tankcsapda
22.07.04, 21:34
mieszkam tu 2,5 roku. teoretycznie, bo w praktyce to ze dwa roki. dalej nie
znam tu nic i nikogo. właściwie przychodzę tu tylko spać, ale z tego co
zauważyłam, to falenica jest 'stara', znaczy- b.mało tu młodych ludzi.
wcześniej mieszkałam 20lat na gocławiu i teraz zupełnie nie mogę się tu
odnaleźć. moje spostrzeżenia: jest tu bardzo spokojnie, no i zielono,
szczególnie jeśli ktoś przybył z betonowej dżungli. pozdro:)