altu 08.10.07, 20:16 popijam. (chyba) pierwsze moje piwo z sokiem. jeszcze nie piłam. smakuje - hm.. na ciepło - jak dobra herbata.. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 20:31 A ja popijam z pewnością nie pierwsze i nie ostatnie w moim życiu czerwone półsłodkie wino i podjadam pleśniowy serek z kurczakiem. Teraz przynajmniej wiem, że nie pije w samotności Twoje zdrowie Altu!!!! i wszystkich pijących w tej chwili! Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 20:41 Twoje również, Tyore cóż.. półsłodkie wina - uwielbiam.. gruzińskie, mołdawskie, czilijskie.. serki pleśniowe to nie to, co altu lubi najbardziej w chałupie sama jestem. ale to miło mieć bratnią duszę gdzieś w oddali zdrowie raz jeszcze.. napisałabym: do dna, lecz nie przystoi Odpowiedz Link
banca Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 20:42 coby sie w konwencje wpisac ide po moje czerwone argentynskie Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 20:47 bosz.. to ja tym moim półczerwonym (właściwie różowym) piwem grzanym psuję klimacik.. ale cóż.. mój wątek, to mi wolno Odpowiedz Link
bazakkbal Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 20:49 Tak od poniedziałku ostro zaczynać, to raczej nie. Jednak przyłączę się z małym Heineken'em. Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 20:55 Ależ co to za różnica...? Jak się nie mogło wypić w weekend to się pije w poniedziałek Fajnie że na naszej wirtualnej imprezce każdy pije to co lubi lub to co akurat ma w domu. Bo jak gdybym miała to bym piła ouzo z sokiem wiśnowym i lodem czyli "pink lady". Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 21:04 hm.. w takim razie - trzeba sformułować coś bardziej realnego.. ja, gdybym mogla, to bym piła martini. ale lenistwo wzięło górę - nie chce mi się z chałupy ruszyć, a w weekend wsszystko wysżło Odpowiedz Link
9b9 Bez sensu. 08.10.07, 21:04 Ani to piwo, ani sok. Jeszcze w dodatku zupka, bo grzane. Jeśli już musi być piwo z jakąś wkładką, to polecem raczej u-boota. Może sobie zaraz zrobie... P.S. Może grzałaś je w zielonym garnku? Odpowiedz Link
altu Re: Bez sensu. 08.10.07, 21:20 hm.. nie mam zielonego garnka ale w kubku. cytrynowym. piwo wypite. całe. leci druga porcja. że zupa - trudno. ale jakoś tak - zimno mi, chyba jakąś grypencję łapę i musze rozgrzewkę profilaktycznie zapodać. za chwilę myk do łóżeczka Odpowiedz Link
tyore Re: Bez sensu. 08.10.07, 21:40 Zanim zaczniesz się zastanawiać gdzie widziałeś ten zielony garnek uprzejmnie informuję, że ja też takowego nie posiadam. A swoją drogą kto w takich okolicznościach by pamiętał kolory. Ja nie pamietam w jakim ostatno grzałeś mi piwko.... i szczerze mówiąc jest i było mi to obojętne. Zawartość się liczyła a nie garnek. Odpowiedz Link
9b9 Re: Bez sensu. 08.10.07, 21:47 A, coś mi świta. Zmarnowane dębowe mocne, po którym ktoś tam prawie zasnął. Tak, wtedy wszystko było zielone... Odpowiedz Link
9b9 Re: P.S. 08.10.07, 22:18 Wiesz, czasami troje to już tłum. Zwłaszcza troje gawędziarzy Odpowiedz Link
tyore Re: P.S. 08.10.07, 22:13 Nie... no grzejący też był fajny. Ale nieustannie odwracał głowę w kierunku komputera na którym była strona ŚWS Jakoś to zniosłam Odpowiedz Link
9b9 Re: P.S. 08.10.07, 22:26 altu napisała: > grzejący jest dobry i z piwem, i bez piwa Ojej, powinienem dpisać czerwoną czcionką... Odpowiedz Link
9b9 Re: P.S. 08.10.07, 22:46 Na tym forum nie mam ptaszka. Przynajmniej czerwonego Poproś pomyśla Odpowiedz Link
altu Re: P.S. 08.10.07, 22:48 z tego co wiem, to pomysl nie ma ani czerwonego ani ptaszka. ot, urok prywacizny l Odpowiedz Link
9b9 Re: P.S. 08.10.07, 23:28 Cóż, faktycznie, Ja też macham ptakiem tylko na forum państwowym. Odpowiedz Link
matysia_k Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:03 ooo, jak ja zazdroszcze... siedze w pracy, wyjde dopiero o 9 rano jutro, przy dobrych wiatrach Ale w piatek brała mnie grypa i 1)najadłam sie czsnku 2)napoiłam sie grzanym piwkiem z midem 3)zapodałam sobie dobra porcje farmakoterapii i .. przyszłam dzis do pracy a tu 2 kolezanek nie ma a ja odrabiam panszczyzne.. Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:06 ja mam kurację taką samą. tyle ze bez czosnku. którego nie tknę w postaci innej niż zmiksowana (lub skruszona) w sosie, ew w innej niedostrzegalnej postaci. q Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:20 Wiem, że to kiepsko pachnie następnego dnia ale czosnek naprawdę pomaga. Dwa ząbki pokroić do kanapki i następnego dnia jest dużo lepiej. I jeszcze gripolin. Pomaga na wszystko!!! Od bólu zęba po ból brzucha, stres w pracy i złe samopoczucie. Gripolin w języku mojego taty to przysłowiowa "małpka" czegoś mocniejszego. Odpowiedz Link
bazakkbal Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:21 matysia_k napisała: > ooo, jak ja zazdroszcze... siedze w pracy, wyjde dopiero o 9 rano > jutro, przy dobrych wiatrach O Matko!!! Do 9!? Z tego wszystkiego chyba "walnę" jeszcze jednego Heineken'a. Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:26 A ja doleje sobie winka. Matko! Kto mnie jutro obudzi do pracy!?!?!?! to już prawie cała butelka poszła. Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:28 A ja dzis jestem twardy. Ktoś mi wypił całą wódkę i nie mam z czego zrobić u-boota. To i browarek przyoszczędzę. Trzeźwiutkim Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:31 Pewnie krasonludy wpadły cichaczem i wypiły. Wytropimy, ukarzemy! Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:33 Stawiam, że to raczej były białe myszki. A może białogłowy? Kto by to pamiętał) Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:38 a nie różowe słonie?? u mnie wódki tyle tylko, coby herbatę z prądem do popicia gripexów i fervexów starczyło Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:43 Niech Ci będzie... BTW ostatnia wódka jaka była u mnie w domu miała jakąś taką dziwną kokardkę czy przywieszkę. Jakoś dziwnie kojarzę ją Twoją nieskromną osobą Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:47 w robieniu kokardek jestem specjalistką. fakt. jakby co - kupuj krzynkę wódki, to kokardki dorobię. i przywieszki też. tylko znajdź okoliczność ;0 Odpowiedz Link
matysia_k Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:48 moze wlasny slub? malutki taki? slubik? slubunio? Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:52 mój - nie da rady na razie mam dość. a żeby było fajniej - bardzo mi się podoba a za innych - trzymam kciuki. kokardki i przywieszki moge robic. tylko szybko, póki nie zapomniałam Odpowiedz Link
notoryczny.spioch Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:49 "Grzane piwo z sokiem" - brzmi obrzydliwie, ale w tak miłym towarzystwie, kto by patrzył na smak) Choć wolałabym wino )) Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:53 wino - moze być "surowe", albo grzane.. pewnie tyle samo zwolenników co i przeciwników a pogoda - na grzanie nastawiona Odpowiedz Link
banca Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:54 tyore,ja tez napelniam sobie wlasnie trzecia lampke,stukniesz sie? :] wymienialam dzis w aucie klocki,tarcze,plyny,linki i bedac ubozsza o pare stow musze sie troszeczke znieczulic a do pracy obudzic cie moge ja, np stosownym smsem ;> Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:56 Przed chwilą pisałam że idę spać ale co mi tam.... chętnie się stuknę... Minutka... nalewam... Już mam... a tym samym zobaczyłam dno w butelce. NO to... "dzyń, dzyń" Zdrowie wszystkich singli! Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:00 Wiesz.... autko to fajna sprawa ale pod warunkiem że nie trzeba płacić za tankowanie i naprawy. Ja całkiem niedawno miałam włamanie i chociaż nie musiałam płacić za naprawę to chodzenia było przy tym naprawdę sporo. Conajmniej na 2 butelki aby się dobrze odstresować Odpowiedz Link
cafe_girl Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:53 O nie.. a ja dzisiaj miałam nie pić. Ale w takich okolicznościach chyba się nie obronię przed tym otwartym winem co na mnie zerka. Wszystko przez Was Odpowiedz Link
notoryczny.spioch Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:58 I ja się dorwałam do barku, i ostatnia butelka wina się poddała Może Ktoś ma ochotę ? Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:54 Ja już chyba idę spać bo głupoty zaczynam robić. Na ten przykład umówiłam się niedawno na kawę ze swoim ex który niefortunnie zadzwonił po ponad roku ciszy. Nie grozi to mojemu stanu singlowemu ale nie sądziłam że kiedykolwiek jeszcze coś takiego będzie miało miejsce.... Zwyczajna chwila słabości! i nie wiem dlaczego ale zaczynam się denerwować i zastanawiać co powiedzieć, w co się ubrać itp. Zupełnie bez sensu! Chyba zaraz zacznę nowy temat "spotkanie z EX" Odpowiedz Link
banca Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 22:57 dawaj z tym tematem! ja w sobote mialam dwa spotkania z dwoma eks,moze cos doradze,tylko obawiam sie,ze beda to rady w stylu - przyklej mu gume do krzesla jak pojdzie do wc Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:02 Eee tam, na kawę. Umówcie się jakoś porządnie, żebyście coś z tego mieli. A tam, kawa. Fuj Odpowiedz Link
banca Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:08 oj, 9 , tak sie mowi tylko, ze "na kawe", a pod tym kryje sie wiesz co..? czasem sie kryje ;> Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:19 Uf, uspokoiłem się. Nie potrafię sobie jakoś wyobrazić faceta odczuwającego jakąkolwiek przyjemność z picia kawy. Niezależnie od towarzystwa Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:24 Dzięki! %3@^# mać! Jak możesz sugerować że kawa w moim towarzystwie jest beee! Piłeś może? nie! To czas zamiast browara kawy się napić. Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:26 1. Jestem trzeźwy, a w takim stanie mnie nie znasz 2. Kawa jest be. Nie towarzystwo. 3. Piłaś kiedyś ze mną kawę? Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:50 1. Znam. Chyba do szkoły przychodziłeś trzeźwy? 2. Kawa jak się dobrze zrobi jest mniam! kiedyś Ci zrobię. 3. Chyba nie... Z pewnością nie! Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 08:36 1. No tak, przychodziłem. Ale wychodziłem już różnie. 2. Nawet mam jakąś w szafce. Pozostałość po Twojej wizycie sprzed =- roku. Ciekawe czy nie wywietrzała... 3. Na pewno nie. Odpowiedz Link
bazakkbal Re: grzane piwo z sokiem 08.10.07, 23:08 Tym tropem trzeba iść. Zauważmy, że to On do Niej zadzwonił. Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 21:31 dzisiaj drugi dzień kuracji. identycznie jak wczoraj mam dosyć dzisiejszego dnia.. ech.. Odpowiedz Link
bazakkbal Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 21:39 Jestem w tej samej sytuacji. Ponownie nabyłem kilka piw. Nie ma lekko. Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 22:03 A ja dziś mam w domu tylko sok jabłkowy. Ale przy odrobinie wyobraźni zrobi się z tego jakiś drink np. "szarlotka" lub "ogórkowa". Odpowiedz Link
tyore Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 22:26 Hmmm... tej wyobraźni trzeba całkiem sporo bo to coś cały czas smakuje jak sok jabłkowy Odpowiedz Link
banca Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 22:17 dla zdrowotnosci trzeba saczyc codzienie :] gdzies tak czytalam.... Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 22:26 Piwo sztuk 1. Głupio tak wygląda samotna puszka w lodówce. Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 22:27 moja lodówka niemalże jak dziewica. zero piw za to flacha jedna martini i resztka wódeczki.. ale dzisiaj już nie mam siłki.. buziaczki dobrej nocy.. Odpowiedz Link
bazakkbal Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 22:53 Miło w towarzystwie, jednak jutro obowiązki. Jedynie praca (nad sobą?) nadaje sens życiu. Do weekend'u dwa dni!!! Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 09.10.07, 23:00 W lodówce to ja trzymam głównie światło. I żółty ser na śniadanie. W sumie od października do marca lodówka w domu singla jest najzupełniej zbędna. Ale nie jest źle, jakiś zapas się znajdzie: czeski likier i węgierska nalewka. Jakby co da się pociągnąć jeden wieczór) Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 12.10.07, 20:27 hm.. tak sobie liczę, że to już czwarty pod rząd wieczorny rajd z piwem.. mam nadzieje, ze do alkoholizmu (tzn. wirusa z filipin) mi daleko Odpowiedz Link
bazakkbal Re: grzane piwo z sokiem 12.10.07, 20:39 Dzsiaj idę ostro, jutro free. Nie ma obaw. Piwo to nieskończona skarbnica witamin z grupy B. Na zdrowie! Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 13.10.07, 00:14 Mnie był dopadł pewien uroczy acz niespodziewany sms, po którym spędziłem kawał wieczora w towarzystwie tequili. Tequila poległa, towarzystwo bezpiecznie odwiezione. A ja sobie siedzę niedopity i chyba zaraz idę spać)) Odpowiedz Link
levanto Re: grzane piwo z sokiem 13.10.07, 00:35 ech.. to niebezpieczny stan prawie jak niewytanczony... Wwa jest dzisiaj żenująca: deszcz i same dretwe kluby, grrr ;D Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 13.10.07, 00:49 No i te odległości między klubami. W deszcz. Ech... Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 22.10.07, 20:39 dzisiaj grzane czeskie piwo. z goździkami. sokiem. cynamonem.. mniam.. Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 22.10.07, 21:17 U mnie stan w pełni uprawniający do dokonania szeregu wpisów w wątku niecenzuralnym. Ale gadać mi sie jakoś nie chce. Zatem padł ostatni bastion: czeski likier jajeczny. 15% nie w kij dmuchał. Dość paskudne, na szczęście wyczytałem "Podavejte chlazene". Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale po zaprzęgnięciu do roboty lodówki toto zrobiło się coraz lepsze. Jeśli jutro nic nie napiszę proszę mnie znaleźć, dokładnie skremowac i porozrzucać na Grochowie Odpowiedz Link
nikka777 Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 00:10 halo, czy moze nie śpicie??? u mnie dzis nie grzane niestety, nie chce mi się podgrzewać, w kazdym razie rządzi piwo mocne (7,0 vol).... jutro juz sroda Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 09:22 Wczoraj likier padł. Nawet nie poczułem, że piłem alkohol. Kompocik Odpowiedz Link
aleola1 u mnie grzane wino z pomarancza 24.10.07, 10:55 mniam dobre na chlodne wieczory Odpowiedz Link
altu Re: u mnie grzane wino z pomarancza 24.10.07, 16:50 Olu, zainspirowałaś mnie... jako że u mnie już po obiedzie. najedzona jestem niemożebnie (pieczona karkówka, opiekane ziemniaki, grzybki marynowane), to należy mi sie większa chwila relaksu. i maleńki (taki kuflowy) grzaniec.. taaaaak. to jest dobry plan Odpowiedz Link
levanto Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 20:10 miał byc taki fajny wieczór ale sie wszystko po kolei popsowało, więc... zestaw ratunkowy: szarlotka na cieplo z lodami nad winkiem sie jeszcze zastanowię... Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 20:44 szarlotkę na ciepło (o ciasto chodzi, tak??) poproszę. podzielisz się ?? lody dla ciebie zostawiam a winko.. dobre winko nie jest złe Odpowiedz Link
levanto Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 20:56 altu napisała: > szarlotkę na ciepło (o ciasto chodzi, tak??) poproszę. > podzielisz się ?? > no ba... niech nie tylko mi w biodra pójdzie > lody dla ciebie zostawiam git! > a winko.. dobre winko nie jest złe białe mołdawskie czy rumuńskie? Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 20:59 dzisiaj słodyczy mi trzeba moze być mołdawskie.. lepsiejsze chyba, nie? a biodra - rzecz nabyta zawsze możemy iść na jakieś balety. czyli - pofermentować się nieco? Odpowiedz Link
levanto Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 21:08 altu napisała: > dzisiaj słodyczy mi trzeba rozumiem, witam w klubie > moze być mołdawskie.. lepsiejsze chyba, nie? poprzednia butelka niezła była, do ciacha w sam raz > a biodra - rzecz nabyta > zawsze możemy iść na jakieś balety. czyli - pofermentować się nieco? tia... )) why not? tylko ostroznie bo niektorym ferment troszke uderza do glowy Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 24.10.07, 21:12 zachowamy szczególne środki ostrożności i nie weźmiemy zbyt sfermentowanych osobników ;0 Odpowiedz Link
nikka777 Re: grzane piwo z sokiem 29.10.07, 23:04 halo, ktos ma ochotę na poniedziałkowego drinka? ten tydzień krótki... Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 31.10.07, 22:27 szybki browarek. dla ochłodzenia emocji. bo jednak ten czas to dla mnie za duże nerwy.. i na domiar wszystkiego - pada deszcz.. oby tylko jutro pogoda w miarę możliwa była.. Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 31.10.07, 22:52 nooo.. do łóżka.. jutro trzeba wcześnie wstać a gdzie się podziewałaś? daaaawno cię nie było ;0 Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:25 grzane piwko, goździki, cynamon, sok i przyprawa do grzańca plus cytryna ekstra tak, to jest to, czego altu dzisiaj jeszcze brakuje. no, poza osobistym księciem ale ten pewnie jak do każdego Kopciuszka - przyjedzie po północy Odpowiedz Link
notoryczny.spioch Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:30 Niewiele potrzeba do szczęścia )) Mnie brakowało wina, ale od czego dobrze zaopatrzona szafka ) A na księcia to lepiej uważać, bo nie wiadomo w kogo może się zmienić? Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:32 ja tam jestem małolitrażowa. i mało wymagająca a księciunio - w kopciuszku faktycznie księciuniem był Odpowiedz Link
notoryczny.spioch Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:39 Ekonomiczność przede wszystkim ) Dobrze,że można pić co się chce, kiedy się chce i z kim się chce Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:52 altu napisała: > no, poza osobistym księciem ale ten pewnie jak do każdego Kopciuszka - przyjedzie po północy Może nawet troszkę przed... Już się zbieram. ))))))))))) Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:54 ciiii cichaj, bo się wszyscy dowiedzą i się narobi, że hej a potem każda będzie chciala mi księciunia zabrać Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:59 nie zabrać, tylko pożyczyć?? hm.. to też się liczy Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 22:58 hm.. kopciuszków, śnieżków i innych królewnów.. jak mrówków, komarów i muchów ;0 razem wziętych.. ech.. kapitalizm konkurencyję przyniósł.. a było tak dobrze i pięknie ;0 Odpowiedz Link
notoryczny.spioch Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 23:00 Czasem lepiej jak jest więcej ) Odpowiedz Link
9b9 Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 23:04 Ale tylko jeden Kopciuszek mówi do mnie "księciem"... Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 23:07 no to wybór jest prosty. chyba jeszcze prostszy niż u kopciuszka.. skoro ty jej księciem - to swoją królewnę masz Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 23:12 zaraz to coś masowego do / od muchów i mrówków?? Odpowiedz Link
notoryczny.spioch Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 23:08 I tak powinno być ) Prawda? Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 23:24 pewnie że tak. inna historia, ze niektore królewny mają różnych królewiczów w swoim życiiu. tak jak i to, że królewicz też czasami na jednej królewnie nie kończy ' Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 10.11.07, 23:37 kolejne grzane z sokiem, przyprawami i małymi patykami goździkowymi a księciunio u bram miasta już ;0 Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 23.11.07, 17:10 mam ochotę. przeokrutną. pasuje do dzisiejszego obiadu. i nastroju też a wieczorkiem wieczór w kinie.. mam nadzieję, że niespodzianka będzie miła jak ktoś woli, może być bez soku Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 26.11.07, 19:29 czegoś mi brakowało. chodziłam po chałupie i miejsca sobie nie potrafiłam znaleźć. uff. już wiem.. może małe grzane piwko?? Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 22.12.07, 22:35 samotny wieczór. hotel babilon. grzane piwo z sokiem. tak, chwila wytchnienia przedświątecznego.. Odpowiedz Link
sorrento_8 Re: grzane piwo z sokiem 22.12.07, 22:40 siadłam na chwilę choć mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia grzane wino z pomarańczą wieczór jak każdy inny... Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 08.04.08, 22:13 jako że zima wróciła (gorrące i oświetlone pozdrowienia dla Sorrento ) popijam, na rozgrzewkę Odpowiedz Link
sorrento_8 Re: grzane piwo z sokiem 09.04.08, 17:22 Dziękuje Łatwo nie było, ale dałam radę i najbardziej marzyło mi się coś, nieważne co, byle grzanego Odpowiedz Link
pomysl.po.wypiciu Re: grzane piwo z sokiem 09.04.08, 14:11 a ja gdzies zaslyszalem ze ciepla wodka jest dobra acz jako ze nie jestem w ogole amatorem wódy to nie potwierdzam Odpowiedz Link
sorrento_8 z pozdrowieniam dla Altu :) 16.12.08, 19:47 pomyślałam dzisiaj o tym wątku przelewając grzane wino do dużego kubka z pokrojona pomarańcza Pozdrawiam serdecznie Odpowiedz Link
chinsk.i.smok Re: z pozdrowieniam dla Altu :) 16.12.08, 21:22 za Altu zbiorowo trzymamy kciuki: i.. raz, i... dwa.... Odpowiedz Link
sorrento_8 Re: z pozdrowieniam dla Altu :) 16.12.08, 21:24 już zaczynamy grupowo oddychać? czy jeszcze trochę? Trzymamy! Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: z pozdrowieniam dla Altu :) 16.12.08, 21:39 i dla znieczulenia wypijam krupnik za zdrowie altu i ...jeszcze kogoś) Odpowiedz Link
altu Re: z pozdrowieniam dla Altu :) 17.12.08, 19:47 dzięki dziewczyny za pozdrowienia, picie i inne przyjemności okazji co prawda jeszcze (wciąż) nie ma.. ;0 lokator spóźnia się już piąty dzień.. chyba czeka aż wszyscy się upiją i zapomną i dopiero da pole do wiwatu i świętowania o wynikach waszych starań i mojego wysiłku - damy znać buziaki wielgachne Odpowiedz Link
altu Re: grzane piwo z sokiem 19.02.09, 21:37 tym razem na zimno. bez soku. w ilości 1/4 szklanki z pozdrowieniami zwłaszcza dla najmłodszej forumki Odpowiedz Link