ladnyusmiech
23.02.17, 20:22
Mam problemy z pamięcią krótkoterminową. Często zapominam zupełnie czegoś z dnia wcześniej, rozmowy, ustaleń które poczyniłam w pracy. Często czuję jakby między mną a rzeczywistością był jakiś mur, jakbym była zupełnie otępiała. Zdarza się dość często że zamieniam słowa - np. taboret mówię fotel itp.
Nie wiem czy mam epilepsję. Nigdy nie miałam napadu. Ale neurolog po wyniku EEG stwierdziła, że to wysoce prawdopodobne. Boli mnie często głowa w jednym miejscu - rezonans prawidłowy.
Dostałam dwa leki na padaczkę ale jeden miał silne skutki uboczne - nie brałam. Drugi topamax ogłupiał. Fajnie działał piracetam ale wywoływał silne migreny. U mnie łatwo migreny wywołać.
Podpowiedzcie w którym kierunku iść?