NARESZCIE

[victor2541]

www.serock.pl/493-49ec6614ceb6d-37495-p_1.htm
czy nasi dzielni chłopcy i dziewczęta w niebieskich uniformach i srebrzystych maszynach będą w stanie to prawo wyegzekfowac ...

[lal.a13]

Coś mnie w tym wszystkim dziwi i zaskakuje? Jestem mieszkanką Serocka i o różnych porach dnia przemieszczam się po mieście. Od chwili otwarcia obwodnicy w nielicznych przypadkach widziałam aby wjechał duży samochód do naszej metropolii jeśli nie był z dostawą. Widocznie burmistrz myśli mniej przytomnie niż kierowcy, skoro sadzi, że kierowca woli jechać przez miasto niż obwodnicą. A jeszcze jedno. Czy ktoś pomyślał o przedsiębiorcach ? Jak mają dojechać do nich dostawcy. Może jako jasnowidzowie powinni przewidzieć numer rejestracyjny i wszelkie inne dane do zezwolenia ? Poza tym kultura wymaga aby takie zmiany były przedyskutowane a przynajmniej przedstawione firmom działającym na terenie miasta a nie z zaskoczenia jak złodziej. Boi się władza, czy brakuje jej argumentów, a pieniążki za podatki to chętnie się bierze. Nieładnie, nieładnie.
Żeby nie było,że jestem przeciwna, uważam, że powinno być ograniczenie z wyłączeniem dla zaopatrzenia i służb komunalnych.
Mam poważne wątpliwości czy jest to przyjazne miasto czy folwark pana burmistrza!

[tomik.w]

Czy ta nasza "władza" zanim coś zrobi to pomyśli chociaż troszeczkę?? Oczywiście czasami zdarza sie, że przez miasto przemknie "obca" ciężarówka, ale są to sporadyczne przypadki. Wprowadzając ograniczenie zwiększają tylko biurokrację dla miejscowych przedsiębiorców, dają pole do popisu policji która zapewne zaraz ustawi się do karania wszystkich bez zezwolenia i oczywiście skazuje 2 stacje benzynowe na upadek, bo wieksze "zakupy" robią tam najczęściej kierowcy przejeżdżający tranzytem.

[mellaverde]

ale "nasza" policja jedyne co potrafi robić, bez fuszerki, to właśnie chować się za krzakiem i wyskakiwać, machając lizakiem, tuz przed maską auta, które przekroczyło prędkośćo 15 km/h.

[gildia72]

Mellaverde ty to naprawdę masz jakąś obsesję na punkcie tej Policji- może pora wybrać się do odpowiedniego lekarza, oby tylko za późno nie było

[mellaverde]

jeżeli walkę o sprawiedliwość nazywasz obsesją, to cóż .... przyganiał kocioł garnkowi.. sama udaj się do odpowiedniego specjalisty.

[psychomaszyna]

Policja w Serocku nie działa rewelacyjnie, powiem, że prawie nie działa.
Tak bronisz policji jakbyś była rodziną, pracownikiem lub sama policjantką. Tu trzeba wyłączyć emocje i powiedzieć jak na prawdę jest, jak odczuwa to społeczność mieszkańców Serocka. A odczuwa, że policji w Serocku prawie nie ma.

[tomik.w]

już wiecej w swoich postach nie użyje słowa " policja " , bo co niektórzy maja alergię na to słowo. Post powyżej był o wprowadzeniu ograniczenia ruchu pojazdów ciężarowych w Serocku, a zmienił się w pyskówkę. Prosiłbym na temat, a pyskówki na priv-ie.
Miłego dnia

[mellaverde]

Gildia kocha pyskówki, a alergię ma na mnie. tyle w temacie.

a prawda o serockiej policji jest taka, że czy jest czy jej nie ma, na jedno wychodzi.

[gildia72]

Raczej na twoje podejście do innych i sposób wypowiedzi na forum. Dodam tylko, że śledząc inne wątki - nie tylko ja tak odbieram twój styl, a raczej jego brak. Inni forumowicze też zwracali ci uwagę na dobór słów i twoje zacietrzewienie. Tak, tak, pamiętam, ty jesteś wszechwiedząca i nieomylna. Kończę tą dyskusję, szkoda słów.

[mellaverde]

jakiś konkret? czy, jak zwykle, puste słowa?

nie spodziewam się żadnej odpowiedzi, gdyż, jak zwykle zaprezentujesz potok, nic nie znaczących, niczym nie podpartych słów.
a Ci "INNI" to Misio? wow....

[mackowy1]

Chyba dobrze, ze ten temat został poruszony, bo władze najzwyczajniej mogły nie pomyśleć, że bedzie z tego taki problem. Choć powinni przewidywać. Ale ja też niejednokrotnie myślałem o tym, że takie ograniczenie powinno być wprowadzone i do głowy mi nie przyszło, że może to być problem np. dla przedsiębiorców. Fakt, np. restauracja pana Grabowskiego pewnie też mocno ucierpi. Trudny to temat...

[tomik.w]

temat na pewno bardzo trudny. Z tego co zaobserwowałem to restauracja ma już mniej klientów bo wiekszość jedzie obwodnicą i nie zjeżdża na starą trasę. Wcześniej było zawsze sporo samochodów przy knajpce. Stacje benzynowe też narzekają i świecą pustkami, bo nikomu specjalnie nie chce się wjeżdżać do miasta. Woli pojechać obwodnica i zatankować po drodze np. w Zegrzu. Przez mniejszy ruch tranzytowy zaczynają narzekać i inni, że obroty spadają. Wg mnie to wiecej kłopotów z tymi pozwoleniami na wjazd niż korzyści z zakazu wjazdu. Wg mnie wjeżdżają tylko ci co muszą lub się zagapią i nawigacja ich poprowadzi przez miasto. Nikt specjalnie nie pcha się do miasta jak nie musi, a dla miejscowych przedsiębiorców tylko większa biurokracja z tymi pozwoleniami ( tartak, betoniarnia, firmy na terenie GS-u, itp.). Może w takich sprawach zanim podejmie się decyzję należałoby zrobić konsultacje? Wprowadzając przepisy bez zastanowienia się nad skutkami mogą zrobić więcej złego niż dobrego, a czasami na odkręcenie jest już za późno.

[neothor]

Obwodnica miała wyeliminować ruch ciągły ciężkiego taboru przez Miasto i tak się stało,
znak ograniczenia do 16 ton i nie dotyczy zaopatrzenia by wystarczył ale Biurokrację trzeba tworzyć by zajęcie mieć albo czuć się ważnym Pozwolenia załącznik1/założcnik2 itd. itp.
żenada.

[lal.a13]

Argument burmistrza za wprowadzeniem zakazu był- bo samochody ciężarowe psują drogi i miasto musi je naprawiać. Wniosek więc jest prosty samochody z pozwoleniem nie będą niszczyć dróg. A może pan burmistrz rozważy wprowadzenie zakazu wszelkim pojazdom drogi byłyby jeszcze lepsze i dać zezwolenie tylko tym co dobrze umotywują. Brawo argumenty godne władzy a włada godna argumentów. A tak poza tematem po co nam rada gminy jak załatwiamy sprawy jednym głosem- głosem burmistrza.

[lal.a13]

Argument burmistrza za wprowadzeniem zakazu był- bo samochody ciężarowe psują drogi i miasto musi je naprawiać. Wniosek więc jest prosty samochody z pozwoleniem nie będą niszczyć dróg. A może pan burmistrz rozważy wprowadzenie zakazu wszelkim pojazdom drogi byłyby jeszcze lepsze i dać zezwolenie tylko tym co dobrze umotywują. Brawo argumenty godne władzy a włada godna argumentów. A tak poza tematem po co nam rada gminy jak załatwiamy sprawy jednym głosem- głosem burmistrza.

[mariannajeden]

bardzo dobra decyzja, tylko patrzeć jak na obwodnicy będą winiety a wtedy wszystkie tiry pojadą przez miasto, a wobec zakazu muszą jechać obwodnicą. Wcale nie tęsknię za powrotem dawnego nawału wielkich samochodów

[tomik.w]

Ja również nie tęsknię za tirami w mieście, ale jak napisał przedmówca wystarczyłby znak ogtaniczający tonaż i pod spodem tabliczka " nie dotyczy zaopatrzenia ". Po co ta biurokracja z pozwoleniami, przepustkami, itp?? Jak kierowca ma fakturę na dostawę to wieżrdża do miasta i robi dostawę, jak wjechał bezprawnie to mandat. Są kamery na skrzyżowaniu wię widać jakie i na jakich nr rej. samochody wjeżzają do miasta. Te pozwolenia na wjazd to tylko dodatkowa robota nie tylko dla urzędników ( bo ci się akurat cieszą, że maja robotę i może jeszcze ktoś wpadnie na pomysł zatrudnienia nowych osób do obsługi zezwoleń ) ale przede wszystkim dla prowadzących działalność na terenia miasta którzy zamiast robić biznes będą latać po urzędach. Co jest prostrze i tańsze: pozwolenia czy kilka odpowiednich znaków i dobry monitoring?

[lal.a13]

Najprostsze i najtańsze jest logiczne myślenie ale widocznie tego w naszym urzędzie brak. A radni może czasami maja przebłyski ale nic nie mogą w tym folwarku. Więc po co nam radni?

[verso.5]

lal.a13 napisała:

> Najprostsze i najtańsze jest logiczne myślenie ale widocznie tego w naszym urzę
> dzie brak. A radni może czasami maja przebłyski ale nic nie mogą w tym folwarku
> . Więc po co nam radni?
Radni są "łącznikiem" pomiędzy burmistrzem a mieszkańcami i byliby przydatni gdyby sami potrafili porozumieć się między sobą. A tego porozumienia chyba brak!

[verso.5]

Co do wprowadzenia odpowiednich znaków dotyczących zakazu wjazdu tirów to chyba byłby najlepszy pomysł. Ale w naszej rzeczywistości potrafimy stawiać je w miejscach gdzie znajdują się dziury w jezdni.

[mellaverde]

jessuuuuuuuuuuuuuuuu......... Tomik, nie obraź się, ale najtańszy to będzie słownik ortograficzny.

[ma_ma2]

Można by było tu ciekawie porozmawiać i może radni zaczerpnęli by kilka wątków, ale widzę że dużo tu docinek, chyba nie potrzebnie. Myślę, że nikt tu cały dzień nie siedzi i między pracą pisze szybko swoje mysli.
Wracając do rzeczy. "Ładnie" byłoby poinformowac przedsiębiorców z gminy, głównie firmy transportowe, nawet listem o zamiarze wprowadzenia zakazu, mogłoby odbyć się też jakieś spotkanie. Jak mają dojechać ciężarówki po paliwo, przecież podpisane są umowy ze stacjami paliw. Słusznie potwierdziła wcześniejsza rozmówczyni, przecież żaden tir nie pcha się celowo do miasta. Można było rozwiązać ten dylemat bez zbędnych dyskusji i nerwów. Tylko czy tego chcą urzędnicy? Czy chcą spokojnie wprowadzać zmiany, czy celowo wkurzyć ludzi.
Zresztą .... jakie jest myslenie stawiających znaki z zakazem. Jadąc obwodnicą na Serock i kierując się na ul Nowodworską, tir dopiero widzi znak za wiaduktem.... gdzie ma zakręcić, bo przecież dalej nie może wjechać, jest zakaz. Mimo woli MUSI wjechac do miasta. A wystarczyłoby znak postawić przed zjazdem z obwodnicy, że na terenie miasta jest zakaz wjazdu takich samochodów.

[tomik.w]

mella nie masz się czego czepnąć tylko mojej pisowni? zdarza się, a nie mam czasu pyskówki
Do rzeczy.
Faktycznie znaki ograniczenia postawione są w miejscach gdzie nie da się już zawrócić. Jakaś mądra osoba to wymyśliła Urzędnicy ciężko pracują na swoją opinię

[lal.a13]

na moje oko to znaki stoją na terenie dróg gminnych, a tu decyzje podejmuje właściciel gminy. Przed zjazdem są drogi należące do krajowych więc burmistrz niewiele ma do powiedzenia.

[tomik.w]

lal.a13 napisała:

> na moje oko to znaki stoją na terenie dróg gminnych, a tu decyzje podejmuje wła
> ściciel gminy. Przed zjazdem są drogi należące do krajowych więc burmistrz niew
> iele ma do powiedzenia.

to jest cytat ze strony gninnej: "Postawą wprowadzenia organizacji ruchu jest projekt zatwierdzony przez Starostę Powiatu Legionowskiego" Mniemam, że projekt przedstawiony został przez urzędników gminnych, a znaki stoją na drodze powiatowej. Te znaki powinny być ustawione w miejscu widocznym dla kierowców tirów, a jednocześnie pozwalające na skręt na obwodnicę. To co jest teraz to totalny bubel i trzeba go jak najszybciej naprawić. Urzędnicy którzy napisali projekt jak również ci którzy go zaakceptowali powinni się wstydzić. Jak dowiem się kto to był ( a się dowiem ) ogłoszę to , żeby wszyscy wiedzieli jak niektórym ciężko jest pomyśleć.

Dziś zauważyłem jeszcze jeden kwiatek . Przy budowanej kładce nad obwodnicą po obu stronach przy pochylniach są znaki " zakaz ruchu pieszych ". Czyli rowerem i wszystkim co ma kółka tak, ale pieszo z wózkiem, pieszo o kulach itp. to już nie ?? Kto i po co ustawił te znaki??

specjalnie dla melli : ta se bede pisoł jase bede chcioł !!! hej !!!

[mellaverde]

ależ Tomik, ja nie mam nic przeciwko gwarze))
miałam na myśli ortografy, które świadczą o braku szacunku nie tylko dla potencjalnego czytelnika, ale również do języka ojczystego.

HEJ!

[mellaverde]

Tomik, napisałam "nie obraź się", nie jest moim celem urządzanie psykówki.
dla mnie ortografia, poprawna pisownia to wyraz szacunku dla własnego języka.
no, ale może ja dziwna jestem.

[tomik.w]

Tak jak myślałem tak się stało. Dziś ok godz 8 rano " ONI " ustawili swój samochód na ul. Zakroczymskiej w wiadomym celu. Ktoś z gminy chce zwiększyć wpływy do budrzetu?? Czy okradanie kierowców ( poprzez takie ustaiwenie znaków ) to uczciwe i godne pochwały? Nie dziwmy się potem , że tak traktują nas za granicą. Tam też znaja powiedzienie " Jak Kuba.... "

[mellaverde]

Tomik, "łapanie" kieorwców to jedyne na pole na którym nasze niebieskie chłopaki mogą się wykazać. na każdym innym osągnięcia ZEROWE! i chociaż żeby mieli w sobie na tyle godności i ludzkiej uczciwości, żeby przyznać się do tego, to nie!!! brną dalej w ślepą uliczkę.
ja nie rozumiem, czy tym, że mieszkaniec gminy przeczyta w raporcie, że mają świetną skuteczność, robią "wszystko" (heheheheeeeee) sądzą, że uśpią zrowy rozsądek i logiczne myślenie u ludzi? że nagle wszyscy zapomną, że NIC nie udało się im ustalić, wykryć?

najśmieszniejsze, że ja nawet rozumiem, że jest ich za mało, chodzi o to, że kłamią, mamią mieszkańców gminy.

a wracając do tego co napisał Tomik, "wyskakiwanie zza krzaka" wprost pod nadjeżdżający samochód, tudzież wykorzystywanie idiotyzmów na drogach (znaki) to ulubiony sport naszych dzielnych chłopców.

[tomik.w]

Już wiem dlaczego latarnia na ul. Zakroczymskiej po raz drugi leży w rowie.
Wszystko przez nieprzemyślane działanie naszych władz gminnych które zapłaciły za przygotowanie projektu wprowadającego ograniczenie w ruchu pojazdów pow. 16t. firmie zewnętrznej A... i panu P.. . ( ciekaw jestem ile wydali na taki bubel? sami nie mogli pomyśleć? )
Kierowcy ciężarówek widząc ten znak, a nie chcąc łamać przepisów cofają i zawracają, a że miejsca jest bardzo mało nie mogą swobodnie zawrócić. TIR to nie osobówka - nie zmieści się wszędzie więc kombinuje cofając w jedyną mozliwą dróżkę. Latarnia stoi przy samej dróżca więc ktoś w nią trafił już po raz drugi. Jest złamana. Zastanawia mnie jedno - co opłaca się bardziej : płacenie za stawianie nowych latarni, czy może przestawienie tych znaków w takie miejsca gdzie kierowcy tirów zawczasu będą wiedzieć o ograniczeniu?
Pytanie prawdopodobnie bez odpowiedzi skierowane jest do GDDKiA .

Oczywiście nasi urzędnicy powiedzą, że nie mogą inaczej, bo nie mogą się dogadać z GDDKiA. Czy w tym kraju kiedyś jeden urzędnik państwowy dogada się z drugim bez udawadniania kto jest ważniejszy?