baby1girl 29.03.05, 23:33 czy któraś z was bierze ten lek? Jestem ciekawa waszej reakcji. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
majkabis Re: microgynon 21 30.03.05, 09:33 baby1girl napisała: > czy któraś z was bierze ten lek? A co on leczy??? Odpowiedz Link
annalalik Re: microgynon 21 30.03.05, 13:13 Ja brałam microgynon21 przez 3 lata i strasznie żałuję bo teraz nie mogę zajść w ciążę mimo że odstawiłam już rok temu. W każdym razie w czasie brania tych antyków czułam się dobrze, nie tyłam. Tylko nie wiem czy warto było się truć... Ania Odpowiedz Link
terowka Re: microgynon 21 24.04.05, 18:54 Hmmm, troche mnie przestraszylas z tym zachodzeniem w ciaze... Bralam Microgynon przez prawie 5 lat i oprocz spadku ochoty na seks nie odczulam innch objawow ubocznych. W tym miesiacu postanowilam odstawic pigulki zeby troche odpoczac od hormonow i na jesien/ zime 'popracowac'nad dzidziusiem... Moze w Twoim przypadku to nie tylko wina pigulek? W kazdym badz razie mam nadzieje ze niebawem uda Wam sie zajsc w ciaze. Pozdrawiam, Monika Odpowiedz Link
saba76 Re: microgynon 21-do annalalik 02.08.05, 17:57 annalalik napisała: > Ja brałam microgynon21 przez 3 lata i strasznie żałuję bo teraz nie mogę zajść > w > ciążę mimo że odstawiłam już rok temu. W każdym razie w czasie brania tych > antyków czułam się dobrze, nie tyłam. Tylko nie wiem czy warto było się truć... > > Ania a ja wlasnie w 1 cyklu zaszlam po odstawieniu Odpowiedz Link
baby1girl Re: microgynon 21 30.03.05, 13:26 ja biore teraz pierwsze opakowanie tych tabletek, są ta moje pierwsze tabletki. Mam watpliwosci, bo lekarz mi je zapisal nie robiac, zadnych badan hormonalnych. Odpowiedz Link
annalalik Re: microgynon 21 30.03.05, 13:36 Mało który lekarz się przejmuje badaniami. Mnie też nie robiono żadnych za to teraz po odstawioeniu tabletek mam takie świrujące hormony że szok. Jutro mam badania i już się boję. Zastanów się czy tabletki to jedyne wyjście... Ania Odpowiedz Link
owiesia24 Re: microgynon 21 06.04.05, 12:04 Jeżeli możesz zrezygnuj z tych tabletek.Ja je brałam przez rok i wprawdzie wszystko bylo ok i czulam sie dobrze-ale jak poszłam do innego lekarza to ten zlapal sie za glowe i zapytal kto mi przypisal taka truciznę?? Powiedzial ze te tabletki sa dobre dla starych bab w okresie menopauzy.Sa tanie dlatego niektorzy przepisuja je mlodym dziewczynom,ktore nie pracuja.Ale uwierz mi lepiej zaplacic wiecej i byc potem zdrowym.Po microgynon przypisali mi harmonet- prawdopodobnie sa najlepsze dla mlodych dziewczyn.Ale tak szczeze mowiac-z wlasnego doswiadczenia (3 lata na pigołach) obojetnie jakie tabletki,nie sa dobre.Z perspektywy czasu wiem ze to glupota.Przytyłam, zrobil mi sie celulitis, stracilam ochote na sex-ogólnie było beznadziejnie.Odstawilam i jestem jak nowo narodzona.Schudłam 9 kilo, a sex hhhmmmmmm.....super Można bez tabletek-tylko ważna jest współpraca obu stron.Pozdrawiam serdecznie. Odpowiedz Link
baby1girl Re: microgynon 21 06.04.05, 13:30 jutro ide do lekarza po zmiane tabletek, bo te niestety mi nie sluza. Ciagle jestem nerwowa, mam plamenia i jestem cala opuchnieta. A co do tego co napisalas, ze tabletki sa "dla starszych pan przechodzacyc menopauze", to ja slyszalam wrecz odwrotnie, ze zapisywane sa mlodym dziewczynom, ze wzgledu na mala zawartosc hormonow. Ale to i tak nie zmienia faktu, ze musze je zmienic. Pozdrawiam Odpowiedz Link
majkabis Re: microgynon 21 06.04.05, 17:06 baby1girl napisała: A co do tego co > napisalas, ze tabletki sa "dla starszych pan przechodzacyc menopauze", to ja > slyszalam wrecz odwrotnie, ze zapisywane sa mlodym dziewczynom, ze wzgledu na > mala zawartosc hormonow. Co to za różnica, jesli nawet te preparaty i tak mają hormonów nawet 40 razy więcej niż normalnie w cyklu u kobiety! Przy takiej ilości dodatkowych, sztucznych hormonów nie ma mozliwości, by przyniosły skutki uboczne- nie dzis, za rok czy 10 lat, ale kiedyś sie ujawnia, a im później, tym tego gorszego kalibru. Takie sa prawa natury. Odpowiedz Link
gwiazdeczka101 Re: microgynon 21 11.05.05, 20:23 Mam 18 lat, to są moje pierwsze tabletki ... Odpowiedz Link
majamajka Re: microgynon 21 06.04.05, 20:53 > > czy któraś z was bierze ten lek? > A co on leczy??? Nic nie leczy. Najwyżej może spowodować jakąś chorobę... Odpowiedz Link
dorciaszek Re: microgynon 21 06.04.05, 19:37 ja je bralam ponad rok i teraz zaprzyjazniony gginekolog mi je odrazdil bo maja ogronmna ilosc hormonow, najsatrsz ejakie sa dostepnew polsce, i co z etgo ze sa tanie?? teraz biore harmonet, mam nadzieje z ebedzie lepiej Odpowiedz Link
baby1girl Re: microgynon 21 06.04.05, 20:36 ja nigdzie nawet nie wspomnialam o cenie... dla mnie tabletki moga kosztowac nawet do 50 zl na miesiac, wazne, zeby byly dobre dorciaszek napisała: >i co z etgo ze > sa tanie?? Odpowiedz Link
majamajka Re: microgynon 21 06.04.05, 20:57 Nie ma dobrych tabletek. Każde mają całą listę negatywnych skutków ubocznych. To jest zawsze ryzyko... Odpowiedz Link
baby1girl Re: microgynon 21- to nie lek 10.04.05, 23:29 pierwsze zdanie na ulotce: skład produktu leczniczego... czyli lek.. jakby nie bylo prawda? Odpowiedz Link
kamaoka Re: microgynon 21- to nie lek 17.04.05, 15:41 bralam je przez 3 ykle po dianie, odstawilam bo cera sie mocno pogorszyla, piersi z pelnego B zrobily sie male B a po okresie A, przetlouszczanie sie wlosow itd, wszystko to co "pracowicie" usunelam diana, wrocilo... zatem zaczelam znow brac diane, ale musze, teraz juz musze je zmienic, tylko an co? niewyobrazam soie ie brania tabletek, przy innej metodzie nniz hormonalna chyba z nerwow zejde, ale coz...zdrowie ma sie tylko jedno, a ja mam juz sporo nieodbrych objawow (celluit,bole glowy, czasem zachodzenie ropa oczu, pajaczki na nogach, skurcze no i nastrojm, hihi, piguly maja w tym swoj wielki udzial jak podejrzewam) takze mi microgynon nie posluzyl, po nim znow musialam wrocic do diany zeby cere uregulowac Odpowiedz Link
silva7 Re: microgynon 21- to nie lek 21.04.05, 14:11 hej. Ja biore ten lek od ponad dwóch lat (mój trzeci srodek anty) i do tej pory nie zastanawiałam się czy mi to szkodzi. Najważniejsze było żeby był skuteczny!! (Za pół roku wychodzę za mąż i o żadnej wpadce do tego czasu nie moze być mowy!) Ale teraz zaciekawiło mnie to co napisałaś,bo sama mam tragiczną cerę i przetłuszczające się włosy, piersi też mi się zmniejszyły, ale jakoś ucieszyłam się,że schudłam (choć rzeczywiście reszta ciała zmniejszyła swój obwód w znacznie mniejszym stopniu! . Jeśli chodzi o Dianę, to słyszałam, że poprawia wygląd skóry i paznokci, ale jak zasugerowałam ten lek mojemu lekarzowi, to stwierdził, że Diana nie jest typowym lekiem antykoncepcyjnym, a jedynie jego działaniem ubocznym jest antykoncepcja, a jak wiadomo działanie uboczne może wystąpić lub nie, wiec stanowczo mi ją odradził. Wcześniej brałam Novynette - okropne nastroje , potem Mercilon - rozregulowałam się przez niego tak, że miała 2 miesiączki w jednym cyklu,no i w końcu ten Microgynon. Z jednej strony wiem jak zmiana środka rozregulowuje już uregulowany przez wiele miesięcy cykl (conajmniej 3 miesiące różnej długości cykli) ale z drugiej strony nie chce pokazać się na ślubie 100 osobom z pryszczami na twarzy jak nastolatka. Chętnie przeczytam wszystkie komentarze i rady od Was, Dziewczyny. Z góry dziękuję. Odpowiedz Link
kamaoka Re: microgynon 21- to nie lek 21.04.05, 22:16 wiec tak: tak, dzialanie antykoncepcyjne jest jakby uboczne, ale poniewaz diana jest TAK silnym srodkiem, owe dzialanie zawsze zajdzie, nawet gdy panikowalam bo zapomnialma tabletki dwoje ginekologow mi powiedzialo ze co jak co, ale diana to mia dala takiego kopa hormonalnego ze taka mala tabletka raz zapomniana (przedostatnia z opakowania, top etz jest wazne) to nic nie zrobi, wiec te gadanie o jedynie ubocznosci odpada a cera...coz...widzisz, mi sie cera poparwila po pol roku ponad, a mojej koleznce juz po 2 miesiacach, takze kazda z nas jest inna i roznie moze zadzialac u ciebie, ja ...no nie wiem, nir wiem czy bym ryzykowala, wiesz te zmiany, a jak wyjdzie na gorsze? np. bedziesz miec poczatkowa faze, nawet zalozmy trwajaca jedynie 3 miesiace, ze twoj narzeczony zwatpi czy chce sie z toba zenic to co wted? nawet jesli pozniej zalozmy ze sie by poprawillo tak ze suma sumarum na slubie bys wygladala jak aniol, to nie wiem czy ze stresu bys nie rzucila w cholere tych pigulek, wrocila do tych ktore teraz bierzesz, i rozregulowala sobie organizm na calego....ja tylko powiem ze zmienilam diane na microgynon przed studniowka...poszlam z deka opryszczona (hehe, do tego mialam jescze wtedy aparacik staly na zebach, ale i tak wygladalm uroczo i wkurzona tym wysypem pryszczu akurat na studniowke zmienilam na cilest, po to by jednak znow worcic do diany, a kto wie? moze to bylo takie przesilenie? moze po prostu powinnam poczekac dluzej? niby sa te 3 miesiace zeby zobaczc jak dziala tabletka, ale asdzac po tym jak ja pozno zareagowalam na diane to powinnam z tym microg6ynondm poczekac dluzej? moze to by odciazylo moje biedne zyly? nie wiem... jestem w kropce, bo coraz bardziej widze ze piguly mi nie sluza, a nie chce z nich zrezygnowac...po prostu nie umiem, one sa tak wygodne, tak pewne...straszne...jutro mam wizyte u ginekologa, zobaczymy co mi powie... Odpowiedz Link
silva7 Re: microgynon 21- to nie lek 22.04.05, 08:08 Dzięki za odpowiedź. Zrozumiałam z niej, że odradzasz mi zmianę. No cóż, póki co nie mam na nią szans, bo wczoraj byłam w mojej przychodni zapisać się do Pani doktor i okazało się że do końca czerwca jest komplet a na kolejne terminy narazie nie zapisują Na poprawienie wyglądu cery biorę od prawie 3 miesięcy skrzyp z pokrzywą, no i nie pomógł póki co nawet w minimalnym stopniu. Byłaś u dermatologa? Odpowiedz Link
kamaoka Re: microgynon 21- to nie lek 23.04.05, 12:30 bylam u dermatologa, i przed diana i po - tylko ze widzisz - u mie cera jest ze tak powiem genetycznie zaklepana - moja mama maiala straszny problem z tradzikiem, ze w sumie ja to nawet tak zle nie mam (hehe, juz nie chce pamietac jak wygladalam przed diana, ale wlasnie moj brat wszedl w okrs dojtrzewania 0 matko, co sie z nim dzieje!), tylko ze pai dermatolog w przychodni...coz...moze nie bede opisywac jej leczenia ani wogole diagnozowania, ale slowo - DNO powinno ci objasnic sytyuacje - mialam ostatnio problem z takimi grubymi podskornymi pryszczami - gulki mi sie robily, bolace, potem ropialy i goilo sie wszytsko 3tygodnie, w okolicach krawedzi zuchwy, ptrzy uszach, policzkach - ale pani doktor stwierrdzial ze ona wymazu pobrac nie moze (mimoiz akurat jeden mialam taki rozpaskudzony) i dala mi tylko droga masc, to ze to mogly byc robaki albo lamblie dowiedzialam sie sama po wyleczeniu owych lamblii wszystko pzrygaslo by powrocic znow, ale problem jest taki ze lamblii teraz juz nie mam... takze deramtologicznie mialam leczony tradzik dawno temu, taka mascia z antybiotkiem, aknemycin sie nazywal zdaje sie - mi pomagal, ale po 2 latach skora sie przyzwyczaila teraz za to chwale sobie oczyszcanie cery, ale tez...tylko na litwie gdzie ejzdze w wakacje, sluze jakby co adresem super babki - nie ma porownania z kimkolwiek w polsce, a do tego cena takiego zabiegu ejst tam dwa razy mniejsza (na naszeok 30zl), w zwiazku z czym stac mnie na to zeby zrobic to porzadnie, a mianowicie rozlozyc na dwa zabiegi a nie na raz, bo to przeciez jest straszne dla skory, koebita jest przemila, przedelikatna (wpolsce kosmetyczki mopwily - musi bolec, pani wagry jakos ciezko wychodza, wychodzilam z czerwnymi oczami od lez, a tam? pani delikatna, nie narzeka ze cos ciezko wycodzi, wrecz przeciwnie, mowi ze wystarczy nacisac i same wychodza, eh, rozpisalam sie, ale napwrde ja lubie szkoda tylko ze jmoge tam byc raz czasem 2 razy do roku a teraz coz - pani ginekolog w szpitalu - na razie zminila mi na regulon, ale ja nie wiem, czy wogle piguly to dobre wyjscie, tzh wciax chodzi mi o hormonalna antykoncepcje, ale moze jakos inaczej? widze ze znow bede musiala sama przejrzec internet i sama znalezc... a wracajac do cieie, przepraszam ale nie pamietam za ile masz ten slub, za pol roku zdaje sie? a oczyszczxalas kiedys twarz? jesi tak - jak sie po tym czulas, jak wygladas? jesi nie - eh, mozesz zaryzykowac, u mnie np. jak juz wpsomnialam oczyszczanie twarzy ejst zbawienne (szkoda ze nie moge tego robic regularnie tzn raz na 2 miesiace - wtedy jak sama kosmetyczka pryznala - nie mialabym zadnych problemow z cera), ale keidys dalam sie namowic przed sylwestrem na oczyszczanie dekoltu i plecow - nigdy wiecej, rozpaskudzilo mi to cala sprawe tylko ale ejsli chodzi o zmianwe tabletek - no ja bym sie chyba jednak bala ryzykowac, czy jestes pewna ze tak zle wyglada twoja cera, ze umiejetny makijaz nie ukryje tego na cale wesele? ja mysle ze nie ma co ryzykowac...aha, poza tym? sprawdz (ja bym juz daweno to wyliczyla) jakci pzrypada slub? tzn no wiesz w ktrorym momencie pudelka, u mnie np. jkst tak ze cera mi sie paskudzi troche przed okresem, ale njabrzdije to wlansie w momencie okresu -wygladam twey szaro i zupelnie nieatrakycjnie moze masz wlasnie takie obserwacje jak wygladaszi czujesz sie w danym momencie cyklu? ja np. wiem ze rozbierane randki z moim chloapkiem to tylko na tydzien przed okresem - piersi mi sie wtedy powiekszaja (by w 2 dni po dostaniu miesiaczki zwisac smetnie), wygladam i czuje sie co namniej jak boginii co by tu jescze... aha, witaminy bierz, nie zaszkodza na pewno, a moze powinnas jednak zainwestwoac w jakies drozsze? nie znam sie na tym bo mimo iz powinnam "musowo" ylac witaminy i magnez i tabletki od glowy to ja wciaz otym zapominam i slaba jestem w te klocki juz nie wiem co jescze i tak sie rozpisalam a sobotnie sprzatanko czeka pozdrawiam kama Odpowiedz Link
velika Re: microgynon 21- to nie lek 25.04.05, 08:47 Biore microgynon od 1,5 roku i jak na razie nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Nie przytyłam, mam ochote na seks, nie zmniejszyły mi się piersi ( a nawet wręcz przeciwnie. Biorę je bo jako osoba na utrzymaniu rodziców nie bardzo mogę sobie pozwolić na droższe tabletki. A skoro te znakomicie mi pasują, to po co zmieniać? Odpowiedz Link
silva7 mycrogynon a plamienia 26.04.05, 08:43 jeszcze jedna kwestia: Czy którejś z Was zdarzyło się mieć plamienia podczas stosowania Microgynonu? Mi się właśnie w sobotę przydarzyło, a mam obsesję na punkcie idealnie terminowego brania tabletek, wiec nie miało to nic wspólnego z zapomnięciem tabletki. Co innego może być powodem? Odpowiedz Link
aneczkac Re: microgynon 21- to nie lek 03.05.05, 18:01 Ja mam problem i bardzo sei martwie poniewaz ostnio wspolzylam z moim chlopakiem i zapomnialam wziasc tabletki a zazywam micro od 9 miesiecy. czy myslici ze moge byc w ciazy ? bo zawsze zarzywalma regularnie a wtedy zapomnialm akurat ... porsze o szybki odzew.. Odpowiedz Link
silva7 Re: microgynon 21- to nie lek 09.05.05, 09:04 Hej. No ciężko powiedzieć, czy możesz czy nie możesz być w ciąży. Najlepiej poczekać na miesiączkę, ale to czekanie jest straszne, wiem coś o tym... Jeśli to 3-ci tydzień tabletek, to raczej na 90 % nie zajdziesz w ciążę, jeśli 2-gi to jak to się mówi: " na dwoje babka wróżyła" czyli ok. 50 % prawdopodobieństwa, że się zdarzy wpadka, ano a jesli w pierwszym tygodniu, to nie chce Cię martwić, bo jest BARDZO duże prawdopodobieństwo,ze niestety się przydarzy ciąża. Odpowiedz Link
silva7 microgynon a cera 26.04.05, 08:35 Witam, u mnie problem z cerą polega na tym,że właściwie nie mam typowych pryszczy tylko już takie plamy, przebarwienia czerwone od ich długotrwałego występowania w danym miejscu, no i dziury jak po ospie chociaż ospy nie miałam,wiec szczerze powiedziawszy moim zdaniem wygląda to jeszcze gorzej niż typowy trądzik. Ja u dermatologa nigdy nie byłam, nigdy też nie byłam na czyszczeniu twarzy u kosmetyczki. Tych dziur się już nie zlikwiduje niestety Pozostaje wiec jedynie zadbać o zniknięcie tych plam, tylko jak? Może jakiś krem, typu Normaderm pomoże? Próbowałaś? Kwestia kolejna. Wyczytałam właśnie na stronie Scheringa, że podczas stosowania Microgynonu nie powinno się (nad)używać alkoholu. Wie ktoś coś na ten temat? Bo co się może stać? Nie wchłaniają się tabletki odpowiednio czy co? Będę wdzięczna za odpowiedź. Odpowiedz Link
adrianapl Re: microgynon a cera 29.04.05, 09:25 cześć zdaje sie za z tymi dziurami da sie cos zrobic. moja kolezanka takie miala i przeszla kuracje u dermatologa i kosmetyczki. jakies glebokie zluszczanie czy cos takiego. dokladnie niestety nie wiem. ale warto moze przejsc sie do dermatologa i zapytac, czy na przyklad w gabinecie kosmetycznym pomoga. jesli chodzi o kosmetyczke to idz do takiej, ktora ktos Ci poleca, np kolezanki. i na pierwszy rzut oka oceniaj, czy na pewno jest czysto lepiej zaplacic wiecej i naprawde skorzystac. pzdr Odpowiedz Link
kamaoka Re: microgynon a cera 29.04.05, 10:27 ta, co do tych bruzd - moja kolezanka leczyla sie diana na tradzik wlasnie i zostaly jej bruzdy i potem normlanie lekarz zalecil jej zluszczanie kwasami (tak to sie chyba nazywa), teraz juz za zapozno, bo ropbi sie to zdaje sie zima, ale badz co badzctakie cos ejst Odpowiedz Link
justaa Re: microgynon a cera 11.05.05, 15:16 witam biore microgynon od 1,5 roku nie przytylam ,biust mi sie powiekszyl,problem z trądzikiem zniknął (ale nie wiem czy to zasługa M21)ale niestety ochota na sex zmalała ale to równiez z powodu ze bardzo sie boje ciązy, pomimo brania tabletek .Tak więc te tabletki chyba nie są az takie złe bo wiadomo wszystko ma swoje wady i zalety Odpowiedz Link
agataaa2 Re: microgynon 21 20.05.05, 15:51 a zauwazylyscie moze po microgynonie ze czesciej placzecie, macie dola itp?? bo ja tak mam i z tego co sluszalam inne dziewczyny ktore tego uzywaly tez... powinnam zmienic tabletki?? Odpowiedz Link
silva7 Re: microgynon 21 14.06.05, 11:54 A pewnie, że płaczę, niemal non - stop, ale ja już ogólnie taka jestem płaczliwa (nie ważne czy ze szczęścia czy ze smutku) wiec trudno powiedzieć, że to objaw tabletek, chociaż ostatnio zdaje się, że objawy te się nasiliły, bo teraz już często płaczę bez żadnego konkretnego powodu Ehh... szczerze powiedziawszy nie mogę się już doczekać chwili w której odstawię tabletki (za dwa lata?) jak będziemy się starac o dzidziusia - odetchnę trochę wreszcie od tej chemii. Męczy mnie juz ten ciągły strach i gonitwa mysli pt. "czy na pewno tabletki mnie chronią" Po innych też tak miałam, a to nie jest az takie straszne, mozna sie przezwyczaic do nostalgicznego nastroju- wierz mi, ze po innych tabletkach mozna miec duzo gorsze problemy. Pozdrawiam Odpowiedz Link
winlka Re: microgynon 21 02.08.05, 15:11 Cześć, Chciałabym podzielić się swoimi obserwacjami dotyczącymi plamienia podczas brania pierwszego opakowania tabletek. W drugim miesiącu wszystko ustało i jest ok. ale nie czuje się zabezpieczona bo pierwszy miesiąc plamiłam Odpowiedz Link