kolosgorski
17.09.06, 02:27
wróciłem dzisiaj z Włoch na 958 km. przejechanej drogi zauważyłem jedno
spierdo... auto na poboczu z klapą silnika podniesioną do góry i z gościem,
który usiłował grzebać w silniku i wiecie co to było? Piękna, bezawaryjna
Alfa Romeo 156. Hehe.