Dodaj do ulubionych

Listopadowy cód- staranka...

02.10.14, 14:40
Witam, jestem pierwsza w tym temacie, komu nie uda się w październiku niech dołączy do mnie!

tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
Obserwuj wątek
    • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 02.10.14, 20:46
      ale pojechałam ortem z tym cudem, co za wstyd...teraz weszlam na forum, żeby zerknąć i patrze cóż ja tam napisałam..... masakra!!! sorry za orta!
      • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 02.10.14, 21:27
        ;D
        i nie da sie poprawic....;p
        • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 03.10.14, 08:46
          Noo,z takim cÓdem czuję,że ten miesiąc będzie wyjątkowybig_grin

          Poprawić się nie da,ale popros jak coś moderatorkę o skasowanie postu. Teraz jeszcze nikt pię nie dopisał. . .
        • szczescie1984 Re: Listopadowy cód- staranka... 03.10.14, 08:47
          Eee tam, jak się uda to moze byc i codsmile
          • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 03.10.14, 16:17
            Noo,może nawet usmy códbig_grin. Spoko,mi nie przeszkadza. I tak będę kibicowaćsmile
            • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 03.10.14, 17:59
              taki cód- to brzuchaty takiwink czyli że wszystko oksmile
            • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 03.10.14, 19:26
              usmy cod wymiata huehue
              lojezu jak to wyglada w ogole;D
              ja sie moze na pazdziernik wpisze...ekhm;/ boje sie;/
              • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 03.10.14, 20:12
                Ceres,no weźbig_grin. Siedz tu i nie buj rzaby big_grin
                • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 03.10.14, 22:19
                  hehe, dziewczyny ale sie usmialam, ale z tym cudem to pojechalam na maxa tongue_out pozdrawiam smile
                  • anetadymek Re: Listopadowy cód- staranka... 04.10.14, 07:22
                    Corka i ceres..ty to se razem nadajecie big_grin
                    Ceres..czymam kcioki za pazdziernik smile
                    • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 04.10.14, 11:24
                      Aneta,a ty tam już nie hżołkaj i wracaj do nas. Dość już tych podrurzy. Brakóje tó cjebie! big_grin masakra,jak to wyglądabig_grinbig_grinbig_grin
    • zuwka Re: Listopadowy cód- staranka... 04.10.14, 11:55
      Kórde ja mam jeszcze nadzieje za październik wink
      • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 04.10.14, 15:05
        zuwka nickiem w ogole wymiotlas haha;D
        aneta a cie gdzie nosi?siadz na dópiewink
        • kosmitka1977 Re: Listopadowy cód- staranka... 04.10.14, 18:08
          Dźiefczyny jezdeśćie niezamofite i oplółam pszes waz telewon
          • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 04.10.14, 21:30
            big_grin. No to uwarzaj nastempnym razem jak paszczę otwieraszbig_grin. Torz to nie chigienicznebig_grin

            Czasami mószeł na głos pszeczytaci to co napisalisicie bo ani to nie wyglonda,ani ńe bżmibig_grin
            • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 05.10.14, 10:46
              normalnie nie mogę was roszczytaćsmilesmilesmile
              • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 05.10.14, 12:15
                Wcale śeł ńe dźiwiełbig_grin. Ja za to stajeł śeł coraz lepsza w robieńu bykufbig_grin
                • kosmitka1977 Re: Listopadowy cód- staranka... 05.10.14, 15:32
                  ja siem bojem rze mi tak zoztanie j pizma f pracy napiszem z bykami
                  • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 05.10.14, 21:01
                    Miałaś na myśli "pisma",a ja przeczytałam piżmabig_grin
                    • anetadymek Re: Listopadowy cód- staranka... 06.10.14, 07:13
                      Ceres..ja na órlopie w polsce...ale jósz jótro wracamy i zacznem siem ódzielac smile
                      • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 06.10.14, 11:34
                        lojezusmaria w POLSCE?a gdzie, to na kawe zaproszesuspicious


                        nie idzie was czytac;D
                        • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 06.10.14, 12:58
                          no co ty? big_grin
                          • anetadymek Re: Listopadowy cód- staranka... 11.10.14, 15:52
                            O kur...ceres....dopiero przeczytalam....kolo wrocka bylam....a i o Karpacz zahaczylam wink
                            • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 11.10.14, 19:10
                              eeetam, nie moje strony
                              ps. plisss wez to forum 2015 przejmij,wejdz na maila i kliknij w przekazanie bo tamten to moj nick incognito nie chce byc kojarzona ztym faktem co sie stalosad najwyzej przekazesz komus jak nie chcesz ale wez to ode mniewink
                              • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 11.10.14, 19:12
                                o juz widze zes zrobila, no w koooooncu;p
                                • anetadymek Re: Listopadowy cód- staranka... 11.10.14, 22:38
                                  Bo ja na tamego maila raz na ruski rok wchodze. Dzis rano przypadkiem kliknelam. Pacze pacze a tam ceres doope mi truje smile
                                  • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 12.10.14, 19:19
                                    moge z trucia przejsc do lizaniasuspicious
                                    lizu lizu;D
                                    chyba dupa z pazdziernika bo mnie maz wk***wia, to nie sprzyja;Dhuehue
                                    • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 13.10.14, 19:23
                                      dobra odwoluje,mooooze cos z tego bedzie huehue
    • edheene Re: Listopadowy cód- staranka... 09.10.14, 10:52
      Ja sie tak nieśmiało przyłączę. Jeszcze jestem w cyklu, który skończy się w październiku, ale plan jest taki, że zaczniemy się starać w przyszłym, bo za 3 tygodnie lecimy w podróż poślubną i tam jeszcze nie chcieliśmy się przejmować co mi wolno a co nie, w związku z tym w tej podróży zaczną się pierwsze starania.
      Mam też takie pytanie do bardziej doswiadczonych staraczek. Czy używacie testów owulacyjnych takich tanich, kupowanych przez internet? Gin mi powiedziała, ze mam takie kupować zamiast w aptece, bo różnica w cenie jest ogrooomna. Kazała mi też robić te testy już wcześniej, żeby się upewnić, że owulacja występuje i jakoś nie mam przekonania. Przez trzy cykle testy pokazały, że raz miałam owulację, raz nie, a raz na dwoje babka wróżyła. No i nie wiem na ile mogę wierzyć tym testom. Robiłam sie raz dziennie, mniej-więcej o tej samej porze. może lepiej wykonywać po dwa?

      pozdrawiam i powodzenia! smile
      • miaau Re: Listopadowy cód- staranka... 12.10.14, 07:24
        Dziewczyny bardzo krytykują testy, ja mam dobre doświadczenia - dzięki nim w 1cs od razu zaskoczyłam - młody ma 3,5 roku i w listopadzie będziemy starać się o rodzeństwo dla niego..
        • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 12.10.14, 08:18
          No ja nie mam dobrych doświadczeń z testami. W cyklu,w którym testy nie wychodziły zaszłam w ciążę.
      • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 14.10.14, 20:24
        Ja kupowałam tanie testy na allegro, u mnie się sprawdzały. Kupowałam też testy ciążowe za złotówkę, hurtem bo potrafiłam zrobić kilkanaście w miesiącu big_grin i też były bez zarzutu.
        • zuwka Re: Listopadowy cód- staranka... 19.10.14, 07:18
          A jakie to są? Bo ja niedługo zbankrutuję przez te testy
    • listopadowababa Re: Listopadowy cód- staranka... 12.10.14, 18:30
      witam, jestem tu nowa i licze ze w tym "codownym" miesiacu zdarzy sie cod big_grin
      Mam na imie kasia, mam 30 lat i staramy sie 4 miesiac, pierwsze dziecko
      Po cichu mialam nadzieje ze uda sie szybko i bez zaglebiania sie w tajemnicu temperatur, sluzu itd ale niestety chyba nie jest mi dane smile
      Pozdrawiam wszystkie starajace sie!
      • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 13.10.14, 11:57
        Witaj smile my tez staramy sie o nasze pierwsze dziecko i nie ukrywam, ze tez myslalam, ze pojdzie raz dwa, a tu juz 3 cs i mam nadzieje, ze tym razem okaze sie szczesliwy! zycze powodzenia.

        P.S. prosilam moderatorke o usuniecie watku, przez moj orcik, ale widze, ze watek sie rozwija, wiec może ten cód przyniesie nam prawdziwy CUD wink powodzenia Kobietki!!!
        • rybka.1988 Re: Listopadowy cód- staranka... 13.10.14, 14:05
          Ten "CÓD"" to przeznaczenie chyba heh
          a watek sie rozwija bo jak tu CORKA zaczyna pisac z Aneta i reszta ekipy to nie ma bata smile
          Powodzenia smile ja zaczynam 15cs/pp
          • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 13.10.14, 14:57
            Teraz to już byłoby nietaktem wątek wyrzucić. Jesz wyjątkowy i czuję jego moc. Rybko,moje kciuki szczególnie do Ciebie lecą!!!!kiss
            • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 13.10.14, 18:21
              to i ja dołączam, i liczę na ten códwink dopisujcie się kochane i do bojusmile

              tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
              mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
              • kandyzowana3x Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 15:49
                mamcia melduje sie jako wierny kibic i trzymam kciuki za twoje starania. pewnie mnie nie pamietasz, ale prawie rownoczesnie zaszlysmy w ciaze w zeszlym roku i niestety obie stracilysmy je na podobnym etapie. Owoc mojej nastepnej ma juz 5 miesiecy i wlasnie domaga sie zmiany pieluchy. teraz czas na twoje szczescie.
                • a12argonaut Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 16:11
                  Ech, to ja się dopiszę do tych cÓdów wink Starania (tym razem) były, leki kontynuowane, teraz "tylko" czekać, hmmm....

                  zuleyka.z.talgaru..2cs...............01.11.......................29l. syn 6l, 1 poronienie
                  a12argonaut.........9cs..............01.11.......................37l, córki 6 i 11 lat
                  tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
                  alimi89.................2cs................4.11........................25l.
                  mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
                  nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
            • rybka.1988 Re: Listopadowy cód- staranka... 13.10.14, 20:43
              Kocham Cie Corko kiss jestem juz podbudowana wiec dam rade smile
          • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 13.10.14, 19:23
            sama jestes reszta;p
    • zuwka Re: Listopadowy cód- staranka... 14.10.14, 00:24
      U mnie chyba dópa sad pojawił się śluz taki jak miesiąc temu. "Nibypłodny". Planowana @ za tydzień. Wszystko się zgadza. Wogóle zrąbaliśmy ten cykl. Chyba w listopadzie odpuszczę. Źle mi dziś
      • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 14.10.14, 08:52
        Rybko,ja cjebia lowe tożebig_grin. Ceres,co Cię ugryzłmbig_grin. Nie chcesz być ekipąsmile?
        • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 14.10.14, 11:44
          winkwinkwink ale to musze byc z brzuchem co nie?bez sie nie liczy;D
          • k.kinia Re: Listopadowy cód- staranka... 14.10.14, 12:52
            Chialabym sie przeniesc na listopadowe cudeńko ale chyba poczekam na grudzień. @ powinnam miec 4go i nic. 2 dni lekko różowy sluz i tyle. Test ciążowy dla pewności zrobilam kilka dni temu i nic czyli rozlegulowany cykl ciag dalszy. Aby zaczac testowac muszę miec regulalarne cykle a na razie daleko do tego. Niby 3cs a sie 2gi nie skończył. Testy owulacyjne odstawilam bo mi dwa takie same przy testowaniu z tego samego moczu wychodzily inaczej. Poczekam do grudnia az hormony dojdą z moim cialem do porozumienia.
            • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 14.10.14, 19:45
              a czemu Ci sie cykle rozregulowaly?
          • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 17.10.14, 09:15
            ceres9 to ty brzucha nie masz????wink
    • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 14.10.14, 20:20
      To i ja dołączam zachęcona tym CÓDEM smile Musi się nam udać, to będzie wyjątkowy miesiąc, pełen brzuchatych códów wink
      tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
      mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
      nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
      • k.kinia Re: Listopadowy cód- staranka... 15.10.14, 00:01
        Przez rok bralam zastrzyk antykoncepcyjny co trzy miesiące bo myślałam ze będzie łatwo mi a zupełnie bylo odwrotnie bo po zastrzyku dwa miesiące bez @ a trzeci caly miesiac plamienie. Musialam zmienić w marcu to bo nie da sie zyc z miesięcznym plamieniem na dłuższą metę. Zmienilam na plastry evra i odstawilam je w sierpniu. Po prostu za duzo zabawy z hormonami w tym roku i teraz mam na co zasłużyłam. Nie ma jak zwykłe tabletki.
    • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 15.10.14, 06:27
      No to decyzja podjeta. Staramy sie. Owulacja wypada mi w niedziele/poniedzialek. Probujemy chlopca, mam juz 2 corki. Testuje 3 listopada. Boje sie jak cholera. Bardzo duzo sie przez ostatnie miesiace zmienilo w moim zyciu, niestety nie tylko na dobre. Trzymajcie kciuki zeby tuz przed godzina 0 nie dopadl mnie jeszcze wiekszy cykor i zebym nie zrezygnowala z dziecka.
      Muffin77 ...…1cs……3.11…37L, 2 corki 7 i 9 lat
      • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 15.10.14, 09:19
        Ceres,ja Cię akceptuję w każdej oprawie,ale bądź w tej ciąży. Co masz sobie żałowaćbig_grin
        • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 17.10.14, 09:14
          muffin77 nie bać się tylko działaćsmile a co smile
          a códowna "reszta" jak zwykle rozbraja mnie na maksakiss
    • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 18.10.14, 12:04
      jezusmaria tak patrze i patrze i nie widze watku
      juz myslalam zektos nasz COD skasowal huehue uffwink)
      no cojapacze kurde;D
      • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 18.10.14, 17:34
        wątek jest tylko coś taki niemrawy na raziesmile
    • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 18.10.14, 19:00
      No i dupa blada. Rozlozylo mnie - zatoki. Temperatura, oslabienie, poce sie jak mysza. A owulacja pswnie juz jutro bo mam wrazenie ze jajniki zaraz mi wypadna z brzucha, mam bolesne jajeczkowanie. Jak do jutra mi nie przejdzie te pewnie trzeba bedzie odlozyc starania.
      • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 18.10.14, 19:27
        u mnie tak samo, mega bol jajnikow sad ale wstrzymam to...oby tym razem sie udalo!!! pozdrawiam!
        • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 18.10.14, 20:31
          Ja wchodzę codziennie i kibicuje Wam dziewczynysmile
          • ceres9 Re: Listopadowy cód- staranka... 18.10.14, 20:38
            kibicuj kibicuj, moze zaraziszwink
            • candles88 Re: Listopadowy cód- staranka... 19.10.14, 16:16
              dziewczyny - życze powodzenie i dobrej zabawy podczas starań - nie stresujcie stylko wyciągajcie z tego max przyjemność smile - mi sie udało gdy podeszłam do sprawy na luzie i Wam tego zyczę smile
    • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 19.10.14, 16:58
      To i ja dołączam wink
      tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
      mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
      nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
      zuleyka.z.talgaru..2cs...............01.11.......................29l. syn 6l, 1 poronienie

      Poprzedni cykl się nie udał, ale i jakoś specjalnie parcia nie było. W tym....wyszło trochę jak w hodowli królików.... ;P mam nadzieję, że skutecznie. smile
      Pierwsza ciąża z wpadki a druga się udała w 1cs ale w 8tc - poronienie zatrzymane.
      • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 19.10.14, 19:09
        To widzę, że ty zaczynasz listopadowe testowanie, jeśli wytrzymasz żeby nie zatestować wcześniej smile
        • corkaswejmamy Re: Listopadowy cód- staranka... 19.10.14, 19:44
          Zarażam ceres,ciebie pierwsząsmile
          • alimi89 Re: Listopadowy cód- staranka... 19.10.14, 20:22
            Witam dziewczyny, jestem tutaj po raz pierwszy i co prawda starania z mężem o dzidzie mieliśmy zacząć w kolejnym miesiącu, ale po dzisiejszym przytylaniu, będę testować w listopadzie, ponieważ z moich pierwszych obserwacji i temp i sluzu wynika,ze wczoraj wieczorem lub dzisiaj miałam owulacje.
            Tak więc dopisuje się na listopadowe testowanie,
            tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
            mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
            nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
            zuleyka.z.talgaru..2cs...............01.11.......................29l. syn 6l, 1 poronienie
            alimi89.................2cs................4.11........................25l.

            Pozdrawiam i trzymam kciuki za resztę starających się !

            • weduta1 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 10:00
              Dziewczyny prosze dopiszcie i mnie bo pisze z tel. Weduta1 4 cs...... 30 lat. Jutro ma przyjsc @ dzisiaj beta nie wykazala fasolki... nowy cykl jutro nowa szansa....
        • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 19.10.14, 21:24
          Postaram się spiąć poślady i nie testować przed terminem @.....świrowałam w poprzednim cyklu jak dzika z tymi testami i tylko szkoda kasy było. Jedyne pocieszenie to takie, że mam cykle 26-27 dniowe, więc w sumie szybko leci smile ehhh jeszcze 12 dni... smile
          • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 20.10.14, 10:40
            To ty z takim cyklami masz aż dwie szanse w miesiącu !!! Zazdroszczę smile
            • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 20.10.14, 15:44
              Nie no....raz....teraz mi się tak ułożyło....cykl mi się zaczął 5.10 a kolejny okres powinnam dostać 31.10 zobaczymy.... smile
              • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 20.10.14, 19:52
                prawie się dziś posikałam ze śmiechu...mówię dziś mojemu ślubnemu, jże dziś bzykanko, (bo w końcu zaczęliśmy nowy cykl i trzeba co 2 dniwink) a jemu z wrażenia żarcie z gęby wypadłosmilesmile
                lubię tak jak jest na wesoło a nie ze stresem i nastawieniem ( chociaż to drugie cały czas z tyłu głowy...)
    • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 11:05
      no heloł! chciałam się pochwalić tylko, że ja, cykor największy z możliwych postarałam się. Nie wiem co z tego wyjdzie bo się przy okazji rozchorowałam i nie potrafię przez to jednoznacznie okreslic owulacji (sluz ok, ale tem podskoczyła troche za wcześnie) i dlatego nie wiem czy to staranie nie wyszło za późno. a że celujemy w chlopaka, to polowałam na moment owulacji a nie przed. mój małżonek szanowny co chwila przychodzi, głaszcze mnie po brzuchu i pyta czy już coś wiem (2 dni po owulacji ! smile)) ) . na razie jest śmiesznie, zobaczymy co bedzie testuję około 2 listopada.
    • godad Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 15:01
      kurcze podczytuje Was i zazdroszczę smile ja już bym chciała kolejnego Malucha no ale sytuacja taka, że trzeba poczekać (od września mam nową pracę). planujemy poczekać do nowego roku ewentualnie do powrotu z nart a potem hulaj dusza smile no ale w sierpniu rodzą się super dzieciaki, więc może dopiszę się już na grudzień wink w każdym razie trzymam za Was kciuki smile
      • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 15:30
        wątek się rozwija wink każda z nas czeka na swój mały cud i może listopad okaże się tym szczęśliwym miesiącem dla nas- testujących smile witaj muffin77 ja tez testuje 2.11 smile mam nadzieje, że razem podzielimy się tutaj na forum naszą radosną nowiną smile u mnie cykle 32 dniowe, czyli owu wypadala na niedziele, ale robiac testy owu wskazaly piątek! zobaczymy...jeszcze dzis damy z męzem czadu, a potem czas niepewnosci i oczekiwanie na II smile oby tym razem się pokazały, czego sobie i Wam Wszystkim życzę smile ściskam!!!
        • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 18:53
          muffin77 trzymam kciukikiss , godad ja też mam od września nową pracę i stwierdziłam, że nie ma na co czekać, tym bardziej, że nasze plany nie zawsze się spełniają...tosienka1 dajcie czaduwink
          • godad Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 20:56
            mamcia nie kuś wink
            no ale fakt... chyba nie wytrzymamsmile zresztą za pierwszym razem i tak się pewnie nie uda. z poprzedniej ciąży wiem, że grunt to wyluzować. zobaczymy co przyniesie los smile
            • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 21.10.14, 22:54
              Też uważam, że nie ma co czekać. Rodzina na pierwszym miejscu, a poza tym starania mogą chwilę potrwać Także wpisuj się na listę i do roboty wink
    • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 10:29
      aj tam... analizuje sobie właśnie swój cykl, śluz, temp, szyjka. i wychodzi mi, że najprawdopodobniej spóźniłam się z sexem. przez tę cholerna chorobę owu przyszła za wcześnie o 1 dzień - w sobotę albo nawet w piątek zamiast w niedzielę (temp skoczyła do 37 - ale wtedy byłam chora więc możliwe że stąd ten skok temp). tyle, że śluz był bardziej płodny w sobotę a nie w niedzielę, a wtedy były starania. zmyliła mnie ta szyjka - w sobotę twarda, a w niedzielę nisko, miękka, rozpulchniona. w sobotę bałam się próbować bo naprawde źle się czułam i bałam się że przyjdzie mi brać antybiotyk. wkurzona jestem i tyle. oczywiście łudzę się że jednak się uda, ale malutkie są na to szanse. poprzednie ciąże to udało się w 1 cyklu, z drugim dzieckiem to nawet był tzw. złoty strzał. a teraz pewnie dupa będzie. dziś jest 17 dzień cyklu, czyli muszę czekać jeszcze z 10 dni na test ale już jestem rozczarowana.
      • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 11:24
        A to nie lepiej regularnie cały cykl sex co drugi dzień? Ja się nie znam , bo pierwsza ciąża to konkretna wpadka, ale w tą poronioną ciążę zaszłam w pierwszym cyklu i właśnie taki styl przyjęliśmy - z sukcesem. Teraz też tak mniej więcej nam wyszło, tylko w dni płodne daliśmy czadu codziennie smile mam nadzieję, ze się ciąża ustrzeli smile
        • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 12:29
          pewnie lepiej, ale próbujemy chłopca, a najwieksze szanse (jeżeli mozna o czyms takim wogóle mówic, ale wieksze prawdopodobieństwo poczęcia chłopca) jest w dniu owulacji. problem w tym, że owulacja mogła wystapić wcześniej niz sądziłam.
          • pinezka1975 Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 14:14
            Czesc dziewczyny, jestem tu nowa. Czekam do 29 -10 na @ i mam nadzieje, ze nie nadejdzie. Moja sytuacja wyglada nastepujaco 10-10 testy owulacyjny byl pozytywny, przytulalismy sie 10,11,12 . Bylam 15-10 u ginekologa ktory stwierdzilze owulacja byla (pekniety pecherzyk) i wszystko jest ok. Od 13 do 17 mialam silne bole jajnikow, duzo wydzieliny bialej o kremowej konsystencji. Od 18-10 wydzieliny jest mniej i bardzo leciusienkie niecodzienne bole jajnikow. Wczoraj poczulam silne kilkukrotne klucia lewego jajnika z ktorego byla owulacja. Cykle mam 30 dniowe. Co to moze oznaczac?
            • edheene Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 18:53
              a ja miałam dzisiaj usg i znowu mi się lewy jajnik schował. nieśmiały jaki, czy co? już drugi raz się to zdarzyło, przy czym wcześniej miałam bardziej dociekliwą lekarkę i szukała aż znalazła, ta dzisiejsza nie była tak uparta.
              szkoda, że nie znalazła , bo akurat z lewego miałam prawdopodobnie owu tym razem.
              też macie takie nieśmiałe jajniki?
              • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 20:10
                moje jakoś nigdy się nie ukrywałysmile godad ja jednak będę Cię kusićwink oglądanie się na innych wyszło mi bokiem i dlatego tak jak pisałam teraz walczę o swojesmile
                a tak z drugiej strony, słyszałam, że jak się ktoś stara o dzidzię to w tych dniach najlepiej co drugi dzień przytulanko, podobno wtedy najlepsze żołnierzyki, ja niestety nie ogarniam tego mierzenia temperatury i śluzu...dlatego jak tylko skończy się @ to tak co drugi dzieńwink do tej pory to się sprawdzało, tylko gorzej z utrzymaniem. Mam nadzieję, że obecnie brane leki pomogą. Zastanawiam się tylko czemu nie mam tym razem duphastonu...może jak już będą dwie krechy...
                • alimi89 Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 21:02
                  a mnie dzisiaj niestety zaczął boleć pechęrz, chyba złapałam zapalenie...tak jak wspominałam, z mężem przytulalismy się wg moich obliczen w dniu owulacji tj 19.10 ii teraz nie wiem co mam robić. Niestety jestem za granica i na obecny moment nie mam mozliwosci skonsultowac sie z lekarzem crying nie che żeby to zapalenie sie rozszalało, narazie wcinam non stop zurawine i pije duzo wody- nawet pomaga. Z Urofuraginum i całej reszty oczywiscie zrezygnowałam.
                  • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 22:06
                    Warto jeszcze zażywać wit c, zakwasza mocz, a w kwaśnym chorobotwórcze bakterie gorzej się namnażają. Do mycia płyn o kwaśnym ph, można na koniec opłukać się tam wodą z rozpuszczoną wit c.
                • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 22:11
                  Jeśli można spytać to co się dzieje, że nie możesz utrzymać sad ? I jakie leki bierzesz ?
                • awo Re: Listopadowy cód- staranka... 22.10.14, 23:06
                  Mamcia, jakie leki bierzesz? ja niestety znów wczesne poronienie (albo biochemiczna, bo to 4 t3d).
                  • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 19:42
                    Starasz się awo w tym cyklu czy wsytrzymujesz się chwilowo?
                    • a12argonaut LISTA 23.10.14, 21:48
                      Uaktualniam, bo znowu "wyleciałam" z listy O! Przy okazji dopisuję Wedutę1 smile bo prosiła

                      zuleyka.z.talgaru..2cs...............01.11.......................29l. syn 6l, 1 poronienie
                      a12argonaut.........9cs..............01.11.......................37l, córki 6 i 11 lat
                      tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
                      alimi89.................2cs................4.11........................25l.
                      mamiku1..............4cs................5.11.......................33l. syn 2l
                      mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
                      nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
                      Weduta1.............4 cs.................?.......................... 30 lat
                    • awo Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 21:30
                      Chyba próbuje, ale sie nie wpisuje chyba. Niedobrze robi mi to na głowę - za bardzo sie nakrecam.
                • godad Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 09:34
                  kuś kuś mamcia smile buziaki Kochana! trzymam kciukasy za Ciebie!!!
                  • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 16:00
                    A mnie kurczę coś gardło pobolewa a tu owu tuż tuż. . Trochę mam dylemat, ale chyba się będę starać mimo to , bo zawsze coś wychodzi nie tak i jak by się tym wszystkim przejmować to można odwlekać w nieskończoność.
                    • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 16:38
                      nadia000 i awo, niestety przyczyna nieznana, przebadali, wyciągnęli litry krwi i nie wiadomo (tym bardziej, że mam córęsmile) obecnie biorę euthyrox, acard, folic, kwasy omega i mam powiedziane, że jak tylko będą dwie krechy to zastrzyki (pomimo, że zakrzepica nie wyszła...) i zobaczymy..
                      • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 19:38
                        Oj to ty jesteś nieźle przebadana i obstawiona lekami z każdej strony. No to chyba musi się udaćsmile Ile miałaś poronień ,że tak się solidnie wzięli za ciebie?
                        • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 19:40
                          Już doczytałam że cztery aniołki. Przykro sad No ale z takim wspomaganiem lekowym to już musi być dobrze.
                          • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 21:57
                            no niestety, ale jestem dla wszystkich zagwozdką (taki wybryk naturywink 2 poronienia, córcia, 2 poronienia. Po wielu "cudnych" lekarzach trafiłam na fajną lekarkę. Po ostatnim poronieniu (wrzesień 2013) wysłała mnie do instytutu hematologii- najpierw Chocimska potem Ghandi i konkretne badania: te wszystkie białka, zakrzepica, trombofilia, przyswajanie kwasu foliowego, pełne badanie krwi...oj długo by wymieniać, nawet nie wiedziałam, że takie badania się wykonuje...i co blada d... nic nie wyszło (no oprócz hashimoto ale to wcześniej i ostatnia ciąża była już na wyregulowanej tarczycy) więc albo miałam cholernego pecha albo jest coś czego nie są w stanie sprawdzić może ronię męskie zarodki- niestety tak wczesny etap nie powala tego zbadać..moja psiapsióła mówi, że teraz będzie ok, bo córa była -do trzech razy sztuka i teraz też wychodzismilesmile no i tak sobie łykam te wszystkie zestawy i tak jak wspomniałam, jak się uda lecę po zastrzykismile
                  • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 16:39
                    kuszę, kuszę!!!!!!
                    • mamiku1 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 19:34
                      Czesc dziewczyny, po nieudanym pazdzierniku zapisuje sie na listopad. Ja juz po owu, przytulanka byly, czekamy na efekty.
                      • mamiku1 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 19:37
                        tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
                        mamiku1..............4cs................5.11.......................33l. syn 2l
                        mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
                        nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
                        zuleyka.z.talgaru..2cs...............01.11.......................29l. syn 6l, 1 poronienie
                        alimi89.................2cs................4.11........................25l.
                    • alimi89 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 19:40
                      dzieki nadia000 smile trzymam za Ciebie kciuki,zeby gardełko sie nie rozszalało smile i staraj się, co Ci szkodzi. a może akurat to teraz bedzie ten własciwy moment smile
    • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 22:00
      A mnie piersi bolą sad i mam takie sine sutki. Może to jakieś zapalenie? Jeszcze za wcześnie na bóle przed @....no....chyba, że coś się zasiało....ale nawet jakby to akurat tydzień od owulacji to chyba za wcześnie na takie rewelacje? Yhhh....nie wiem co robić, czy iść do gina czy co.
      • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 23:37
        Coś z tego chyba będzie smile Sutki sinieją właśnie przy ciąży. Ja też miałam objawy już gdzieś tydzień po owu, cały czas mi się odbijało ale nie chciało mi się wierzyć ,że tak wcześnie mogą być objawy, a jednak smile
        • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 10:36
          Nie chcę się za bardzo nakręcać i wyszukiwać objawów, bo miesiąc temu "lekko" się rozczarowałam.
          Ale byłoby idealnie smile (termin na lipiec - i ja z lipca i mąż z lipca - w dodatku my to dzień po dniu smile)
        • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 27.10.14, 09:30
          no nie wiem. wkurw mi co prawda minął, ale jakoś dziwnie się czuję. cycki mi za chwilę eksplodują. wypadają ze stanika i z dnia na dzień są coraz większe. w nocy budzę się z bólu jak niechcący sobie któryś przycisnę. nawet przy wycieraniu nosa (wciąż jestem przeziębiona) jak niechcący trochę za mocno ścisnę przedramiona, to piszczę z bólu. do tego cały czas od owu boli mnie brzuch. delikatne skurcze, momentami trochę mocniejsze. co prawda sutki nie sinieją, ale zrobiły się wielkie i bardzo widoczne są żyłki. nie pamiętam poprzednich ciąż, ale naprawdę dziwnie się czuje. wszystkie objawy pms są bardzo wzmocnione. piersi zawsze mnie bolałay, ale najbardziej w okolicach owu, potem przed okresem, ale to co się teraz dzieje to juz jest przesada. zaczynam wierzyć że chyba zaciążyłam. a starań było sztuk 1. JEDEN RAZ. chyba zrobię test w piątek. termin @ mam na niedzielę.
          • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 27.10.14, 09:42
            i jeszcze jedna rzecz - przed owu temp mam około 36,1-36,3 (mierzę o 5:30 rano). bezpośrednio po owu (od 14 dnia cyklu) temp skoczyła mi do okolic 36,5-36,6. w 20 dc temp skoczyła jeszcze wyżej i utrzymuje się w okolicach 36,8-36,7. Dziś jest 22 DC, 7 dni po owulacji i mam 36,7. Dziwne nie?
        • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 28.10.14, 09:29
          chyba nic z tego nie będzie... cycki już mniej mnie bolą. temp spadła do 36,6 (z 36,8); przed owu 36,3 więc niby wciąż podwyższona, ale coś czuję że dupa blada. sad((
      • pa_tka_89 Re: Listopadowy cód- staranka... 23.10.14, 23:39
        Hej
        chciałam się dopisać wink jestem juz po owulacji @ ma przyjść 1 listopada. Bola mnie piersi z zewnętrznej strony w sumie bardziej lewa
        śluzu brak. Boje się ze za bardzo chce dzidziusia i się nie uda jestem juz po 2 poronieniachcrying
        • alimi89 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 09:04
          czesc pa_tka_89 smile trzymam kciuki,żeby tym razem sie udało smileoby to listopadowe testowanie było dla Nas szczesliwe smile
          • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 10:29
            Ja mocno wierzę w ten listopadowy cód. To nie mógł być przypadek. Kto się jeszcze wacha niech się wpisuje bo przyszły miesiąc już nie będzie taki wyjątkowy wink
            • godad Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 10:53
              no i kurcze namieszałyście mi w głowie tongue_out
              dopisuje się a niech to. co prawda będzie to cykl "0" bo nie zabieramy się jeszcze do działania pełną parą, ale nie będziemy po prostu przeszkadzać. w grudniu jak będę wiedziała, że mam umowę i tarczyca nie wariuje zaczniemy starania, ale też na luzie. wtedy wpiszę 1cs smile 2 lata temu grudzień był dla nas szczęśliwy. może teraz też tak będzie wink sierpniątka są superowe!
              Poniżej aktualna lista smile
              pa_tka_89…………………………….01.11……………………
              zuleyka.z.talgaru..2cs...............01.11.......................29l. syn 6l, 1 poronienie
              a12argonaut.........9cs..............01.11.......................37l, córki 6 i 11 lat
              tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
              Muffin77 ...…1cs……3.11…37L, 2 corki 7 i 9 lat
              alimi89.................2cs................4.11........................25l.
              mamiku1..............4cs................5.11.......................33l. syn 2l
              mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
              nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
              Weduta1.............4 cs.................?.......................... 30 lat
              godad……………… 0cswink ……………22.11………………….31l, Hania(*), Tomek 14,5m
          • pa_tka_89 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 12:19
            też mam taka nadzieje ze okaże się faktycznie cudem smile chyba na siłe wyszukuje sobie pierwszych objawów. cieszę się ze w końcu mogę się z kimś tym podzielić bo mój maż to chyba ma mnie już dosyć bo ciągle gadam tylko o ciąży.
            • edheene Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 12:40
              Ja też juz mam wszystkie objawy ciąży, chociaż szans nie ma. ale są mdłości, zmęczenie, zdenerwowanie i w ogóle wszystko.
    • muffin77 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 11:48
      ale numer... wprowadziłam swoje dane do ovufriend a ta cholera wyliczyła mi owulację na 20.10 (sama ją sobie obliczyłam na 18.10). czyli może się okazać, że nie było sexu 2 dni za późno ( 2 dni po owulacji), tylko właśnie 1 dzień przed owulacją, zatem idealnie. I ten wkurw który mam od kilku dni nie jest wkurwem spowodowanym idiotami otaczającymi mnie zewsząd, tylko hormonami, które zaczynają pracować. dziwne to byłoby o tyle, że przecież na jakiekolwiek objawy jest zdecydowanie za wcześnie. więc o co kaman? brzuch mnie ciągnie i kłuje, cycki zaczynają boleć - ale to normalne objawy pms. no, może oprócz codziennych awantur które robię małżonkowi. wczoraj nawet stwierdził, że na pewno jestem w ciąży bo takie jazdy mu urządzam, że już widzi że następne 9 miesięcy bedzie maiła przej*ane. pożyjemy, zobaczymy.
      • k.kinia Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 12:20
        Muffin ja dokladnie wiec co czujesz z tym kr*wem. Ja w ogóle nawet nie próbuje wyliczyc owulacji bo nie ma takiej możliwości nawet z glupimi testami owu ktore graja ze mna w ruletke. Mam takie zaburzenia ze poryczalam sie podczas x factora gdzie w ogóle nie bylo nic smutnego. Po czym awanture zrobilam ze moj sie ze mnie smieje jak płacze ( co sie mu nie dziwie) a wczoraj mi powiedzial ze boi sie co kolwiek powiedzieć bo albo sie zezloszcze albo rozplacze... i nastepna akcja w domu ze tak powiedzial po czym sama sie zaczelam smiac.
      • nadia000 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 16:22
        Jednym słowem wykorzystałaś chłopa a teraz jak ci już nie potrzebny to mu jazdy urządzasz big_grin Ładnie to tak ??? wink
        • pa_tka_89 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 17:48
          Hehe nie no aż tak to nie :p tylko ciągle mowie ze to czy tamto może być objawem ciąży a on już słuchać tego nie może :p wiem biedny jest ale po tych dwóch poronieniach mam większe obawy ze się nam nie uda. 25 listopada idziemy do poradni genetycznej na badanie kariotypu a wszystkie inne badania które robiłam były dobre a ja nadal czuje ze się nie uda.
          • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 17:58
            dziś mam 12 dc i dziwny ten śluz..nie ogarniam.. za to przytulanko co drugi dzień obowiązkowobig_grin
            • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 19:24
              u mnie tez byly oboiazkowe przytulanka...dzis 22 dzien cyklu...zaopatrzylam sie w test, ktory niby mozna zrobic tydz wczesniej, czytalam opinie, sa dobre, laskom nawet 10 dni wczesniej pokazaly sie 2 kreski...w niedziele chce go wyprobowac, akurat bedzie tydz do @ oby sie udalo! obecnie lecze zapalenie pecherza, biore antybiotyk- na szczescie pomaga wink jeszcze dzis zmolestuję męża, a nóż widelec... wink pozdrawiam!!!
              • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 20:00
                Ja tam nie wierzę w te testy....w ogóle bez sensu. Implantacja zarodka następuję pomiędzy 6 a 12 dniem po owulacji + potrzebne sa 2 dni, żeby w ogóle hormon był w ilości wykrywalnej. Czyli....generalnie to jest naciąganie kasy.
                • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 20:00
                  po owulacji - miałam na myśli - po zapłodnieniu. Sorki.
                  • alimi89 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 21:08
                    tosienka1 jaki bierzesz antybiotyk na ten pęcherz??
                    • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 24.10.14, 22:27
                      mieszkam w NL wiec nie wiem, czy ten antybiotyk jest znany w PL to jest Furabid 100mg.
                      test zakupilam w dobrym sklepie i czytalam na forum holenderskim, ze laski byly z niego naprawde zadowolone...a niech bede stratna, ale ta ciekawosc mnie zabija... tongue_out
                      • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 15:38
                        kurcze ten pęcherz to jakaś zmora, ja też często mam z nim problemy...nie mogę siadać na niczym zimnym i być w przeciągach bo zaraz mnie dopada..
                        A jak tam walka dziewczynki? ja to się śmieję, że mam teraz ten przyjemny czas oczekiwań czyli staranka- przytulankawink big_grin

                        przypominam listę
                        pa_tka_89???????????.01.11????????
                        zuleyka.z.talgaru..2cs...............01.11.......................29l. syn 6l, 1 poronienie
                        a12argonaut.........9cs..............01.11.......................37l, córki 6 i 11 lat
                        tosienka1.............3cs................2.11.......................27l.
                        Muffin77 ...?1cs??3.11?37L, 2 corki 7 i 9 lat
                        alimi89.................2cs................4.11........................25l.
                        mamiku1..............4cs................5.11.......................33l. syn 2l
                        mamcia07...........2cs................7.11........................34l. córa 11l., 4 aniołki
                        nadia000.............1 cs..............13.11.......................37 l. dwójka dzieciaczków
                        Weduta1.............4 cs.................?.......................... 30 lat
                        godad?????? 0cswink ?????22.11???????.31l, Hania(*), Tomek 14,5m
                        • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 16:38
                          U mnie to już od tygodnia po zawodach smile
                          Od wczoraj załapałam porządną irytację na wszystko i wszystkich. Generalnie nigdy tak nie miałam aż tydzień przed okresem...eh....a jeszcze do piątku trzeba czekać z testem...uuu choć może w czwartek zrobie....tyle, że doskonale wiem, że to nie ma sensu.
                          • k.kinia Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 17:34
                            Nie wiem co myśleć. 1go października mialam tylko lososiowy sliuz i tyle. Był on przez chyba trzy dni i tyle widzialam @. Od trzech dni znów tylko plamie trochę ciemniej ale nic takiego bo cienka wkladka wystarcza. Brzuchol boli i bolal juz z piec dni temu jak na okres. Czy myślicie ze to taka malpa i zaczac starania za dwa tygodnie czy nie bardzo? W sumie to znam odpowiedz ale chyba szukam nadziei niz rady. No cóż, przynajmniej mogę wypic dzis szklanke wina... lub dwie smile
                            • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 17:41
                              O już jest to forum, ze szukamy tutaj pocieszenia, dzielimy sie tym, o czy glupio nam pogadac z mezem...w koncu mezowie tez juz czasem maja nas dosc... moj bardzo chce dziecko, ale nie ma takiego parcia jak ja!!! Ja jutro testuje z rana, zapewne jak wyjdzie tylko I to i tak bede żyla nadzieja, dopóki nie przyjdzie @... taka już nasza babska natura... trzymam za Was kciuki, dawajcie, to ten CÓD będzie nasz wspolny listopadowy wink pozdrawiam!
                              • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 18:31
                                Myślisz, że już Ci wyjdzie? smile tydzień przed okresem?

                                A ja już nie wiem, nie umiem gadać z mężem na ten temat. Dziś mu pojechałam, że mam dość tego, że to ja zawsze inicjuje seks i że jak on chce dzieciaka to ma się zabrać za robotę, bo jak nie, to ja chromole ten temat. Tak się wkurzyłam, że jeśli w tym cyklu nie będzie ciąży to olewam, niech on się stara, niech se poczyta itp.
                                • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 19:43
                                  he,dobra jestes wink ja juz zapowiedzialam mojemu, ze jak teraz nic nie wyjdzie (przytulanko bylo co 2 dni) to w nastepnym cyklu jedziemy dzien w dzien...moze to bedzie jakis sposob. Kupilam test, jutro zrobie czytalam opinie,ma dosyc dobre, nawet 10 dni wczesniej jedna laska pisala, ze jej wyszedl...zobaczymy...najwyzej jutro bede miala zly humor jak zobacze I trudno, ale ryzyk fizyk, juz nie moge wytrzymac, jak wiem, ze mam taki test...pozdrawiam.
                                  • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 20:43
                                    U mnie małżonek "współpracuje"smile nie mam z tym problemów, bierzemy to na "śmiecha", bo co nam pozostaje po tym wszystkim. Oczywiście mam nadzieję, że tym razem się udasmile staram się nie napinać ale co chwila myślę, że może...eh żeby to wszystko było takie proste..najgorsze, że mam wrażenie że gdzie nie spojrzę to same ciężarne, otaczają mnie albo one, albo mamuśki z wózkami, to mnie trochę przytłacza
                                    a dziś się zwyłam jak usłyszałam o tej ku....co w 26 tyg. ciąży schlała się jak świnia (5 promili!!!) i urodziła a dzieciątko zmarło...udusiłabym gołymi rękami albo lała kijem!!! no nie mieści mi się to w mojej głowie... tyle starań, badań leków, poronienia a takie....eh aż mi się wyć chce
                                    • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 21:17
                                      No właśnie. Ogólnie mąż mówi, że się spinam, moja mama mówi, że się za bardzo nakręcam. A ja naprawdę staram się o tym nie myśleć, no ale mój mózg chyba celowo wyszukuje babki w ciąży, babki z wózkami itp. Może też to, że chwilowo mam za dużo wolnego czasu i to, że syn ciągle dopytuje kiedy wreszcie będę miała dzidziusia w brzuszku. Za dużo wszystkiego i chyba rzeczywiście jak nam do lutego nie wyjdzie to skoczymy na jakieś last minute do ciepłego kraju.... może tam się uda.
                                      • k.kinia Re: Listopadowy cód- staranka... 25.10.14, 21:29
                                        Ciężko jest nie myśleć. Przynajmniej będąc na forum lepiej mi sie robi bo juz myslalam ze mi sie cos zaczęło odkładać w głowie bo ciezko mi jest przestac myslec o ciazy. Zawsze jest tak chyba jak sie planuje bo uwaza sie aby nie bylo wpadki bo tak przynajmniej bylo w moim przypadku. A jak teraz sie zdecydowalam to nic. Jak na zlosc. Czasem mi sie nasuwa pytanie to po co sie bylo zabezpieczac.
                              • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 10:40
                                tosienka1 - i jak wynik testu? smile
                                • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 11:13
                                  Niestety negatyw...ale co tam, ja już planuję kolejny miesiąc starań- tym razem z codziennym przytulankiem w czasie owu... hehe! a za tydzień mogę już śmiało oczekiwać @ trudno, będę musiała pomyśleć nad kolejną oryginalną nazwą grudniowego wątku, bo z tym CÓDEM to było przez pomyłkę i na szybkiego wink pozdrawiam!
                                  • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 13:25
                                    hej tosienka1 może jednak za wcześnie testowałaśsmile poczekaj jeszczesmile z tego co piszą dziewczyny to z tymi testami to różnie bywa...także wiesz może jeszcze jest szansasmile
                                    ja dlatego tym razem nie testuję wcześniej niż w dniu czerwonej małpybig_grin
                                    a swoją drogą to tak sobie pomyślałam, że Ci nasi panowie to jednak mogliby nas oskarżyć o molestowaniesmilesmile
                                    więc dziewczyny z uśmiechem i nie poddawać się, najwyżej spotkamy się na następnym miesiącu, koniecznie z jakąś fajną nazwą!!!!
                                    • pa_tka_89 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 14:58
                                      *tosienka 1. Poprawiam się
                                      Pisze ze słownikiem
                                  • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 16:15
                                    No bo trochę za wcześnie zrobiłaś jednak ten test. Poczekaj ze spokojem do terminu @ i wtedy testuj. Zarodek mógł się jeszcze nie zagnieździć nawet.
                    • pa_tka_89 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 14:55
                      Tasienka 1 poczekaj do @. Jest jeszcze szansa przecież
                      ja w drugiej ciąży robiłam test we wtorek a @ miałam dostać w niedziele i tez wyszedł negatywny a w dniu @ juz były 2 kreski z tym ze druga była słabiutka ale była
                      była. Nie ma sensu robić test przed @ i nadzieje trzeba mieć do końcasmile
                      • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 17:45
                        nedzieja jest wink nie powiem, ze nie... mies temu olalam wszystko i poczekalam spokojnie do @ a w tym jakos tak mnie wzielo...ach.... ale jak nie w tym mies to w nastepnym! jutro wizyta u endokrynologa, zobaczymy na jakim poziomie jest moje TSH bo w tym leży cała wina...ta paskudna tarczyca sad oby szybko to zbic i w razie co dzialac dalej wink pozdrawiam!!!
                        • mamcia07 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 20:18
                          nie dziwię się, że Cię wzięło tosienka1, bo ja to w zeszłym miesiącu to już czułam wszystkie możliwe objawysmilesmile taka już nasza natura...czekamy, myślimy, marzymy. Ja w zeszłym roku to zachodziłam od razu w pierwszym cyklu ale co z tego...teraz się pocieszam, że cierpliwie, trochę dłużej ale z lepszym finałemsmilesmile także kochana poczekaj jeszcze moment, bo ja to jeszcze dwa tygodnie...
                          i tak się pocieszam, że już 14 dc, żebym tylko chociaż wiedziała-czuła jak mam owulkę a tu nic, a testów nie będę robić, trzymam się na raziesmile
                          a co do tarczycy to cię rozumiem, bo też jadę na euthyroxiesmile, moja endo kazała pojawić się dwa tyg po pozytywnym teście i ze śweżutkim tshsmile
                          • zuleyka.z.talgaru Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 20:59
                            Mnie kusi oj kusi żeby zatestować jutro - czyli 4 dni przed spodziewaną @. Ale nie wiem.... czy to w ogóle ma sens. Przekonuję się, że trzeba czekać. Ale! Bolą mnie piersi, sutki sine, podbrzusze też boli. Wkurza mnie to wyszukiwanie objawów.... jak się tego pozbyć?
                          • kaamilka Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 21:04
                            Ja zrobilam test dwa dni przed terminem @ i nie z porannego moczu. I wyszla sliczna, tlusta krecha.
                            Trzymam kciuki za te Wasze cody! smile
                            • tosienka1 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 21:24
                              kaamilka gratulacje (ależ Ci zazdroszczę)

                              Dziewczyny głowy do góry, w koncu i my sie doczekamy wink

                              Niestety im wiecej czytamy w necie, tym bardziej doszukujemy sie objawow, ja juz tez to przechodzilam od pierwszego cs...masakra jakas i jeszcze bylam zdziwiona, ze @ dostalam, a przeciez mialam wszystkie mozliwe objawy...tak sie nie da dziewczyny, tak bardzo pragne tego dziecka, ze pomimo, iż staram się o tym ie myslec, to zawsze gdzies tam w podswiadomosci siedzi, ze moze tym razem sie uda...pozdrawiam Was!
                              • pa_tka_89 Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 21:34
                                No niestety ta podświadomość robi swoje. Ja mam niedoczynność tarczycy i co miesiąc robie tsh żeby tylko wynik był w granicy jeden i jakoś donosi ciąży nie mogę.niesprawiedliwe jest to nasze życie
                                życie...
                              • k.kinia Re: Listopadowy cód- staranka... 26.10.14, 21:36
                                A mnie właśnie siostra która jest pielęgniarką poinformowała ze moge sobie jeszcze poczekac na uregulowanie @ do lutego bo podobno tyle to trwa po stosowaniu zastrzykow antykoncepcyjnych sad Plamie 4th dzień. Jest troszkę wiecej niz wczoraj ale nadal tylko wkładka wystarcza. I tak bede sie starac za kilka dni. Co mi tam, przeciez nie zaszkodzi a moze cos zaskoczy bo perspektywa kolejnych miesięcy czekania nie bardzo poprawia mi humor. A najlepsze w tym wszystkim jest to za mam 30 lat i pierwszy raz w życiu zaczelam sie zabezpieczac półtora roku temu i to z mężczyzną z ktorym teraz chce miec dzidzię. To jakiś zart boja nawet nie wiem czy moge miec dzieci bo pprzecież nigdy nic nie bralam a staram sie o pierwsze maleństwo. I tu takie schody.
                                • pa_tka_89