Podwójne obywatelstwo

[tulcymea]

Mam pytanie odnośnie obywatelstwa tureckiego. Mam dziecko z obywatelem Turcji, które urodziło się w Polsce. Dziecko będzie uznane sądownie i czy w związku z tym automatycznie dostaje tureckie obywatelstwo? Zgodnie z prawem krwi? Czy należałoby jeszcze zarejestrować dziecko w tureckim USC i wtedy ma obywatelstwo? Zanim nie umiejscowię jego aktu urodzenia to nie dostaje tureckiego obywatelstwa? Jak to formalnie wygląda?

[hugo43]

trzeba zalatwiac przez ambasade.

[aleyna]

dzidzius urodzil sie w Polsce wiec automatycznie ma polskie obywatelstwo. Jesli tatus chce rowniez dla dziecka tureckie obywatelstwo musi umiejscowic akt urodzenia dziecka w tureckim usc. Z tego co wiem jest na to jakis okreslony czas od narodzin dzidziusia ale nje wiem dokladnie ile Powodzenia pozdrawiam cieplo

[schwinn1]

wydaje mi się, że nie ma na to limitu czasowego. dla drugiego dziecka załatwialiśmy niemalże po roku od urodzenia (około 10 miesięcy).

[tulcymea]

Gdzieś czytałam, że do 60 dni trzeba w Turcji zgłosić inaczej płaci się jakąś nazwijmy to karę.

[hugo43]

jaka kare?my zglosilismy syna w ambasadzie jak mial kilka lat,bo zaczelismy czesto latac do turcji i zeby na wizach dla dzieci przyoszczedzicod tego czasu byl w turcji z szesc razy,takze w miejscu rodzinnym meza i nikt nigdy zadnych trudnosci nie robil.

[sarlo51]

Nie ma zadnej kary . Dla dziecka przed 18roku zycia musi tato zalatwic w turcji to weznie to 1 dzien.Moja corka zrobila sobie sama majac 20lat.Maz podpisla dokumenty.Wtedy czkala 4miesiace bo przyslaly dla jej z Ankary.Jesli masz syna i jak bedzie mial tureckie obywatelstwo po skonczeniu szkoly beda chcialy jego wziasc do wojska. Jak pojedzie do turcji to jusz oni beda czekali na niego przy wyjsciu ze samolotu. Duzo wiem na ten temat bo co rok przychodza do mojej tesciowej i szukaja wnuka jej.Ona mowi ale oni nadal to samo robia i przychodza.Moj syn ma 37lat byl tam jak mial 18lat.Corka wziela obywateltwo wedlug majatku w turcji. Syn nie dostaje nic bo nie odsluzyl wojska.

[hugo43]

maz ma kilku kuzynow w holandii,wszyscy maja podwojne obywatelstwa i nikt ich do wojska nie ciagnie.odwiedzaja tr kilka razy w roku.

[sarlo51]

Jesli oni studiuja to nie wezna.Ale ta na prawde to kto wiezy im.Dwa lata temu bylam swiadkiem jak czekaly na chlopaka z NY.Ja osobiscie ze synem mialam bardzo przykre przejscie (1980)Nie zapomne ich slow co powiedzialy dla mnie i traktowanie, Tylko wjechalismy na USA passport.Syn nie mial tureckiego.Dzieki tesciowi I mezowi zalatwily wszystko I wyjechalismy.Nie zycze ani jednej matce co ja przeszlam.

[sarlo51]

Jesli on sa na studiach to nie wezna ich do wojska.Moj syn nie ma takiego szczescia chyba jego polubily od 1980roku jak tam byl poraz pierwszy.My nie mielismy wyjscia ale bylismy przymuszone zrobic jemu tureckie obywatelstwo.Bo powiedzialy ze nie moze wyjechac z Turcji.Dzieki tesciowi I mezowi ze wszystko zalatwily.Myslalam ze tescio dostanie zawaly przy zalatwianiu.

[tulcymea]

Dziękuje za odpowiedzi. Ja również dzwoniłam do ambasady. Aby dziecko miało obywatelstwo musielibyśmy przyjść we dwoje (nie jesteśmy małżeństwem) np. do ambasady z aktem urodzenia, wypełnić formularze itd. Zatem tak po prostu dziecko nie dostaje obywatelstwa. I o to mi chodziło.

[hugo43]

starsze dziecko "umiejscowilismy" dopiero po piatych urodzinach.