dilan80 08.03.06, 20:25 mieszkałam w Chinach 3 miesiące, chętnie odpowiem na pytania :) pozdrawiam Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
123abc17 Re: Chiny... 09.03.06, 22:26 hej pracujesz w Chinach czy jestes tam przez jakas organizacje np. studencka??? kurcze ale SUPER, ze masz taka okazje. Do pozazdroszczenia!!!!! kurcze wszytsko musi byc tam takie inne !!!! niezla przygoda pozdrawiam Odpowiedz Link
dilan80 Re: Chiny... 10.03.06, 19:22 pracowałam w Chinach ale szczerze mowiąć zdziwiłbyś się, chinczycy wszystko robią żeby nie byc chińscy, mają taki "sen amerykański" ale i tak jest inaczej :) Odpowiedz Link
123abc17 Re: Chiny... 10.03.06, 21:11 a jako kto pracowałas???? nauczycielka j. angielskiego??????? A załatwiałas prace w Polsce czy juz tam na miejscu?? Jesli tam na miejscu to jak to się robi tzn. czy chetnie zatrudniaja???Jaki warunki trzeba spełnic??? Moim marzeniem jest jakikolwiek wyjazd do Chin tak troche na dluzej albo na wymiane studencka albo do pracy. Do tej pory nie znalazlam jeszcze zadnej organizacji zajmacej sie taka wymina ;(((((( Chiny to moje zyciowe marzenie!!!!!! Spadłas mi jak manna z nieba ;))))) Z gory dziekuje za informacje Iza Odpowiedz Link
dilan80 Re: Chiny... 11.03.06, 15:00 hmm jeśli chciałabyś wyjechać z uczelni to chyba problem jedyna możliwość to studia (napewno język chiński można studiować w Warszawie i Poznaniu i pewnie w kilku innych miastach też) na ostatnich latach jest możliwość wyjazdu. Prace w Chinach najlepiej załatwiać w Chinach :) na miejscu w Polsce myśle marne szanse, tzn dobrze mieć jakąś znajomą chinską osobe ponieważ samemu jest trudno coś znaleść (drobna bariera językowa:), nauka języka angielskiego staje się tam coraz bardziej powszechna idzie się na rozmowe, przeprowadza lakcję natomiast czasami nawet szkołach nie znają dobrze języka angielskiego, mówie cały czas o połnocy i tam gdzie byłam, nie wiem jak jest na południu, w Pekinie o wiele więcej osób zna angielski ciężko się czasami dogadać ale dla chcącego nic trudnego. Odpowiedz Link
qiuyang Re: Chiny... 19.03.06, 11:26 Gdzie mieszkasz? W Harbin tzn. jestes bardzo blisko Czangchun. Ja mieszkam w Changchun od sierpnia 2005 i zostane dluzej tutaj. Chcialem wybrac sie do Harbin na zwiedzanie tych arcydziel z lodu ale jakos mi ze wzgledu na zimno sie odechcialo. Wiem ze tam bardzo duzo ruskich brzebywa. Jak bedziesz potrzebowac pomocy to dzwon pod 13943037115 Odpowiedz Link
dilan80 Re: Chiny... 19.03.06, 23:15 jak można zapytać co robisz od sierpnia 2005 w Chinach?? Odpowiedz Link
qiuyang Re: Chiny... 21.03.06, 14:24 Witaj Pracuje w niemieckiej firmie ktora produkuje czesci dla volkswagena. Pozostane na 100% do konca 2006 a moze jeszcze dluzej. Potem chyba podpisze drogi kontrakt. POzdrawiam Odpowiedz Link