opony całoroczne

[kinste]

Jak się sprawują ?
np. www.alejaopon.com.pl/goodyear-vector-4seasons-20560r16-96v---xl-cat-35-id-153.aspx
szczególnie w mieście na mokrym ? Testy ma pozytywne, ale jak w praktyce ?

[2romki]

W mieście na mokrym to pewnie lepiej niż każda zimowa opona. Gorzej latem na
suchym i zimą na śniegu.

[v-6]

2romki napisał:

> W mieście na mokrym to pewnie lepiej niż każda zimowa opona. Gorzej latem na
> suchym i zimą na śniegu.

Dokładnie. W USA, gdzie mało kto zawraca sobie głowę oponami zimowymi, właśnie goodyeary uchodzą za najlepsze całoroczne. Ja też takie kupuję, ale dopiero w listopadzie, więc relacji z jazdy na nich na razie zdać nie mogę.
Pozdrawiam
v-6

[ulubiony19]

Jak ktoś chce całoroczne nowe,to chyba zależy mu mocno na kasie.W
takim razie polecam Hankook,kosztują chyba ok. 270zł i są
zaskakująco dobre-tak mówi mój wójek:)

[v-6]

ulubiony19 napisał:

> Jak ktoś chce całoroczne nowe,to chyba zależy mu mocno na kasie.

Wiesz, chyba niekoniecznie. Mogą być jeszcze ze 3 powody:
- ktoś jeździ danym autem niemal wyłącznie po np. Warszawie czy Łodzi
- ktoś jeździ mało, a samochody zmienia względnie często i nie zużyje
nawet jednego kompletu opon
- nie ma czasu i ochoty na dwukrotne w roku dodatkowe wizyty w warsztacie
Ale oczywiście powody ekonomiczne są najważniejsze.
A co do gy-ów, to wiem, że są drogie, ale przecież kinste sam o nie zapytał.
Pozdrawiam
v-6

[ulubiony19]

> Wiesz, chyba niekoniecznie. Mogą być jeszcze ze 3 powody:
> - ktoś jeździ danym autem niemal wyłącznie po np. Warszawie czy
Łodzi
> - ktoś jeździ mało, a samochody zmienia względnie często i nie
zużyje
> nawet jednego kompletu opon
> - nie ma czasu i ochoty na dwukrotne w roku dodatkowe wizyty w
warsztacie
> Ale oczywiście powody ekonomiczne są najważniejsze.

Ano nie wszedłem dziś na takie obszary świadomości:)
A Goodyear-y podobno faktycznie niezłe,jeśli mowa o wielosezonowych.
Pozdr

Wiesz Rochu kto to wuj?

[dokto]

Wuj to wuj! ;)

[lorneta.i.meduza]

cyt: "Testy ma pozytywne, ale jak w praktyce ?"

Bardzo mądre i głęboko przemyślane pytanie.... hehehe

[tiges_wiz]

ADAC poleca
ja mam takie i swobod ma takie
moge tylko potwierdzic testy ADAC. NIezle na sniegu (choc tam gdzie jezdze snieg
to kilka godzin w rokui lezy na drogach), dobre na lodzie (ADAC twierdzi nawet
ze lepsze niz zimowki) i solidne na suchym i mokrym. Ja nie sprawdzam jak szybko
mozna przejechac kazdy zakret wiec sobie chwale. Niestraszny mi snieg w
pazdzierniku i +15 w grudniu (tez sie zdarzalo). To dobry wybor w miejscach
gdzie warunki sa bardzo zmienne i do miasta. Nie zauwazylewm abym gorzej ruszal
czy hamowal niz inni na zimowkach, szczegolnie ze zazwyczaj maja jakies wynalazki.

moj rozmiar to 205/60 R15

[kinste]

Dzięki za info. Ja 80% jazdy mam po Warszawie i nie oszczędności skłoniły mnie do zainteresowania całorocznymi, ale ten zmienny klimat. Co rok zmieniam na zimówki i po śniegu jeździłem może 1% reszta to mokre czarne nawierzchnie. Dzisiaj zmienię i śnieg zobaczę może ... ? A na całorocznych bezstresowo cały rok.
Pozdrawiam

[expertyzer]

Całoroczne
Hankooki ostatnio okazały się lepsze od Vectorów

[bimota]

No wiec troszke poszpreralem w necie i ...

1. Opony caloroczne sa zblizone do zimowych, z ich wadami (wieksze zuzycie
paliwa, mniejsza trwalosc).

2. Jak ktos malo jezdzi to moze wyprobowac te caloroczne, jak duzo to raczej bym
wymienial. Opiniami forumowiczow raczej bym sie nie sugerowal.

3. Auto sie kupuje raczej z oponami letnimi. Co z nimi zrobic ? Wyrzucic ? No
ew. sprzedac np na allegro..

Uzywanie letnich na sniegu lub lodzie powinno byc zabronione...

[programistajava]

tylko ze one sa prawie 2x drozsze od zimowych.... wiec oszczednosci finansowe niewielkie , czasu moze i owszem...

[kontik_71]

I nie wolno zapominac, ze jeden komplet calorocznych nie wytrzyma tak
samo dlugo jak dwa komplety zima-lato... wiec ta "oszczednosc" powoduje
wydanie duozo wiekszej kwoty..

[elfkabezhaltera]

kontik_71 napisał:

> I nie wolno zapominac, ze jeden komplet calorocznych nie wytrzyma tak
> samo dlugo jak dwa komplety zima-lato... wiec ta "oszczednosc" powoduje
> wydanie duozo wiekszej kwoty..

Eeeetam - jestes pewien, że 9 opon (2x4 +1zapas) całorocznych, bez wydatków na
wyważanie i ew. przechowywanie, beż wydatku czasu lub pieniędzy na przekładanie
ew. dodatkowe felgi, wychodzi DROŻEJ od 10 (2x(4+1)) opon?
Borys

[kontik_71]

Liczenie zapasu jest bez sensu bo nikt nie zmienia zapasu na zimowy
to raz a dwa, mozna miec doajzdowke a nie pewnowymiarowe lub tylko
puszke (tacy kierowcy tez istnieja). W obu przypadkach mamy wiec 8
opon. Policzmy na przykladzie opony o rozmiarze 205/55R16 (wybieram
najtansze opony):
4x195 = 780 - zimowki
4x195 = 780 - letnie
suma = 1560
8x414 = 3312 - caloroczne
roznica = 1752

Za ta kase spokojnie wywazysz i zmagazynujesz opony i dodatkowo
kupisz dziewczynie / zonie prezent.

Tu nie ma reguły.

[v-6]

Każdy powinien spokojnie przemyśleć swoje potrzeby, przebieg, możliwości finansowe. Ja właściwie nie mam wyjścia :)
1. Poprzedni samochód żony sprzedany został po 5 latach z przebiegiem, proszę się nie śmiać, 36 kkm. Z dwoma kompletami kół!
2. Mieszkamy w Warszawie i zimą żona nie wyjeżdża poza miasto. A nawet gdyby musiała, to w domu jest drugie auto z napędem 4x4 i zimowymi kołami, którym ona chętnie jeździ.
3. Gorsza trakcja całorocznych w lecie nam nie przeszkadza, bo podobnie jak tiges żona nie testuje granic przyczepności na zakrętach. Ma zresztą ESP.
4. Na razie znalazłem 2 całoroczne opony o wymaganym rozmiarze, Dunlopy i GY. Cena zimówka:całoroczna jest jak 250:300 dla Dunlopa i 250:400 dla GY. Preferuję te drugie, więc różnica w cenie rzeczywiście jest duża. Tylko że ja lubię mieć kompletne zimowe koła, więc kupuję też stalowe felgi... No i mam nadzieję, że chociaż trochę odzyskam, sprzedając nawet b. tanio, nowe opony fabryczne.
Jak widać, opony całoroczne są jakby stworzone dla takich - przyznaję raczej nietypowych - użytkowników. Ale w innych okolicznościach 2 komplety opon (kół) mogą być lepsze.
Pozdrawiam
v-6

[kontik_71]

Nie ma co dyskutowac o potrzebach bo kazdy musi wiedziec co chce miec
na felgach. Ale nalezy zdecydowanie zadac klam stwierdzeniu, ze kupno
opon calorocznych jest forma oszczedzania i firmy produkujace opony
robia nam wode z mozgu i przez to niepotrzebnie wydajemy wiecej
pieniedzy..

[tiges_wiz]

zalezy od przebiegow. jezli ktos robi po 15000 rocznie to ma 7500 na komplet.
Zanim je zajedzie to sie zestarzeja.
wiec mamy do wyboru za 300 zl jeden komplet dobrych opon wielosezonowych albo 2
komplety cieniutkich sezonowek.

[kontik_71]

Tyle, ze przejezdzanie 15kkm rocznie jest raczej wyjatkiem niz regula..

[v-6]

kontik_71 napisał:

> Tyle, ze przejezdzanie 15kkm rocznie jest raczej wyjatkiem niz regula...

W Polsce? No nie wiem. Wyjątkiem jest na pewno przebieg taki, jak w aucie mojej żony, ale 15 kkm rocznie? Sam jestem ciekaw, jakie są procentowo wysokości przebiegu aut prywatnych w Polsce. Bo firmowych na pewno wyższe, ale tu przecież mówimy o pieniądzach wyciąganych z własnej kieszeni, bez możliwości wpuszczenia w koszty firmy.
Pozdrawiam
v-6

[kontik_71]

Rozwaz jeszcze jedna rzecz.. takie male przebiegi maja ludzie jezdzacy
przede wszystkim w miescie.. a w sumie "stop&go" bardziej zuzywa opony
niz plynna jazda na dlugich odcinkach.

[v-6]

kontik_71 napisał:

> Rozwaz jeszcze jedna rzecz.. takie male przebiegi maja ludzie jezdzacy
> przede wszystkim w miescie.. a w sumie "stop&go" bardziej zuzywa opony
> niz plynna jazda na dlugich odcinkach.

Tys prowda. Tak jak napisałeś: każdy musi sam dojść do tego, co chce mieć na felgach. A jak ma z tym kłopot, to niech pyta na naszym forum :)
Pozdrawiam
v-6

[kontik_71]

A jak ma z tym kłopot, to niech pyta na naszym forum :)

I bedzie mial taki sam metiwk w glowie jak przed pytaniem :))

[v-6]

kontik_71 napisał:

> I bedzie mial taki sam metiwk w glowie jak przed pytaniem :))

:)) A tam, jego mętlik. Życie proste nie jest. Grunt, że my sobie poużywamy :))
Pozdrawiam
v-6

[kontik_71]

Co prawda to prawda :) A tak przy okazji to pomyslalem, ze chyba juz
czas na wymiane kol na zimowe.. bo jeszcze mnie jakas sniezyca zlapie
na letnich i bedzie problem..

414?

[elfkabezhaltera]

Czyli zimowe i letnie po 200, a całoroczne po 400?
Moim zdaniem bardzo drogo liczysz te całoroczne ... uważam, że spokojnie można
przyjąć identyczne ceny wszystkich trzech typów.

Borys

205/55/R16

[elfkabezhaltera]

OK - w tym rozmiarze najtańsze całoroczne sa po 414.

W moim rozmiarze - 185/65/R14 - wszystkie trzy typy moge kupić po 200.
Borys

[kontik_71]

185/65/R14:

letnie - 142
zimowe - 130
caloroczne debicy - 160
caloroczne innych marek - 262

Wiec i tak caloroczne sa drozsze...

[elfkabezhaltera]

kontik_71 napisał:

> 185/65/R14:
>
> letnie - 142
> zimowe - 130
> caloroczne debicy - 160
> caloroczne innych marek - 262
>
> Wiec i tak caloroczne sa drozsze...

Tak, ale ... patrząc na zimowe, to pierwsza nazwa która mi cokolwiek mówi, to
Dębica. Za 168. Tych tańszych nie kupię.
Wśród letnich ponownie najtańsza a znana mi marka to Dębica - 144.

Ale mniejsza o to - polećmy po najtańszych:
142x4 = 568
130x4 = 520

160x8 = 1280

568+520=1088

Dwieście złotych różnicy ... a licząc koszty poboczne, to pewnie wyjdzie na jedno.

I do tego mam sie jeszcze bujać ze zmianą, przechowywaniem, wyważaniem? Jeżdżąc
po Warszawie i bliskich okolicach, gdzie będę miał 2-3 dni jazdy po śniegu?

Innymi słowy - przy moim rozmiarze opon i miejscu zamieszkania (nie jeżdżę zimą
w góry oraz po nieodśnieżonych wsiach) dwa komplety to zawracanie dupy :)

Innym sie to może opłaca, ale mnie nie.

Borys

[kontik_71]

Zapominasz o jednej malutniej rzeczy.. opona caloroczna uzywana jest
nie tylko w zimie ale takze w lecie. A nie powiesz mi, ze w miescie
masz tylko 2-3 dni z bardzo wysokimi temperaturami.. A nikt mi nie
powie, ze istanieje mieszanka gumy, ktora tak samo nadaje sie na bardzo
niskie jak i bardzo wysokie temperatury. I w kazdym zakresie temperatur
wykazuje tak samo dobre zachowanie...

[tiges_wiz]

GY sie chwali ze jest to inna mieszanka, ktora sobie jednak radzi. testy tez
pokazuja, ze najgorzej nie jest.

[kontik_71]

najgorzej

I to jest wlanie to... dla mnie okreslenie "nie jest najgorzej" gdy
chodzi o opony to po prsotu za malo.. w koncu od tego moze zalezec
zycie moje i innych.

[tiges_wiz]

dla mnie nie jest najgrzej oznacza: ruszanie lepiej autem RWD niz FWD na
zimowkach (dosc czesty obrazek), moze pomagala mi szpera

brak problemu z wyjazdem z kopnego sniegu,
brak niebezpiecznych sytuacji na drodze i kiedy mialem w pf 125p stomile d124 i
od 4 lat na GY Vector

pamietam jednak u nas grudzien + 15 na dworze, asfalt wiecej, gdzie
panowie na zimowkach wrecz plywali, a ja dalej nic. jezdzilo sie dobrze.

[tiges_wiz]

oczywiscie teraz tez nie bylo problemow ;)

auto pokazalo info ze zimno i mozliwy lod na drodze, podrapalem sie w po glowie
i pojechalm ;) nic sie nie dzialo, choc niektorzy mieli wyrazne problemy z
utrzymaniem sie na drodze.

raczej powinienes sie obawiac kolesi na letnich, czy zimowkach od pana wan li, a
nie vectorow ;)

Idealna mieszanka

[elfkabezhaltera]

kontik_71 napisał:

> Zapominasz o jednej malutniej rzeczy.. opona caloroczna uzywana jest
> nie tylko w zimie ale takze w lecie. A nie powiesz mi, ze w miescie
> masz tylko 2-3 dni z bardzo wysokimi temperaturami.. A nikt mi nie
> powie, ze istanieje mieszanka gumy, ktora tak samo nadaje sie na bardzo
> niskie jak i bardzo wysokie temperatury. I w kazdym zakresie temperatur
> wykazuje tak samo dobre zachowanie...

A nikt mi nie powie, że to różnice na tyle znaczne, aby się nimi przejmować.

Borys

[kontik_71]

nalezy wiec miec nadzieje,ze nigdy nie bedziesz sie musial przekonac,
ze jedank te mieszanki sa wazne... Gdyby to nie byla takie wazne to nie
byloby roznic miedzy poszczegolnymi markami opon.. kazda firma robilaby
idealne opony..

[falszywy_klamca]

Ktoś tez zapomniał o jednej waznej sprawie. Jeżeli dzisiaj mam stare letnie
opony, to mogę sobie kupić zimówki 4 sztuki za 600 zł, ale w kwietniu lub marcu
będę musiał wydać kolejne 600 zł na letnie.

a tak wydam teraz 600 zł na całoroczne i mam spokój przez rok.

[kontik_71]

I dwa razy czesciej bedziesz musial wydac kase na opony.. wiec znowu
zerowa oszczednosc.. Juz nie bede zwaracal uwagi na wyzszy koszt opon
calorocznych..

[kontik_71]

Napisalem, ze wybralem najtansze dostepne opony z kazdego rodzaju. Nic
na to nie poradze ,ze takie sa ceny opon... I zeby nie bylo, ze sie nie
postaralem, to sprawdzilem w dwoch skepach internetowych

205/55/R16

[elfkabezhaltera]

OK - w wybranym przez ciebie rozmiarze są ceny takie, jakie podałeś.
W moim segmencie - 185/65/R14 - wszystkie trzy rodzaje są dostępne za zbliżone
pieniądze.
Borys

[tiges_wiz]

moj samochod ma miec 205/60 R 15