rozmnażanie draceny

[palenie-zabija]

pien draceny rozgałęzia się na cztery.
czy można uciąć cześć i wsadzić do wody?
czy wtedy w tym miejscu będzie dalej rosnąć?
proszę o wszelkie porady albo linki.
pozdrawiam.

[lanquedoc]

dracene rozmnaza sie ucinajac pien na wysokosci 3/4; najlepiej na wiosne.
ucieta czesc zasadzic do doniczki i nakryc plastikowym workiem z dziurkami.
p0zostala czesc wypuszcza nowe pedyod 1 do 3.powodzenia!

[palenie-zabija]

a jak u draceny z podlewaniem?
pamietam ze kiedys ucąłem i wsadziłem do dzbanka z wodą. nie puscila korzeni a
wszystkie listki odpadly.

[lanquedoc]

podlewac z umiarem. natomiast odnozke nie do wody, tylko do ziemi

[palenie-zabija]

dziękuję za radę, napisze potem jak mi wyszło : )

[lanquedoc]

nie ma sprawy. sama rozmnazalam moja 2razy w tym roku i dobrze jej to
zrobilo.powodzenia!

[baja47]

a ja zawsze do wody, trwa puszczanie korzonkow do 2-ch miesiecy, ale ile ich
potem :))))

[palenie-zabija]

o. ja jedną wsadziłem do wody jakies 2 tyg temu i jedyne co sie dzieje to dolne
liscie rovią się żółte a potem odpadają. czy u Ciebie było tak samo? nie wiem
czy mam czekać czy już ją wyrzucić...
pozdrawiam.

[jaga_22]

Ucięłam dracenę tak z 25 cm.Wsadziłam do wody.Trwało dość długo i trochę
dolnych liści odpadło.korzeni narosło cały litrowy słoik.Potem wogóle nie
chorował jak go posadziłam.Moze tylko żle zrobołam,że wsadzilam dwa czuby do
jednej doniczki.

[palenie-zabija]

bardzo mnie ta informacja ucieszyła : )
dziękuję i pozdrawiam.

[lanquedoc]

no prosze, zawsze czlowiek sie czegos dowie...jakos boje sie eksperymentowac
odnozki w wodzie i wole od razu do ziemi... Mampytanieodnosnie ucietego pnia:
mianowicie, od czego zalezy ilosc wypuszczonych pedow po scieciu czubka, czy
moze trzeba kwiat podpedzic ñawozem. prosze o rade.

[palenie-zabija]

chyba jednak lepiej jest do ziemi.
w wodzie ciągle odpadały listki - około 5 dziennie.
wsadziem do ziemi i przestały. coprawda nie widza jak tam sytuacja z korzeniami
ale powinno być lepiej skoro listki nie odpadają. chyba.

[palenie-zabija]

*nie widzę - oczywiście

[usianka]

Kilka osob mi mowilo, ze draceny i juki najlepiej wsadzac od razu do ziemi bez
ukorzeniania w wodzie. W wodzie maja tendencje do gnicia. Tak wiec ja po cięciu
od razu sadze w ziemi i po prostu obficiej podlewam.

[baja47]

też nie wiem od czego zależy ilość nowych wypuszczanych pędow, po uprzednim
ścięciu pnia głónego...choć ten miał 3 odnogi, kiedy je wszystkie ciach!! na
każdym miast ponownych 3-ch wypuściły tylko 2 nowe :( mimo tego i tak rosnie mi
nowy pióropusz :)

[palenie-zabija]

ja chyba nie mialem tyle szczescia bo pien poprostu wysechl i calkiem zdrewnial.
nie wiem czym to spowodowane. a szkoda.

[lanquedoc]

zlosliwosc losu...wypatrzylam w kwiaciarni, ze ogrodnicy ucinaja nowe pedy raz
za razem, tzn. jak tylko wyrosna nowe 3 pedy; im sie zawsze udaje, znowu ciach,
co w rezultacie daje kolejne rozwidlenia i okazaly pioropusz na czubku draceny.
Do wyprobowania...

[baja47]

palenie-zabija napisał:

> ja chyba nie mialem tyle szczescia bo pien poprostu wysechl i calkiem zdrewnial
> .
> nie wiem czym to spowodowane. a szkoda.

po obcięciu wierzchołka pozostałość pnia po świeżym ścięciu zaklejam szczelnie
plastrem, tzw.przylepcem , kiedyś , nie przyklejając osłony, też pień uschnął

[palenie-zabija]

o, i znów cenna rada.
zostały jeszcze dwa pędy w dracenie więc na pewno zoabcze co z tego wyjedzie.
a na jak dlugo sie to zakleja? i jak czesto sprawdzać czy coś nie rośnie?
pozdrawiam.

[baja47]

:)))))
nowe pędy wyrastają poniżej cięcia i z boku :))))
a zaklejony do czasu, aż nowe pędy przekształcą się w skromne, na razie, pióropusze

[palenie-zabija]

a wiec to tak : ).
będę próbował przy ucinaniu.
dziekuje za cenna rade : )
pozdrawiam.

[usianka]

a ja obklejam dokola, na to kapie rozgrzany wosk i potem odrywam platerek.
Powstaje ladny, rowny czubeczek :)

[palenie-zabija]

a po jakim czasie odrywasz?

[usianka]

jak tylko wystygnie :)

[lanquedoc]

wlasnie sprawilam sobie kordyline. domyslam sie, ze jej rozmnazanie jest
analogiczne do draceny (latwiejsze?[

[palenie-zabija]

mam zamiar powiększyć hodowlę,wiec moze w te strone... : )
pozdrawiam.

kordylina

[usianka]

oooooo, a'propos kordyliny. Kiedys pytalam jak sie ją rozmnaza. Mam taką
kilkuletnią (bordowo czerwone liscie), wysokosci z 80cm, ale do polowy
wysokosci od dolu łysa. No i boje sie cos z tym zrobic. Masz jakąś rade?

[lanquedoc]

ja bym uciela, bezpieczniej bedzie na wiosne. mam zamiar zrobic to samo.
niedawno czytalam na tym forum ciekawe info odnosnie diefenbafii i jej
rozmnazania. mysle, ze ma to zastosiwanie rowniez do kordyliny. powodzenia!