Leje!

[gosia-s]

O rany, i to jak, nie widzę co się dzieje za oknem. Ale czuć przynajmniej
świeże powietrze... :)))
A u Was?

[Gość: ga]

Nie leje, ale pogoda zdycha przeciągle!

[Gość: mixer]

U nas NARESZCIE zaczyna padać!

[gofa]

a u mnie od rana leje, zaczelo sie wielka burza o 5.30 po parnej i dusznej
nocy, teraz zimno i mglisto...i mokro...

[Gość: GammaRay]

a teraz wyszlo sloneczko i juz nie bangla :-)

[gosia-s]

Teraz już wyszło, ale cały wieczór lało, rano też było mało przyjemnie.

[millenik1]

...a u nas sloneczko...

[Gość: Muminek]

Z 3 na 4 w nocy była burza, rano lekkie słońce a pod wieczór i o 1.00 w nocy
zaczeło lać /tony wody pognały spod sceny wszystkich fanów ONA/. Oczywiście
piszę o Węgorzewie. Za to nieopodal bo w Orzyszu i Piszu oraz okolicach Ełku
przeszła nawałnica dzieki której ludzie nie mieli prądu oraz chleba, a leśnicy
mieli wykonany plan wyrębu lasu na trzy lata. Dzięki waszemu trzymaniu kciuków
udało mnie sie przeżyć i od tego stresu /albo może piwa/ jeszcze ledwo na
nogach moge się utrzymać... hahaha... żartowałem jeszcze tak źle ze mną nie
jest. Dzisiaj od samego rana upał , prognoza pogodowa przewiduje taką pogodę do
jutra ale myślę że tak źle nie bedzie bo chyba dalej trzymacie kciuki /widać to
po małej ilości postów na forum/ :))))))

[Gość: gosia-s]

Kciuki trzymamy, a jakże! Za pogodę, i żebyś jak najdłużej nie mógł się
utrzymać na nogach!

[gofa]

haha...zawsze Muminku mozesz poprosic - jak sie nie da ustac na nogach - zeby
Cie przed kompem posadzili i klawiature w lapki dali ;)

[gosia-s]

Tylko, czy my to potem zrozumiemy, to co Muminet zdołał wystukać... ;)))

[gofa]

sprobujemy - wspolnymi silami uda nam sie pewnie odczytac ;)

[wook]

nie nastukał nic, pewnie nie miał w łapkach siły:)

[gosia-s]

Oby tylko szybko siły zregenarował!

[millennik1]

...trzymajcie pogode na pierwsza czesc sierpnia...

[ga]

Muminek siły regeneruje pewnie słynnym fińskim przepisem - kawą z serem
pleśniowym (inside!) i tak go po niej wykręca, że nic nie może wystukać!

[gosia-s]

Zdziwi się, pewnie wypił tyle browarku, że nie wiedział, że podali mu kawę z
serem pleśniowym na otrzeźwienie.

[gofa]

hahaha...Muminek pewnie zlapal wiatr w zagle ;) no i od czasu do czasu ma
czkawke - dzieki nam ;)

[wook]

wiecie co? z tego obmawiania to mu chyba pypeć na języku wyskoczył i musi go
moczyć, no a najlepiej moczy sie w piwie:)))

[millennik1]

...byle piwo bylo zimne...

[isoxazolidine]

najgorsze jest gorące piwo i zimne kobiety; odwrotna relacja jest natomiast jak najbardziej na miejscu ...

[millennik1]

...szcz jak urlop zbliza sie wielkimi krokami...

[isoxazolidine]

:-))))))))))))))))))))

[gosia-s]

isoxazolidine napisał:

> :-))))))))))))))))))))

:(((((((((((((((((((((((

Ale na razie słoneczko, można się po południu na balkonie opalać!
:))))))))))))))))))))))))

[Gość: Muminek]

Teraz trochę mniej czasu przebywam na forum ale musicie mi wybaczyć, mam dalej
do kafejki i pogoda jest tak upalna że od wewnątrz chłodzę się piwem a od
zewnątrz jestem zamoczony w wodzie, a jak wszem wiadomo komputery w wodzie nie
działają. narazie jeszcze sie nie zdarzyło abym na nogach się nie utrzymał po
pifku :)))))) ale wódeczka juz pare razy w główce zaszumiała ;)))). W Giżycku
odbywały się ostatnio trzy dni festiwalu pieśni żeglarskiej. Pogoda dopisała a
dzisiaj troche się zanosi wreszcie na deszcz. Mam nadzieje że popada w nocy a
jutro dalej piekna pogoda. Gosiu przeczytałem juz połowę tych "pamietników
Jones" na stronie 55 zobaczyłem jak się pisze po pijanemu, postaram sie tak nie
pisać... hahaha.... jaszcze raz gorąco pozdrawiam :))))))

[millennik1]

...czyli trzeba zaczac czytac pamietniki J...

[Gość: gosia-s]

A może też pisać?... ;)))

[Gość: Muminek]

Na pisanie nie mam czasu, bo łapki mam zajete trzymwniem kufelka z pifkiem,
zresztą jak policzyć jednostki alkoholu lub kalorie :)))))))

[Gość: gosia-s]

Kalorie można, są tacy (takie), krórzy liczą hobbystycznie. Jednostki alkoholu -
no nie wiem, kieliszek koniaku, kufel piwa, butelka wina... :D

[Gość: ga]

Znowu leje i zaciąga!!! Nad morzem snują się teraz pewnie plażowicze w
niebieskich foliowych płaszczykach ze zmokniętymi goframi w łapkach!

[gosia-s]

A u nas pogoda się poprawiła! Słoneczko, wietrzyk - marzenie!

[Gość: Muminek]

Na mazurach również jest słoneczko, ale to dzisiaj Anki więc zapewne zaczna się
zimne wieczory i poranki. :)))))

[wook]

Muminku, nie wywołuj wilka z lasu, za mało było gorących wieczorów i poranków,
toż to lato:)

[gosia-s]

Upał!!!!!

[wook]

Ha, może wreszcie będą upojne noce... tzn gorące wieczory :)))

[Gość: gosia-s]

Toż to mamy jużupojne wieczory! Zwłaszcza, że koczuję teraz w mieszkaniu
siostry i mam tu komp z internetem!!! Mogę sobie surfować po nocach! :)))

[wook]

ajajaj, a czemuż to dopiero teraz mówisz, mogliśmy po tych nocach razem
poserfować :)))

[gosia-s]

No bo to dopiero od wczoraj... ;)

[wook]

aha, to może gdzieś na jakiejś fali się zderzymy:)))

[gosia-s]

No ok, ja wieczorami jestem! :)

[wook]

przygotuję "deskę" może uda mi sie przypłynąć:)))

[gosia-s]

Tylko trzymaj maszt, cobyś nie zaczął dryfować!

[wook]

ok jak za mocno będzie wiało zrefuję żagle, ale kil pomoże mi utrzymać
kierunek :)))

[Gość: gosia-s]

No dobra, ale uważaj, jak będziesz wypływał z Bałtyku na Morze Północne,
cieśniny są wąskie!

[wook]

ja się tak daleko nie wypuszczam, a co Ty serfujesz aż po Morzu Północnym?

[gosia-s]

Tak, aż tam mnie poniosło! Teraz próbuję przedostać się z powrotem na
Bałtyk... ;)))

[Gość: Muminek]

A kiedy wyruszasz? :))))
Mam nadzieje że bedziesz w określonych godzinach stałą na nabrzeżu w Ś-ciu :))))
tak abyśmy mogli Cie w kamerze ogladać :))))))

[wook]

koniecznie podaj czas powrotu i nie zapomnij machać ręką i jakąś apaszką :))

[Gość: Muminek]

I uśmiechaj się szeroko abyśmy nie pomyśleli że się tam źle bawisz :))))

[gosia-s]

He, he, cały czas Wam macham, ale póki co mój statek dryfuje po Morzu
Północnym. Liczę na pomyślny wiatr, króry zniesie mnie w stronę Kattegat... ;)))

[Gość: Muminek]

Uważaj aby wysokie fale nie wywołały w Tobie choroby morskiej :))))

[gosia-s]

W razie czego wlepiam wzrok w horyzont. :)))

[wook]

hahaha, jak narazie to wlepiasz wzrok w północne okno.

[gosia-s]

Bo teoretycznie jestem na lądzie, więc północna strona jest dla mnie
atrakcyjniejsza. ;)))

[wook]

ale południowa jest sympatyczniejsza, i kojarzy się z ciepełkiem, a nie z
mroźnym wiatrem :)

[gosia-s]

Teraz przy tych upałach chętniej myślę o mroźnym wietrze.

[Gość: Muminek]

A u mnie lekki upał z wiaterkiem dla chłodu,
Z pieknym z balkonu widokiem słoneczka zachodu. :))))

[Gość: gosia-s]

O tej porze to już lekki upał... Jutro będzie cięższy. :(((

[wook]

macie rację jutro będzie grzało, ale teraz jest super lekki wiaterek i
czyściutkie niebo.

[Gość: Muminek]

A ja już jurto do pracy :))))))

[wook]

No to sobie trochę odpoczniesz, a ja dzisiaj chyba sie zmęczę pluskaniem w
rzece, wylegiwaniem na słoneczku lub pod parasolką albo krzaczkiem :))))

[gosia-s]

No to przyjemnego zmęczenia życzę! Pewnie wrócisz nieziemsko wykończony! :)))

[wook]

pewnie tak, właśnie się powolutku szykuję:))

[gosia-s]

No to szykuj się, a i o nas nie zapomnij!

[Gość: Muminek]

Jak to dobrze być w pracy,
Gdzie stare chłodne mury,
A dookoła pocą sie moi rodacy
Urlopowej zażywając kultury :))))

[gosia-s]

To ja już wolę się pocić!!!

[Gość: Muminek]

A mury jakie masz w pracy?

[Gość: gosia-s]

Stare! :)))

[Gość: Muminek]

Ja właściwie też ale cóż jak się nie ma co się lubi to się lubi co sie ma..
hahaha

[Gość: gosia-s]

To powiedzonko chyba należy przenieść do lamusa... ;)))

[Gość: Muminek]

Dlaczego jesteś taką pesymistką?
Przecież teraz jest przyjemnie
bo już pot nie cieknie ze mnie :)))))

[wook]

a kuku!!!! wróciłem nawet sie nie przypaliłem na słoneczku hihi, przepędziła
nas czarna chmura, a potem lunęło i waliło piorunami :)))

[gosia-s]

Oj też bym chciała, żeby u nas lunęło, tak sucho, że pachnie sianem!

Aha, Muminku, ja nie jestem pesymistką, miałam na myśli drobną aktualizację
tego przysłowia. Jak się nie ma tego, co się lubi, to trzeba dążyć do zdobycia
tego!!! :)))

[Gość: Muminek]

Trudno zdobyć drugi pełen urlop w roku :))))

[wook]

a może jakieś pseudo chorowanko?

[Gość: Muminek]

W dzisiejszych czasach nie dobrze zbyt czesto chorować, jeszcze jak praca
lekka :))))

[gosia-s]

No tak, ale podczas tego pseudochorowanka odradzałabym wyjazd... :)))

[Gość: Muminek]

A nawet jeśli wyjedziesz to jak tu odpoczywać w takim stresie :))))

[Gość: gosia-s]

A poza tym, urlop i tak trzeba wykorzystać, a za chorobowe póacą tylko 80% :)))

[Gość: Muminek]

Już nawet nie :)))) bo przepisy się zmieniły. Ale jest jedno wyjście z tej
sytuacji - trzeba iść na emeryturę ;)))))

[gosia-s]

O, zwłaszcza w moim przypadku, emerytura to jest wyjście! Tylko ile tej
emerytury będzie po półtora roku pracy? :)))

[Gość: Muminek]

No niestety nie za dyżo, to może lepiej zacznij grać w totolotka, a może się
coś trafi w takiej ilości że nie bedziesz musiała pracować :))))))

[gosia-s]

No to musisz teraz podwójnie trzymać kciuki, bo prawdopodobieństwo wygranej
jest wiesz jakie...

[wook]

w totku nie liczy sie na prawdopodobieństwo wygranej, tylko na szczęście:)))

[gosia-s]

Ja nie mam szczęścia w grach, więc może sobie odpuszczę... ;)))

[wook]

masz racje, lepiej sobie odpuść, a zaoszczędzone pieniążki z zakładów wkładaj
do świnki :))

[gosia-s]

Jasne, koszt alternatywny w postaci niezdobytej wygranej mogę śmiało
odżałować. :)))

[wook]

za czterdzieści lat rozbijesz świnkę i będziesz miała jak znalazł pożądny
zastrzyk do emerytury:)))

[gosia-s]

No tak, ale jako kobieta postępowa myślę, że chyba bardziej się opłaca
wykorzystać bank... ;)))

[wook]

e tam ja wolę świnkę, ty wiesz jaka radocha jak się takie cosik rozbija? a w
banku co? trochę Ci dadzą, od tego co dadzą zabiorą, żadnej przyjemności:)

[gosia-s]

Ale przynajmniej jest z czego zabrać! A monety to rzeczywiście lepiej oddać
śwince... ;)))

[wook]

noo...jest z czego zabrać, jak ma się z czego dawać, a banki tylko czekają na
takich którzy dają :)

[gosia-s]

NO tak już jest, dają, ale chcą coś w zamian.

[wook]

dobrze, że jeszcze sobie można wybrać bank:)

[gosia-s]

A w razie czego zmienić.

[Gość: Muminek]

Tak, tak zbieraj do świnki... w przyszłości metale kolorowe osiągną wysokie
ceny w skupach :))))

[wook]

a małe nominały osiągną zawrotną cenę numizmatyczną, tak że warto ładować do
świnki.

[Gość: Muminek]

Może lepiej zamień świnkę na jakąś beczkę lub skrzynie, bedziesz mogła dłużej
odkładać :))

[gosia-s]

Eee tam, do kolekcji wystarczy niewielka ilość, gdzie ja mam beczkę trzymać?!

[wook]

pod biurkiem, będziesz ją miała na oku.