samerek81
13.04.07, 02:41
Hej tam. Mieszkalem w szczytnie do czasów studiów w Warszawie... Ostatnio
myslalem, by z wlasną już rodziną powrócić w rodzinne strony (wlasnie konczymy
studia, wychowujemy dzidziusia). Podczas ostatniej Wielkanocy próbowalem
rozejrzeć sie za jakimś lokalem. Raczej do kupna niż do wynajęcia... Ceny
podrosly sporo, ale bardziej niż ceny przeraża mnie brak wyboru, brak
nowo-budowanych mieszkań, brak w ogóle czegokolwiek, na co można by zerknąć
okiem. Dzwonienie po telefonach z Kurka sensu wiekszego nie ma, mieszkania do
sprzedaży wychodzą chyba zanim wyjdzie Kurek... No i tak nawet jak czlowiek
chce spróbować zagnieździć sie gdzieś to skazany jest na mieszkanie z
rodzicami... Chyba pozostaje wyjazd za granice...
Czemu od czasów budowy na Boh. Września buduje sie tylko domki jednorodzinne?
Przy takim popycie, moim zdaniem, dwa nowe bloki moglyby mieć wzięcie...