Toyota RAV4 4wd automat

[trypel]

Wreszcie to co lubię
Dzisiaj zrobione 400 km Ravką
Wersja executive, benzyna 170 KM, automat bezstopniowy
I oczywiście z powodów naturalnych porównanie z tiguanem
Trasa Wilno - Poniewież (autostrada), Poniewież- Kowno (droga krajowa), Kowno- Wilno (autostrada), plus z 1.5 h w korkach w mieście.
Jazda dosc przepisową (max +10), średnie zuzycie paliwa 6.6 po zatankowaniu pod korek na koniec. Brawo.
Jestem wielbicielem skrzyń bezstopniowych i tzw "wycie" mi nie przeszkadza wiec 5+ za skrzynie. Rusza szybko ( nie ślimaczy jak dsg) , reakcja tez szybka, brawo za długie przełożenie - na autostradzie z wiatrem (akurat wiało w plecy) przy 2000 obrotów bylo 128 km na godz, w benzynowym wolnossaku!
A silnik kręci się do 7000 obrotów. Na sporcie na dodatek kompletnie bez sensu udając biegi których nie ma. Przełączenie na sport przy tych 128 na godz spowodowało ze obroty skaczą do 2500 i dalej jest cicho
Niestety silnik niby ponad 170 km ale wrażenie jakby ich bylo 120. Kompletnie nie przyspiesza. W mieście skrzynia nadrabia ale poza miastem żeby wyprzedzić na krajówce to się trzeba naplanowac na km do przodu.
W środku jakościowo ok, tzn lepiej niż np w corolli hybrydowej, przed pasażerem zajebista półeczka na telefon wyłożona anyposlizgowa gumką. Położyłem tam dwa telefony, okulary i niezależnie od jazdy nic nie zmieniło położenia.
Paskudnie krótkie fotele. Miejsca dużo ale brak podparcia na uda. Jeśli w tiguanie fotele mam na 5, w xc60 na 4 minus to w rav4 jest słaba trójka. Skóra całkiem niezła ale komfortu brak.
Całkiem niezły aktywny tempomat. I bardzo dobry line assist ( dopiero po ok 10-15 s każe położyć ręce na kierownicy ale nawet jak się go nie posłucha to dalej jedzie równo tylko pika)
Z tyłu mniej miejsca niż w tiguanie (poziom volvo) ale bagaznik duży i ustawny.
Zawieszenie mocno nastawione na komfort, ale to też pewnie wpływ wysokiego profilu opon (18)
Mocne przechyły w ostrych zakretach. Wrażenie niestabilności. Jeśli legacy gt to 6, tiguan to 4, to rav razem z xc60 będzie kolo 3. Ale chyba w ravce mniej przód wyjeżdża z zakrętu
Gdyby nie fotele to fajne auto do spokojnego wożenia się, zero agresji, cisza i spokój, auto samo wprowadza u kierowcy tryb leniwego pokonywania km.

Aha - przy włączonej klimie przez cały dzień nie włączył mi się system strt/stop, dopiero jak wracając w korku uaktywniłem auto-hold to natychmiast zaczal gasnac silnik. Nie wiem czy to tak miało być. Ciekawe

[vogon.jeltz]

Ciekawe byłoby porównać ją z wersją hybrydową, która ma nominalnie ponad 40 KM więcej, a jest obecnie, jak zaglądam w cennik, droższa jedynie o 13k PLN. Ale pewnie nie jeździłeś.

[trypel]

Nie jezdzilem. Te 40 koni zwłaszcza z silnika elektrycznego mogloby dużo zmienić.
Ale kurde te fotele mnie rozwaliły. Może ktoś kto ma max 160 cm i krótkie nogi miałby lepiej. Ja już bym w dłuższą trasę ravki nie wziął.
Mam ochotę jeszcze zobaczyć jak się jeździ nowym highlanderem bo mi się naprawdę podoba ale może gdzieś kiedys.

[vogon.jeltz]

> Ale kurde te fotele mnie rozwaliły. Może ktoś kto ma max 160 cm i krótkie nogi miałby lepiej.
> Ja już bym w dłuższą trasę ravki nie wziął.

Może jest jakaś wersja wyposażeniowa z lepszymi siedzeniami? Ta benzyna 170 KM to przecież model podstawowy i - jak zaglądam w cennik - to nawet nie występuje w najwyższych wersjach wyposażenia.

[trypel]

Z ciekawości znajdę specyfikację sprzed roku na to auto i sprawdzę.
Może ja się czepiam. 10 lat temu pewnie by mi to nie przeszkadzało, teraz plecy niestety wymagają specjalnych warunków

[trypel]

To nie wersja executive ale luxury
Rocznik 2020
175 KM
Cena auta 27 598 euro
Poza standardowym wyposażeniem ma
Keyless
Elektryczna klapę
Zestaw SUV - płyta ochronna ze stali nierdzewnej pod silnikiem, aluminiowe osłony progów
I komfortowe siedzenia... :)
I 3 komplety opon (konieczność w baltykach)

[dr.hayd]

trypel napisał:

> Ale kurde te fotele mnie rozwaliły. Może ktoś kto ma max 160 cm i krótkie nogi
> miałby lepiej.
>
Czyli to samochód dla kobiety.
Powinni samochody klasyfikować tak jak rowery, nie wymiarami zewnętrznymi, lecz rozmiarem kierowcy.

[gzesiolek]

Też ciężko... bo często jak ma poddupnik ok to znowu oparcia jakieś niskie... Albo za mało wyprofilowane albo za bardzo...
Ot każdy człowiek jest nieco inny... Choć jakaś standaryzacja pewnie by się przydała i możliwość dopłaty do fotela XL ;)
Ja jestem raczej duży facet... naczytuje się czasem jakie to mam złe/krótkie siedziska w autach które mam, a mi jeździ się wygodnie...
A czasem w drugą stronę czytam jakie gdzieś są idealne fotele, a nie mogę znaleźć dla siebie pozycji...
W Toyocie pamiętam, że były raczej przeciętne, ale nie żebym jakoś narzekał, ale nie jechałem długiej trasy...
W Maździe są dość małe fotele, ale nie męczy mnie jazda w nich... W Brzydalu są nieco większe, ale gorzej wyprofilowane i brakuje mi regulacji lędźwiowej, ale za to siedzi się bardziej pionowo, co ma swój plus dla kręgosłupa...

Chyba muszę się jeszcze raz Tiguanem przejechać, bo jak jechałem Allspacem nie odkryłem tego, że ma aż tak dobre fotele... A tu wygląda na to, że to jedna z jego zalet...

[trypel]

Ja zamówiłem ortopedyczne z masażem.
Nie wiem jak zwykle sie zachowują ale chyba maja regulowana długość siedziska co już dużo daje

[schweppes1]

Kolejne genialne porównanie samochodu klasy średniej z kompaktem. Gratuluję.

[vogon.jeltz]

> Kolejne genialne porównanie samochodu klasy średniej z kompaktem.

Niby tak są wypozycjonowane, a przecież - poza długością - rozmiarami one w zasadzie się nie różnią, a rozstaw osi mają wręcz taki sam. A i różnica w długości jest taka, że często większa występuje w jednym modelu pomiędzy nadwoziami hatchback i kombi.

A jak weźmiesz Tiguana Allspace'a, to przecież jest on nawet większy od RAVki. Ok, jest niby pozycjonowany klasę wyżej, ale konstrukcyjnie i wyposażeniowo jest to przecież to samo auto.

[vogon.jeltz]

> klasę wyżej,

niż zwykły Tiguan

[qqbek]

schweppes1 napisał:

> Kolejne genialne porównanie samochodu klasy średniej z kompaktem. Gratuluję.

Ty to masz jakieś kompleksy związane z literkami "C" i "D".
Moje stare E36 było "D", mój Golf jest "C" - zgadnij gdzie jest więcej miejsca (w zasadzie wszędzie)?
To samo z E53 - niby "E", ale miejsca niewiele więcej niż w Golfie, bagażnik wręcz mniejszy.

[schweppes1]

qqbek napisał:

> schweppes1 napisał:
>
> > Kolejne genialne porównanie samochodu klasy średniej z kompaktem. Gratulu
> ję.
>
> Ty to masz jakieś kompleksy związane z literkami "C" i "D".
> Moje stare E36 było "D", mój Golf jest "C" - zgadnij gdzie jest więcej miejsca
> (w zasadzie wszędzie)?
> To samo z E53 - niby "E", ale miejsca niewiele więcej niż w Golfie, bagażnik wr
> ęcz mniejszy.

To są zupełnie inne ery samochodów, więc również nie można porównać.

[waga170]

Masz szczescie ze w Kownie nie kupiles taniej wodki. Baba pedzaca bimber zatrula na smierc mase klientow.

[trypel]

Na wszelki wypadek nawet piwo piłem bezalkoholowe, bo co jak ta baba otworzyła teraz browar...

[duze_a_male_d_duze_m]

Też zimą miałem to auto na kilka dni, ale 2wd, silnik i skrzynia chyba ta sama. Takie poczciwe rodzinne wozidło, żadne premium, ale solidne i przyjemne. Godne polecenia.

[marekggg]

jak sie 4 lata temu decydowalem co kupic, to rav4 tez byla rozwazana. 2.5 benzyna z cvt, hybryda, full opcja. z zewnatrz wszystko OK, ale w srodku po prostu japonska katastrofa na poziomie poczatku lat '90 i tandeta. no i cena - 42k euro, plus najwyzsza stawka na podatku rejestracyjnego i drogowego (bo pojemnosc 2,5).
xc 60 w najwyzszym wyposazeniu (oprocz zawieszenia pneumatycznego, bo nie mam ani lodki ani przyczepy) 44k euro (2,0l 240 koni, automat) i te same podatki. japonce ni za chcuchuja nie daja rabatu a volvo mi dalo 25%.
i w srodku bardzo fajnie. nie to co teraz z tym idiotycznym tabletem

[trypel]

Teraz się to o tyle zmieniło ze toyota w środku się poprawiła a volvo ma tablet :) wybor bylby trudniejszy

[marekggg]

RAV4 z tym wystajacym wyswietlaczen wyglada tragicznie caly czas tragicznie i deska rowniez. to samo bylo z wystajacym wyswietlaczem w 2017 w audi, bmw.
ale nowy tiguan allspace wyglada calkiem niezle. chociaz nie wiem czy to dla mnie za duzy samochod. audi w srodku tez OK a bmw X3 ma caly czas ten wystajacy wyswietlacz.
no ale na razie ladnych pare lat nie bedzie zmiany.

[trypel]

Ale nowy tiguan już tez chyba poszedl w dotykowosc
Nawet przyciski na kierownicy maja juz być dotykowe.

[vogon.jeltz]

> plus najwyzsza stawka na podatku rejestracyjnego i drogowego (bo pojemnosc 2,5)

To dziwne, że gdzieś jeszcze trzymają się sztywno pojemności jako podstawy podatku (gdzie ty mieszkasz, w Belgii, dobrze pamiętam?). Bardziej popularne jest chyba "od mocy", "od emisji" albo kombinacja, przy czym hybrydy mają często jeszcze zniżkę.

[trypel]

U nas tez sie dalej trzymają
Niestety

[gzesiolek]

w Polsce to akcyza daje po d... przy zakupie...
1999cm3 może mieć i 450KM i płacisz niziutką akcyzę...
ale 2002cm3 może być oszczędny miejski samochodzik - dup akcyza 6x

Ale choć na hybrydy chyba zmniejszyli...

[duze_a_male_d_duze_m]

Micro hybrydy, takie jak większość XC60 mają obniżoną akcyzę. Absurd

[gzesiolek]

Zgadzam się... Zwłaszcza, że po cenach dla klienta końcowego tego nie widać ;)

[duze_a_male_d_duze_m]

Jedyne co, to w Volvo są zawsze spore rabaty.

[gzesiolek]

A przy schodzących modelach to nawet mega rabaty...

[vogon.jeltz]

> U nas tez sie dalej trzymają

Przecież w Polsce nie ma de facto podatku drogowego.

[trypel]

Ale jest skok akcyzy za ponad 2 l co od razu winduje cenę

[vogon.jeltz]

> Ale jest skok akcyzy za ponad 2 l co od razu winduje cenę

No jest, ale akcyzę płaci tylko pierwszy kupujący samochód na terenie RP, a nie że każdy kolejny rejestrujący musi płacić podatek (jak ma to miejsce np. tu we Włoszech). I obcokrajowiec, który kupuje nowy samochód w Polsce, ale rejestruje go u siebie, też płaci akcyzę w cenie. Czyli nie jest to stricte podatek rejestracyjny.

[schweppes1]

vogon.jeltz napisał:

> > plus najwyzsza stawka na podatku rejestracyjnego i drogowego (bo pojemnos
> c 2,5)
>
> To dziwne, że gdzieś jeszcze trzymają się sztywno pojemności jako podstawy poda
> tku (gdzie ty mieszkasz, w Belgii, dobrze pamiętam?). Bardziej popularne jest c
> hyba "od mocy", "od emisji" albo kombinacja, przy czym hybrydy mają często jesz
> cze zniżkę.

U nas to są jakieś śmieszne grosze. W praktyce przy silniku do 1,6 odchodzi z pensji jakieś 70-80 zł netto, powyżej 1,6 120 zł netto. Nie wiem po co to w ogóle jest, skoro ma się nijak do realnych miesięcznych kosztów samochodu.

[marekggg]

to jest jakas kombinacja mocy/pojemnosci ktora jest potem przerzucana na "konie fiskalne" i wedlug tego jest usdtalany podatek rejestracyjny (jednorazowy przy kazdej zmianie wlasciciela) oraz podatek roczny. ale generalnie jest to moc. zeby bylo smieszniej
- ten podatek jest taki sam w brukseli i w walonii ale jest inna tabela we flandrii
- inne sa podatki we flandrii niz w walonii i brukseli na elektryki.
- w walonii placisz osobno podatek za radio w samochodzie, w brukseli i flandrii nie.

federacja po belgijsku po prostu.

[vogon.jeltz]

> federacja po belgijsku po prostu.

Phi. Włochy nie są formalnie krajem federacyjnym (chociaż mają pewne cechy federacji i parę regionów autonomicznych), a stawki podatku rejestracyjnego zwanego Imposta Tassa Provinciale, ustalany jest - jak sama nazwa wskazuje - na poziomie prowincji czyli odpowiednika powiatu. Oczywiście są pewne ogólne reguły i stawki bazowe, ale prowincje mogą po uważaniu stosować różne zwyżki i zniżki.

[schweppes1]

vogon.jeltz napisał:

> > federacja po belgijsku po prostu.
>
> Phi. Włochy nie są formalnie krajem federacyjnym (chociaż mają pewne cechy fede
> racji i parę regionów autonomicznych), a stawki podatku rejestracyjnego zwanego
> Imposta Tassa Provinciale, ustalany jest - jak sama nazwa wskazuje - na
> poziomie prowincji czyli odpowiednika powiatu. Oczywiście są pewne ogólne regu
> ły i stawki bazowe, ale prowincje mogą po uważaniu stosować różne zwyżki i zniż
> ki.

Gdyby w Polsce każde województwo mogło konkurować o przedsiębiorców stawkami podatkowymi, bylibyśmy w zupełnie innym miejscu niż dziś...

[vogon.jeltz]

> Gdyby w Polsce każde województwo mogło konkurować o przedsiębiorców stawkami
> podatkowymi, bylibyśmy w zupełnie innym miejscu niż dziś

Wątpię. Masz przecież specjalne strefy ekonomiczne, w których przedsiębiorstwa moga prowadzić działalność bez płacenia podatków. To znaczy, że podobny mechanizm już istnieje, czyli konkurencja podatkowa pomiędzy województwami niewiele by tu zmieniła.

[dr.hayd]

Na poziomie gminy jest w pewnym zakresie pewna swoboda ustalania stawek podatków.
Czasem wychodzą na jaw takie ciekawostki, że jakiś Tczew czy Grodzisk ma 1040 zarejestrowanych ciężarówek na każde 1000 mieszkańców. Podatek drogowy (rejestracyjny) w Polsce istnieje, motocykle i osobowe są z niego zwolnione.