Dodaj do ulubionych

Samotność

21.08.16, 00:42
Ma bardzo smutne oblicze sad
Obserwuj wątek
    • karolivia Re: Samotność 21.08.16, 09:32
      www.stopdepresji.pl/
      • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 23:08
        Już od dawna we wszystkich tych testach wychodzi mi, że mam depresję. Tyle, że jeśli dopada ona ludzi ładnych, mają do czego dążyć, mają dla kogo i z kim żyć. Ja nie zawsze miałem depresję ale zawsze byłem skazany na samotność. I to ona stała się powodem tego, że nie mam już dłużej ochoty żyć.
        • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 23:28
          noajdde napisał:

          > Już od dawna we wszystkich tych testach wychodzi mi, że mam depresję.

          WIĘC CZEMU JEJ NIE LECZYSZ?
        • karolivia Re: Samotność 22.08.16, 07:51
          Bzdura. Ładni i bogaci, a od pewnego czasu nieżywi.
          www.pudelek.pl/artykul/61372/gwiazdy_ktore_popelnily_samobojstwo_zdjecia_s/foto_1#s16
        • algida22 Re: Samotność 17.09.16, 14:52
          Ja tez tak mam. Nie mam ochoty zyc. Straszne uczucie
          • tapatik Re: Samotność 28.10.16, 08:48
            algida22 napisała:

            > Ja tez tak mam. Nie mam ochoty zyc. Straszne uczucie

            No i co masz zamiar dalej z tym robić?
            Jak to śpiewał Dżem, w życiu piękne są tylko chwile, ale dla tych chwil warto żyć.
    • heniek.8 Re: Samotność 21.08.16, 10:15
      stary, poważnie siada ci psycha
      nie jesteś tak całkiem sam, masz nas tu na forum smile
      wiem, że to nie to samo, ale może w połączeniu z hm.. "randką" z jakiejś roksy to by ci pomogło?

      to tak na dzisiaj, a w poniedziałek idź do jakiegoś psychiatry i powiedz że masz depresję - to nie chodzi o to że świrujesz i jesteś smutny a powinieneś wziąć się w garść.
      to jest kwestia że brakuje jakichś neuroprzekaźników w twojej bani
      • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 15:35
        Leczenie samotności psychotropami? Jaki w tym sens?
        • torado Re: Samotność 21.08.16, 17:39
          Ty jesteś nudny do porzygania...
        • heniek.8 Re: Samotność 21.08.16, 17:57
          noajdde napisał:
          > Leczenie samotności psychotropami? Jaki w tym sens?

          masz wadliwy software. dałeś sobie wmówić takim ludziom jak fripo, że chodzi o hardware ale sam wiesz że się tym oszukujecie.
          bo narzekanie "jestem brzydki i dlatego żadna panna mnie nie zechce" pozwala siedzieć w swojej strefie komfortu, a zmiana wymaga wyjścia z niej i jest to już jakiś problem.

          jesteś jaki jesteś (fizycznie) nie widziałem, powiedzmy że przeciętny koleś 5-6 / 10
          sławny ani bogaty nie jesteś więc furory nie zrobisz będąc bierny.

          powiedz mi, w ramach eksperymentu myślowego - załóżmy że masz wszczepiony kawałek mózgu jakiegoś Casanowy - który w każdym momencie podpowiada ci co zrobić i powiedzieć w kontakcie z dziewczynami. jak dostajesz kosza, to mówi "nie przejmujemy się, idziemy szukać innej" itp. - czy wierzysz w to że miałbyś większe powodzenie wtedy, czy wierzysz w te smęty fripa?

          no i po to właśnie byłyby psychotropy, albo jakaś terapia, nie wiem kółko wzajmnej adoracji itp. - po to żebyś zupgrade 'ował oprogramowanie i spojrzał na swoją sytuację inaczej.
          • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 22:42
            Widzisz ja już nawet nie wiem gdzie próbować. Mieszkam w dość małym mieście. Nie chodzę na dyskoteki, jestem na to zresztą już za stary. Nie poznaję nowych ludzi i to pomimo, że "do nich wychodzę". Jeśli nawet uda mi się kogoś poznać to jest to albo para albo facet. Postanowiłem codziennie pisać do jednej kobiety z portalu randkowego. Nie dostaję odpowiedzi, żadnych sad Napisałem już do każdej kobiety w moim mieście i we wszystkich sąsiednich. Wiem, że mój wygląd ma w tym największy udział i staram się tym nie przejmować. Nie wiem co jeszcze mógłbym zrobić, dawno temu skończyły mi się pomysły. Czasem próbuję jakieś wycieczki, kursy na które muszę jeździć po 50km i dalej ale to wszystko zupełnie na nic sad
            • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 22:55
              noajdde napisał:

              > Widzisz ja już nawet nie wiem gdzie próbować.

              Ale ja ci dawno napisałem, że powinieneś iść do psychologa na terapię, a ty jak uparty osioł nie chcesz iść.
              • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 23:01
                I co? I tam kogoś poznam? Wydam kolejne pieniądze na złudne nadzieje.
                • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 23:33
                  Nie, psycholog wyciągnie cię z depresji.
                  Jak cię wyciągnie z depresji, to zaczniesz cieszyć się życiem i wtedy będziesz mieć większe szanse na poznanie kogoś.

                  Teraz zrozumiałeś?

                  Ja naprawdę staram sie być cierpliwy, ale zaczynam się czuć jak bym musiał przedszkolakowi tłumaczyć.
                  • noajdde Re: Samotność 22.08.16, 00:00
                    Myślisz, że ja całymi dniami siedzę w domu i użalam się nad sobą? Weekend spędziłem w górach, w skałach i na rowerze. Cieszyłem się życiem, jak zwykle w samotności. Wróciłem do pustego domu. Jutro znowu obudzę się z pytaniem, po co.
                    • tapatik Re: Samotność 22.08.16, 07:59
                      Widzę, że jesteś mistrzem w uciekaniu od odpowiedzi - kiedy pójdziesz na terapię?
                    • kropka_a Re: Samotność 22.08.16, 10:07
                      Super!smile i tak staraj się trzymać!, plus pisanie tutaj, może znajdziesz kogoś kto będzie Ci bliski, no i wsparcie-ta wizyta u psychologa Ci nie zaszkodzi, ejwink
                      Rozumiem Twój stan, ze do pustego, że nie masz po co, że Cię to dobija.
                      Nie poddawaj się jednak, wychodź jak dotąd.
                      Wcześniej czy póżniej spotkasz poznasz kogoś i Twoje życie nabierze kolorówsmile
                      • noajdde Re: Samotność 22.08.16, 19:48
                        Tak nie będzie. Od wielu, wielu lat jest tak samo. Tyle, że teraz nie mam już zdrowia jak kiedyś by dalej móc uciekać przed smutkiem dnia codziennego.
                      • torado Re: Samotność 28.08.16, 12:06
                        on już tak od paru lat jojczy, więc raczej już tak będzie do śmierci...
        • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 22:21
          noajdde napisał:

          > Leczenie samotności psychotropami?

          Nie samotności, tylko depresji.

          > Jaki w tym sens?

          Taki, że zostaniesz wyleczony i ja nie będę musiał czytać twojego jęczenia na forum.
          • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 22:48
            W dalszym ciągu będę sam. Zawsze byłem sam i jest mi z tym coraz gorzej. To jest podstawa moich wszystkich problemów. Czy dużo pijąc można się najeść?
            • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 22:59
              noajdde napisał:

              > W dalszym ciągu będę sam.

              Jeśli wyleczysz się z depresji, to znacząco zwiększysz szansę na poznanie rozsądnej kobiety
              i stworzenie związku.

              > Zawsze byłem sam i jest mi z tym coraz gorzej.
              > To jest podstawa moich wszystkich problemów.

              Podstawą twoich problemów jest depresja.

              > Czy dużo pijąc można się najeść?

              Porównanie od rzeczy.
              • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 23:02
                Ja nie poznaję żadnych kobiet. Ani rozsądnych ani nierozsądnych.
                • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 23:19
                  Ale polazłeś już na terapię czy nie?
      • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 15:36
        Myślałem o "randce" z roksy. Myślę, że potem naprawdę poczułbym się jak śmieć.
        • lilith45 Re: Samotność 21.08.16, 20:25
          Noajde posłuchaj Henka. I przestań mantrowac bo Torado ma rację.
        • lilith45 Re: Samotność 21.08.16, 20:29
          Dodam coś jeszcze....wiesz dlaczego ludzie wychodzą z depresji, podnosza sie po traumach i ciezkich przezyciach, zmieniają swoje życie? Dlatego że w pewnym momencie nawet bez przekonania cos robią w tym kierunku. Tobie potrzebna jest terapia.
          Ty wcielileś się w rolę ofiary i nie chcesz z niej wyjść. Jest Ci tak dobrze i wygodnie.
          • fripooo Re: Samotność 21.08.16, 20:53
            noa jeśli jest naprawd brzydki to operacja plastyczna, tak jak u mnie
            • lilith45 Re: Samotność 21.08.16, 22:02
              A dlaczego chcesz fo utwierdzic za wszelką cenę w jego depresji? Czepiasz z tego jakaś satysfakcję? Jesteś jakbyś baby z forum dla brzydkich. Jedną drugą dolowala i ciągnęła w dół.
              Naprawdę nie widzisz że Noa ma.problem i to niekoniecznie z brzydoty tylko depresją.
              weź już się zamknij lepiej bo jesteś jak ta sroka skrzeczaca z radości nad czyimś problemem.
              Sam tez się udaj do psychiatry póki nie masz depresji. Masz naprawde jako facet 30 letni mentalnosc gimbusa.
              • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 22:25
                Lilith, ja cię bardzo proszę - nie obrażaj gimbusów. suspicious
              • fripooo Re: Samotność 22.08.16, 21:02
                mam 32 lata tongue_out nie chcę zdołować noa tylko pokazać mu właściwą drogę jeśli rzecz jasna nie ściemnia z brzydotą, kobiety na forum dla brzykich się zoperowały i wyglądają lepiej łądne nie są ale przeciętne tak i życie im się zmieniło na lepsze, możesz zaklinać rzeczywistość ale takie są fakty, masz 45 lat w tym wieku kobiety mniej patrzą na wygląd faceta, ale kogo to obchodzi? jak noa nie znajdzie dziewczyny teraz to kiedy? na starelata? niby po co? żeby wydoiła go z tego co uda mu się odłożyć?big_grin bez sensu noa niech się zoperuje ja mam nawet dość tego jego jęczenia i braku działania, psycholog za darmo to ok, ale jak za kase to szkoda wydawać na takie bzdury lepiej już isć i się napierdolić jak szpadel a nie płacić oszołomom co się potem będą z niego śmiać...
                • noajdde Re: Samotność 22.08.16, 23:03
                  Też nie wierzę w żadnych psychologów. Doskonały sposób na zmarnowanie mnóstwa pieniędzy. Zobaczą, że mam depresję i wydoją ze wszystkiego. Prawda jest taka, że znikąd pomocy. Myślę, że te kobiety po zoperowaniu wcale nie są dużo ładniejsze. Może jedynie trochę bardziej w siebie uwierzyły. Zarówno wcześniej jak i teraz "mają wzięcie". Brzydki facet bez worka pieniędzy jest bez szans. Nie wyobrażam sobie operacji bo nawet nie wiem co miałbym sobie zoperować. Przeszczepić włosy? Wydłużyć kończyny? Mam ogromny problem z kręgosłupem, który prędzej czy później skończy się dla mnie wózkiem. Gdyby krzywy nos był powodem mojej samotności to na pewno bym go zoperował. Mylisz się pisząc, że w wieku 45 lat kobiety mniej patrzą na wygląd. Chyba tylko te strasznie grube i bezzębne.
                  • noajdde Re: Samotność 22.08.16, 23:05
                    W każdym społeczeństwie istnieją osoby wykluczone. Tak jak i w świecie zwierząt istnieją osobniki wybrakowane. Ich rolą jest przedwcześnie umrzeć i ustąpić miejsca innym.
                  • tapatik Re: Samotność 23.08.16, 08:33
                    noajdde napisał:

                    > Też nie wierzę w żadnych psychologów. Doskonały sposób na zmarnowanie
                    > mnóstwa pieniędzy. Zobaczą, że mam depresję i wydoją ze wszystkiego.

                    Zaproponuj inną metodę leczenia depresji.
                    Poza tym skąd wiesz, że psycholog cię wydoi?
                    Psycholog ma pomóc, a nie wyciągnąć kasę/.
                    Zresztą możesz próbować się leczyć na ubezpieczenie.

                    > Prawda jest taka, że znikąd pomocy.

                    Prawda jest taka, że jesteś leniem, który nie chce ruszyć dupy i.

                    > Brzydki facet bez worka pieniędzy jest bez szans.

                    Znam takiego, tak więc twoja gadanina jest wymówką, aby nie ruszyć dupy.
                  • ropucha.bez.ucha Re: Samotność 27.08.16, 23:00
                    Noa, nie idź na żadną psychoterapię. Wyciąganie pieniędzy od naiwnych i zdesperowanych. Byłem na indywidualnej i grupowej. Efekty żadne. W grupie kilku "wyleczyli". Sęk w tym, że oni wcale nie byli chorzy. Psychoterapeuci uwielbiają takich pacjentów, zapewniają im sukces i podtrzymują wiarę w skuteczność tej hochsztaplerii.
                    • tapatik Re: Samotność 29.08.16, 20:26
                      To jak się wdług Ciebie leczy depresję?
                • tapatik Re: Samotność 23.08.16, 08:23
                  A co zmieni operacja twarzy?
                  To nie wygląd jest problemem, tylko depresja, a depresje się leczy.
                  Znasz inną metodę leczenia depresji oprócz wizyty u psychologa?
                  • fripooo Re: Samotność 23.08.16, 10:22
                    operacja plastyczna i poprawa wyglądu daje wiatr w żagle gamoniu kiedy zrozumiesz tak prosty przekaz?
                    • tapatik Re: Samotność 24.08.16, 22:02
                      fripooo napisał(a):

                      > operacja plastyczna i poprawa wyglądu daje wiatr w żagle

                      Owszem, ale tylko wtedy, gdy tego wiatru tam nie ma.
                      Gdzie on zginął?
                      Noa miał przecież kiedyś dziewczynę, czyli ten wiatr był.
                      Co więcej sam napisałeś, że zmiana wyglądu zmienia nastawienie. Czyli cały problem jest w mózgu, bo Noa wyobraża sobie, że jest nieatrakcyjny.

                      > gamoniu kiedy zrozumiesz tak prosty przekaz?

                      A kiedy ty zrozumiesz co to jest kultura wypowiedzi?
                      Przedłużam bana.

                      Przekaz rozumiem, ale moim zdaniem jest on błędny.
                      • baenzai Re: Samotność 24.08.16, 22:20
                        tapatik napisał:

                        > Owszem, ale tylko wtedy, gdy tego wiatru tam nie ma.
                        > Gdzie on zginął?
                        > Noa miał przecież kiedyś dziewczynę, czyli ten wiatr był.

                        Trafiło się ślepej kurze ziarno.

                        > Co więcej sam napisałeś, że zmiana wyglądu zmienia nastawienie. Czyli cały prob
                        > lem jest w mózgu, bo Noa wyobraża sobie, że jest nieatrakcyjny.

                        To nie wyobrażenie tylko obiektywna ocena sytuacji.

                        On musi po prostu trafić na kobietę, która nie przywiązuje zbytniej wagi do wyglądu. Raz się mu udało, może uda się drugi.To jednak wymaga ogromnej ilości prób, bo takich kobiet jest mało (zwłaszcza w jego wieku, bo takie mało wymagające kobiety są zajmowane zazwyczaj przed 30stką).
                        • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 25.08.16, 00:18
                          Do wyglądu jak do wyglądu, ale on jest też wycofany i skupiony na sobie, raz mu wiatr w oczy zawieje i pretensje do...do kogo? no właśnie do najbliższej osoby. Nawet jak mu się trafi jakieś ziarenko, to zanim się wkorzeni (czyli wpakuje w dołującą sytuację), weźmie nogi za pas.
                        • monty007 Re: Samotność 28.08.16, 16:43
                          Baenzai, wysłałem Ci wiadomość, zajrzyj do poczty wewnętrznej.
                    • ropucha.bez.ucha Re: Samotność 27.08.16, 23:02
                      Masz rację frip, tylko wygląd się liczy.
                  • noajdde Re: Samotność 23.08.16, 22:51
                    Wystarczy zlikwidować przyczynę a nie leczyć skutek. Tyle, że w moim przypadku przyczyny nie da się zlikwidować. Nie wiem czy chciałbym się szprycować psychotropami udając, że jest już dobrze.
                    • tapatik Re: Samotność 24.08.16, 22:04
                      A co według ciebie jest przyczyną, a co skutkiem? smile
            • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 22:53
              Nie wiem w jaki sposób miałbym poprawić swoją twarz. Niby wszystko jest foremne tylko razem brzydkie. Do tego wzrost, kolor włosów, wszystkiego nie poprawię. Ewolucyjnie jestem czymś, czego nikt nie chce. Jako zwierzę pewnie bym trwał, jako człowiek muszę cierpieć.
              • baenzai Re: Samotność 24.08.16, 10:04
                noajdde napisał:

                > Nie wiem w jaki sposób miałbym poprawić swoją twarz. Niby wszystko jest foremne
                > tylko razem brzydkie. Do tego wzrost, kolor włosów, wszystkiego nie poprawię.

                Idź na konsultacje do chirurga. Z twarzą akurat sporo można zrobić, choć wydatek jest dość duży (ale ciebie raczej na to stać).
                • tapatik Re: Samotność 30.08.16, 09:31
                  Ja bym zaczął od stylisty. Wydatek o wiele mniejszy no i nie ma interwencji chirurgicznej.
                  • baenzai Re: Samotność 30.08.16, 20:56
                    Stylista jest dobry dla osób przeciętnych, które nie mają gustu lub pomysłu na siebie.

                    Gdyby noa był grubaskiem we flanelowej koszuli noszącym okulary typu ,,nerd", ale jednocześnie mającym jakiś tam potencjał to sam bym mu polecił trochę schudnąć, zmienić styl ubierania i założyć szkła kontaktowe. Jednak Noa ze swoim potencjałem niewiele zrobi. ;]

                    Popatrzmy na takiego Franka Ribbery'ego - on w każdym stroju wygląda nieatrakcyjnie, bo ma po prostu brzydki ryj, ;] I nawet nie chodzi o tą słynną bliznę, bo nawet bez niej wyglądałby nieciekawie.

                    Albo Kinga Preis - ładnie ubrana i w dobrym makijażu jakoś tam może wygląda, ale nadal nie jest zbyt atrakcyjna.
                    • tapatik Re: Samotność 30.08.16, 22:27
                      O ile mi wiadomo nikt z forum nie widział Noa na żywo.
                      Czyli nie wiemy jak wygląda i czy rzeczywiście stylista nie pomoże.
                      Poza tym to nie tłumaczy moich znajomych, którzy nie są ładni, a mają żony.
                    • chloe.7 Re: Samotność 31.08.16, 12:50
                      Pooglądałam sobie Kingę. Na niektórych zdjęciach wygląda świetnie. Ale jak zrobią jej fale albo loki jak u aniołka to to sie gryzie z jej typem urody. Nie każdej kobiecie ładnie w loczkach, nie każdej ładnie w przylizanych włosach. A ten piłkarz gdyby coś z uśmiechem zrobił byłoby dużo lepiej, bo on nie jest jakiś "niekształtny" na twarzy. I tak jak nie raz tu się pisało dużo daje to czy twarz jest spokojna czy napięta z wrogości. I taki wzrok prostego chłopaka ma. Ale to pewnie efekt życzliwych, co mu wmówili ze taki ma być bo jest oszpecony blizną.

                      A poza tym efekt robi chemia, a nie wygląd. Muszą być te same fale nadawania czy jakoś tak. To się bez słów wyczuwa.
                      • fripooo Re: Samotność 01.09.16, 21:28
                        nie oszukujmy się kobieta przeciętna aż do bólu
                        • tapatik Re: Samotność 01.09.16, 23:10
                          Za Wikipedią: "Ma dwóch synów, a jej partnerem jest Piotr Borowiec".
                          Przeciętna kobieta, a potrafiła sobie kogoś znaleźć. Eeee... niemożliwe. Pewnie Wikipedia kłamie, bo przecież wszyscy wiedzą, że żeby znaleźć kogoś do związku trzeba być pięknym. wink
                          • fripooo Re: Samotność 02.09.16, 20:32
                            gdzie ja to pisałem, ze trzeba być pięknym? powtarzam setny raz - dla mnie cokolwiek by znaczył związek z piękną kobietąi gdyym ja był też przystojny, ot taka seksowna parka, ze aż szczęki by opadały, taka bylejakość mnie jakoś nie kręci wolę samotnośc niż taką kobietę może mieć nawet miliardy na koncie
                        • chloe.7 Re: Samotność 02.09.16, 13:04
                          "nie oszukujmy się kobieta przeciętna aż do bólu "

                          tak jak i lewandowski jest przeciętny do bólu
                          • fripooo Re: Samotność 02.09.16, 20:30
                            hehe dobra jesteś stawiaz znak równości między młodym wysportowanym facetem kobietą która ma najlepsze lata dawno za sobą i urodą nie grzeszy, pisz co chcesz rzeczywistości nie zmieniszsmile
            • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 23:21
              fripooo napisał(a):

              > noa jeśli jest naprawd brzydki to operacja plastyczna, tak jak u mnie

              Jak się zepsuje samochód to idziesz do lakiernika polakierować nadwozie?
              Ciekawe, bo ja zawsze jeździłem do mechanika, aby naprawić silnik.
          • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 22:50
            Ja już nie wiem co mam robić w tym kierunku. Psychotropy co najwyżej przedłużą tylko to co i tak jest nieuniknione sad
            • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 23:24
              noajdde napisał:

              > Ja już nie wiem co mam robić w tym kierunku.

              IŚĆ DO PSYCHOLOGA.

              Teraz widać?

              > Psychotropy co najwyżej przedłużą tylko to co i tak jest nieuniknione sad

              Skąd wiesz? Jesteś psychiatrą?
              • lilith45 Re: Samotność 23.08.16, 11:22
                I niech kupi sobie okulary bo zastanawiam się czy nie wzrok mu szwankuje...

                Jeden gimbus drugiego jełopa pogrąża. W sumie oboje powinni się leczyć.


                Chcesz to wykasuj ten post ale tak to widzę.
      • milaz1977 Re: Samotność 24.08.16, 02:22
        Ranki z roksy nie polecam;p chyba, że masz do wydania 500+, psychiatria to czasami naprawdę ostatnia deska "ratunku". Terapia i zajęcia w grupie mogą być pomocne.
        • baenzai Re: Samotność 24.08.16, 09:55
          Ja myślę zarówno o ,,randce" z roksy, jak i o psychotropach. Pewną poprawę nastroju powinto przynieść. smile
    • heniek.8 Re: Samotność 21.08.16, 19:37
      no widzisz, zatrzymałeś się w rozumowaniu na poziomie gimbusa - panna widzi ślicznego chłopca w wieku 14 lat i po nocach spać nie może, bo taki on piękny. chodzić by z nim chciała
      i tak przebimbałeś kolejne 20 lat big_grin
      • fripooo Re: Samotność 21.08.16, 20:57
        pewne rzeczy pozostają niezmienne, tak jak to, ze ludzie patrzą na wygląd jak się w pary dobierają, możesz pisać co chcesz próbować mnie ośmieszać ale nic to nie zmieni, pewnie, ze i osobowośc ma znaczenie ale to następny krok, brzydalom uciekają najlepsze lata z życia wiem co piszę
        • torado Re: Samotność 28.08.16, 12:49
          niedługo będziesz miał 62 lata i nadal będziesz jojczył na tym albo innym forum big_grin big_grin
      • noajdde Re: Samotność 21.08.16, 22:54
        Tak, to jest bardzo budujące. Piękni ludzie wspaniale się bawią.
        • tapatik Re: Samotność 21.08.16, 23:12
          Bo chcą.
          Ten facet w okularach i kapeluszu w lewym dolnym rogu jest wg ciebie śliczny?

          Ty też mógłbyś się dobrze bawić, gdybyś polazł wreszcie na terapię, ale skoro wolisz użalać się na forum...
        • kropka_a Re: Samotność 21.08.16, 23:27
          Noa,
          już pisałam chyba kiedyś, ja Ciebie rozumiem i np. Syrenka również, rozumiem ból samotności, to, że nie poznajesz kobiet i to doprowadza Cię i tylko pogłębia Twoje cierpienie.
          Psycholog hmm, jasne- kobiety Ci nie znajdzie, ale Ty inaczej na siebie spojrzysz, przyjrzysz się ew. problemom i wówczas może łatwiej będzie spotkać tego kogoś lub Ty lepiej będziesz radził sobie z taką sytuacją samotności.
          Ale dobrze postępujesz- to co opisałeś, że wysyłasz, piszesz, coś próbujesz, i to jest na plus.
          Minusem internetu jest to, że kiedyś pewien facet zamieścił ogłoszenie na portalu randkowym i nie odpisywały mu żadne kobiety. Potem znalazł się "w środowisku mieszanym" realnym i bez problemu znalazł kobietę, okazywały mu swe zainteresowanie. To prawdziwa historia.
          Plus pisz tutaj jak mówi Heniek, fajnie też jakby maile z kimś, no i spotkanie gdyby się "trafiło" to wszystko razem mogłoby fajnie zadziałać.
          • noajdde Re: Samotność 22.08.16, 19:58
            Nie znajdę się w środowisku mieszanym. Zawód jaki wykonuję i wykształcenie mi to uniemożliwiły. Ponadto jestem już zwyczajnie za stary. Środowisko mieszane w moim przypadku oznacza same pary małżeńskie, z wieloletnim stażem. Czuję się jak w sytuacji bez wyjścia. Terapia? Może się wybiorę. Już próbowałem ale nie było wolnych miejsc sad W środowisku mieszanym jestem jak powietrze, nieistniejący. Portale randkowe są zupełnie bez sensu. Na jedną kobietę przypada kilku facetów. Nie wiem ilu z nich jest żonatych ale bardzo wielu wygląda dużo lepiej. Zrobiłem głupi eksperyment, zalogowałem się jako kobieta. Wielu z nich również pisze "Jestem jaki jestem". W ich przypadku to w zupełności wystarczy. Liczy się tylko wygląd sad
            • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 24.08.16, 09:50
              Żeby zawód i wykształcenie działały jak izolatka w więzieniu? Jest coś takiego? Po godzinach pracy też nie wychodzisz z izolatki?
              No proszę cię Noa, jesteś łańcuchem przykuty do krzesła?
          • tapatik Re: Samotność 23.08.16, 08:47
            Na innych forach były organizowane spotkania forumowe, znam nawet parę, która się tak poznała.
            Na tym forum spotkanie nigdy nie wyszło.
            • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 24.08.16, 09:41
              Bo to forum dla samotnych wilków. Może w czasie zimy stulecia zebrałyby się w grupę wink
              • tapatik Re: Samotność 29.08.16, 19:58
                Tamte fora też były dla samotnych wilków, no chyba że pod tym pojęciem rozumiemy różne rzeczy.
                • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 29.08.16, 22:34
                  No pacz pan, a ja wyobrażałam sobie, że to jest dla samotników, tylko na etapie "prężę się i wyginam lecz mur stoi jak stał" wink
                  • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 30.08.16, 20:55
                    Czyli samotne wilki - poziom dla zaawansowanych, co to nawet głodne może i są, ale przecież nie wyjdą, bo "móóój jest ten kawałek podłogi..."
                    • fripooo Re: Samotność 01.09.16, 21:24
                      ja tam głodu nie czuję
                      • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 01.09.16, 22:17
                        Ty się już dałeś pociąć, czy czekasz na taki wiek, że już się szwy kiepsko zrastają?
                        • fripooo Re: Samotność 01.09.16, 22:50
                          prywatnych spraw nie będę wywlekał na forum, bo nie wiem kto to czyta a chcę pozostać anonimowy
                          • tapatik Re: Samotność 01.09.16, 23:14
                            fripooo napisał(a):

                            > prywatnych spraw nie będę wywlekał na forum, bo nie wiem kto to czyta
                            > a chcę pozostać anonimowy

                            Naprawdę?
                            • fripooo Re: Samotność 02.09.16, 20:33
                              z haszką to trzeba było cię zdemaskować taptiku, zrobiłbym to jeszcze raz
                              • tapatik Re: Samotność 02.09.16, 20:48
                                To było wywlekanie prywatnych spraw na forum, czego podobno nie robisz.
                                • fripooo Re: Samotność 02.09.16, 21:01
                                  chodziło o moje prywatne sprawy,poza tym haszka mi się zwierzyłą, a ja jej o to nie prosiłem, obciach wąsu do młodej kobiety startowałeś ty mógłbyś być jej ojcem o czym byś z nią rozmawiał ?
                                  • tapatik Re: Samotność 03.09.16, 11:16
                                    A, czyli TWOICH prywatnych spraw nie wolno wywlekać na forum,
                                    ale MOJE to już jak najbardziej?

                                    Wiesz co znaczy słowo "obłuda"?
                                    • fripooo Re: Samotność 03.09.16, 14:20
                                      tak zamierzam zoperować się u chirurga, zadowolony? nic więcej w mimżyciu ciekawego się nie dzieje
                                      • tapatik Re: Samotność 03.09.16, 17:48
                                        Ja się nie pytam o operację tylko o podejście do prywatności.
                                        • fripooo Re: Samotność 03.09.16, 17:55
                                          pisałem czemu to zrobiłem - lecisz na młode ciałka czym się różnisz od prostaków np. takich jak ja?big_grin niczym tongue_out
                                  • noname99999 Re: Samotność 03.09.16, 16:31
                                    Obciach Wąsu jak cholera. Startowałeś do dziewczyny, która zwierzała się temu przygłupiemu prostakowi fripooo. Skoro znalazła z nim wspólny język, to o czym mógł chcieć rozmawiać ktoś w miarę inteligentny i wykształcony jak ty?
                                    • fripooo Re: Samotność 03.09.16, 17:39
                                      każdy głupi ma swój rozumsmile
                                      • tapatik Re: Samotność 03.09.16, 17:54
                                        Rozmawiasz sam ze sobą Frip?
                                        • fripooo Re: Samotność 03.09.16, 17:57
                                          no i co z tego? kto bogatemu zabroni?tongue_out
    • tapatik Re: Samotność 22.08.16, 07:57
      Wypowiedź Fripa zostaje usunięta ze względu na wulgaryzm.
    • midnight_lightning Re: Samotność 03.09.16, 02:31
      Nie narzekaj Noa na samotność, a oswajaj ją. Samotni są mądrzejsi. Pomyśl, czy związek ze żdzirą gardzącą takimi jak my, spokojnymi, inteligentnymi, nieagresywnymi, dobrymi, dałby Ci satysfakcję? Jedynie dużo większe upokorzenia, wiadomo, że miłych i dobrych kobiety, z natury podłe i złe, notorycznie zdradzają, bo ciągnie je do złych, tępych, prostackich facetów.

      Nie na darmo kobiety mówią, że seks, związek i uczucia to zupełnie inne sprawy. Jasno dają do zrozumienia, że są maszynkami do zdradzania pozbawionymi uczuć. Gdyby miały uczucia, to nie rozgraniczałyby seksu i uczuć i związku.

      Idź do psychologa. I idź do prostytutek, nie bój się odrzucenia, one są lepsze od reszty kobiet, nie wykluczają spokojnych i dobrych facetów. W przeciwieństwie od reszty kobiet prostytutki wolą inteligentnych i spokojnych facetów od prymitywów i ziomalskich bandziorów.

      I trzymaj się w garści, Polki toczą wojnę z porządnymi, inteligentnymi, miłymi Polakami, co widać po ich haniebnym zachowaniu za granicą. Ta wojna i tak będzie wygrana przez nas, one starzeją się szybciej.






      • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 03.09.16, 07:51
        Jeżeli ty jesteś nieagresywny i dobry, to ja jestem mężczyzną tongue_out
        może ze względów społecznych, bo tak cię nauczono, tłumisz w sobie te zachowania, ale one łażą pod twoją skórą jak pasożyty. Brrrr...
      • torado Re: Samotność 03.09.16, 13:09
        pogubiłeś się malutki i nie bardzo umiesz się odnaleźć wink
        • fripooo Re: Samotność 03.09.16, 17:41
          haha torado toczysz wojnę z miłym spokojnym i inteligentnymtongue_out wychodzi na to, że zdzira jesteśbig_grin
          • lilith45 Re: Samotność 06.09.16, 17:17
            Torado jest anioł przy prawdziwej zdzirze. Mówi mu po prostu prawdę prosto w oko
            • tapatik Re: Samotność 16.09.16, 11:50
              Wypowiedź Fripa zostaje usunięta ze względu na złamanie regulaminu.
              Plus tradycyjne wakacje od forum.
          • torado Re: Samotność 15.09.16, 21:02
            znowu nic nie zrozumiałeś, ale jakoś mnie to nie dziwi big_grin
            • fripooo Re: Samotność 16.09.16, 08:52
              ty sama siebie nie rozumiesz ciociusmile
              • torado Re: Samotność 17.09.16, 12:10
                nie kumam skąd taki wniosek...i jakże głęboki big_grin
      • algida22 Re: Samotność 17.09.16, 14:57
        To nieprawda. Nigdy nie toczylam walki, bylam dobra, wyrozumiala i kochalam bardzo. I oberwalam i tak. Mamy kontakt "przyjacielski", ale to chyba nie jest dobry pomysl.
        • tapatik Re: Samotność 17.09.16, 18:01
          U mnie utrzymywanie kontaktów z eks nie wychodziło na dobre, bo zawsze była pokusa, aby wrócić.
          W efekcie miałem problem z otwarciem się na inną kobietę.
          • algida22 Re: Samotność 17.09.16, 19:34
            Nie masz juz uczucia samotności? Boję się, ze będę się czuła tak już zawsze.
            • tapatik Re: Samotność 17.09.16, 21:50
              Nie mam, a strach ma wielkie oczy smile
            • torado Re: Samotność 18.09.16, 15:52
              jeśli mogę się wtrącić, to uczucie samotności jest uczuciem, które niekoniecznie wiąże się z faktem, że jest się samemu. Będąc w związku też bywa, że osoba czuje się samotna. Uczucie samotności może jedynie się wzmóc, jeśli nie jest się w związku, ale bycie w związku nie jest antidotum (o rany skąd ja znam to słowo wink ) na samotność.
              • lilith45 Re: Samotność 18.09.16, 20:52
                Torado uwielbiam Cię czytać.
                Otóż to!
                Nigdy nie byłam bardziej samotna jak w związku z moim eks. Był ale jakoby go nie było. A potem już nawet nie chciałam żeby był, wolałam to poczucie samotności.
                • tapatik Re: Samotność 19.09.16, 16:34
                  Ja tego nie ogarniam, ale możde za mało przeżyłem tongue_out
                  Jak można być w związku i jednocześnie być samotnym?
                  • lilith45 Re: Samotność 20.09.16, 10:52
                    Gdy jesteś nierozumiany, gdy twoje potrzeby są bagatelizowane, ignorowane a Twoje zdanie nie brane pod uwagę i pewnie w wielu innych przypadkach....
                • torado Re: Samotność 29.09.16, 20:46
                  zawsze do usług wink
                • noajdde Re: Samotność 04.10.16, 17:34
                  Nie masz pojęcia czym jest samotność. Jak często sprawiła, że chciałaś już umrzeć?
                  • tapatik Re: Samotność 04.10.16, 21:51
                    Oczywiście, że mam pojęcie czym jest samotność.
                    Tylko, że dla mnie to nie jest powód do użalania się nad sobą o jaki ja biedny jestem, tylko do zmian w celu znalezienia drugiej połówki.

                    Czy w wyniku marudzenia na forach przestałeś być samotny?

                    To może czas zmienić strategię i pójść w końcu na terapię.
                    • fripooo Re: Samotność 06.10.16, 07:53
                      dr chout czekatongue_out
                    • noajdde Re: Samotność 08.10.16, 19:37
                      Nie można zmienić wyglądu w takim zakresie. Oczywiście, że dokonuję zmian. Zacząłem sobie wstawiać implanty, farbuję brwi, znalazłem lekarza, który być może usunie mi część znamion z twarzy. Zakupiłem kreatynę, bo choć zawsze coś tam ćwiczyłem nigdy nie byłem w stanie przybrać na masie. Zdaję sobie sprawę, że to wszystko zbyt późno i za mało ale przynajmniej nie będzie mi wstyd iść do prostytutki.
                      • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 09.10.16, 06:16
                        Wstyd ci będzie, że portfel za chudy wink
                  • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 07.10.16, 21:17
                    krolowa-superstar.blog.pl/2016/10/07/w-atlancie-zmarla-najsamotniejsza-zaba-na-ziemi/
                    O, tu masz prawdziwą samotność. Biedna żabka...
                    • fripooo Re: Samotność 08.10.16, 11:59
                      samotność nie jest zła, lepsza niż związek z bylekim
                      • noajdde Re: Samotność 17.10.16, 17:47
                        A kto to jest bylekto? Ja jestem chyba bylekim. Bylekto jest skazany na samotność. Ja wolałbym być z bylekim od samotności.
                        • tapatik Re: Samotność 18.10.16, 08:21
                          No to po co myślisz o sobie, że jesteś byle kim?
                          Jak tak o sobie myślisz, to tym bardziej nikogo nie znajdziesz.
                          • noajdde Re: Samotność 18.10.16, 22:05
                            Kobiety tak o mnie myślą. Wolą wszystkich innych lub być same. Więc pewnie uchodzę za bylekogo.
                            • tapatik Re: Samotność 19.10.16, 08:04
                              Skąd wiesz co myślą kobiety?
                            • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 20.10.16, 22:01
                              Miałam kiedyś kolegę, który mógł myśleć podobnie jak ty. Z charakteru pod wieloma względami to był anioł lecz...palił chyba najbardziej śmierdzące papierosy na świecie, nie wiem jakie, ale 3 metry - odległość minimalna w zamkniętym pomieszczeniu. Jemu to nie przeszkadzało. Do tego wisienka - młody przecież (wszyscy byliśmy wtedy młodzi oprócz wapniaków wink ), ale gdy się uśmiechnął, to człowiek myślał o dentyście.
                              To niewątpliwie dawało dziewczynom do zrozumienia, że jednak ma pewne poważne braki. W ogień za nim można było skoczyć, ale wylądować w ramionach...niedasie sad
                              To działa oczywiście w obie strony.
                              • fripooo Re: Samotność 20.10.16, 22:45
                                czyli wygląd ważnytongue_out tapatik czytaj czytaj czytajsmile
                                • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 21.10.16, 07:19
                                  Higiena ważna, dbanie o zdrowie i ogólny brak smrodu!!!
                                • tapatik Re: Samotność 21.10.16, 13:21
                                  Właśnie się pytam - co to znaczy wygląd.
                                  • baenzai Re: Samotność 21.10.16, 19:35
                                    Rozejrzyj się po ulicy jacy faceci mają największe powodzenie albo pooglądaj sobie różne rankingi najprzystojniejszych aktorów, sportowców, muzyków czy nawet polityków. A potem spójrz w lustro i się porównaj z nimi. wink
                                    • tapatik Re: Samotność 23.10.16, 21:14
                                      Baenzai, dziękuję za odpowiedź, ale ja męczę Fripa.
                                      Poza tym nie nadal zdefiniowałeś pojęcia - wygląd.
                                      • fripooo Re: Samotność 23.10.16, 21:41
                                        hehe ja ci odpisałem już, nie zawracaj dupy mi bzdurami oglądnij se sonde i przemyśl
                                        www.youtube.com/watch?v=hzd0JSUmfv4
                                        • tapatik Re: Samotność 30.10.16, 11:42
                                          Wnioski z sondy?
                                          Ludzie są różni.
                                          Ta sonda dalej nie tłumaczy jakim sposobem mój kolega poderwał swoją żonę, mając 165 cm wzrostu.
                                          • kevinjohnmalcolm Re: Samotność 30.10.16, 19:54
                                            Hmmm... tylko jaka jest ta żona? Ja też mam kumpla o takim wzroście, jest żonaty, ale trafił na taką zołzę i księżniczkę, że wolałbym być całe życie sam niż z taką spędzić rok. Albo takie lubi (wątpię), albo nie miał wyboru i cieszy się z tego co ma...

                                            Zazwyczaj kobiety ściemniają, opowiadają "politycznie poprawne" bajki o tym jakiego typu mężczyźni im się podobają, ale ich rzeczywiste wybory całkowicie przeczą tym deklaracjom. Jeżeli większość kobiet OTWARCIE przyznaje że woli wyższych od siebie mężczyzn i w ogóle by nie spojrzały na niższego, to znaczy że jest to poważny problem.
                                      • baenzai Re: Samotność 02.11.16, 23:22
                                        Już ci kiedyś definiowałem co to znaczy atrakcyjny facet. Męska sylwetka, ładne i wyraziste rysy twarzy, co najmniej średni wzrost.
                              • noajdde Re: Samotność 24.10.16, 17:47
                                Ja nigdy nie paliłem i nienawidzę petów. O zęby zawsze dbałem. Higiena jest oczywiście ważna w przypadku wysokiego bruneta jeśli chce znaleźć jedną z tych najładniejszych. W przypadku osób brzydkich ma takie samo znaczenie jak pierdnięcie słonia na wiatr monsunowy.
                                • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 24.10.16, 20:43
                                  Dobrze, nie myj się, nie gol brody, pod pachami hoduj smrodliwą florę bakteryjną, nie przejmuj się, że z uszu i nosa wystają ci kępy, a brwi zamieniły się w krzaczory, do fryzjera nie zaglądaj, trenuj ciążę spożywczą, noś tylko to, co stare, rozwleczone i flejowate, ale wygodne. Nie zapomnij na każdego patrzeć spode łba, albo jak zbity pies, nic dobrego i pozytywnego nie mów nikomu, nie myśl o niczym radosnym, bo może ci się wyrwać mimo woli coś fajnego i popsuć ten wyjątkowy i niepowtarzalny styl pierdzącego słonia.
                                  • fripooo Re: Samotność 24.10.16, 21:18
                                    ja pierdole jak ty jesteś durna
                                    • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 25.10.16, 09:50
                                      Wszyscy, którzy nie zgadzają się z tobą są durni, ordynusie. Życie to weryfikuje.
                                      • fripooo Re: Samotność 25.10.16, 18:31
                                        wcale nie, ale piszesz bzdury czasem więc nic innego nie pozostaje napisać
                                        • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 25.10.16, 20:57
                                          Argumenty ad personam zaczynają się, gdy rozmówca nie potrafi uzasadnić swego stanowiska w omawianej sprawie. Cóż ci więc pozostaje napisać, gdy nie wiesz co odpowiedzieć...
                                          • fripooo Re: Samotność 25.10.16, 21:29
                                            skoro dajesz durne rady brzydkiemu facetowi to co innego mam napisać?
                                            • m.a.l.a_syrenka Re: Samotność 26.10.16, 11:24
                                              Jakie rady? Coś mi się zdaje, że ty poskładałeś literki, ale nie rozumiesz co napisane. Dam ci wskazówkę - uwzględnij kontekst, czyli przeczytaj, o czym rozprawiamy z Noa i dopiero włącz się w rozmowę.
                                            • tapatik Re: Samotność 26.10.16, 14:13
                                              Uzasadnij dlaczego uważasz, że są durne.

                                              To masz napisać.
                                              • fripooo Re: Samotność 26.10.16, 19:00
                                                mam też udowodnić, ze ziemia krąży wokół słońca?
                                                • tapatik Re: Samotność 27.10.16, 09:30
                                                  Poddajesz się? big_grin
                                                  • fripooo Re: Samotność 27.10.16, 19:25
                                                    biorę przykład z ciebiebig_grin
                                                  • tapatik Re: Samotność 28.10.16, 08:42
                                                    O przepraszam, ja się jeszcze nie poddałem.
                                                    Dalej czekam na uzasadnienie.
                                                  • fripooo Re: Samotność 28.10.16, 19:23
                                                    udowodnij, że taki facet jak ty moż poderwać młodą i śłiczną kobietę
                                                  • tapatik Re: Samotność 30.10.16, 10:40
                                                    Nie będę tu wrzucał zdjęć swoich byłych (ustawa o ochronie wizerunku).

                                                    Nie udowodniłeś tego co miałeś udowodnić.
                                                    Przypominam po raz kolejny, że kulturalna dyskusja polega na atakowaniu argumentu, a nie rozmówcy.
                                                  • fripooo Re: Samotność 30.10.16, 11:09
                                                    stary bezdzietny 50 letni kawaler - to ty, więcej chyba nie trzeba nic dodawać. a tym twoim kobietom to współczuje.
                                                    ja będę pisał to co myślę, jak ci się nie podoba to mnie zbanuj dożywotnio, mi nie zależy z kim i o czym piszę i tak rzadko goszczę w necie
                                                  • tapatik Re: Samotność 30.10.16, 11:33
                                                    Pomiędzy kulturalnym pisaniem co myślisz, a obrażaniem swoich rozmówców jest różnica. Szkoda, że jej nie rozumiesz.
                                                  • noajdde Re: Samotność 30.10.16, 22:23
                                                    Przynajmniej ma jeszcze nadzieję i z kimś był. Ktokolwiek by to nie był, nie musi żałować niemal całego życia.
                                                  • 13haan Re: Samotność 31.10.16, 09:16
                                                    ale sensem życia nie jest bycie z kimś