa( takie cuś do mieszania drinkow w
barach;)))
Lepiej tego nie potrafie opisac,hehe


> Co do meczu, to zobaczymy czy reprezentacja potrafi nas zaskoczyc.
Na razie zaskakuje nas pogoda, po upalach akurat dzis pada sobie deszcz.
Od rana. Wiec zastanawiam sie czy isc.

Pozdrawiam.

[Gość: Piotr]

Gratulacje dla Mru (Mufki) !
Teraz nie ma żadnych wątpliwości, że jesteś absolwentką naszego LO.
Odpowiedź pełna,jasna, wyczerpująca temat - a nawet nieco go pogłębiająca.
Mecz - no cóż," nur ist Polen nicht verloren..."
Pozdrawiam :)))

[Gość: Bryczes]

Hmmmmm.... Czy dobrze zrozumialem? Zimne=zimne "specjalnie"? Czyli gdzie tu
jest lyk smacznej, aromatycznej kawy? Mruczku mily jesli musze, to wypije ale
jesli masz jakas inna propozycje - to ide na nia w ciemno :)
Piotrze, szczycimy sie ukonczeniem NASZEGO Ogolniaka. Byl jeden, wyboru zero i
rywalizacja ograniczala sie do "Gornika" i "Mechanika". Na dzien dzisiajszy
jest w Boleslawcu pewnie ze cztery ogolniaki (tyle sie naliczylem ale moge sie
mylic), czyli rywalizacja o palme pierwszenstwa rozgrywa sie pomiedzy nimi.
Trudno okresli kryteria jakie powinny byc brane pod uwage, ale jesli idzie o
nabor nowych rocznikow, to NASZ zostaje w tyle. Ogolniak nr 2 - ten przy ul.
Dolne Mlyny bije wszystkie ilascia zlozonych podac przez gimnazjalistow o
przyjecie. Oficjalnych informacji na ten temat nie mam, ale krazy "po miescie"
taka wlasnie informacja. Pewnie ciekawi Cie - Was :) przyczyna takiego stanu
rzeczy. Nie chce sie w tej materii wypowiadac ale obawiam sie, ze ktos z czyms
przesadzil. Moze znajdzie sie ktos bardziej poinformowany i wypowie sie na ten
temat, moje informacje mozna traktowac jako plotka , a tych chcialbym uniknac.
Pozdrawiam Was oczywiscie - trzymajcie sie cieplo Bryczes

[Gość: Piotr]

Cztery Lo w naszym mieście ? A mówią, że nadszedł niż demograficzny.
Możemy zazdrościć dzisiejszej młodzieży możliwości wyboru spośród wielu.
Ja, a pewnie również i Ty Bryczesie cieszę się, że nie wybrałem górnika,
czy mechanika.Słyszałem, że górnika już nie ma ?
Młodzi bolesławianie nie chcą do naszego LO ? Być może w tych innych
jest już inny,może lepszy system naboru stąd lepsza rekrutacja. Odwiedziłem
stronę www naszego LO i wśród grona pedagogicznego spotkałem parę nazwisk
dobrze mi znanych. Wydaje mi się, że są oni (ci nauczyciele) gwarancją jakości
wykształcenia i to teoretycznie powinno być brane pod rozwagę przed wyborem LO.
Ale może się mylę bo "nowe" potrafi nas bardzo mile zaskoczyć.
Pozdrowienia :)))))

[Gość: Bryczes]

Cisza w Dyrdymalach :( Moze ja zrobie maly kroczek i cos sie zmieni. "Gornika"
Piotrze nie ma, mlodzi mowia teraz o tej szkole "Elektronik", bo cos w tym
stylu tam teraz sie miesci, ale rowniez i ktores LO. Co do nauczycieli z
naszego Lo, Przypuszczam, ze moi nauczyciele sa juz na emeryturach- niestety, a
to by znaczylo, ze jestem stary, dobry rocznik (niczym wino).
Czy zrobilem maly kroczek aby cos sie ruszylow tym watku? Przynajmniej Ty
Piotrze odpisz, bo Mruczek pewnie wyjechala na wakacje i milczy. Pozdrawiam B.

[Gość: Piotr]

Jestem obecny.
Faktycznie "dyrdymały" jakoś ostatnio przycichły. Wierzę, że to tylko
stan przejściowy (wakacje,urlopy itp.)Wszystko wskazuje na to, że w połowie
sierpnia odwiedzę na weekend Bolesławiec. Będą to co prawda tylko 2 dni
ale wystarczą aby zobaczyć co się dzieje.Wtedy ja będę należał to tych dobrze
poinformowanych (przynajmniej przez jakiś czas).
Jeśli chodzi o Mru, to myślę że wciągnął ją Sztokholm gdzie była meczu.
Swojego czasu ja też pojechałem tam na tydzień a zabawiłem 3 miesiące.
Były to trochę inne czasy ale... fakt jest faktem.
Pozdrowienia :)))))

[Gość: Bryczes]

Oj cisza nastala, uwazam, ze jesli nie ma sie nic do powiedzenia to lepiej
milczec. Ale jesli juz zabralem sie za pisanie, to powiem Wam-Ci, ze pogoda u
nas jest ponura, zimno i nieprzyjemnie. Cale szczescie, ze nie pada co z kolei
pogarsza sytuacje na polach i w lesie. Ja przestalem podlewac swoja dzialke,
postanowilem uprawiac pustynna roslinnosc, zaczalem od skrzypu :) Piotrze, dwa
dni na zorientowanie sie co w "miescie piszczy" to troche malo ale musisz
zadowolic sie i tym. Nasza mila rozmowczyni, MruMru tez nie popiskuje nie
mowiac o pomrukiwaniu. Myslisz, ze to ten mecz tak ja zniechecil do
wszystkiego? Szkoda, na poprawe gry reprezentacji i poprawe jej nastroju w
zwiazku z tym nie ma co liczyc. Chyba zostaniemy samotnikami bo i nikt inny
niechce z nami pogadac.
Pozdrawiam Cie i zycze optymizmu. Bryczes

[Gość: Piotr]

Gość portalu: Bryczes napisał(a):

> Oj cisza nastala, uwazam, ze jesli nie ma sie nic do powiedzenia to lepiej
> milczec.

Zgoda, ale tytuł postu upoważnia do "produkcji" nawet jak się nie ma nic do
powiedzenia.


Ale jesli juz zabralem sie za pisanie, to powiem Wam-Ci, ze pogoda u
> nas jest ponura, zimno i nieprzyjemnie. Cale szczescie, ze nie pada co z
kolei
> pogarsza sytuacje na polach i w lesie. Ja przestalem podlewac swoja dzialke,
> postanowilem uprawiac pustynna roslinnosc, zaczalem od skrzypu :)

No tu mnie Bryczesie zmartwiłeś. Niedawno pisałeś, że lejesz na pomidory aby
nie zdechły a teraz przestawiasz się na skrzypy (czy one czasem same nie
rosną ?)Do hipermarketu po holenderskie pomidory to każdy trafi !



Piotrze, dwa
> dni na zorientowanie sie co w "miescie piszczy" to troche malo ale musisz
> zadowolic sie i tym.

To fakt, dwa dni to niewiele. Piwko w barze naprzeciwko banku,łabędzie
pływają, CISZA - to działa na mnie kojąco.


Nasza mila rozmowczyni, MruMru tez nie popiskuje nie
> mowiac o pomrukiwaniu. Myslisz, ze to ten mecz tak ja zniechecil do
> wszystkiego? Szkoda, na poprawe gry reprezentacji i poprawe jej nastroju w
> zwiazku z tym nie ma co liczyc.

Diabili wiedzą co się z Mru stało. Chyba nie ma się co dziwić. Nas dwóch -
ona jedna.


Chyba zostaniemy samotnikami bo i nikt inny
> niechce z nami pogadac.

Spoko, jeszcze będzie w Dyrdymałach tylu rozmówców, że nie nadążymy ze
śledzeniem o co chodzi.


> Pozdrawiam Cie i zycze optymizmu. Bryczes

dzięki, Tobie tego samego i lepszego ! Piotr

[Gość: Bryczes]

Widac kanikula na calego, teraz moge scierpiec milczenie, ale licze na
sprawozdania z wakacyjnych podrozy. Wszystkim zycze wspanialej pogody i
niezapomnianych przygod - aby bezpiecznych.
Mru to chyba wybrala sie w podroz dookola swiata, chyba krocej bedzie to
trwalo niz 80 dni? Jak myslisz Piotrze?
B.

[Gość: Piotr]

Zgadzam się z Tobą, Mru wybrała się dookoła swiata ale na piechotę,więc szybko
się chyba nie pojawi. Kanikuła - owszem w Trómieście trwa niestety nie dla
takich robaczków jak ja.(ale się zrymowało).
Miło jednak patrzeć,że mnóstwo ludzi wypoczywa i korzysta z wakacji.
Pozdrowienia :)))

[Gość: Bryczes]

Podziwiam Cie Piotrze, ze mieszkajac na wybrzezu i patrzac na wypoczywajacych
ludzi mozesz spokojnie pracowac. Przyznam sie, ze ja ledwo wytrzymuje, chociaz
nasz grajdolek to nie nadmorskie plaze. No i te dziewczyny - sa coraz
ladniejsze, a moze to tylko mi sie zdaje .........;)Pozdrawiam serdecznie i
zycze wytrwalosci - to juz tylko dwa tygodnie.

[Gość: Piotr]

Dzięki za słowa otuchy. To prawda, nie jest lekko pracować, gdy większość
dookoła rozgląda się za plażą. Widać, że są wakacje i dotyczy to nie tylko
wybrzeża ale i naszego Bolesławca.
Tobie też życzę wytrwałości, w końcu kiedyś będzie ten urlop.
Co do dziewczyn, no cóż - gdyby nie silna wola "łeb by się ukręcił".
Tutaj też chyba są coraz ładniejsze....
Pozdrowienia :))

[Gość: pantera]

Witajcie drodzy Rodacy!!! :)))

Jak to miło, że można spotkać ludzi z Bolesławca także tu.
Ja opuściłam na stałe Bolesławiec całkiem niedawno (9lat temu) i wyniosłam się
niedaleko, bo do Wrocławia. Chyba mnie przyjmiecie do swego grona :)) Dodam że
też jestem absolwentką naszego starego, poczciwego LO. Nie miałam wyboru, no
mogłam jeszcze Medyk wybrac, bo do Górnika ani Mechanika dziewczyn nie
przyjmowali hi hi hi. To fakt, że Bolesławiec się zmienia. Szkoda troszkę, ale
z drugiej strony to dla Bolesławian lepiej.
Chłopaki, a może to z wiekiem dziewczyny pięknieją hi hi hi zawłaszcza te
młode :)))

Pozdrawiam Was serdecznie, życzę słonecznych wakacji i miłego wypoczynku.
Buziaczki PA!

[Gość: Piotr]

Witaj Pantero w Dyrdymałach. Oczywiście, że jesteś przyjęta bo nie możemy
zabronić nikomu wstępu. Nie ma też znaczenia czy ktoś wyjechał z Bolesławca
2,5,20 lat temu, czy też wogóle z niego nie wyjechał (i chyba najlepiej
zrobił !).Teraz jest w dyrdymałach zastój, bo wakacje, a w wakacje komputerom
mówimy nie!
Bryczes, Bryczes zgłoś się ! Czy zgadzasz się z powyższym ?
Pozdrowienia dla Pantery i Bryczesa :))

[Gość: pantera]

Hejka!
Wielkie dzięki Pitrku za miłe powitanie :))
Właśnie dzisiaj, a raczej wczoraj wróciłam z Bolesławca. Nagłe wiatry mnie tam
zawiały i zabalowałam w Bolesławcu 8 dni! Odwiedziłam miejsca, z którymi mam
kupe miłych wspomnień i zasmuciłam się, bo część z nich tak jak na przykład
plac zabaw (naprzeciwko starej szkoły nr 2) ZNIKNĘŁO!!! Myślałam, że pójdę z
synkiem, który pobawi się tam, gdzie bawiła się mama i co!!!??? Szczęka mi
opadła jak zobaczyłam skwerek!
Przeleciałam też całe miasto w poszukiwaniu loda z automatu (synek jada tylko
takie lody) i znalazłam dopiero na przeciwko krytego basenu.
Ale za to niezmienny jest Park Waryńskiego, Park z Łabędziami (właściwie to
nie wiem jak się naprawdę nazywa), czy pomnik Kutuzowa z lwami. Oczywiście
przy pomniku obowiązkowe zdjęcie :))
Ehhh ale mnie wzieło, ale musiałam się troszkę pożalić.

Pozdrawiam i czekam, aż wrócicie z wakacji!

[Gość: Piotr]

Hi Pantero !
Koniec urlopu,koniec odpoczynku. Byłem w B-cu, ale nie mogłem zabawić tak długo
jak Ty (szkoda!).Miałem na B-c tylko jeden dzień ale zauważyłem brak fabryki
włókienniczej przy Łukasiewicza, brak wulkanizatorni (korzystałem z niej często)
przy ulicy Piaskowej.Te obiekty zniknęły ! Również plac zabaw o którym piszesz
też jakiś zdekompletowany.Przybyło parę nowych budynków głównie o charakterze
handlowo-usługowym.Przy obwodnicy jakieś roboty, czyżby drugi pas ?
Bolesławiec przywitał mnie jesienną żółto-brązową barwą i letnim upałem.(U nas
jest soczysta zieleń i trochę chłodniej !)
Kodak Express w Rynku zaproponował mi w sobotę ekspres na poniedziałek
(usmiałem się bardzo !)
To na razie tyle, pozdrowienia :))

[Gość: Bryczes]

Witajcie.
Widzę Piotrze, że jesteś lekko zawiedziony wizytą w Bolesławcu. Zaraz pewnie
powiesz: - nic podobnego - ale ja odnoszętakie wrażenie. Nawet nie dziwie się,
to normalne, że wyobrażenie przerasta rzeczywistość. My żyjemy "po staremu" :)
i małe zmiany, dla Was nie są czymś zasadniczym. Ale wypada się odnieść do
Waszych wrażeń.
Plac zabaw, o którym wspomina Pantera - muszę koniecznie tam się wybrać i
zobaczyć o czym mówicie. Wiem, że był w tragicznym stanie i zagrażał
bezpieczeństwu nie tyko dzieciom. Słyszałem o planach przebudowy, czy też
modernizacji tego obiektu ale na ten rok zaplanowano tylko prace
rozbiórkowe.
Budynek po "fabryczce" przy Łukasiewicza (ostatnio Ośrodek Pomocy Społecznej -
chyba) rozebrali, bo na całym placu, aż do Asnyka ma powstać Centrum
(rozrywkowo-handlowo-usługowe). czy powstanie tego nikt nie wie, pewnie i
wrocławski właściciel gruntu. Na ten temat wiele się pisze i możecie sami sobie
poczytać o tym na megaportalu.
Fotograficzny w Rynku - ja zazwyczaj mam odbitki po 2-3 godzinach. Widocznie
miałeś pecha i byli zawaleni robotą. No i ta sobota....chyba jednak pech.
Obwodnica - to raczej próby naprawy tego o czym mówiono w trakcie realizacji
inwestycji, niż dodatkowa nitka, która aż się prosi aby powstała.... a może
nie? Jak wybudują nową autostradę, to ruch w mieście będzie mizerny i to co
jest będzie wystarczające.
I co tam jeszcze? Acha. Pantero, masz szcęście, że Twój syn je lody włoskie, a
nie np od Brzozowskiego - co byś zrobiła na codzień we Wrocławiu gdyby on
chciał tylko te? ;) Oczywiście to żart, lody są takie jakie są i trudno
dyskutować o gustach.
To z grubsza chyba wszystko, pozdrawiam Was z Bolesławca.
Cześć
P.S. Faktycznie, coraz bardziej jest żółto, brązowo i kolorowo - czyli
pięknie :) A jeszcze liczę na babie lato, czyli do jesieni mokrej i ponurej
droga daleka.

[Gość: Piotr]

Cześć !
Absolutnie nie jestem zawiedziony wizytą w moim Bolesławcu.Moja wizyta w B-c
utwierdziła mnie w przekonaniu, że pochodzę z pięknego miasta.
Nie dajcie wybudować żadnego centrum (basenu,hipermarketu itp.)na ul. Asnyka.
Na placu powinien powstać kolejny zielony skwerek z malusieńką gastronomią.
Markety i tym podobne są akceptowane tylko na przedmieściach (np. koło obwodnicy
w kierunku Kruszyna). Niestety wiem,że są to tylko pobożne życzenia.
Zresztą plac przy Asnyka jest za mały na jakąkolwiek mega-handlowo-rozrywkową
inwestycję i właściciel (jak piszesz z Wrocławia) pewnie doskonale o tym wie.
Martwi mnie stan elewacji naszego LO - tak źle nie wyglądała ona nigdy !
Cmentarz Kutuzowa na drodze do Zgorzelca - obraz nędzy i rozpaczy, mimo śladów
i prób renowacji. Wierzę, że to się zmieni,bo mimo to,Bolesławiec staje się
coraz ładnieszy i nowocześniejszy (chociaż nie musi !).
Pozdrowienia, :)

[Gość: Bryczes]

Gość portalu: Piotr napisał(a):

> Witaj Pantero w Dyrdymałach. Oczywiście, że jesteś przyjęta bo nie możemy
> zabronić nikomu wstępu. Nie ma też znaczenia czy ktoś wyjechał z Bolesławca
> 2,5,20 lat temu, czy też wogóle z niego nie wyjechał (i chyba najlepiej
> zrobił !).Teraz jest w dyrdymałach zastój, bo wakacje, a w wakacje komputerom
> mówimy nie!
> Bryczes, Bryczes zgłoś się ! Czy zgadzasz się z powyższym ?
> Pozdrowienia dla Pantery i Bryczesa :))
Witam Was. Dla mnie wlasnie nastapil koniec kanikuly i melduje sie Piotrze na
zawolanie.
Ze wszystkim co napisales wyzej, zgadzam sie tylko z jedna mala uwaga. Witamy
Pantere z radoscia, bo chciala do nas napisac, a nie z powodu, ze nie mozemy
zabronic tu wstepu. Mam ciagle nadzieje, ze to forum nabierze troche zycia, a
obecnosc kobiet jest OBOWIAZKOWA. Ktos musi pilnowac ogniska domowego, prawda?
Dlatego witam Cie Pantero ufajac, ze za Twoim przykladem znajdzie sie tu wiecej
osob.
Ciekawy jestem Waszych wrazen z pobytu w Boleslawcu. Pantera co nieco napisala,
a Ty Piotrze? Miales byc u nas z wizyta. Czy doszla ona do skutku?
Na dzisiaj to tyle, pozdrawiam Was serdecznie z buchajacego zarem Boleslawca.
Bryczes :)

[Gość: Piotr]

Witaj Bryczesie po wakacjach !
Moje spostrzeżenia z B-ca w poście do Pantery.
Pozdrawiam serdecznie :))

[Gość: pantera]

Witajcie!
Bryczes opowiadaj jak tam święto ceramiki! Bardzo żałuję, że nie mogłam w tym
roku być na nim :((( a pewnie było warto. Napisz więc co straciłam!
Pozdrawiam!

[Gość: Bryczes]

Witajcie.
Koniec wakacji, w Boleslawcu wiele sie dzieje (dzialo). Mysle Pantero, ze moja
relacja nie moze byc pelna i solidna. Odsylam zainteresowanych do Megaportalu,
tam znajdziecie mnostwo zdjec i opinii uczestnikow i obserwatorow. Ja mam tylko
jedna uwage, ktora moze jest subiektywna ale tak juz musi byc. Uwazam, ze
naglosnienie w Rynku, w trakcie koncertow gwiazd estrady jest okropne. Slychac
bylo tylko gitare basowa i perkusje, kto i co spiewal to juz tylko domysly.
Moze im glosniej - tym lepiej? Moze tak trzeba? Nie wiem ale to nie podobalo mi
sie bardzo bo wlasnych mysli nie slyszalem, nie mowiac o rozmowie i wspolnym
posiedzeniu przy piwie w milym towarzystwie znajomych.
Wczoraj rowniez odbywaly sie jakies imprezy - tym razem na terenie kompleksu
basenow. Pewnie wszystkie ptaki powypadaly z gniazd :).
Jak wynika z moich slow nie jestem zwolennikiem wielkich imprez, ale zdaje
sobie sprawe, ze wszystko jest dla ludzi i takie okazje do rozrywki rowniez sa
potrzebne. Ja byc moze wybiore sie do Kliczkowa na wystepy amerykanskich
muzykow ale to we wrzesniu.
Pozdrawiam Was serdecznie. Bryczes

[Gość: Piotr]

Cześć!
Dni ceramiki to bardzo fajna impreza. Byłem na jednej z nich (stawiali wtedy
ogromny dzban,który stoi do dziś).Nagłośnienie w Rynku wymaga doskonałego
sprzętu i doskonałych dżwiękowców (ze względu na mały, otoczony ze wszystkich
stron budynkami obszar).To "wyższa szkoła jazdy " aby uniknąć efektu, który my
odbieramy jako dudnienie.Nie ma rzeczy niemożliwych, jest tylko jeden, cały
czas jeden, ten sam problem - kasa!
Pamiętam koncerty z parku waryńskiego - tam niedostatki sprzętowe i tym podobne
tak nie rażą. Piwko też lepiej smakuje jak nie łoi nic po uszach.
Patrzę na prognozy pogody i oczom nie wierzę - Bolesławiec cały czas w ciepłym
powietrzu - zazdroszczę bo tutaj jakby inny klimat.

Pozdrowienia, :)