ruda.replay Re: trofeum 27.01.19, 23:59 Skurwiele bez pomyślunku!! ale uciszą własne sumienie..bo to przecież w trosce o rolników. Intelektualni nędzarze. Ani mi tego nie pokazuj, bo krew mi się ścina. Odpowiedz Link
ruda.replay Re: trofeum 28.01.19, 00:00 O, jezu...z emocji pozajączkowały mi sie fora. Błędnie załozyłam, że to na innym forum!! Prosze skasować.!!!! Przepraszam. Odpowiedz Link
wirujacypunkt Re: trofeum 28.01.19, 20:07 kogucik.2872 napisał: > bez komentarza. > > To jest wstrząsający widok ! Gdzie mają sumienie ci okrutnicy ? > Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 17:50 najciekawsze jest to, że jednym z mocniejszych argumentów przeciwko Komorowskiemu, było to, że jest myśliwym. Oraz to, że wycinkami puszczy dewastuje nasze perły natury. Pod koniec kampanii wyborczej net był pełen strasznych relacji z okrucieństwa polowań i fot z hałd pni wyrżniętych lasów. Dziś wyrzyna się zwierzaki na skalę masową i nikt się z tym nawet nie kryje. Zaraz do ptaków łownych dodadzą żurawia, chcą strzelać do wilka, choć jest go zaledwie ok 1200 szt w Polsce. Chcą odwiesić moratorium na łosia. Na nowo przybyłe szakale wyrok wydano od razu. Teraz czas na bobry. Żubry już poszły pod kulki. Lisa wybija się w pień, chociaż jest najskuteczniejszym czyścicielem lasów, jak i najskuteczniejszym pogromcą gryzoni wszelkiej maści. Puszcza poszła pod topór na skalę dotąd niespotykaną. A potem jęczą że smog. Że nie ma czym oddychać. Że w lasach szerzą się zarazy. Za dwa pokolenia na Ziemi zostanie tylko człowiek i jego hodowle mięsa i futer. Piękna perspektywa. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 19:55 kogucik.2872 napisał: > bez komentarza. > > A wiesz, Kogucie, jakie łzy wylewają i jak cierpią świeżo wyklute cielaczki, gdy zabierają im mamę? Są dokładnie tak samo nieszczęśliwe jak ten mały warchlaczek. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:03 no ale jaki to ma związek z rzezią dzików ? ma to usprawiedliwić eksterminację dzikich zwierząt wraz z młodymi czy jak ? wiesz co jest największym problemem dzisiejszych czasów ? zamiast rozmawiać o problemie, który jest poruszany - ludzie - a szczególnie władza, ale nie tylko robią to - nasz człowiek mało nakradł - za Tuska to dopiero kradli. Nie wiem, czy chwycisz o co mi chodzi. Co się dzieje w ubojniach - wiem. Gdyby człowiek sam polował na mięso do spożycia - nie byłoby cierpienia, marnotrawstwa i płaczących cielaków. To "zaleta" polowania. Ale dziś polowania to zabijanie dla zabawy. Nikt tego nie zje. Nawet psy. Ty mięsa nie jesz. Ja tak. Człowiek je jadł od początku istnienia. Bez mięsa i tłuszczu nasz gatunek nie przetrwałby do dziś. Mam psy. One na sałacie nie przeżyją. Koty sąsiadki też nie. Zabijanie dla zaspokojenia głodu to naturalna część łańcucha pokarmowego wszystkich żywych stworzeń. Zabijanie dla zabawy naturalne nie jest. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:06 ps ten mały warchlaczek nie jest nieszczęśliwy on nie żyje zabity razem z matką Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 20:19 kogucik.2872 napisał: > ps > ten mały warchlaczek nie jest nieszczęśliwy > on nie żyje > zabity razem z matką Cielaczek też nie żyje, bo jakie to życie dla dziecka bez mamy Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:25 Al - ale jaki to ma związek z rzezią dzików ? Czy tym co piszesz, chcesz udowodnić, że zabijanie loch z młodymi jest ok ? Bo ja teraz nie piszę o rzeźniach (kiedy pisałem o rzeźniach, wtedy dyskutowaliśmy o rzeźniach a nie o pomorze świń) - tylko piszę o eksterminacji gatunku dziko żyjącego w lasach. Myśliwy złożył się do strzału, nacisnął spust. Locha dzika zrobiła kilka kroków i padła niedaleko młodnika. Do martwej matki podbiegły cztery, najwyżej siedmiokilowe warchlaki (tzw. pasiaki). Myśliwy zastrzelił wszystkie. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:27 Al, cielak to nie dziecko. Poza tym, wybacz - jeśli ktoś hoduje bydło, to nie "zabiera matki dziecku". Zwykle to ciele idzie na rzeź. Nie sądzisz że idiotyczne by było oderwać oseska który padnie, żeby zaprowadzić do ubojni krowę ? Skąd bierzesz takie wiadomości Al ? Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:29 zwierzęta zabite dla zabawy lisa nikt nie jada postrzałek na futro się nawet nie nadaje obok dorosłych - trzy szczeniaki zabite po nic ot tak Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 20:36 kogucik.2872 napisał: > Al, cielak to nie dziecko. Poza tym, wybacz - jeśli ktoś hoduje bydło, to nie " > zabiera matki dziecku". Zwykle to ciele idzie na rzeź. Nie sądzisz że idiotyczn > e by było oderwać oseska który padnie, żeby zaprowadzić do ubojni krowę ? Skąd > bierzesz takie wiadomości Al ? > Nie pisałam o ubojni tylko o brutalnym oderwaniu, które dla obojga jest jak śmierć. Strzelanie do zwierząt dla przyjemności zabijania potępiam zdecydowanie. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:47 szczeniaki i kociaki oddziela się od suk w wieku ok 10 tygodni. Jakoś żyją szczęśliwie (oczywiście to, które trafią do normalnych ludzi) nikt nie oddziela ssącego cielaka od matki, bo hodowla polega na tym, żeby tego cielaka odchować, a nie zagłodzić.W naturze kopytne oddzielają się od matek i tworzą własne stada - jest to strategia zapobiegająca chowowi wsobnemu. Jak tylko się usamodzielnią - czyli zaczną jeść pokarm stały - są gotowe do życia bez cycka matki. I w hodowli i w naturze. Nie, dla zwierząt utrata potomstwa nie jest jak śmierć. Owszem, odczuwają żal, ale większość samic wielu gatunków od razu wchodzi ponownie w okres rui. W naturze to właśnie młode najczęściej stają się obiadem drapieżników. Bo najłatwiej je upolować. Śmiertelność młodych w naturze - wszystkich gatunków - i tych łownych i tych drapieżnych - jest duża. Ale każde młode zabite dla posiłku - to życie dla kilku innych zwierząt. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 20:18 kogucik.2872 napisał: > Zabijanie dla zabawy naturalne nie jest. wiadomo! Ale jak trafi mi się czasem film z uboju w rzeźni, jak niepotrzebnie meczą i katują te biedne zwierzęta, to mam wrażenie, że robią to sadyści właśnie dla zabawy i przyjemności Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:33 ale po co wracasz do ubojni ! Temat ubojni przerabiałem nie raz ! teraz piszę o zabijaniu dla zabawy - to nie ma nic wspólnego z ubojnią, produkcją żywności itp ! Ja teraz piszę o hipokryzji władzy, która przez wyborami łkała żałośnie nad losem drzewek i zwierzątek - a dziś nakazała eksterminację gatunków ! Co to ma wspólnego z rzeźniami ? Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 20:50 kogucik.2872 napisał: > No cóż, straszne, ale widzisz, ja tak samo rozpaczam, gdy widzę na przyjęciu upieczonego prosiaczka z jabłkiem w pyszczku i obłożonego wianuszkiem konfitury z borówek - to też wygląda jak trofeum... trofeum stołu Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:58 czyli wg Ciebie nie dzieje się nic złego. Temat niewart wzmianki. Ot kilka trupków więcej. Hm.... Szokuje mnie, że usprawiedliwiasz te zdjęcia. Naprawdę szokuje. Robisz wszystko, żeby zmienić temat i odwrócić uwagę od martwych dzikich zwierząt. Szok. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 21:04 a propos jedzenia mięsa. Sarna, jak pewnie uważasz żre trawę. No to obejrzyj filmik deer eating a bird Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 21:10 kogucik.2872 napisał: > czyli wg Ciebie nie dzieje się nic złego. Temat niewart wzmianki. Ot kilka trup > ków więcej. Hm.... > Szokuje mnie, że usprawiedliwiasz te zdjęcia. Naprawdę szokuje. Robisz wszystko > , żeby zmienić temat i odwrócić uwagę od martwych dzikich zwierząt. Szok. > Nie usprawiedliwiam NIC. Dla mnie każde martwe zwierzę jest martwym zwierzęciem, bez różnicy i każdego żałuję do łez. Przecież rozmawiasz z weganką, dlatego nie szokuj się, bo zawsze będę inaczej myśleć niż mięsojad. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 21:14 usprawiedliwiasz Al. Ja cały czas piszę o rzezi dzikich zwierząt. Ty za wszelką cenę chcesz zmienić temat, jako argument przedstawiasz ubojnie i weganizm. Ludzie będą jeść mięso, bo tak nas stworzyła natura. Nie jedzenia mięsa jest złem, ale sposób jego pozyskiwania. I to się musi zmienić, o czym pisałem nie raz. Ale w tym wątku piszę o hipokryzji władz i eksterminacji dzikich zwierząt. Ten temat też jest wart poświęcenia czasu. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 16:31 kogucik.2872 napisał: > usprawiedliwiasz Al. Ja cały czas piszę o rzezi dzikich zwierząt. Ty za wszelką > cenę chcesz zmienić temat, jako argument przedstawiasz ubojnie i weganizm. Lud > zie będą jeść mięso, bo tak nas stworzyła natura. Nie jedzenia mięsa jest złem, > ale sposób jego pozyskiwania. I to się musi zmienić, o czym pisałem nie raz. A > le w tym wątku piszę o hipokryzji władz i eksterminacji dzikich zwierząt. Ten t > emat też jest wart poświęcenia czasu. > Co do stworzenia nas przez Naturę do jedzenia mięsa: nie ma na to dowodów, ale nie zamierzam się przy tym upierać, ani Ciebie przekonywać, tak jak i Ty nie jesteś w stanie mnie przekonać. Wolny wybór i dobrze wiesz, że zawsze twierdziłam, że nic mi do wyborów innych. Mam brata mięsojada, a przecież jest dla mnie najważniejszym człowiekiem na świecie i nigdy nawet nie próbowałam zwerbować go na moją ścieżkę... ani on mnie na swoją Ale jedno Ci powiem - żaden weganin, albo wegetarianin nie strzelałby do zwierzaka dla rozrywki. Strzelają mięsojady... bo nie mają w sobie najmniejszej wyobraźni i empatii, strzelają prymitywni faceci, którym się wydaje, że lisi ogon, poroże na ścianie czy stado zestrzelonych kaczek podkreśla ich, jakże wątpliwą, męskość. Obrzydliwe hobby. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 16:55 nie chce mi się opisywać na piechotę, to posłużę się Twoimi ulubionymi amerykańskimi naukowcami. By zrozumieć, dlaczego mięso jest nam potrzebne, w pierwszej kolejności należy przyjrzeć się... biologii i ewolucji. Nasz układ trawienny działa w taki sposób, by maksymalnie wykorzystać zdrowe tłuszcze, białko i składniki odżywcze pochodzące z produktów zwierzęcych. Prawda jest taka, że człowiek jest stworzeniem wszystkożernym. Funkcjonujemy najefektywniej, jedząc i mięso, i produkty pochodzenia roślinnego - potwierdziły to badania przeprowadzone na uniwersytecie stanowym w Kolorado. Ludzie mają znacznie krótszy układ trawienny niż roślinożercy i nie są w stanie trawić błonnika. Poza tym człowiek jest wyposażony w kły, chwytny kciuk i posiada zdolność konstruowania narzędzi przeznaczonych do polowania. To dzięki mięsu rasa ludzka mogła się rozwinąć. Badania dowodzą, że człowiek jadł mięso już 1,5 miliona lat temu. Nieprzetworzone mięso wysokiej jakości jest jednym z najbardziej odżywczych produktów świata. Znajduje się w nim wiele cennych witamin - z grupy B (szczególnie witamina B12, B1, B2 i B3, czyli niacyna znana również jako witamina PP), witaminy D i A, a także cynk, magnez, selen, sód, wapń, fosfor, miedź. Żelazo obecne w mięsie jest dobrze przyswajalne przez organizm w przeciwieństwie do żelaza znajdującego się w roślinach. Nieprzetworzone mięso zawiera także zdrowe tłuszcze; te pochodzące od zwierząt karmionych trawą ma aż pięciokrotnie więcej niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 niż mięso zwierząt karmionych ziarnem - badania na ten temat opublikowano w magazynie Nutrition Journal. W mięsie są jeszcze inne związki odżywcze, których nie ma w roślinach, m.in. kreatyna, składnik tkanki mięśniowej czy DHA, kwas omega-3, który wykazuje szereg pozytywnych oddziaływań na organizm Istnieje sporo opinii, z których wynika, że mięso przyczynia się do rozwoju chorób krążenia czy cukrzycy. To dlatego, że jest źródłem owianego złą sławą tłuszczu nasyconego. Tymczasem eksperci ze szpitala uniwersyteckiego w Croydon (Londyn) dowiedli, że tłuszcze nasycone nie powodują chorób serca! Mięso to przede wszystkim źródło pełnowartościowego białka zawierającego wszystkie aminokwasy - w sumie jest ich 22, z czego niezbędnych jest 8 (dziewiąty - histydyna, jest niezbędny dzieciom). Muszą być one dostarczane wraz z pożywieniem. Białko natomiast jest nieodzownym składnikiem każdej komórki. Bierze udział we wszystkich procesach życiowych. To drugi, zaraz po wodzie, najważniejszy składnik żywych organizmów. Średnio potrzebujemy 1 g białka na 1 kg masy ciała. Udowodniono, że spożywanie białka obecnego w mięsie wpływa na przyrost mięśni, dlatego ludzie, którzy go nie unikają mają większą masę mięśniową niż osoby na diecie wegetariańskiej - badania na ten temat przeprowadzono na kanadyjskim uniwersytecie w Sherbrooke. Naukowcy odkryli również, że wegetarianie mają niższy poziom testosteronu, co zdaniem uczonych również jest związane ze spożyciem białka obecnego w mięsie. To nie wszystko. Dowiedziono ponadto, że białko pochodzące z mięsa wpływa pozytywnie na budowę kości. Pomijając propagandę wymierzoną przeciwko mięsu, nie ma naukowych dowodów, które potwierdziłyby, że unikanie go niesie korzyści dla zdrowia. Prawdą jest, że u wegetarian obserwuje się mniejsze ryzyko zachorowania na różne przykre schorzenia. Ale takie wyniki badań można wytłumaczyć faktem, że osoby na diecie bezmięsnej ogólnie odżywiają się zdrowiej, rzadziej stosują używki, więcej się ruszają, wiedzą, w jaki sposób przyrządzać pokarmy itp. Chodzi również o to, że dieta wegetariańska zaleca spożywanie produktów nieprzetworzonych, pełnego ziarna, unikanie cukru czy tłuszczów trans. To dlatego ten jadłospis jest zdrowy - a nie ze względu na fakt, że wegetarianie nie jedzą mięsa. i kolejni amerykańscy naukowcy Wegetarianie nie ucieszą się z tej informacji. Amerykańscy badacze przeprowadzili badania, z których wynika konkluzja, że człowiek musi jeść mięso, zwłaszcza czerwone. Naukowcy z CDC Centers for Disease Control and Prevention - Centra Kontroli Chorób i Prewencji) w Stanach Zjednoczonych stwierdzili, że stosowanie czerwonego mięsa, czyli wołowiny, baraniny i wieprzowiny, prowadzi do przywrócenia równowagi cholesterolu we krwi. Wcześniej czerwone mięso nie było uważane za bardzo przydatne w odżywianiu nazywane było, głównie ze względu na tłuszcze nasycone, jednym z głównych źródeł cholesterolu. zmianynaziemi.pl/wiadomosc/zla-wiadomosc-dla-wegetarian-jedzenie-miesa-ludzie-maja-we-krwi Antropologowie w Berkley mówią, że przodkowie człowieka przemierzający suche i otwarte przestrzenie Afryki około 2 milionów lat temu zaczęli włączać mięso do swojej diety, aby zrekompensować braki w diecie roślinnej spowodowane nieprzyjaznym klimatem. Ta właśnie mięsna dieta, pełna wartości odżywczych, spowodowała intensywną ewolucję, a zwłaszcza zintensyfikowała rozwój mózgu człowieka, jak twierdzi Katharine Milton, specjalista w dziedzinie diety naczelnych. Bez mięsa, mówi Milton, niemożliwe było dla pra-człowieka pobranie z produktów roślinnych takiej ilości energii, która umożliwiłaby jego rozwój w gatunek, aktywny, społeczny, inteligentny – taki, jakim jest teraz. Pogarszający się stan lasów powodował deprywację źródeł mikro i makroelementów, które człowiek zapewniał sobie jedząc bardziej esencjonalne i wartościowe liście czy owoce. Teza, jaką wysnuła Pani Milton dodatkowo uzupełnia odkrycie jakiego dokonał Profesor Tim White z Uniwersytetu Berkeley, że wczesne gatunki człowieka zabijały i zjadały zwierzęta już 2.5 miliona lat temu. Teza Pani Milton opisuje i łączy strategie żywienia z ewolucją ludzkiej fizjologii stwierdzając, że jedzenie mięsa było na porządku dziennym. Katharine Milton zgadza się, że jej teorie nie mają przełożenia na dzisiejszą dietę wegetariańską, która może być właściwa i względnie wystarczająca przy dokładnej znajomości zasad odżywiania. “Dużo wiemy nt. odżywiania, więc możemy stworzyć prawidłową dietę wegetariańską. Musimy jednak pamiętać, że tego rodzaju dieta została stworzona na bazie doświadczeń kilku generacji, gdzie ludzie łączyli różne grupy żywności razem, budując bogatą i różnorodną dietę. W wielu częściach świata, gdzie ludzie mają mały dostęp do mięsa, często występuje zjawisko niedożywienia. Najpopularniejsze zboża, które spożywa człowiek (a które z zasady nie są elementem diety naczelnych) czyli pszenica, ryż, żyto i inne, noszą w sobie toksyczne związki i aby nie miały one złego wpływu na ludzki organizm, muszą być spożywane w diecie wzbogaconej o mięso. Te toksyczne cyjanki mogą być efektywnie neutralizowane dzięki związkom, które znajdujemy właśnie w białkach zwierzęcych – metioninę czy związki siarki – trudno jest znaleźć je w wystarczającej ilości w produktach roślinnych. wielkiezarcie.com/artykuly/miesozernosc-uwarunkowala-ewolucje-czlowieka-30048541 Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 17:47 Wspomniałam już, że nie dam się przekonać Wiem, że i Ciebie nie przekonam, dlatego nie będę tu zamieszczać informacji o 180° różnych od Twoich... i tak pozostaniemy przy tym, jedząc tak czy inaczej Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 18:03 tyle, że mnie w tym wątku nie martwiło jedzenie, tylko wyrzynanie fauny i flory. Dodam, że do zwierzą strzelają też kobiety, chwaląc się publicznie trofeami. Nie wiem, czy wśród myśliwych są czy nie ma wegetarianie - tego nie wie nikt. Ale znam gościa, który od 40 lat namiętnie wędkuje, a nigdy nie wziął ryby do pyska. Tak więc hobby nie koniecznie idzie w parze z preferencjami na talerzu i nie da się tego zaszufladkować. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 18:13 lista firm, testujących na zwierzętach w 2018 r. Acuvue (Johnson & Johnson) Aim (Church & Dwight) Air Wick (Reckitt Benckiser) Alberto-Culver (Unilever) Almay (Revlon) Always (Procter & Gamble) Ambi (Johnson & Johnson) American Beauty (Estee Lauder) Aquafresh (GlaxoSmithKline) Aramis (Estee Lauder) Arm & Hammer (Church & Dwight) Armor All (Clorox) Arrid (Church & Dwight) Aussie (Procter & Gamble) Aveeno (Johnson & Johnson) Avon Products, Inc.: źródło Axe (Unilever) Bain de Soleil (Bayer) Band-Aid (Johnson & Johnson) Bausch + Lomb (Valeant Pharmaceuticals) Beiersdorf Benefit Cosmetics BENGAY (Johnson & Johnson) Bic Corporation Biotene (GlaxoSmithKline) Biotherm (L’Oreal) Blue Buffalo Bobbi Brown (Estee Lauder) Boscia Bounce (Procter & Gamble) Bounty (Procter & Gamble) Braun (Procter & Gamble Breathe Right (GlaxoSmithKline) Bumble and Bumble (Estee Lauder) Cacharel (L’Oreal) Calgon (Reckitt Benckiser) Carefree (Johnson & Johnson) Caress (Unilever) Caudalie USA, Inc. Chapstick (Pfizer) Cheer (Procter & Gamble) Christina Aguilera Perfumes (Procter & Gamble) Church & Dwight (Arm & Hammer) Citre Shine (Henkel) Clairol (Procter & Gamble) Clarins of Paris Clean & Clear (Johnson & Johnson) Clear (Unilever) Clearasil (Reckitt Benckiser) Clinique (Estee Lauder) Clorox Close-up (Church & Dwight) Coach (Estee Lauder) Comet (Procter & Gamble) Comfort (Unilever) Command (3M) Coppertone (Bayer) Coty Inc. Crest (Procter & Gamble) Dawn (Procter & Gamble) Degree (Unilever) Dial (Henkel) DOLCE & GABBANA (Procter & Gamble) Donna Karan (Estee Lauder) Dove (Unilever) Downy (Procter & Gamble) Dr. Scholl’s (Bayer) Drano (S.C. Johnson) Dry Idea (Henkel) Dunhill Fragrances (Procter & Gamble) Durex (Reckitt Benckiser) Easy-Off (Reckitt Benckiser) Elizabeth Arden Era (Procter & Gamble) Escada Fragrances (Procter & Gamble) Estee Lauder Ever Clean (Clorox) Fantastik (S.C. Johnson) Febreze (Procter & Gamble) Fekkai (Procter & Gamble) Finish (Reckitt Benckiser) Fixodent (Procter & Gamble) Flirt! (Estee Lauder) Formula 409 (Clorox) Fresh Step (Clorox) Got2b (Henkel) Gain (Procter & Gamble) Garnier (L’Oreal) Gatineau (Revlon) Gillette Co.(Procter & Gamble) Giorgio Armani (L’Oreal) Glad (Clorox) Glade (S.C. Johnson) Good Skin Labs (Estee Lauder) Grassroots (Estee Lauder) Green Works (Clorox) Gucci Fragrances (Procter & Gamble) Guerlain H2O Plus Halo (Procter & Gamble) Head & Shoulders (Procter & Gamble) Helena Rubinstein (L’Oreal) Herbal Essences (Procter & Gamble) Hoyu Hugo Boss (Procter & Gamble) Iams (Procter & Gamble) Ivory (Procter & Gamble) Jo Malone (Estee Lauder) Johnson & Johnson Johnson’s (Johnson & Johnson) Joy (Procter & Gamble) Jurlique Pure Skin Care K.Y. (Johnson & Johnson) Kaboom (Church & Dwight) Kao USA Kerastase (L’Oreal) Kiehl’s (L’Oreal) L’Oreal USA L’Occitane La Mer (Estee Lauder) Lab Series for Men (Estee Lauder) Lacoste Fragrances (Procter & Gamble) Lancome (L’Oreal) LaRoche Posay (L’Oreal) Liquid Plumr (Clorox) Listerine (Johnson & Johnson) Lubriderm (Johnson & Johnson) Lux (Unilever) Lysol (Reckitt Benckiser) M.A.C. Cosmetics (Estee Lauder) Mary Kay Matrix (L’Oreal) Max Factor (Procter & Gamble) Maybelline (L’Oreal) Mead Melaleuca Mentadent (Church & Dwight) Merck Michael Kors (Estee Lauder) Missoni (Estee Lauder) Mitchum Deodorant (Revlon) Mizani (L’Oreal) Mr. Clean (Procter & Gamble) Nair (Church & Dwight) Natural Balance Pet Foods, Inc. Natural Instincts (Procter & Gamble) Nature’s Source (SC Johnson) NARS: źródło od lipca 2017 już nie jest marką cruelty free Neutrogena (Johnson & Johnson) New Dana Perfumes Nexcare (3M) Nexxus (Unilever) Nice n Easy (Procter & Gamble) Nioxin (Procter & Gamble) Noxzema (Unilever) Nu Skin International Off (S.C.Johnson) Ojon (Estee Lauder) Olay (Procter & Gamble) Old English (Reckitt Benckiser) Old Spice (Procter & Gamble) Oomph! (Clorox) Orange Glo (Church & Dwight) Organix Hair Origins (Estee Lauder) Osiao (Estee Lauder) Oust (SC Johnson) OxiClean (Church & Dwight) Pampers (Procter & Gamble) Pantene (Procter & Gamble) Pearl Drops (Church & Dwight) Pepsodent (Church & Dwight) Physique (Procter & Gamble) Pine-Sol (Clorox) Piz Buin (Johnson & Johnson) Pledge (S.C. Johnson) Polident (GlaxoSmithKline) Ponds (Unilever) Post-It (3M) Prescriptives (Estee Lauder) Procter & Gamble Pronamel (GlaxoSmithKline) Puffs (Procter & Gamble) Purex (Dial) Purpose (Johnson & Johnson) Raid (S.C. Johnson) Ralph Lauren Fragrances (L’oreal) Reach (Johnson & Johnson) Reckitt Benckiser Redken (L’Oreal) Rembrandt (Johnson & Johnson) Renuzit (Dial) Resolve (Reckitt Benckiser) Revlon Rid-X (Reckitt Benckiser) Right Guard (Henkel) ROC (Johnson & Johnson) Rogaine (Johnson & Johnson) S.C. Johnson S.O.S. (Clorox) Safeguard (Procter & Gamble) Savlon (Johnson & Johnson) Schwarzkopf (Henkel) Scoop Away (Clorox) Scope (Procter & Gamble) Scotch (3M) Scotch-Brite (3M) Scotchgard (3M) Scrub Free (Church & Dwight) Scrubbing Bubbles (S.C. Johnson) Sebastian Professional (Procter & Gamble) Secret (Procter & Gamble) Sensodyne (GlaxoSmithKline) Sephora Cosmetics Shiseido Cosmetics Shout (S.C. Johnson) Shower to Shower (Johnson & Johnson) Shu Uemura (L’Oreal) Signal (Unilever) Sinful Colors (Revlon) SK-II (Procter & Gamble) Skin ID (Johnson & Johnson) Soft Scrub (Dial) SoftSheen (L’Oreal) Spray ‚N Wash (Reckitt Benckiser) St. Ives (Unilever) Stayfree (Johnson & Johnson) Suave (Unilever) Sunlight (Unilever) Sunsilk (Unilever) Swiffer (Procter & Gamble) Thermacare (Pfizer) Thursday Plantation Tide (Procter & Gamble) Tilex (Clorox) Tom Ford (Estee Lauder) Tommy Hilfiger (Estee Lauder) Tone (Henkel) Trend (Henkel) Tresemme (Unilever) Trojan (Church & Dwight) Unilever Vaseline (Unilever) Veet (Reckitt Benckiser) Venus (Procter & Gamble) Vichy (L’Oreal) Vicks (Procter & Gamble) Victoria’s Secret (L Brands) Vidal Sasson (Procter & Gamble) Viktor & Rolf (L’Oreal) Visine (Johnson & Johnson) Walgreens Wella (Procter & Gamble) Windex (S.C. Johnson) Woolite (Reckitt Benckiser) Xtra (Church & Dwight) Yves Rocher: źródło Zout (Henkel) Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 18:18 w tym roku natomiast testuje się na zwierzętach reakcję na pomór afrykański (nieszkodliwy zresztą dla człowieka) Po tym zaczną strzelać do wilka, bo jak nie będzie miał na co polować, to z głodu wejdzie do miasta szukać pożywienia, które miasto mu w jego domu zlikwidowało. To jest dzisiejsza mentalność. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 19:28 Uffff, nie ma żadnej mojej. Ale dobrze wiedzieć... i w razie czego nie kupować. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 21:01 ale ok. pieczony prosiak to jedzenie. Czyli zostanie spożytkowany. Jakie przeznaczenie widzisz dla zastrzelonych lisów ze szczeniakami ? Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 20:47 kogucik.2872 napisał: > ale po co wracasz do ubojni ! Temat ubojni przerabiałem nie raz ! teraz piszę o > zabijaniu dla zabawy - to nie ma nic wspólnego z ubojnią, produkcją żywności i > tp ! Ja teraz piszę o hipokryzji władzy, która przez wyborami łkała żałośnie na > d losem drzewek i zwierzątek - a dziś nakazała eksterminację gatunków ! Co to m > a wspólnego z rzeźniami ? > Bo wiesz, jako weganka uważam, że mordowanie zwierząt jest mordowaniem niezależnie od tego, czy jest ono dzikie czy hodowlane. Dlatego dla mnie niemożliwe jest ubolewanie nad nieszczęściem jednych zwierząt, przy jednoczesnym zabijaniu innych i uznanie tegoż jako normalne i konieczne. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 20:55 ludzie, którzy polowali dla jedzenia - szanowali zwierzęta. Żaden człowiek pierwotny, oraz cywilizujący się - nie przetrwałby zim bez mięsa, tłuszczu i futer. Na sałacie nawet w drewnianej chacie, ogrzewanej ogniem - nie przeżyłby nikt na sałacie i marchewce. Bez wymyślnych suplementów diety, sztucznych dodatków, mlek modyfikowanych - ludzkie dzieci nie miałby szans na prawidłowy rozwój, ponieważ tylko mięso dostarcza kompletu potrzebnych aminokwasów. Stosunkowo niedawno odkryto, że strączkowe posiadają aminokwasy, podobne do tych zwierzęcych, które mogą je w ostateczności zastąpić. Jako dziecko weganką nie byłaś. Więc w wieku kiedy się rozwijałaś, miałaś to, czego organizm potrzebował. Jako osoba dorosła, możesz z mięsa zrezygnować, zastępując je warzywami. Bo już nie rośniesz i mie ma ryzyka niedorozwoju z braku właściwych substancji odżywczych. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 31.01.19, 21:02 Idę spać, bo jutro bardzo wcześnie do pracy, ale na koniec muszę Cię poinformować, że właśnie amerykańscy naukowcy stwierdzili, że odżywianie wegańskie jest pełnowartościowe i jak najbardziej korzystne zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. A ja jako dziecko nie znosiłam mięsa, zmuszano mnie do przełknięcia minimalnych ilości, mleka nienawidziłam i w ogóle nie piłam. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 31.01.19, 21:06 "amerykańscy naukowcy" wymyślali już wiele bredni. Tak więc wolę własny rozsądek Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 16:36 kogucik.2872 napisał: > "amerykańscy naukowcy" wymyślali już wiele bredni. Tak więc wolę własny rozsąde > k > Hmm, nie każdy amerykański naukowiec jest "amerykańskim naukowcem" Też polegam na własnym rozsądku i dobrze wiesz, że nigdy nie dam się wciągnąć w dyskusję, który z tych dwóch rozsądków jest rozsądniejszy Tym bardziej, że z góry mogę się założyć, że dla Ciebie Twój, dla mnie zaś mój. I cokolwiek byśmy tu napisali, każde z nas pozostanie przy swoim. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 17:28 i dalej. Wegetarianie, czy weganie nie uczestniczą w rynku mięsnym i zwierzęcym ? Nic bardziej mylnego. Każdy posiadacz psa, kota, fretki i kilku innych żyjątek - choćby sam mięsa nie jadł - kupować musi. Odzież, dodatki - buty, torebki, paski, kurtki itp - wyrabiane są z różnego rodzaju skór. Nawozy pod uprawy roślinek dla nie jedzących mięsa - często zawierają mączki i popiół kostny. Ciasta, makarony, pieczywo - zwykle zawierają tłuszcze, jaja, mleko. Perfumy, kremy i inne kosmetyki wytwarzane są na bazie produktów odzwierzęcych - np markowe perfumy nadal są wytwarzane na bazie piżma. Samo niejedzenie mięsa nie eliminuje niejedzących z całego rynku produktami odzwierzęcymi. Pomijam setki leków i kosmetyków, które, mimo lat różnych kampanii - nadal są testowane na zwierzętach. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 17:42 kogucik.2872 napisał: > i dalej. Wegetarianie, czy weganie nie uczestniczą w rynku mięsnym i zwierzęcym > ? > Nic bardziej mylnego. > Każdy posiadacz psa, kota, fretki i kilku innych żyjątek - choćby sam mięsa nie > jadł - kupować musi. nie posiadam > Odzież, dodatki - buty, torebki, paski, kurtki itp - wyrabiane są z różnego rod > zaju skór. skór, futer nie używam... torebki mam szmaciane > Nawozy pod uprawy roślinek dla nie jedzących mięsa - często zawierają mączki i > popiół kostny. hmm, mam nadzieję, że pod moje roślinki oszczędzają na popiołku > Ciasta, makarony, pieczywo - zwykle zawierają tłuszcze, jaja, mleko. kupuję wyłącznie bezmleczne i bezjajeczne, tłuszcz tylko roślinny > Perfumy, kremy i inne kosmetyki wytwarzane są na bazie produktów odzwierzęcych patrzę dokładnie na składniki - wybieram tylko roślinne > - np markowe perfumy nadal są wytwarzane na bazie piżma. Samo niejedzenie mięsa > nie eliminuje niejedzących z całego rynku produktami odzwierzęcymi. Pomijam se > tki leków i kosmetyków, które, mimo lat różnych kampanii - nadal są testowane n > a zwierzętach. patrzę na oznakowania i oczywiście wybieram te bez testowania na zwierzętach Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 17:57 nie masz też psa, kota, ani fretki. Nigdy nie używałaś aspiryny, nie używasz soczewek kontaktowych (nadal są testowane na zwierzętach w 90 %), nie używasz podpasek, płatków kosmetycznych (testowane wyłącznie na zwierzętach), nie używasz nawilżanych chusteczek, nie używasz środków czystości, w tym tych bio - mimo informacji o nie testowaniu na zwierzętach - półprodukty są testowane wyłącznie na zwierzętach - taki sprytny myk, czy kiedykolwiek widziałaś na czekoladzie info o testowaniu, lub nie na zwierzętach ? wystarczy poczytać artykuły "poradniki" co szkodzi zwierzętom domowym - np czekolada i podana jest wartość w gramach na kilogram psa - czy ktokolwiek się zastanowił, skąd to wiadomo ? Ano z testów żywności. Czekolady, batoniki, herbaty, ciasteczka owsiane, wody, napoje, suplementy diety… wielkie koncerny testują nie tylko leki i kosmetyki, ale także żywność. Firmy takie jak Unilever, Nestle oraz Danone przeprowadzały okrutne eksperymenty na myszach, szczurach, królikach i świniach. Wszystko po to, aby odkryć „cudowne właściwości zdrowotne” żywności – donosi brytyjska organizacja walcząca z wiwisekcją, BUAV. Przez określony czas podaje się zwierzętom (podskórnie, dożylnie lub z pokarmem) badany składnik żywieniowy. Nie podaje się zwierzętom gotowego produktu spożywczego, lecz ekstrakt, wyciąg lub proszek – wymienia Monika Gawlik i dodaje, że w trakcie doświadczenia obserwuje się zwierzęta, a po zakończeniu dawkowania substancji zwierzęta się uśmierca i bada ich organy poprzez rutynowe sekcje zwłok oraz analizy na poziomie komórkowym i molekularnym. Brzmi niewiarygodnie? W czerwcu 2013 roku BUAV, ujawniła szczegóły eksperymentów, których wyniki w ciągu dwóch ostatnich lat opublikowały jedne z największych korporacji produkujących żywność. Z opracowania można dowiedzieć się, jak konkretne firmy badają „cudowne właściwości zdrowotne” żywności. źródło: Understanding Animal Research/Flickr CC Firma Nestle analizowała właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne jagód goji. W tym celu karmiono myszy mieszanką sproszkowanych jagód i odtłuszczonego mleka (Lacto-Wolfberry). Po siedmiu dniach karmienia wstrzykiwano im do odbytu drażniącą substancję, która wywoływała choroby jelit. Przez następne 5 dni myszy nadal zmuszano do jedzenia mieszanki, a następnie zabijano je i badano ich jelita. – czytamy na stronie www.ekologia.pl/srodowisko/ochrona-srodowiska/jak-wielkie-koncerny-testuja-zywnosc,18418.html i tak dalej i tak dalej...... Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 19:33 Jak to dobrze, że ja na warzywach i owocach... raczej na pewno nie testowane na zwierzętach. Jedzono je już wtedy, gdy chorobliwe testowanie nie było w modzie. Za to w wyrobach wędliniarskich, mięsie aż bulgocze od substancji tysiąckrotnie sprawdzanych na zwierzętach. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 19:37 warzywa i owoce poddawane są różnym zabiegom, mającym poprawić ich wygląd i trwałość. Chemia - testowana w całości na zwierzętach. No chyba że jesz tylko to, co sama wyhodujesz. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 19:40 Eeee, widzę, że trzeba przejść na pranę... ale znowu powiesz, że małowartościowa bo struta smogiem. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 19:55 a poważnie - ja nie piszę o wartościach w jedzeniu Al. Temat się dziwnie rozwinął, ale i w tym zakręcie piszę o tym, że czego byś nie dotknęła - w mniejszym, lub większym stopniu jest związane z cierpieniem w zabijaniem zwierząt. Od leków, kosmetyków, środków czystości, po materiały, z których masz chustkę. Szmaciana torebka też najpierw musi przejść testy, czy materiał, z którego powstaje nie powoduje zatruć, alergii itp. Ze wszystkich tych sposobów unicestwiania żywego - jedynie można wytłumaczyć zabicie w celach spożycia. Bo człowiek mięso je od milionów lat i nie przestanie. Mięso jedzą nasi domownicy czyli nasze zwierzaki - tylko i wyłącznie mięso. Nie samo jedzenie mięsa jest złe, ale to, w jaki sposób się je pozyskuje. Człowiek dla kasy zrobi wszystko, nie licząc się z niczym. I to jest do zmiany. A nie pogarda dla tych, którzy mięso jedzą. Nie jesteśmy typowymi drapieżnikami. Ale też nie jesteśmy absolutnie przystosowani do jedzenia zieleniny. Jesteśmy owocożerni - to po przodkach naczelnych i mięsożerni - w wyniku ewolucji. Nie trawimy celulozy, błonnika - czyli podstawowych budulców masy zielonej. Ja mam coraz mniejszą ochotę na mięso - ale tylko ze względu na jego okropną jakość i coraz to nowe rewelacje typu - ubój chorego bydła, antybiotyki i sterydy w drobiu, mieszanki płynów w mięsach. Gdyby każdy mógł sam zadbać o swoje - po pierwsze - szanowałby stworzenie, które sam musi odchować, po drugie - nie ginęłoby tyle zwierząt bez sensu - marnujemy tony żarcia - po trzecie - jedlibyśmy zdrowo, a nie tony chemii. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 20:03 a - skrobia - podstawowy element dostarczający energię roślinożercom - nam bardzo szkodzi, jeśli nie zostanie poddana obróbce termicznej. Bez wynalezienia ognia i gara nie moglibyśmy też zastępować białka zwierzęcego roślinami motylkowymi - na surowo są dla nas całkowicie nieprzyswajalne, poza cukrowym groszkiem i bobem. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 20:33 no i alergie - wziewne, pokarmowe, kontaktowe - 90 % alergenów, które powodują od wysypek, sraczek, po astmę i wstrząs anafilaktyczny - czasem prowadzące do śmierci - to substancje pochodzenia roślinnego. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 20:53 kogucik.2872 napisał: > Ze wszystkich tych sposobów unicestwiania żyweg > o - jedynie można wytłumaczyć zabicie w celach spożycia. Z ciężkim sercem, ale tu przyznam Ci rację, dlatego najbardziej mnie gryzie wyrzucanie przetworów mięsnych... bo zwierzę wycierpiało za nic - bez sensu i okrutne. >Bo człowiek mięso je od milionów lat i nie przestanie. No, nie od milionów. I przestanie... chociaż my już tego nie doczekamy. > Człowiek dla kasy zrobi wszystko, nie licząc się z niczym. I to jest do zmiany. A nie pogarda dla tych, którzy mięso jedzą. Zrobi! Jestem zaciekła weganka, ale nigdy nie gardziłam i nie gardzę mięsojadami. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 21:02 od milionów. Dziś cytowałem naukowców, którzy dowiedli, że człowiek zaczął czynnie pozyskiwać mięso ok 2,5 mln lat pne A wcześniej żywił się owocami, korzonkami i owadami. Potem zaczął pozyskiwać białko i tłuszcz z padliny. Potem nauczył się polować. Nie toleruję wyrzucania jedzenia. Rzadko kupuję wędliny - wolę upiec kawałek mięsa - jak zostanie - dojedzą psy. Wędliny im nie dam, bo się boję o zatrucia. Kiedyś człowiek polował jak wilk - - w grupie. niby głupszy od nas dziś, pierwotny - a jednak mądrzejszy Jedno duże zwierze starczało dla wioski - mięso, tłuszcz - jedzenie, skóry - okrycia, posłania, kości - narzędzia i ozdoby - nic się nie marnowało. Nie nawyki żywieniowe musimy zmienić - tylko mentalność. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 21:13 I znowu przyznam Ci rację. Dzisiejsza mentalność to gwóźdź do trumny całej ludzkości. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 21:20 czyli jednak idzie się dogadać teraz już wiesz, czemu tak bardzo bulwersuje mnie zabijanie dzikich zwierząt na masową skalę ? Czemu wściekam się, kiedy chcą strzelać do wilków, które stosunkowo niedawno trzeba było przywracać naturze, bo wcześniej zostały wybite w pień ? Czemu uważam, że prawo do życia mają wszyscy - od glizdy po żubra ? Natura potrafi stworzyć równowagę - gwarantuje to konstrukcja łańcucha pokarmowego. My to niszczymy. A potem uważamy że trzeba unicestwić zwierzę, bo weszło do miasta szukając sposobu na przeżycie, kiedy odbieramy mu jedzenie i przestrzeń. Czy głos w ochronie dzików, wilków, łosi, żurawi, żubrów - to nie głos słuszny ? Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 01.02.19, 21:26 Cieszy tak pełne pokory myślenie o życiu... każdym życiu. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 01.02.19, 21:43 mieliśmy kiedyś działkę. Taki tam domek ojciec zmajstrował i sadził w każdym wolnym miejscu róże. Działka na wypoczynek, grilla, piwko. Na działkę przyłaziły jeże. Żarły ślimaki, więc zapraszaliśmy jeżów jak najwięcej. Czasem przylazła sarna. Albo kot od chłopa zza płota. Zawsze było coś dobrego dla gości. Któregoś roku w górce piachu przy wejściu pojawiła się dziura i gość pod tytułem kamionka. Czyli kuna. Sezon na działce kończył się zwykle późną jesienią. Kuna zaczynała przychodzić pod koniec lata - często widzieliśmy ją o świcie, jak stała słupka na górce i lukała, czyśmy się wreszcie wynieśli. Potem na wionę odkrywaliśmy dziury w kartongipsie, którym wyłożone były ściany w domku. Wielgachne dziury. Okazało się, że jak tylko my się wynosiliśmy, kuny właziły do domku. Po kilku latach przestały się nami przejmować i właziły, kiedy jeszcze byliśmy na działce. Ściany zeżarły nam praktycznie całe. Chyba fajnie się z tego budowało gniazdo. Kiedyś chciałem zobaczyć co gryzie tą ścianę od środka - zajrzałem we właśnie wygryzaną dziurę i zobaczyłem - oko Oko patrzyło równie ciekawie, jak ja Słyszeliśmy, jak tuptały pod dachem. Reakcja ojca i nasza ? tradycją stało się, że na zakończenie sezonu zostawialiśmy w domku w psich miskach ciastka, ziarno, mięsko. Tata zostawiał też słomę. Nie mieliśmy w domku żadnych myszy, robali - nic - kuny pilnowały. Mieszkały u nas kilka lat. Sąsiedzi, którzy wiosną zjawiali się przed nami opowiadali, jak się bawiły z młodymi na działce. Aż któregoś razu przyuważył je chłop zza płota i wlazł na naszą działkę. Zabił. Wszystkie. Do dziś nie wiem czemu. Wiesz jak się zrobiło pusto kiedy odeszły ? Kilka małych szkudnych stworzonek. W NASZYM domku. Ale ktoś uznał, że mogą mu zaszkodzić i po prostu zabił. I taką mentalność dziś mają ludzie. Odpowiedz Link
kalllka Re: trofeum 03.02.19, 15:08 Ojej.. jaka szwarna opowieść.. Andrzejku. Dawno nikt już tak, bez politycznego kontekstu nie opowiadał o zwierzętach. To ja tez chce oddać głos na nowe animalno- animalne relacje; i tez kunnym domu. Strychu strychu, właściwie ,na którym od lat kilku, gości mam, a których aż do tej twojej opowieści, nie bardzo lubiłam.. Ale właściwie, niby po co mi, w środku miasta, na samotnym rozległym poddaszu poddasza rodzina kun? Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 05.02.19, 20:37 kalllka napisała: > Ojej.. jaka szwarna opowieść.. Andrzejku. > Dawno nikt już tak, bez politycznego kontekstu nie opowiadał o zwierzętach. Dlatego pod tym tekstem już nic nie pisałam, aby nie popsuć efektu Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 05.02.19, 20:53 ale ja nigdy o futrzakach nie piszę w kontekstach. No chyba, że mnie wkur..............................zdenerwują polowania. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 05.02.19, 21:11 kogucik.2872 napisał: > ale ja nigdy o futrzakach nie piszę w kontekstach. No chyba, że mnie wkur...... > ........................zdenerwują polowania. > Hmm, wiadomo. Co chciałam powiedzieć, to to, że ten tekst jest po prostu bardzo dobry. Szkoda, że tak więcej nie piszesz, w konkursach pobiłbyś na głowę pewnego lekarza domowego. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 05.02.19, 21:15 a ja chromolę konkursy choć faktycznie - moje są przynajmniej na pewno moje i do tego prawdziwe Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 06.02.19, 19:34 kogucik.2872 napisał: > a ja chromolę konkursy > choć faktycznie - moje są przynajmniej na pewno moje i do tego prawdziwe > Wiem, że chromolisz, ja zresztą też Ale właśnie... fajnie poczytać czyjś tekst, o którym się wie, że niekradziony, który brzmi prawdziwie, nie jest przejaskrawiony i na tyle dobrze napisany, że chce się go przeczytać do końca. Bardzo często urywam czytanie na drugim, trzecim zdaniu, bo nie ma tego czegoś, nie ma zaczepu, który przytrzyma. W Twoim to jest, stwierdzam fakt. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 09.02.19, 14:24 kogucik.2872 napisał: > Czyli mogę zacząć pisać ? > A coz Ci innego w takiej sytuacji pozostalo? Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 09.02.19, 20:26 One się same znajdują. Ten u góry miałeś pod nosem Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 09.02.19, 21:11 a kto by chciał czytać, jak np dwie godziny ganiałem po cmentarzu krogulca, żeby mu wreszcie cyknąć fotkę Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: trofeum 11.02.19, 09:47 Dawaj, dawaj Tytuł: Jak kogut krogulca ustrzelił Odpowiedz Link
cambria1.2 Re: trofeum 11.02.19, 20:03 „Przyparty do muru, czyli strzelaj, jak już musisz”... Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 11.02.19, 20:15 raczej z gatunku - i co się kur...............gapisz. Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 11.02.19, 20:22 kogucik.2872 napisał: > ganiałem, aż strzeliłem. > Strasznie się lenisz.... nie uznaję Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 11.02.19, 20:28 bo ja propaguję własną inwencję twórczą masz początek, masz finał na fotce - a jak to ganianie wyglądało, to sobie doopowiedz sama Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 11.02.19, 20:38 kogucik.2872 napisał: > bo ja propaguję własną inwencję twórczą masz początek, masz finał na fotce - > a jak to ganianie wyglądało, to sobie doopowiedz sama > Finał udany, ale Twoja inwencja twórcza opierająca się wyłącznie na zainicjowaniu mojej wyobraźni jest nie do przyjęcia, bo co z tego, że mam w głowie wyłącznie własny obraz... a gdzie bogactwo przeżyć innego człowieka, które mogą być, jeżeli nie diametralnie, to na pewno w dużej mierze inne od moich. Odpowiedz Link
kogucik.2872 Re: trofeum 11.02.19, 20:46 no na pewno. Mogłabyś się nauczyć dużo nowych słówek, jakie co chwila przychodziły mi do głowy, potykając się o kolejny kamień Sójki również nie pomagały, bo na widok drapieżnika drą się bardziej, jak sroki. Po kilkunastu minutach nie miałem pojęcia, czy drą się tak na mój widok, czy na widok panny krogulec, usiłującej w tym wrzasku i z papparazzo na ogonie złapać coś wreszcie na obiad. To fotka z jesieni akurat chyba, ale zabawę miałem przednią. Choć myślę, że ludzie wkoło, patrząc jak kicam między nagrobkami, z łapami w górze, bawili się zdecydowanie lepiej Odpowiedz Link
al-szamanka Re: trofeum 11.02.19, 21:25 kogucik.2872 napisał: > no na pewno. Mogłabyś się nauczyć dużo nowych słówek, jakie co chwila przychodz > iły mi do głowy, potykając się o kolejny kamień Sójki również nie pomagały, > bo na widok drapieżnika drą się bardziej, jak sroki. Po kilkunastu minutach nie > miałem pojęcia, czy drą się tak na mój widok, czy na widok panny krogulec, usi > łującej w tym wrzasku i z papparazzo na ogonie złapać coś wreszcie na obiad. To > fotka z jesieni akurat chyba, ale zabawę miałem przednią. Choć myślę, że ludzi > e wkoło, patrząc jak kicam między nagrobkami, z łapami w górze, bawili się zdec > ydowanie lepiej > no, ciut przybliżyłeś Odpowiedz Link