K..rwa mac!

[b4r45]

Sorry, ale musze to gdzieś wywalić w sieci tez, w pracy nie wystarczy..

156 1.8 ts 99'. Silnik składany na nowo za mojej kadencji..Dbam o suke jak mogę, ostatni rok z awariami spokoj..Wczoraj wracam z pracy poznańska, pelna łycha, sciganko z BMWm dojedzam do skretu, podziekowanie dla drivera BMW (daleko nie został) i na pipidowie wpadlem w dziure. Od tamtej pory zamiast silnika AR pod maska mam traktor...Nie ma mocy prawie w ogole, nie wkręca sie powyzej 3k. Generuje max 30km, podejrzewam pasek przesuniety..K.co za świat. Jak bedzie mocniej nawalone w silniku, to bedziemy mieli 1szy w historii swap T.S. na 2.4 JTD 2002 , bo ja T.S. mam juz po prostu dosc. Fuck..

[frise]

Tez bym sie wsciekla. Ulzylo troszke?

[b4r45]

Ulżyc..Może troche, przynajmniej ktoś z alfowiczów to przeczyta.;-).

Dobrze, ze mam luxux posiadania 2giego auta, ktore nigdy nie klęka. Bo inaczej, to bym chyba ze złości jej ten spoiler wyrwał i do ruru wydechowej wsadzil :>

[frise]

:)))) Bardzo obrazowe.

[mirdo1]

Które nigdy nie klęka ?.Na pewno inna AR.

[b4r45]

mirdo1 napisał:

> Które nigdy nie klęka ?.Na pewno inna AR.

Niestety, moze kiedys nadejdzie czas na drugą obok..

Ten, który nigdy nie klęka....To Hyundai :P

[hr.dracula]

A może najpierw go zdiagnozuj ?

[b4r45]

Diagnoza w pon. ale o ile znam sie na muzyce to pasek...Anyway, moj madmechanik wyda wyrok, jako specjalista dedykowany

[streetfighter69]

> sciganko z BMWm dojedzam do skretu, podziekowanie dla drivera BMW >
(daleko nie został)

To co to bylo? 316iA? ;)

[damianar]

raczej M3 E46

[b4r45]

E36 320, no oko 94' z pedalskimi lexusami z tylu..

[b4r45]

streetfighter69 napisał:

> > sciganko z BMWm dojedzam do skretu, podziekowanie dla drivera BMW 
> 2;
> (daleko nie został)
>
> To co to bylo? 316iA? ;)

320, no oko 94' z pedalskimi lexusami z tylu..

[alces1]

Heh:)
Swoją 146 1.4 T.S objeżdżałem 316 i 318 z modelu E36. Obecnie 156 1.8 T.S.
objechałem 320 E36 - więc to chyba niezłe wyniki?? Przecież to tylko marna
czterocylindrówka naprzeciwko R6!
...no alfa,
no fun!
- Rafał

[streetfighter69]

Wiesz, rzadko mozna spotkac R6 bez gazu, zas bardzo czesto starsze Beemki jezdza
niestety na kuchence za 1200zl... W takiej opcji to masz szanse AR 146 1.4 TS
objechac nawet 320i ;) Tyle ze to malo obiektywnie okresla rzeczywisty potencjal
silnika R6 zasilanego benzyna. Co zas do samego potencjalu to 2.0 R6 nie jest
demonem predkosci ale zadbana 320i bez gazu powinna bez problemu nadazyc za 156
1.8 TS.
W kwestii silnikow 1.6 i 1.8 typoszeregu M40 to nawet milosnicy bawarek
przyznaja ze te silniki sa kiepskie. W przeciwienstwie do znakomitego M43 1.8
iS, ktory jest nie tylko bardzo szybki (a nalezy wziasc tez pod uwage ze
zadebiutowal on jeszcze w modelu E30) ale i niezwykle trwaly i malo klopotliwy w
eksploatacji.

[alces1]

Heh. No to Cię zaskoczę: tak się składa, że moja AR 1.8 jest z instalacją LPG i
jadąc właśnie na tym paliwie objechałem 320, której właścicielem był (bo już
sprzedał) mój kuzyn i był to samochód zasilany tradycyjnie, czyli jakąś ta
etyliną. jakiś czas później spróbowaliśmy takiej samej zabawy i wówczas
jechaliśmy łeb w łeb, ale to pewnie dlatego, że zmieniłem ogumienie na nieco
szersze i po prostu zabrakło mocy by go "objechać".
Nie mam zbyt dużego doświadczenia z BMW, jednak wspomniany kuzyn ma i tylko tą
markę uznaje! Przed tą 320 w modelu E36 miał 1.8 is i stwierdził, że ich osiągi
są porównywalne, mimo przelotowego układu wydechowego w is, sportowego filtra i
pewnie jeszcze jakiś tam patentom (taką zakupił w Niemczech). jeśli chodzi o
trwałość jednostki 1.8 is słyszałem, właśnie od znajomych maniaków BMW, że nie
jest to zbyt trwała jednostka - podobno czasem obracają się panewki, a i
przegrzania motoru nie są obce.
oczywiście możesz stwierdzić, że pewnie ktoś te dwa samochody zajeździł i
dlatego były słabsze niż być powinny... Nie wiem, ale na żadne z tych BMW kuzyn
nie narzekał, a wręcz przeciwnie - chwalił je sobie...
Pozdrawiam.
...no alfa
no fun!
- Rafał

[streetfighter69]

Sorka, chodzilo mi oczywiscie o M42B18... Choc M43 jako ulepszona (wyposazona w
lancuch) wersja M40 tez uchodzi za niezla jednostke.

[streetfighter69]

Alces, a jaka masz kuchenke w AR? Zapewne wtryskowa? Czasem zdarza sie za auta
na wtrysku gazu jezdza lepiej niz na benzynie... Choc wcale nie twierdze ze u
ciebie tak jest i ze tylko dlatego objechales BMW kuzyna. Nigdy nie twierdzilem
ze AR nie jest szybka, podobnie jak nie mowilem ze w kazdym wyscigu wygrywa BMW.
Moja polemika dotyczyla glownie jakosci.
Ale i tak polecalbym tobie i kuzynowi nieoczekiwana zmiane miejsc - ty w Beemce,
(o ile sie przelamiesz do zajecia miejsca w niemieckim czolgu) a kuzyn w AR (o
ile dasz komus poprowadzic twoja belle)... Moze wtedy wyniki rowniez sie zmienia
bo wiesz... lacznik miedzy pedalami i kierownica tez ma spore znaczenie ;)

[alces1]

Heh - spokojnie! Nieraz i nie dwa prowadziłem różne modele BMW (przez garaż
kuzyna i znajomych przewinęło się ich wiele...).
To dobry pomysł - by zamienić się miejscami. W końcu i kierowca ma coś do
powiedzenia. Niestety w chwili obecnej możliwe to nie jest, bo BMW zmieniło
właściciela.
Co do LPG w moje AR. Mam wrażenie, że jednak na benzynie "ciągnie" lepiej. Jest
to tylko jednak moje wrażenie, nie poparte żadnymi badaniami, a różnica jest tak
niewielka, że nie wiem czy faktycznie istnieje. Może znajdę dogodne miejsce by
to dokładniej zweryfikować:)
Chociaż przyznam, że czasem wydaje mi się, że 140KM powinno zaoferować coś
więcej. Są też i takie momenty, że samochód rozpędza się wprost rewelacyjnie...
ale myślę, że dużą rolę odgrywa tutaj podświadomość.
Nie chcę byś myślał, że uważam, że BMW do kiepski samochód, bo tak nie jest,
oczywiście ma mniej i bardziej udane modele, ale jak każda marka... A dlaczego
posiadam AR, a nie BMW, to już zupełnie inna bajka i jak pamiętasz
niejednokrotnie dyskutowaliśmy na ten temat i nie chcę do tego jak narazie wracać.
Pozdrawiam.
...no alfa,
no fun!
- Rafał

[b4r45]

streetfighter69 napisał:

> Wiesz, rzadko mozna spotkac R6 bez gazu, zas bardzo czesto starsze Beemki jezdz
> a
> niestety na kuchence za 1200zl... W takiej opcji to masz szanse AR 146 1.4 TS
> objechac nawet 320i ;) Tyle ze to malo obiektywnie okresla rzeczywisty potencja
> l
> silnika R6 zasilanego benzyna. Co zas do samego potencjalu to 2.0 R6 nie jest
> demonem predkosci ale zadbana 320i bez gazu powinna bez problemu nadazyc za 156
> 1.8 TS.
> W kwestii silnikow 1.6 i 1.8 typoszeregu M40 to nawet milosnicy bawarek
> przyznaja ze te silniki sa kiepskie. W przeciwienstwie do znakomitego M43 1.8
> iS, ktory jest nie tylko bardzo szybki (a nalezy wziasc tez pod uwage ze
> zadebiutowal on jeszcze w modelu E30) ale i niezwykle trwaly i malo klopotliwy
> w
> eksploatacji.

Pozwole sobie wtrącić , skoro to moj temat, male 0,03 PLN.
Tak sie sklada, ze pare razy bralem sie juz z e36 320i , i z gazunkiem i bez, i naprawde nie mowie ze z extremalna przewaga, ale jednak ze wskazaniem na tsparka. I tak bylo w tym przypadku.Moze tez pomogl fakt, ze moj silnik do konca nie jest serią, nastapilo to przy okazji remontu, chociaz to kosmetyka.Co wiecej , wiecej problemu swojego czasu sprawolo mi e30 320i , ale to inna bajka.
Osobiscie uwazam Bryke Młodego Wiesniaka za naprawde fajne auta (RWD mi strasznie w alfie brakuje - mimo ze imho handling lepszy jest wlasnie w makaronie), jednak cala atmosfera auta nie taka.
Nie rozumiem, czemu chcesz znowu poruszyc dyskusje o wyzszosci swiat jednych nad drugimi?

[uki145]

Witam! 16 zaworowy,łancuchowy 1.8 is BMW to jeden z lepszych silników w
klasie(pod wzgledem osiagów i trwałosci),przynajmniej z tamtego okresu. T.S 1.8
kiepsko wypada w ogólnym porównaniu ,niestety :z całym szacunkiem do wspaniałej
marki .Pozdrawiam Łukasz

[alces1]

No to mamy sprzeczne informacje:) Jak wspomniałem powyżej, nie jestem znawcą
marki, ale mam kilku znajomych, którzy lubują się właśnie w BMW i o is nie mają
najlepszego zdania. Twierdzą, że osiągi - owszem są niezłe, jednak trwałość
jednostki nie jest zbyt duża o czym napisałem powyżej.
Pozdrawiam.
- Rafał

[streetfighter69]

Alces, dla wiekszosci milosnikow bawarek silniki w BMW rozpoczynaja sie od 2.0
R6 :) Natomiast silniki czterocylindorwe traktowane sa z przymruzeniem oka i
opinia o nich nie moze byc lepsza niz o "szostkach". Faktem jest jednak ze po
niezbyt udanej generacji silnikow M40 jednostka M42 (czyli iS) byla rewolucja i
sklonila nawet wielbicieli szesciu garow do przesiadki na ten motor. Powod jasny
- osiagi jak w 2.0, spalanie mniejsze, nizsza cena. Jesli zas chodzi o trwalosc
to oczywiscie mozna zajezdzic kazdy silnik i zadna jednostka BMW nie jest tu
wyjatkiem. IS-ka to silnik dosc wysilony w porownaniu z 2.0 czy 2.5 R6 stad
trwalosc - zwlaszcza przy ostrym traktowaniu i zaniedbaniach serwisowych - na
pewno bedzie mniejsza. Ale pod tym wzgledem nawet jednostki V8 przegrywaja z
"szostkami". Ale biorac pod uwage ilosc nadal jezdzacych modeli E30 i E36 z
silnikami iS nalezy chyba uznac ze jest to jednak trwala jednostka.

[alces1]

No cóż - nie mam powodów by się z Tobą nie zgodzić. Wysilone jednostki wymagają
szczególnego traktowania niezależnie od marki i tak właśnie jest w przypadku 1.8
is czy też w przypadku 1.8 T.S. - chociaż jest to konstrukcja młodsza niż is.
Pozdrawiam.
- Rafał

[b4r45]

No to prawie magia sie dzieje...
Otoz w weekend poswiecilem jej az 10min swojego zycia..Otworzylem maske, pomerdalem przewodami WN, poprawilem kable przy "fajkach" , powciskalem wszystkie wtyczki, chwila zaklęc i odpalilem... k... jedzie normalnie..

[mumio145]

no to możesz sie dalej ścigać, b4r45, czy jak ci tam. ale fajowo,
dasz czadu znowu nie? ech, raz się zyje, do rowów frajerzy.

[b4r45]

mumio145 napisał:

> no to możesz sie dalej ścigać, b4r45, czy jak ci tam. ale fajowo,
> dasz czadu znowu nie? ech, raz się zyje, do rowów frajerzy.

Lol, jakis straszny sarkazm przez Ciebie przemowil (popraw mnie if needed..). Ja tam jestem zadowolony, natomast scigac caly czas? Hm. no bez przesady nie odmowie w dobrym ukladzie ale nie jestem debilem ^2 ani samobojcą.Mam dla kogo żyć.czyżbyś doznał ostatnio jakiegoś przykrego zdarzenia drogowego czy cos??

[janioj]

Oto, przyszło Ci kolego wejść w polemikę z najuczciwszym,
najlepszym, wszystkowiedzącym, nie mylącym się… i wszystko naj, naj.
naj – homo, bo jeśli chodzi o „sapiens”, to już nie byłbym taki
pewny. To jest po prostu ideał, gdyby wszyscy tacy byli, Policja,
wszystkie armie i specsłużby, tego świata od jutra mogłyby przestać
istnieć – ideał, po prostu ideał - powinni go umieścić w Sevre, a w
zasadzie wszyscy powinniśmy się do niego modlić – ojdyr przy nim, to
śmieszny amator. Co z tego, że zadufany w sobie, arogancki, ze
skłonnością do chamstwa pajac, że o ignorancji nie wspomnę, ale cóż –
nikt nie jest idealny (więc może ten pomysł z Sevre jednak nie
najlepszy). Masz szczęście, że nie potraktował Cię jak pewnej
alfistki, którą za jazdę z „tłukącym” zawieszeniem, bez
jakiegokolwiek zdania racji, wspólnie z innym forumowiczem posądzili
o wszystkie nieszczęścia tego świata – tak więc, nie przejmuj się,
bo nie ma kim. Jeśli masz wątpliwości, kto zacz, oraz trochę czasu
przejrzyj sobie wpisy tego "Pana" w innych wątkach.

[emeryt1946]

b4r45 napisał:

> No to prawie magia sie dzieje...
> Otoz w weekend poswiecilem jej az 10min swojego zycia..Otworzylem
maske, pomerd
> alem przewodami WN, poprawilem kable przy "fajkach" , powciskalem
wszystkie wt
> yczki, chwila zaklęc i odpalilem... k... jedzie normalnie..

No to ja w swoim Wartburgu mam dokładnie to samo...
A przy okazji - brak jakiegokolwiek rozrządu :)

[mumio145]

Przykre zdarzenie, mówisz b4r25, czy jak ci tam? Nieeee. Ale, gdybys
nie wiedział, co roku ponad pięć tysięcy ludzi doznaje przykrych
zdarzeń drogowych. Powiedziałbym, że ostatecznie przykrych,
nieodwołalnych. Jak myślisz, b4r25, dlaczego ich doznają?

[b4r45]

mumio145 napisał:

> Przykre zdarzenie, mówisz b4r25, czy jak ci tam? Nieeee. Ale, gdybys
> nie wiedział, co roku ponad pięć tysięcy ludzi doznaje przykrych
> zdarzeń drogowych. Powiedziałbym, że ostatecznie przykrych,
> nieodwołalnych. Jak myślisz, b4r25, dlaczego ich doznają?

1. Własna głupota lub następstwa głupoty innych.
2. Przypadek - w zyciu dosyc poważną rolę odgrywa
3. Infrastruktura.

To, że moge szybko biegnąc po schodach skręcić sobie kark, nie warunkuje tego że mam po nich schodzic w uprzęży do wspinaczki

[mumio145]

Sugerujesz przyjacielu, ze w innych krajach przypadek odgrywa
mniejszą rolę? No to pogratulować dobrego humoru. Głupota innych?
Czy my Polacy jesteśmy w jakiś szczególny sposób głupsi od innych?
Bo wiesz, te wskaźniki mamy najwyższe w Europie. I jakims dziwnym
trafem, a jeżdzę codziennie, sporo takiego palenia gum, jakie ty
proponujesz, widze na drogach. Oczywiscie, wiem, ty jezdzisz
bezpiecznie. Zgadłem? I jeszcze mój druhu, pytanie: czy jazda 150
albo wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, albo na trzeciego, to
INFRASTRUKTURA?

[streetfighter69]

>czy jazda 150 albo wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, albo na >trzeciego, to
INFRASTRUKTURA?

Hehe, to w naszej specyfice lokalnej raczej proba udroznienia kulejacej
infrastruktury ;)

[b4r45]

mumio145 napisał:

> Sugerujesz przyjacielu, ze w innych krajach przypadek odgrywa
> mniejszą rolę? No to pogratulować dobrego humoru. Głupota innych?
> Czy my Polacy jesteśmy w jakiś szczególny sposób głupsi od innych?
> Bo wiesz, te wskaźniki mamy najwyższe w Europie. I jakims dziwnym
> trafem, a jeżdzę codziennie, sporo takiego palenia gum, jakie ty
> proponujesz, widze na drogach. Oczywiscie, wiem, ty jezdzisz
> bezpiecznie. Zgadłem? I jeszcze mój druhu, pytanie: czy jazda 150
> albo wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, albo na trzeciego, to
> INFRASTRUKTURA?

Mówisz mumio145 czy jak ci tam?Chyba za bardzo sie nakrecasz.
Wskażniki głupoty mamy najwyzsze w Europie nie tylko w tym temacie
niestety.. Tak . zgadłes jezdze bezpiecznie, chociaz raczej szybko i
ofensywnie - natomiast takie elementa jak pchanie na 3ciego, na
ciagłej sa mi obce. Jest róznica między taką jazdą na drodze na
której jest to wykonalne a wąska i dziurawą krajówką. I takiego
sposobu nie podciągnąłem pod infrastrukturę tylko pod głupotę. Więc
nie staraj się na siłę tutaj kaznodziejować ;-). Rozumiem, że Ty
nigdy nie popełniasz błędów, nie kusi Cię prędkość i w ogole jestes
apostołem spokojnej jazdy prawym pasem? Wyluzuj, znasz mnie? Pokaż
mi palem , w któym miejcu proponawałem 'takie palenie gumy'?
Spokojnie, bo żyłka pęknie..

[b4r45]

mumio145 napisał:

> Sugerujesz przyjacielu, ze w innych krajach przypadek odgrywa
> mniejszą rolę? No to pogratulować dobrego humoru. Głupota innych?
> Czy my Polacy jesteśmy w jakiś szczególny sposób głupsi od innych?
> Bo wiesz, te wskaźniki mamy najwyższe w Europie. I jakims dziwnym
> trafem, a jeżdzę codziennie, sporo takiego palenia gum, jakie ty
> proponujesz, widze na drogach. Oczywiscie, wiem, ty jezdzisz
> bezpiecznie. Zgadłem? I jeszcze mój druhu, pytanie: czy jazda 150
> albo wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, albo na trzeciego, to
> INFRASTRUKTURA?

Mówisz mumio145 czy jak ci tam?Chyba za bardzo sie nakrecasz.
Wskażniki głupoty mamy najwyzsze w Europie nie tylko w tym temacie
niestety.. Tak . zgadłes jezdze bezpiecznie, chociaz raczej szybko i
ofensywnie - natomiast takie elementa jak pchanie na 3ciego, na
ciagłej sa mi obce. Jest róznica między taką jazdą na drodze na
której jest to wykonalne a wąska i dziurawą krajówką. I takiego
sposobu nie podciągnąłem pod infrastrukturę tylko pod głupotę. Więc
nie staraj się na siłę tutaj kaznodziejować ;-). Rozumiem, że Ty
nigdy nie popełniasz błędów, nie kusi Cię prędkość i w ogole jestes
apostołem spokojnej jazdy prawym pasem? Wyluzuj, znasz mnie? Pokaż
mi palem , w któym miejcu proponawałem 'takie palenie gumy'?
Spokojnie, bo żyłka pęknie..

[mumio145]

tak, b4coś tam, jezdzisz szybko i bezpiecznie. Jacy my jestesmy ufni
we własne siły: wszyscy jezdzimy szybko i bezpiecznie. Kusi nas
prędkosc. Jak juz poczujesz sie całkiem szybki i całkiem bezpieczny,
szukaj takiego drzewa, na którym sam wylądujesz. Bo to twoja sprawa.
Gorzej, jak wpakujesz tam kogoś, kto po prostu jechał sobie do domu.

[b4r45]

niech zgadne...Na PIS tez glosowales???

[frise]

:) Pompa i Sprzeglo?

[b4r45]

Zapędzilem sie. Kolega mumio i tak pewnie nie zakuma co mialem na mysli. Koniec tych dywagacji, bo jeszcze robienie na sile aureoli pieczy nad zmotoryzowanymi owieczkami doprowadzi fatycznie do wylewu czy cos...

Pompa i Sprzegło ? ;-)

Raczej Populizm i samowystraczalonosc :P (oczwyscie intelektualna = nie sclucham co do mnie mowia ;) ).

Amen, koniec tematu

[frise]

A co to koniec! :P Jestes tak naiwny, ze myslisz iz masz jakakolwiek
wladze nad zalozonym przez siebie watkiem? :) O nie... on bedzie zyl
wlasnym zyciem, bedzie sie rozrastac w nieskonczonosc... wypusci
wiele macek i odnozy, bedzie mial dzieci i wnuki. :)

[b4r45]

frise napisała:

> A co to koniec! :P Jestes tak naiwny, ze myslisz iz masz jakakolwiek
> wladze nad zalozonym przez siebie watkiem? :) O nie... on bedzie zyl
> wlasnym zyciem, bedzie sie rozrastac w nieskonczonosc... wypusci
> wiele macek i odnozy, bedzie mial dzieci i wnuki. :)


Ale co to za życie bez ojcowskiej milosci...

[frise]

To bylo piekne, b4r45! :))))))))))) Cos w tym jest....

[b4r45]

frise napisała:

> To bylo piekne, b4r45! :))))))))))) Cos w tym jest....

;-). Dobra, moze jeszcze do gówniarza zajrzę ;P

[mumio145]

tak, b4coś tam, na PIS głosowałem, jak wnioskujesz zapewne z moich
opinii o debilach twojego pokroju, zabijających ludzi na drogach. To
dla ciebie proste przełożenie, jak dla kazdego ptasiego móżdzku.
Jezdze kilka tysiecy km miesięcznie, taka mam prace, i takich
przygłupów spotykam codziennie. Co godzine jakiś palant się z kims
sciga, wyprzedza pięc aut na raz, goni alfą za BMW, bo ma wiotkiego
kutaska i musi sie dowartościować. Ale wszystkim mowi: ludzie giną w
Polsce przez przypadek i infrastrukturę. Mam nadzieje, ze takie
palanty znikna jakoś z tego swiata. Ale sie na razie nie zanosi.

[krechu]

A właśnie, że nie bo jest piątek i zaraz wszyscy wsiadają do swoich
bolidów i jadą do domciu :-)

P.S. Ostatni piątek przed rokiem szkolnym. Niedługo czas powrotów,
(przynajmniej u tych, którzy dojeżdżają zpoza miasta do pracy; ja
mam trasę Niepołomice-Kraków) wydłuży się i skończy się czas, kiedy
na jednym baku przejeżdżam ponad 600 km.

Pozdrawiam
Krechu
AR145 1.4 Bx

[mumio145]

tak ty durniu bez mózgu, na PIS.