Dodaj do ulubionych

Libiąż obchodzi rocznice po swojemu

03.09.02, 17:55
Kiedy wybuchła II wojna swiatowa? Pytanie wcale nie bezpodstawne.W Libiążu
rocznicę wybuchu wojny czczono 31.08
Czyżby kolejna "biała plama"?
Dla dobrej odpowiedzi dlaczego.Nagroda
Obserwuj wątek
    • wolna_galicja Re: Libiąż obchodzi rocznice po swojemu 03.09.02, 17:59
      Burmistrzowi nie chciało się przyjść w niedzielę do pracy?
      • malopolanin Re: Libiąż obchodzi rocznice po swojemu 04.09.02, 08:28
        Kiedy powiecie coś dobrego o człowieku, choć u Was kontrowercyjnym ( słynna już
        Flagówka), na zewnątrz jednak zbierającym liczne nagrody za gospodarność i
        pomysłowość ?
        • wolna_galicja Re: Libiąż obchodzi rocznice po swojemu 04.09.02, 16:37
          malopolanin napisał:

          > Kiedy powiecie coś dobrego o człowieku, choć u Was kontrowercyjnym ( słynna
          już
          >
          > Flagówka), na zewnątrz jednak zbierającym liczne nagrody za gospodarność i
          > pomysłowość ?


          Tutaj chyba różnimy sie co do roli burmistrza. Według mnie powinien on być
          sprawnym administratorem działającym na rzecz mieszkańców gminy (czyli
          wspólnoty) a nie, jak pan burmistrz Arkit "nagród-zbieraczem" i "elektoratowi-z-
          Flagówki-się-podlizywaczem" oraz "gminę-w-długi-wpędzaczem".
          A co do gospodarności, to ostatnio burmistrz nakazał ustawienie przy dwóch
          wjazdach do Libiaża (od Chrzanowa i od Oświęcimia) tablic z nazwą "miasta
          partnerskiego R...(coś tam coś tam we Francji). Tablic koszmarnie brzydkich i
          tandetnych (nawet bez herbu R...) za to po około 400,- zł sztuka. Może to i
          mała suma, za to jak bezsensownie wydana!
        • qqlio Re: Libiąż obchodzi rocznice po swojemu 08.09.02, 01:20
          Problem polega na tym, że T.A jest burmistrzem Flagówki a nie Libiąża.
          Mieszkańców miasta nic nie obchodzą nagrody z zewnątrz, lecz jak im się żyje.
          Z zapowiadanego ożywienia przy budowie centrum nic nie wyszło-prawie nikt z
          Libiąża nie dostał przy budowie pracy, a dług rośnie i trzeba będzie go
          spłacać. Czyżby wzrost podatków w najbliższych latach?
          To nie jest dla mnie osoba kontrowersyjna, lecz po prostu karierowicz robiący
          wokół siebie wiele szumu.
          • malopolanin Qqlio, Wolna Galicja 08.09.02, 11:45
            Faktycznie w ocenie działalności burmistrza różnimy się. Wy macie naturalnie
            większe prawa do oceny jego działalności niż ja, żyjący poza Libiążem.
            Rozliczycie go z działalności już w zbliżających się wyborach.
            Życzę Wam takiego zarządu i burmistrza, by wreszcie Was satysfakcjonował.

            P.S. Nie wiem, czy "Polityka" kiedykolwiek napisałaby o Libiążu, gdyby nie
            projekt ożywienia Flagówki.
            • qqlio Re: Qqlio, Wolna Galicja 08.09.02, 18:29
              W wyborach niestety nie mamy większych szans-Arkit skupił się właśnie na sporej
              ilościowo Flagówce i tam ma wielu popleczników. Cóż, taka jest demokracja.
              Boję się właśnie, że po wyborach będzie ciąg dalszy pakowania gigantycznej kasy
              w centrum. Jak na razie nie wyszło z obietnic nic, więc prawdopodobnie bedzie
              to kolosalny niewypał.
              Na popularności Libiąża w prasie mieszkańcom naprawde nie zależy. A za parę lat
              może być o nas pisane zupełnie inaczej.
              • malopolanin Re: Qqlio, Wolna Galicja 10.09.02, 08:22
                qqlio napisał:

                > W wyborach niestety nie mamy większych szans-Arkit skupił się właśnie na
                sporej
                >
                > ilościowo Flagówce i tam ma wielu popleczników. Cóż, taka jest demokracja.
                > Boję się właśnie, że po wyborach będzie ciąg dalszy pakowania gigantycznej
                kasy
                >
                > w centrum. Jak na razie nie wyszło z obietnic nic, więc prawdopodobnie bedzie
                > to kolosalny niewypał.
                > Na popularności Libiąża w prasie mieszkańcom naprawde nie zależy. A za parę
                lat
                >
                > może być o nas pisane zupełnie inaczej.

                No coż większość zdecyduje, jak napisałeś taki urok demokracji. Jeśli jednak
                obecny burmistrz wygra, to wniosek z tego jeden - większość mieszkańców Libiąża
                popiera koncepcję nowego centrum.
                • wolna_galicja Re: Qqlio, Wolna Galicja 10.09.02, 13:31
                  malopolanin napisał:

                  > No coż większość zdecyduje, jak napisałeś taki urok demokracji. Jeśli jednak
                  > obecny burmistrz wygra, to wniosek z tego jeden - większość mieszkańców
                  Libiąża
                  >
                  > popiera koncepcję nowego centrum.

                  Nie - to znaczy, że większość mieszkańców popiera obietnice faworyzowania
                  jednej grupy mieszkańców (tych liczniejszych mniej wpłacających do kasy gminy)
                  kosztem drugiej grupy (tej wpłacającej więcej, ale rozproszonej geograficznie -
                  już Mieroszewski, właściciel Małego Libiąża określał go jako "wieś ogromną").

                  A co do d...kracji, to już Owidiusz napisał "Odi profanum vulgus!"

                  --------
                  Wolna Galicja!
                  • malopolanin Re: Qqlio, Wolna Galicja 11.09.02, 09:14
                    wolna_galicja napisał:

                    >
                    > Nie - to znaczy, że większość mieszkańców popiera obietnice faworyzowania
                    > jednej grupy mieszkańców (tych liczniejszych mniej wpłacających do kasy
                    gminy)
                    > kosztem drugiej grupy (tej wpłacającej więcej, ale rozproszonej
                    geograficznie -
                    >
                    > już Mieroszewski, właściciel Małego Libiąża określał go jako "wieś ogromną").
                    >
                    Niestety nie można pogodzić wszystkich. A łatwiej jest rządzić dzięki głosom
                    większości nawet za ( wirtualną) obietnicę centrum, niż ogłosić konieczność
                    budowy kanalizacji do osiedli domów jednorodzinnych, co dla mieszkających w
                    blokach jest niezrozumiałe, bop nie osiągną w związku z tym korzyści.
                    >
                    > --------
                    > Wolna Galicja!
                    • wolna_galicja Re: Qqlio, Wolna Galicja 11.09.02, 20:18
                      malopolanin napisał:

                      > Niestety nie można pogodzić wszystkich. A łatwiej jest rządzić dzięki głosom
                      > większości nawet za ( wirtualną) obietnicę centrum, niż ogłosić konieczność
                      > budowy kanalizacji do osiedli domów jednorodzinnych, co dla mieszkających w
                      > blokach jest niezrozumiałe, bop nie osiągną w związku z tym korzyści.

                      Tylko trochę łyso się czuje człowiek uczciwie płacący w gminie podatek
                      dochodowy (który mógłby płacić gdzie indziej) i podatek od nieruchomości i
                      który traktowany jest jak dojna krowa mająca zaspokajać chore ambicje grupki
                      lokalnych polityków >:(

                      Od kiedy pamiętam, lokalni włodarze przenosili wszystkie instytucje publiczne
                      (przychodnie zdrowia itp.) na Flagówkę i w jej bezpośrednie okolice. Jedynym
                      wyjątkiem był burmistrz Poznański (KTÓREGO NIE LUBIĘ I NIE POPIERAM, ale tylko
                      on widział gminę jako całość a nie "bloki i okolice", może dlatego że pochodzi
                      z Libiąża), dzięki któremu nie zlikwidowano szkoły podstawowej nr 2 i
                      zainwestowano jakiekolwiek pieniądze poza "naturalnym centrum". W tej chwili
                      poza Flagówką zostały tylko:
                      1) Poczta (w zabytkowym budynku) - położona w środku miasta i niewymagająca
                      większego lokalu od kiedy większość mieszkańców załatwia płatnosci przelewami
                      bankowymi.
                      2) Urząd Gminy - położony mniej więcej w geograficznym środku miasta.
                      Obie te instytucje mają być przeniesione na "panaarkitowy" pseudorynek - Plac
                      Słoneczny. Wygląda na to, że wtedy w reszcie gminy mozna będzie zgasić światło.
            • wolna_galicja Re: Qqlio, Wolna Galicja 09.09.02, 10:33
              malopolanin napisał:

              > P.S. Nie wiem, czy "Polityka" kiedykolwiek napisałaby o Libiążu, gdyby nie
              > projekt ożywienia Flagówki.

              Ja ten artykuł odebrałem jako mocno ironiczny w wymowie. Jeżeli jedynym
              merytorycznym argumentem za budową centrum było tam to, że p. sztygar Arkit z
              kolegą nie mieli gdzie póść na piwo po szychcie, bo nie było "takiego miejsca"
              (cytuję z pamięci) to brak komentarza redakcyjnego był najlepszym komentarzem...
              • malopolanin Re: Qqlio, Wolna Galicja 10.09.02, 08:26
                wolna_galicja napisał:


                > Ja ten artykuł odebrałem jako mocno ironiczny w wymowie. Jeżeli jedynym
                > merytorycznym argumentem za budową centrum było tam to, że p. sztygar Arkit z
                > kolegą nie mieli gdzie póść na piwo po szychcie, bo nie było "takiego
                miejsca"
                > (cytuję z pamięci) to brak komentarza redakcyjnego był najlepszym
                komentarzem..
                > .
                >
                >
                • qqlio Re: Qqlio, Wolna Galicja 10.09.02, 11:41
                  Czy jesli T.A wygra to bedzie znaczylo, ze wiekszosc jest za centrum? Nie, bo
                  przede wszystkim zalezy jakie bedzie mial poparcie.
                  Wiekszosc za okreslona sprawa powinna byc sprawdzana w referendum. Tak
                  kolosalny projekt powinien miec poparcie spoleczne, a nie polityczne. Tego mi
                  przede wszystkim braklo - za malo odwagi na referendum! Pisalem juz, ze jago
                  koszty bylyby prawie zerowe, bo byly w miedzyczasie wybory np.parlamentarne i
                  mozna bylo to polaczyc z referendum.
                  Flagowka popiera Arkita (jak bardzo to jeszcze zobaczymy), ale do jasnej
                  cholery to od dzielnic z domami jednorodzinnymi wplywa najwiecej podatkow dla
                  miasta, dlatego ladowanie tych pieniedzy tylko w worek pod tytulem Centrum jest
                  dla mnie niesmaczne.
                  • malopolanin Re: Qqlio, Wolna Galicja 11.09.02, 09:18
                    qqlio napisał:

                    > Czy jesli T.A wygra to bedzie znaczylo, ze wiekszosc jest za centrum? Nie, bo
                    > przede wszystkim zalezy jakie bedzie mial poparcie.
                    > Wiekszosc za okreslona sprawa powinna byc sprawdzana w referendum. Tak
                    > kolosalny projekt powinien miec poparcie spoleczne, a nie polityczne. Tego mi
                    > przede wszystkim braklo - za malo odwagi na referendum! Pisalem juz, ze jago
                    > koszty bylyby prawie zerowe, bo byly w miedzyczasie wybory np.parlamentarne i
                    > mozna bylo to polaczyc z referendum.
                    > Flagowka popiera Arkita (jak bardzo to jeszcze zobaczymy), ale do jasnej
                    > cholery to od dzielnic z domami jednorodzinnymi wplywa najwiecej podatkow dla
                    > miasta, dlatego ladowanie tych pieniedzy tylko w worek pod tytulem Centrum
                    jest
                    >
                    > dla mnie niesmaczne.

                    Tylko nie zapominaj o jednym - by referendum organizowane przez samorząd było
                    ważne, musi wnim wziąść udział 30 % uprawnionych, spośród których 50 % + 1
                    wybierze określoną opcję. Wcześniej trzeba zebrać podpisy uprawnionych do
                    głosowania z żądaniem zorganizowania takowego plebiscytu.
                    Rzadko, od kiedy obowiązuje obecna konstytucja, doszło do zorganizowania
                    referendum gminnego w sprawie innej niż odwołanie Rady. A i tu zazwyczaj
                    brakowało tych 30 %.
                    • qqlio Referendum 11.09.02, 13:47
                      Gdyby połączono wybory parlamentarne z referendum, na pewno 30% by było. Poza
                      tym nic nie stało na przeszkodzie, żeby dawać ludziom po prostu kartki z
                      pytaniami i potraktować to jako dość wiarygodny sondaż. Tanio, bezboleśnie i
                      uczciwie.
                      Po prostu nie lubię stawiania ludzi przed faktami dokonanymi.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka