Dodaj do ulubionych

Plac Hallera....

23.01.05, 19:37
jest piękny jak pada śnieg:))),a skwerek jest tak urokliwy:))
Obserwuj wątek
    • pra_gosia Plac Hallera Malinki - wspominki 24.01.05, 12:55
      Plac osiedla Praga II, przed 1991 r. nazywany placem Juliana Leńskiego (dzia-
      łacz komunistyczny, uczestnik rewolucji październikowej). Zlokalizowany na ob-
      szarze, gdzie przed I wojną światową znajdowały się rosyjskie koszary, a po
      odzyskaniu niepodległości w 1918 r. rozgościł się tutaj 36-ty Pułk Piechoty
      Legii Akademickiej. Po II wojnie światowej na niezabudowanym terenie utworzono
      osiedle mieszkaniowe Praga II. Prace budowlane rozpoczęły się w latach czter-
      dziestych, a zakończyły w 1956 r. Praga II rozciąga się na obszarze około 50 ha
      i ograniczają ją ulice: Jagiellońska, Darwina, Namysłowska i Ratuszowa. cdn.
      • malinka48 Re: Plac Hallera Malinki - wspominki 24.01.05, 13:16
        :)))))))
        • pra_gosia Plac Hallera Malinki - wspominki 24.01.05, 13:37
          "Plac Hallera otoczony jest socrealistycznym kamienicami mieszkalnymi ze skle-
          pami na parterze. To tutaj znajdowały się słynne praskie "Delikatesy". Jak na
          tamte czasy sklep oferował największy na Pradze Północ wybór "rarytasów". Tutaj
          ciągnął za rękę mamę lub tatę sprytny praski brzdąc po zaliczeniu wizyty u leka-
          rza w pobliskiej rejonowej poradni pediatrycznej przy ulicy Małej. Bo jakże
          mógłby wrócić do domu (i oczywiście wyzdrowieć!) bez odwiedzenia tegoż ponętne-
          go miejsca i otrzymania rekompensaty za doznane krzywdy ... "

          A ja zawsze "błąkam się" po placu Hallera i okolicach po każdej wizycie
          w Przychodni przy ul. Dąbrowszczaków. Wolałabym do niej nie przyjeżdżać,
          ale skoro czasem trzeba :( to przynajmniej spacer po okolicach zrekompen-
          suje mi wizyty lekarskie. Poza tym przypominam sobie dawną Pragę II i porów-
          nuję ze stanem obecnym. Na Szymanowskiego mieszkała bardzo dobra przyjaciółka
          mojej babci, potem ja chodziłam tam do swojej koleżanki z liceum. Chodziłam do
          dwóch liceów, ostatnie to pobliskie im. Ruy Barbosa.
          • malinka48 Re: Plac Hallera Malinki - wspominki 24.01.05, 13:41
            dodaj jeszcze o połączeniach telekomunikacyjnch,musisz przyznać,że wszędzie
            można z Hallera się dostać:))
          • Gość: ela Re: Plac Hallera Malinki - wspominki IP: *.home.cgocable.net 24.01.05, 14:53
            Ja bardzo czesto odwiedzalam ksiegarnie,byla zawsze dobrze zaopatrzona no i ta
            przychodnia,do ortopedy tam chodzilam.....Do Ruy Barbosa chodzila moja siostra
            ale jest starsza od Ciebie 4 lata to i znjomi inni.
          • dagal Re: Plac Hallera Malinki - wspominki 24.02.05, 13:12
            hej ja tez chodzial do tego liceum
            pozdrawiam
      • Gość: pragofil Re: Plac Hallera Malinki - wspominki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.02.05, 14:28
        W roku 1953, zaraz po maturze, zaciagnąłem się na budowę osiedla Praga II.
        Chciałem się wtedy uczyć hartu od kasy robotniczej. (Wam już oczywiscie nic nie
        mowi "jak hartowała sie stal;(((). Pracowałem na budowie budynku na poludniowej
        pierzei dzisiejszego placu Hallera (wtedy nie było jeszcze nazw ulic). Pchałem
        taczki z ceglą i "japonki" z zaprawa do windy. Po miesiącu "awansowałem" na
        pomocnika kamieniarskiego. Robota była lżejsza - kamieniarze tradycyjnie w
        poniedziałki mieli wolne tzw. kamieniarski poniedziałek. Ciekawe, kto dzisiaj
        mieszka na III piętrze budynku, który wtedy budowalem.
        • Gość: Ola Re: Plac Hallera Malinki - wspominki IP: *.cskmswia.pl 07.02.05, 11:16
          Może spojrzysz na mapę i powiesz co to za ulica?
          • malinka48 Re: Plac Hallera Malinki - wspominki 07.02.05, 11:20
            a po co Ci nazwa ulicy:))?i tak Cię nie zamelduję:)))
    • malinka48 Re: Plac Hallera.... 24.01.05, 13:42
      na drugi raz nie błąkaj się po placu tylko daj znać wcześniej, to wpadniesz do
      mnie na coś do picia:))).Zresztą na Szymanowskiego:)))
      • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 24.01.05, 13:51
        Malinko! A będziesz mówiła do mnie "Ciociu Gosiu"? Wyglądasz na młodą
        dziewczynę, chyba nie masz 48 lat - ale w takim wieku też jest się bar-
        dzo młodą. Moja ciocia mówi, że dopiero po 80-tce możemy mówić o począt-
        kach starości. Przyjaciółka mojej ukochanej babci Heleny mieszkała na
        Szymanowskiego 5. Ale obie już nie żyją, więc nie chodzę pod "piątkę".
        Ale miałam na Pradze II wiele koleżanek z liceum. Część z nich się wy-
        prowadziła, a część została. Kiedyś moim marzeniem było mieszkać na ul.
        Szanajcy. Podobała mi się cisza tej ulicy, jej zadbane podwórka. Moja
        koleżanka po ślubie właśnie tam zamieszkała. I do dzisiaj żyje sobie
        z mężem i z córką cicho i szczęśliwie, czego i Tobie życzę! :)))
        • malinka48 Re: Plac Hallera.... 24.01.05, 14:04
          :))) Dzięki wielkie,ale nie wiem czy ,nazywanie Ciebie ciocią Gosią będzie fer
          w stosunku do Ciebie:),jesteś miłą osobą .Ulica Szanajcy, to ulica gdzie do
          szkoły chodziły moje córki/podstawowej/.Kocham pragę,różnie o niej mówią,ale ja
          wiem,że to już ostatni bastion Warszawy prawdziwej.A lat mam troszeczkę:)),ale
          dobrze mi z tym:)),niestety dziewczyną młodą byłam:))).
          • pra_gosia Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:17
            101, 103, 178, 192, 307, 509. Malinko, pomóż - co jeszcze dociera do Placu
            Hallera - musimy podać numery wszystkich autobusów dla turystów zza Wisły!

            "Dzieci osiedla Praga II były "wybrańcami losu". Jako nieliczne w pierwszych
            latach po wojnie miały do dyspozycji ogromne podwórka pełne zieleni, wyposa-
            żone w huśtawki i inny sprzęt do zabawy. Jakże się te podwórka różniły od
            "studni", tak szeroko rozpowszechnionych w rejonie Pragi. Wielu młodych pra-
            żan z wielką zazdrością spoglądało na bawiących się tutaj rówieśników".

            Malinko! Dla mnie jesteś miłą i młodą duchem dziewczynką! I niech tak już
            pozostanie ... podobnie jak miłość do Pragi. Ja dojeżdżam do Placu Hallera
            101 lub 103. A kiedyś do liceum dojeżdżałam aubotusem 123, który teraz ma
            całkowicie zmienioną trasę.
            • bumbecki Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:24
              "Dzieci osiedla Praga II były "wybrańcami losu". Jako nieliczne w pierwszych
              > latach po wojnie miały do dyspozycji ogromne podwórka pełne zieleni, wyposa-
              > żone w huśtawki i inny sprzęt do zabawy. Jakże się te podwórka różniły od
              > "studni", tak szeroko rozpowszechnionych w rejonie Pragi. Wielu młodych pra-
              > żan z wielką zazdrością spoglądało na bawiących się tutaj rówieśników".


              szkoda, że teraz zostały tylko wydeptane trawniki :(((
              mieszkam na Brechta... ze 2 lata temu ostatnią piaskownicę zrównali z ziemią i
              przyklepali betonem :((
              • malinka48 Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:37
                to po co pozwoliliście zalać betonem?
                • bumbecki Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 25.01.05, 09:12
                  nikt się mnie o to nie pytał buuuu.
                  Piaskownica należała do innej wspólnoty :(
              • utrat Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 27.02.05, 13:26
                bumbecki napisała:

                > "Dzieci osiedla Praga II były "wybrańcami losu". Jako nieliczne w pierwszych
                > > latach po wojnie miały do dyspozycji ogromne podwórka pełne zieleni, wypo
                > sa-
                > > żone w huśtawki i inny sprzęt do zabawy. Jakże się te podwórka różniły od
                >
                > > "studni", tak szeroko rozpowszechnionych w rejonie Pragi. Wielu młodych p
                > ra-
                > > żan z wielką zazdrością spoglądało na bawiących się tutaj rówieśników".
                >
                >
                > szkoda, że teraz zostały tylko wydeptane trawniki :(((
                > mieszkam na Brechta... ze 2 lata temu ostatnią piaskownicę zrównali z ziemią
                i
                > przyklepali betonem :((
                >
                >
                ja brechta 9, u nas piaskownice wciaz sa :)
                • palker Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 27.02.05, 13:38
                  na forum Zabytki Warszawy odpowiedzialem Ci na nurtujace Cię pytanie:
                  forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=437&w=21066368&a=21078450
                  pozdrawiam
                  P.
            • malinka48 Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:31
              a tramwaje????????/od strony ZOO:)))509,176
              • pra_gosia Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:34
                A tramwaje - 6, 21. Czy jeszcze jakieś? Jakoś autobus bardziej mi pasuje,
                bo podjeżdża pod samą przychodnię.
                • malinka48 Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:35
                  :)))jasne.
                  • pra_gosia Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:40
                    :)))))) jasne. Jasne piwo to nie dla mnie, zdecydowanie wolę ciemne.
                    Bo ja jestem ciemną szatynką :))) Ale nie ciemną jak tabaka w rogu!
                    • malinka48 Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 24.01.05, 14:45
                      wolę jasne:))rajcuje mnie posmaczek goryczki:)))
            • Gość: lol Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera IP: *.crowley.pl 06.02.05, 16:19
              Jeszcze 2 tramwaje: 6 i 21.
              • utrat Re: Plac Hallera - tutaj wiele autobusów dociera 27.02.05, 13:28
                Gość portalu: lol napisał(a):

                > Jeszcze 2 tramwaje: 6 i 21.

                autobusy 135 i 152 z targowka.
            • dagal jeszcze 518(do ronda Starzyńskiego) 24.02.05, 13:15
    • malinka48 Re: Plac Hallera.... 24.01.05, 14:48
      no dzisiaj wyjątkowo ciężko pracowałam:))jesuuuuuuuuuuu jak to sie mówi
      seksualny dzień:)))
      • pra_gosia Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! 24.01.05, 14:56
        Do forumowego-zobaczenia w środę rano, Malinko! Muszę wyjść, a z kolei
        jutro cały dzień pracuję! Całusy i kosi-kosi od pra_gosi :)))
        • malinka48 Re: Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! 24.01.05, 14:57
          dzięki i nawzajem:)))
          • Gość: Ola Re: Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! IP: *.cskmswia.pl 25.01.05, 17:47
            Cześć a może Dobry Wieczór !!
            Do listy autobusów chciałam dodać jeszcze 135, które znakomicie łaczy dwie
            pragi chociaż trochę na okrągło.
            Jaka wielka szkoda, że wyprowadziałam się już z Pragi ale zawsze mam tam
            jeszcze rodziców, no i trzyma mnie jeszcze ten autobus 135, który dowozi mnie z
            pragi od rodziców do mojego nowego mieszkanka.
            Będę mówić w formie teraźniejszej bo ciężko mi się przyzwyczaić, że już tu nie
            mieszkam. A mieszkam właśnie na Szanajcy, chodziłam do szkoły podst. na
            Szanajcy a swoich znalonych z lat młodzieńczych miałam właśnie z Szymanowksiego.
            Bardzo żałuje, że się wyprowadziałam , ale mój mąż..... jest z pragi południe i
            właśnie dlatego :(
            Nasza Praga II jest śliczna taka zielona tylko bloki straciły trochę na kolorze
            są takie brzydkie szaro-brązowe :(
            ........
            • pra_gosia Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! 26.01.05, 11:31
              Zawsze, ilekroć spaceruję po Pradze II, dochodzę do wniosku, że gdyby tylko
              była odnowiona jak czeska Praga, to byłaby śliczna! Ale skąd brać pieniądze?
              Pieniądze (a raczej ich brak) to największy problem ludzkości. Dobrze, że
              znalazło się ich trochę na odnowienie Ząbkowskiej. Teraz z kolei przydałoby
              się "odświeżyć" Targową. Może kiedyś ... moje pra-prawnuki tego doczekają :)
            • malinka48 Re: Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! 26.01.05, 11:52
              pomalujemy bloki:))))
              • pra_gosia Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! 26.01.05, 11:53
                Tak kolorowo jak Dom Kultury przy Dąbrowszczaków?
                • malinka48 Re: Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! 26.01.05, 11:56
                  niom:))a niech oczka latają ,nim uchwycą jaki to kolor:)))
                  • pra_gosia Plac Hallera - tutaj szczęście też dociera!!! 26.01.05, 12:03
                    Od zbyt kolorowej Pragi przyjezdni dostaliby oczopląsu. Niech więc będzie
                    ta nasza kochana Praga kremowa, bo bieli i szarości mam dosyć. Biel się
                    brudzi (ciekawe dlaczego?) i kojarzy ze szpitalem. A szarości to ja mam
                    w życiu aż zbyt wiele. Kremowy kolor kojarzy się zaś z apetycznym deser-
                    kiem czyli z kremówkami ... Mniam, mniam.
    • fly111 Re: Plac Hallera.... 03.02.05, 12:31
      Tak, nie tylko dla ciebie i dla mnie ale tez dla gosci popijajacych piwko, wino
      i spiacych na lawkach
    • fly111 Re: Plac Hallera.... 03.02.05, 13:41
      a co z pijakami, podobaja ci sie na placu ??
      • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 03.02.05, 14:46
        Ja akurat nie mieszkam przy Placu Hallera, chociaż dosyć często tu przyjeżdżam.
        Mnie pijaczki tamtejsze nie przeszkadzają, bo na swoim osiedlu mam ich nadmiar:)
        Tak naprawdę, to starzy nie są groźni. Najgorsze dla mnie są grupy młodych pija-
        czków z panienkami, którzy po nocach (gdy jest ciepło) przesiadują na ławkach.
        Policja przyjeżdża, jeśli zadzwonię, pokręci się chwilę, odjeżdża i po chwili
        znów jest "nocne urzędowanie". A ja w nocy kocham ciszę!
        • palker Re: Plac Hallera.... 03.02.05, 14:48
          pra_gosia napisała:

          . A ja w nocy kocham ciszę!

          szczęśliwa ta cisza musi być:-)
          • malinka48 Re: Plac Hallera.... 03.02.05, 21:38
            hehehe palker,ale ślicznie gadasz:))czyżbys uwodził Gosie?:)
            • palker Re: Plac Hallera.... 04.02.05, 14:05
              hehehe malinka, ale masz rentgen w oczach:-) czyżbyś mnie przejrzała?:-)
              • pra_gosia Plac Hallera uwodzi Palkera! 04.02.05, 15:08
                Czekamy z Malinką na Twoje zdjęcia Placu Hallera.
                W nagrodę dostaniesz nasz uśmiech. :))))))))))))
                • palker Re: Plac Hallera uwodzi ... 07.02.05, 08:27
                  plac Hallera to bardzo interesujace założenie architektoniczne. Faktycznie, nie
                  fotografowałem jeszcze tego miejsca, choc powoli dojrzewam i do tego. Z
                  bliskiej okolicy na fotografiach mam ul.11 Listopada, Inżynierską i piękny
                  szpaler drzew wzdłuz Jagiellońskiej, ciągnacy się od Ratuszowej do ronda
                  Starzyńskiego. Bardzo lubię jeździć tamtedy rowerem.
                  Na codzień pl. Hallera kojarzy mi sie z pobliskim Urzędem Skarbowym na
                  Dąbrowszczaków
                  • Gość: Epsilon Re: Plac Hallera uwodzi ... IP: *.chello.pl 07.02.05, 08:47
                    palker napisał:

                    > Na codzień pl. Hallera kojarzy mi sie z pobliskim Urzędem Skarbowym na
                    > Dąbrowszczaków


                    A mnie się kojarzy z taką tancującą restauracją z czasów PRL. Zapomniałem jak
                    ona się nazywała.
                    • malinka48 Re: Plac Hallera uwodzi ... 07.02.05, 09:15
                      Niedzwiedż:))
                  • malinka48 Re: Plac Hallera uwodzi ... 07.02.05, 09:20
                    tu gdzie Urząd skarbowy był hotel robotniczy:))ale czyj nie wiem.
        • fly111 Re: Plac Hallera.... 04.02.05, 15:50
          ja jestem tam czesto , ci ciagle widze te same .... (lepiej nie mowic)
      • malinka48 Re: Plac Hallera.... 03.02.05, 21:37
        chyba popierdaczyły Ci sie place.
        • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 04.02.05, 09:59
          Plac Szczęśliwych Prażan - taką nazwę powinien mieć Plac Hallera.
          A jedna z ulic do niego dochodzących - Malinową powinna się zwać.

          PS. Malinko! Czy robisz nalewkę malinową?
          • malinka48 Re: Plac Hallera.... 04.02.05, 11:23
            oj Gosieńko co ja nie robię,lepiej się spytaj:)))
            • fly111 Re: Plac Hallera.... 04.02.05, 15:51
              czego nie robisz ?
          • palker Re: Plac Hallera.... 04.02.05, 14:03
            byłem dziś na pl.Hallera w biurze Aster zwanej kiedyś konfidencjonalnie
            AsterCipą. A parkowałem na Malinowej, blisko postoju taksówek:-) Jednym słowem
            otarłem się o wielki świat.
            Za to Palkerówkę to ja robię. Jest aroniowa:-)
            • pra_gosia Palkerówka aroniowa - przynęta Walentynkowa! 04.02.05, 15:05
              Kusiciel z Ciebie. My z Malinką nigdy nie piłyśmy aroniowej palkerówki,
              prawda Malinka? ;-) I aż cieknie nam ślinka! W bajkach przestrzegano
              Czerwonego Kapturka przed wilkiem, a w prasie przestrzegają ciągle przed
              zawieraniem znajomości poprzez internet. Jednym słowem nici z degustacji. :-)

              PS. Masz na imię Wojtek i też masz 12 lat?
              • malinka48 Re: Palkerówka aroniowa - przynęta Walentynkowa! 04.02.05, 15:14
                z aroni to jadłam dżem:))gorzałki nie piłam:),a co do wabika na gorzałkę,to
                wolę brylanty:)))
                • pra_gosia Przynęty na kobiety 04.02.05, 15:22
                  Futro i brylanty - nie dla mnie. Mnie można zwabić dobrym jedzeniem
                  we własnym czystym (!) mieszkaniu i na wszelkiego rodzaju wycieczki.
                  Dobre kosmetyki i dobra książka - też mnie zwabią.
                  Malinko! I gdzie Ty założysz te brylanty? Palec zaraz Ci utną i jak
                  będziesz do nas pisała lub nam groziła? :))))
                  • malinka48 Re: Przynęty na kobiety 04.02.05, 15:41
                    czasami trzeba się poświęcić:)),a stukać będę ,jak zajdzie taka potrzeba to
                    nawet językiem:))
                    • pra_gosia Re: Przynęty na kobiety 04.02.05, 18:19
                      A co do języka, to bardzo Cię proszę, byś z okazji Walentynek
                      nie przekłuwała sobie języka i nie wtykała w niego tego brylan-
                      towego cuda, które zamówiłaś u jubilera. :))) Złodzieje zabie-
                      rają je razem z językiem!!!
                      • malinka48 Re: Przynęty na kobiety 04.02.05, 18:38
                        Gosieńko:))złodziej ,który by się zaczaił na mnie:)))przeklinał by ten dzień do
                        końca życia:))gdyby został przy życiu:)Musimy się poznać w realu i zobaczysz
                        moją działkę:))w środku lasu,i w momencie kiedy zamykam bramę ,jestem nie do
                        zabicia:))Poprostu faceci o różnej profesji boją się mnie:))).Powiedziano
                        mi ,że mam zajebistą osobowość:))
                        • pra_gosia Re: Przynęty na kobiety 05.02.05, 08:49
                          Malinko! Już się Ciebie boję! :))) Ja tam wolałabym mieć broń w torebce
                          i strzelać w razie napaści. Ale zajefajna osobowość może być gorsza od
                          broni. :)))) U mnie na osiedlu mieszka starsza (ale nie stara) niziutka
                          i chudziutka pani. Nikt do niej nie podejdzie, bo jej osobowośc, a szcze-
                          gólnie "atak słowny" odstraszą każdego. Poza tym ma to coś w oczach, co
                          paraliżuje każdego drania.
                          • malinka48 Re: Przynęty na kobiety 05.02.05, 15:01
                            ja jestem wyjątkowo spokojną osobą:))Gosiu,nikogo nigdy nie atakuję,poprostu
                            umiem się bronić:))
                            • pra_gosia Re: Przynęty na kobiety 05.02.05, 18:04
                              Dobrze, już się Ciebie nie boję :)))
                              Czy uczyłaś się samoobrony czy też masz ją we krwi?
                              Też chciałabym umieć się bronić bez broni!
                              • pra_gosia Plac Hallera byłby ładniejszy, gdyby nie było ... 07.02.05, 09:59
                                ... tych łóżeczek polowych z majtkami i sznurowadłami przy przystankach.
                                Kaczyński obiecał, że to-to zniknie z ulic Warszawy i ja mu uwierzy-
                                łam. :))) A teraz gorzko żałuję, że kolejny raz mężczyzna mnie oszu-
                                kał!!!
                                • palker Re: Plac Hallera byłby ładniejszy, gdyby nie było 07.02.05, 10:41
                                  sorry, ale masz dziwne wyobrażenie o mężczyznach:-)
                                  • pra_gosia Plac Hallera - dla wspomnień atmosfera 07.02.05, 12:37
                                    Mój charakter jest bardzo czytelny, Palkerze.
                                    Jak dam komuś słowo, to go dotrzymuję.
                                    Jeśli nie dam słowa, to nie dotrzymuję.
                                    Jeśli mówię "nie", to nie powiem za chwilę "tak".
                                    Jesli mówię "tak", to za chwilę też powiem "tak".
                                    A najbardziej czytelne są moje listy, bardziej
                                    od rozmowy ze mną.
                                    To jak to jest z tymi męskimi obietnicami?
                                    Nie warto zwracać na nie uwagi???
                                    • palker Re: Plac Hallera - dla wspomnień atmosfera 07.02.05, 13:05
                                      łał! korespondowałaś z Kaczyńskim!
                                      ja na Twoim miejscu obietnicami Kaczyńskiego bym się nie przejmował albo
                                      uzbroił się w cierpliwość anielską:-)
    • Gość: Ella Re: Plac Hallera.... IP: *.chello.pl 07.02.05, 10:02
      Plac Hallera, dawniej Lenskiego kojarzy mnie się z dzieciństwa /lata 70/z
      przychodniami lekarskimi oraz z kolorowymi, pełnymi półek delikatesami, gdzie
      mozna było po stresie u lekarza kupić w nagrodę np banany, lub słodycze. W
      dzisiejszych czasach kojarzę to miejsce z pobliskim Urzędem Skarbowym, gdzie
      nie jest tak kolorowo jak w delikatesach.
      • Gość: fly111 Re: Plac Hallera.... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.02.05, 16:49
        juz nie mieszkasz przy placu ?
        • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 07.02.05, 18:57
          Malinka mieszka przy Placu Hallera, ale chyba przedwczoraj się wyprowadziła
          stamtąd, bo nie daje znaku życia :)))))
          • fly111 Re: Plac Hallera.... 08.02.05, 13:35
            juz miala dosć ? A tak sobie chwalila
            a gdzie mieszkasz ?
          • fly111 Re: Plac Hallera.... 08.02.05, 15:04
            ktos ja schrupal ;-) amator malin ;-)
            • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 09.02.05, 10:02
              Plac Hallera bez Malinki?
              A ja jestem chora i bez herbatki z sokiem malinowym
              sobie nie poradzę. Malinki - jak dinozaury - wyginęły ...
              • malinka48 Re: Plac Hallera.... 09.02.05, 10:44
                jestem,jestem tylko szef mi dokitował roboty.:))
                • fly111 Re: Plac Hallera.... 09.02.05, 14:51
                  dokituj szefowi, nie łam sie ;-)
                  • pra_gosia Re: Plac Hallera nie jest do kitu! :))) 09.02.05, 17:23
                    Malinko! A ja myślałam, że pojechałaś z jakimś miłym forumowiczem
                    do Rio de Janeiro i tam tańczycie sambę do utraty tchu. A okazało
                    się, że zwykły szef też może dać do wiwatu i spowodować utratę tchu
                    u Ciebie! Ach, życie, życie!
                    • fly111 Re: Plac Hallera nie jest do kitu! :))) 10.02.05, 15:33
                      ciagle odpisujesz Malince , jestem zazdrosny ;-)
                      • pra_malinka48 Re: Plac Hallera nie jest do kitu! :))) 10.02.05, 16:01
                        Co chcesz, aby Ci powiedzieć....? Miej miły dzień, uśmiechnij się, Fly111
                        • pra_gosia DO FLY 111 11.02.05, 15:18
                          Fly skarbie! O ile mnie pamięć nie myli, to jesteś kobietą.
                          A ja niestety jestem miła tylko i wyłącznie dla mężczyzn! :)))
                          Malinka to wyjątek. Łączy nas miłość do malin! :)))
                          I pamiętaj, że pra_malinka48 to nie pra_gosia i malinka48
                          połączone przyjaźnią na wieki, tylko jakiś nowy forumowy
                          obywatel.
                          • pra_gosia Biały Plac Hallera! 12.02.05, 19:14
                            Malinko! Czy Plac Hallera już się "zabielił" od śniegu?
                            Uważaj jutro na bałwany!!!
                          • fly111 Re: DO FLY 111 14.02.05, 14:33
                            jestem facet ;-) cos ci sie myli
                            • Gość: skiela1 Re: DO FLY 111 IP: *.home.cgocable.net 14.02.05, 14:44
                              Good for yOU!
                            • pra_gosia Re: DO FLY 111 14.02.05, 18:25
                              A to dlatego, że pomyliłam Ciebie z f.l.y.
                              Dobrze, że jesteś facetem, nawet bardzo dobrze :)
                              • fly111 Re: DO FLY 111 15.02.05, 15:55
                                a czemu nawet bardzo dobrze ?
                              • fly111 Re: Do Pra_gosi 15.02.05, 16:00
                                ja tez juz sie gubie ktojest kto !!!! gosia, pra-gosia, mailnka, pra-malinka
                                itp itd
                                • malinka48 Re: Do Pra_gosi 15.02.05, 19:09
                                  fly czy jak to tam założone masz forum prywatne pod tytułem 'Plac
                                  Hallera"popisz tam sobie:)))bo jestes nudny tutaj
                                  • fly111 Re: Do Pra_gosi 16.02.05, 10:45
                                    dzieki za rade
                                    • Gość: nowy Re: Do Pra_gosi IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.02.05, 22:15
                                      Czy na Placu Hallera jest jeszcze Filipinka?
                                      • malinka48 Re: Do Pra_gosi 16.02.05, 22:16
                                        hahaha nie
                                        • Gość: nowy Kawiarnia Filipinka IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.02.05, 22:25
                                          A co jest na jej miejscu?
                                          • fly111 Re: Kawiarnia Filipinka 17.02.05, 09:06
                                            jakas resaturacyjka, nawet nie pamietam nazwy
    • Gość: avena Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.02.05, 16:02
      Cześć Buraki z Pl. Hallera!!!
      • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 23.02.05, 19:22
        Aveno! Dziękujemy, że dołączyłaś do "Klubu Buraczanych Istot"
        z Pragi. Zapewniamy, że jesteśmy życzliwi i przyjmiemy w poczet
        członków także Twoje koleżanki, które - podobnie jak Ty - mają
        ogromne poczucie humoru. A to dla nas najważniejsze - śmiech :)))
        ... na sali. O przepraszam, nie na sali, tylko na placu ...
        • Gość: avena Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.02.05, 21:45
          Buraki - to mi się tak powiedzialo "odruchowo". Bardziej właściwe byłoby użycie
          nazwy Kartofle. Przy Pl. Leńskiego dostali mieszkania (m.in. oczywiście)
          budniczowie Pragi II i pracownicy FSO pochodzący z podwarszawskich wiosek.
          • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 23.02.05, 21:58
            Niech będą Ziemniaczki. Ale te Ziemniaczki tak wrosły w krajobraz praski,
            że są nasze, czyli "miastowe". I wymieszały się z innymi Buraczkami, a na-
            wet Marchewkami. I tak narodziła się Sałatka Domowa.
            • fly111 Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 14:36
              Brawo Popieram
              • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 14:55
                Popieram czy obieram - te ziemniaczki, buraczki i marchewki do naszej
                praskiej, czyli niezwykle pysznej sałatki?
                • malinka48 Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 15:10
                  witaj pra-gosiu:)))dawano Waćpani nie widziałam:)),kurcze znów jakieś,obierki
                  czepiaja się naszej pragi??????Oszzzzzzzzzzzzz te obrzeżańce warszawskie
                  hehehehe
          • Gość: slawekp Re: Plac Hallera.... IP: *.eds.net 28.02.05, 13:04
            Drogia) aveno.Mieszkałem od 1955 do 1968 na placu Hallera, potem do 2003 na
            Targowej, teraz na Kowelskiej. Chodziłem tam do szkoły podstawowej i ogólniaka.
            Cos na temat składu społecznego, także mieszkańców ok. Pl. Hallera wiem. I
            muszę Cię niestety wyprowadzić z błędu. Mam z pół setki kumpli i tylko niewielu
            z nich to 'element napływowy z podwarszawskich wiosek'.Po mojej (parzystej)
            stronie to były pojedyncze rodziny. Poza tym mieszkania otrzymywali nie tylko
            budowniczowie, ale również rodziny pracownicze różnych z różnych firm np.
            pracownicy elektrowni warszawskich, dziennikarze i inni. Conajmniej cztery
            klatki schodowe zajmowały rodziny związane z MSW (bezpieka i policja). Tak więc
            drogi(a) aveno schowaj swoje "Kartofle" do worka i zajmij się słomą, która Ci
            wystaje z butów. Musisz mieszkać daleko od tego miejsca lub nie pamiętasz
            dawnych lat, gdy dzieciaki tych kartofli, o których piszesz fantastycznie się
            integrowały kopiąc piłkę na pl Leńskiego i okolicznych podwórkach, zawiązując
            na długie lata trwałe przyjaźnie.
            • malinka48 Re: Plac Hallera.... 28.02.05, 13:44
              już Cię kocham slawekp:))
            • Gość: avena Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.02.05, 14:38
              No i bardzo dobrze, jak mawiał pewien sympatyczny Jerzy (Dobrowolski).
              Prowakcja poskutkowała, a ta prowokacja została wywołana rozdrażnieniem z
              powodu malinki48 i pra-gosi. Podejrzwam, że te dwie to jeden i ten sam facet,
              co chce robić za baaaardzo dowcipnego.
              A wracając do przekroju socjalnego Pl. Lenskiego to masz absolutną rację.
              Chociaż podtrzymuję opinię, że to praski MDM z racji czasu powstawania,
              archtektury, funkcji urbanistycznych...
              • malinka48 Re: Plac Hallera.... 28.02.05, 14:56
                Gość portalu: avena napisał(a):

                > No i bardzo dobrze, jak mawiał pewien sympatyczny Jerzy (Dobrowolski).
                > Prowakcja poskutkowała, a ta prowokacja została wywołana rozdrażnieniem z
                > powodu malinki48 i pra-gosi. Podejrzwam, że te dwie to jeden i ten sam facet,
                > co chce robić za baaaardzo dowcipnego.
                > A wracając do przekroju socjalnego Pl. Lenskiego to masz absolutną rację.
                > Chociaż podtrzymuję opinię, że to praski MDM z racji czasu powstawania,
                > archtektury, funkcji urbanistycznych...

                avena pier....sz jak chory w kubeł po rycynie,zazdrosna babajaga,uważaj bo ja
                czyli malinka48,da po łbie,a pra_malinka wykopie,dołek i popchnie.
                • Gość: avena Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.02.05, 15:36
                  No właśnie :-((
              • Gość: slawekp Re: Plac Hallera.... IP: *.eds.net 01.03.05, 10:03
                Nie widzę tym nic złego, tym bardziej, że w odróżnieniu od MDM jest to
                dzielnica mieszkalna, położona poza (choć blisko) centrum miasta. Dlatego
                również ocena estetyki budynków mieszkalnych Pragi II nie powinna być
                miażdżąca. Jest tam wiele fajnych mieszkań, nawet lokale jednopokojowe to
                często ok 40 m2. Nie to samo co budownictwo Gomułki. Podobnych enklaw jest w
                Warszawie kilka, że w pośpiechu wymienię osiedle na Odyńca oraz w okolicach
                Górczewskiej/Syreny. Ntomiast zupełnie obiektywnie uważam, że mieszkanie na
                Pradze w okresie PRLu miało same plusy.Bardzo dużo szkół podstawowych, dobre, a
                powiem śmiało nawet bardzo dobre ogólniaki (znany Władysław IV oraz
                niedoceniana 50-tka, ktorej jestem absolwentem),przedszkola, żłobki, sieć
                sklepów i warsztatów i nie tak odległy bazar Różyckiego, dużo zieleni (boiska
                szkolne, Park Praski, ZOO), kina, ogród jordanowski na Namysłowskiej,
                knajpeczki (o nie najlepszej reputacji - "Piosenka" i "Pod Niedźwiedziem" oraz
                bar "Na górce"), wreszcie wybudowana w latach 60-tych przychodnia lekarska.
                Czytałem komentarze w prasie o "pożytkach" z życia w nowych osiedlach
                budowanych w latach 70-tych jak "bajki o białych niedźwiedziach". Wszędzie
                blisko. Na Stare Miasto 15 min. spacerem.Do tego bardzo dobre więzi lokalne.
                Ludzie znali się i wychowywali od dziecka. Matki kupowały w tych samych
                sklepach, dzieciaki wychowywały się razem często od przedszkola odnajdując się
                na wspólnie przeglądanych zdjęciach w ogólniaku.
                Nie zawsze było tam bezpiecznie to prawda, ale poza tym same plusy. To właśnie
                zasługa tych "funkcji urbanistycznych". Najgłębsza komuna i ktoś myślał o
                ludziach. Przecież to nie może być prawda. Pozdrawiam
                • palker Re: Plac Hallera.... 01.03.05, 10:19
                  to bardzo dobre załozenie architektoniczne i swiadectwo ówczesnych trendów
                  estetyczno-urbanistycznych. Dodatkowo Pragę I i Pragę II wybudowano nie
                  niszcząc strej tkanki miejskiej Warszawy:
                  forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=437&w=21066368&v=2&s=0
              • Gość: jarla Re: Plac Hallera.... IP: *.upc.chello.be 23.06.05, 14:01
                fajnie sie tam mieszka brak mi tylko metra chociaz tylko do CH wilenska
    • pieskuba Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 15:11
      Kiedyś uwielbiałam to miejsce... Gdy byłam bardzo mała. Księgarnia, sklep, w
      którym pracowała moja Mama (obok tych dwu malutkich kin: "Mewa" i "Albatros")
      Buszowałam tam na zapleczu wśród tajemniczych pudeł, skrzynek i regałów :o)
      uwielbiałam galaretkę z bitą śmietaną w "Filipince". I ten (zielony?)neon ze
      zwierzem. Teraz już nic nie chce być takie jak kiedyś :o(((

      pieskuba
    • clea99 Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 15:21
      Czy w okolicach Pragi i Starej Pragi mieszkają największe czereśniaki naszego
      forum ?
      Pytam, bo już nie rozumiem o co chodzi i dlaczego?
      • pieskuba Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 15:35
        A dlaczego pytasz właśnie mnie? Ja też jestem z Pragi. Cóż takiego
        czereśniackiego znalazłaś w mojej wypowiedzi?

        pieskuba
        • pieskuba A, to jednak nie było do mnie :o) 24.02.05, 15:36
          Pytaj dalej, może ktoś będzie wiedział :o)
    • clea99 Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 15:50
      Czy na Pradze skupiła się cała salatka, składająca się głównie, amoze przede wszystkim z buraków?
      I czy w warszawskiej Pradze znane są tylko jedne (z wielu rodzajów i gatunków występujących w Polsce) owoce, które nie zawsze smakują?
      • pra_gosia Re: Plac Hallera.... 24.02.05, 17:20
        Tak, na naszej Pradze mieszka aż 99% najczystszych pod względem
        gatunkowym Buraków. A Ty, zamiast pić ciągle ten barszcz czerwony
        na naszym forum, znajdź sobie Melona i Cykorię na innym forum.
        • Gość: seb Re: Plac Hallera.... IP: *.chello.pl 24.02.05, 17:28
          A wiesz jak się robi surówkę z buraczków?
        • Gość: Pra_malinka Re: do Pra_gosi i Malinki IP: *.chello.pl 24.02.05, 17:45
          "Mam swoje forum....
          Autor: malinka48
          Data: 16.02.2005 22:38
          i tam sobie pogadam.
          • pra_gosia Do Pra_malinki 24.02.05, 18:27
            A gdzie znaleźć to forum Malinki, pra_malinko?
            • Gość: Pra_malinka Re: Do Pra_malinki IP: *.chello.pl 24.02.05, 20:58
              Jest tutaj, pozdrawiam złośnicę:
              forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=12248
            • Gość: Sztywniak Re: Do Pra_malinki IP: *.chello.pl 24.02.05, 21:41
              www.psychoterapeuci.pl/warsztaty.php
    • Gość: avena Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.02.05, 20:26
      Temat buraczano-kartoflany to była prowokacja. Mówicie o Pl. Hallera
      (Leńskiego) jak o Placu Pigal, a to przscież tylko praski MDM :-)
      • Gość: rafik Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.06.05, 13:16
        właśnie rozważamy kupić mieszkanie na placu hallera. Czy warto? Głównie chodzi
        mi o mieszkańców? Wiadomo jak wszystkim kojarzy się praga !!! proszę o opinie
        • Gość: malinkowa Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.06.05, 19:00
          Plac Hallera nie umiera!
          • Gość: malinka48 Re: Plac Hallera.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.06.05, 14:24
            Plac Hallera jest bardzo miłym miejscem do zamieszkania, bo ja tutaj mieszkam.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka