polskie góry

[Gość: aaa]

Gdzie warto jechać z pięcioletnim dzieckiem-chodzi o polskie góry? Czy
Szczawnica to dobry pomysł?

[Gość: Dzidek]

Z takim małym dzieciakiem to myśle,że najfajowsze dla niego byłyby Góry
Stołowe , a więc okolice Karłowa - niesamowite skały - dla takiego smyka to
super sprawa - Błędne Skały i Szczeliniec Wielki-zimą moga być oblodzone, ale
warto - dzieciaki są tam zachwycone-szczególnie te małe-przed 7 rokiem życia.
Polecam gorąco!

[Gość: Syrioosh]

Ja również polecam Góry Stołowe i całą Kotlinę Kłodzką

Pozdrawiam - Syrioosh

---
www.nowaruda.o.k.pl/index1ok.htm
Krajobraz sercu bliski

[Gość: a to ja]

Witam!
Szczawnica?-czemu nie...Byłam tak kiedyś z 3,5-letnim synkiem na przełomie
listopada i grudnia(śniegu było po pas..).Okolica ciekawa:
-wyciąg na Palenicę( a szczególnie zjazd powrotny z widokiem na miejscowość),
-Wąwóz Homole-do przejścia w zimie się nadaje(w miejscowości Jaworki),
-Wąwóz Sobczański-niedostępny zimą od strony Szczawnicy,
-możliwość kurowania się wodą zdrojową "ciepły Stefan"-zimą,
-możliwość dalszych wypadów :
*zamek w Niedzicy (nagrywano tam kiedyś m.in. "Wakacje z duchami")ze
zbiornikiem wodnym "u stóp" oraz ruinami czorsztyńskiego po drugiej stronie,
*jak ktoś lubi-to Zakopane blisko,
*zresztą...nie wiem czy inne atrakcje okolicy zainteresują również małe dziecko
(jak małe?).
Nam się podobało.Chociaż..latem jest tam znacznie więcej atrakcji.
Życzę trafnego wyboru.
a to ja

[Gość: adam]

szczawnica wtym roku jest super. byłem z 6-latkiem.po trzech dniach jeżdził z
szafranówki na nartach. turystów jak na lekarstwo.

[Gość: MISIA]

dobry

[Gość: jarwoj]

Również polecam Góry Stołowe. Byłem tam z pięcioletnią córką, w czasie weekendu
majowego. Góry i szlaki turystyczne są tam prawie na wysokości parkingu
samochodowego. Z tego miejsca już zaczynają się atrakcje dla dzieci. Labirynty
skalne, wąskie przejścia, w zagłębieniach skalnych lód i śnieg. W maju 2000
roku były tam wszystkie pory roku. Córka w tamtych miejscach dostawała
turbowzmocnienia chęci do chodzenia. Trzeba zaliczyć szlaki na Szczeliniec
Wielki, Błędne Skały, Skalne grzyby. Warto udać się do parku po drugiej stronie
granicy. Odległość niewielka, a atrakcje chyba większe. Tam góry są ogromne, a
trudności i wysiłek dla dziecka dużo mniejsze niż po naszej stronie. Tamtejsze
miejsca to Teplice nad Metuji i Adrzbach oraz Broumovskie Steny.
Polecam jeszcze raz te okolice, tym bardziejże sprawdzone na własnej rodzinie.
Podobnego miejsca szukałem na wyjazd w roku 2001. I wtedy los mnie rzucił do
Słowacji, do parku "Słowacki Raj". To również był bardzo dobry wybór. Natomiast
gdzie w roku 2003 jeszcze nie wiem, bo Ty w Góry Stołowe!

[Gość: a to ja]

aaa a ja też polecam Góry Stołowe-ale latem (jeśli dziecko nie cierpi na
klaustrofobię ;-) )."Słowacki Raj"-zimą i z pięciolatką?-lepiej to przemyśl.
Część szlaków "nie ma odwrotu",tzn. są jednokierunkowe.Chyba że mała/ły
uwielbia chodzenie po drabinach i metalowych półkach doklejanych do ściany
skalnej. Każdemu-co kto lubi...
Decyzja należy do Ciebie .
Pozdrawiam
a to ja

[Gość: iza]

A może do ustronia do ośrodka daniel
Na stokach mały ruch
zapraszam do Ustronia
również do naszego ośrodka konferencyjno-wypoczynkowego DANIEL
www.hoteldaniel.com.pl
e-mail: [e-mail]

tel. [phone]

pozdrowienia

Iza