Klan - Miron nie żyje

[olga.maria]

A wydawało się, że po tym jak doktor Karol został odprawiony, to właśnie Miron byłby (znów) idealnym kandydatem dla boskiej Agnes :)

[kelle1986]

Beznadziejnie zakończony wątek, Miron był jedynym facetem z jajami w Klanie.

[vandikia]

bo był kryminalistą na skalę krajową (jak nie międzynarodową?)
to jest dla ciebie facet z jajami? gratuluję.

[capraia]

Hehe, nie bój się, napewno wkrótce jakiś nowy amant się pojawi:) A może Agnieszka podbierze kuratora Rafała swojej siostrzyczce i będą rywalizować ? :)



--
Włochy - ciekawostki

[tullia.blair]

A ja Wam mówię, że za jakieś 200 - 300 odcinków Miron nagle się pojawi i okaże się, że wypadek był ukartowany, żeby umożliwić mu ucieczkę ;-)

[gazeta_mi_placi]

Albo został porwany przez bardzo bogatą Arabkę, która go sobie upatrzyła.

[gazeta_mi_placi]

Jak to idealnym? Bardzo dawno nie oglądam tego badziewia, ale majaczy mi się, że kiedyś siedział w więzieniu.

[Gość: asiunia]

Co ty tam wiesz...

[olga.maria]

to idealnie, przecież Agnes nie lubi zbyt grzecznych facetów ;)

[kosheen4]

jak na więźnia, to dość mobilnym był miron ów :)

[lilith76]

Wypadku nie pokazali. Niedoróbka w scenariuszu.
W temacie zejść nagłych amantów serialowych - to lata temu, Łukasz, ukochany Agnes zginął w wypadku i pokazane to było jakoś dyskretnie chyba. A teraz dokładnie scena po scenie, krew, spaliny, sanitariusze.

[eo_wina]

E no, chyba Ci sie z NW pomerdalo :-)

[lilith76]

Właśnie piszę, że w NW taki naturalizm, a Klan w symbolizm poszedł ;)

[hrafn1]

[*]

[Gość: jaggna]

oczywistym jest że będzie świadkiem koronnym i za 100 odcinków się ujawni

[conena]

akurat oglądałam wczoraj:) i, moim zdaniem, będzie tak:
- śmierć Majrona ukartowana, ale to oczywiste,
- kolega ksiądz okaże się fałszywym podszywaczem, pomagającym Majronowi w ucieczce z więźnia,
- fałszywy ksiądz oczywiście zakocha się w Agnieszce, będzie rywalizował o jej względy z dzikim tłumem innych fascynatów jej urody.

[Gość: bubu]

conena napisała:

>
> - Majrona
> - Majronowi

błagam, tylko bez popisywania się "angielszczyzną"

[conena]

nie błagaj, nie ma tu żadnego popisywania się, zresztą, co to za popisywanie się?
imię Miron zawsze kojarzy mi się z Majron Mejden, ot co;-)